Planowanie ciąży cz. 4

[pysia1987]

Hejka, ja dzis po wizycie u gina (bylam pierwszy raz u lekarza w Medicoverze bo do mojej starej gin długie terminy na NFZ, a mam jeszcze fajnego lekarza prywatnie ale teraz trochę kiepsko z kaska więc wolalam do medicovera, taki złoty srodek ). I mam mieszane uczucia, niby lekarz fajny sympatyczny, piękny gabinet itd. A z drugiej czuje niedosyt. Za nim zaczął mnie badać przeprowadził ze mną wywiad itp. Powiedzial, że on jeszcze przez kolejne pół roku by próbował i jeśli by się nie udalo to wtedy zacząć się martwić. Pytałam o badania na toksoplazmoze to powiedział że we własnym zakresie musze sie umówić. Powiedzialam o tym tsh, to stwierdził że on by az tak nie nie niepokoil (mam 3,2) ale jak chce to mam isc do endokrynologa a najpierw zrobić jeszcze te inne badania na tarczyce te coś tam 1,2,3 (sorry, do tej pory nie siedziałam w temacie kompletnie). Zrobił cytologie, wyniki będą do dwoch tygodni i potem mam jeszcze przyjść na usg dopochwowe. Zapytałam się czy moja nadwaga może powodować trudności z zajęciem w ciążę to powiedział, że nie bo dużo grubsze kobiety rodzą dzieci. Nie wiem co o tym wszystkim mam myśleć, hmmmm

[lipstick89]

Napisane przez pysia1987

Hejka, ja dzis po wizycie u gina (bylam pierwszy raz u lekarza w Medicoverze bo do mojej starej gin długie terminy na NFZ, a mam jeszcze fajnego lekarza prywatnie ale teraz trochę kiepsko z kaska więc wolalam do medicovera, taki złoty srodek ). I mam mieszane uczucia, niby lekarz fajny sympatyczny, piękny gabinet itd. A z drugiej czuje niedosyt. Za nim zaczął mnie badać przeprowadził ze mną wywiad itp. Powiedzial, że on jeszcze przez kolejne pół roku by próbował i jeśli by się nie udalo to wtedy zacząć się martwić. Pytałam o badania na toksoplazmoze to powiedział że we własnym zakresie musze sie umówić. Powiedzialam o tym tsh, to stwierdził że on by az tak nie nie niepokoil (mam 3,2) ale jak chce to mam isc do endokrynologa a najpierw zrobić jeszcze te inne badania na tarczyce te coś tam 1,2,3 (sorry, do tej pory nie siedziałam w temacie kompletnie). Zrobił cytologie, wyniki będą do dwoch tygodni i potem mam jeszcze przyjść na usg dopochwowe. Zapytałam się czy moja nadwaga może powodować trudności z zajęciem w ciążę to powiedział, że nie bo dużo grubsze kobiety rodzą dzieci. Nie wiem co o tym wszystkim mam myśleć, hmmmm

te 1,2,3 to FT3 i FT4
jak dla mnie TSH jest za duże. poczekaj na cytologię i usg i zdecydujesz co dalej. zrób badania i wtedy będziesz się zastanawiać

[gr8ania]

Napisane przez lipstick89

te 1,2,3 to FT3 i FT4
jak dla mnie TSH jest za duże. poczekaj na cytologię i usg i zdecydujesz co dalej. zrób badania i wtedy będziesz się zastanawiać

I anty-tpo pewnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pysia1987]

Napisane przez lipstick89

te 1,2,3 to FT3 i FT4

jak dla mnie TSH jest za duże. poczekaj na cytologię i usg i zdecydujesz co dalej. zrób badania i wtedy będziesz się zastanawiać

O właśnie to to. Kurde męczy mnie to juz (a to dopiero początek), ze po to skierowanie trzeba iść tu, po to iść a po to tu. No maksara, jestem niecierpliwa. Chyba po wypłacie pójdziemy na badania prywatne i zrobię to FT3, FT4, toksoplazmozę, a Tżta wyślę na badanie nasienia. Jak myślicie, ile trzeba szykować $$$? Ja wiem, ze lekarzowi powiedzieć najłatwiej, ze trzeba czekać. Z tym, ze ja nie mam za dużo czasu. Bo nie wiem czy w maju będę miała jeszcze prace te badanie nasienia trzeba zrobić pełne, czy jakieś częściowe? Tego chyba nie ma w ogóle na NFZ?

