Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

[hihi]

Napisane przez agabil1

tylko nie proponujcie sprzedaży

Jakiej sprzedaży Ja tylko zachęcam do rzucenia okiem na moja ofertę na targowisku

[Hosenka*]

Napisane przez cmoksia

Hosenka cuda szkoda, ze ten MF nie dla takiego bladziocha jak ja

On jest dosyć ciemny i intensywny (ale nie daje u mnie gorączkowego efektu ), choc jak by go dac malutko, miękkim pedzlem który zrobiłby tylko smużke koloru, to by mógł być

[Estella]

Napisane przez MagJa

Z góry dziękuję i czekam na info.
A APC są dziwne, bo niektóre kolory nie chcą się cieniować, jak chcesz dać więcej, to Ci się łyse pole robi No i po paru godzinach znikają z załamania powieki... Jeśli sobie jakieś zostawię, to będzie to waniliowy, może fiolet, bo jest śliczny, coś a la śliwka... Mam ich chyba 11-12, więc jak ze 4 zostawię to będzie wszystko.

Oo, dobrze wiedzieć, że ta maseczka w próbkach jest. To poproszę o nią przy najbliższych zakupach w Aptecusie. Dzięki za cynk
A co Wy z tymi Waszymi cerami macie u snow wariacje, u Ciebie wariacje, normalnie jakaś zaraza krąży

Mam podobnie - muszę mieć ze 2 żele, 2 balsamy, różne kremy na różne problemy, ale szampon jeden, odżywka jedna, maseczka raczej też. I już prawie ten idealny stan osiągnęłam.

Napisałam do nich, ale jeszcze sie nie odezwali.
Niezła ilość sypańców APc, ja je oglądałam kilka razy, ale żaden kolor nie podbił mojego serca. W necie bardziej mi się podobają.

Okresowe przypadłości z cerą mam nadzieję, że po dzisiejszych zabiegach szybko przejdzie.

Też lubię mieć ze dwa balsamy i kilka żeli, żeby mieć w czym wybierać. Jeden żel to zdecydowanie za mało, zwłaszcza, że szybko mi się nudzą zapachy. Szampony - zazwyczaj jeden, czasem dwa naprzemiennie używane. Maseczek kilka, najczęściej o różnym działaniu.

[AsikS]

Napisane przez agabil1

Asiu, cieszę się że pędzle doszły, mój zestaw jest bardzo podobny. Mam nadzieję że będziesz zadowolona

Tak, porównywałam nawet przed chwilą nasze zdjęcia.
Też mam nadzieję że będę zadowolona, bo na pierwszy rzut oka są śliczne. Szkoda że w pracy nie mogę się nimi tak nacieszyć. Zdjęcie pstrykałam jak nikogo w biurze nie było.

[0306]

Ja właśnie wróciłam. Wszytskoposzło mi expresowo, bo w tym moim mieście nic nie ma No nic to, trza się uzbroić w odrobinę cierpliwości i zaczekać do soboty Po drodze mam zamiar zahaczyć o Gliwice i obczaić Kazarki w salonie firm. Mam nadzieję, ze mają już nową kolekcję.

[agabil1]

Napisane przez hihi

Jakiej sprzedaży Ja tylko zachęcam do rzucenia okiem na moja ofertę na targowisku

tak tylko uprzedzam

Napisane przez AsikS

Tak, porównywałam nawet przed chwilą nasze zdjęcia.
Też mam nadzieję że będę zadowolona, bo na pierwszy rzut oka są śliczne. Szkoda że w pracy nie mogę się nimi tak nacieszyć. Zdjęcie pstrykałam jak nikogo w biurze nie było.

znam to uczucie gdy dostałam swoje chciałam od razu wszystkie przetestowac, wciąż się nimi miziałam tu i ówdzie

A ja mam w skrzynce kolejne awizo ale chyba odbiorę paczkę dopiero jutro wieczorem

[hihi]

Napisane przez agabil1

tak tylko uprzedzam

Zna się regulamin, zna

[MagJa]

Napisane przez iceflower

A nie gubi włosia i nie drapie? Przyznam, że i mnie kuszą te pędzle, zwłaszcza ten do pudru.

