Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2 - Strona 100 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-11-08, 14:30   #2971
agusiia69
Zakorzenienie
 
Avatar agusiia69
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 118
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

My codziennie wychodzimy

DZiś Kinia zjadla cały kleik, który jej zrobiłam z 30 ml mleka, mało bo mało, ale zawsZe coś niech się przyzwycZaja do łyżeczki
__________________
19.05.2016 Kingusia
agusiia69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 14:35   #2972
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 963
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

U mnie ze spacerem jest to do doopy, ze jak na pierwsza drzemke sie nie wybierzemy to np idziemy na druga ( wlasnie jestesmy na spacerze) i Gabi jak pospi dluzej niz w domu a w domu spi 30min to trzecia drzemka nam sie przestawis. I np wczoraj poszla na 3 drzemke o 18. Dzis chyba bedzie to samo. I usnela o 20.30 zamiast 20. Na szczescie mała roznica.
Musze jakàś strategie wymyślić
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 14:36   #2973
zebrah
Rozeznanie
 
Avatar zebrah
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Podkarpackie
Wiadomości: 680
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez MariaFrancesca Pokaż wiadomość
Hej, fajnie, że się odzywasz. Nie dziwię Ci się, że miałaś lekki zjazd formy, skoro jesteś sama z dwójką dzieci. I tak nieźle, że sama całymi dniami ogarniasz. Ja w niektóre dni jestem sama, a mam ciągły zjazd formy. Wychodzi na to, że moje strasznie urosły. Są o jeden dzień starsze od Twojego Leosia, jeżeli dobrze widzę to Twój urodził się z wagą 3.280, moje maja teraz 7.300 i 6.700, a urodziły się z wagą 2.800 i 2.500. Aż się zastanawiam czy za szybko nie idą, ale nie są jakieś grubaski, bardziej idą na długość.
Wow ale rosną! super Leoś to taka waga piórkowa- ma budowę ciała po moim tacie- będzie długi a chudziak. Je na żądanie z piersi więc się nie martwię. Inna sprawa, że przez te antybiotyki ma gorszy apetyt więc staram się pilnować żeby przerwa między posiłkami nie przekraczała 3h.

[QUOTE=Madzia9999;67274551]
Brakowało czasu więc smoczek moczyło się w miodzie żeby dłużej dziecko cmokało i było spokojne :P

Ponoć dawniej na wsi to się i wywar z maku dzieciom podawało "na spokojność"

Cytat:
Napisane przez Radena Pokaż wiadomość
Zdrowia dla Maji
Z rozszerzaniem diety bym się wstrzymała do chwili aż Maja będzie zdrowa. Teraz nie wyłapiesz ew skutkow ubocznych bo chora to reakcję są inne. a tak w ogole Ty nie myślałaś o BLW?
)
Nam też lekarka kazała się wstrzymać z rozszerzaniem przynajmniej dwa tygodnie.

Cytat:
Napisane przez motylek1984 Pokaż wiadomość
A to my :-D
Śliczności

Cytat:
Napisane przez Madzia9999 Pokaż wiadomość
Wiem o co Ci chodzi z noszeniem przez mamę/teściową dziecka. Biorą na rączki bo mało widzą. U mnie to samo. Ja z uporem maniaka tłumaczę póki się bawi i nie płacze to ma się bawić! Nie ma na rączki po potem wracamy do siebie. Zostaje sama z dzieckiem i coo "rączki" Niech babcie rozumieją, ze mamy z TŻ swoją metodę na wychowanie i rozwój. Teściowa czasem się dziwi, ze wzięła na rączki, odłożyła z powrotem do zabawy na kocu i płacz. eee czemu taka radosna Haneczka na rączkach była.
Madzia moja teściowa też Leosia i Rafka ciągle nosiła/nosi. Nie chciałam już walczyć z nią jakoś mocno o to, bo szkoda iść na noże. Jak ma zdrowy kręgosłup niech nosi, poboleje to przestanie :P

Cytat:
Napisane przez fiazo Pokaż wiadomość
Zebrah nebbud i berodual to sterydy. Jeden rozszerza oskrzela drugi przeciwzapalny, nigdy nie pamiętam który jaki. Dawkowanie zależy od wagi/wieku. Są to leki na receptę, nie muszą być podawane oba. Na pewno skonsultowała bym z lekarzem. A spróbuj inhalować majerankiem, srebro też polecam. Podawaj wit c i d , d w większej dawce. Nie ma teraz słońca więc są niedobory. Niestety po tylu antybolach odporność znacznie się zmniejszyła i jest bardziej podatny na infekcje. Aaaa jeszcze probiotyk podawaj.
Dzięki Fiazo za rady. D podaję 800 a probiotyk chyba muszę znowu.

Cytat:
Napisane przez motylek1984 Pokaż wiadomość
My inhalowaliśmy nebbudem i boredualem. Nebbud pół buteleczki, berodual 10 kropelek i 2.5ml soli fizjologicznej.
Zaliczyłam dzisiaj z Leosiem maraton od lekarki po rentgen i pobranie krwi. Generalnie ma znowu zmiany w oskrzelach. Zasugerowałam lekarce ten Brodual i Nebbud - spóbujemy.
Nie chcę kolejnego antybiotyku... Dostał w takiej propocji:
1ml sól fizjologiczna, Nebbud 1 ml, Berodual 4krople.
Wyniki krwi ma kiepskie, CRP podwyższone, hemoglobina obniżona. Jutro dopiero opis zdjęcia i rozmaz.
zebrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 14:37   #2974
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 963
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Ale dobrze pisze Dzanet, sprzatanie nie ucieknie, a dzieci tak szybko rosną. A teraz sa takie za☠☠☠$@^& Tak szybko sie uczą, tak szybko sie zmieniają. Ja to moglabym jeszcze raz przejść ten czas od 2 miesiąca do teraz
Mu częsti szkoda, ze dzień tak szybko zleciał i że tak mało się bawiłam bo np obiad. Dziś nie bedzie
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."

Edytowane przez zabciajs
Czas edycji: 2016-11-08 o 14:38
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 14:47   #2975
MariaFrancesca
Zakorzenienie
 
Avatar MariaFrancesca
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 810
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez motylek1984 Pokaż wiadomość
Mariae rancesca, miesiąc temu Kubuś ważył 6.6kg, a Lilcia 5.5kg, w sobotę mamy wizytę, to zobaczymy ile przybrały. A u ciebie ile dziewczynki ważą??
Tydzień temu 7.300 i 6.700. Daj znać z ciekawosci ile Twoje.


