Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

[Paulinagm]

Napisane przez chudziaszek11

Byliśmy dziś na szczepieniu - młody waży 7,2kg i ma 66cm. Nie wiem czy się martwić bo dużo wolniej przybiera niż przedtem i jeszcze się okazało, że ma stulejkę i za cholerę nie wiem jak mu to odciągać... eh znowu będę musiała się czegoś nauczyć

Chudziaszku, absolutnie nie ogdciągaj napletka!!! Chłopcom do 2 roku życia ma sie to powolutku samo odklejać. jeśli dziurka była wcześniej większa a teraz wg Ciebie jest mniejsza to ew warto skonsulotować z chirurgiem dziecięcym.
A co do wagi to poszukaj sobie siatek centylowych who dla dzieci karmionych piersią u mnie to sporo pomoglo - te siatki w książeczce sa słabe, zbyt nadziubdziane, siatki w książeczce "Nivea pierwszy rok życia" też są słabe (być może w Twojej apce tez coś jest nie tak) a te WHO są super, bardzo przejrzyste no i - wiarygodne źródło w przeciwieństwie do Nivea i aplikacji

http://www.mlecznewsparcie.pl/2016/0...dy-przyrostow/

a Wojtus podwoił już masę urodzeniową? jak sie ostatnio martwiłam masą Krzysia to mi pediatra powiedziała, że skoro podwoił już masę to teraz ma 6 miesięcy na potrojenie (w 10 miesiącu), więc 6 miesięcy na zrobienie 3 300g więc automatycznie bedzie wolniej rósł.
Krzys przez cały 4 miesiąc swojego życia przybrał tylko 420 g a potem znowu ruszył z kopyta i w 5 miesiącu już miał 580 na plusie (być może przyczynił się do tego także powrót do probiotyku albo to, że przestałam pić mleko, ale ogólnie jak malo przyrastał to pediatra też kazała mi się nie martwić) i na siatkach centylowych Nivea tez mi różne kwiatki wychodziły a na tych WHO się okazało, że jest ok

Napisane przez ania230

Byliśmy w kościele i sprawa wygląda tak że mamy się nie spowiadac bo rozgrzeszenie nie dostaniemy. A druga rzecz jest taka że przy pytaniu o wyrzekaniu grzechu mamy milczeć..... Brak mi słów. Szufladkowanie rodziców na ślubnych lub nie....
Aż mną potrzepalo jak to usłyszałam....obym przeżyła mszę i chrzest bardzo szybko

sory że się przyczepię, ale to nie jest szufladkowanie - przecież możesz iść do spowiedzi, możesz sie poprawić, możecie się wyrzec grzechu i wszystkiego co do grzechu prowadzi tylko wtedy musielibyście jednak podjąć pewne kroki. To nie jest tak, że Kościół sie czepia, tylko skoro dalej mieszkasz z TŻ bez ślubu to jednak się grzechu nie wyrzekasz, więc nie dziwię się księdzu, że Ci nie powie "ej laska, spoko-luz, pokłamiesz sobie trochę i będzie ok"

zawsze możecie odłożyć chrzest do czasu wzięcia ślubu albo połaczyc te dwie uroczystości. Ja byłam na takim ślubie + chrzciny, potem skromne przyjęcie i było ok i spowiedź była i wszystko "po Bożemu"

[ania230]

Napisane przez chudziaszek11

A ksiądz robił wam jakieś wyrzuty, czy spoko i tylko na te dwie rzeczy wam zwrócił uwagę? No tu niestety się nie dziwię, jak mieszkacie razem bez ślubu, to znaczy że nie ma w was chęci poprawy ( oczywiście według kościoła,nie mnie ), stąd nie dostaniecie rozgrzeszenia. Z drugiej strony słyszałam że kiedyś księża nie chcieli chrzcić nieślubnych dzieci, więc jest jakiś postęp w tym kościele...




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------



No właśnie ona mi mówiła, żeby próbować delikatnie w czasie kąpieli 😏no nic poczytam i zobaczymy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz dla mnie jest to nie uczciwe bo to nie wina dziecka ze rodzice nie mają ślubu...Więc dlaczego to dziecko ma być gorsze...
Tylko do tych dwóch pytań mamy milczeć....

Chore te jest ze osoby po ślubie cywilnym też muszą milczeć bo wdl kościoła też jesteś w grzechu....
A nie każdy człowiek marzy o ślubie kościelnym...no ja nigdy nie chciałam i nie chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulinagm]

Napisane przez ania230

Chore te jest ze osoby po ślubie cywilnym też muszą milczeć bo wdl kościoła też jesteś w grzechu....
A nie każdy człowiek marzy o ślubie kościelnym...no ja nigdy nie chciałam i nie chce

to nie jest chore tylko to jest normalne, bo ślub cywilny to nie jest sakramentalny związek małżeński. Skoro nie potrzebujesz ślubu, skoro nie podejmujesz się obowiązku wychowywania dziecka w wierze kościoła katolickiego to na kij Ci te chrzciny robić?