A Twój XXL dalej gubi włoski? Bo mój przestał I przyznam, że baaaardzo go lubię, ale przydałby mi się jeszcze jeden, bo XXL jest do Meteorytów, taki zwykły, z kompletu z All, duży (a raczej "duży", bo on zbyt duży nie jest) do matowienia filtrów jedwabnikiem, mniejszy do rozświetlaczy i tym sposobem nie mam nic do zwykłego sypańca. Mam jeszcze taki złoty pędzel do pudru/różu z kompletu z Avonu i jest nawet miły i gęsty, ale i skośny i aż nadto zbity, żeby go używać do sypańca, a znów do różu za szeroki. Miał być uniwersalny, a w żadnej roli do końca się nie sprawdza, więc chyba kiedyś przy okazji promocji w Rossmannie i ja się przyjrzę jeszcze raz tym czarnym pędzlom. Kiedyś je nawet oglądałam i bezczelnie wyciągnęłam jeden z opakowania, żeby sobie pomacać, ale wydał mi się wtedy szorstki Ale skoro wszystkie zgodnie twierdzą, że jest dobry, to może źle mi się zdawało...

Napisane przez Estella

Napisałam do nich, ale jeszcze sie nie odezwali.

Mi tam się nie spieszy, ale fajnie by było, gdyby ta ziemia była osiągalna gdzieś realnie, bo jednej tubki przez net nie opłaca się zbytnio zamawiać.

Napisane przez Estella

Niezła ilość sypańców APc, ja je oglądałam kilka razy, ale żaden kolor nie podbił mojego serca. W necie bardziej mi się podobają.

Uległam niegdysiejszej APC-manii i trochę z tych cieni pozamawiałam sama, przez neta właśnie, a trochę mam z wymian i jakoś tak się uzbierało. Ale faktycznie jak już emocje opadły, to te cienie aż tak mnie nie zachwycają, jak na początku. Ale jak kulek pozbyłam się bez większego żalu, tak niektórych cieni trochę mi szkoda, więc może zostawię kilka.

**********
Wypróbowałam moje nowe zabawki: bazę Acti'Kiwi Givenchy, sypki cień nr 10 Stila i wykręcaną konturówkę do powiek Lancome.
Tą ostatnią dostałam gratis przy pierwszym zamówieniu z Truskawki, ale jakoś tak nie miałam okazji jej użyć, a poza tym myślałam, że ją sprzedam, bo w sumie mam inne brązowe. Jednak po zachwytach Hexx zdecydowałam się wypróbować i już wiem, że zostaje, bo ma idealny wprost kolor do tego cienia Stila. Kredka zwie się Cafe i to faktycznie taki kawowy brąz, a cień ma taki jakby kakaowy kolorek. Śliczny zresztą. W słoiczku widać takie mikroskopijne kolorowe drobinki, ale na powiece jest tylko takie subtelne skrzenie Co do bazy na razie jest dobrze, choć jeszcze w zachwyt nie wpadłam. Może za mało jej nałożyłam, ale po opisach vril i Reese bałam się dać więcej, żeby sobie nie zafundować efektu truposza W małej ilości kolor zielony ginie, ale baza delikatnie wybledza i fajnie rozpromienia cerę. Dałam ją pod podkład i nawet oporny dotąd Mary Kay fajnie się rozprowadzał. Co więcej okaże się w miarę testów, ale na pewno baza ze mną zostaje Cień i kredka zresztą też

[AsikS]

Napisane przez agabil1

znam to uczucie gdy dostałam swoje chciałam od razu wszystkie przetestowac, wciąż się nimi miziałam tu i ówdzie

A ja mam w skrzynce kolejne awizo ale chyba odbiorę paczkę dopiero jutro wieczorem

Odliczam ostatnie 5 minut do wyjścia z pracy, potem 5 minut drogi do domu i mogę się nacieszyć swoim prezentem.

