Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

[ania230]

Noc masakra. Płacz płacz płacz

Jeść cyckow nie chce butelki też i nie wiem co zrobić
Pomyślałam o strzykawce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zabciajs]

Biedna Maja

U nas noc kiepska, złe bąki.
Ja chodze polamana 3 dzien, spiąc bardziej sie mecze niz odpoczywam. Boli mnie kark, ramiona, kregosłup. Musze kupic porzadna poduche, polecicie cos? Ciażowa zbyt wypchalam i kark boli jeszcze bardziej. Obawiam sie, ze materac juz pilnie do wymiany :/ A to spory wydatek, zwlaszcze teraz gdy hydrofor mamy na wykonczeniu- a to jakieś 1500zł.

Co do placu zabaw to jest z robiony z funduszy unijnych-gorszego nie widziałam. Tak jak pisalam az wstyd!

[Radena]

U Was też te unijne są takie bardziej jak siłownia na powietrzu? Bo też jest u mnie taki 1. I fakt,nie wiem co autor miał na myśli

[201711281320]

Napisane przez Radena

Ja tego potrzebuje,bo mi krem budyniowy mikser przebija. A na niskich obrotach grudki zostają

Dostałam od teściowej szybkowar ostatnio. Ale boję się użyć,bo ja z tych co się zawsze muszą czymś oparzyc. A do blw super,bo szybkie gotowanie na parze






U mnie też magia dzieciństwa tata zawsze tak ucieral margarynę z cukrem do szarlotki ucieranej tylko on miał tyle siły








Też kiedyś chciałam te pieluszki,ale jak wyczytałam na domowa tv,że trzeba je gotować, każda kupę plukac,skladowac w jakimś koszu max 1.5 dnia to ten ogrom pracy mnie przerazil


Też bym nie zjadła królika:-/





Biedna Maja,oby szybko przeszło






Co to za wieś? U mnie są place zabaw, salka dla dzieci na której są różne zajęcia, nawet za jakiś czas będę mieć 100 metrów od domu plac zabaw. A dzieci jest sporo

Wiecie co,chyba mamy z Basia kryzys laktacyjny:-/

Co to znaczy że Ci krem mikser przebija? Ja normalnie robię budyniowy mikserem na najwyższych obrotach. A jak są grudki to może za gęsty budyń był? Też tak kiedyś miałam że się nie dało rozmiksować bo za twardy.

Szybkowar fajna sprawa. Ja chyba kupię garnek z nakładką do gotowania na parze bo nic nie mam. Chyba że namówię męża na termomixa :P

No z tymi częstymi kupami pieluszki wielorazowe się nie sprawdzą i się jeszcze zastanawiam czy przy tym dużo większym zużyciu wody (spłukiwanie i pranie) i prądu w ogóle wyszłoby to taniej niż jednorazówki...

Na kryzys laktacyjny często przystawiać i dużo się cycolić. A Ty dalej kp z nakładkami?

Napisane przez fiazo

Sliweczka piętrowo nie gotuję bo nie robię tyle na raz, ale np jak robię ziemniaki , brokuł i kotlet (gotowy) to wszystko w jednej patelni troszkę wody i wszystko na parze wychodzi. Nie umiem smażyć na tłuszczu. U mnie w domu byly wiec mam doświadczenie od dzieciństwa. Używam praktycznie tylko patelni i małego garnuszka. Ja znów znam osoby które kupiły bo inni mają "nie będziemy gorsi" to jest dramat, jakby to był wyznacznik



Aniu zdrówka dla Mai, co za psikadło masz? Szkoda że srebra nie masz, szybko by poprawiło stan.

Nie pozwoliłam mężowi wyjść wieczorem i posluchal, nie wierzę do tej pory. Dziś też wysłuchał marudzenia mojego. powiedziałam że sama siebie nie poznaje tak stękając non stop

Zdrowo gotujesz, brawa!

Ja się nie dziwię że stękasz, każdy by miał już dosyć! Ale doczytałam, że Tomuś dał dzisiaj pospać

Mój mąż wczoraj po pracy wieczorem pojechał do kolegi na noc, bo dzisiaj wcześnie rano wyruszyli na ryby. Nie rozumiem jak może się komuś tak podobać siedzenie nad jeziorem w taką pogodę...
Ale na noc też chętnie bym się gdzieś zmyła żeby tak pospać normalnie

Napisane przez Honcia

Siostra dostala zestaw od teściowej w prezencie ślubnym. Używała jak normalnych garnków a teraz wyrzuciła, bo zmieniala kuchnię i podobno na indukcję się nie nadają... Szczerze to nie wiem czy się nadają czy nie ale szkoda by mi było je wyrzucać... Ja niestety dowiedziałam się po fakcie, bo bym je od niej wzieła...

U nas fundusz sołecki idzie na drogi... Ale plac zabaw zrobili kilka lat temu, tylko że na drugim końcu wsi a nie ma chodników i lypa, nie dojdziesz bo tiry jeżdżą

No dobra idę spać

Wyrzuciła??! Szalona! Ja bym chętnie nawet takie kilkunastoletnie przygarnęła, nawet odkupiła.
Właśnie! Lecę spojrzeć na allegro, może ktoś sprzedaje


[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67211451]Fiazo 4h, super! Należalo ci się, oby synkowi to już tak zostało.

