Biznesmen pozywa rodzinę 17-latka, którego potrącił samochodem - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-02-19, 21:26   #61
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Biznesmen pozywa rodzinę 17-latka, którego potrącił samochodem

Cytat:
Napisane przez istari Pokaż wiadomość
ależ ja Cię nie pytam co na to sąd tylko czy TY czulabyś sie odpowiedzialna za jego śmierć. jeśli możesz to odpowiedz na to pytanie.
madame paranoja śmierc nie nastapila wskutek przekroczenia predkosci. przyczyna byl m.in. nieoświetlony pojazd (naruszenie zasad ruchu drogowego nie mniej istotne niz nadmierna predkość).
ludzi, jak piszesz Freso, można bezkarnie rozjeżdżać na drogach. do zaistnienia kary konieczne jest bowiem wystąpienie określonej liczby przeslanek. jeszcze raz zatem zwracam sie z pytaniem czy z okazji przejechanego przez Ciebie (hipotetycznie) pijanego czlowieka, ktory wtargnąl na jezdnię, czulabys się winna jego śmierci? bo najprawdopodobniej nie zostalabys uznana winną przez sąd, o ktorym napisalaś: "Oj, gdyby osoby, które powinny mieć pojęcie o prawie, naprawdę je miały ,nie siedziałoby tylu ludzi za niewinność, a przestępcy nie chodziliby po wolności."
Wprawdzie po czasie, ale muszę to napisać .


Mogę się uchylić od odpowiedzi na to pytanie i tak zrobię, za mało podałaś okoliczności, i nieważne, czy chodziłoby tu o mój punkt widzenia, czy o punkt widzenia przepisów prawa.

Zresztą, jeśli o czynnik ludzki chodzi, to trzeba odróznić:
-poczucie winy
-wyrzuty sumienia
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-19, 23:06   #62
istari
Paul's girl
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 044
Dot.: Biznesmen pozywa rodzinę 17-latka, którego potrącił samochodem

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Wprawdzie po czasie, ale muszę to napisać .


Mogę się uchylić od odpowiedzi na to pytanie i tak zrobię, za mało podałaś okoliczności, i nieważne, czy chodziłoby tu o mój punkt widzenia, czy o punkt widzenia przepisów prawa.

Zresztą, jeśli o czynnik ludzki chodzi, to trzeba odróznić:
-poczucie winy
-wyrzuty sumienia
niestety, mylisz pojęcia.
okoliczności podałam wystarczająco dużo - pijany przechodzień wpada Ci pod koła a Ty nie masz fizycznej możliwości uniknąć zderzenia czy nawet zahamować.
ale rozumiem co masz na myśli - zawsze łatwiej oceniać postępowanie innych a gdy w grę wchodzi Twoje życie to już pojawiają się wątpliwości. jednak nie spodziewałam się po Tobie innej odpowiedzi (w ogóle odpowiedzi na pytanie).
gdy zachodzi - jak piszesz - "czynnik ludzki" to odróżniaj sobie co tylko chcesz. ja pytam o POCZUCIE ODPOWIEDZIALNOŚCI. ale odpowiedzi i tak się nie doczekam.
bardzo cięzko odpowiada się szczerze na takie pytania. bardzo łatwo natomiast szafować karami i poczuciem "sprawiedliwości" w stosunku do innych.
istari jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-20, 07:41   #63
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Biznesmen pozywa rodzinę 17-latka, którego potrącił samochodem

Cytat:
Napisane przez istari Pokaż wiadomość
niestety, mylisz pojęcia.
okoliczności podałam wystarczająco dużo - pijany przechodzień wpada Ci pod koła a Ty nie masz fizycznej możliwości uniknąć zderzenia czy nawet zahamować.
ale rozumiem co masz na myśli - zawsze łatwiej oceniać postępowanie innych a gdy w grę wchodzi Twoje życie to już pojawiają się wątpliwości. jednak nie spodziewałam się po Tobie innej odpowiedzi (w ogóle odpowiedzi na pytanie).
gdy zachodzi - jak piszesz - "czynnik ludzki" to odróżniaj sobie co tylko chcesz. ja pytam o POCZUCIE ODPOWIEDZIALNOŚCI. ale odpowiedzi i tak się nie doczekam.
bardzo cięzko odpowiada się szczerze na takie pytania. bardzo łatwo natomiast szafować karami i poczuciem "sprawiedliwości" w stosunku do innych.
Wystarczająco dużo okoliczności?Nie wiemy nic, poza tym, że pijany pieszy wtargnął na jezdnię, to zdecydowanie za mało, żeby przesądzać o winie lub nie, kierowcy.
A było to przejście oznakowane?
Jakie światło było: dla pieszych i dla samochodów?
Dzień był słoneczny, czy pochmurny?
Padał deszcz, czy śnieg?
Było ślisko, a może mgliście?
A ja?Dobrze się czułam?Nie miałam problemów ze wzrokiem?A może zawał?

Pytań można by mnożyć.
Tak, tak.
Wszystkie okoliczności są ważne, są bardzo ważne.

I nie chodzi to o tak, jak twierdzisz, że zadałaś akurat mnie takie pytanie i łatwo mi jest szafować karami, gdy chodzi o tamten- konkretny przypadek, a sama uchylam się od odpowiedzi na zadane przez Ciebie, podchwytliwe, pytanie.