[Jelonek]

Zizou, a jak z przesyłką z tego sklepu z Lavaerde? Płatność przy odbiorze? Ile sobie liczą?
Bo rzuciłam okiem na szybko w regulamin, ale nie znalazłam info, więc wolę takie z pierwszej ręki
Też dzisiaj przepadłam w Sephorze, rany

[MagJa]

Napisane przez Jelonek

Też dzisiaj przepadłam w Sephorze, rany

Czyżby jakieś nowości cię pojawiły

[iceflower]

Napisane przez Organzza

szukaj szukaj
wcale nie dziwne, on jest świetny to jaki teraz kolor?

Teraz Apricote bym chciała.

Napisane przez snowqueen

Daj znać, czy znajdziesz, ja wczoraj byłam w Douglasie i nie było.

Nie ma. Byłam w dwóch Sephorach i Douglasie i nic.

Napisane przez isa666

Na KWC ten pędzelek ma dobre opinie, ja też polecam

No i kupiłam. Ten okrągły do różu. Niby miałam wziąć ten do pudru, ale stwierdziłam, że najpierw przetestuję mniejszy, na wypadek jakbym jednak nie była zadowolona.

Kupiłam jeszcze pędzel do maseczki, o którym wczoraj pisała MagJa.

Napisane przez zizou

takie same nie takie same obaczem jak wyglada ten rozswietlajacy dior - jesli bedzie podobny do podwojnego [ktorych mam sztuk dwie] to spasuje. a jesli nie, to kupie

Nie ma jeszcze nowych Diorów.

Napisane przez AsikS

-> Wklejam link by zdjęcie było większych rozmiarów.

Fajne, a na jakieś zbliżenia się załapiemy?

Napisane przez hihi

Dziewczyny, nie chce któraś mojego LU 01? Bo okazało się, że jest nie dla mnie

Szkoda, że nie 06. Bo ja bym mogła chcieć.

Znowu mi się nie zacytowało wszystko, co chciałam.

MagJa, mój XXL dalej gubi po 1 włosku przy malowaniu, ale dzisiaj go znowu wypiorę i może mu się poprawi. Jakim cudem on Ci się mieści do Meteorytów? Mój strasznie spuchł i ma średnicę większą niż puder Clinique. I do niego z resztą go używam, potrzebuję coś mniejszego do meteorytów właśnie. Do brązera mam kabuki z Sephory, ale też będę musiała go czymś zastąpić, bo odnoszę wrażenie, że drapie.

---

U mnie dalej nie było listonosza, jestem wściekła, bo bardzo chciałam moje Blushing Nude. A tak pewnie będzie się nimi malować jakiś paskudny(a) pocztowy(a) złodziej(ka).

Za to spodobał mi się zapach Hypnose. Nigdy nie lubiłam tych perfum, dzisiaj powąchałam i... wiosna! Chyba muszę je mieć.

I jeszcze: oglądałam nowe rozświetlacze Inglota i w ogóle mi się nie spodobały.

[Jelonek]

Napisane przez MagJa

Czyżby jakieś nowości cię pojawiły

Niestety w moim wypadku nie są potrzebne żadne nowości żeby przepuścić pieniądze w Sephorze Zawsze się coś pięknego, kolorowego, pachnącego znajdzie co mogłabym mieć

[zizou]

Napisane przez Jelonek

Zizou, a jak z przesyłką z tego sklepu z Lavaerde? Płatność przy odbiorze? Ile sobie liczą?
Bo rzuciłam okiem na szybko w regulamin, ale nie znalazłam info, więc wolę takie z pierwszej ręki
Też dzisiaj przepadłam w Sephorze, rany

ja palcilam przelewem ale jest mozliwosc platnosci przy odbiorze. przesylka poczta polska, chyba 8 zlotych



oblazlam dzis sephore i gc i nowosci brak. znow slinilam sie do doe-eyed i buttered bronze lecz nikt do mnie nie podszedl to ja sobie poszlam

[Estella]

Jelonku pochwal sie co kupiłaś
Mi dobrze robi nie wychodzenie z domu - nic nie kupuję właśnie się ucze do ostatniego egzaminu, wcale mi się nie chce. Zero motywacji.