W temacie macierzyństwa - cieszę się, ze nie tylko ja mam takie podejście, myślałam, że Wy wszystkie zawsze bardzo chciałyście mieć dzieci. Moja mama miała podobnie jak ja, z tym, że zaraz po urodzeniu brata załączył jej się instynkt. Ja nie wiem, opiekuje się nimi itd., ale żebym miała powiedzieć jak moja mama,że dzięki temu moje życie stało się pełniejsze i było nijakie przedtem to nie. Jakoś tak nie bardzo mam opcję na dłuższy odpoczynek od nich. Moja mama mówi idź na zakupy sama czy gdzieś indziej i będziesz wracać na skrzydłach. No tak do końca też nie jest, wracam, bo co mam zrobić ,a le czy na skrzydłach? W sumie, gdyby nie to, że mąż chciał dzieci to bym ich nie miała, od dłuższego czasu mnie namawiał, ale ciągle zwlekałam. Decyzja bardziej wyszła od lekarza, który ze względu na ryzyko zakrzepu kazał odstawić anty i tak jakoś poszło. Mam nadzieję, że jeszcze mi się przestawi, szzególnie jak nabiorę samodzielności, bo to uzależnienie od pomocy mnie dobija, znowu mąż wyjechał w teren na parę dni.


[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67285996]Mi się już lovela konczy i.przechodzimy na.normalne proszki. Zaczelam już używać plynu do.plukania i jest ok, mam nadzieję że po proszksch też tak będzie.

Ania trudno ci dogodzic jak Maja nie chciala pić cycka to robiłaś wszystko zeby to zmienić. Zaakceptowała pierś to stresujesz się tym, że nie chce butli nie martw się, przyjdzie czas to zechce. Wszystko w swoim czasie! Ciesz się kp bo ono do 18stki trwać nie będzie!

MariaFrancesca czy z ząbkami czy bez dziecko i tak potrafi odgryzc kawalek. Wazne żeby się nie krztusilo i nauczylo rozgniatac pokarm w buzi.

Dziewczyny nie dziwcie się mamusiom że chcą brac wnuki na ręce. My je mamy non stop, one raz na jakiś czas i chcą się wyprzytulac. Też kiedyś będziemy miały wnuki i samo patrzenie jak się bawiar na macie.nie będzie nam wystarczać [/QUOTE]
Mam nadzieję, że się uda z tym blw i nie będę musiała kapitulować i przechodzić na papki.


Asiek i Haneczka dużo zdrowia życzę.

LenaMarlena nie dziwię się, że patrzysz na zegarek, ja też nie wiem kiedy głodne, więc spisuję godziny karmień i to mi ułatwia. Rozwala mnie tylko jak po godzinie od karmienia słyszę, że może głodne, szczególnie jak po piersi.
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham

W avatarze Andie MacDowell.
MariaFrancesca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 15:00   #2976
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 963
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Ja tez patrze na zegarek jesli chodzi o jedzenie, tak mniej wiecej.

Ooo pół godz i mimo ze wedruje tam i spowrotem koniec spania

Zaczynają mi te spacery na dobre wychodziç. Dla kregosłupa.
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 15:08   #2977
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
Ja wychodzę na spacer, bo mam ku temu dwie motywacje:
1. Marysia mi wtedy śpi ok. 2 godzin, więc mam dziecko z głowy
2. Spalam kalorie z drożdżówki/ ciasteczek/snickersa, które sobie na początku spaceru kupuję w Biedronce ����

Kurde mam to samo ale ja nie zdążę spalić, bo mój spacer zwykle trwa 15 minut dopóki Młody nie uśnie, a potem zostawiam wózek przed domem z kamerką

Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
Czy tylko da dzieciaczki na wątku się nie przekręcają? Gabi troche brakuje z pleców na brzuch, a z brzucha to ani myśli.
Mój się nie przekręca w żadną ze stron ani nic nie kombinuje żeby się nauczyć

Cytat:
Napisane przez miszkaaa Pokaż wiadomość
A mozesz wystawic Hani przed dom? macie ogródek? .
Ja czasami tez nie chodzę ale wystawiam wózek do ogródka i Kuba się dotlenia.

Wczoraj ogródek + spacer =4,5 godziny spania.

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------


To nie jest wytłumaczenie
ja kiedyś miałam podobnie, spacerowałam wśród łąk i owiec ale spacer był codziennie po 2-3 godziny. Czasami nawet 2 razy dziennie.
I też nie miałam gdzie usiąść na chwilę.
Trudno! dla dziecka to robiłam i dla swojej figury ;-)
Wyjątkiem były ulewy bo nawet jak byl lekki deszczyk to chodziłam.
Wow, no to pospał pięknie!

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67301946]Nasze wyniki.moczu super

Moje dziewczyny mają jeszcze trzy prababcie i dwoch pradziadkow. Ja mialam jedna prababcie, zmarła jak mialam 4 lata i do dziś pamiętam jej pogrzeb. Choć wtedy mi mówili że babcia wróci :-( bardzo ją lubilam, a ona mnie uwielbiała. Miała na imię Zofia [/QUOTE]

Brawa za wyniki
Moje starszaki to miały okazję poznać nawet swoich prapradziadków Zmarli nie tak dawno (2009 i 2013), oboje w wieku 101 lat!

Cytat:
Napisane przez zebrah Pokaż wiadomość
Wow ale rosną! super Leoś to taka waga piórkowa- ma budowę ciała po moim tacie- będzie długi a chudziak. Je na żądanie z piersi więc się nie martwię. Inna sprawa, że przez te antybiotyki ma gorszy apetyt więc staram się pilnować żeby przerwa między posiłkami nie przekraczała 3h.



Ponoć dawniej na wsi to się i wywar z maku dzieciom podawało "na spokojność"


Nam też lekarka kazała się wstrzymać z rozszerzaniem przynajmniej dwa tygodnie.



Śliczności



Madzia moja teściowa też Leosia i Rafka ciągle nosiła/nosi. Nie chciałam już walczyć z nią jakoś mocno o to, bo szkoda iść na noże. Jak ma zdrowy kręgosłup niech nosi, poboleje to przestanie :P



Dzięki Fiazo za rady. D podaję 800 a probiotyk chyba muszę znowu.



Zaliczyłam dzisiaj z Leosiem maraton od lekarki po rentgen i pobranie krwi. Generalnie ma znowu zmiany w oskrzelach. Zasugerowałam lekarce ten Brodual i Nebbud - spóbujemy.
Nie chcę kolejnego antybiotyku... Dostał w takiej propocji:
1ml sól fizjologiczna, Nebbud 1 ml, Berodual 4krople.
Wyniki krwi ma kiepskie, CRP podwyższone, hemoglobina obniżona. Jutro dopiero opis zdjęcia i rozmaz.
Oby pomogły te inhalacje

Cytat:
Napisane przez MariaFrancesca Pokaż wiadomość
Tydzień temu 7.300 i 6.700. Daj znać z ciekawosci ile Twoje.