ślub kościelny to nie musi być biała ksieżniczkowa suknia i wesele na 200 osob. Jeśli komus zależy na tym, żeby być praktykującym chrześcijaninem to mozna to zrobić skromnie. Mozna to zrobić chlopak, dziewczyna dwoje świadków i rosół w domu. Przeciez nikt nie każe robić nic więcej...

[chudziaszek11]

Napisane przez ania230

Wiesz dla mnie jest to nie uczciwe bo to nie wina dziecka ze rodzice nie mają ślubu...Więc dlaczego to dziecko ma być gorsze...
Tylko do tych dwóch pytań mamy milczeć....

Chore te jest ze osoby po ślubie cywilnym też muszą milczeć bo wdl kościoła też jesteś w grzechu....
A nie każdy człowiek marzy o ślubie kościelnym...no ja nigdy nie chciałam i nie chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ania nie denerwuj się, przecież Mają otrzyma taki sam chrzest jak inne dzieci. Tylko Wy będziecie inaczej niż inni rodzice w tym uczestniczyć. Dziecku nic nie robią, tylko wy dostajecie pstryczka w nos i tyle. A Tu nie wiedziałaś, że tak to wygląda? Bo moi znajomi mieli podobną sytuację, ale wiedzieli że komunii nie mogą przyjąć, ani mówić o wyrzekaniu się grzechu, bo wg. kościoła w nim żyli
Aniu jak nie chcecie ślubu kościelnego to przecież nikt nie zmusza, tylko przy komunii Mai będziecie mieć podobną sytuację.
Mi też się wydaje że trochę przesadzasz. Takie reguły są w tym Kościele i albo się na to godzisz, albo nie. Przecież nie każdy musi mieć chrzest komunie czy ślub

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania230]

Napisane przez Paulinagm

sory że się przyczepię, ale to nie jest szufladkowanie - przecież możesz iść do spowiedzi, możesz sie poprawić, możecie się wyrzec grzechu i wszystkiego co do grzechu prowadzi tylko wtedy musielibyście jednak podjąć pewne kroki. To nie jest tak, że Kościół sie czepia, tylko skoro dalej mieszkasz z TŻ bez ślubu to jednak się grzechu nie wyrzekasz, więc nie dziwię się księdzu, że Ci nie powie "ej laska, spoko-luz, pokłamiesz sobie trochę i będzie ok"

zawsze możecie odłożyć chrzest do czasu wzięcia ślubu albo połaczyc te dwie uroczystości. Ja byłam na takim ślubie + chrzciny, potem skromne przyjęcie i było ok i spowiedź była i wszystko "po Bożemu"

Po co iść do spowiedzi jak się nie dostanie rozgrzeszenia?iść żeby nie przyznać się ?

Wiesz nie każdy ma cudowne życie i nie zawsze może wziąć ślub kościelny...są różne problemy których np nie da się rozwiązać albo ciągnie się to latami. A dlaczego mam czekać z ochrzczeniem dziecka?

Więc nie poruszamy tematu bo może wybuchnąć wojna...

A ze nie mam ślubu z tz to też nasze dziecko nie może być przy tacie ( mieszkać z nim?)
Moim zdaniem jest to szufladkowanie!!!
Dziecko nie jest winne decyzji rodziców!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[australia87]

Napisane przez ania230

Wiesz dla mnie jest to nie uczciwe bo to nie wina dziecka ze rodzice nie mają ślubu...Więc dlaczego to dziecko ma być gorsze...
Tylko do tych dwóch pytań mamy milczeć....

Chore te jest ze osoby po ślubie cywilnym też muszą milczeć bo wdl kościoła też jesteś w grzechu....
A nie każdy człowiek marzy o ślubie kościelnym...no ja nigdy nie chciałam i nie chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wybacz Aniu, ale zastanawia mnie po co te chrzciny w takim razie? Kościół
=sakramenty, więc nic dziwnego, że tak się odcina od tych "nieślubnych". Albo wierzysz i praktykujesz, a więc akceptujesz to co Kościół oferuje albo nie. Chrzest nie jest odgórnym przymusem przecież...

[chudziaszek11]

Napisane przez Paulinagm

Chudziaszku, absolutnie nie ogdciągaj napletka!!! Chłopcom do 2 roku życia ma sie to powolutku samo odklejać. jeśli dziurka była wcześniej większa a teraz wg Ciebie jest mniejsza to ew warto skonsulotować z chirurgiem dziecięcym.
A co do wagi to poszukaj sobie siatek centylowych who dla dzieci karmionych piersią u mnie to sporo pomoglo - te siatki w książeczce sa słabe, zbyt nadziubdziane, siatki w książeczce "Nivea pierwszy rok życia" też są słabe (być może w Twojej apce tez coś jest nie tak) a te WHO są super, bardzo przejrzyste no i - wiarygodne źródło w przeciwieństwie do Nivea i aplikacji

