A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;) - Strona 57 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kultura(lnie)

Notka

Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-02-18, 16:59   #1681
emememsik
po prostu Em :)
 
Avatar emememsik
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 28 407
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Nie wiem czy to ta seria, ale tam gdzie kupowałam są po 8,90 zł i jest napisane, że cena detaliczna to 9,90 zł, wydawnictwo Świat Książki, więc chyba jednak tak..

Nora Roberts "Gorący lód"
Paulo Coelho "Być jak płynąca rzeka"
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
emememsik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-18, 17:00   #1682
Anahstasia
Zakorzenienie
 
Avatar Anahstasia
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 088
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Ondine, Gasta, Amber, Germini, Foxino - dziękuję Wam Dziewczęta, za wszystko Najgorszy etap chyba już za mną. Przynajmniej tak myślę W piątek miałam kryzys, bo dostałam od niego smsa, w tonie kumpelskim, właściwie opisującego tylko co on robi. Lecz bez pytania o to jak ja się miewam, jak się czuję etc. Do tej pory nie mam zielonego pojęcia dlaczego go wysłał, co chciał nim osiągnąć. Ale nieważne, dzielnie nie odpisałam. Nie dlatego, że po tym wszystkim nie chcę mieć z nim kontaktu, bo jednak za dużo nas łączyło, żeby całkowicie go wykreślić z mojego życia. Ale myślę też, że teraz na to moje koleżeństwo musi sobie zapracować i się postarać. A smsy takie jak ten piątkowy na pewno mu tego nie ułatwią . Bo teraz ja jestem najważniejsza! () Nie zapytał czy potrzebuję czasu, jak ja to wszystko widzę, jak się mam... Nic. A egocentrykom skupiającym się tylko na sobie mówię stanowcze nie


Cytat:
Napisane przez Germini Pokaż wiadomość
Dziękuję
Tak naprawdę wcale mi się nie poprawia. Przez cały czas kręci mi się i dzwoni w głowie, jest mi słabo - i te dolegliwości nie zmniejszyły się wcale od wtorku (bo wtedy miałam największy kryzys)
I Ty w takim stanie się po mieście włóczysz?! Do łóżka w tył zwrot!
A tak poważnie, to mam nadzieję, że powolutku zacznie Ci się poprawiać. Wiadomo, uraz ciężki to i czas rekonwalescencji dłuższy, więc te dolegliwości nie znikną z dnia na dzień, ale mocno trzymam kciuki, żeby były mniej dotkliwe. I nie forsuj się tak, przynajmniej jeszcze nie teraz. Ja wiem, że w łóżku niefajnie się leży jak się nic nie robi, ale czasem trzeba (Powiedziała Ana, która od piątku ma zapalenie węzłów chłonnych, migdałków, strun głosowych i nie wiadomo czego jeszcze, jest na antybiotyku, a dziś pędząc po wpis na uczelnię przemarzła i chyba dopiero się dorobiła choroby...


Dziewczęta, gratuluję Wam zakupów! Niektóre pozycje chętnie bym Wam podebrała Ja dziś zajrzałam do Centrum Taniej Książki i... mieli dostawę! Kupiłam Kanadę, której od kilku miesięcy poszukiwałam i nie mogłam dostać (9 zł.), Drogę Żelazną (5 zł.) (Badenheim 1939 Appelfelda zrobiło na mnie tak niesamowite wrażenie, że koniecznie i tę powieść musiałam mieć i Trzy czerwce Glass (6 zł.). Zdjęcie w załączniku (a oprócz nowych nabytków, moja przewodnikowa aktualizacja

Chętnie skusiłabym się na pratchettową promocję na Merlinie, ale... Za niedługo nowy katalog ŚK... Zresztą nadal nie kupiłam George Eliot i Irwina Shaw Oj, marzec będzie cieżki...


Post już się zrobił długi, ale... Ponieważ obiecałam sobie, że dzisiaj będzie pierwszy dzień cudownej reszty mojego życia wracam na Wizaż, a co za tym idzie, bo dawno nie pisałam...

