Mamy Listopad 2016 cz. X "Rozpakowywania ciąg dalszy :-)"

[jagata]

Gratuluję świeżo upieczonym Mamusiom!

Ja namawiam synka by jeszcze z tydzień poczekał bo wtedy większe prawdopodobieństwo, że TZ będzie przy porodzie.
A tak w ogóle to przez moje sporadyczne udzielanie się nawet na liście ciężarówek się nie znalazłam


Nosidełka nie są wskazane dla noworodków. Nawet te co mają specjalne wkładki. To tak samo jak z fotelikami - są dopuszczone, ale czy bezpieczne i dobre dla dziecka, to już niekoniecznie.
Na początku zalecane są jednak chusty. Nawet dla dzieci, które mają problemy z bidoerkami. Tylko wtedy trzeba odpowiednio nauczyć się motać chustę.
Jeśli u nas uda się z chustą, to na późniejszy czas planuję kupić tulę. Znajoma ma i pożyczę na przetestowanie i jak się nam spodoba, to kupimy na letni okres własną.

[kaga90]

Napisane przez KoniKa4

Dziekuje za wszystkie kciuki :-* o 10.20 urodzil sie nasz synek, 3100 i 10 punktow. Dziewczyny cwiczcie a balonikiem pilnie bo mimo ze doszlam tylko do 28,3 to maluszek urodzil sie na 1 skurczu partym a ja mam tylko jakies mikro urazy. A calej partej fazy mialam 5 skurczy w tym parlam tylko na 2 albo 3 skurczach. A tak w ogole to przepraszam ze sie wepchalam w kolejke ale Bogu dzieki ze juz jest po

Gratulacje nawet sprawnie Ci to poszło

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

[Anettt87]

Dzięki za kciuki dziewczyny, jetem po wizycie.
GBS ujemny!!!
Ogólnie wizyta ok, szyjka 1,5 cm i powoli zaczyna się rozwierać coś, ale wewnętrznie jeszcze zamknięta (czy jakoś tak ). Badanie nie należało do najprzyjemniejszych
USG też w porządku, przepływy ok, synuś waży 2600 g, wymiary ładnie się wyrównały, bo wcześniej BPD przeganiało inne.
Także wszystko na plus. Teraz mnie tylko coś w brzuchu ćmi.

Napisane przez Listopadowaa

Cześć
Miałam dzisiaj ktg, zapis ponoć bardzo ładny. Nie znam się, ale widziałam, że ładne zygzaki były. Lekarz sie mnie pyta czy z kimś na ktg rozmawiałam to mówię, ze tak, położna mnie zagadywała. Na co on, ze to tez ma wpływ. No to sobie myślę, za☠☠☠ista położna No ale w połowie, moze szybciej zostawiła mnie samą a zapis ciagle był taki sam. Ale młoda tak kopała ze skakało to ktg mi na brzuchu, jak polozna worcila to nawet sie przerwał zapis i musiała poprawiać No i na ktg był krótki odcinek ktory nic nie zapisał. To pewnie wtedy jak poprawiała. W ogole to od rana ciągle mnie ćmi brzuch, czuje dziwnie sie w szyjce, tak jak bywało zawsze przed okresem. Na pecherz mam taki nacisk, że mam problemy z chodzeniem. Generalnie to była prawdopodobnie ostatnia wizyta. Chyba ze się nie rozwiąże do 40tc. Pozniej wam w klubie napisze o tej sytuacjji ze szpitalem. Jak sprawa sie ma z moim lekarzem.

Gratulacje za KTG

Napisane przez KoniKa4

Dziekuje za wszystkie kciuki :-* o 10.20 urodzil sie nasz synek, 3100 i 10 punktow. Dziewczyny cwiczcie a balonikiem pilnie bo mimo ze doszlam tylko do 28,3 to maluszek urodzil sie na 1 skurczu partym a ja mam tylko jakies mikro urazy. A calej partej fazy mialam 5 skurczy w tym parlam tylko na 2 albo 3 skurczach. A tak w ogole to przepraszam ze sie wepchalam w kolejke ale Bogu dzieki ze juz jest po

Gratulacje!!!