[Organzza]

Napisane przez Estella

Jelonku pochwal sie co kupiłaś
Mi dobrze robi nie wychodzenie z domu - nic nie kupuję właśnie się ucze do ostatniego egzaminu, wcale mi się nie chce. Zero motywacji.

może pomyśl sobie, że jak się będziesz uczyć to potem sobie sprawisz jakiś cudowny kosmetyk
ja ostatnio umiem się powstrzymać (ta, zwłaszcza wczorajszy, zbędny w zasadzie, błyszczyk)

[MagJa]

Napisane przez iceflower

Nie ma. Byłam w dwóch Sephorach i Douglasie i nic.

Ależ nam każą długo czekać, nooo...

Napisane przez iceflower

No i kupiłam. Ten okrągły do różu. Niby miałam wziąć ten do pudru, ale stwierdziłam, że najpierw przetestuję mniejszy, na wypadek jakbym jednak nie była zadowolona.

Kupiłam jeszcze pędzel do maseczki, o którym wczoraj pisała MagJa.

To zdaj relację z obu pędzli. Mam nadzieję, że i ten maseczkowy przypadnie Ci do gustu. Żeby nie było na mnie

Napisane przez iceflower

MagJa, mój XXL dalej gubi po 1 włosku przy malowaniu, ale dzisiaj go znowu wypiorę i może mu się poprawi. Jakim cudem on Ci się mieści do Meteorytów? Mój strasznie spuchł i ma średnicę większą niż puder Clinique. I do niego z resztą go używam, potrzebuję coś mniejszego do meteorytów właśnie. Do brązera mam kabuki z Sephory, ale też będę musiała go czymś zastąpić, bo odnoszę wrażenie, że drapie.

Mój nie spuchł jakoś nadmiernie, ale prałam go tylko raz, po zakupie zaraz. Meteorytów codziennie nie używam, a pędzel sobie leży w etui, włosie jest chronione przez tą sephorowa nakładkę, więc póki co nie widziałam sensu, żeby go prać. A mieści się praktycznie bez problemu Może z 5 włosków na krzyż lekko odstaje zanim go tam włożę, ale wystarczy pomóc mu delikatnie ręką i jest ok. Co prawda ja kulek mam tylko połowę, ale to chyba nie ma wpływu, bo Tobie raczej o samą średnicę chodzi, a nie głębokość pudełeczka.

Napisane przez iceflower

U mnie dalej nie było listonosza, jestem wściekła, bo bardzo chciałam moje Blushing Nude. A tak pewnie będzie się nimi malować jakiś paskudny(a) pocztowy(a) złodziej(ka).

Za to spodobał mi się zapach Hypnose. Nigdy nie lubiłam tych perfum, dzisiaj powąchałam i... wiosna! Chyba muszę je mieć.

I jeszcze: oglądałam nowe rozświetlacze Inglota i w ogóle mi się nie spodobały.

Przesyłka przyjdzie, bądź dobrej myśli. Hexxowa baza przyszła, a też wczoraj płakała, że pewnie UC ją dorwał. Także trzymam kciuki i za Twoje Kliniki

A nowy zapach na wiosnę ostatecznie możesz sobie sprawić. W końcu powód jest dobry

Co do rozświetlaczy, to i tak jak nie Inglot, to coś innego zaraz sobie znajdziesz

Napisane przez Jelonek

Niestety w moim wypadku nie są potrzebne żadne nowości żeby przepuścić pieniądze w Sephorze Zawsze się coś pięknego, kolorowego, pachnącego znajdzie co mogłabym mieć

A to, to normalka nie tylko u Ciebie ale myślałam, że może jednak coś zupełnie nowego wypatrzyłaś i stąd ten komentarz.