U nas znowu mln pobudek i w nocy scielam się z mezem. Nastawia budzik na 4:30 jak do pracy idzie. Budzik ryczy, ten w koncu łeb podniesie i go wyciszy, ale na drzemkę. I za 15 minut zas ten piepszony budzik ryczy! A ten spi, sie przeciąga. Może jemu to się wydaje krotko, ale Hania ledwo co te slepka zamyka i znow oczy jak 5zl. Przykro mi że musi wstawać tak wcześnie, ale przynajmniej on w nocy spi i nic go nie budzi, nie wstaje do dzieci nawet jsk ma wolne. Ja cenie każda przespana godzinę i nie pamiętam co to spać ciągiem przez 5h!

---------- Dopisano o 07:26 ---------- Poprzedni post napisano o 07:25 ----------

Szczerze mówiąc to nie pamiętam nawet 3h. Pobudki co drugą godzinę to dla mnie luksus[/QUOTE]

Zabiłabym!

Napisane przez Radena

Super, może w końcu zmieni się na lepsze u Ciebie u mnie też 4 godziny pospane,ale usnęła po 24. Mąż już był zły jak nie wiem co, młoda się nie mogła najeść,jeszcze chyba ząbki ją mordowaly...

---------- Dopisano o 07:10 ---------- Poprzedni post napisano o 06:27 ----------

Aaa,zrobiłam to!!! Powiedziałam teściowej,żeby nie calowala młodej w usta. A ona do mnie,że Basia tak jezorek wyciąga Na co ja,że czolko i policzki spoko,ale na usta się nie zgadzam. I wygląda na to,że przyjęła do wiadomości

OMG, to faktycznie jest przegięcie i w takiej sytuacji też bym zwróciła uwagę. Ja nie mam nikogo takiego w rodzinie kto by tak robił.

Napisane przez ania230

Noc masakra. Płacz płacz płacz

Jeść cyckow nie chce butelki też i nie wiem co zrobić
Pomyślałam o strzykawce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bidulka. Boli ją gardziołek to i jeść nie chce... Dobrze by było żeby jadła chociaż trochę z piersi, bo mleko może pomóc na gardełko.
Obyście jakoś przeżyły te chrzciny Jak Maja będzie marudna to ja bym się zmyła z imprezy do domu. Goście chyba by zrozumieli sytuację...

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Honcia na allegro zestaw garnków z 1993 roku kosztuje 1000... Twoja siostra kupę kasy wywaliła.

[Asiek121]

Napisane przez Honcia

Ja jak Dzanet zjem wszystko oprócz owoców morza i psa ale ja ze wsi jestem i dla mnie to normalne, że rano biega a popołudniu jest rosołem...

Podobno jest jakiś polski odpowiednik termomisa też super i połowę tańszy. Ja jakąś mega fanką tego urządzenia nie jestem, chociaż faktycznie wiele spraw w kuchni ułatwia

: hahaha::h ahaha:

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

no to jednak prawda co mówiła moja mama, że dzieciom to sie jeszcze 10x przestawi wszystko :P
Już mialam tak fajnie z Nadia 2 tygodnie budziła sie raz tylko 3/4 na mleko i potem do 7/7:30 spała

a od 3 dni sie budzi juz kolo 2, potem kolo 6 i musze ją dodatkowo usypiac na 1h bo sama nie chce zasnac i usypiam ją 20 minut a śpi 40

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Ania ja też bym tak zrobiŁa, że po mszy jak będzie marudna to jednak chyba bym pojechała do domu , goście na pewno zrozumieja

[zabciajs]

My po drzemce zbiwramy się na basen. Brzydko u nas, leje i jest szaroburo. Ale nam nic nie straszne

Siedzicie w domu, bo okres przeziebień? Ja nie unikam niczego. Do sklepu mam potrzebe lub ochote to jade itd a Wy?
Moim zdaniem nie da sie na 100% uchronić przed chorobą, a ciągle siedzenie w domu nie ksztaltuje odporności.

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Ania dobrze dziewczyny pisza. Nie ma co malutkiej przemęczać. Jak bedzie sie źle czula to do domu. Szkoda, ze tak wyszło no ale trudno. Zdrówka

[Radena]

Napisane przez sliweczka85

Co to znaczy że Ci krem mikser przebija? Ja normalnie robię budyniowy mikserem na najwyższych obrotach. A jak są grudki to może za gęsty budyń był? Też tak kiedyś miałam że się nie dało rozmiksować bo za twardy.

Szybkowar fajna sprawa. Ja chyba kupię garnek z nakładką do gotowania na parze bo nic nie mam. Chyba że namówię męża na termomixa :P

No z tymi częstymi kupami pieluszki wielorazowe się nie sprawdzą i się jeszcze zastanawiam czy przy tym dużo większym zużyciu wody (spłukiwanie i pranie) i prądu w ogóle wyszłoby to taniej niż jednorazówki...

Na kryzys laktacyjny często przystawiać i dużo się cycolić. A Ty dalej kp z nakładkami?



Zdrowo gotujesz, brawa!

Ja się nie dziwię że stękasz, każdy by miał już dosyć! Ale doczytałam, że Tomuś dał dzisiaj pospać

Mój mąż wczoraj po pracy wieczorem pojechał do kolegi na noc, bo dzisiaj wcześnie rano wyruszyli na ryby. Nie rozumiem jak może się komuś tak podobać siedzenie nad jeziorem w taką pogodę...
Ale na noc też chętnie bym się gdzieś zmyła żeby tak pospać normalnie



Wyrzuciła??! Szalona! Ja bym chętnie nawet takie kilkunastoletnie przygarnęła, nawet odkupiła.
Właśnie! Lecę spojrzeć na allegro, może ktoś sprzedaje




Zabiłabym!



