Ganglion

[Anahstasia]

Witam!

Moje pytanie dotyczy ganglionu - mam taką zmianę na lewym nadgarstku, z jego wierzchniej strony. We środę idę do chirurga w celu jego usunięcia. Słyszałam, że istnieją 3 sposoby usunięcia go: wyciśnięcie, punkcja i wycięcie. Lekarz pierwszego kontaktu stwierdził, że w moim przypadku zostanie wykonana raczej punkcja. Chciałam spytać jak ona przebiega, czy jest bolesna i jak długo odczuwane są skutki zabiegu?

Pozdrawiam!

[GretaBe]

Anahstasia, nie wiem jak przebiega taki zabieg, ale mój bliski znajomy miał Ganglion na nadgarstku i znajomy kręgarz tak mu nastawił rękę, że natychmiast zniknał. Musiał nosić opaskę uciskową przez jakiś czas, żeby nie wyszedł znowu, ale to wystarczyło. Może i tobie pomoże?
W razie czego pisz na gretabe@wp.pl, to skombinuję telefon do tego gościa.
Przyjmuje w Wawie.

[Anahstasia]

Droga Greto! Dziękuję za pomoc, niemniej jednak ja już jestem po zabiegu Ganglion nieszczęśliwie się usadowił, tak, że zaczęłam tracić czucie w palcach i musiałam wykonać jego operację. Teraz go nie ma, a szanse, że się pojawi oscylują wokół 3%. Niestety przy punkcji, czy nastawianiu ręki ten procent bliski jest 50-ciu, a lekarka powiedziała, że u mnie może się to źle skończyć dla unerwienia dłoni
Na szczęście już jest wszystko w porządku
Pozdrawiam!

[syluuncia]

heh... ja gangliona miałam usuwanego w tamtym roku... teraz znowu wrocił ale tym razem zamiast zabiegu mam miec wstrzykiwane sterydy... moze to cos da. pozdrawiam.

[nvm]

Moja koleżanka miała usunięcie ganglionu operacyjnie. Teraz została tylko mało widoczna blizna a ganglion nie powraca

[201606201122]

ja też miałam to, lekarz odessał strzykawką. Od czego to się robią te gangliony??

[syluuncia]

NIBY od nadwyreżnia reki... ale ja tam watpie żebym moją zbytnio nadwyrężała, no ale cóż...:P A ja juz jestem po zastrzyku... Troche sie pocierpiało ale nie było tak źle...

[blue2003]

Mnie sie takie cudo zrobilo po wewnetrznej stronie dloni, na stawie najmniejszego palca. I mialam to usuwane operacyjnie, z narkoza i pobytem w szpitalu Jakis czas pozniej zrobilo sie na stawie nastepnego palca, w tej samej dloni. Ale sie do tego nie przyznalam i samo zniknelo... Od tamtego czasu juz nie wrocilo, a juz jakies 6-7 lat minelo.

[anis24]

ja rownież miałam usuwego gangliona strzykawką, odbudował mi się po jakimś roku i zabieg musiałam powtórzyć od tego czasu naszczęście mam spokój.Mój lekarz powiedział mi że często sie to przytrafia osobom które mają drobne kosci

[Jula]

Podnoszę! Dziś u byłam u ortopedy, próbowaliśmy usunąć gangliona strzykawką, niestety, ta maż jest tak gęsta, ze nie chce wyjść Mam skierowanie na zabieg operacyjny ale mam wątpliwości - ponoć zostaje widoczna blizna a ganglion lubi się pojawiać ponownie.

[201606201122]

Napisane przez Jula

Podnoszę! Dziś u byłam u ortopedy, próbowaliśmy usunąć gangliona strzykawką, niestety, ta maż jest tak gęsta, ze nie chce wyjść Mam skierowanie na zabieg operacyjny ale mam wątpliwości - ponoć zostaje widoczna blizna a ganglion lubi się pojawiać ponownie.

U mnie też to się odnowiło na nadgarstku , jeszcze nie byłam u lekarza i nie wiem co powie...

[Jula]

Napisane przez Anulek

U mnie też to się odnowiło na nadgarstku , jeszcze nie byłam u lekarza i nie wiem co powie...

A miałaś usuwane operacyjnie czy tylko strzykawką?

[201606201122]

Napisane przez Jula

A miałaś usuwane operacyjnie czy tylko strzykawką?

strzykawką w 2003 roku ,a niedawno się odnowiło.

[LeLOu]

.

[joasiunial]

Łał! Nie wiedziałam, że tak wiele osób ma gangliony!
Ja też jestem jego posiadaczką Już 3 próby jego usunięcia zakończyły się niepowodzeniem Pierwszym razem był on wyciskany, później wstrzyknięto mi sterydy - i nic....
U mnie ganglion jest twardy jak kośc i lekarze zastanawiali się czy to na pewno to. Póki co nie przeszkadza mi on w życiu codziennym, więc na razie dałam sobie z nim spokój i żyjemy w symbiozie

[Anahstasia]

Napisane przez Jula

Podnoszę! Dziś u byłam u ortopedy, próbowaliśmy usunąć gangliona strzykawką, niestety, ta maż jest tak gęsta, ze nie chce wyjść Mam skierowanie na zabieg operacyjny ale mam wątpliwości - ponoć zostaje widoczna blizna a ganglion lubi się pojawiać ponownie.

