Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

[0306]

Napisane przez snowqueen

0306 to świetnie, że zaczynasz pozytynie myśleć i masz dystans do całej sytuacji ciesz się życiem, baw się świetnie na wycieczce, kupuj to, w czym się dobrze czujesz, wyglądaj pięknie! Powodzenia Wydajesz się silną kobietą, na pewno wszystko super się ułoży

Eeee tam, jaka tam ze mnie silna kobieta . Gdybym była silna, przerwałabym ten związek już dużo wcześniej, bo ostatni "wyskok" mego ex nie był niestety pierwszym . Trwałam w tym bezsensownym związku sama nie wiem po co . Miłość jednak bywa ślepa i wybacza wiele .

A propos wyjazdu, mam ostatni moment przed sezonem, nim zacznie się ruch w interesie i postanowiłam go wykorzystać z pożytkiem dla siebie .

Obym tylko wytrzymała w postanowieniu, trzymajcie za mnie kciuki!
Niestety ex mi tego nie ułatwia, bo kilka dni po mojej wyprowadzce deklaruje wszem i wobec, że on mnie bardzo kocha, drań jeden .
Największą satysfakcję mam jednak z tego, że z mieszkania zabrałam swoje meble i zrobiło się tam jakby pustawo, a ex wściekł się, kiedy te meble zobaczył potrzaskane obok zsypu pod blokiem .
No co, nie chciałam ich zabierać, za dużo wspomnień, a jemu po tym wszystkim, przez co przeszłam, nie należy się nic .

Niby ślubu (na szczęście) nie mieliśmy, ale wygląda to jak klasyczny rozwód . Przeraża mnie tylko kwestia podziału reszty mienia i najgorsze - firmy

[isa666]

0306 będziemy trzymać kciuki Musisz być silna i broń Boże nie pokazuj po sobie słabości czy smutku
Dbaj o siebie, odpocznij i baw się dobrze na wycieczce

[annmarie]

Napisane przez 0306

Na dobry początek wycieczka do Paryża. taki prezent urodzinowy . Wyjeżdżam 06.03 na całe 4 dni

Paryż jest cudowny - wracam tam kiedy mogę

Masz ściśle zaplanowany czas, czy sama go sobie planujesz?

I dobrze, że się zbierasz

[Hosenka*]

0306 - z takim wielkim naszym wsparciem może być tylko i wyłacznie bardzo dobrze

Wczoraj kliknełam kliniki - blackberry frost

A ja nie wiem kiedy dostane zwrot podatku Dostałam 2 PITy, nadal czekam na trzeci Mam nadzieje że lada dzień dotrze. W tamtym roku rozliczałam się w połowie lutego, a na koncie pieniążki były po jakis 2 tygodniach

W sobote konczy się moje lenistwo - zaczynam Prawo i Administarcję, od poniedzałku staż w następną sobotę zaczynam BHP (o ile otworzą kierunek - jeśłi nie bedzie conajmniej 10 chetnych osób to nei otworzą). No i oprócz tego zajęcia jakie miałam do tej pory czyli 2 x tyg angielski i 1 raz w tyg fitness. Jak ja się wyrobie z tym wszystkim?? I keidy bede sie wysypiać?? Po cichu licze na to że BHP nie otworzą (choć z drugiej strony CHYBA by mi zależało na tym kierunku )

[zizou]

ja juz mam zwrot na koncie znaczy, mialam - bo juz go nie ma

[0306]

Napisane przez annmarie

Paryż jest cudowny - wracam tam kiedy mogę

Masz ściśle zaplanowany czas, czy sama go sobie planujesz?