OMG, to faktycznie jest przegięcie i w takiej sytuacji też bym zwróciła uwagę. Ja nie mam nikogo takiego w rodzinie kto by tak robił.



Bidulka. Boli ją gardziołek to i jeść nie chce... Dobrze by było żeby jadła chociaż trochę z piersi, bo mleko może pomóc na gardełko.
Obyście jakoś przeżyły te chrzciny Jak Maja będzie marudna to ja bym się zmyła z imprezy do domu. Goście chyba by zrozumieli sytuację...

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Honcia na allegro zestaw garnków z 1993 roku kosztuje 1000... Twoja siostra kupę kasy wywaliła.

Waży się. I potem nie chce zgestniec. Taki rzadki budyń wychodzi co nigdy nie tezeje.
Tak,dalej z nakladkami. Od paru dni mocniej ciągnie więc myślałam,że może dobry moment na odstawienie,ale nic z tego, ryczy jak ma moja brodawke w buzi,za Chiny nie może złapać,a jak już to tylko na chwilę

[fiazo]

Dzanet mam podobnie, mąż też nie wstaje. Na szczęście w weekend nie pracuje.

Po tych 4h budził się co godzinę do 5 i potem już nie zasnął do 8. Po15m obudził się to go wzięłam do łóżka bufet wystawiłam i pospaliśmy do 10.



Radena kciuki by teściowa zrozumiała



Ania biedna Maja, myślę jak dziewczyny.



Czajnik mi przecieka, cała plytka brudna bo kolorem czajnika mi strzela. Muszę iść do hipermarketu a nie chce się bo pada

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Radena brawo! Kazda myslaca osoba zrozumie troskę mamy. Dla mnie to nie do pomyślenia tak całować dziecko. Ja mogę, Zosia i mąż. Nikt więcej!

Ja mam zwykly garnek do gotowania na parze. Super sprawa

[justynan01]

Ańia zdrowka dla Maii oby dzis bylo jednak lepiej.

Fiazo dobrze ze synek dal chwile pospac od razu czlowoek widzi swiat w lepszych kolorach.

Dzanet Ty to sie masz kobieto,oby twoje cory w koncu daly Ci pospac

U mnie lepiej Gabrys budzi sie co 3 h wiec jest postep. Chyba mu przeszladza ten katar. Probowalam noe odciagac, ale jak juz go zatyka ze nie moze przez nosek oddychac to jednak chce mu pomoc.
Ja w ogole nie wiem co to za mania calowac dzieci w usta. Ja tego nie robie i nie lubie. Jest czulko, poliki szyjka do calowania i to sa super miejsca. Maz calowal gabrynia w usta ale tez przestsl tym bardziej ze mu czesto opryszczka wyskakuje. Na szczescie u mnie w rodzinie nikt tego nie praktykuje, a u tesciow nie zauwaylam.

[Honcia]

Dzień dobry
U nas noc w miarę, jedzonko co 2,5godziny a od 6 razem w łóżku

Zosiu super, ze Tomaszek dal pospać chociaż te 4 godziny, a i rano poleżeliście

Dzanet mój mąż od razu wyłącza budzik ale często potem zasypia i zostaje mu 5 minut na mycie, jedzenue i dotarcue do pracy

Śliweczko ja wiem, że te garnki dużo warte były. Sądzę, że ona tego nie przemyślała... Robili remont i bezmyślnie wyrzucali wszystko jak leci

Aniu biedna Maja i biedna Ty... Spróbuj dać jej ze strzykawki mleczka. Oby szybko przeszło

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Aaa i odbylam rozmowę z zaskoczoną moją siostrą dlaczego jeszcze nie daję Malej jabłuszka... Noszszsz kur. wagon.pełen to chy a jest moje dziecko i moja decyzja!

Ale a propps to muszę też kupić jakiś garnek na parę bo kiedyś miałam ale nie mogę znaleźć tej wkładki
No i z moich marzeń kuchennych to robot planetarny full opcja i szybkowar są na szczycie listy

[zabciajs]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67216976]Radena brawo! Kazda myslaca osoba zrozumie troskę mamy. Dla mnie to nie do pomyślenia tak całować dziecko. Ja mogę, Zosia i mąż. Nikt więcej!

Ja mam zwykly garnek do gotowania na parze. Super sprawa[/QUOTE]
Moja tesciowa caluje w policzka-jeszcze ujdzie.. ale nie mogę znieść rączek :/ Sama Gabrysie po nich nie całuje, bo dla mnie to dziwne troche. Po stopach taaak, nawet ją gryze hehe chichra się przy tym.

Napisane przez Honcia

Dzień dobry
U nas noc w miarę, jedzonko co 2,5godziny a od 6 razem w łóżku

Zosiu super, ze Tomaszek dal pospać chociaż te 4 godziny, a i rano poleżeliście

Dzanet mój mąż od razu wyłącza budzik ale często potem zasypia i zostaje mu 5 minut na mycie, jedzenue i dotarcue do pracy

Śliweczko ja wiem, że te garnki dużo warte były. Sądzę, że ona tego nie przemyślała... Robili remont i bezmyślnie wyrzucali wszystko jak leci

Aniu biedna Maja i biedna Ty... Spróbuj dać jej ze strzykawki mleczka. Oby szybko przeszło

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Aaa i odbylam rozmowę z zaskoczoną moją siostrą dlaczego jeszcze nie daję Malej jabłuszka... Noszszsz kur. wagon.pełen to chy a jest moje dziecko i moja decyzja!