Napisane przez Listopadowaa

Generalnie samo nosidełko jest dla dziecko krzywdzace, ale na pokazie chustowania pani przyniosla taka chuste z nosidelkiem, ponoc bezpieczne dla dziecka ale w cholere drogie.
Z dobrze wiązanej chusty dziecko nie wypadnie, ale fakt, ze sama tez bym sie bała wiązać. Jak sie zdecduje to zamówie doradce do domu.

Ja tak samo

Napisane przez patrycjazuzanna

Dziewczyny dzięki wielkie Wczoraj ciśnienie trzymało się w granicach 130-135/90 (mierzyłam co jakiś czas), jeszcze wzięłam pół paracetamolu bo łeb napitalał, później spadło i poszłam spać.
Rano - 197/90, prawie spadłam ze stołka. Zmierzyłam raz jeszcze i wyszło ok, potem znowu i dalej w porządku, to był chyba jakiś błąd pomiaru Dzwoniłam do lekarki, mam dużo pić i nie solić, jakby utrzymywało się podwyższone to w poniedziałek do niej przyjechać.
Głowa mnie pobolewa dalej.

Dobrze, że skontaktowałaś się z lekarką i nie ma powodu do paniki oby ciśnienie spadło!

[doooti]

Napisane przez KoniKa4

Dziekuje za wszystkie kciuki :-* o 10.20 urodzil sie nasz synek, 3100 i 10 punktow. Dziewczyny cwiczcie a balonikiem pilnie bo mimo ze doszlam tylko do 28,3 to maluszek urodzil sie na 1 skurczu partym a ja mam tylko jakies mikro urazy. A calej partej fazy mialam 5 skurczy w tym parlam tylko na 2 albo 3 skurczach. A tak w ogole to przepraszam ze sie wepchalam w kolejke ale Bogu dzieki ze juz jest po

KoniKa, szybko Ci poszło! Gratulacje!

[bluesberry]

Napisane przez Anettt87

Dzięki za kciuki dziewczyny, jetem po wizycie.
GBS ujemny!!!
Ogólnie wizyta ok, szyjka 1,5 cm i powoli zaczyna się rozwierać coś, ale wewnętrznie jeszcze zamknięta (czy jakoś tak ). Badanie nie należało do najprzyjemniejszych
USG też w porządku, przepływy ok, synuś waży 2600 g, wymiary ładnie się wyrównały, bo wcześniej BPD przeganiało inne.
Także wszystko na plus. Teraz mnie tylko coś w brzuchu ćmi.

no i super wieści!

[Hosenka*]

Napisane przez fiii

dziewczyny podpowiedzcie mi bo do tej pory mecze sie recznym laktatorem ale chce zakupic elektryczny jakis polecacie?

Na początku tej część porównywałam Lovi z BabyOno, przeczytaj sobie

[aleksandramaj]

Napisane przez kaga90

W szpitalu mieli medeli i mega był...tylko ze pewnie kupa kasy

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------


Kciuki !!

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

Mi mąż medelę kupił. Nie mam porównania z innymi elektrycznymi, ale nic mnie nie boli, bardzo nie hałasuje i coś tam wyciąga

[Anettt87]

Moja koleżanka medelę mini electric (coś takiego) polecała

[patrycjazuzanna]

Napisane przez KoniKa4

Dziekuje za wszystkie kciuki :-* o 10.20 urodzil sie nasz synek, 3100 i 10 punktow. Dziewczyny cwiczcie a balonikiem pilnie bo mimo ze doszlam tylko do 28,3 to maluszek urodzil sie na 1 skurczu partym a ja mam tylko jakies mikro urazy. A calej partej fazy mialam 5 skurczy w tym parlam tylko na 2 albo 3 skurczach. A tak w ogole to przepraszam ze sie wepchalam w kolejke ale Bogu dzieki ze juz jest po

Jeju, jaka szybka akcja. Gratulacje ogromne
[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;67151086]Właśnie też nie ogarniam jak mógł nie dostać nie dość, że nie ma poprawy żadnej to i tak na receptę wydaliśmy 6o złotych [/QUOTE]
Masakra, naprawdę. Walą antybioyki na prawo i lewo, a jak jest wskazanie to czekają :/ nie czaję...