W tamtym przypadku, o którym jest ten wątek, wszystkie znane okoliczności wskazują na winę kierowcy- upieram się przy tym, że nie można człowieka na drodzxe bezkarnie przejechać, nawet, gdyby spał na jej środku.

Natomiast w podanym przez Ciebie przykładzie, jakiejkolwiek odpowiedzi bym nie udzieliła, Ty zaraz mi skontrujesz: 'a skąd wiesz, jakie było światło?akurat wszedł na zielonym mrugającym'.
Więc oczywiste jest, że nie udzielę żadnej, konkrentej, odpowiedzi, przy tak ogólnikowo postawionym pytaniu.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-20, 08:01   #64
diamentowa
Zakorzenienie
 
Avatar diamentowa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: west pomerania
Wiadomości: 3 570
Dot.: Biznesmen pozywa rodzinę 17-latka, którego potrącił samochodem

Nie chce mi się pisać ponownie tego co już zostało napisane, jednak jeśli chodzi o nieumyślne spowodowanie czyjejś śmierci jak np przytoczone "wtargnięcie pod koła" zgadzam się z istari. Niestety często kierowca nie ma wpływu na zajście (nie mówię o tym konkretnym przykładzie gdzie znacznie przekroczył dozwolona prędkość) ale gdyby to było takie proste "prowadzenie pojazdu = zabójstwo" to dopiero znaczyłoby, że z prawem coś jest nie tak. Jak już napisałyście askpektów w takich sprawach jest na tyle dużo, że właśnie muszą się tym zająć osoby kompetentne znające sprawę, że tak powiem- dogłębnie. Roztrząsanie tutaj takich spraw po ogólnikowym "co by było gdyby..." jest bez sensu. I tak adwokat będzie chwytał się każdej możliwości wyjaśnienia zajścia np. złe warunki pogodowe itp, a rodzina ofiary jak zwykle przyjmie, że kierowca działal z premedytacją i tylko czekał aż na jezdnię wyjdzie pieszy aby go rozjechać- ot tak dla sportu. Oczywiście posuwam się tu do wyolbrzymienia pewnych kwestii ale w praktyce tak to wygląda. Orzeczenie sądu jak zwykle zależy od dokładnej analizy sytuacji. A że w Polsce to wszystko wygląda jak wygląda... cóż niestety wyrok przestaje być autorytatywnym rozwiązaniem sprawy.
diamentowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-20, 22:49   #65
istari
Paul's girl
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 044
Dot.: Biznesmen pozywa rodzinę 17-latka, którego potrącił samochodem

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Wystarczająco dużo okoliczności?Nie wiemy nic, poza tym, że pijany pieszy wtargnął na jezdnię, to zdecydowanie za mało, żeby przesądzać o winie lub nie, kierowcy.
A było to przejście oznakowane?
Jakie światło było: dla pieszych i dla samochodów?
Dzień był słoneczny, czy pochmurny?
Padał deszcz, czy śnieg?
Było ślisko, a może mgliście?
A ja?Dobrze się czułam?Nie miałam problemów ze wzrokiem?A może zawał?

Pytań można by mnożyć.
Tak, tak.
Wszystkie okoliczności są ważne, są bardzo ważne.

I nie chodzi to o tak, jak twierdzisz, że zadałaś akurat mnie takie pytanie i łatwo mi jest szafować karami, gdy chodzi o tamten- konkretny przypadek, a sama uchylam się od odpowiedzi na zadane przez Ciebie, podchwytliwe, pytanie.

W tamtym przypadku, o którym jest ten wątek, wszystkie znane okoliczności wskazują na winę kierowcy- upieram się przy tym, że nie można człowieka na drodzxe bezkarnie przejechać, nawet, gdyby spał na jej środku.

Natomiast w podanym przez Ciebie przykładzie, jakiejkolwiek odpowiedzi bym nie udzieliła, Ty zaraz mi skontrujesz: 'a skąd wiesz, jakie było światło?akurat wszedł na zielonym mrugającym'.
Więc oczywiste jest, że nie udzielę żadnej, konkrentej, odpowiedzi, przy tak ogólnikowo postawionym pytaniu.
nie mialam zamiaru skomentowac Twojej wypowiedzi jeśli udzielilabyś jej. nie piszę tutaj po to by pisać, ale po to żeby pokazać jak malo kierowca ma w pewnych sytuacjach możliwości manewru. dokladnie ujela to diamentowa.
podtrzymuję nadal moje zdanie z postu wyżej.
istari jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-21, 16:55   #66
AJaLubieSwojeOczy
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 027
GG do AJaLubieSwojeOczy
Dot.: Biznesmen pozywa rodzinę 17-latka, którego potrącił samochodem

__________________

AJaLubieSwojeOczy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-21, 17:20   #67
piotrek-1983
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 142
Dot.: Biznesmen pozywa rodzinę 17-latka, którego potrącił samochodem

Prawnie...
Rowerzysta jechał nieoświetlonym pojazdem - sam sobie winien.
Kierowca samochodu - winny tylko w kwestii przekroczenia prędkości. Nawet przy 90km/h rowerzysta nie miał szans aby przeżyć (50-60km/h to granica śmierci, bo czasami tak zjeżdżałem z górki, i zdawałem sobie sprawę, że jak ułamie się widelec lub złamię oś, to "witaj w nowym świecie Piotrze").

A sumienie to inna sprawa... Proces o odszkodowanie powinien sobie darować, bo to [glateus maximus].
__________________

piotrek-1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.