Od mojego zabiegu minęło 2,5 roku i mogę powiedzieć jednoznacznie, że zabieg operacyjny jest najskuteczniejszy, bo usuwa problem w 100%, ale równocześnie pozostawia wyraźną bliznę. Mam bardzo jasną, delikatną skórę i niestety rana bardzo się odznacza. Jest czerwona (jak zimno, fioletowieje) i relatywnie twarda. I co najważniejsze, mój ganglion usadowił się na wierzchniej części dłoni na wysokości nadgarstka. Po operacji ręka jest słabsza i nie mogę podnosić tak ciężkich rzeczy jak zdrową, prawą ręką. Na pewno jest to krępujące, bo tę interwencję chirurgiczną widać, a nie zawsze ślad da się zasłonić zegarkiem czy bransoletką. Co nie zmienia faktu, że rozwiązało mój problem - ganglion zniknął, a czucie wróciło

Pozdrawiam!

[Jula]

Anahstasia - to ja mam ganglion w tym samym miejscu, co Ty. I problem z tą jasną skórą też.
Pocieszam się - moja mama miała gangliony na lewej i prawej ręce przez wiekszość życia, ok. 10 lat temu same się wchłonęły i od tej pory się nie pojawiły...
Myślę, że się na razie wstrzymam z chirurgiem, jeśli się pogorszy - zadziałam.
Re-pozdrawiam!

[Anahstasia]

Jeśli tylko nie wyrządza Ci krzywdy, to ja bym się wstrzymała U mnie była nagła sytuacja i prawdziwa konieczność pozbycia się go. W przeciwnym razie pewnie też bym go nie ruszała

Pozdrawiam!

[201606201122]

Ja już jestem po zabiegu, było odsysanie tak jak i kilka lat temu.Nie bolało mnie tak mocno jak kiedyś, dało się wytrzymać. Ból minął po około 3 godzinach...Następnego dnia miałam spuchniętą rękę w tym miejscu ale już zeszło.Nie wiem co robić żeby to już się nie pojawiało?

[1141655]

oo widzę, ze problem ten jest popularny. tez mam to dziwne coś co zyje sobie na moim lewym nadgarstku...
Mam to juz około 2 lata. W tym czasie byłam u chirurga, który chcial go "wycisnąć" a że mam go baaardzo twardego, powodowało to taki ból, że wyrwałam się i uciekłam stamtąd. do tej pory go nie ruszam.

Nie widzę jakiś tam przeszkód w zwiazku z nim, rzadko boli, choć zdarza się, że nie mogę ruszyć ręką.
Ograniczyła się moja sprawność na wfie., Nie mogę stać na rekach, i ogólnie kłasć wysokiego nacisku na tą ręke, bo zwyczajnie boli. na szczescie to juz studia i nie mamy takich rzeczy za dużo.

Na razie na żaden zabieg się nie zdecyduję,
Gdyby jednak zanikało mi czucie w palcach, czy coś podobnego , zrobiłabym to bez zastanowienia.

[karateczka000]

odkopuję wątek

kilka dni temu miałam usuwany, ale nie widzę różnicy, jest moze odrobinę mniejszy...
ktoś jeszcze ma/ miał ten problem?,
nie wiem czy to w ogóle może zniknąć. Nawet po kilku zabiegach podobno się odnawia.

[201606201122]

Napisane przez karateczka000

odkopuję wątek

kilka dni temu miałam usuwany, ale nie widzę różnicy, jest moze odrobinę mniejszy...
ktoś jeszcze ma/ miał ten problem?,
nie wiem czy to w ogóle może zniknąć. Nawet po kilku zabiegach podobno się odnawia.

jakiś czas temu pisałam w tym wątku że mi odsysali, potem pisałam na kompie bardzo długą pracę. Wyszedł mi znowu ganglion, ogromna gula bolał o wiele mocniej. Potem zachorowałam na zapalenie zatok i zapomniałam o ganglionie bo zatoki dokuczały mi o wiele mocniej, brałam antybiotyki tydzień na zatoki. Ganglion zniknął podejrzewam że po antybiotykach, nawet się nie spodziewałam. Miałam ogromną gulę a została malutka jak groszek. Na razie tego nie ruszam...