W temacie macierzyństwa - cieszę się, ze nie tylko ja mam takie podejście, myślałam, że Wy wszystkie zawsze bardzo chciałyście mieć dzieci. Moja mama miała podobnie jak ja, z tym, że zaraz po urodzeniu brata załączył jej się instynkt. Ja nie wiem, opiekuje się nimi itd., ale żebym miała powiedzieć jak moja mama,że dzięki temu moje życie stało się pełniejsze i było nijakie przedtem to nie. Jakoś tak nie bardzo mam opcję na dłuższy odpoczynek od nich. Moja mama mówi idź na zakupy sama czy gdzieś indziej i będziesz wracać na skrzydłach. No tak do końca też nie jest, wracam, bo co mam zrobić ,a le czy na skrzydłach? W sumie, gdyby nie to, że mąż chciał dzieci to bym ich nie miała, od dłuższego czasu mnie namawiał, ale ciągle zwlekałam. Decyzja bardziej wyszła od lekarza, który ze względu na ryzyko zakrzepu kazał odstawić anty i tak jakoś poszło. Mam nadzieję, że jeszcze mi się przestawi, szzególnie jak nabiorę samodzielności, bo to uzależnienie od pomocy mnie dobija, znowu mąż wyjechał w teren na parę dni.



Mam nadzieję, że się uda z tym blw i nie będę musiała kapitulować i przechodzić na papki.


Asiek i Haneczka dużo zdrowia życzę.

LenaMarlena nie dziwię się, że patrzysz na zegarek, ja też nie wiem kiedy głodne, więc spisuję godziny karmień i to mi ułatwia. Rozwala mnie tylko jak po godzinie od karmienia słyszę, że może głodne, szczególnie jak po piersi.
Też pięknie ważą!
Nie przejmuj się swoimi odczuciami. Po prostu jesteś przytłoczona tą ciągłą opieką, wszystko Cię omija, jesteś uziemiona, wszystkie dni wyglądają tak samo itp... Musiałabyś najpierw odpocząć i mieć chociaż dwa dni bez dzieci żeby zatęsknić
Już niedługo jak dzieci nauczą się siadać czy raczkować to na dłużej będą umiały się sobą zająć to może będzie Ci lżej

Edytowane przez 201711281320
Czas edycji: 2016-11-08 o 15:09
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 15:13   #2978
haneczkab92
Ania
 
Avatar haneczkab92
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67298991]Haneczka zdrówka dla Ciebie :-* oby to nie bylo nic poważnego!

Wychodzcie na spacer! Robota nie zająć, nie ucieknie! Ja mam dwójkę maluchów i na spacer wychodzimy codziennie! To najlepszy sposob na zbudowanie odporności!

Cierpliwośc jak zawsze, pięknie to ujelas! Pisz do nas częściej![/QUOTE]

Wstyd się przyznać, ale ja nie mam dużo pracy...
No gotowanie swoich posiłków, które muszę zjeść na czas(w miarę)..
Problem(albo i nie) jest w tym, że biorąc wózek, muszę myć porządnie później koła, bo Hania w domu śpi w wózku.
A w chuście Hania dłużej usypia niż śpi...
Ale to pewnie moje wymówki tylko.. no nic, czas się zebrać i wychodzić codziennie!

Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
Zdrowia Haneczko
Ogólnie panuje jelitówka teraz.
Ja czesto sie zmuszam do spaceru i jest to 30min, tyle Gabrysia śpi. Jakbym miala lepsze trasy chodzilabym wiecej.

Bylam w lumpie, ale jest taki duzy, ze nie wyrobilabym sie przegladnąć nawet polowy rzeczy miedzy karmieniami.
Ale mam fajny płaszcz

Ałłł!! Sutka mialam na wierzchu, Gabi już nie jadła i zlapała mnie za niego..aaa! Ona to do wszystkiego ręce wyciąga.
Wiem, wiem, ale to nie to raczej...
no mam nadzieję, że mi przejdzie..
choć dziś dodatkowo boli mnie hmm..klatka piersiowa i kark, nie wiem co to- może od antybiotyku.

Cytat:
Napisane przez miszkaaa Pokaż wiadomość
A mozesz wystawic Hani przed dom? macie ogródek? .
Ja czasami tez nie chodzę ale wystawiam wózek do ogródka i Kuba się dotlenia.

To nie jest wytłumaczenie
ja kiedyś miałam podobnie, spacerowałam wśród łąk i owiec ale spacer był codziennie po 2-3 godziny. Czasami nawet 2 razy dziennie.
I też nie miałam gdzie usiąść na chwilę.
Trudno! dla dziecka to robiłam i dla swojej figury ;-)
Wyjątkiem były ulewy bo nawet jak byl lekki deszczyk to chodziłam.
Mam ogród, mam.. tyle, że moje dziecko lubi być bujane co chwila, inaczej się obudzi... ale może spróbuje tak na dworze inaczej.


[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67301946]Nasze wyniki.moczu super

Moje dziewczyny mają jeszcze trzy prababcie i dwoch pradziadkow. Ja mialam jedna prababcie, zmarła jak mialam 4 lata i do dziś pamiętam jej pogrzeb. Choć wtedy mi mówili że babcia wróci :-( bardzo ją lubilam, a ona mnie uwielbiała. Miała na imię Zofia [/QUOTE]

super
__________________
16.05.2015r.- ślub!!

19.05.2016r.- narodziny Hani


"Jak na deszczu łza
cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
może być najlepszą z Twoich chwil..."


-35...28,4kg do celu

haneczkab92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 15:18   #2979
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67301946]Nasze wyniki.moczu super

Moje dziewczyny mają jeszcze trzy prababcie i dwoch pradziadkow. Ja mialam jedna prababcie, zmarła jak mialam 4 lata i do dziś pamiętam jej pogrzeb. Choć wtedy mi mówili że babcia wróci :-( bardzo ją lubilam, a ona mnie uwielbiała. Miała na imię Zofia [/QUOTE]
Super, ze wyniki ok

O bobo jeśli już to będziemy się starać najwcześniej wiosną bo ja bym chciala zeby się urodziło w pierwszej polowie roku

[QUOTE=zebrah;67303471]Wow ale rosną! super Leoś to taka waga piórkowa- ma budowę ciała po moim tacie- będzie długi a chudziak. Je na żądanie z piersi więc się nie martwię. Inna sprawa, że przez te antybiotyki ma gorszy apetyt więc staram się pilnować żeby przerwa między posiłkami nie przekraczała 3h.