Napisane przez Anettt87

Dzięki za kciuki dziewczyny, jetem po wizycie.
GBS ujemny!!!
Ogólnie wizyta ok, szyjka 1,5 cm i powoli zaczyna się rozwierać coś, ale wewnętrznie jeszcze zamknięta (czy jakoś tak ). Badanie nie należało do najprzyjemniejszych
USG też w porządku, przepływy ok, synuś waży 2600 g, wymiary ładnie się wyrównały, bo wcześniej BPD przeganiało inne.
Także wszystko na plus. Teraz mnie tylko coś w brzuchu ćmi.


Gratulacje za KTG


Gratulacje!!!


Ja tak samo


Dobrze, że skontaktowałaś się z lekarką i nie ma powodu do paniki oby ciśnienie spadło!

Gratulacje


U mnie jednak lipa z ciśnieniem. Czułam się tak jakoś nijak więc mierzyłam, jakieś cuda wychodziły typu 190/90, potem dobre, 160/80, znowu ok itd. Podeszłam do ośrodka zdrowia i poprosiłam o pomiar bo już zgłupłam od tego wszystkiego, może mój ciśniesniomierz się rozkrzacza. Mierzyli dwa razy i utrzymuje się 160-155/98. Siedzę tu i czekam na ginekologa proszę o kciuki, to ciśnienie to jakoś totalnie z dupy wyskoczyło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bluesberry]

Napisane przez patrycjazuzanna

U mnie jednak lipa z ciśnieniem. Czułam się tak jakoś nijak więc mierzyłam, jakieś cuda wychodziły typu 190/90, potem dobre, 160/80, znowu ok itd. Podeszłam do ośrodka zdrowia i poprosiłam o pomiar bo już zgłupłam od tego wszystkiego, może mój ciśniesniomierz się rozkrzacza. Mierzyli dwa razy i utrzymuje się 160-155/98. Siedzę tu i czekam na ginekologa proszę o kciuki, to ciśnienie to jakoś totalnie z dupy wyskoczyło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki! Dobrze, że poszłaś to jednak sprawdzić

[KarolinaNL]

Napisane przez KoniKa4

Dziekuje za wszystkie kciuki :-* o 10.20 urodzil sie nasz synek, 3100 i 10 punktow. Dziewczyny cwiczcie a balonikiem pilnie bo mimo ze doszlam tylko do 28,3 to maluszek urodzil sie na 1 skurczu partym a ja mam tylko jakies mikro urazy. A calej partej fazy mialam 5 skurczy w tym parlam tylko na 2 albo 3 skurczach. A tak w ogole to przepraszam ze sie wepchalam w kolejke ale Bogu dzieki ze juz jest po

Gratulacje!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Napisane przez patrycjazuzanna

Jeju, jaka szybka akcja. Gratulacje ogromne

Masakra, naprawdę. Walą antybioyki na prawo i lewo, a jak jest wskazanie to czekają :/ nie czaję...

Gratulacje


U mnie jednak lipa z ciśnieniem. Czułam się tak jakoś nijak więc mierzyłam, jakieś cuda wychodziły typu 190/90, potem dobre, 160/80, znowu ok itd. Podeszłam do ośrodka zdrowia i poprosiłam o pomiar bo już zgłupłam od tego wszystkiego, może mój ciśniesniomierz się rozkrzacza. Mierzyli dwa razy i utrzymuje się 160-155/98. Siedzę tu i czekam na ginekologa proszę o kciuki, to ciśnienie to jakoś totalnie z dupy wyskoczyło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Będzie dobrze a kciuki oczywiście zaciśnięte

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pstryczek84]

Anettt-super, ze wizyta udana!