I dobrze, że się zbierasz

Sama planuję
Jeszcze nie wiem, co będę robić, co tak na prawdę chcę zobaczyć. Mam tylko nadzieję, że nie skończy się na bieganiu po sklepach , bo jak na razie mam tylko listę butików, które chcę odwiedzić oraz listę dodatków jakie chcę przywieźć . Mam nadzieję, że budżet jaki sobie założyłam wytrzyma to wszystko

[annmarie]

0306 - nie wiem co lubisz, ale na pewno polecam Operę - monumentalna, ale warto zobaczyć w środku - czulam się jakbym się cofnęla o dwa wieki wstecz
I Muzeum Techniki i Nauki (Cite de Industriel chyba w oryginale ) - jest świetne, a najlepsze są wystawy czasowe - kilka lat temu można bylo chodzić po 2 odtworzonych pokladach Tytanica, a 2 lata temu - po wnętrzu czlowieka

A kosmetycznie (szczególnie kolorówkowo) można zginąć na dole Printempsa

EDIT - Jakby co, to pisz PW - przegrzebię swoje notatki

[emememsik]

Napisane przez pakosta

Ja też postanowiłam zaopatrzyć garderobę w żywe kolory, zatem kupiłam sobie 2 pary szarych spodni
Nic się nie bój! Ma być dobrze i już

Robię zwykle to samo - mam słabość do szarych ciuchów.

Wróciłam od lekarza, już wiem co mi jest. Mam ekstremalnie niskie ciśnienie.. Teraz już wiem, czemu codziennie tracę popołudnie na spaniu. A kawa na mnie nie działa..

0306, Paryż.. To naprawdę wyjątkowe miejsce, sama chcę tam wrócić w wakacje..

[0306]

Napisane przez annmarie

0306 - nie wiem co lubisz, ale na pewno polecam Operę - monumentalna, ale warto zobaczyć w środku - czulam się jakbym się cofnęla o dwa wieki wstecz
I Muzeum Techniki i Nauki (Cite de Industriel chyba w oryginale ) - jest świetne, a najlepsze są wystawy czasowe - kilka lat temu można bylo chodzić po 2 odtworzonych pokladach Tytanica, a 2 lata temu - po wnętrzu czlowieka

A kosmetycznie (szczególnie kolorówkowo) można zginąć na dole Printempsa

Dzięki
Do muzeum techniki wybiorę się musowo, słyszałam o ich wystawach i bardzo chcę je zobaczyć, tylko muszę poszperać po necie, co teraz mają, że tak powiem, w ofercie.
Koniecznie, a może przede wszystkim, odwiedzę Musse d'Orsay. Chcę wreszcie na żywo zobaczyć "Śniadanie na trawie" . Generalnie wystawy Moneta, Maneta, Renoira i Toulouse-Lautreca

Ah! i zapomniałam, oczywiście Muzeum Lat Trzydziestych z ukochaną Łempicką

[geonia]

Napisane przez annmarie

Paryż jest cudowny - wracam tam kiedy mogę

Ann jak jeszcze kiedyś pojedziesz np. bez TŻ to zabierz mnie ze sobą. Chetnie bym pojechała z kims obeznanym w terenie, bo sama nie mam odwagi

A tak poza tym witam wąteczek i melduje się jako kolejna nałogowa kosmetykoholiczka

[pakosta]

Zagubiłam się w cytowaniu Was dziewczynki, więc polecę po kolei:

HI mnie również źle się zmywa, muszę wręcz szorować oko. I mój pierwszy zachwyt trochę minął - żeby zrobić duże rzęsy muszę sobie ubabrać całą powiekę. A efekt końcowy coś za bardzo mi Telescopa przypomina. Czy Wasze opakowania HI też są takie brzydkozielone?

Ja Sensibio używam chyba z braku alternatyw. Mam mocno mieszane uczucia, bo jak na początku wydawał mi się strasznie niewydajny - tak teraz 250 ml nie mogę zużyć Fajnie że nie wysusza, ale ze zmywaniem tez tak różnie... No sama nie wiem.

Szare ubrania są piękne

[Hosenka*]

Napisane przez pakosta

Szare ubrania są piękne

mnie ostatnio tez wzięlo na szary W UK kupiłam śliczny szary long Dorothy Perkins (z czarna bluzeczką pod spodem i czarnymi spodniami ), a niedawno zakupiłam szarą tunikę bez ramiączek (z gumka nad biustem żeby nie spadła ) z bolerkiem. Dziś znowu wypatrzyłam fajne szare ubranko - szara bluzeczka na ramiaczkach i na to czarna na ramiączkach, ale nie typu sportowego, tylko raczej "elegancka" (nooo bez przesady, ale np. do pracy ok )

[iceflower]

Kupiłam glinkę z paczulą. Będę stosować na dekolt i plecy, bo mam chwilowo w strasznym stanie, może odważę się też na nos.