Ale a propps to muszę też kupić jakiś garnek na parę bo kiedyś miałam ale nie mogę znaleźć tej wkładki
No i z moich marzeń kuchennych to robot planetarny full opcja i szybkowar są na szczycie listy

Przynajmiej to siostra, czyli ktos bliski. A mi zwykla znajoma za ktorą nawet nie przepadam wrr
Ale to nie zmienia faktu, ze nie jej dprawa. Mozna pogadać itd ale nie narzucać swojego zdania.

Byliśmy na basenie, super było

Nie wiem co robić, moj 6letni brat bardzo chciałby abyśmy dzis do niego przyjechali (mieszka osobno), ale drugi jest cos chory. Bierze antybiotyk i nie wiem czy dalej zaraża. Boję się. Z jednej strony wiem jak strasznie tęskni, ale z drugiej boje sie o Gabrysie :/

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Tez mam garczek parowar na kuchenke.
Mam tez elektryczny parowar, dostalismy 3,5 roku temu na ślub i ani razu nie uzylismy

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

A w nocy to po Gabi na pierwszej pobudce wstaje mąż, ja czesto nie trybie hehe
A pozniej zostaje juz z nami. A i tak on czesciej sie budzi i mnie szturcha On śpi obok niej ja tak jakby w nogach.

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Cyckolimy sie z Gabi, a màz robi obiad

[201711281320]

Napisane przez zabciajs

My po drzemce zbiwramy się na basen. Brzydko u nas, leje i jest szaroburo. Ale nam nic nie straszne

Siedzicie w domu, bo okres przeziebień? Ja nie unikam niczego. Do sklepu mam potrzebe lub ochote to jade itd a Wy?
Moim zdaniem nie da sie na 100% uchronić przed chorobą, a ciągle siedzenie w domu nie ksztaltuje odporności.

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Ania dobrze dziewczyny pisza. Nie ma co malutkiej przemęczać. Jak bedzie sie źle czula to do domu. Szkoda, ze tak wyszło no ale trudno. Zdrówka

Ciągłe siedzenie w domu wręcz zabija odporność.
Ja zaraz się zbieram na spacer, mży ale Mały zaraz uśnie to go wstawię do altany.

Napisane przez Radena

Waży się. I potem nie chce zgestniec. Taki rzadki budyń wychodzi co nigdy nie tezeje.
Tak,dalej z nakladkami. Od paru dni mocniej ciągnie więc myślałam,że może dobry moment na odstawienie,ale nic z tego, ryczy jak ma moja brodawke w buzi,za Chiny nie może złapać,a jak już to tylko na chwilę

Jak się zważy masa to ponoć da się ją jeszcze uratować. Rozmiksować trochę masła w osobnej misce i dodawać po troszku tą zważoną. W mikrofalówce też można podgrzać chyba ale dokładnie nie pamiętam
No ale teraz już będziesz miała MAKUTRĘ i się będziesz ręcznie męczyć

Szkoda że Basia nie chce bez wkładek jeść ale ważne że je z cyca. Lepiej z wkładkami niż wcale

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

A cóż to robot planetarny? Muszę sprawdzić

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Ja muszę obadac co to ta makutra

[zabciajs]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67222551]Ja muszę obadac co to ta makutra [/QUOTE]
Jak chcesz bicepsy wyrobić to jest dobra

[PikPik09]

Jestem zmeczona.mega zmaczona fizycznie i spadlam psychicznie.okazalo sie ze starszak musi miec diete i cwiczenia bo ostatni dzwonek na zmiany.przeroslo mnie to kompletnie przy nawale zajec jakie mam jeszcze teraz mam sie silowac ze starszakiem odnosnie jedzenia cwiczyc z nim regularnie najmniej 20 min dziennie o stalej porze.KTO TO WYSLMYSLA! Ja wirm ze to dobre plany ale nie przy malym dziecku! Nawet nie pierdze regularnie w swojej sprawie! jest szkola sa zadania domowe kapiele obydwu to kurde kiedy to!!!????? Przeroslo mnie to kompletnie!!!! Chce wyc dlaczego to wszystko musze targac sama!!

P. S. Po prostu zignorujcie ten post.gdzies musialam a moj dom wiecej nie zniesie.

P.p.s. CHCE SPAAAAC!

[Radena]

Napisane przez zabciajs

Jak chcesz bicepsy wyrobić to jest dobra

Ooo,no to widzisz,mi wisi tłuszcz na ramionach to może to będzie dla nich ratunek xD

Napisane przez PikPik09

Jestem zmeczona.mega zmaczona fizycznie i spadlam psychicznie.okazalo sie ze starszak musi miec diete i cwiczenia bo ostatni dzwonek na zmiany.przeroslo mnie to kompletnie przy nawale zajec jakie mam jeszcze teraz mam sie silowac ze starszakiem odnosnie jedzenia cwiczyc z nim regularnie najmniej 20 min dziennie o stalej porze.KTO TO WYSLMYSLA! Ja wirm ze to dobre plany ale nie przy malym dziecku! Nawet nie pierdze regularnie w swojej sprawie! jest szkola sa zadania domowe kapiele obydwu to kurde kiedy to!!!????? Przeroslo mnie to kompletnie!!!! Chce wyc dlaczego to wszystko musze targac sama!!