[MajWija]

Napisane przez Listopadowaa

Dzisiaj pol dnia cmi mnie brzuchol. Delikatnie tak jak zawsze przed okresem. Łapią mnie bóle w krzyżu i ciągle ciśnie na pęcherz. Co chwile biegami na siku. A jak mi się mocno zachciało, wstalam z łóżka to nie mogłam się ruszyc, tak mnie kulo w podbrzuszu jednocześnie promieniujac do krzyża...
Dziewczyny a jak odczuwacie spinania brzucha ? Robi się wam wtedy jedna strona brzucha większą i taka twarda ?

Ja miałam identycznie dzisiaj w nocy.
Ból brzucha jak na miesiączkę tylko dużooo mocniej promieniujący do krzyża. Obudził mnie ten ból. Z pół godziny się utrzymywał i juz zaczęłam świrować, ryczeć mi się chciało, nie tyle co z bólu a z tej bezsilności, że to jeszcze niecałe 3 tygodnie do TP a mnie już tak boli :/
I dzisiaj w dzień też już z dwa razy mnie taki ćmiący ból złapał miesiączkowy, ale ja tego nie liczę jako skurcze/skurcz bo to jest ciągły ból.

Napisane przez Anettt87

Dziewczyny, czy jak czop odchodzi partiami to ten śluz ma konsystencję galaretowatą, jest rozciągliwy jak w owulację czy raczej taki gęsty i lepki? Bo właśnie sporo czegoś białego lepkiego ze mnie poleciało i nie wiem

Wydaje mi się, że czop będzie się różnił konsystencją i barwą od śluzu, który masz na co dzień. Ja taki lepki i gęsty, białawo-żółty mam codziennie rano.

Napisane przez zielinka_87

Heh czyli jest nadzieja ze drugie urodze w 12 a nie w 24 h

Jak u Was?
Jesteście już w domku?

Napisane przez domek_z_piernika

Raczej wywoływane jest z tydzień do 10 dni po terminie wcześniej mogą cię nie przyjąć do szpitala jeśli wszystko ok i nie ma oznak porodu

U nas tak jest.
Chodzisz po terminie na ktg i badanie gin ekologiczne do szpitala i jeżeli nic się nie dzieję złego to do 10 dnia po TP nie zatrzymują na oddziale.

Napisane przez Betameta

Czy któraś z Was ma twardnienia brzucha, ale nie trwające 30sekund czy 2 minuty tylko np. godzinę, dwie? Lekarze pytają czy mam skurcze, a ja jestem skonfundowana, bo skurcze ponoć łapią i puszczają. Wcześniej moje twardnienia miały charakter wzdęciowy. Umiem je rozpoznać. Od jakiegoś czasu mam twardnienia z bólem miesiączkowym, czyli coś co wygląda na skurcze przepowiadające, ale one nie puszczają po chwili, tylko jak złapią to mnie trzyma i trzyma, muszę leżeć, nie mogę ruszyć się nawet z boku na bok, ból ustępuje jako tako tylko leżąc na boku. Nie wiem, o co chodzi.

Ja też mam problem z rozróżnieniem tego, czy to skurcz, czy nie.

Napisane przez BothSides

To w sumie krótko, ciekawa jestem czemu tak szybko Wam chcą wywoływać, jeśli wszystko jest ok to u nas 14 dni po tp trzeba się niby stawić na patologii. Znam kobiety które rodziły i 15 i 19 dni po terminie podobno dziecko najlepiej wie, kiedy się urodzić.

19 dni to bardzo długo.
Mi lekarz mówił, że przenoszona ciąża to poważne powikłanie i takie trzeba rozwiązać jak najszybciej. Oczywiście nie miał na myśli 3-10dni.