Cytat:
Napisane przez Madzia9999 Pokaż wiadomość
Brakowało czasu więc smoczek moczyło się w miodzie żeby dłużej dziecko cmokało i było spokojne

Ponoć dawniej na wsi to się i wywar z maku dzieciom podawało "na spokojność"


Nam też lekarka kazała się wstrzymać z rozszerzaniem przynajmniej dwa tygodnie.



Śliczności



Madzia moja teściowa też Leosia i Rafka ciągle nosiła/nosi. Nie chciałam już walczyć z nią jakoś mocno o to, bo szkoda iść na noże. Jak ma zdrowy kręgosłup niech nosi, poboleje to przestanie



Dzięki Fiazo za rady. D podaję 800 a probiotyk chyba muszę znowu.



Zaliczyłam dzisiaj z Leosiem maraton od lekarki po rentgen i pobranie krwi. Generalnie ma znowu zmiany w oskrzelach. Zasugerowałam lekarce ten Brodual i Nebbud - spóbujemy.
Nie chcę kolejnego antybiotyku... Dostał w takiej propocji:
1ml sól fizjologiczna, Nebbud 1 ml, Berodual 4krople.
Wyniki krwi ma kiepskie, CRP podwyższone, hemoglobina obniżona. Jutro dopiero opis zdjęcia i rozmaz.



Moja mama pamięta, ze jej sąsiadka gotowala " makuchę" swoim dzieciom... A potem wszystkie byly " wsiowe glupki"...
Oby te leki pomogly


Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
Ale dobrze pisze Dzanet, sprzatanie nie ucieknie, a dzieci tak szybko rosną. A teraz sa takie za☠☠☠$@^& Tak szybko sie uczą, tak szybko sie zmieniają. Ja to moglabym jeszcze raz przejść ten czas od 2 miesiąca do teraz
Mu częsti szkoda, ze dzień tak szybko zleciał i że tak mało się bawiłam bo np obiad. Dziś nie bedzie
Zabciu nic straconego. W koncu jakieś rodzeństwo dla Gabi zmajstrujecie
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 15:24   #2980
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 963
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Honcia to już nie to samo. Tu mam czas tylko dla jednego dziecka, moge się tym stanem rozkoszować
A co do drugiego..to dużo by pisać. Nie teraz.
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 15:32   #2981
miszkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar miszkaaa
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez MariaFrancesca Pokaż wiadomość
Tydzień temu 7.300 i 6.700. Daj znać z ciekawosci ile Twoje.


W temacie macierzyństwa - cieszę się, ze nie tylko ja mam takie podejście, myślałam, że Wy wszystkie zawsze bardzo chciałyście mieć dzieci. Moja mama miała podobnie jak ja, z tym, że zaraz po urodzeniu brata załączył jej się instynkt. Ja nie wiem, opiekuje się nimi itd., ale żebym miała powiedzieć jak moja mama,że dzięki temu moje życie stało się pełniejsze i było nijakie przedtem to nie. Jakoś tak nie bardzo mam opcję na dłuższy odpoczynek od nich. Moja mama mówi idź na zakupy sama czy gdzieś indziej i będziesz wracać na skrzydłach. No tak do końca też nie jest, wracam, bo co mam zrobić ,a le czy na skrzydłach? W sumie, gdyby nie to, że mąż chciał dzieci to bym ich nie miała, od dłuższego czasu mnie namawiał, ale ciągle zwlekałam. Decyzja bardziej wyszła od lekarza, który ze względu na ryzyko zakrzepu kazał odstawić anty i tak jakoś poszło. Mam nadzieję, że jeszcze mi się przestawi, szzególnie jak nabiorę samodzielności, bo to uzależnienie od pomocy mnie dobija, znowu mąż wyjechał w teren na parę dni.



Mam nadzieję, że się uda z tym blw i nie będę musiała kapitulować i przechodzić na papki.


Asiek i Haneczka dużo zdrowia życzę.

LenaMarlena nie dziwię się, że patrzysz na zegarek, ja też nie wiem kiedy głodne, więc spisuję godziny karmień i to mi ułatwia. Rozwala mnie tylko jak po godzinie od karmienia słyszę, że może głodne, szczególnie jak po piersi.
Miałam podobne odczucia po pierwszym dziecku.
Kompletnie nie czulam więzi na początku. Robiłam wszystko jak zaprogramowany robot na zasadzie mam dziecko to trzeba o nie dbać.
Dopiero z czasem to się zmieniło i każdego kolejnego dnia rozkochiwalam się w moim blondasku.
Myślę, że wynikało to głównie z przeżyć okoloporodowych i potem ze zmęczenia. Maks bardzo źle sypiał i naprawdę ledwo funkcjonowalam. I to wszystko sprawilo, ze w puerwszych miesiącach byłam jakby nieobecna. Poza tym w puerwszym miesiącu po porodzie to moja mama głównie zajmowała się Maksem i chyba przez to ta miłość do syna obudziła się później.
W drugim siusiaku jestem zakochana po uszy. Miałam cc więc nie mam traumy ze szpitala, a w domu to ja się nim zajmowałam od pierwszego dnia, tulilismy się i wpatrywalam się w niego i milosc narodziła się od pierwszego dnia. I przy dwójce jestem mniej zmęczona jak przy pierwszym.
__________________
Dziubulek

Żabinek
miszkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 16:02   #2982
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 963
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Miszka oj to ciezko musialo być na tej porodówce :/

Cos mnie naszło żeby zobaczyć co mam na strychu z wiekszych ciuszków. I znalazlam bialy misiowy kombinezon, taki na już. Plus drugi zimowy tez fajny bo idealny, a wszystkie co mam są za duże.
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 16:19   #2983
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 104
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Właśnie wróciliśmy z spaceru. Maja dziś spała 3.5 godz. Teraz jeszcze sobie leży w wózku i gaworzy a ja Jem zupę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 16:56   #2984
fiazo
Zakorzenienie
 
Avatar fiazo
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 193
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Brawo Franus za obroty



Miszka i dla Was brawo za obroty



Haneczka zdrówka



Dzanet super ze wyniki ok



My też dziś spacer zaliczyliśmy, piękne słońce było.
__________________
Piotr

Synek
fiazo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 17:51   #2985
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 104
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Wyszłam tylko na spacer a tyle naskrobalyscie
Dzisiaj 3.5 godz spaceru i zaliczony sh. Kupiłam sobie dwie bluzki i jeansy,sweterek i getry dla Mai.
Waga 69 zł ale nowy towar i na prawdę za☠☠☠isty. Podejde w piątek bo dwie pary spodni sobie upatrzylam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

Cytat:
Napisane przez Lena_Marlena Pokaż wiadomość

[/COLOR]Aaaa wiecie co???