MagJa, myślałam, że Ty widziałaś je w tym sklepie obok COKu, stałam tam pół godziny gapiąc się na półkę z kosmetykami, dopiero potem przypomniałam sobie o tym drugim sklepiku.

Kupiłam też 2 olejki Wleledy - różany i rokitnikowy. Dopiero w domu doczytałam, ze są przeznaczone do masażu, ale może moge używac ich do twarzy? Skoro to naturalne olejki?

Mam też znowu próbki podkładu YSL z pędzlem i znowu się powytrącały (teraz wzięłam 2 kolory). Może on tak po prostu ma, ze jak się go wytrzepie w torebce i pochodzi z nim po miejscach ciepłych i chłodnych, to się wytrąca.

Już sama nie wiem. Znowu mam próbki, co do których mam obiekcje, czy testować.

Trzymajcie kciuki - zaraz wysyłam smsa z Kinder Bueno i chcę coś wygrać.

[agabil1]

Napisane przez isa666

Aga fajny mówisz? Właśnie się zastanawiałam jak z jakością tych bucików, ale jeśli porównywalna z dajśmanową to powinnam być zadowolona, bo buty z D. o dziwo mi się jeszcze nigdy ani nie rozpadły, ani nie rozkleiły czy coś z tych rzeczy A par butów stamtąd miałam już dziesiątki np. jedne kozaki mam już z 5 lat(skórzane, kosztowały ponad 300 zł, ale bardziej trwałych butów to w życiu nie miałam ).
W tym roku na wiosnę modne są kolorowe buty, matko ile ja czekałam aż zaobaczę buciki zółte, niebieskie, zielone, różowe...a nie tylko czarne, brązy i czerwone

dajśmanów nie lubię zbytnio
W Hu-Manic kupiłam sobie takie butki

Napisane przez MagJa

agabil - powiedz mi proszę, czy efekt Kliników można porównać do sypkich APC Bo tak mi się skojarzyło, jak wczoraj użyłam beżu 21 i brązu 22, one są akurat takie satynowe i przypominały mi trochę Twój makijaż Miśkami. Mam rację? Bo rozważam pozbycie się wszystkich APeCaków z racji średniej trwałości. Odkąd nie używam bazy takie cienie nie mają u mnie szans, ale znów czasem lubię takie stonowane cienie sobie dać na oczyska.

cięzko je porównac. Miśki są jednak bardziej matowe, , można je zaaplikowac cieniutką warstwą a APC nie są tak gładkie i miałkie i dają połysk

Napisane przez 0306

Dobra Dziewczyny, dosyc płaaakania, postanowiłam się wziąść w garść
Na dobry początek wycieczka do Paryża. taki prezent urodzinowy . Wyjeżdżam 06.03 na całe 4 dni
Kolejny etap to porządki w papierach, podział "majątku" ze swoim ex (o cholewcia jak to brzmi ) no i przeprowadzka. Tylko nim to nastąpi czeka mnie remont domu . Na razie mieszkam w hotelu, ale przynajmniej do pracy nie muszę dojeżdżać, bo mam ją teraz na miejscu .
Odświeżenie garderoby też się przyda, jak przepakowywałam ciuchy stwierdziłam, że od trzech lat kupowałam to, co podobało się ex, a ja niekoniecznie się w tym dobrze czułam .
Niom i kupiłam sobie przyrząd do ćwiczeń . Te moje 30 lat już troszkę odbija się głównie na tyłku, tzn, jeszcze nic się z nim nie dzieje, ale jak czegoś szybko nie zacznę robić to lada moment może stracić na "urodzie" i jak ja biedna wtedy faceta znajdę

brawo

[rzyrafka]

Estell- mi schodzi Eliksirem w tubce Loreala. Pytam jak Ci się go używa bo ja mam mieszane uczucia, niby efekt na oku naprawdę świetny, ale jak og mam więcej niz 6-7 godzin na oku to potrafi się rozpuścić albo ukruszyć albo oczy się w nim męczą No i w porównaniu do MF Volume Couture wydaje sie bardziej "chropowaty" na rzęsach. Kusi mnie żeby go puścić w świat i kupić sobie buduarowego Rimmelka bo jest tanio na all Ale będę twarda