* Niewidzialne miasto Emili Rosales - powieść quasi-historyczna, w stylu prozy Pedro Mendozy (Tajemnica Vivaldiego). Na okładce zachwala ją Carlos Ruiz Zafon, aczkolwiek ja w przeciwieństwie do twórcy Cienia wiatru, aż tylu dobrych słów pod adresem Rosalesa bym nie napisała Ponieważ wiele z Was chciało ją przeczytać, fabuły nie zdradzę, ale opiszę trochę sposób, w jaki powieść została skonstruowana. Rosales całość podzielił na kilka rozdziałów - czas akcji pierwszego obejmuje czasy współczesne, drugiego - historię sprzed kilkuset lat, trzeci znów opowiada o współczesności, czwarty wraca do opowieści z manuskryptu, i tak naprzemiennie Całość spinają ostatnie dwa rozdziały, chociaż parę kluczowych dla powieści postaci, jak np. malarz Giambattista Tiepolo, przewija się przez całą powieść
Bardzo drażnił mnie na początku sposób prowadzenia przez Rosalesa narracji i przedstawiania różnych zdarzeń. Przeszłość miesza z teraźniejszością, niby sięga do tej retrospekcji, ale czasami nie wiadomo w ogóle po co, bo opowiada o czymś, co ani nie składa się na pełniejszy obraz głównego bohatera, ani na charakterystykę otaczającego go świata. Tak jakby stwierdzał, że chce o czymś w danym miejscu napisać i to robił. Bez ładu i składu Podobnie, trochę nieudolnie, Rosales bawi się niedopowiedzeniami. Chciał stworzyć aurę tajemniczości i wywołać zaciekawienie u czytelnika. Jednak, w niektórych miejscach powieści, wyszła mu zamiast tego chaotyczna paplanina, nieciekawa i odrzucająca. Bo jak czytać coś w czym nie wiadomo o co już tak naprawdę chodzi? Po przeczytaniu powieści zaczęłam na nowo czytać pierwsze rozdziały i stały się one dla mnie bardziej przejrzyste. Bo już wiedziałam 'kto, z kim i dlaczego'. Tylko... Chyba nie tak to powinno wyglądać Autor powinien udzielać pewnych informacji, poszlak, powinien sugerować, ale umiejętnie, żeby później czytelnikowi poskładało się to wszystko w zgrabną układankę. A ja po tym co mi zaserwował Rosales, miałam wrażenie, że z puzzli mających przedstawiać złotą rybkę, złożyłam zmutowanego rekina. I to tylko przy użyciu połowy z dostępnych kawałków
I to co z Germini kochamy najbardziej - literówki! Nie tylko w tekście (nleżało etc.), ale i na okładce (biografia autora: Urodził się... blablabla... jako Sant Carles de la Rapita. W a nie jako.)
Podsumowując, dobre czytadło na wieczór, w miarę lektury można się przyzwyczaić do stylu autora, wciągające i interesujące (zwłaszcza jego kontekst historyczny). Ale nie doskonałe Dlatego można tę książkę przeczytać, ale na pewno nie trzeba

* Kolor magii/Blask fantastyczny Terry Pratchett - tu może trochę pobluźnię, ale... dużo lepiej czyta mi się późniejsze książki Pratchetta niż te pierwsze Tj. miło spędziłam przy nich czas, ale... brakowało mi tu czegoś Chociaż może te moje mieszane uczucia wynikają z faktu, że Rincewinda zwyczajnie nie trawię. Autentycznie, moja jedyna antypatia (Za to Dwukwiata uwielbiam

Za chwilkę zabiorę się za Barocco Lipnego, więc pewnie jutro napiszę jak mi się (nie/)podobało

A na koniec, najważniejsze - Foxino, a dlaczego ja jeszcze adresu do Twojego bloga nie mam, hmm?

Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg SSA56284.JPG (83,6 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg SSA56283.JPG (81,3 KB, 13 załadowań)
Anahstasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-18, 17:04   #1683
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 933
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Wszystkie moje mają na okładce z przodu wielki nadruk 9,90
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-18, 17:05   #1684
emememsik
po prostu Em :)
 
Avatar emememsik
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 28 407
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Wszystkie moje mają na okładce z przodu wielki nadruk 9,90
No właśnie, te nie mają, ale to również są wydania kieszonkowe w cenie detalicznej 9,90.

Anahstasia, wreszcie się zjawiłaś.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
emememsik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-18, 17:08   #1685
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 933
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

ANA, witamy z powrotem!!! Kuruj się dzielnie, porozpieszczaj się, bo Ci się należy no i czytaj sobie ile wlezie!
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-18, 17:13   #1686
Anahstasia
Zakorzenienie
 
Avatar Anahstasia
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 088
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez emememsik Pokaż wiadomość
Anahstasia, wreszcie się zjawiłaś.
Em

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
ANA, witamy z powrotem!!! Kuruj się dzielnie, porozpieszczaj się, bo Ci się należy no i czytaj sobie ile wlezie!
Dzięki Scarlett


Ehh, jak tak tu do Was wracam po przerwie to zawsze mam w myślach jedno: Home Sweet Home
Anahstasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-18, 17:29   #1687
gasta18
Wtajemniczenie
 
Avatar gasta18
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 313
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Witaj Ana zazdroszczę Ci tej Taniej Książki

Scarlet, ten nadruk "9,9o" na okłądce mi się nie podoba
__________________
2013
49
gasta18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-18, 18:48   #1688
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 933
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez gasta18 Pokaż wiadomość
Witaj Ana zazdroszczę Ci tej Taniej Książki

Scarlet, ten nadruk "9,9o" na okłądce mi się nie podoba
No mi też nie, ale cóż - chyba im wybaczę, bo inaczej kupiłabym za jakiś dłuuugi czas...
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-18, 18:53   #1689
witch_18
Zakorzenienie
 
Avatar witch_18
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 965
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Ja Wam dziewczyny zazdroszczę tych tanich księgarni Ile bym dała,żeby znaleźć choć jedną taką u siebie
__________________
książki: 27/100 w 2018
blog: inulec reads
instagram: inulec87
zapraszam
witch_18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-18, 18:56   #1690
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 933
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez witch_18 Pokaż wiadomość
Ja Wam dziewczyny zazdroszczę tych tanich księgarni Ile bym dała,żeby znaleźć choć jedną taką u siebie
u mnie też nie ma (przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo), pozostaje allegro, merlin i jakieś przeceny
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-18, 19:34   #1691
Germini
Zakorzenienie
 