[sreberko4]

Napisane przez pysia1987

O właśnie to to. Kurde męczy mnie to juz (a to dopiero początek), ze po to skierowanie trzeba iść tu, po to iść a po to tu. No maksara, jestem niecierpliwa. Chyba po wypłacie pójdziemy na badania prywatne i zrobię to FT3, FT4, toksoplazmozę, a Tżta wyślę na badanie nasienia. Jak myślicie, ile trzeba szykować $$$? Ja wiem, ze lekarzowi powiedzieć najłatwiej, ze trzeba czekać. Z tym, ze ja nie mam za dużo czasu. Bo nie wiem czy w maju będę miała jeszcze prace

Tarczycowe ok 80-100zł
toxo ok 30zł
badanie nasienia pełne ok 150zł

TSH przy staraniach pomiędzy 1-2 powinno być

Zależy gdzie

[lianeska]

Pysia-Tsh za wysokie mi zbijał endo( teraz mam 2,7 i dalej muszę zbijać). Najlepiej od 2,5 w dół by było. Toxo można zrobić ale jak już będziesz w ciąży i tak trzeba powtarzać, co do wagi-też mi mówi gin, że to żadna przeszkoda -jedynie bym drastycznie nie odchudzała się jak już może organizm się rozregulować. Generalnie dobry gin podstawa

[pysia1987]

Napisane przez lianeska

Pysia-Tsh za wysokie mi zbijał endo( teraz mam 2,7 i dalej muszę zbijać). Najlepiej od 2,5 w dół by było. Toxo można zrobić ale jak już będziesz w ciąży i tak trzeba powtarzać, co do wagi-też mi mówi gin, że to żadna przeszkoda -jedynie bym drastycznie nie odchudzała się jak już może organizm się rozregulować. Generalnie dobry gin podstawa

No właśnie. Albo na niego nie trafiłam albo mnie na niego nie stać

[lianeska]

na razie idź do endo -z usg i chodź tu gdzie byłaś dziś a potem zobaczysz

[pysia1987]

Napisane przez lianeska

na razie idź do endo -z usg i chodź tu gdzie byłaś dziś a potem zobaczysz

Usg bede miala dopiero robione po wynikach cytologii. Więc wtedy zapisze się do endo.

[lianeska]

mowie o wizycie u endo byś zrobiła sobie usg tarczycy :P do dobrego endo czeka się też sporo, nie wiem jak w Kato teraz jest ale np prywatnie z pzu czekam nawet i miesiąc/dwa

[gr8ania]

Napisane przez pysia1987

Usg bede miala dopiero robione po wynikach cytologii. Więc wtedy zapisze się do endo.

Ja bym się zapisała od razu - u nas czas oczkiwania do endo to ok 2 miesiące (prywatnie, bo na nfz rok)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lianeska]

Napisane przez gr8ania

Ja bym się zapisała od razu - u nas czas oczkiwania do endo to ok 2 miesiące (prywatnie, bo na nfz rok)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dokładnie..na nfz siostra zapisywała się w lipcu jakoś i ma na kwiecień termin

[pestycyda]

Ja jutro sie wybieram na toksoplazmoze, cytomegalie i rozyczke- gin mi dała, dla swietego spokoju zrobie. Wlasnie dostalam okres a po nim zaczynamy pierwszy cykl staran wiec prosze mi tu trzymac kciuki bo ktoś pytał " to ktora nastepna?" :p

[migotka1010]

Napisane przez pysia1987

Hejka, ja dzis po wizycie u gina (bylam pierwszy raz u lekarza w Medicoverze bo do mojej starej gin długie terminy na NFZ, a mam jeszcze fajnego lekarza prywatnie ale teraz trochę kiepsko z kaska więc wolalam do medicovera, taki złoty srodek ). I mam mieszane uczucia, niby lekarz fajny sympatyczny, piękny gabinet itd. A z drugiej czuje niedosyt. Za nim zaczął mnie badać przeprowadził ze mną wywiad itp. Powiedzial, że on jeszcze przez kolejne pół roku by próbował i jeśli by się nie udalo to wtedy zacząć się martwić. Pytałam o badania na toksoplazmoze to powiedział że we własnym zakresie musze sie umówić. Powiedzialam o tym tsh, to stwierdził że on by az tak nie nie niepokoil (mam 3,2) ale jak chce to mam isc do endokrynologa a najpierw zrobić jeszcze te inne badania na tarczyce te coś tam 1,2,3 (sorry, do tej pory nie siedziałam w temacie kompletnie). Zrobił cytologie, wyniki będą do dwoch tygodni i potem mam jeszcze przyjść na usg dopochwowe. Zapytałam się czy moja nadwaga może powodować trudności z zajęciem w ciążę to powiedział, że nie bo dużo grubsze kobiety rodzą dzieci. Nie wiem co o tym wszystkim mam myśleć, hmmmm