Napisane przez Estella

Mi dobrze robi nie wychodzenie z domu - nic nie kupuję właśnie się ucze do ostatniego egzaminu, wcale mi się nie chce. Zero motywacji.

Coś w tym jest. Jak nie biegam po mieście, to nie mam jakiejś specjalnej ochoty na zakupy. Gorzej jak za dużo przeczytam na Wizażu albo wejdę na nieodpowiedni wątek , to wtedy bywa niebezpiecznie. Choć i bez specjalnej pomocy Wizażanek można z nudów niechcący coś kliknąć na All / Tru / w aptece czy w innym sklepie netowym...

[iceflower]

Napisane przez MagJa

Ależ nam każą długo czekać, nooo...

To czekanie jest okropne.

Napisane przez MagJa

To zdaj relację z obu pędzli. Mam nadzieję, że i ten maseczkowy przypadnie Ci do gustu. Żeby nie było na mnie

Ten maseczkowy jest strasznie milutki, przynajmniej w czasie miziania po ręce. Taki mięciutki, fajny. Nie mogę się doczekać testów z maseczką. Jestem Ci strasznie wdzięczna, że mnie na niego nakierowałaś, nie wpadłam wcześniej na pomysł zakupu pędzla do maseczki.

Ten do różu wydaje się mieć sztywniejsze włosie niż pędzle z Sephory, ale nie prałam go jeszcze, więc takie oglądanie jeszcze nie jest miarodajne. W każdym razie ma fajny kształt, bo jest trochę mniejszy, ale za to grubszy niż okrągły do różu z Sephory. Będzie jak znalazł do rozświetlaczy.

Napisane przez MagJa

Mój nie spuchł jakoś nadmiernie, ale prałam go tylko raz, po zakupie zaraz. Meteorytów codziennie nie używam, a pędzel sobie leży w etui, włosie jest chronione przez tą sephorowa nakładkę, więc póki co nie widziałam sensu, żeby go prać. A mieści się praktycznie bez problemu Może z 5 włosków na krzyż lekko odstaje zanim go tam włożę, ale wystarczy pomóc mu delikatnie ręką i jest ok. Co prawda ja kulek mam tylko połowę, ale to chyba nie ma wpływu, bo Tobie raczej o samą średnicę chodzi, a nie głębokość pudełeczka.

No właśnie mój jest ze 2 razy większy niż po zakupie. Do meteorytowego pudełeczka nie ma szans się zmieścić.

Napisane przez MagJa

Przesyłka przyjdzie, bądź dobrej myśli. Hexxowa baza przyszła, a też wczoraj płakała, że pewnie UC ją dorwał. Także trzymam kciuki i za Twoje Kliniki

Z moimi klinikami jest taki problem, ze lecą z Polski, więc nie powinny aż tyle czasu się spóźniać.

Napisane przez MagJa

A nowy zapach na wiosnę ostatecznie możesz sobie sprawić. W końcu powód jest dobry

Mam nadzieję, ze Sephora będzie łaskawa sprawić nam jakąś promocję na Dzień Kobiet. Bo co to ma być? Na Walentynki nic nie było, więc czas najwyższy.

Napisane przez MagJa

Co do rozświetlaczy, to i tak jak nie Inglot, to coś innego zaraz sobie znajdziesz

Kto powiedział, że jeszcze nie znalazłam? No znalazłam coś ładnego, ale Hypnose mnie wybiło z rytmu. Chwilowo chyba wolę 30 ml pachnidła niż kolejne błyszczące cacuszko. Chociaż... No w sumie to w zasadzie nie jest rozświetlacz.