http://www.mlecznewsparcie.pl/2016/0...dy-przyrostow/

a Wojtus podwoił już masę urodzeniową? jak sie ostatnio martwiłam masą Krzysia to mi pediatra powiedziała, że skoro podwoił już masę to teraz ma 6 miesięcy na potrojenie (w 10 miesiącu), więc 6 miesięcy na zrobienie 3 300g więc automatycznie bedzie wolniej rósł.
Krzys przez cały 4 miesiąc swojego życia przybrał tylko 420 g a potem znowu ruszył z kopyta i w 5 miesiącu już miał 580 na plusie (być może przyczynił się do tego także powrót do probiotyku albo to, że przestałam pić mleko, ale ogólnie jak malo przyrastał to pediatra też kazała mi się nie martwić) i na siatkach centylowych Nivea tez mi różne kwiatki wychodziły a na tych WHO się okazało, że jest ok



sory że się przyczepię, ale to nie jest szufladkowanie - przecież możesz iść do spowiedzi, możesz sie poprawić, możecie się wyrzec grzechu i wszystkiego co do grzechu prowadzi tylko wtedy musielibyście jednak podjąć pewne kroki. To nie jest tak, że Kościół sie czepia, tylko skoro dalej mieszkasz z TŻ bez ślubu to jednak się grzechu nie wyrzekasz, więc nie dziwię się księdzu, że Ci nie powie "ej laska, spoko-luz, pokłamiesz sobie trochę i będzie ok"

zawsze możecie odłożyć chrzest do czasu wzięcia ślubu albo połaczyc te dwie uroczystości. Ja byłam na takim ślubie + chrzciny, potem skromne przyjęcie i było ok i spowiedź była i wszystko "po Bożemu"

Wojtek podwoił swoją masę urodzeniową jakieś 5-6 tygodni temu😁rzeczywiście lepsze te siatki WHO dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania230]

Napisane przez Paulinagm

to nie jest chore tylko to jest normalne, bo ślub cywilny to nie jest sakramentalny związek małżeński. Skoro nie potrzebujesz ślubu, skoro nie podejmujesz się obowiązku wychowywania dziecka w wierze kościoła katolickiego to na kij Ci te chrzciny robić?

ślub kościelny to nie musi być biała ksieżniczkowa suknia i wesele na 200 osob. Jeśli komus zależy na tym, żeby być praktykującym chrześcijaninem to mozna to zrobić skromnie. Mozna to zrobić chlopak, dziewczyna dwoje świadków i rosół w domu. Przeciez nikt nie każe robić nic więcej...

Czyli Twoim zdaniem każdy para bez ślubu kościelnego nie może ochrzcic swojego dziecka i nie chodZić do kościoła bo przecież nie ma śluby kościelnego.... nie ważne że np wierzy w Boga i uczęszcza do kościółka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulinagm]

Aniu, Maja dostanie taki sam chrzest jak inne dzieci. To nie jest tak, że Wy dostajecie jakiegoś pstryczka w nos i ktoś Wam robi na złość. Sa sytuacje w których ludzie rzeczywiście muszą żyć razem bez ślubu kościelnego (np jesli ktoś jest po rozwodzie i zaczyna życie od nowa to kościół absolutnie nie skreśla takich osób - ich dzieci są ochrzczone, nikt uczestniczyć w Mszy Św nie zabrania) i wiadomo, że dla dziecka obecność obojga rodziców jest najważniejsza i trzeba żyć razem. Ale trzeba też wziąć pod uwagę fakt, że jednak jest to życie w grzechu i nie jest to żaden pstryczek w nos, tylko jeśli powiecie, że wyrzekacie się grzechu to będzie to nieprawdą. Jeśli pójdziecie do komunii będzie to świętokradztwo. Nie można mieć do nikogo o to pretensji, tak się potoczył życie i tyle, nikt nie jest winny (a tym bardziej nie jewt winny ksiądz, który tak jakby broni was przed kolejnym grzechem - kłamstwem i świętokradztwem, więc nie wiem po co mieć do niego pretensje). Szczerze mówiąc sa organizacje, które organizuja np rekolekcje dla par po rozwodzie więc trudno mówić o szufladkowaniu czy skreślaniu. Wiadomo, że nie na każdje wiosce znajdzie się super wyedukowany ksiądz który potrafi udzielić wsparcia w tematach trudnych, ale jeśli ktoś chce znaleźć takie wsparcei to szuka i znajduje, a jak ktoś nie chce to zawsze może tylko wszystko krytykować i się złościć bez ani grama próbu zrozumienia.

wg kościoła katolickiego para z przeciwwskazaniem do slubu kościelnego (np jedna z osób po rozwodzie) POWINNA ochrzcić dziecko, chodzić w każdą niedzielę do kościoła, umacniać swoje życie w wiarę. Nie może przyjmować sakramentów, ale powinna żyć w pragnieniu tych sakramentów. To super, że wierzysz w Boga, modlisz się, ochrzcisz Maję i będziesz uczyć ją wiary, modlitwy itd. Bardzo gorąco kibicuję takim osobom, ktore pomimo trudności (niemożność ślubu kościelnego) wychowują swoje dzieci w wierze i to jest super !!!