Napisane przez KoniKa4

Dziekuje za wszystkie kciuki :-* o 10.20 urodzil sie nasz synek, 3100 i 10 punktow. Dziewczyny cwiczcie a balonikiem pilnie bo mimo ze doszlam tylko do 28,3 to maluszek urodzil sie na 1 skurczu partym a ja mam tylko jakies mikro urazy. A calej partej fazy mialam 5 skurczy w tym parlam tylko na 2 albo 3 skurczach. A tak w ogole to przepraszam ze sie wepchalam w kolejke ale Bogu dzieki ze juz jest po

Gratuluję!
Super, że tak szybko i sprawnie poszło

Napisane przez Anettt87

Dzięki za kciuki dziewczyny, jetem po wizycie.
GBS ujemny!!!
Ogólnie wizyta ok, szyjka 1,5 cm i powoli zaczyna się rozwierać coś, ale wewnętrznie jeszcze zamknięta (czy jakoś tak ). Badanie nie należało do najprzyjemniejszych
USG też w porządku, przepływy ok, synuś waży 2600 g, wymiary ładnie się wyrównały, bo wcześniej BPD przeganiało inne.
Także wszystko na plus. Teraz mnie tylko coś w brzuchu ćmi.

Widzę, że Nas wszystkie o podobnym TP ćmi tak ten brzuch.
To chyba już będzie standard aż do porodu :/

[Anettt87]

Napisane przez patrycjazuzanna

U mnie jednak lipa z ciśnieniem. Czułam się tak jakoś nijak więc mierzyłam, jakieś cuda wychodziły typu 190/90, potem dobre, 160/80, znowu ok itd. Podeszłam do ośrodka zdrowia i poprosiłam o pomiar bo już zgłupłam od tego wszystkiego, może mój ciśniesniomierz się rozkrzacza. Mierzyli dwa razy i utrzymuje się 160-155/98. Siedzę tu i czekam na ginekologa proszę o kciuki, to ciśnienie to jakoś totalnie z dupy wyskoczyło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ech, kciuki mocno zaciśnięte!

[pstryczek84]

Patrycja-dobrze, ze poszlas to sprawdzic. Trzymam kciuki za dalsza wizyte!

[MajWija]

patrycjazuzanna kciuki!!!

[baletnica_natasza]

Napisane przez patrycjazuzanna

Jeju, jaka szybka akcja. Gratulacje ogromne

Masakra, naprawdę. Walą antybioyki na prawo i lewo, a jak jest wskazanie to czekają :/ nie czaję...

Gratulacje


U mnie jednak lipa z ciśnieniem. Czułam się tak jakoś nijak więc mierzyłam, jakieś cuda wychodziły typu 190/90, potem dobre, 160/80, znowu ok itd. Podeszłam do ośrodka zdrowia i poprosiłam o pomiar bo już zgłupłam od tego wszystkiego, może mój ciśniesniomierz się rozkrzacza. Mierzyli dwa razy i utrzymuje się 160-155/98. Siedzę tu i czekam na ginekologa proszę o kciuki, to ciśnienie to jakoś totalnie z dupy wyskoczyło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki aby zbili Ci to cisnienie! 😊

[aleksandramaj]

Napisane przez Anettt87

Dzięki za kciuki dziewczyny, jetem po wizycie.
GBS ujemny!!!
Ogólnie wizyta ok, szyjka 1,5 cm i powoli zaczyna się rozwierać coś, ale wewnętrznie jeszcze zamknięta (czy jakoś tak ). Badanie nie należało do najprzyjemniejszych
USG też w porządku, przepływy ok, synuś waży 2600 g, wymiary ładnie się wyrównały, bo wcześniej BPD przeganiało inne.
Także wszystko na plus. Teraz mnie tylko coś w brzuchu ćmi.
!

Gratulacje!

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Napisane przez patrycjazuzanna

Jeju, jaka szybka akcja. Gratulacje ogromne

Masakra, naprawdę. Walą antybioyki na prawo i lewo, a jak jest wskazanie to czekają :/ nie czaję...