[Organzza]

Napisane przez iceflower

Ten do różu wydaje się mieć sztywniejsze włosie niż pędzle z Sephory, ale nie prałam go jeszcze, więc takie oglądanie jeszcze nie jest miarodajne. W każdym razie ma fajny kształt, bo jest trochę mniejszy, ale za to grubszy niż okrągły do różu z Sephory. Będzie jak znalazł do rozświetlaczy.

ja bym chciała ten do pudru ale zobaczę, co powiesz o tym "różowym" i dopiero rozważę zakup

[Jelonek]

Napisane przez zizou

ja palcilam przelewem ale jest mozliwosc platnosci przy odbiorze. przesylka poczta polska, chyba 8 zlotych

oblazlam dzis sephore i gc i nowosci brak. znow slinilam sie do doe-eyed i buttered bronze lecz nikt do mnie nie podszedl to ja sobie poszlam

Dzięki za info Chyba sobie kliknę, kusicie nią niedobre

Napisane przez Estella

Jelonku pochwal sie co kupiłaś
Mi dobrze robi nie wychodzenie z domu - nic nie kupuję właśnie się ucze do ostatniego egzaminu, wcale mi się nie chce. Zero motywacji.

Pryzmy sephory różowe, puder IsaDory do poprawek, bo miał przepiękny jaśniutki odcień (10 sheer transparent ), superbalma i tusz HI (a niedawno kupiłam Masterpiece MAX ) i szampon Fekkai.
A miałam jechać tylko po błyszczyk i szampon
I tym sposobem spłukałam się, przepuściłam całe stypendium i w ogóle jestem beznadziejna jeżeli chodzi o powstrzymywanie się

[zizou]

Jelonku jaki kolor superbalma?

[evitka21]

cmoksiu, podobnie jak dziewczyny jestem bardzo zadowolona z różanego pędzla z rossmana. Ma odpowiednią sztywność (ale nie drapie) i na końcach jest jakby rzadszy więc się bardzo fajnie robi nim nawet delikatną smużkę

(pudrowy tez pokochalam, i do cieni tez może być- jest dość sztywny i fajnie się nakłada cienie miejscowo, w kącikach lub załamaniach)

[Organzza]

Napisane przez Jelonek

Dzięki za info Chyba sobie kliknę, kusicie nią niedobre

Pryzmy sephory różowe, puder IsaDory do poprawek, bo miał przepiękny jaśniutki odcień (10 sheer transparent ), superbalma i tusz HI (a niedawno kupiłam Masterpiece MAX ) i szampon Fekkai.
A miałam jechać tylko po błyszczyk i szampon
I tym sposobem spłukałam się, przepuściłam całe stypendium i w ogóle jestem beznadziejna jeżeli chodzi o powstrzymywanie się

nie no ;D z każdej strony atakują mnie Superbalmy i jak tu o nich nie myśleć kiedy one do mnie przylezą no

przyłączam się do pytania Ziz

[MagJa]

Napisane przez iceflower

Ten maseczkowy jest strasznie milutki, przynajmniej w czasie miziania po ręce. Taki mięciutki, fajny. Nie mogę się doczekać testów z maseczką. Jestem Ci strasznie wdzięczna, że mnie na niego nakierowałaś, nie wpadłam wcześniej na pomysł zakupu pędzla do maseczki.

Nie ma za co, zresztą to przypadkiem wyszło
Oby Ci służył tak samo dobrze, jak mi Ja swój kupiłam pod kątem maseczki algowej z zieloną herbatą bodajże, z Bielendy, ale tak się składa, że maseczka leżakuje od roku w szafie, jeszcze nie otwarta nawet Jakoś się nie mogę do niej zabrać, a na ostatnich targach dokupiłam kolejną algową, tyle że żurawinową.

Napisane przez iceflower

Ten do różu wydaje się mieć sztywniejsze włosie niż pędzle z Sephory, ale nie prałam go jeszcze, więc takie oglądanie jeszcze nie jest miarodajne. W każdym razie ma fajny kształt, bo jest trochę mniejszy, ale za to grubszy niż okrągły do różu z Sephory. Będzie jak znalazł do rozświetlaczy.

Czekam na bardziej miarodajne testy

Napisane przez iceflower

No właśnie mój jest ze 2 razy większy niż po zakupie. Do meteorytowego pudełeczka nie ma szans się zmieścić.