[ania230]

Napisane przez chudziaszek11

Ania nie denerwuj się, przecież Mają otrzyma taki sam chrzest jak inne dzieci. Tylko Wy będziecie inaczej niż inni rodzice w tym uczestniczyć. Dziecku nic nie robią, tylko wy dostajecie pstryczka w nos i tyle. A Tu nie wiedziałaś, że tak to wygląda? Bo moi znajomi mieli podobną sytuację, ale wiedzieli że komunii nie mogą przyjąć, ani mówić o wyrzekaniu się grzechu, bo wg. kościoła w nim żyli
Aniu jak nie chcecie ślubu kościelnego to przecież nikt nie zmusza, tylko przy komunii Mai będziecie mieć podobną sytuację.
Mi też się wydaje że trochę przesadzasz. Takie reguły są w tym Kościele i albo się na to godzisz, albo nie. Przecież nie każdy musi mieć chrzest komunie czy ślub

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziewczyny nie każdy ma czysta kartę i może wziąć ślub kościelny. Jest mnóstwo ludzi po rozwodach itp i tacy ludzie są gorsi od tych z ulozonym życiem?
Na rozwód kościelny czekało się do 7 lat A często też tak jest że druga osoba sprawia problemy...zresztą nie ważne

Widzę że lepiej Zhejtowac osobę niż zastanowić się zanim się coś napisze.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------

Napisane przez australia87

Wybacz Aniu, ale zastanawia mnie po co te chrzciny w takim razie? Kościół
=sakramenty, więc nic dziwnego, że tak się odcina od tych "nieślubnych". Albo wierzysz i praktykujesz, a więc akceptujesz to co Kościół oferuje albo nie. Chrzest nie jest odgórnym przymusem przecież...

Czy napisałam że nie wierzę w Boga? Nie!
Napisałam że każda para( ze ślubem czy nie ) powinna mieć prawo do wyspowiadania się i przyjęcia chrztu bez żadnego milczenia itp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:45 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

Napisane przez Paulinagm

Aniu, Maja dostanie taki sam chrzest jak inne dzieci. To nie jest tak, że Wy dostajecie jakiegoś pstryczka w nos i ktoś Wam robi na złość. Sa sytuacje w których ludzie rzeczywiście muszą żyć razem bez ślubu kościelnego (np jesli ktoś jest po rozwodzie i zaczyna życie od nowa to kościół absolutnie nie skreśla takich osób - ich dzieci są ochrzczone, nikt uczestniczyć w Mszy Św nie zabrania) i wiadomo, że dla dziecka obecność obojga rodziców jest najważniejsza i trzeba żyć razem. Ale trzeba też wziąć pod uwagę fakt, że jednak jest to życie w grzechu i nie jest to żaden pstryczek w nos, tylko jeśli powiecie, że wyrzekacie się grzechu to będzie to nieprawdą. Jeśli pójdziecie do komunii będzie to świętokradztwo. Nie można mieć do nikogo o to pretensji, tak się potoczył życie i tyle, nikt nie jest winny (a tym bardziej nie jewt winny ksiądz, który tak jakby broni was przed kolejnym grzechem - kłamstwem i świętokradztwem, więc nie wiem po co mieć do niego pretensje). Szczerze mówiąc sa organizacje, które organizuja np rekolekcje dla par po rozwodzie więc trudno mówić o szufladkowaniu czy skreślaniu. Wiadomo, że nie na każdje wiosce znajdzie się super wyedukowany ksiądz który potrafi udzielić wsparcia w tematach trudnych, ale jeśli ktoś chce znaleźć takie wsparcei to szuka i znajduje, a jak ktoś nie chce to zawsze może tylko wszystko krytykować i się złościć bez ani grama próbu zrozumienia.

wg kościoła katolickiego para z przeciwwskazaniem do slubu kościelnego (np jedna z osób po rozwodzie) POWINNA ochrzcić dziecko, chodzić w każdą niedzielę do kościoła, umacniać swoje życie w wiarę. Nie może przyjmować sakramentów, ale powinna żyć w pragnieniu tych sakramentów. To super, że wierzysz w Boga, modlisz się, ochrzcisz Maję i będziesz uczyć ją wiary, modlitwy itd. Bardzo gorąco kibicuję takim osobom, ktore pomimo trudności (niemożność ślubu kościelnego) wychowują swoje dzieci w wierze i to jest super !!!

Asa jeżeli jest ktoś kto chce A za wszelką cenę ma podcinane skrzydła?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chudziaszek11]

Napisane przez ania230

Dziewczyny nie każdy ma czysta kartę i może wziąć ślub kościelny. Jest mnóstwo ludzi po rozwodach itp i tacy ludzie są gorsi od tych z ulozonym życiem?
Na rozwód kościelny czekało się do 7 lat A często też tak jest że druga osoba sprawia problemy...zresztą nie ważne

Widzę że lepiej Zhejtowac osobę niż zastanowić się zanim się coś napisze.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ania nikt tu nikogo nie hejtuje, tylko z Pauliną piszemy, że nie ma się co obrażać na ten kościół skoro takie ma zasady. Z resztą Paulina Ci bardzo ładnie to wyżej napisała. Przeczytaj to jeszcze raz na spokojnie. I naprawdę nie ma co się tu obrażać i od razu denerwować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania230]

I nie denerwuje się tylko uważam że jest to nie fear...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------

Napisane przez chudziaszek11

Ania nikt tu nikogo nie hejtuje, tylko z Pauliną piszemy, że nie ma się co obrażać na ten kościół skoro takie ma zasady. Z resztą Paulina Ci bardzo ładnie to wyżej napisała. Przeczytaj to jeszcze raz na spokojnie. I naprawdę nie ma co się tu obrażać i od razu denerwować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie obrażam się na Kościół....
Co może o wychowywaniu powiedzieć ksiądz który dzieci nie ma....