Odwróciłam się bo chowałam do segregatora dokumenty a Maly steka sobie. Ja się odwracam do niego a on na brzuchu! I tak się cieszy!

Brawa wielkie

U mnie jest ostatnio foch na leżenie na brzuchu i na przywracanie się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość

Kto tam pisał, że nie chce drugiego dziecka- asia, ania (?)
Nie znacie dnia ani godziny w której się Wam nagle odmieni

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

No i te niedobre dziewczynki zullugula, Maxunia, ktosia, które nas już sto lat podczytują też mogłyby w końcu coś tam skrobnąć
Czas pokaże Ale na dZień dzisiejszy za,dużo przeszłam w ciąży ..... i dlatego mówię nie.

Dziewczyny pisZcie a nie ukrywajcie się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Cytat:
Napisane przez miszkaaa Pokaż wiadomość
Bo to tak jest.
Dziecko uczy się nowych rzeczy i co chwila to robi. Później uczy się czegoś innego (czasem nawet tego nie dostrzegamy ) i poprzednia umiejętność schodzi na drugi plan. Bo to już takie nudne...
No tak. Ale z miła chęcią bym chciała zobaczyć jak fika

Tz bardzo brakuje spania na torsie Bo to uwielbial

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Cytat:
Napisane przez haneczkab92 Pokaż wiadomość
Witam.
Podczytuje, ale jak pisałam, brak czasu na odpisanie tutaj, łatwiej mi na facebooku- tam jakoś częściej bywam.

Nie dość, że mam problemy rodzinne, to jeszcze zdrowotne..
Od czterech dni boli mnie brzuch, miałam biegunkę, a od trzech zaparcie.... wczoraj się zwijałam z bólu- pojechałam na ip, dostałam kroplówkę z lekami, zrobili wyniki i co? lekarz do mnie: podejrzewam, że to problemy z jelitem grubym, może zapalenie, ale to są moje podejrzenia, proszę iść do lekarza rodzinnego, bo pierwsze co trzeba zrobić to usg...- nie zrobił tego w szpitalu.. dał antybiotyk jakiś i tyle.. no nic, biorę i jest trochę lepiej, ale do lekarza muszę iść.- a tak się zarzekałam, że więcej tam nie pójdę, ale najbliżej było...


Co do całowania dziecko w usta, buzię- w usta nie pozwalam nikomu, to miejsce zarezerwowane dla rodziców, a i to rzadko z tego korzystamy.
W buzię pozwalam tym, którym chcę pozwolić- czyt. moi rodzice, rodzeństwo.. ale nikt nie całuje nie wiadomo ile.

Co do brania na ręce- też pozwalam, ale staram się, żeby po jedzeniu jednak Hania szła na matę, gdzie ma okres aktywności, jak się robi marudna, ręce jak najbardziej

No i nie pamiętam więcej.
Postaram sie udzielać częściej.
Miłego dnia
Haneczko dużo zdrowia!!!
Pomyślałam przez chwilę czy to nie przez dietę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Cytat:
Napisane przez miszkaaa Pokaż wiadomość
Dzień dobry.


Chwalę się, że i mój Niedźwiadek zaczął przewracać się na brzucholek.
Teraz mało co na plecach leży bo zaraz fik i brzuch.
Ale jeszcze ma kłopot z powrotem na plecki i jest lament o pomoc😉
Super)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Lena_Marlena Pokaż wiadomość
U nas nikt nie całuje w usta za to pozwalam po policzkach i czolku. Raz czy dwa się zdarzyło że mial być całus w policzek a Franek się odwrócił i wyszło w usta ale to przez przypadek normalnie nie calujemy dziadkowie preferują raczej stopy szyjkę i główkę więc spoko
Mi się zdarzyło pocałować Maje w usta. Tak to policzki szyja brzuszek nóżki i stopy


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Cierpliwosc Pokaż wiadomość
To jedz gdzieś indziej. Wrocław mi na duże miasto wyglądałCzasem jak Was czytam, to mi przed oczami taki obrazek staje (nie wiem czy mi się Esia, bo z tel piszę)

Zgadzam się!!
Nie zawsze mu wszystko pasuje jak jakaś babcia bierze Esię, ale sobie myślę ze przynajmniej będę jej miała co opowiadać. Ja swojego dziadka mało pamiętam,ale mi opowiadali że mnie brał na barana albo do wózka na spacer, bo się chciał na wsi wnuczką pochwalić.piekne to są wspomnienia, nie chce ich zabierać córkom, szczególnie że mają to szczęście posiadania prababć, którego ja nie miałam.
Tak mnie natchnęło, bo wczoraj zmarła 61letnia sąsiadka. 22 września jeszcze z nią rozmawialam i nic nie wskazywało, że tydzień później nie wstanie z łóżka,a trochę ponad miesiąc już jej nie będzie :'( Miała 7wnucząt, w tym jednego tak jak nasze maluszki z czerwca.. Dobrze, że mogła go poznać, zabrać na spacer, wycałować, wyprzytulać i zobaczyć jak się śmieje...
Bardzo przykro
Ja ma jedną babcię która chce już odejść bo jest zmęczona życiem..
Mają również będzie miała tylko jedną....
Zawsze to sobie inaczej wyobrażałam...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

Cytat:
Napisane przez Asiek121 Pokaż wiadomość
no nie zapowiada sie nie przezyłabym drugiej cc :p
Również bym nie przezyla

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
Śliweczko czekam na zielobe światlo od gina no i pojawila się taka okoliczność, ze jeśli wrócę do pracy nawet na kilka tygodni to dostanę podwyżkę o kilkaset zlotych... I takie mam teraz dylematy bo z jednej strony wiosną chciała bym już działać a z drugiej przy zarobkach niewiele ponad najniższą krajową kilka stówek to dużo, a z trzeciej nie bardzo mam z kim zostawić M jeśli wrócę do pracy...

Haneczko zdrowia oby to nie bylo nic poważnego
Honciu super że w planach masz kolejne dziecko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Kurcze, to faktycznie warto byłoby wrócić. Trochę to takie chamskie by było jakbyś wróciła i po podwyżce sruuu na L4 ciążowe Miałabyś po takiej akcji gdzie wracać?
Jak nie masz nikogo kto mógłby się M. zająć no to jedynie niania lub żłobek wchodziłyby w grę...

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Ignaś już śpi ponad 2h, co jest raczej nienormalne, szczególnie o tej porze. Nie wiem co ze sobą zrobić
U mnie w pracy tak dziewczyna zrobila i niczym się nie przejmowała. Potem wróciła na 3/4 etapu a Na samym końcu gdy firma upadła to się zwolniła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67298991]Haneczka zdrówka dla Ciebie :-* oby to nie bylo nic poważnego!