To mam nadzieję, że ten mój tak nie przytyje, bo on już jest XXL, a to, co opisujesz, to chyba XXXXL

Napisane przez iceflower

Z moimi klinikami jest taki problem, ze lecą z Polski, więc nie powinny aż tyle czasu się spóźniać.

Wiem, wiem, ale wiesz, jak to z naszą pocztą jest. Miałam już ze 2 razy przyjemność odbierać polecone priorytety, które szły tydzień

Napisane przez iceflower

Mam nadzieję, ze Sephora będzie łaskawa sprawić nam jakąś promocję na Dzień Kobiet. Bo co to ma być? Na Walentynki nic nie było, więc czas najwyższy.

No jak to nie było A ten wspaniały tatuaż, który dawali, to co?

Też czekam na promocję. Jak będzie taka tylko sephorowa, to kupię pędzelek, a jak ogólna, to strach się bać co mogę kupić

Napisane przez iceflower

Kto powiedział, że jeszcze nie znalazłam? No znalazłam coś ładnego, ale Hypnose mnie wybiło z rytmu. Chwilowo chyba wolę 30 ml pachnidła niż kolejne błyszczące cacuszko. Chociaż... No w sumie to w zasadzie nie jest rozświetlacz.

Pochwal się, co tam masz na oku

Napisane przez Jelonek

Pryzmy sephory różowe, puder IsaDory do poprawek, bo miał przepiękny jaśniutki odcień (10 sheer transparent ), superbalma i tusz HI (a niedawno kupiłam Masterpiece MAX ) i szampon Fekkai.
A miałam jechać tylko po błyszczyk i szampon
I tym sposobem spłukałam się, przepuściłam całe stypendium i w ogóle jestem beznadziejna jeżeli chodzi o powstrzymywanie się

Oj, ale teraz możesz się pocieszyć, że masz świetny puder, błyszczyk, rozświetlacz, tusz, no i szampon Co tam pieniądze, pieniądze szczęścia nie dają, przecież...
Dopiero to, co się za nie kupi

[iceflower]

Napisane przez MagJa

Nie ma za co, zresztą to przypadkiem wyszło
Oby Ci służył tak samo dobrze, jak mi Ja swój kupiłam pod kątem maseczki algowej z zieloną herbatą bodajże, z Bielendy, ale tak się składa, że maseczka leżakuje od roku w szafie, jeszcze nie otwarta nawet Jakoś się nie mogę do niej zabrać, a na ostatnich targach dokupiłam kolejną algową, tyle że żurawinową.

Ja bym chciała jakąś Bielendę bez alg. Z samą glinką czy coś. Nie jestem w temacie, kiedy możemy się spodziewać targów w Krakowie. Nigdy nie byłam na targach kosmetycznych.

Napisane przez MagJa

Czekam na bardziej miarodajne testy

Na pewno będą testy i opisy wrażeń.

Napisane przez MagJa

To mam nadzieję, że ten mój tak nie przytyje, bo on już jest XXL, a to, co opisujesz, to chyba XXXXL

Ale on naprawdę super jest, jak się tak wyolbrzymił. Tylko żeby włosków nie gubił. Dobrze, że mało wypada.

Napisane przez MagJa

No jak to nie było A ten wspaniały tatuaż, który dawali, to co?

Też czekam na promocję. Jak będzie taka tylko sephorowa, to kupię pędzelek, a jak ogólna, to strach się bać co mogę kupić

Nie słyszałam o tatuażu? Dawali tatuaż?

Ja też chcę pędzelek. Do kresek. Ale bardziej chcę perfumy.

Napisane przez MagJa

Pochwal się, co tam masz na oku

Róż-brazer Collistar nr 1.

[MagJa]

Napisane przez iceflower

Ja bym chciała jakąś Bielendę bez alg. Z samą glinką czy coś. Nie jestem w temacie, kiedy możemy się spodziewać targów w Krakowie. Nigdy nie byłam na targach kosmetycznych.

