Październikówki 2016 wciąż siedzą jak na szpilkach - pogaduchy cz. 5

[marrticzka]

Miraya, wszystko dzieje się dzięki sile umysłu. wszystko tkwi w naszej głowie😁taka moja teoria😊Postanowiłam wykurzyć mała bez wspomagania i wykurzylam😊

Gosia,ja też ogarniam dwójkę sama od soboty.Starsza chora,więc siedzi w domu,a mąż ostatnio w domu jedynie nocuje.W pracy urwanie głowy plus wykończenie domu.Przychodzi wieczorem ledwo stojąc na nogach.Echh... czekam,kiedy życie wróci do normy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KC Karolajna]

Hej
Znieczulenie podpajeczynowkowe było dla mnie okropne.... bolało mnie i zaczęłam się z nerwów trzasc. Przed samym zabraniem na operację ciśnienie mi się wahało i nawet jak było onizej granicy to miałam mroczki przed oczami. Samej operacji nie pamiętam - przespalam chyba bo nawet chrapnelam choć wiem ze to mogło ile trwać ? Z 20min?
Na salę przywieźli mnie otumaniona mocno. I zaraz wjechał mąż z Tomkiem. Na prawdę dużo nie pamiętam... jutro może uda mi się wstać to jakieś zdjęcie wrzucę. .. na razie walczę z mdlosciami

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

[pearl126]

Napisane przez KC Karolajna

Hej
Znieczulenie podpajeczynowkowe było dla mnie okropne.... bolało mnie i zaczęłam się z nerwów trzasc. Przed samym zabraniem na operację ciśnienie mi się wahało i nawet jak było onizej granicy to miałam mroczki przed oczami. Samej operacji nie pamiętam - przespalam chyba bo nawet chrapnelam choć wiem ze to mogło ile trwać ? Z 20min?
Na salę przywieźli mnie otumaniona mocno. I zaraz wjechał mąż z Tomkiem. Na prawdę dużo nie pamiętam... jutro może uda mi się wstać to jakieś zdjęcie wrzucę. .. na razie walczę z mdlosciami

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Gratulacje cieszę się,że masz juz to za sobą, bo wiem ile stresu Cie to kosztowało. Teraz napiszę,że troszeczkę nam tu panikowalaś. Teraz ciesz się maleństwem!

[pannazwanny]

Dziewczyny, urodziłam. Nie pisze wiecej bo chyba chce zapomniec. Skonczylo sie narkoza bo lozysko sie nie odkleilo. Ledwo zyje, syna widzialam kilka minut bo nie jestem w stanie sie nim zajac.

Sent from my MotoE2(4G-LTE) using Tapatalk

[megilla]

Pannazwanny, gratuluje, a poki co, odpoczywaj. Zobaczysz, jutro będzie lepiej!

[Miraya]

Napisane przez pannazwanny

Dziewczyny, urodziłam. Nie pisze wiecej bo chyba chce zapomniec. Skonczylo sie narkoza bo lozysko sie nie odkleilo. Ledwo zyje, syna widzialam kilka minut bo nie jestem w stanie sie nim zajac.

Sent from my MotoE2(4G-LTE) using Tapatalk

pannazwanny gratulacje!! Odpoczywaj ile możesz i pamiętaj, że dzielna kobietka z Ciebie Z Twoich relacji było widać, że nieźle Cię w tym szpitalu męczyli... Grunt, że już jesteś po najgorszym i synek jest już na świecie Nabieraj sił

[Fasolka10]

Pannazwany gratuluję. .. odpoczywaj ... zobaczysz jutro będzie lepiej 😙

[Ewula88]

Pannazwanny gratulacje. Odpoczywaj. MIRAYA ktg mam robic ze dwa razy po terminie a potem w środę szpital. Lekarka mi powiedziała,ze w szpitalu najpierw szereg badań i obserwacja a potem indukcja jak cos. Czy wy tez nie śpicie?

[megilla]

Ewula, Ja wstałam na siku i przytulam się z kotem przyszła, kazała się miąchać, teraz leży mi pod głową i mruczy.
A jak Twoja Kicia?

Może samo u Ciebie ruszy.jeszcze jest trochę czasu

[marrticzka]

Dzień dobry.
My już po porannym karmieniu😊
Gratulacje dla nowych mam i ich dzieci😁 No takie newsy to ja lubię z rana👍👏

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dominika6]

Pannazwanny jestes bardzo dzielna! Wszystkie jestesmy z Ciebie dumne z każdym dniem bedzie lepiej i bedziesz mogła cieszyć sie maleństwem

Karolajna dobrze, ze cały ten stres juz za Tobą czekamy na zdjęcie Tomusia


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Dominika6]

A my wciaz w dwupaku. Dzis wizyta u ginekologa wiec zobaczymy co powie...

IMG_6342.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ana909]

Napisane przez Dominika6

A my wciaz w dwupaku. Dzis wizyta u ginekologa wiec zobaczymy co powie...