P. S. Po prostu zignorujcie ten post.gdzies musialam a moj dom wiecej nie zniesie.

P.p.s. CHCE SPAAAAC!

A mąż nie może się zająć kapielami? Albo zadaniami domowymi?

[elaine-blath]

Napisane przez sliweczka85

Aniu nie przejmuj się, jak się tz nie spieszy to dłużej mu na to wszystko zejdzie. Tak jak Honcia pisała daj listę co ma zrobić i już. Niech se robi choćby i do północy.

Jak tam Maja? Temperatura spadła po paracetamolu?

agusia to miałaś pecha... Mi się nigdy nie zdarzyło w Smyku coś zepsutego kupić. Ale jakość ubrań tam średnia. Kupiłam bluzki starszakom to po 1 praniu w 40 stopniach się powykręcały. Pepcowe rzezcy też nie najlepszej jakości ale chociaż tańsze...

dzanet królik podobno pyszny ale mi nie przejdzie przez gardło. Kiedyś miałam króliczka miniaturkę i chyba temu.

Jak już tak piszecie o kupach to u nas cały czas niezmiennie musztarda Tak sobie ostatnio myślałam czy by nie zamówić na próbę kilka pieluszek wielorazowych z wkładami bambusowymi ale za każdym razem jak przewijam młodego z kupy to jednak się wstrzymuję z tą decyzją A kupy ze 3 dziennie...

Radena musiałam sprawdzić co to makutra Do czego tego się używa?

Ja ostatnio miałam okazję zobaczyć ther.mo.mix w akcji. Kurczę jakie fajne to jest! A przy gotowaniu dla niemowlaków nie blw to już w ogóle bajer. Wszytsko można tak szybko i łatwo przygotować. Ale kurde ta cena

Edit> kurcze, nazwę urządzenia mi wyczaszkowało

Zakochałam sie w tym urządzeniu. Kiedyś na pewno!

Napisane przez ania230

Maja ma ostre zapalenie gardła
Na razie dostała tylko leki przeciwgoraczkowe co 4 godz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ojej, zdrówka! Daj znać jak chrzciny
[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67211451]Fiazo 4h, super! Należalo ci się, oby synkowi to już tak zostało.

U nas znowu mln pobudek i w nocy scielam się z mezem. Nastawia budzik na 4:30 jak do pracy idzie. Budzik ryczy, ten w koncu łeb podniesie i go wyciszy, ale na drzemkę. I za 15 minut zas ten piepszony budzik ryczy! A ten spi, sie przeciąga. Może jemu to się wydaje krotko, ale Hania ledwo co te slepka zamyka i znow oczy jak 5zl. Przykro mi że musi wstawać tak wcześnie, ale przynajmniej on w nocy spi i nic go nie budzi, nie wstaje do dzieci nawet jsk ma wolne. Ja cenie każda przespana godzinę i nie pamiętam co to spać ciągiem przez 5h!

---------- Dopisano o 07:26 ---------- Poprzedni post napisano o 07:25 ----------

Szczerze mówiąc to nie pamiętam nawet 3h. Pobudki co drugą godzinę to dla mnie luksus[/QUOTE]
U nas sie chyba zaczęły znowu i chyba w ten skok 22tc wchodzimy..bo u mamy najlepie i w zasiegu wzroku. Nie jest zle, ale zamiast pojsc sensownie spać to wieczorem czytam i dzisiaj już ledwo na oczy widzę.
A z budzikiem u nas to samo. Ochrzanilam. Drzemek już nie ma

Napisane przez Honcia

Dzień dobry
U nas noc w miarę, jedzonko co 2,5godziny a od 6 razem w łóżku

Zosiu super, ze Tomaszek dal pospać chociaż te 4 godziny, a i rano poleżeliście

Dzanet mój mąż od razu wyłącza budzik ale często potem zasypia i zostaje mu 5 minut na mycie, jedzenue i dotarcue do pracy

Śliweczko ja wiem, że te garnki dużo warte były. Sądzę, że ona tego nie przemyślała... Robili remont i bezmyślnie wyrzucali wszystko jak leci

Aniu biedna Maja i biedna Ty... Spróbuj dać jej ze strzykawki mleczka. Oby szybko przeszło

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Aaa i odbylam rozmowę z zaskoczoną moją siostrą dlaczego jeszcze nie daję Malej jabłuszka... Noszszsz kur. wagon.pełen to chy a jest moje dziecko i moja decyzja!

Ale a propps to muszę też kupić jakiś garnek na parę bo kiedyś miałam ale nie mogę znaleźć tej wkładki
No i z moich marzeń kuchennych to robot planetarny full opcja i szybkowar są na szczycie listy

Widzę nocka jak u nas

Napisane przez PikPik09

Jestem zmeczona.mega zmaczona fizycznie i spadlam psychicznie.okazalo sie ze starszak musi miec diete i cwiczenia bo ostatni dzwonek na zmiany.przeroslo mnie to kompletnie przy nawale zajec jakie mam jeszcze teraz mam sie silowac ze starszakiem odnosnie jedzenia cwiczyc z nim regularnie najmniej 20 min dziennie o stalej porze.KTO TO WYSLMYSLA! Ja wirm ze to dobre plany ale nie przy malym dziecku! Nawet nie pierdze regularnie w swojej sprawie! jest szkola sa zadania domowe kapiele obydwu to kurde kiedy to!!!????? Przeroslo mnie to kompletnie!!!! Chce wyc dlaczego to wszystko musze targac sama!!