Gratulacje


U mnie jednak lipa z ciśnieniem. Czułam się tak jakoś nijak więc mierzyłam, jakieś cuda wychodziły typu 190/90, potem dobre, 160/80, znowu ok itd. Podeszłam do ośrodka zdrowia i poprosiłam o pomiar bo już zgłupłam od tego wszystkiego, może mój ciśniesniomierz się rozkrzacza. Mierzyli dwa razy i utrzymuje się 160-155/98. Siedzę tu i czekam na ginekologa proszę o kciuki, to ciśnienie to jakoś totalnie z dupy wyskoczyło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrzr, że to skontrolowałaś. Mocno trzymam kciukasy!

[baletnica_natasza]

Napisane przez jagata

Gratuluję świeżo upieczonym Mamusiom!

Ja namawiam synka by jeszcze z tydzień poczekał bo wtedy większe prawdopodobieństwo, że TZ będzie przy porodzie.
A tak w ogóle to przez moje sporadyczne udzielanie się nawet na liście ciężarówek się nie znalazłam


Nosidełka nie są wskazane dla noworodków. Nawet te co mają specjalne wkładki. To tak samo jak z fotelikami - są dopuszczone, ale czy bezpieczne i dobre dla dziecka, to już niekoniecznie.
Na początku zalecane są jednak chusty. Nawet dla dzieci, które mają problemy z bidoerkami. Tylko wtedy trzeba odpowiednio nauczyć się motać chustę.
Jeśli u nas uda się z chustą, to na późniejszy czas planuję kupić tulę. Znajoma ma i pożyczę na przetestowanie i jak się nam spodoba, to kupimy na letni okres własną.

Napisz do Mietowki wiadomosc prywatna z informacjami i trafisz na 1 strone 😊

[paulinika]

Napisane przez sosowhat

nie moge wyjsc z podziwu ze tam u Was ciagle sie cos dzieje, jakies imprezy itp. i że masz na to siłę!

No dla mojej córki pójdę nawet do innego kraju na piechotę.

Jestem mega zadowolona. Wreszcie dostanę ten macierzyński dnia 09/11 dostanę sporą nadpłatę więc będzie szał ciał

Nadrabiam dalej!

[EmRzet]

Napisane przez MajWija

Ja miałam identycznie dzisiaj w nocy.
Ból brzucha jak na miesiączkę tylko dużooo mocniej promieniujący do krzyża. Obudził mnie ten ból. Z pół godziny się utrzymywał i juz zaczęłam świrować, ryczeć mi się chciało, nie tyle co z bólu a z tej bezsilności, że to jeszcze niecałe 3 tygodnie do TP a mnie już tak boli :/
I dzisiaj w dzień też już z dwa razy mnie taki ćmiący ból złapał miesiączkowy, ale ja tego nie liczę jako skurcze/skurcz bo to jest ciągły ból.


Widzę, że Nas wszystkie o podobnym TP ćmi tak ten brzuch.
To chyba już będzie standard aż do porodu :/

Od paru dni też miewam częste bóle okresowe - gdyby nie ciąża, byłabym pewna że dostanę @ W dodatku dzisiaj kilka razy już łapały mnie dosyć mocne skurcze. Tak sobie myślę że raczej nie dociągnę do tp. Oby do tego 15/16 listopada chociaż..

W dodatku zaczęła boleć mnie Bożena i okolice, chodzę jak kaczka.

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Napisane przez patrycjazuzanna

U mnie jednak lipa z ciśnieniem. Czułam się tak jakoś nijak więc mierzyłam, jakieś cuda wychodziły typu 190/90, potem dobre, 160/80, znowu ok itd. Podeszłam do ośrodka zdrowia i poprosiłam o pomiar bo już zgłupłam od tego wszystkiego, może mój ciśniesniomierz się rozkrzacza. Mierzyli dwa razy i utrzymuje się 160-155/98. Siedzę tu i czekam na ginekologa proszę o kciuki, to ciśnienie to jakoś totalnie z dupy wyskoczyło.