Oglądałam sobie dziś benefita- ale kretyńsko są wsadzone kwadratowe róże/brązery stałam tam jak debil i dałam radę wydostać tylko georgię i dandeliona a bardzo chciałam 10 pomacać :/ spodobały mi się pudry- Even coś tam prasowany i taki żółty sypki z korektorem do kompletu a szczota od badgala wieeelkaaa że 8,5 grama to będzie z 10 ml? i rozczarowałam się Benetintem- strasznie toto wodniste a jak się nie rozetrze to znów plama

[emememsik]

Dziewczyny, która z was szukała bezbarwnej konturówki do ust? Bo dzisiaj zauważyłam, że Benefit ma..

[zizou]

Napisane przez pakosta

HI mnie również źle się zmywa, muszę wręcz szorować oko. I mój pierwszy zachwyt trochę minął - żeby zrobić duże rzęsy muszę sobie ubabrać całą powiekę. A efekt końcowy coś za bardzo mi Telescopa przypomina. Czy Wasze opakowania HI też są takie brzydkozielone?

moje miniaturki takie wlasnie zielone
duze rzesy robi benefit z moich dzis zrobil masakrycznie wielkie rzesy, zaczely mi sie platac gorne z dolnymi - nigdy wczesniej tak nie mialam

testowalam przed zajeciami monnbeam - fajna zabawka, slicznie upieksza policzki, mam ochote na testowanie highbeam - to moze jutro

[SiSleyS]

Iceflower mnie YSL też tak się jakby rozwarstwia. To jest chyba taka cecha tego podkładu

[iceflower]

Napisane przez zizou

moje miniaturki takie wlasnie zielone
duze rzesy robi benefit z moich dzis zrobil masakrycznie wielkie rzesy, zaczely mi sie platac gorne z dolnymi - nigdy wczesniej tak nie mialam

Nie kuś.

A jak trwałość i zmywanie? Chyba będę mieć ten tusz, jak następnego HI zużyję.

Napisane przez SiSleyS

Iceflower mnie YSL też tak się jakby rozwarstwia. To jest chyba taka cecha tego podkładu

O, masz ten podkład czy testowałaś? Jesteś z niego zadowolona? Da się usunąć pędzel?

Wymyśliłam, ze jutro pójdę po próbkę do Douglasa, który istnieje od 2 miesięcy - muszą mieć tam świeże testery - jeżeli tamta próbka też się rozwarstwi, to nie będę już cudować tylko testować.

[isa666]

Aga fajne te buciki Takie w moim stylu, choć może wolałabym bez paseczków

Jadę jutro na uczelnię, planowałam wypad po prodze do Super-pharmu, ale wydam całą kasę na 3 karty poprawkowe

[zizou]

Napisane przez iceflower

Nie kuś.

A jak trwałość i zmywanie? Chyba będę mieć ten tusz, jak następnego HI zużyję.

rzesy malowalam przed siodma rano, tusz trwa nienaruszony do teraz. wczoraj po testach zmyl sie bez problemu micelem sebium

[SiSleyS]

Ice ja miałam dwie próbki jego i obie tak się zachowywały- były z różnych perfumerii. Widziałam, że np. inny kolor też się rozwarstwiał. Pędzel bez problemu można zdjąć

[rzyrafka]

Napisane przez emememsik

Dziewczyny, która z was szukała bezbarwnej konturówki do ust? Bo dzisiaj zauważyłam, że Benefit ma..

Ja szukałam, ale dziś nie widziałam jej w Krakowskiej

Napisane przez zizou

testowalam przed zajeciami monnbeam - fajna zabawka, slicznie upieksza policzki, mam ochote na testowanie highbeam - to moze jutro

też chciałam je potestować ale sie wkurzyłam po tym wyciaganiu testerów pudrów i wyszłam szybko

[zizou]

Napisane przez rzyrafka

też chciałam je potestować ale sie wkurzyłam po tym wyciaganiu testerów pudrów i wyszłam szybko

tych kwadratowych? wyciaganie ich jest faktycznie okropne...