P. S. Po prostu zignorujcie ten post.gdzies musialam a moj dom wiecej nie zniesie.

P.p.s. CHCE SPAAAAC!

Przytulam!a Twpj szanowny mąż ma zamiar coś pomóc?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania230]

Chrzciny super Maja dzisiaj bo nie miała gorączki ale bardzo marudzila. Mnóstwo śliny i palce w buzi wiec ząbki idą

W Kościele szybko i sprawnie wszystko poszło...trochę się wzruszyłam bo Maja ma na drugie po mojej Mamie. Raz tylko zaplakala potem spała. Była bardzo spokojna i grzeczna.

Prezenty super. Jest i łańcuszek i kolczyki. Wszystko się zwróciło.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Asiek121]

Napisane przez ania230

Chrzciny super Maja dzisiaj bo nie miała gorączki ale bardzo marudzila. Mnóstwo śliny i palce w buzi wiec ząbki idą

W Kościele szybko i sprawnie wszystko poszło...trochę się wzruszyłam bo Maja ma na drugie po mojej Mamie. Raz tylko zaplakala potem spała. Była bardzo spokojna i grzeczna.

Prezenty super. Jest i łańcuszek i kolczyki. Wszystko się zwróciło.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

oo to super, że sie udało

[ania230]

Napisane przez Asiek121

oo to super, że sie udało

Też się cieszę.

Maja coraz lepiej. Zjadła już dwa razy.Teraz bawi się z tzem. Ile ona energii w sobie ma....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzia9999]

Napisane przez zabciajs

My po drzemce zbiwramy się na basen. Brzydko u nas, leje i jest szaroburo. Ale nam nic nie straszne

Siedzicie w domu, bo okres przeziebień? Ja nie unikam niczego. Do sklepu mam potrzebe lub ochote to jade itd a Wy?
Moim zdaniem nie da sie na 100% uchronić przed chorobą, a ciągle siedzenie w domu nie ksztaltuje odporności.

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Ania dobrze dziewczyny pisza. Nie ma co malutkiej przemęczać. Jak bedzie sie źle czula to do domu. Szkoda, ze tak wyszło no ale trudno. Zdrówka

Widzę, że basen Was wciągnął! Super bo to naprawdę fajna sprawa. My raz w tygodniu chodzimy na zajecia zorganizowane i raz jak się udaje sami na ok 30 min w wodzie

My wychodzimy codziennie od nie pamiętam kiedy. Czy deszcz, czy temp odczuwalana 0stop czy wiatr. Niepogoda nie jest argumentem dla braku spaceru. Nie straszy to Nas. Poza tym jesteśmy z TŻ zdani na siebie. Więc bardzo często jest tak, że po prostu nie mam innego wyjścia jak zotawić dziecko jak muszę wyjść. On często jest w pracy w godz otwarcia większości sklepów typu piekarnia/mięsny/ Rossmana etc więc tak czy siak musze wyjść. Kiszenie dziecka w domu i potem nagle wyjście widzialabym fatalnie. Stopniowe przebywanie w zimne dni jest hartowaniem dziecka i zrobi więcej dobrego niż siedzenie w mieszkaniu bo zimno
[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67216976]Radena brawo! Kazda myslaca osoba zrozumie troskę mamy. Dla mnie to nie do pomyślenia tak całować dziecko. Ja mogę, Zosia i mąż. Nikt więcej!

Ja mam zwykly garnek do gotowania na parze. Super sprawa[/QUOTE]
U mnie chyba nikt obcy Hani w usta nie calowal. Chyba średnio inteligentym osobom nie przyjdzie to do głowy w raczki też nie widziała. W policzek teściowa to widziałam.

Napisane przez justynan01

Ańia zdrowka dla Maii oby dzis bylo jednak lepiej.

Fiazo dobrze ze synek dal chwile pospac od razu czlowoek widzi swiat w lepszych kolorach.

Dzanet Ty to sie masz kobieto,oby twoje cory w koncu daly Ci pospac

U mnie lepiej Gabrys budzi sie co 3 h wiec jest postep. Chyba mu przeszladza ten katar. Probowalam noe odciagac, ale jak juz go zatyka ze nie moze przez nosek oddychac to jednak chce mu pomoc.
Ja w ogole nie wiem co to za mania calowac dzieci w usta. Ja tego nie robie i nie lubie. Jest czulko, poliki szyjka do calowania i to sa super miejsca. Maz calowal gabrynia w usta ale tez przestsl tym bardziej ze mu czesto opryszczka wyskakuje. Na szczescie u mnie w rodzinie nikt tego nie praktykuje, a u tesciow nie zauwaylam.

Na opryszczkę powaracającą polecam Heviran. Tylko to lek przeciwirusowy na receptę, ale dziala odpędza wirus na długo.Niech mąż przede wszystkim wzmocni odporość.

Napisane przez Honcia

Dzień dobry
U nas noc w miarę, jedzonko co 2,5godziny a od 6 razem w łóżku

Zosiu super, ze Tomaszek dal pospać chociaż te 4 godziny, a i rano poleżeliście

Dzanet mój mąż od razu wyłącza budzik ale często potem zasypia i zostaje mu 5 minut na mycie, jedzenue i dotarcue do pracy

Śliweczko ja wiem, że te garnki dużo warte były. Sądzę, że ona tego nie przemyślała... Robili remont i bezmyślnie wyrzucali wszystko jak leci

Aniu biedna Maja i biedna Ty... Spróbuj dać jej ze strzykawki mleczka. Oby szybko przeszło

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Aaa i odbylam rozmowę z zaskoczoną moją siostrą dlaczego jeszcze nie daję Malej jabłuszka... Noszszsz kur. wagon.pełen to chy a jest moje dziecko i moja decyzja!