Avatar Germini
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 046
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez Ondine Pokaż wiadomość
Jestem ciekawa, jak spodoba Ci sie książka Brown.Napiszesz, prawda?
Mhm

Cytat:
Napisane przez Ondine Pokaż wiadomość
Wiesz , tak wspomniałam o niszczeniu wielu kultur przez Europejczykow, bo jakoś jestem na to uczulona. Czytam dużo powieści historycznych i krew sie we mnie burzy na tę nonszalncję białych osadników. Nie ma domów, płotów i zaznaczonych granic, wiec niczyje; nie ubieraja sie jak my, więc dzikusy. Wierza w co innego, trzeba ich na siłę uszczęśliwić .
Tak w skrócie to mam bardzo podobne odczucia

Cytat:
Napisane przez Ondine Pokaż wiadomość
Germini , zaskoczyłaś mnie maksymalnie .Ja i blog? Nie wiem, czy to by miało sens( nie z braku checi dzielenia sie wrazeniami).Czytam ciekawe spostzrezenia róznych osob na forum i nie wiem , czy moje akurat by były jakieś oczekiwane. Blog - dla siebie?Ewentualnie.
Czy mogę zapytac, co skloniło Cię do takiego pomysłu i pytania? Chyba masz we mnie więcej wiary niz ja w siebie.
Ja książki kocham odkad pamietam, nie wyobrazam sobie dnia, nawet, gdy padam ze zmęczenia, by nie przczytać chocby kilku stron. Czasu nie mam aż tak dużo (ta praca), ale kwestia bloga w moim wydaniu to jak grom z jasnego nieba.

Szalenie podoba mi się sposób, w jaki opisujesz książki. Nie są to modelowe recenzje, z wstępem, rozwinięciem i zakończeniem , ale w kilku zdaniach zazwyczaj bardzo trafnie udaje Ci się oddać charakter książki i "wyciągnąć" z niej to, co najważniejsze. Poza tym czasem "patrzysz" na książkę pod innym, interesującym kątem, na jaki ja bym w życiu nie wpadła. No i - egoistycznie - zauważam u nas coraz więcej wspólnych książkowych zainteresowań, więc chciałabym bloga, który wreszcie trafiłby w mój gust
Już jakiś czas temu miałam Cię o to spytać - to nie tak, że dziś spontanicznie na to wpadłam (a to chyba o czymś świadczy ).
Jednak jeśli nie czujesz potrzeby sama z siebie, to chyba nie ma sensu się w to "bawić", bo pewnie szybko porzucisz działalność blogową
(Ale o profilu w Biblionetce i dodawaniem tam swoich - choćby krótkich - recenzji mogłabyś poważnie pomyśleć )


Cytat:
Napisane przez Ondine Pokaż wiadomość
swietny awatar
Cytat:
Napisane przez witch_18 Pokaż wiadomość
Germini cudny av



Cytat:
Napisane przez foxina Pokaż wiadomość
To niedopuszczalne Germini! Przecież będziesz musiała nam na bierząco zdawać relacje z przeczytanych książek. A kiedy dokładnie do kliniki idziesz?
Yyy, no właśnie...
Miałam iść w najbliższy czwartek, ale trochę mi się pozmieniało. Wiecie - szumu narobiłam, poczyniłam stosowne przygotowania, a na koniec stchórzyłam Ostatecznie pewnie będę wiedziała w środę.
(Tak naprawdę to nie chcę iść, bo wiem, że sobie tu beze mnie rady nie dacie )

Cytat:
Napisane przez foxina Pokaż wiadomość
To ja się przyznam, że o blogu książkowym myślałam już od roku i w końcu się zmobilizowałam i założyłam.... Fajna sprawa!
Te, a adres dzie?!
I pomyśleć, że ni słówkiem nie pisnęła...

Cytat:
Napisane przez gasta18 Pokaż wiadomość
Dziewczyny dla was promocja w Merlinie Terry Pratchett 35% taniej. Ale nie wiem, czy to duża promocja, bo się tymi ksiażkami nie interesuję

Dlaczego akurat teraz?!
Gasta, a próbowałaś się interesować?


Cytat:
Napisane przez Anahstasia Pokaż wiadomość
Najgorszy etap chyba już za mną. Przynajmniej tak myślę W piątek miałam kryzys, bo dostałam od niego smsa, w tonie kumpelskim, właściwie opisującego tylko co on robi. Lecz bez pytania o to jak ja się miewam, jak się czuję etc. Do tej pory nie mam zielonego pojęcia dlaczego go wysłał, co chciał nim osiągnąć. Ale nieważne, dzielnie nie odpisałam. Nie dlatego, że po tym wszystkim nie chcę mieć z nim kontaktu, bo jednak za dużo nas łączyło, żeby całkowicie go wykreślić z mojego życia. Ale myślę też, że teraz na to moje koleżeństwo musi sobie zapracować i się postarać. A smsy takie jak ten piątkowy na pewno mu tego nie ułatwią . Bo teraz ja jestem najważniejsza! () Nie zapytał czy potrzebuję czasu, jak ja to wszystko widzę, jak się mam... Nic. A egocentrykom skupiającym się tylko na sobie mówię stanowcze nie
Naprawdę cudownie czyta się takie posty (tzn. w porównaniu do poprzednich ).
Cieszę się, że powoli dochodzisz do siebie i że postanowiłaś skupić się teraz na sobie i własnym szczęściu.
A takie smsy "o niczym" to domena chłopów
I nie mieliście kontaktu od piątku?