Dzisiaj ksiądz powiedział na spotkaniu ze jest 80% katolików którzy uważają się za katolików bo raz na Ruski rok pójdą do kościółka albo ich kontakt z Bogiem kończy się po otrzymaniu bierzmowania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:51 ----------

O polityce i kościele nie ma co się wypowiadać. Jest to temat rzeka..


Dobranoc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzia9999]

Dyskusja o chrzcie się rozwinęła. Miałam Wam pisać, że ja nie czuję szczególnie potrzeby bycia hipokrytka i organizowania chrztu już teraz. Nie mamy z TZ,ślubu i nie zanosi się na zmiany. Na chrzest nalegaja Nasze mamy tj babcie Hani i ciężko już odpedzic się od zmiany tematu czy powtarzania argumentów po raz xxx setny :/
Jestem osobą wierząca, ale od dłuższego czasu nieszczegolnie praktykujaca i chcę sama poczuć przypływ potrzeby chrzstu a nie zrobić to bo wypada...
Ot może nie skladne ale wygadałam się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:08 ----------

Chudziaszku ile w krk niania za godzinę może chcieć?
U mnie 10-12zl/godz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justynan01]

U mnie ja chcialam chrztu, choc jestem "na ruski rok w kosciele", moj stary nawet nie byl u spowiedzi i komunii, ale to jego wola. Wazne ze jedno z rodzicow chce.
Ania dziewczyny Cie nie hejtuja i obiektywnie napisaly czemu Twoj zal do ksiedza jest bezzasadny. Zyjecie tak jak zyjecie i nic do tego nikomu, ale co do chrztu kasiadz nie odmawia Wam go tylko powiedzial jak macie sie zachowac zeby bylo fair wobec Boga. Proste. Gdyby ksiadz robil Wam problem i nie chcial ochrzcic dziecka to tak, mialabys czym sie denerwowac, a tak to luzz nie denerwuj sie

Chudziaszku, nie czytalam tych artykulow, ale z tego co sie orientuje to samemu nic sie nie robi z siusiakiem do lat dwoch. Jak cos sie dzieje powinien to zrobic lekarz.

Kolejna noc, Gabrys budzi sie co dwie h. Trzeba dac cycka bo sie nie uspokoii. I o co chodzi? Nawet pierwszy sen mial tylko 2 h, a tydzien temu bylo to 6 h. Moze skok bo to 17 tydzien i na rozpisce to epicentrum tego dluzszego skoku. Jeju niech juz to minie. Po urlopie dokladnie mialam cztery spoko noce z dwoma pobudkami i sie skonczylo :/

---------- Dopisano o 03:18 ---------- Poprzedni post napisano o 02:56 ----------

Dzanet dziekuje za odp w sprawie kup. Z jednej strony niby normalne bo przy kp moga byc rozne, ale jako nowa w roli matki martwie sie akurat zadzwonila polozna co przychodzila na wizyte domowa, ze mam u nich dzis wizyte to sie wypytam co i jak. Tylko znajac ten kraj cokolwiek nie powiem ze dzieje sie z dzieckiem to powiedza ze normalne

[Lena_Marlena]

Chudziaszek po 4msc dzieci wolniej tyją. Stulejka do roku jest fizjologiczna! Nic się nie robi

[201711281320]

Co tu tak cicho? Wstawać wreszcie!
Pogoda nie nastraja niestety, ciemno, mży... No ale Ignaś zarządził 0 7:00 początek dnia, więc co zrobić?

Aniu, niepotrzebnie się uniosłaś. Nikt tu przecież nie hejtuje. Rozumiem, że czujesz żal w związku z tym, że jesteś poniekąd odcięta od pełnych praw w kościele no ale nic nie poradzisz... Widzisz, są ludzie żyjący bez ślubu kościelnego praktykujący, modlący się itd. i ci ze ślubem, którzy idą na święta raz w roku do spowiedzi i komunii i mają pełne prawa... Są małżeństwa w których jest np. przemoc względem siebie i dzieci, a w niedzielę bez wahania przyjmują komunię... To jest niestety nie fair ale to jest nie do przeskoczenia... Takie są zasady i nic nie poradzisz. Całe szczęście, że właśnie teraz ksiądz nie ma prawa odmówić dziecku chrztu ze względu na to jak żyją rodzice.

miszka ja przy siusiakach nie gmerałam i nie gmeram

[australia87]

Heloł
U nas noc super, bo pobudka o 2.30 i potem dopiero po 7! Dziecko się nade mną zlitowało, bo wczoraj do prawie 1 nie mogłam usnąć i się bałam, że będę dziś jak zombie

---------- Dopisano o 07:49 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ----------

Macie jakieś sprawdzone puzzle piankowe?

[201711281320]

australia fajne puzzle pokazywała zabcia kiedyś na fb. Śliczne były. Spróbuję Ci odnaleźć. Ale one chyba z aliexpres były.