Pysia, mi moj gin dała skierowania na wszystkie badania i to przed staraniami, także zależy wszystko od lekarza. Mam medicover ba nawet nie same placówki a podległe tylko, więc tym sie nie sugeruj, ze moze gorszy lekarz. Idź do innego po skierowanie, po co płacić skoro ze skierowaniem masz pewnie w pakiecie.

Ostatnio bylam i wspomialam ze chciałbym zbadać sie na cytomegalie i tak jak dziewczyny wspomniały i tak te badania w ciąży trzeba zrobić ale przepisała mi skierowanie bez jakiejś łaski na cytomegalie, toxo, i rozyczke do tego ponownie tsh, ft3, ft4, progesteron i masa innych. Także spróbuj u innego lekarza
Wazna jest atmosfera w gabinecie, ale ja tam stawiam na doświadczenie i kompetencje.


Teraz czekam na @.... I nie chce przyjść ;(

Napisane przez pestycyda

Ja jutro sie wybieram na toksoplazmoze, cytomegalie i rozyczke- gin mi dała, dla swietego spokoju zrobie. Wlasnie dostalam okres a po nim zaczynamy pierwszy cykl staran wiec prosze mi tu trzymac kciuki bo ktoś pytał " to ktora nastepna?" :p

Zaciskam mocno kciuki!!

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Pysia a jest podgląd jacy lekarze przyjmują a tym Medicoverze? Zawsze możesz sobie poczytać opinie i wybrać
Ja mogę Ci polecić 2 ginów, prywatnie ale nie zdzierających, tzn nie wiem jak ten drugi.
Jeden z Siemianowic, drugi z Tarnowskich Gór.
Z tego co pamiętam to ja z Tż daliśmy łącznie 380 zł za badania krwi (hormony, tsh), badanie nasienia 150zł.

A tak w temacie Medicoveru to szukałam ostatnio info o porodzie prywatnym i tam najlepszy pakiet kosztuje 18 tys
A taki standardowy 8

[MartaMagda]

Napisane przez Flofferek

No to super, bo kupiłam bardzo podobne, jak nie takie same, bo opakowanie zbliżone. No nic, trudno, zobaczymy. Na cuda nie liczę.
Mam 33 lata, oo czyli jeszcze może i dla mnie jest nadzieja. Wam się udało i oczywiście gratuluję

Dziewczyny nie stresujcie się tak tym wiekiem, jestem w pierwszej ciąży i mam 32 lata Wam też się uda to tylko kwestia czasu, choć wiadomo że przebadać siebie i partnera zawsze warto

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malawrednioszka]

ja mam genialnego gina w Bytomiu do Macieja Ziomka. ma specyficzne poczucie humoru ale nie obraza czy cos ! a do endo jezdze do Rudy Slaskiej - do Agnieszki Kotecki

a mieszkam w siemianowicach sl.

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Schmett jestes ze slaska ?

[Siva5]

Napisane przez Flofferek

Dziewczyny orientujecie się, gdzie w Lublinie (ewentualnie ostatecznie w Warszawie) najlepiej udać się na badanie nasienia? W sumie przyznam, że nie do końca wiem, jak to wszystko wygląda. Czy na badanie można udać się do obojętnie którego laboratorium? A dopiero później z wynikami do wybranego lekarza? Czy czymś konkretnym się kierować? Dzięki za pomoc. Zdecydowaliśmy, że jednak już czas przebadać męża... tzn. mąż zrozumiał, że już pora

Jestem z okolic Lublina
Moj malz raz robil seminogram w lux medzie, sami sie tam wybralisny a 2x w klinice Ab ovo-tu juz gin skierowal zeby sprawdzic w innym labo.
Cenowo jest podobnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pysia1987]

Przerażają mnie te wszystkie badania Oo tzn nie że się boję ale jestem w gorącej wodzie kąpana i szczerze mowiac nie wiedzialam, że zajście w ciążę jest takie skomplikowane :P

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez malawrednioszka

ja mam genialnego gina w Bytomiu do Macieja Ziomka. ma specyficzne poczucie humoru ale nie obraza czy cos ! a do endo jezdze do Rudy Slaskiej - do Agnieszki Kotecki

a mieszkam w siemianowicach sl.