Cytat:
Napisane przez Anahstasia Pokaż wiadomość
I Ty w takim stanie się po mieście włóczysz?!
(...)
I Ty masz czelność zwracać mi uwagę, superzdrowa kobieto?
Zmykaj do wyra z ciepłą herbatką, książką i kocykiem!

A u mnie lepiej Mogę się poruszać, nie zataczam się przy każdym kroku; trochę się jeszcze czasem kręci, ale to już jest do przeżycia. Tylko że teraz, po tygodniu, wychodzi mi dopiero ból głowy - którego wcześniej, o dziwo, nie było Coś czuję, że przez kilka dni będę teraz na ketonalu jechać.

Cytat:
Napisane przez Anahstasia Pokaż wiadomość
(...)
Chociaż może te moje mieszane uczucia wynikają z faktu, że Rincewinda zwyczajnie nie trawię. Autentycznie, moja jedyna antypatia
A co on Ci takiego zrobił?
Dla mnie był neutralny. Za to Bagaż kocham!
__________________
Germini jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-18, 19:47   #1692
foxina
Rozeznanie
 
Avatar foxina
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 906
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez Anahstasia Pokaż wiadomość
A egocentrykom skupiającym się tylko na sobie mówię stanowcze nie
Zdecydowanie popieram!I wytrwałości życzę, w razie jakichkolwiek pojawiających się wątpliwości wiesz gdzie nas szukać.


Cytat:
Napisane przez Anahstasia Pokaż wiadomość
Ja wiem, że w łóżku niefajnie się leży jak się nic nie robi, ale czasem trzeba (Powiedziała Ana, która od piątku ma zapalenie węzłów chłonnych, migdałków, strun głosowych i nie wiadomo czego jeszcze, jest na antybiotyku, a dziś pędząc po wpis na uczelnię przemarzła i chyba dopiero się dorobiła choroby...
Trzeba, trzeba! A najbardziej niefajnie jest, kiedy trzeba leżeć w łóżku i nie ma się siły na czytanie czegokolwiek.
(Powiedziała Foxina, która z całkiem pokaźną gorączką poleciała dziś do pracy.)


Cytat:
Napisane przez Anahstasia Pokaż wiadomość
Ja dziś zajrzałam do Centrum Taniej Książki i... mieli dostawę! Kupiłam Kanadę, której od kilku miesięcy poszukiwałam i nie mogłam dostać (9 zł.), Drogę Żelazną (5 zł.) (Badenheim 1939 Appelfelda zrobiło na mnie tak niesamowite wrażenie, że koniecznie i tę powieść musiałam mieć i Trzy czerwce Glass (6 zł.). Zdjęcie w załączniku (a oprócz nowych nabytków, moja przewodnikowa aktualizacja
Masz Drogę żelazną...za 5 zł?!


Cytat:
Napisane przez Anahstasia Pokaż wiadomość
A na koniec, najważniejsze - Foxino, a dlaczego ja jeszcze adresu do Twojego bloga nie mam, hmm?

Już masz.
foxina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-18, 19:54   #1693
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 933
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Wszystkie chore??? Mam nadzieję, że to nie jakieś wizażowe fatum... Normalnie pomór jakiś!
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-18, 20:06   #1694
foxina
Rozeznanie
 
Avatar foxina
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 906
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez Germini Pokaż wiadomość
Mhm
Miałam iść w najbliższy czwartek, ale trochę mi się pozmieniało. Wiecie - szumu narobiłam, poczyniłam stosowne przygotowania, a na koniec stchórzyłam Ostatecznie pewnie będę wiedziała w środę.
(Tak naprawdę to nie chcę iść, bo wiem, że sobie tu beze mnie rady nie dacie )
Na samą myśl, że Ciebie nie będzie Ger....

Cytat:
Napisane przez Germini Pokaż wiadomość
Te, a adres dzie?!
I pomyśleć, że ni słówkiem nie pisnęła...
Nie denerwujta się!


Cytat:
Napisane przez Germini Pokaż wiadomość

Dlaczego akurat teraz?!
Gasta, a próbowałaś się interesować?
Tak jakby ktoś testował Twoją silną wolę.
foxina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-18, 20:25   #1695
Germini
Zakorzenienie
 
Avatar Germini
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 046
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Ana, a co się z Twoim blogiem dzieje? Tzn widzę, że nic , ale chyba tak nie zostanie, prawda?