Te z cyferkami są powszechnie dostępne i ostrzegam, że jak dziecko starsze to wyciąga je zawsze i wiecznie leżą rozwalone

[justynan01]

Chudziaszek, akurat na grupie irlandzkich mam byl temat stulejki. Dziewczyny pisza ze dopoki nie robi sie balonik przy oddawaniu moczu i nie ma infekcji to sie nic nie robi do max 3 r z. Po drugim r z w kapieli mozna probowac delikatnie odciagac skore. Polecaja tez masc Diprolene jesli podczas kapieli nie da sie choc troche zsunac. A jesli cos sie teraz dzieje powinien to robic lekarz bo mozna samemu uszkodzic siusiaka.

[201711281320]

australia takie : https://pl.aliexpress.com/item/Child...ddresstype=600

[australia87]

Napisane przez sliweczka85

australia fajne puzzle pokazywała zabcia kiedyś na fb. Śliczne były. Spróbuję Ci odnaleźć. Ale one chyba z aliexpres były.

Te z cyferkami są powszechnie dostępne i ostrzegam, że jak dziecko starsze to wyciąga je zawsze i wiecznie leżą rozwalone

Będę wdzięczna

Oj te z wyciąganymi cyferkami/zwierzątkami to zło Dzieciaki u mnie w żłobku to wyciągały, gryzły i w ogóle to masakra, tak jak napisałaś - wiecznie rozwalone!

---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 07:58 ----------

Napisane przez sliweczka85

australia takie : https://pl.aliexpress.com/item/Child...ddresstype=600

Dziękuję, zaraz spojrzę

[Lena_Marlena]

Napisane przez ania230

Po co iść do spowiedzi jak się nie dostanie rozgrzeszenia?iść żeby nie przyznać się ?

Wiesz nie każdy ma cudowne życie i nie zawsze może wziąć ślub kościelny...są różne problemy których np nie da się rozwiązać albo ciągnie się to latami. A dlaczego mam czekać z ochrzczeniem dziecka?

Więc nie poruszamy tematu bo może wybuchnąć wojna...

A ze nie mam ślubu z tz to też nasze dziecko nie może być przy tacie ( mieszkać z nim?)
Moim zdaniem jest to szufladkowanie!!!
Dziecko nie jest winne decyzji rodziców!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmm dlaczego nie może mieszkać z tatą? My jak rejestrowalismy to się Pani pytała gdzie dziecko zameldować. I w zasadzie to właśnie tak wygląda, że Mały jest przy ojcu a ja gdzie indziej.

[chudziaszek11]

U nas pierwszą pobudka o 6 rano. Młody pogadał pogadał i poszedł spać. O 8 dostał cyc i pospał jeszcze z 30min.
A dziś mamy w planach IKEA

Napisane przez Madzia9999

Dyskusja o chrzcie się rozwinęła. Miałam Wam pisać, że ja nie czuję szczególnie potrzeby bycia hipokrytka i organizowania chrztu już teraz. Nie mamy z TZ,ślubu i nie zanosi się na zmiany. Na chrzest nalegaja Nasze mamy tj babcie Hani i ciężko już odpedzic się od zmiany tematu czy powtarzania argumentów po raz xxx setny :/
Jestem osobą wierząca, ale od dłuższego czasu nieszczegolnie praktykujaca i chcę sama poczuć przypływ potrzeby chrzstu a nie zrobić to bo wypada...
Ot może nie skladne ale wygadałam się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:08 ----------

Chudziaszku ile w krk niania za godzinę może chcieć?
U mnie 10-12zl/godz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Madzia doskonale Cię rozumiem. Będziecie gotowi to ochrzcicie.
W Krakowie ceny podobne z tym że zależy czego oczekujesz i czy cały etat czy mniej. Ja chce tylko niani , nie chce żeby mi ktoś sprzątał, robił pranie czy prasował. Moje max to 11zł, ale po cichu liczę na 10zł za godzinę.

Napisane przez justynan01

U mnie ja chcialam chrztu, choc jestem "na ruski rok w kosciele", moj stary nawet nie byl u spowiedzi i komunii, ale to jego wola. Wazne ze jedno z rodzicow chce.
Ania dziewczyny Cie nie hejtuja i obiektywnie napisaly czemu Twoj zal do ksiedza jest bezzasadny. Zyjecie tak jak zyjecie i nic do tego nikomu, ale co do chrztu kasiadz nie odmawia Wam go tylko powiedzial jak macie sie zachowac zeby bylo fair wobec Boga. Proste. Gdyby ksiadz robil Wam problem i nie chcial ochrzcic dziecka to tak, mialabys czym sie denerwowac, a tak to luzz nie denerwuj sie

Chudziaszku, nie czytalam tych artykulow, ale z tego co sie orientuje to samemu nic sie nie robi z siusiakiem do lat dwoch. Jak cos sie dzieje powinien to zrobic lekarz.