Zapewne w połowie maja, bo zawsze tak są. Zawsze wiosną i jesienią

Napisane przez iceflower

Ale on naprawdę super jest, jak się tak wyolbrzymił. Tylko żeby włosków nie gubił. Dobrze, że mało wypada.

A próbowałaś jakoś tą skuwkę ścisnąć? Wiem, że czasem tak dziewczyny robiły z pędzlami, jak włosie za bardzo wypadało, tylko czy akurat z Sephorowymi to nie wiem

Napisane przez iceflower

Nie słyszałam o tatuażu? Dawali tatuaż?

W katalogu Sephory coś o tym tatuażu pisali. Ale nie wczytywałam się dokładniej.

Napisane przez iceflower

Ja też chcę pędzelek. Do kresek. Ale bardziej chcę perfumy.

Też chcę do kresek. Ten biały, prosto ścięty.

Napisane przez iceflower

Róż-brazer Collistar nr 1.

Nie znam, ale może to i dobrze.

[pakosta]

Napisane przez zizou

wybralam sobie black pepper dzis odbieram dziesiec, do tego mam dwie duze i cztery probeczki

Napisane przez zizou

zdecydowalam, ze roz klinika kupie tylko jeden. na dwa nie bedzie mnie stac

Napisane przez zizou

takie same nie takie same obaczem jak wyglada ten rozswietlajacy dior - jesli bedzie podobny do podwojnego [ktorych mam sztuk dwie] to spasuje. a jesli nie, to kupie

Jesteś niereformowalna, nie mam do Ciebie siły.

Napisane przez hihi

Dziewczyny, nie chce któraś mojego LU 01? Bo okazało się, że jest nie dla mnie

I próbuje oddać

Jak nie mogę się tu promowac, to przepraszam

A co z nim jest nie tak, powiedz

Napisane przez Jelonek

Niestety w moim wypadku nie są potrzebne żadne nowości żeby przepuścić pieniądze w Sephorze Zawsze się coś pięknego, kolorowego, pachnącego znajdzie co mogłabym mieć

Mam tak samo, błyszczy, pachne, mruga do mnie oczkiem...

Napisane przez iceflower

Mam nadzieję, ze Sephora będzie łaskawa sprawić nam jakąś promocję na Dzień Kobiet. Bo co to ma być? Na Walentynki nic nie było, więc czas najwyższy.

Ja poproszę -50%

Napisane przez iceflower

Róż-brazer Collistar nr 1.

Brakuje mi do Was sił. I nie wiem jakimi słowami tłumaczyć. W związku z tym...



... kupiłam sobie wczoraj róż
I piszę do Was z nowego lapa

[zizou]

oj pakosto zauwazasz to, co chcesz widziec a to, ze dzis bohatersko oparlam siem dwom paletkom klinikowym nic nie znaczy?



nowe laptopy sa fajne ja sama podniecalam sie swoim miesiac temu



ice bylam w tej perfumerii na florianskiej, nic nie ma ten sklepik sie likwiduje i wyprzedaje, naprawde malo co zostalo. myslalam ze sie skusze na magika helenki ale pozostal tylko najciemniejszy odcien [przy czym pani skwitowala, ze on przeca jasny ]

[Kaisandra]

Ja dostałam paczuszkę z Biochemii Urody i zaczynam kręcenie. W ramach odwyku kosmetykowego kupiłam kurtkę w Vero Modzie, cień biały oraz bilet do kina

A co do tego Lucidity, ja bym była w sumie chętna...ale wszędzie puuustki i nigdzie nie ma nawet testerów. Widać już nie zamawiają w starym opakowaniu, tylko czekają na nowe. Odcień 01 jest bardziej różowy od osławionego 06?

Zizou macałam niedawno tego Diorka co Ci wpadł w oko , nie powiem fajny jest


aaa też mam pędzle z Rossmana, te z przezroczystą rączką i te z nowej serii z czarną. Jestem zadowolona ze wszystkich

[zizou]

Napisane przez Kaisandra

Zizou macałam niedawno tego Diorka co Ci wpadł w oko , nie powiem fajny jest

i jak tu sie oprzec?