Cytat:
Napisane przez foxina Pokaż wiadomość
Nie denerwujta się!
OK, już się uspokoiłam

Cytat:
Napisane przez foxina Pokaż wiadomość
Tak jakby ktoś testował Twoją silną wolę.
No właśnie chyba tak jest

Aha, dostałam mejla z Merlina, że jednak nie mogą ściągnąć tej książki



A na koniec moje podajowe zdobycze
Ze Sparksem jeszcze nie miałam do czynienia, a chcę sprawdzić, co to za fenomen
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1.jpg (92,3 KB, 48 załadowań)
__________________
Germini jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-18, 21:44   #1696
Anahstasia
Zakorzenienie
 
Avatar Anahstasia
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 088
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez Germini Pokaż wiadomość
Naprawdę cudownie czyta się takie posty (tzn. w porównaniu do poprzednich ).
Cieszę się, że powoli dochodzisz do siebie i że postanowiłaś skupić się teraz na sobie i własnym szczęściu.
A takie smsy "o niczym" to domena chłopów
I nie mieliście kontaktu od piątku?
Ger
Nie, nie mieliśmy właściwie żadnego od czasu tej ostatniej rozmowy z niedzieli. Ja się nie odezwę, a on tyle co to wysłał. To, bo nawet ciężko to nazwać smsem. Dwa zdania sprowadzające się do tego, że ma nadgodziny i że szkoda, bo umyka mu koncert Comy (Żeby jeszcze takim językiem napisane, ale aż wstyd mi cytować Generalnie, nawet gdybym chciała to nie wiedziałabym nawet co odpisać. Że co, że mi przykro, że dwudziestokilkuletni facet musi siedzieć w pracy, na którą sam się zdecydował zamiast być w pubie z przyjaciółmi?


Cytat:
Napisane przez Germini Pokaż wiadomość
I Ty masz czelność zwracać mi uwagę, superzdrowa kobieto?
Zmykaj do wyra z ciepłą herbatką, książką i kocykiem!

A u mnie lepiej Mogę się poruszać, nie zataczam się przy każdym kroku; trochę się jeszcze czasem kręci, ale to już jest do przeżycia. Tylko że teraz, po tygodniu, wychodzi mi dopiero ból głowy - którego wcześniej, o dziwo, nie było Coś czuję, że przez kilka dni będę teraz na ketonalu jechać.
A mam

Zaraz się zaszyję pod kołderką, bo coś czuję, że ten dzisiejszy 'spacerek' nie pozostanie bez echa I Ty też się kładź, żeby Ci się to tatałajstwo w jakieś migreny nie przerodziło. Trzymaj się cieplutko i zdrowiej, zdrowiej, zdrowiej


Cytat:
Napisane przez Germini Pokaż wiadomość
A co on Ci takiego zrobił?
Dla mnie był neutralny. Za to Bagaż kocham!
A wiesz, że nie wiem. Chyba po prostu wystarczy, że jest Bo nie mogę powiedzieć, że ta niechęć wynika z jego tchórzostwa czy bojaźliwości. Bywa ironiczny, w ciekawy sposób spostrzegawczy. Ale ma coś w sobie antypatycznego, co sprawia, że go nie lubię Za to Bagaż/Kuferkę lubię jak najbardziej


Cytat:
Napisane przez Germini Pokaż wiadomość
Ana, a co się z Twoim blogiem dzieje? Tzn widzę, że nic , ale chyba tak nie zostanie, prawda?
Nieprawda. Zostanie
Mam w zanadrzu pewną niespodziankę, ale na razie cicho sza...

Cytat:
Napisane przez Germini Pokaż wiadomość
A na koniec moje podajowe zdobycze
Ze Sparksem jeszcze nie miałam do czynienia, a chcę sprawdzić, co to za fenomen
No to teraz masz co czytać (Gratuluję nabytków

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Wszystkie chore??? Mam nadzieję, że to nie jakieś wizażowe fatum... Normalnie pomór jakiś!
Nic się nie bój, mój firewall nie przepuszcza zarazków

Cytat:
Napisane przez foxina Pokaż wiadomość
Zdecydowanie popieram!I wytrwałości życzę, w razie jakichkolwiek pojawiających się wątpliwości wiesz gdzie nas szukać.
Ada, ślicznie Ci dziękuję

Cytat:
Napisane przez foxina Pokaż wiadomość
Trzeba, trzeba! A najbardziej niefajnie jest, kiedy trzeba leżeć w łóżku i nie ma się siły na czytanie czegokolwiek.
(Powiedziała Foxina, która z całkiem pokaźną gorączką poleciała dziś do pracy.)
Wiecie co, ale nie ma tego złego... Jak tak wszystkie będziemy na chorobowym to wątki jak ten czy 'jaką książkę teraz czytacie?' będą kwitły (Dużo zdrówka życzę, nie daj się pogodzie!

Cytat:
Napisane przez foxina Pokaż wiadomość
Masz Drogę żelazną...za 5 zł?!
Uhm

Cytat:
Napisane przez foxina Pokaż wiadomość
Już masz.
Mam, dziękuję Zaraz sobie zrobię gorącą czekoladę i zacznę lekturę

Anahstasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-18, 23:01   #1697
Ondine
Rozeznanie
 
Avatar Ondine
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraina nieznana
Wiadomości: 842
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez Anahstasia Pokaż wiadomość
[B]: Bo teraz ja jestem najważniejsza! () Nie zapytał czy potrzebuję czasu, jak ja to wszystko widzę, jak się mam... Nic. A egocentrykom skupiającym się tylko na sobie mówię stanowcze nie