Wychodzcie na spacer! Robota nie zająć, nie ucieknie! Ja mam dwójkę maluchów i na spacer wychodzimy codziennie! To najlepszy sposob na zbudowanie odporności!

Cierpliwośc jak zawsze, pięknie to ujelas! Pisz do nas częściej![/QUOTE]
Ja wychodzę codziennie na 3-3.5 godz.
Mają lapie odporność a ja spalam kalorie i Co jakiś czas zaglądać do sh:P

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
Ja wychodzę na spacer, bo mam ku temu dwie motywacje:
1. Marysia mi wtedy śpi ok. 2 godzin, więc mam dziecko z głowy
2. Spalam kalorie z drożdżówki/ ciasteczek/snickersa, które sobie na początku spaceru kupuję w Biedronce 😂😂
Haha dokładnie trzeba spalić to co się zje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67299171]Ania kciuki za mocz! Js też dziś zawiozlam i czekam na maila. Ale jestem db myśli [/QUOTE]
Dziękuję
Mam nadzieję że będzie ok bo malutko tych siuskow było. Jutro się okaże. Jestem dobrej myśli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
Umowę mam na czas nieokreślony, jestem pracownikiem uniwersalnym bo pracowalam na kilku ( odpowiedzialnych) stanowiskach więc teoretycznie mam zawsze otwarty powrót. Ale ostatnio widzę, że zmienia się polityka i dyrektor bardziej ceni wazeliniarzy więc nie wiem czy chcę tam wracać. A tak na prawdę to zamin urodzę i odchowam do przedszkola wszystkie dzieci moze się jeszcze duuużo zmienić, łącznie z dyrekcją. Nawet jeśli by mnie zwolnili to pracę znaję od ręki choćby w Biedrze
Po drodze musimy zaciagnąć hipotekę i wyremontować dom. Mąż zostanie wspólnikiem w firmie i też biorą kredyty i dotacje. I pasuje zeby nawet te kilka stówek ale regulrnie wpływało na konto...
Ale przecież nikt nie mówił, ze będzie tylko różowo



Aniu ja też nie wychodzę codziennie. Pokazywalam kiedyś fotkę trasy spacerowej, jest pięknie ale ileż można łazić tą samą trasą... A bywa i tak, ze czasowo się nie wyrabiam pomiędzy drzemkami, karmieniem, gotowaniem obiadu i czymś tam jeszcze... Dzisiaj wyslalam na spacer moją mamę ale i ona czesem ma jakieś zajęcia i nie da rady.
Taka umowa w tych czasach to rzadkość.... Ja bym sie trzymała pracy jak najdłużej chyba żeby mnie już nudziło to co bym robiła.
Na sama myśl że za jakiś czas będę musiała szukać pracy to aż się boję pomyśleć co będzie....


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość


Aniu ja też nie wychodzę codziennie. Pokazywalam kiedyś fotkę trasy spacerowej, jest pięknie ale ileż można łazić tą samą trasą... A bywa i tak, ze czasowo się nie wyrabiam pomiędzy drzemkami, karmieniem, gotowaniem obiadu i czymś tam jeszcze... Dzisiaj wyslalam na spacer moją mamę ale i ona czesem ma jakieś zajęcia i nie da rady.
U mnie przed spacerem dostaje cyca i idzie spać jak się budzi to tylko popatrzeć gdzie jest i dalej śpi.
Za to w domu jak się obudzi to jest wrzask bo jest głodna na maksa
Jak złapie czasami za brodawke to aż łzy mi się pojawiają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

Cytat:
Napisane przez Asiek121 Pokaż wiadomość
no moze jak pojade kilka razy z kims to sie przełamie potem a bilet dla wozka mam kupowac ?
Ja również jeszcze nie mogę się przełamać żeby tramwajem w miasto pojechać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
Ale uparciucha jesteś Nie kupować, dzieci do lat 4 bezpłatnie, nieważne czy w wózku czy nie
Dokładnie!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
Ogólnie panuje jelitówka teraz.


Bylam w lumpie, ale jest taki duzy, ze nie wyrobilabym sie przegladnąć nawet polowy rzeczy miedzy karmieniami.
Ale mam fajny płaszcz
Straszny ten wirus: tzw,siostra,córka przyjaciółki,brat tz i jego dziewczyna....


Jaki płaszczyk? Pochwal się?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
Czy tylko da dzieciaczki na wątku się nie przekręcają? Gabi troche brakuje z pleców na brzuch, a z brzucha to ani myśli.
Ja właśnie myślałem że Maja to zaraz zrobić w ona tylko położyła się na boczku żeby zabawke wziąć do ręki i powrotem na plecy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 18:13   #2986
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Popoludnie marudy... Uspokaja się tylko noszona w kocyku zawinięta jak naleśnik...
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 18:34   #2987
justynan01
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Skaryszew
Wiadomości: 838
GG do justynan01
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Witam

Ania, Gabrys dostaje marchewe raz dziennie, gotuje jedna srednia marchewe, dzis zjadl nawet pol. Jutro dodam ziemniaka.

Maria u mnie instykt macierzynski tez jakas porazka. Od zawsze kochalam dzieci a jakos po 20tych urodzonach mi sie odmienilo. Chcialam dziecka i chcialam urodzic przed 30tymi urodzinami. Kocham Gabiego ale ciesze sie ze za miesiac bede wychodzic do pracy i troche odpiczne od jego jeczenia

Dzanet, super ze siuski ok
Ania kciuki zeby siuski byly ok.
Haneczka, Asia zdrowka

Ja poki moge wychodze z domu z Gabim, chyba bym skisla przez caly dzien z nim jeczacym. A tak to na dwie godzinki mam spokoj i czy zakupy czy spacer w ciszy. Autobusami tez jezdze, to nie problem wiec Asiu przelam sie

Gabrys jeszcze sie nie obraca. Czasami jak ma ochote to na boczek sie przewroci, a tak to nic dakej nie robi leniuszek.
__________________
... Piękność jest dla kobiety ważniejsza niż inteligencja,
bo mężczyźnie łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie...


justynan01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 19:00   #2988
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 104
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
Popoludnie marudy... Uspokaja się tylko noszona w kocyku zawinięta jak naleśnik...
U mnie rączki...
Zresztą wkurzyłam się na wszystkich... do mnie mówili nie noś nie nośna .....a sami noszą....teraz mam jak się nudzi to tylko rączki


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 19:07   #2989
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 4 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Ja też jestem w Hani zakochana po uszy, mimo tych ciężkich nocek. Bo wiem że te chwile kiedy jest taka malutka, bezbronna bardzo szybko miną. Za chwilę będzie biegać jak moja starsza. Przecież jeszcze niedawno Zosie lulalam do snu.
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 19:08   #2990
Asiek121
Zakorzenienie
 
Avatar Asiek121
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 225
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Nadia już śpi po kąpieli i kolacji
Asiek121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 19:31   #2991
Madzia9999
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia9999
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Środek Polski.
Wiadomości: 9 966
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Rety ile postów Hania śpi, ja sprzątam co bądź. Robie jedzonko dla TZ,na jutro i czw i pakuje siebie i Hanie. Jutro ruszamy w trasę do mojej mamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
'' Na seksapil składa się w połowie
to, co kobieta ma, a w połowie to,
co myśli, że ma ''.