Załącznik 6697681


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ale będzie mieć pamiątki fajne ja myślę jeszcze pójść spać, młoda teraz je, potem ja coś wsune i chce jeszcze się położyć

[słonik]

Napisane przez megilla

No ja mam wrażenie, że wszystkie się wzajemnie nakręcamy. Nie jest to zbyt fajne, bo zamiast cieszyć się, że mamy w miarę bezproblemowe ciąże to sobie wymyślamy czasem problemy.

Bluegirl, ślicznotka Jak daliście jej na imię?

Poszłam do tego rossmana i okazało się, że promocja -49% już się skończyła :/
Kupiłam za to kosz na brudne pieluchy. Chcę jeszcze dokupić kosz na pranie, ale waham się co do wielkości. Jak myślicie jaka pojemność będzie optymalna? Co ile robi się pranie dla takiego dziecia? Myślałam, żeby puszczać co dwa dni. A jak to jest u Was?

Ja mam małe wiaderko i spokojnie wystarcza - puszczam pranie tak co dwa dni, ale i tak non stop wszystko się podsusza na suszarce, bo muszę przepierać - Mała non stop wali taką kupę, że codziennie coś z jej garderoby jest brudne
Dziś w nocy np, obsikała rożek - to apropo posiadania dwóch sztuk

Napisane przez KC Karolajna

Hej żyje
Tomek ur o 17.20 2910g i 51cm. 10/ 10 słodko śpi na mnie.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Gratulacje! Już niedługo się lepiej poczujesz

Napisane przez pannazwanny

Dziewczyny, urodziłam. Nie pisze wiecej bo chyba chce zapomniec. Skonczylo sie narkoza bo lozysko sie nie odkleilo. Ledwo zyje, syna widzialam kilka minut bo nie jestem w stanie sie nim zajac.

Sent from my MotoE2(4G-LTE) using Tapatalk

Gratulacje, trzymaj się, szybkiego powrotu do sił

Wczoraj była u mnie położna i Mała ładnie przybiera - po moich walkach z karmieniem - kamień z serca

[gosia3103]

Pannazwanny gratulacje, mam nadzieję że szybko zapomnisz o tym co złe!

My już na nogach od 6 z hakiem, córka wstała pierwsza i zaraz po niej syn. Dziś nie mam nic konkretnego do zrobienia więc może uda mi się z małym zdrzemnąć w dzień..

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[bzyczek]

Pannazwanny współczuję ciężkiego porodu! Ale najważniejsze że już masz to za sobą! Teraz pora cieszyć się dzieckiem!

A ja się zbieram i zaraz jadę na 1 ktg, ciekawe jak moje skurcze i rozwarcie

[marrticzka]

Napisane przez gosia3103

Pannazwanny gratulacje, mam nadzieję że szybko zapomnisz o tym co złe!

My już na nogach od 6 z hakiem, córka wstała pierwsza i zaraz po niej syn. Dziś nie mam nic konkretnego do zrobienia więc może uda mi się z małym zdrzemnąć w dzień..

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Gosia,jak wygląda wasz nocny grafik?Ile razy masz pobudkę i na jak długo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stokrotka24]

Pannnazwanny gratulacje dzidzia wszystko Ci wynagrodzi



Karolajna gratulacje witamy Tomka



My po pierwszej nocy w domu. Ładnie Bartuś spał jednak mówiliśmy problem ze złapaniem cyca więc cały blok nas słyszał na pewno. Ja mam nawał pokarmu i mega bolą cyce, w nocy trochę laktatorem sobie pomagałam. Martwi mnie mało kupek siusiu małego i na pieluszce było trochę krwi więc siusiał z krwią. Spotkała się któraś z Was z tym?

[megilla]

Dominika, przepiękne zdjęcie!

[ana909]

Mleko mamy jest dobrze przyswajalne i czasem może nie być kup. A co do siku, u nas po 3h pampers jest dość lekki więc nie ma stresu moja też miała krew na początku, u dziewczynek to w związku z hormonami mamy, a u chłopców to nie wiem czy jest ten sam proces

[stokrotka24]

Ana dzięki już mi trochę lepiej 😊

[gosia3103]

Marrticzka dziś co dwie godziny pobudki więc nieźle, wczoraj były co godzinę przeważnie cycek, pielucha i śpi, 15-30 minut całość. Ale zdarzyło mi się już dwa razy po dwie godziny z nim bujac. Przy czym to spanie jest zwykle u mnie w łóżku, czasem muszę włączyć szum (dziś dwa razy w nocy i potem jeszcze rano..) a Wy jak się?