(Powiedziała Ana, która od piątku ma zapalenie węzłów chłonnych, migdałków, strun głosowych i nie wiadomo czego jeszcze, jest na antybiotyku, a dziś pędząc po wpis na uczelnię przemarzła i chyba dopiero się dorobiła choroby...
Ana, przede wszystkim milo znów Cie widziec na ksiażkach.
Mam nadzieje,ze najgorsze za Tobą.Czasem pewnie jeszcze dopadnie Cie kryzys, to niestety dłuższy proces. Jednak brawa wielkie za to ,co napisałas- Ty jestes ważna.!!
Ana, do łożka ! nie lekcewaz choroby. JEDNA BIEGA Z ROZBITĄ GLOWA,A DRUGA Z ZAPALENIEM. Kurować się.
Dzięki za relacje z lektury "Niewidzialnego miasta", czeka swoją kolejkę.
Cytat:
Napisane przez Germini Pokaż wiadomość


Szalenie podoba mi się sposób, w jaki opisujesz książki. Nie są to modelowe recenzje, z wstępem, rozwinięciem i zakończeniem , ale w kilku zdaniach zazwyczaj bardzo trafnie udaje Ci się oddać charakter książki i "wyciągnąć" z niej to, co najważniejsze. Poza tym czasem "patrzysz" na książkę pod innym, interesującym kątem, na jaki ja bym w życiu nie wpadła. No i - egoistycznie - zauważam u nas coraz więcej wspólnych książkowych zainteresowań, więc chciałabym bloga, który wreszcie trafiłby w mój gust
Już jakiś czas temu miałam Cię o to spytać - to nie tak, że dziś spontanicznie na to wpadłam (a to chyba o czymś świadczy ).
Jednak jeśli nie czujesz potrzeby sama z siebie, to chyba nie ma sensu się w to "bawić", bo pewnie szybko porzucisz działalność blogową
(Ale o profilu w Biblionetce i dodawaniem tam swoich - choćby krótkich - recenzji mogłabyś poważnie pomyśleć )




Yyy, no właśnie...
Miałam iść w najbliższy czwartek, ale trochę mi się pozmieniało. Wiecie - szumu narobiłam, poczyniłam stosowne przygotowania, a na koniec stchórzyłam Ostatecznie pewnie będę wiedziała w środę.
(Tak naprawdę to nie chcę iść, bo wiem, że sobie tu beze mnie rady nie dacie )


Te, a adres dzie?!
I pomyśleć, że ni słówkiem nie pisnęła...
Germini, właściwie nie wiem , co powiedziec=napisać.:dziek uje:Zaskoczyłas mnie.Nie myślałam do tej pory o takiej formie zapisu swoich wrażeń z przeczytanych ksiażek. To nie tak,że zmuszałabym sie do tego, nie . Muszę to sobie przemyśleć. Nigdy nie przypuszczałam ,że tak odbierasz moje krótkie raczej wypowiedzi , dopiero ostatnio napisałam wiecej. Szalenie mi miło, ( brakuje mi emotikonki)biorąc jeszcze pod uwagę to, co w Twojej wypowiedzi podkreśliłam. Też zauważyłam ,że mamy zbieżny gust literacki. Nie identyczny, ale na tyle zbieżności jest , by faktycznie czekać na wzajemne relacje.
Na pewno to przemyślę. Trochę brak czasu, ale ..... na miłe zajęcie mozna cos wykroić.
Germini , Ty uwazaj na siebie .Moze lepiej odłożyc te klinikę. Jeszcze nie doszłaś do siebie. Masz bółe glowy , pewnie też osłabiona jesteś. Na ketonalu będziesz jechała, a do kliniki to trzeba miec końskie zdrowie (procz tego , co Ci dolega) , by znieść tych wszystkich lekarzy, badania itp. Napisz, kiedy bedzie juz cos pewnego.
Foxina, ani słówka o blogu ! A Ty nie miałas czytac "To wiem na pewno"?
--------------------------------
Ana , gratuluję nabytków ; Germini i Ty nabyłas lekturkę. Gratuluję. Ciekawe, jak Sparks Ci sie spodoba. nie czytałam zbyt wiele , chyba 2 ksiażki.

Edytowane przez Ondine
Czas edycji: 2008-02-18 o 23:09 Powód: literówka
Ondine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-19, 03:20   #1698
Germini
Zakorzenienie
 
Avatar Germini
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 046
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez foxina Pokaż wiadomość
Tak jakby ktoś testował Twoją silną wolę.
No i nie przeszłam testu
Za kilka dni pięć nowych Praczetów będzie należało do mnie
(Siedziałam na Merlinie, siedziałam, rozmyślałam, śliniłam się... i mi się klikło )


Błagam, przegońcie mnie stąd! Gdyby nie Wy, nie wiedziałabym o tej promocji
Toć ja żem już w lutym limit na kolejne pół roku wyczerpała


Cytat:
Napisane przez Anahstasia Pokaż wiadomość
Mam w zanadrzu pewną niespodziankę, ale na razie cicho sza...
Niech zgadnę: rozdasz nam wszystkie swoje książki?