Ale a propps to muszę też kupić jakiś garnek na parę bo kiedyś miałam ale nie mogę znaleźć tej wkładki
No i z moich marzeń kuchennych to robot planetarny full opcja i szybkowar są na szczycie listy

Łooo matko boshoo jak mnie wkurza takie pyta a kiedy jabłuszku, a kiedy marchewka. Ja ostnio powiedziałam koleżance, że jak Hania będzie gotowa a ona, że to mama wie że po 4 mcu jest gotowe dziecko Olałam sprawę. Jak każdy ze swoim dzieckiem robi co chcę. Tylko po co się wtrącać

Napisane przez ania230

Chrzciny super Maja dzisiaj bo nie miała gorączki ale bardzo marudzila. Mnóstwo śliny i palce w buzi wiec ząbki idą

W Kościele szybko i sprawnie wszystko poszło...trochę się wzruszyłam bo Maja ma na drugie po mojej Mamie. Raz tylko zaplakala potem spała. Była bardzo spokojna i grzeczna.

Prezenty super. Jest i łańcuszek i kolczyki. Wszystko się zwróciło.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aniu super, że chrzicny udane i z Mają lepiej

Z śliną i wszystkim do buzi to nie muszą iść zęby. U Nas tak od dobrych 3 tyg jest i naprzemina dni mega marudy, a tu zerkam i tylko lekko czerwone dziąsla. Czyt tez artykuł, że więcej sliny i wszystko do buzi to czas aktywacji slinianek u dziecka My mamy często utożsamiamy to z ząbkowaniem.

Miałam fajny intensywny weekend. Sobota rano basen z Hanią i TŻ potem szybki obiad, zapakowałam Hanię, siebie i psa do auta i wyruszyłam do Warszawy do koleżanki. Bylo bardzo miło nocowalam u niej. W nd dojechał do Nas pociągiem TŻ. Podjechaliśmy do znajomch blikich TŻ. Przez te dwa dni było dużo spacerów w nowych fajnych miejscach. Dziecko i My dotelenieni. Pies na maxa wybiegany (koleżanka ma labradora więc zabawy ogrom)
Przed wyajazdem nie posprzatałam tak jak co weekend mieszkania i teraz jestem więcej sprzatania, ze 3 pralki do nastawenia Jutro do 13 TŻ w domu to pomoże przy Hani a ja mieszkanie ogarnę

Budzik TŻ od razu wyłącza. Wstaje ubiera się i wychodzi z psem. W nocy jak tylko jest wstaje do /Hani. Jak wraca z nocki z pracy i akurat wtedy Hania się obudzi to sam się nią zajmie ja też się obudzę zwykle, ale mogę spokojnie leżeć a on sam wszystko zrobi.

[zabciajs]

Madzia super, ze weekend fajny. U nas tez- wizyta znajomych, basen, bylismy u rodziny.

Moj TŻ do pracy czasem tak wstaje, ze ja nic nie słysze.

Zazdroszcze zajęć zorganizowanych na basenie. Jakbys miala checi i czas to napisz mi co tam robicie.
Ja kocham basen, wode, pływanie,całą ciąze chodzilam i fajnie tak teraz tam chodzić. Patrze tak na Gabi z którą pływalam w brzuszku, a teraz sama pluska się
Chcialabym co tydzien chodzić, ale sama raczej nie ogarne, a TŻ w tygodniu pozno wraca a weekendy ma szkołe i zadko wolny weekend.
W ogole strasznie mi dni i czas leci.. dopiero była niedziela, a dziś następna niedziela się kończy.

[Madzia9999]

Napisane przez zabciajs

Madzia super, ze weekend fajny. U nas tez- wizyta znajomych, basen, bylismy u rodziny.

Moj TŻ do pracy czasem tak wstaje, ze ja nic nie słysze.

Zazdroszcze zajęć zorganizowanych na basenie. Jakbys miala checi i czas to napisz mi co tam robicie.
Ja kocham basen, wode, pływanie,całą ciąze chodzilam i fajnie tak teraz tam chodzić. Patrze tak na Gabi z którą pływalam w brzuszku, a teraz sama pluska się
Chcialabym co tydzien chodzić, ale sama raczej nie ogarne, a TŻ w tygodniu pozno wraca a weekendy ma szkołe i zadko wolny weekend.
W ogole strasznie mi dni i czas leci.. dopiero była niedziela, a dziś następna niedziela się kończy.

Na dniach postaram się napisac
Jak Wam idzie ogolna organizacja z Gabrysią na basenie? Ja poki co tylko raz sama byłam. Chodzimy od miesiąca. U mnie część mamuś przychodzi samych z dzieckiem. Patrzę jak się ogarniają i pewnie odważę się częściej iść sama z Hanią

Czas leci ekspresowo Szkoda, że jest go tak mało.
Hania już dwa razy przy Nas w dniu dziejszym obrociłam się z pleców na brzuszek. Nieświadomie Wczoraj w nocy też się obrciła chwilę tak spała Od paru dni podnosi główkę do góry wysoko z pozycji na plecach i z pozycji na boku. Robi to bardzo świadomie. np jak widzi, ze pies do niej podchodzi albo ja z butelką, przed kąpielą jak leży rozebrana i w paru innych sytuacjach

[zabciajs]

U nas takie podnoszenie głowki jest grane. Obroty już prawie. Sadze, ze za miekko ma i dlatego jej nie idzie, bo na przewijaku to fiklaby gdyby nie scianka
Duże te nasze dzieci.