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Schmett jestes ze slaska ?

Z Częstochowy..
Ale w tym mieście jest ciężko z lekarzami... więc jeżdżę sobie na Śląsk
(Na monitoring cyklu też jeździłam 60 km no ale co zrobić jak obdzwoniłam 10 dr w Częstochowie i zdziwienie, urlop albo chamska gadka)

[lianeska]

Napisane przez MartaMagda

Dziewczyny nie stresujcie się tak tym wiekiem, jestem w pierwszej ciąży i mam 32 lata Wam też się uda to tylko kwestia czasu, choć wiadomo że przebadać siebie i partnera zawsze warto

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja nie wiele młodsza teraz coraz później kobiety decydują się na dziecko

[electric blue]

Napisane przez pysia1987

Hejka, ja dzis po wizycie u gina (bylam pierwszy raz u lekarza w Medicoverze bo do mojej starej gin długie terminy na NFZ, a mam jeszcze fajnego lekarza prywatnie ale teraz trochę kiepsko z kaska więc wolalam do medicovera, taki złoty srodek ). I mam mieszane uczucia, niby lekarz fajny sympatyczny, piękny gabinet itd. A z drugiej czuje niedosyt. Za nim zaczął mnie badać przeprowadził ze mną wywiad itp. Powiedzial, że on jeszcze przez kolejne pół roku by próbował i jeśli by się nie udalo to wtedy zacząć się martwić. Pytałam o badania na toksoplazmoze to powiedział że we własnym zakresie musze sie umówić. Powiedzialam o tym tsh, to stwierdził że on by az tak nie nie niepokoil (mam 3,2) ale jak chce to mam isc do endokrynologa a najpierw zrobić jeszcze te inne badania na tarczyce te coś tam 1,2,3 (sorry, do tej pory nie siedziałam w temacie kompletnie). Zrobił cytologie, wyniki będą do dwoch tygodni i potem mam jeszcze przyjść na usg dopochwowe. Zapytałam się czy moja nadwaga może powodować trudności z zajęciem w ciążę to powiedział, że nie bo dużo grubsze kobiety rodzą dzieci. Nie wiem co o tym wszystkim mam myśleć, hmmmm

A nie masz badań w ramach pakietu? Ja chodzę do Medicover, ale wszystkie badania, zabiegi mam w pakiecie. Moja gin bez proszenia dała mi skierowanie na toxo, różyczkę, tsh, progesteron i prolaktynę. Wszystko w ramach pakietu

Napisane przez pestycyda

Ja jutro sie wybieram na toksoplazmoze, cytomegalie i rozyczke- gin mi dała, dla swietego spokoju zrobie. Wlasnie dostalam okres a po nim zaczynamy pierwszy cykl staran wiec prosze mi tu trzymac kciuki bo ktoś pytał " to ktora nastepna?" :p

Trzymam kciuki! U mnie @ powinna się jutro skończyć i bierzemy się do roboty Może 2 cykl okaże się szczęśliwy

Napisane przez pysia1987

Przerażają mnie te wszystkie badania Oo tzn nie że się boję ale jestem w gorącej wodzie kąpana i szczerze mowiac nie wiedzialam, że zajście w ciążę jest takie skomplikowane :P

To tak jak ja Dopóki nie zaczęłam interesować się tematem nie miałam pojęcia, że tyle par ma problemy z zajściem w ciążę Tym bardziej, że wszyscy znajomi wokół mnie pozachodzili "na pstryknięcie" - bez badań, wizyt u lekarzy, mierzenia temperatur, robienia testów owu...

[pestycyda]

Napisane przez electric blue

A nie masz badań w ramach pakietu? Ja chodzę do Medicover, ale wszystkie badania, zabiegi mam w pakiecie. Moja gin bez proszenia dała mi skierowanie na toxo, różyczkę, tsh, progesteron i prolaktynę. Wszystko w ramach pakietu

To tak jak ja Dopóki nie zaczęłam interesować się tematem nie miałam pojęcia, że tyle par ma problemy z zajściem w ciążę Tym bardziej, że wszyscy znajomi wokół mnie pozachodzili "na pstryknięcie" - bez badań, wizyt u lekarzy, mierzenia temperatur, robienia testów owu...