Dobrze, że mierzyłaś. Zbiją Ci to cholerstwo

[paulinika]

Napisane przez KoniKa4

Dziekuje za wszystkie kciuki :-* o 10.20 urodzil sie nasz synek, 3100 i 10 punktow. Dziewczyny cwiczcie a balonikiem pilnie bo mimo ze doszlam tylko do 28,3 to maluszek urodzil sie na 1 skurczu partym a ja mam tylko jakies mikro urazy. A calej partej fazy mialam 5 skurczy w tym parlam tylko na 2 albo 3 skurczach. A tak w ogole to przepraszam ze sie wepchalam w kolejke ale Bogu dzieki ze juz jest po

Gratuluję!!!!

[domek_z_piernika]

Anett, gratki za wizytę
Patrycja, dobrze że sprawdziłaś, obu to nic takiego. Trzymam kciuki


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Anettt87]

Napisane przez paulinika

No dla mojej córki pójdę nawet do innego kraju na piechotę.

Jestem mega zadowolona. Wreszcie dostanę ten macierzyński dnia 09/11 dostanę sporą nadpłatę więc będzie szał ciał

Nadrabiam dalej!

Fajnie
Też bym chciała jakiś zastrzyk gotówki dostać hmmm... przydałby się

Mnie to dziś kilka razy zakłuło w środku, albo młody przyciskał pęcherz na maxa (bo to takie podobne uczucie) albo to jednak jakieś oznaki rozwierania szyjki

[desire87]

Napisane przez KoniKa4

Dziekuje za wszystkie kciuki :-* o 10.20 urodzil sie nasz synek, 3100 i 10 punktow. Dziewczyny cwiczcie a balonikiem pilnie bo mimo ze doszlam tylko do 28,3 to maluszek urodzil sie na 1 skurczu partym a ja mam tylko jakies mikro urazy. A calej partej fazy mialam 5 skurczy w tym parlam tylko na 2 albo 3 skurczach. A tak w ogole to przepraszam ze sie wepchalam w kolejke ale Bogu dzieki ze juz jest po

jeden dzień mnie nie było a tu taka niespodzianka!
ogromne gratulacje!
w takim razie biorę się zaraz za ćwiczenia bo może i mam te 29 cm ale mój dzieć to 3100 miał jakieś 2 tyg temu :P

[bluesberry]

Napisane przez paulinika

No dla mojej córki pójdę nawet do innego kraju na piechotę.

Jestem mega zadowolona. Wreszcie dostanę ten macierzyński dnia 09/11 dostanę sporą nadpłatę więc będzie szał ciał

Nadrabiam dalej!

[sosowhat]

Napisane przez KoniKa4

Dziekuje za wszystkie kciuki :-* o 10.20 urodzil sie nasz synek, 3100 i 10 punktow. Dziewczyny cwiczcie a balonikiem pilnie bo mimo ze doszlam tylko do 28,3 to maluszek urodzil sie na 1 skurczu partym a ja mam tylko jakies mikro urazy. A calej partej fazy mialam 5 skurczy w tym parlam tylko na 2 albo 3 skurczach. A tak w ogole to przepraszam ze sie wepchalam w kolejke ale Bogu dzieki ze juz jest po

Brawo brawo! Gratulacje!!!

Napisane przez patrycjazuzanna

Jeju, jaka szybka akcja. Gratulacje ogromne

Masakra, naprawdę. Walą antybioyki na prawo i lewo, a jak jest wskazanie to czekają :/ nie czaję...

Gratulacje


U mnie jednak lipa z ciśnieniem. Czułam się tak jakoś nijak więc mierzyłam, jakieś cuda wychodziły typu 190/90, potem dobre, 160/80, znowu ok itd. Podeszłam do ośrodka zdrowia i poprosiłam o pomiar bo już zgłupłam od tego wszystkiego, może mój ciśniesniomierz się rozkrzacza. Mierzyli dwa razy i utrzymuje się 160-155/98. Siedzę tu i czekam na ginekologa proszę o kciuki, to ciśnienie to jakoś totalnie z dupy wyskoczyło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki ! Dawaj znac co i jak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MajWija]

Napisane przez EmRzet

Od paru dni też miewam częste bóle okresowe - gdyby nie ciąża, byłabym pewna że dostanę @ W dodatku dzisiaj kilka razy już łapały mnie dosyć mocne skurcze. Tak sobie myślę że raczej nie dociągnę do tp. Oby do tego 15/16 listopada chociaż..