[rzyrafka]

Napisane przez zizou

tych kwadratowych? wyciaganie ich jest faktycznie okropne...

dokładnie

[Krissie]

Napisane przez SiSleyS

Iceflower mnie YSL też tak się jakby rozwarstwia. To jest chyba taka cecha tego podkładu

Napisane przez iceflower

O, masz ten podkład czy testowałaś? Jesteś z niego zadowolona? Da się usunąć pędzel?

Wymyśliłam, ze jutro pójdę po próbkę do Douglasa, który istnieje od 2 miesięcy - muszą mieć tam świeże testery - jeżeli tamta próbka też się rozwarstwi, to nie będę już cudować tylko testować.

Napisane przez SiSleyS

Ice ja miałam dwie próbki jego i obie tak się zachowywały- były z różnych perfumerii. Widziałam, że np. inny kolor też się rozwarstwiał. Pędzel bez problemu można zdjąć

Ice, jeśli chodzi o podkład YSL masz na myśli Perfect Touch, jak rozumiem - muszę przyznać, że Sisleys ma w pełni rację i Tobie też się dobrze zdaje, że on się będzie dalej rozwartwiać, nawet jak będziesz mieć co raz to nowe próbki.
Przez dosyć długi czas go testowałam- miałam kilka sporych próbek (łącznie myślę, że używałam go ponad dwa tygodnie z tych próbek) i każda próbka się rozwarstwiała- w sklepie było w porządku, a po przyjściu do domu - próbka rozwarstwiona.
Nie zdecydowałam się w końcu na niego, m.in. z tego względu, ale i przez zapach. Nie wiem, jak dla Ciebie, ale dla mnie ten podkład ma dość nieprzyjemną woń, wręcz śmierdzi - i, co gorsza, po nałożeniu go na twarz, dalej ten zapach czułam.
(Aha, a propos rozwarstwiania się, zapomniałam dodać, że mam mieszaną w kierunku suchej, ale wrażliwą cerę i jakichś przykrych niespodzianek nie było- poza rozwarstwianiem się i "smrodkiem" podkładu )
Co do pędzla też przeprowadzałam wywiad- faktycznie da się go zdjąć.

[MagJa]

Napisane przez pakosta

Zagubiłam się w cytowaniu Was dziewczynki, więc polecę po kolei:

HI mnie również źle się zmywa, muszę wręcz szorować oko. I mój pierwszy zachwyt trochę minął - żeby zrobić duże rzęsy muszę sobie ubabrać całą powiekę. A efekt końcowy coś za bardzo mi Telescopa przypomina. Czy Wasze opakowania HI też są takie brzydkozielone?

A ja o dziwo nie papram sobie nim powieki ani trochę a zdolności ku temu mam wybitne
I tak, nasze HI też są takie niepozorne, wręcz odstraszające z wyglądu Mogliby je zmienić, np. na takie srebrne, jak ichnie wieczka cieni.

Napisane przez iceflower

Kupiłam glinkę z paczulą. Będę stosować na dekolt i plecy, bo mam chwilowo w strasznym stanie, może odważę się też na nos.

MagJa, myślałam, że Ty widziałaś je w tym sklepie obok COKu, stałam tam pół godziny gapiąc się na półkę z kosmetykami, dopiero potem przypomniałam sobie o tym drugim sklepiku.

Hehe, dobre. Ale warto wiedzieć, że tam ich nie ma co szukać
Jak się odważysz użyć na twarz, to zdaj koniecznie relację.

Ja się zaczynam zastanawiać czy aby przypadkiem mój ostatni wysyp nie jest spowodowany właśnie maseczką Bielendy. Naczytałam się o tym, że algi zapychają i zgłupiałam. A najlepsze, że mam ciągle nietknięte 2 pudła masek algowych w proszku Tyle że w sumie kupiłam je pod wpływem testów jakie mi umożliwiła April007, która już się chyba na Wizażu nie udziela. Druga opcja to baza Givenchy, ale mam nadzieję, że to nie ona, bo za bardzo ją już polubiłam. Trzecia opcja, która zresztą najbardziej by mi pasowała, to krem na dzień Neutrogena Formuła Norweska. I tak się kończy, więc niedługo się okaże czy to on czy nie on. Oby on.