W sumie dalabym rade sama, gdyby przewijak był w przebieralni, a nie w pomieszczeniu z szafkami. Choć w sumie moglabym przebrac sie jakoś zaslaniając sie recznikiem. Ale z drugiej strony jak Gabi zacznie bardziej fikać na przewijaku to co zrobie?! Zero przystosowania dla takich małych dzieci :/

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

U nas to Gabi chyba najmłodsza, bo wzbudza mega zainteresowanie

[ania230]

Jutro Was nadrobie. Nie mam siły juz


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justynan01]

Madzia, Heviran u meza nie dziala:/ juz dwa razy robil kuracje i po ich zakonczeniu opryszczka momentalnie wracala. Ale fakt ma slaba odpornosc i trudno ja wzmocnic, pomagalo bieganie, ale teraz stary leniwy i nie chce mu sie biegac

[fiazo]

Pikpik przytulam, dwójka dzieci to ciężka praca. Ja dopiero starszaka położyłam, nie chciał wcześniej iść spać tylko wymówki, w końcu go za fraki i zaniosłam do łóżka. Nie miał drzemki a rano do przedszkola



Super że chrzciny udane. A jak Maja teraz, dalej ciężko z jedzeniem? Edit doczytałam że lepiej. Super !



U mnie też są zajęcia zorganizowane dla maluszków, kolega chodził z córką. Pewnie teraz też będzie. Ja to nawet pływać nie umiem i mąż też nie więc nas do wody nie ciągnie. Zawsze chciałam się nauczyć ale miałam złych nauczycieli.



U mnie dziś był brat z narzeczoną. Zrobiłam tarte z budyniem i malinami. Miałam wpadke roku bo zapomniałam dać cukru do budyniu. Całość bez grama cukru! Skropiłam syropem z agawy dla przełamania i zostały 2 kawałki więc chyba całkiem dobre wyszło.



Co do ząbkowania to u nas jak się patrzy z przodu na dziąsła to widać kształt zębów także jeszcze trochę i będą.

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

Zapomniałam dopisać są obroty u nas. Wczoraj raz na łóżku, dziś raz w bujaczku i teraz przez sen z marudzeniem. Musiałam fo podnieść

[Madzia9999]

Napisane przez justynan01

Madzia, Heviran u meza nie dziala:/ juz dwa razy robil kuracje i po ich zakonczeniu opryszczka momentalnie wracala. Ale fakt ma slaba odpornosc i trudno ja wzmocnic, pomagalo bieganie, ale teraz stary leniwy i nie chce mu sie biegac

To niech odporność na maxa wzmacnia!!! Może syrop z,aceroli i tabletki Griposorin, lub wyciag z,pestek grapefruita. Ooo i wit C najlepiej Bcomplex. U mnie jedna seria Heviran i od dobrych 7lat zero opryszki. Od później jesieni do wiosny codziennie piję sok wyciskamy z cytrusów. Dodatkowo co rano szklanka wody z cytryną tzn sokiem z niej. Teraz na odporność e daję łyżeczke miodu.

Napisane przez fiazo

Pikpik przytulam, dwójka dzieci to ciężka praca. Ja dopiero starszaka położyłam, nie chciał wcześniej iść spać tylko wymówki, w końcu go za fraki i zaniosłam do łóżka. Nie miał drzemki a rano do przedszkola



Super że chrzciny udane. A jak Maja teraz, dalej ciężko z jedzeniem? Edit doczytałam że lepiej. Super !



U mnie też są zajęcia zorganizowane dla maluszków, kolega chodził z córką. Pewnie teraz też będzie. Ja to nawet pływać nie umiem i mąż też nie więc nas do wody nie ciągnie. Zawsze chciałam się nauczyć ale miałam złych nauczycieli.



U mnie dziś był brat z narzeczoną. Zrobiłam tarte z budyniem i malinami. Miałam wpadke roku bo zapomniałam dać cukru do budyniu. Całość bez grama cukru! Skropiłam syropem z agawy dla przełamania i zostały 2 kawałki więc chyba całkiem dobre wyszło.



Co do ząbkowania to u nas jak się patrzy z przodu na dziąsła to widać kształt zębów także jeszcze trochę i będą.

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

Zapomniałam dopisać są obroty u nas. Wczoraj raz na łóżku, dziś raz w bujaczku i teraz przez sen z marudzeniem. Musiałam fo podnieść

Ja też średnio potrafię pływać późno zaczęłam chodzić na basen i wciąż się bałam na aquafitnes czy Poweraqua chodziłam bo to o sauna potem i jacuzzi czy inne wodne atrakcje. Chce żeby Hania szybko się z,wodą oswoila. Poza tym dużo plusów dla niemowlaka daję basen

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Wow jak w bujaczku się synek obrócił wow

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agusiia69]

Pierwsze nocne karmienie. Już nie pamiętam, kiedy ten mały babsztyl budził się o takiej godzinie na żarelko

U nas chyba faktycznie to były kolki albo coś związanego z brzuchem, bo odkąd mała dostaje debridat marudzenie się skończyło

Z innych wieści to ten mały babsztyl waży już 6300 Ale nie ogarniam tego mm. Raz w tydzień przybiera 70 gr a raz 190! A je ciągle tyle samo