U mnie tez nikt nie miał problemow ale wydaje mi sie ze tez jest tak, ze nikt na prawo i lewo nie opowiada jakie miał/ ma problemy i za ktorym razem sie udalo itp. A madrze jest siebie przebadac, poznac swoj cykl itp bo jesli tfu tfu sie nie uda to jestesmy bogatsze w doswiadczenia.

Mialam dzisiaj tyyyyle zrobic, badania, dowod odebrac, prawo jazdy zrobic i brzuch mnie tak bolal nad ranem i w nocy ze zdychalam. Ledwo sie zwleklam teraz z lozka, siedze i staram sie zebrac:/

A co do Medicovera i i innych ubezpieczeń prywatnych to fajna sorawa w ciazy, bo nawet badanie usg genetycznie jest w pakiecie( kolezanke mąż wciaganal w pracy). Duzo zaoszczedzonej kasiorki.

[lianeska]

fakt, fajne te ubezpieczenia. Ja nawet za rezonans nie płaciłam
miesięcznie nam pobiera stówkę z pzu a mam praktycznie wszystkie badania w pakiecie -jedyne co to właśnie lekarz musi wypisać skierowanie na badania

[migotka1010]

Pysi, cierpliwość sobie spraw w ciąży też czeka na Ciebie pakiet badań, ktore nie zawsze zrobisz od razu i od ręki

[ania9o]

Pysia spokojnie, nie od razu Kraków zbudowano. Ja proponuje Ci żebyś poszła do endokrynolog ale wczesniej zrób ft3, ft4 i anty-tpo zeby nie iść z samym tsh bo niewiele Ci pomoże. Jestem zdziwiona że ginekolog tak poszedł do sprawy. Moja ginka sama mi pierwsze hormony przepisała, potem endo podniosła dawkę ale zanim do endo się dostałam to już zaczęłam leczenie.

Wysłane z Lumia za pomocą Tapatalk

[electric blue]

Napisane przez pestycyda

U mnie tez nikt nie miał problemow ale wydaje mi sie ze tez jest tak, ze nikt na prawo i lewo nie opowiada jakie miał/ ma problemy i za ktorym razem sie udalo itp. A madrze jest siebie przebadac, poznac swoj cykl itp bo jesli tfu tfu sie nie uda to jestesmy bogatsze w doswiadczenia.

Mialam dzisiaj tyyyyle zrobic, badania, dowod odebrac, prawo jazdy zrobic i brzuch mnie tak bolal nad ranem i w nocy ze zdychalam. Ledwo sie zwleklam teraz z lozka, siedze i staram sie zebrac:/

A co do Medicovera i i innych ubezpieczeń prywatnych to fajna sorawa w ciazy, bo nawet badanie usg genetycznie jest w pakiecie( kolezanke mąż wciaganal w pracy). Duzo zaoszczedzonej kasiorki.

Oj..współczuję bólu brzucha

Racja, lepiej zbadać niż potem pluć sobie w brodę, że mogło się to zrobić wcześniej i wcześniej rozpocząć leczenie. Mnie mąż podczepił pod swój pakiet w Medicoverze, bo u mnie w pracy takich rzeczy nie ma. Płaci za mnie 50 zł/mc, a swój ma opłacany przez pracodawcę. Jak dla mnie to super sprawa. Bez problemu dają skierowanie na badania, czasem wystarczy online do lekarza napisać i wystawia skierowania elektronicznie. Umawianie wizyt online też jest bardzo wygodne i terminy nie są odległe. No i sporo kaski już na tym zaoszczędziliśmy, bo na NFZ i tak chodziłam tylko do lekarzy I kontaktu, a resztę obskakiwałam prywatnie.

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez pysia1987

Przerażają mnie te wszystkie badania Oo tzn nie że się boję ale jestem w gorącej wodzie kąpana i szczerze mowiac nie wiedzialam, że zajście w ciążę jest takie skomplikowane :P

Jak wpiszesz hasło ginekolog-endokrynolog śląsk to Ci wyskoczy z Katowic jakiś pan
Skoro możesz mieć problem z tarczycą ja bym szukała takiego 2w1 bo często ginekolodzy nie przywiązują dużej uwagi do tarczycy.

[lianeska]

trafić na dobrego gina-endokrynologa moim zdaniem trudno-albo miałam pecha

[folikanna]

Jakie mialyscie objawy w pierwszych tyg ciazy??? czy w ogole cos mialyscie? kiedy najlepiej wykonac test?