Napisane przez iceflower

Trzymajcie kciuki - zaraz wysyłam smsa z Kinder Bueno i chcę coś wygrać.

A co można wygrać

Napisane przez agabil1

cięzko je porównac. Miśki są jednak bardziej matowe, , można je zaaplikowac cieniutką warstwą a APC nie są tak gładkie i miałkie i dają połysk

Hmm... A innych cieni Klinikowych nie masz Bo Miśki to tak dla przykładu podałam.


****************

Byłam dziś w Carreofurze i mimo, iż na dziale kosmetycznym spędziłam z 15min wyszłam tylko z wacikami, chusteczkami i wkładkami W ogóle to strasznie się ucieszyłam, że znów są w sprzedaży moje ulubione wkładki Discreet Multiform i mimo, iż nie wykończyłam jeszcze Discreet Air i Carrefree Tanga, to musiałam wziąć pudełko. Carrefree niech się schowają!

Oglądałam też nowe żele i dezodoranty Dove. Żele są teraz w promocji za 8,05zł i nawet miałam się skusić na ten z grejpfrutem i trawą cytrynową, ale jakoś nie do końca byłam przekonana do zapachu. W dezodorancie w kulce wydawał się ładniejszy. W ogóle te kuleczki świetnie wyglądają, aż kuszą, żeby kupić. No ale nie kupiłam, mam jeszcze prawie połowę kulki Nivea Dry Comfort, którą co prawda zamierzam potem zmienić na coś innego, ale myślałam bardziej o Nivea Fresh Energy, którą miałam i bardziej przypadła mi do gustu. Dove jakoś się boję, choć chyba nigdy żadnej ichniej kulki nie miałam.

Patrzyłam też na żele Palmolive, kremy do stóp, balsamy, ale jakoś nic mnie nie kusiło na tyle, żeby kupić, więc pozostanę przy zamówieniu z Yves Rocher. Zrobię sobie zapas kremu do stóp lawendowego, bo bardzo go polubiłam, kupię balsam SPA, na który się od dawna czaję i który to zastąpi kończącą się Neutrogenę, no i zrobię mały zapasik żeli pod prysznic.

A po północy chyba kliknę PI EL Za ile go kupowałyście tak w ogóle 60zł to dobra cena czy bywa taniej? Bo to niby tylko 15% zniżki...

I jeszcze mam ochotę na spray do loków, bo ta pseudo-galaretka Goldwella, którą kupiłam przedwczoraj jest do kitu

[emememsik]

Napisane przez rzyrafka

Ja szukałam, ale dziś nie widziałam jej w Krakowskiej

Bo ja ją w gazecie widziałam.

Napisane przez MagJa

A co można wygrać

Laptopy, telefony i bony na 300 zł do Sephory.
Też gram, ale tylko jak ktoś w moim otoczeniu je Kinder Bueno i ma zamiar wyrzucić opakowanie - ja staram się trzymać diety.

[zizou]

ice jak przetestujesz paczule to zdaj relacje

[SiSleyS]

A ja dzisiaj kupiłam sobie kosmetyki do włosów za 200zł- szampon, odżywkę, spray i lakier. Ogólnie jak na taką ilość (to są te z serii salonowej) to chyba nie jest dużo.... co?

Acha najważniejsze- potrzebowałam ich, bo moja odżywka i szampon Fekkai już się skończyły, więc przynajmniej tego nie gromadzę

Muszę tylko dodać co mnie wkurzyło- przyszłam i chciałam być dobrze obsłużona, więc jak tylko ktoś wchodził to przerywałyśmy i czekałam jak ta babka tą osobę obsłuży- w ten sposób spędziłam tam godzinę. Akurat w międzyczasie przyszła jakaś klientka która zrobiła zakupy na 89zł i dostała fajne próbeczki do włosów. Ja czekałam 1h na obsłużenia, wydałam 200zł (ponad bo 201,60zł ) i nie dostałam niczego



Czekam i czekam na tą promocję Sephory na kosmetyki Frederic Fekkai i nie mogę się doczekać
Jak ją zrobią to sobie zakupię już na zapas, bo te kosmetyki są naprawdę super