Kolejna noc, Gabrys budzi sie co dwie h. Trzeba dac cycka bo sie nie uspokoii. I o co chodzi? Nawet pierwszy sen mial tylko 2 h, a tydzien temu bylo to 6 h. Moze skok bo to 17 tydzien i na rozpisce to epicentrum tego dluzszego skoku. Jeju niech juz to minie. Po urlopie dokladnie mialam cztery spoko noce z dwoma pobudkami i sie skonczylo :/

---------- Dopisano o 03:18 ---------- Poprzedni post napisano o 02:56 ----------

Dzanet dziekuje za odp w sprawie kup. Z jednej strony niby normalne bo przy kp moga byc rozne, ale jako nowa w roli matki martwie sie akurat zadzwonila polozna co przychodzila na wizyte domowa, ze mam u nich dzis wizyte to sie wypytam co i jak. Tylko znajac ten kraj cokolwiek nie powiem ze dzieje sie z dzieckiem to powiedza ze normalne

Justynko na pocieszenie powiem że mam idzie 19 tydzień i wszystko wraca do normy. Młody znowu śpi 6h ciągiem zaraz po kąpieli i nie płacze w nocy. A było u nas dokładnie tak samo jak piszesz i to przez jakieś 2 tyg. 😱

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

Napisane przez australia87

Heloł
U nas noc super, bo pobudka o 2.30 i potem dopiero po 7! Dziecko się nade mną zlitowało, bo wczoraj do prawie 1 nie mogłam usnąć i się bałam, że będę dziś jak zombie

---------- Dopisano o 07:49 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ----------

Macie jakieś sprawdzone puzzle piankowe?

Łaskawa ta twoja Marysia się zrobiła dla mamusi 😊

Napisane przez justynan01

Chudziaszek, akurat na grupie irlandzkich mam byl temat stulejki. Dziewczyny pisza ze dopoki nie robi sie balonik przy oddawaniu moczu i nie ma infekcji to sie nic nie robi do max 3 r z. Po drugim r z w kapieli mozna probowac delikatnie odciagac skore. Polecaja tez masc Diprolene jesli podczas kapieli nie da sie choc troche zsunac. A jesli cos sie teraz dzieje powinien to robic lekarz bo mozna samemu uszkodzic siusiaka.

Prędzej was posłucham, bo nic się z tym siusiakiem nie dzieje, a mi się nie uśmiecha tam gmerać, więc będę tylko obserwować.

Napisane przez australia87

Będę wdzięczna

Oj te z wyciąganymi cyferkami/zwierzątkami to zło Dzieciaki u mnie w żłobku to wyciągały, gryzły i w ogóle to masakra, tak jak napisałaś - wiecznie rozwalone!

---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 07:58 ----------


Dziękuję, zaraz spojrzę

Teraz mi to mówicie? ja właśnie takie kupiłam i już mi koty to wyjmują co to będzie jak jeszcze Wojtek będzie to robił? Cały dom będę mieć w tych literkach i cyferkach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201711281320]

Y

Napisane przez australia87

Będę wdzięczna

Oj te z wyciąganymi cyferkami/zwierzątkami to zło Dzieciaki u mnie w żłobku to wyciągały, gryzły i w ogóle to masakra, tak jak napisałaś - wiecznie rozwalone!

---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 07:58 ----------


Dziękuję, zaraz spojrzę

No te z linka tez z wyciaganymi elementami ale takimi większymi, które trudniej urwać chyba... A są w ogóle takie których nie da się rozczłonkować?

Chudziaszku zazdraszczam ikei., bardzo lubię tam buszować 😁 Ja mam najbliższą w katowicach- ponad 60 km wiec raczej rzadko bywamy...

[justynan01]

Chudziaszek, ze jak to? Wojtus przespal praktycznie cala noc? Ze pierwsza pobudka o 6 rano? Boze moje marzenie. Mam nadzieje ze bedzie tak jak u Ciebie, dwa tygodnie i wroci do normy.

[australia87]

Napisane przez chudziaszek11

U nas pierwszą pobudka o 6 rano. Młody pogadał pogadał i poszedł spać. O 8 dostał cyc i pospał jeszcze z 30min.
A dziś mamy w planach IKEA

Teraz mi to mówicie? ja właśnie takie kupiłam i już mi koty to wyjmują co to będzie jak jeszcze Wojtek będzie to robił? Cały dom będę mieć w tych literkach i cyferkach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow, to nieźle! Pozazdrościć Moja znowu cyrk przy zasypianiu - jak ją biorę na ręce to histeria że hej! Położyłam do łóżeczka, wzięłam z jednej i drugiej strony złapałam pieluszkę flanelową, na której ma głowę, pobujałam trochę i zasnęła Bożesztymój, jakim to trzeba być kreatywnym przy dziecku!

Napisane przez sliweczka85

No te z linka tez z wyciaganymi elementami ale takimi większymi, które trudniej urwać chyba... A są w ogóle takie których nie da się rozczłonkować?

Są takie bez elementów w środku i takie właśnie rozważałam... Np. tu są http://allegro.pl/puzzle-piankowe-du...564841386.html

[chudziaszek11]

Napisane przez justynan01

Chudziaszek, ze jak to? Wojtus przespal praktycznie cala noc? Ze pierwsza pobudka o 6 rano? Boze moje marzenie. Mam nadzieje ze bedzie tak jak u Ciebie, dwa tygodnie i wroci do normy.