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[słonik]

Napisane przez stokrotka24

Pannnazwanny gratulacje dzidzia wszystko Ci wynagrodzi



Karolajna gratulacje witamy Tomka



My po pierwszej nocy w domu. Ładnie Bartuś spał jednak mówiliśmy problem ze złapaniem cyca więc cały blok nas słyszał na pewno. Ja mam nawał pokarmu i mega bolą cyce, w nocy trochę laktatorem sobie pomagałam. Martwi mnie mało kupek siusiu małego i na pieluszce było trochę krwi więc siusiał z krwią. Spotkała się któraś z Was z tym?

Która to doba Maleństwa? Podobno w pierwszych 4-7 dniach to normalne, tak jak Ana pisała. U chłopców to chyba ma związek z kryształkami kwasu moczowego, bo mocz jest jeszcze za gęsty. A co do ilości - u mnie znacząco zwiększyła się ilość wydalin tak po 5-6 dobie, jak zaczęła się porządnie najadać, wcześniej były sporadyczne

[bzyczek]

Napisane przez stokrotka24

Pannnazwanny gratulacje dzidzia wszystko Ci wynagrodzi



Karolajna gratulacje witamy Tomka



My po pierwszej nocy w domu. Ładnie Bartuś spał jednak mówiliśmy problem ze złapaniem cyca więc cały blok nas słyszał na pewno. Ja mam nawał pokarmu i mega bolą cyce, w nocy trochę laktatorem sobie pomagałam. Martwi mnie mało kupek siusiu małego i na pieluszce było trochę krwi więc siusiał z krwią. Spotkała się któraś z Was z tym?

Stokrotka mój syn pierwszy miał tak w szpitalu jak sie urodził na 3-4 dzień. Tzn to nie była krew tylko jakieś związki co się wytracaja i barwią troche pieluszke na czerwono, ale też się prsedtraszylam ze to krew. Lekarka powiedziała z eto normalne i żeby się nie przejmować. Tylko pytanie jak to u Ciebie wyglądało? ?? Bo jeśli żywa krew to już co innego.

[słonik]

Napisane przez gosia3103

Marrticzka dziś co dwie godziny pobudki więc nieźle, wczoraj były co godzinę przeważnie cycek, pielucha i śpi, 15-30 minut całość. Ale zdarzyło mi się już dwa razy po dwie godziny z nim bujac. Przy czym to spanie jest zwykle u mnie w łóżku, czasem muszę włączyć szum (dziś dwa razy w nocy i potem jeszcze rano..) a Wy jak się?

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Ojej, jakbym czytała o sobie Wypisz wymaluj - wczoraj co godzinę, dziś co dwie. Plus przygoda z przesikaniem, więc od 3.30 do 4.30: karmienie, przewinięcie + umycie, przebranie, karmienie, przygotowanie nowego rożka i jeszcze chciała na 2 minuty do piersi na dobranoc Ale powiem Wam, że takie 2-godzinne cykle spania to już coś - czuję się wypoczęta.
Po godzinówkach chodziłam jak zombie

[ana909]

Dziewczyny mam bujak Fishera i leżak do sprzedania bo mi się skumulowalo i mam 3... jakby któraś z was chciała

[konwalia39]

Spiesze z nowina. Dzisiaj o polnocy na swiat przyszedl nasz syn Igor waga 3kg mierzy 57cm. Porod nieststy przez CC bo malemu spadalo tetno... Ale dostal 10/10 w skali apgar i wszyatko jest ok.
Gratulacje Karolajna!

[słonik]

Napisane przez konwalia39

Spiesze z nowina. Dzisiaj o polnocy na swiat przyszedl nasz syn Igor waga 3kg mierzy 57cm. Porod nieststy przez CC bo malemu spadalo tetno... Ale dostal 10/10 w skali apgar i wszyatko jest ok.
Gratulacje Karolajna!

Pięknie, gratulacje!

[Fasolka10]

U mojego tez się krew pojawia z siku. .. odrobina ale też wczoraj znalazłam. .. a kupę wczoraj np tylko jedna ale konkretna walnal


Tak się zastanawiam czy on się najadal moim mlekiem... a nie chce go dokarmiać

Je co 1.5 max 2 godziny
... czasem zdarza się co godzinę. .. tylko wydaje mi się ze je mało efektywnie ... słyszę jak przełyka ale on szybko usypia przy cyca i nie mogę go do budzić ... tak w pełni wykorzystał piersi może z 2 albo 3 razy ... ze faktycznie kończył jak juz te mleko takie mega gęste było. ..

Niby wiem ze to dopiero 4 doba się zaczyna i musze mieć czas na rozkręcenie laktacji ale nie chciałabym żeby był głodny... wiec dostawa kiedy chce mimo iż sutki bolą piekielnie

[morrigan1986]

Gratuluję dziewczyny! W nowym wątku ruszyłyśmy z kopyta Ewula, dziś teoretycznie nasza kolej. Na liście tp mam 18.10, ale dopiero miesiąc temu zjarzyłam, że to pomyłka 18 pokazywała mi apka, w karcie ciąży mam 19.10.