W dodatku zaczęła boleć mnie Bożena i okolice, chodzę jak kaczka.

Nic mi nie mów o bólu Bożeny. Jak się zasiedzę, już nie mówiąc o nocy to wstanie graniczy z cudem, całe pachwiny, cała kość łonowa, masakra, jakby mi ktoś tam cegłą dociskał
A jak kaczka to moja mama wczoraj stwierdziła, że tak właśnie chodzę
Mnie jak złapie taki mocny ten ból okresowy to ja mam wrażenie, że mi się akcja porodowa zaczyna a co dopiero dotrwanie do terminu
Ale mam nadzieję, z tydzień, dwa pochodzić jeszcze, a ten tydzień to przynajmniej.

[fiii]

Napisane przez Hosenka*

Na początku tej część porównywałam Lovi z BabyOno, przeczytaj sobie

Dzięki :-D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KoniKa4]

Napisane przez teczowa dlolinka 21

wow! gratulacje

gratulacje że tak szybko poszło i bezboleśnie
co do balonika już raczej nie będę ćwiczyła bo trochę za późno,ale te anibalowe dziewczyny to ja podziwiam jak słyszę o tych cm!


czekamy na foto i dłuższą relację

Dziekuje poszlo w sumie dosc szybko bo 8,5 godziny ale od poczatku skurcze mega mocne wiec nie bylo bezbolesnie. Po 4 zaczelam mierzyc skurcze to byly regularnie co 5 minut przez okolo minute. Myslalam ze to bedzie stopniowo rosnac ale u mnie intensywnosc caly czas taka sama. Caly czas chodzilam w domu bo tak lepiej znosilam skurcze no i wzielam dluzszy prysznic. Od 3 krwawilam lekko, nie odszedl mi typowy czop tylko taki ciagnacy zakrwawiony sluz. Po 8 bylam w szpitalu i pani mnie bada. I mowie ze ja sie tak morduje a tam pewnie nie ma rozwarcia. A polozna na to ze wlasnie jest i zaraz bedzie 2 faza i dziec sie wstawia w kanal. No to ja wielkie oczy. Strach okropny. Przebili pecherz bo dzidzius sie w czepku rodzil. Za chwile lekarz mowi ze 7-8 cm rozwarcia i ze oksytocyne lepiej podac. Od tego czasu lezalam w pol lezacej pozycji lub na boku. Jak leglam skurcze troche oslably i moim zdaniem byly zadsze ale po oksytocynie zaraz sie podkrecily na nowo i parte sie zaczely. Troche mnie postraszyli ze tetno slabnie i kazali przec z calych sil no i wyparlam na 1 skurczu cale dziecko. Skurcz tak bolal ze nie czulam bolu jak dzidzius wychodzil ale czulam ze juz tam jest i sie przesowa. Mysle ze dzieki balonikowi to parcie tak szybko poszlo no i bez szwanku wiekszego. Jakby mi sie udalo do 30 cm dojsc to pewnie by jeszcze lepiej bylo no ale cuz jak dzidzius sie 2 tygodnie pospieszyl. No i polozna mialam bardzo fajna, mowila ze bedziemy chronic krocze. Mam jakies malutkie pekniecie, polozna w sumie mowila ze nie trzeba tego szyc ale zalozy 2 mikro szwy dla mojego komfortu. Z sali wyszlam sama, normalnie chodzilam i siedzialam po. Zycze wam dziewczyny tego samego bo na prawde jest ciezko, a gdzies sie ma swoje wyobrazenia i plany jak skurcz tak boli ze sie tylko czeka na jego koniec.
A jaki kamien z serca jak juz jest po. Maluszek na razie glownie spi, troszke go pokarmilam. Niby ssal ale nie wiem czy cos wyciagnal.