Cytat:
Napisane przez Ondine Pokaż wiadomość
Germini, właściwie nie wiem , co powiedziec=napisać.:dziek uje:Zaskoczyłas mnie.Nie myślałam do tej pory o takiej formie zapisu swoich wrażeń z przeczytanych ksiażek.
(...)
Jeśli się zdecydujesz, to koniecznie się pochwal Nie będę naciskać, w końcu sama musisz do tego "dojrzeć", ale wiedz, że masz moje gorące poparcie

Cytat:
Napisane przez Ondine Pokaż wiadomość
A Ty nie miałas czytac "To wiem na pewno"?
No właśnie

Cytat:
Napisane przez Ondine Pokaż wiadomość
Ciekawe, jak Sparks Ci sie spodoba. nie czytałam zbyt wiele , chyba 2 ksiażki.
Znowu Cię wymęczę: jakie? I jak wrażenia?
__________________
Germini jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-19, 07:54   #1699
shachownica
Zakorzenienie
 
Avatar shachownica
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 4 611
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

oj, dziewczyny, co wchodzę do wątku to jakieś ofiary w ludziach są uważajcie na siebie, jak się uszkodzicie za poważnie to jak będzie kupować/czytać książki szybkiego powrotu do zdrowia życzę

anah cieszę się, że już lepiej, fajnie cię widzieć z powrotem, moja propozycja jak najbardziej aktualna

i w końcu moje podsumowanie zeszłego tygodnia:
emipk. com
-linda fairstein "likely to die"
-joan hess "a really cute corpse"

allegro
-william boyd "bez wytchnienia"
-kiran desai "zadyma w dzikim sadzie"
-jhumpa lahiri "imiennik"
-jerzy kierul "kepler" (po półrocznym polowaniu)
-katie macalister "you slay me"

i pierwszy nabytek z tego tygodnia, tradycyjny (znaczy się z księgarni)
- lisa lutz "akta spellmanów"

ja poproszę adresy blogów, bardzo lubię blogi, a odkąd odkryłam b. "miasto książek" przepadłam wblogach książkowych
__________________
i templari c' entrano sempre

twory i potwory



shachownica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-19, 10:11   #1700
Anahstasia
Zakorzenienie
 
Avatar Anahstasia
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 088
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez Ondine Pokaż wiadomość
Ana, przede wszystkim milo znów Cie widziec na ksiażkach.
Mam nadzieje,ze najgorsze za Tobą.Czasem pewnie jeszcze dopadnie Cie kryzys, to niestety dłuższy proces. Jednak brawa wielkie za to ,co napisałas- Ty jestes ważna.!!
Ana, do łożka ! nie lekcewaz choroby. JEDNA BIEGA Z ROZBITĄ GLOWA,A DRUGA Z ZAPALENIEM. Kurować się.
Dzięki za relacje z lektury "Niewidzialnego miasta", czeka swoją kolejkę.
Dziękuję Ondine Bez Was pewnie za szybko do takiego wniosku bym nie doszła
A w łóżku już grzecznie leżę - laptop co prawda tonie w poduszkach (mam nadzieję, że wytrzyma dzielnie i się nie przegrzeje , ale opuszczać go nie zamierzam, bo jednak jestem trochę bardziej 'pociągająca' niż byłam jeszcze wczoraj

Cytat:
Napisane przez Germini Pokaż wiadomość
Niech zgadnę: rozdasz nam wszystkie swoje książki?


Otóż to Mało tego, zamówiłam na Merlinie jeszcze pięć pratchettków, co byś miała w czym wybierać


Cytat:
Napisane przez shachownica Pokaż wiadomość
anah cieszę się, że już lepiej, fajnie cię widzieć z powrotem, moja propozycja jak najbardziej aktualna
Maju, dziękuję Jak tylko się wykuruję to na pewno się do Ciebie odezwę w tej sprawie

(Gratuluję nabytków, zwłaszcza Kierula - satysfakcja z upolowanej książki pewnie nieziemska
Anahstasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-19, 11:12   #1701
basilissa
Rozeznanie
 
Avatar basilissa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 625
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez foxina Pokaż wiadomość
Widzę, że zadowolona z książki? To ja ją wciągnę na listę zakupową w najbliższym czasie coś mi się wydaje.
O, tak, jestem zadowolona z powieści Lessing. Napiszę więcej po przeczytaniu,co nastąpi niebawem.

Ana, miło widzieć Cię znów aktywną na forum. Czuliśmy się osieroceni. Mam nadzieję, że Twoje sprawy będą zmierzać ku dobremu.
__________________
Mądrzy ludzie, kiedy się zbiorą do gromady, mogą działać głupio. I dobrzy ludzie, kiedy się zbiorą do gromady, mogą działać okrutnie. R. Kapuściński
basilissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-19, 12:42   #1702
gasta18
Wtajemniczenie
 
Avatar gasta18
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 313
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Germini jak to? nie czytałaś Sparksa?
Widzę, że zakupiłaś "Anioła stróża" podobał mi się ta książka a oprócz niej Sparksa czytałam jeszcze:
Jesienna miłość
Prawdziwy cud
Ślub
Od pierwszego wejrzenia
Na ratunek
Na zakręcie

Czyli prawie wszystkie... jeszcze tylko 3 zostały mi do przeczytania

"Dziekie orchidee" też czytałam

Aaaa miałam nie kupować przez miesiąc... ale mówię do TŻta że taka ładna książke leży samotna w lumpeksie... i aż szkoda jej tam zostawiać no to kupiłam
Mimo, że po angielsku ale tak mi było szkoda zostawić.. więc kupiłam.
William Riviere - Echoes of war twarda oprawa, obwoluta 1zł

btw. te zielone odblaski na 2. zdjęciu to od monitora
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC01375.JPG (101,1 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC01377.JPG (51,5 KB, 8 załadowań)
__________________
2013
49

Edytowane przez gasta18
Czas edycji: 2008-02-19 o 13:49
gasta18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-19, 15:00   #1703
protka
Zakorzenienie
 
Avatar protka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 696
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Ana, trzymam za Ciebie kciuki żeby wszystko Ci się odmieniło na lepsze.
A Twój eks, niech Cię zobaczy kiedyś szczęśliwą, promienną z innym facetem i żałuje, że taki głupi był!