Sophia Loren
Madzia9999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 19:40   #2992
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Popsuło się nam wieczorne zasypianie - od kilku dni zje, a potem jest ryk i trzeba na rękach lulać... Błagam, powiedzcie, że się skończy to usypianie na rękach, bo nie wyobrażam sobie rocznego klocka usypiać na rękach
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 19:57   #2993
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 963
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67313796]Ja też jestem w Hani zakochana po uszy, mimo tych ciężkich nocek. Bo wiem że te chwile kiedy jest taka malutka, bezbronna bardzo szybko miną. Za chwilę będzie biegać jak moja starsza. Przecież jeszcze niedawno Zosie lulalam do snu.[/QUOTE]
Ja mimo, ze pierwsze dziecko foceniam kazda chwile. Ogólnie jestem osobą odnajdującą szczęście w codziennosci i małych rzeczach.
Cieszy mnie np bardzo,że piątek bedzie wolny i Tż bedzie w domu. I że nie ma w weekwnd szkoly i pojedziemy na basen

Madzia ile km?
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 20:09   #2994
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 4 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
Popsuło się nam wieczorne zasypianie - od kilku dni zje, a potem jest ryk i trzeba na rękach lulać... Błagam, powiedzcie, że się skończy to usypianie na rękach, bo nie wyobrażam sobie rocznego klocka usypiać na rękach
Skończy się nie bój żaby. Oby Marysi szybko przeszły wieczorne marudy
Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
Ja mimo, ze pierwsze dziecko foceniam kazda chwile. Ogólnie jestem osobą odnajdującą szczęście w codziennosci i małych rzeczach.
Cieszy mnie np bardzo,że piątek bedzie wolny i Tż bedzie w domu. I że nie ma w weekwnd szkoly i pojedziemy na basen

Madzia ile km?
I super! Ja za pierwszym razem nie docenialam wszystkiego, dopiero przy drugim dziecku mi się oczy otwarly. I jak krotko po porodzie starszej mowilam że nie chce drugiego dzirckar, tak teraz mówię, że mogłabym miec trzecie, nawet znow z tak małą różnicą wieku. Kochane jest to, jak mi się te dziolchy razem wychowują. Hania jak widzi Zosie śmieje się w głos! A Zosia całuje ją co chwila, aż mlodsza zaczyna się wkurzac. Pewnie jeszcze nie raz włosy polecą, ale jest super.
Tyle że póki co syt życiowa nie sprzyja ku trzeciemu bobo, może jeszcze kiedys Ale za porod sn już dziękuję. Kolejnego klocka ponad 4kg rodzić nie zamierzam
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 20:31   #2995
Lena_Marlena
Rozeznanie
 
Avatar Lena_Marlena
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 958
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Dzanet brawo za wyniki!
Franus ma dwie babcie, dziadka, drugiego dziadka przyszywanego (bo to mój ojczym) i prababcie i pradziadka (meza mojej babci, nie mojego dziadka) i od strony tz tez ma prababcie ale nie utrzymują kontaktów.

Sliweczka piękny wiek pradziadków. Mój pra miał 97 jak zmarł 3 lata temu.

Asia Ania jak nie cc to sn zawsze jest wyjście
Nie żebym namawiała do posiadania dużej liczby potomstwa bo mi wciśniecie i powiecie żebym się sama zajmowała jak namawialam


Kurcze. Przykre jest to że tak wiele kobiet ma traumę po porodzie XXI wiek a warunki do rodzenia takie że kobietom się odechciewa dzieci. Straszne. Może łatwo mi mówić bo miałam lekki poród i jeszcze w szpitalu mówiłam o następnym(bez zzo, żeby nie było:p)

Franus już śpi po kąpieli dziś pierwszy raz pod kolderka. Chyba matka Wariatka będzie wstawać w nocy patrzeć czy się nie dusi
Lena_Marlena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 20:50   #2996
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Dziecko mnie podrapalo po twarzy tak mnie micno zlapała w zabawie za policzek że odciągagąc jej rączkę wbila mi paznokieć i mam szramę na 4cm...
A tak poza tym jeszcze nie śpi bo po co...

Ja tak jak Żabcia staram się cieszyć malymi rzeczami i każdą chwilą kiedy jestem z M. Nawet kiedy jest ciężko rozczula mnie, że to ja jestem dla niej całym światem i może padam na twarz ale muszę dać radę dla niej. Taka moc mamy
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 21:10   #2997
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 104
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Mam dość nocnego usypiania co wieczór jest płacz.....niech to się skończy
Teraz zasłynęła ale posapuje pod noskiem
Strasznie się zloszcze przy tym
Jestem zła mama

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 21:12   #2998
MariaFrancesca
Zakorzenienie
 
Avatar MariaFrancesca
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 810
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość

Kurde mam to samo ale ja nie zdążę spalić, bo mój spacer zwykle trwa 15 minut dopóki Młody nie uśnie, a potem zostawiam wózek przed domem z kamerką



Mój się nie przekręca w żadną ze stron ani nic nie kombinuje żeby się nauczyć



Wow, no to pospał pięknie!



Brawa za wyniki
Moje starszaki to miały okazję poznać nawet swoich prapradziadków Zmarli nie tak dawno (2009 i 2013), oboje w wieku 101 lat!