Właśnie widzę że źle to napisałam. Chodziło mi o taką pobudkę kiedy wstał . Cyca dostał wcześniej ale poszedł od razu spać.Aż tak dobrze nie ma😉po kąpieli przespał ciągiem 6 godzin czyli wstał ok. 2 w nocy a potem koło 6 rano i trochę wtedy pogadał i znowu poszedł spać. Jak już nadejdzie ten dzień, że mój syn prześpi całą noc, to chyba się upije ze szczęścia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[haneczkab92]

Moje dziecko postanowiło nie spać od 6.00..wiem, wiem, zlinczujecie mnie, ale dla mnie to nowość... już od 4 się kręciła, jadła, trochę pospała i o 6.00 już zaczęła płakać i trzeba było "zmienić otoczenie".
Jak wcześniej ciągiem spała ładnie, to teraz kręci się często w nocy, lekko wybudza.
Oj ja czuję, że moje drugie dziecko da mamusi popalić...
No nic, teraz śpi, a ja nadrabiam

Napisane przez ania230

W alliexpres w koszyku mam 99 rzeczy i więcej nie można dodać będę musiała przeglądać co chce

ło matko święta, Ty to przepadłaś...

A co do chrztu- dziewczyny Ci już napisały co myślą, i mają rację. Ja długo się zastanawiałam teraz, co Ci napisać w tym temacie, ale jednak pomilczę...
Dodam tylko, że dziecko rodziców, którzy nie mają ślubu w niczym nie jest gorsze.

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Napisane przez australia87

Wow, to nieźle! Pozazdrościć Moja znowu cyrk przy zasypianiu - jak ją biorę na ręce to histeria że hej! Położyłam do łóżeczka, wzięłam z jednej i drugiej strony złapałam pieluszkę flanelową, na której ma głowę, pobujałam trochę i zasnęła Bożesztymój, jakim to trzeba być kreatywnym przy dziecku!


Są takie bez elementów w środku i takie właśnie rozważałam... Np. tu są http://allegro.pl/puzzle-piankowe-du...564841386.html

My miałyśmy w żłobku takie dzieci, że trzeba było tak usypiać, zanim sie nauczyły spać same w łóżeczkach..
Albo bujałyśmy na rogalu..to był hardkor czasami

Moja Hania idzie się kapać minimum o 19.00 wcześniej nie i ostatnio zaczęła marudzić i byc senna już o 18.00. łoooo matko, co ja musiałam się nawymyślać, żeby ją przetrzymać do 19.00

[australia87]

Napisane przez haneczkab92

My miałyśmy w żłobku takie dzieci, że trzeba było tak usypiać, zanim sie nauczyły spać same w łóżeczkach..
Albo bujałyśmy na rogalu..to był hardkor czasami

Moja Hania idzie się kapać minimum o 19.00 wcześniej nie i ostatnio zaczęła marudzić i byc senna już o 18.00. łoooo matko, co ja musiałam się nawymyślać, żeby ją przetrzymać do 19.00

Ja wczoraj Marysię w koc włożyłam i tak ją bujałam w powietrzu, ale ta się zaczęła śmiać zamiast zasnąć

A wiesz co jest najgorsze? Że teraz w weekend zmiana czasu, godzina do tyłu A u mnie też szybko się zaczyna marudzenie, więc nie wiem co to będzie

[Asiek121]

Napisane przez Madzia9999

Dyskusja o chrzcie się rozwinęła. Miałam Wam pisać, że ja nie czuję szczególnie potrzeby bycia hipokrytka i organizowania chrztu już teraz. Nie mamy z TZ,ślubu i nie zanosi się na zmiany. Na chrzest nalegaja Nasze mamy tj babcie Hani i ciężko już odpedzic się od zmiany tematu czy powtarzania argumentów po raz xxx setny :/
Jestem osobą wierząca, ale od dłuższego czasu nieszczegolnie praktykujaca i chcę sama poczuć przypływ potrzeby chrzstu a nie zrobić to bo wypada...
Ot może nie skladne ale wygadałam się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:08 ----------

Chudziaszku ile w krk niania za godzinę może chcieć?
U mnie 10-12zl/godz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

my też nie mamy ślubu i nie zanosi się na kościelny ;p a ochrzciliśmy też głównie, żeby nie było cały czas gadania ciesze sie, że ochrzciliśmy bo i tak chciałam to zrobić, ale chciałam to zrobić na roczek, a zrobiliśmy szybciej, żeby mieć święty spokój




jak widzę, jakie piszecie ceny niani to ja sie frajerowałam bo za 10zł siedziałam z 3 dzieci i czasami jeszcze poogarniałam chałupę jak mialam chwilę

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

PUZZLE

https://pl.aliexpress.com/item/Child...999.405.ZGDSsc

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Nadia też już po 18 robi się maruda, po 19 kapiel butla i usypianie, ostatnio koło 20 już śpi. ALe wstaje za to koło 7 rano
Chciałabym ją przetrzymać do tej 21 i zobaczyć czy rano dłużej będzie spała ale taka maruda jest wieczorem, że mi sie nie udaje