Prześledziłam trochę wątek i wiem, że swoje przeszłaś, ale to chyba dobrze, że jednak rozpadło się przed ślubem...
No bo jak byś z nim już miała dziecko czy dzieci i dopiero wyszły jego negatywne cechy, to byłoby dużo gorzej.

Kiedyś też strasznie cierpiałam przez faceta, rozstanie - koszmar...!
Obserwowanie telefonu...
Brak wiary we własne siły, kompleksy, pytania "dlaczego"?
Także rozumiem Twój ból.

Ale pozbierałam się. Byłam sama kilka lat, posklejałam swoje życie, a teraz jestem zaręczona z facetem, który poprzedniego bije na głowę i co najważniejsze akceptuje mnie taką jaka jestem.

Także wierzę w to, że znajdziesz naprawdę wartościowego człowieka, który będzie miał dla Ciebie czas, a po latach jak sobie przypomnisz tego palanta, pomyślisz "nie ma tego złego"...?
Czego Ci z całego serca życzę!


A na książki wydaję sporo, bo uwielbiam czytać
protka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-19, 17:52   #1704
emememsik
po prostu Em :)
 
Avatar emememsik
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 28 407
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Ja Sparksa czytałam "Pamiętnik", "Ślub" i "Jesienną miłość". Wszystkie mi się podobały, chociaż filmy jeszcze bardziej.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
emememsik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-19, 18:16   #1705
gasta18
Wtajemniczenie
 
Avatar gasta18
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 313
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez emememsik Pokaż wiadomość
Ja Sparksa czytałam "Pamiętnik", "Ślub" i "Jesienną miłość". Wszystkie mi się podobały, chociaż filmy jeszcze bardziej.
Mi też się filmy podobały
Ale na podstawie "Ślubu" to chyba filmu nie było? albo ja o nim nie wiem...
__________________
2013
49
gasta18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-19, 18:34   #1706
emememsik
po prostu Em :)
 
Avatar emememsik
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 28 407
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Cytat:
Napisane przez gasta18 Pokaż wiadomość
Mi też się filmy podobały
Ale na podstawie "Ślubu" to chyba filmu nie było? albo ja o nim nie wiem...
Nie było, tak mi się tylko napisało. A szkoda, bardzo bym się ucieszyła, gdyby był "Pamiętnik 2".
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
emememsik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-19, 19:11   #1707
witch_18
Zakorzenienie
 
Avatar witch_18
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 965
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

W końcu przybył kurier z paczką z merlina Skończę dzisiaj czytać 'Okaleczoną' i zabieram się za 'Pokutę'.Potem obejrzę sobie film dla porównania

I ja biedna dopiero teraz skojarzyłam,że 'Pamiętnik' Sparksa to ten od film W ten sposób kolejne książki trafiły na moją listę,której końca nie widać
Ale nie,żebym się nie cieszyła
__________________
książki: 27/100 w 2018
blog: inulec reads
instagram: inulec87
zapraszam
witch_18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-19, 19:28   #1708
protka
Zakorzenienie
 
Avatar protka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 696
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Kończę czytać "Miasto śniących książek", ale nie zachwyciła mnie ta książka.
Następna na liście "Życie przed sobą" i "Ogród letni", a potem Harry Potter
protka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-19, 19:37   #1709
gasta18
Wtajemniczenie
 
Avatar gasta18
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 313
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Nier rozumiem fenomenu Pottera i Murakamiego... przeczytałam po jednej z tych książek i po więcej nie sięgnę ale więcej już nie będę narzekać, bo każdy ma inny gust

btw. nie wiem po co to napisałam ni z gruchy ni z pietruchy
__________________
2013
49
gasta18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-19, 19:52   #1710
protka
Zakorzenienie
 
Avatar protka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 696
Dot.: A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

Polecam wam przeczytać "Białe na czarnym" R.Galleg'o.
Wstrząsające - można nabrać dystansu do własnych problemów. Książka, o której nie zapomnicie. Warto też sięgnąć po "Miłość reaktywacja" Hanny Samson.

A Pottera odkryłam późno (było już chyba z pięć tomów) i nawet mnie wciągnęło.
Murakami rzeczywiście specyficzny. Czytałam "Kronikę ptaka", "Na południe od....", "Kafka nad morzem" i opowiadania "Wszystkie boże dzieci tańczą". Ma swój klimat i urok, ale nie zachwyca mnie. Na razie nie planuję nic innego przeczytać, ale może kiedyś.... kto wie.

Każdy ma swoje gusta, ale miło że jest taki wątek i można się podzielić wrażeniami itp.
protka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Kultura(lnie)


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.