[karateczka000]

Napisane przez Anulek

jakiś czas temu pisałam w tym wątku że mi odsysali, potem pisałam na kompie bardzo długą pracę. Wyszedł mi znowu ganglion, ogromna gula bolał o wiele mocniej. Potem zachorowałam na zapalenie zatok i zapomniałam o ganglionie bo zatoki dokuczały mi o wiele mocniej, brałam antybiotyki tydzień na zatoki. Ganglion zniknął podejrzewam że po antybiotykach, nawet się nie spodziewałam. Miałam ogromną gulę a została malutka jak groszek. Na razie tego nie ruszam...

a to ciekwe...
swoją drogą przeraziłam się, gdy przeczytałam, że to nowotwór (niezłośliwy, ale zawsze)

[Anahstasia]

Napisane przez karateczka000

odkopuję wątek

kilka dni temu miałam usuwany, ale nie widzę różnicy, jest moze odrobinę mniejszy...
ktoś jeszcze ma/ miał ten problem?,
nie wiem czy to w ogóle może zniknąć. Nawet po kilku zabiegach podobno się odnawia.

Odnawia i niestety będzie odnawiał. Torebka stawowa już jest poluzowana, rozszerzona, a co za tym idzie, dopóki nie zostanie jej nadmiar usunięty, ganglion będzie się pojawiał. Płyn jest wysysany, ale po pewnym czasie znowu się może zebrać, bo zwyczajnie ma gdzie Zabieg operacyjny polega na takim uformowaniu torebki stawowej, aby płyn nie miał się gdzie zbierać. Przynajmniej tak tłumaczyła mi to moja pani chirurg Więc jeśli nadal go masz to najwidoczniej skuteczna u Ciebie będzie tylko ta opcja co u mnie - mała operacja

[syluuncia]

mi nawet 'mała operacja' nie pomogła, wiec to tez pewno zależy... u mnie pierwsze co zrobili 2 lata temu to wycieli operacyjnie, później jak sie odnowiło, to ze 3 razy miałam wysysany i wprowadzane sterydy a teraz jak powróci to juz tylko zabieg wchodzi w gre... ale jak na razie mam spokój od września więc nie jest źle, ale co do blizny, to też mi przeszkadza jeszcze mam na prawej rece to juz w ogole.
pozdrawiam

[Kasieńka_666]

Dziewczyny a jak to wygląda? ja mam na prawym nadgarstku na kości takie coś dziwnego co wygląda trochę jak odcisk. Szukałam w internecie jak to wygląda ale nie znalazłam

[201606201122]

Napisane przez Anulek

jakiś czas temu pisałam w tym wątku że mi odsysali, potem pisałam na kompie bardzo długą pracę. Wyszedł mi znowu ganglion, ogromna gula bolał o wiele mocniej. Potem zachorowałam na zapalenie zatok i zapomniałam o ganglionie bo zatoki dokuczały mi o wiele mocniej, brałam antybiotyki tydzień na zatoki. Ganglion zniknął podejrzewam że po antybiotykach, nawet się nie spodziewałam. Miałam ogromną gulę a została malutka jak groszek. Na razie tego nie ruszam...

ta malutka gula też mi znikła już podejrzewam że po tych lekach, zostało tylko wgłębienie w tym miejscu. Podejrzewam że może i tak się odnowić ale jakoś nie jestem przekonana do operacji...

[karateczka000]

Napisane przez Kasieńka_666

Dziewczyny a jak to wygląda? ja mam na prawym nadgarstku na kości takie coś dziwnego co wygląda trochę jak odcisk. Szukałam w internecie jak to wygląda ale nie znalazłam

-nie znalazłaś w internecie? nie wierzę.
-wpisz w google grafika 'ganglion'
-ganglion nie wygląda jak odcisk



ja będę miała w przyszłym tygodniu drugi zabieg odessania...
jeśli nic nie da pójdę na trzeci, a potem to już tylko operacja, do której też nie jestem przekonana, ale biorę pod uwagę


chirurg mówiła mi, ze we wszystkich jej przypadkach odessanie przynosiło oczekiwany efekt, raz tylko wysłała pacjenta na operację

[alkaxy]

O jejku, nie sądziłam, że znajdę wątek na ten temat a tu jednak.

Ja jestem posiadaczka ganglionu w stawie w śródstopiu . MIałam juz punkcje 3 razy, niestety bardzo szybko mi się odnawia, boli i czasami tracę czucie w palcach u nogi.

Na krótką mete bardzo pomogly mi zabiegi jakiś tam laserem, ganglion zrobil sie mniejszy, no, ale nie znikł.

Teraz juz chyba sie zdecyduje na chirurgiczne wycięcie, chociaz cholernie się boje...

[Anahstasia]

Alkaxy, nie masz się czego obawiać, naprawdę. Zabieg trwa 1,5-2h. Znieczulenie miejscowe, ale nawet jak wygasa, nie odczuwasz bólu. Jedyny problem to konieczność unieruchomienia. Ja miałam usuwane z lewej ręki i właściwie przez dwa miesiące rękę na temblaku (ale nie w gipsie tylko w mocni ściśniętym opatrunku