Oby pomogły te inhalacje



Też pięknie ważą!
Nie przejmuj się swoimi odczuciami. Po prostu jesteś przytłoczona tą ciągłą opieką, wszystko Cię omija, jesteś uziemiona, wszystkie dni wyglądają tak samo itp... Musiałabyś najpierw odpocząć i mieć chociaż dwa dni bez dzieci żeby zatęsknić
Już niedługo jak dzieci nauczą się siadać czy raczkować to na dłużej będą umiały się sobą zająć to może będzie Ci lżej
Cytat:
Napisane przez miszkaaa Pokaż wiadomość
Miałam podobne odczucia po pierwszym dziecku.
Kompletnie nie czulam więzi na początku. Robiłam wszystko jak zaprogramowany robot na zasadzie mam dziecko to trzeba o nie dbać.
Dopiero z czasem to się zmieniło i każdego kolejnego dnia rozkochiwalam się w moim blondasku.
Myślę, że wynikało to głównie z przeżyć okoloporodowych i potem ze zmęczenia. Maks bardzo źle sypiał i naprawdę ledwo funkcjonowalam. I to wszystko sprawilo, ze w puerwszych miesiącach byłam jakby nieobecna. Poza tym w puerwszym miesiącu po porodzie to moja mama głównie zajmowała się Maksem i chyba przez to ta miłość do syna obudziła się później.
W drugim siusiaku jestem zakochana po uszy. Miałam cc więc nie mam traumy ze szpitala, a w domu to ja się nim zajmowałam od pierwszego dnia, tulilismy się i wpatrywalam się w niego i milosc narodziła się od pierwszego dnia. I przy dwójce jestem mniej zmęczona jak przy pierwszym.
Dzięki dziewczyny za wsparcie. Ja akurat przez cc mogłabym rodzić jeszcze raz, nawet z tymi skurczami, które miałam. Asiek, ania przypomnijcie mi proszę co w cc było dla Was ciężkie. Ciążę też wspominam dobrze, nawet to moje leżenie w szpitalu, choć też byłam niewyspana, ale przynajmniej w dzień mogłam jako tako odespać.

Cytat:
Napisane przez justynan01 Pokaż wiadomość
Witam

Ania, Gabrys dostaje marchewe raz dziennie, gotuje jedna srednia marchewe, dzis zjadl nawet pol. Jutro dodam ziemniaka.

Maria u mnie instykt macierzynski tez jakas porazka. Od zawsze kochalam dzieci a jakos po 20tych urodzonach mi sie odmienilo. Chcialam dziecka i chcialam urodzic przed 30tymi urodzinami. Kocham Gabiego ale ciesze sie ze za miesiac bede wychodzic do pracy i troche odpiczne od jego jeczenia

Dzanet, super ze siuski ok
Ania kciuki zeby siuski byly ok.
Haneczka, Asia zdrowka

Ja poki moge wychodze z domu z Gabim, chyba bym skisla przez caly dzien z nim jeczacym. A tak to na dwie godzinki mam spokoj i czy zakupy czy spacer w ciszy. Autobusami tez jezdze, to nie problem wiec Asiu przelam sie

Gabrys jeszcze sie nie obraca. Czasami jak ma ochote to na boczek sie przewroci, a tak to nic dakej nie robi leniuszek.
No właśnie to jęczenie czy pokrzykiwanie jest czasem dobijające, czasem mam wrażenie, że Kinga cały dzień marudzi, mam nadzieję, że to nie jej charakter na całe życie Moje się nie przekręcają, teściowa mówi: "trzeba ćwiczyć i kłaść je na brzuch", choć ja kładę, pokazuję, ale jak nie chcą to przecież nic na siłę.

Marchewę w jakiej formie dajesz, w kawałkach, papkę?

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67313796]Ja też jestem w Hani zakochana po uszy, mimo tych ciężkich nocek. Bo wiem że te chwile kiedy jest taka malutka, bezbronna bardzo szybko miną. Za chwilę będzie biegać jak moja starsza. Przecież jeszcze niedawno Zosie lulalam do snu.[/QUOTE]
I ta myśl, że to co złe kiedyś minie podtrzymuje mnie na duchu, choć były chwile, że marzyłam, aby mieć już 50 lat a one aby były już dorosłe.
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham

W avatarze Andie MacDowell.
MariaFrancesca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 21:15   #2999
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67316351]Skończy się nie bój żaby. Oby Marysi szybko przeszły wieczorne marudy

I super! Ja za pierwszym razem nie docenialam wszystkiego, dopiero przy drugim dziecku mi się oczy otwarly. I jak krotko po porodzie starszej mowilam że nie chce drugiego dzirckar, tak teraz mówię, że mogłabym miec trzecie, nawet znow z tak małą różnicą wieku. Kochane jest to, jak mi się te dziolchy razem wychowują. Hania jak widzi Zosie śmieje się w głos! A Zosia całuje ją co chwila, aż mlodsza zaczyna się wkurzac. Pewnie jeszcze nie raz włosy polecą, ale jest super.
Tyle że póki co syt życiowa nie sprzyja ku trzeciemu bobo, może jeszcze kiedys Ale za porod sn już dziękuję. Kolejnego klocka ponad 4kg rodzić nie zamierzam[/QUOTE]
Dzięki Taką nadzieję mam ja, mój kręgosłup i moje ręce

Acchh fajnie się czyta o tych Waszych dzieciaczkach Ale ja sobie nie wyobrażam mieć dwójki z taką małą różnicą wieku. Naprawdę SZACUN dla takich mam. Widziałam u siostry jak to ciężko bywa, więc podziękuję, poczekam

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
Dziecko mnie podrapalo po twarzy tak mnie micno zlapała w zabawie za policzek że odciągagąc jej rączkę wbila mi paznokieć i mam szramę na 4cm...
A tak poza tym jeszcze nie śpi bo po co...

Ja tak jak Żabcia staram się cieszyć malymi rzeczami i każdą chwilą kiedy jestem z M. Nawet kiedy jest ciężko rozczula mnie, że to ja jestem dla niej całym światem i może padam na twarz ale muszę dać radę dla niej. Taka moc mamy
Ojjj! Ale moja też ma ostatnio taki etap szczypania/drapania
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-08, 21:20   #3000
MariaFrancesca
Zakorzenienie
 
Avatar MariaFrancesca
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 810
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
Dziecko mnie podrapalo po twarzy tak mnie micno zlapała w zabawie za policzek że odciągagąc jej rączkę wbila mi paznokieć i mam szramę na 4cm...
A tak poza tym jeszcze nie śpi bo po co...

Ja tak jak Żabcia staram się cieszyć malymi rzeczami i każdą chwilą kiedy jestem z M. Nawet kiedy jest ciężko rozczula mnie, że toja jestem dla niej całym światem i może padam na twarz ale muszę dać radę dla niej. Taka moc mamy
Mnie to akurat deprymuje.

Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość
Mam dość nocnego usypiania co wieczór jest płacz.....niech to się skończy
Teraz zasłynęła ale posapuje pod noskiem
Strasznie się zloszcze przy tym
Jestem zła mama

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Anula nie wkręcaj sobie po raz kolejny, że jesteś złą mamą.
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham

W avatarze Andie MacDowell.
MariaFrancesca jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-12-08 20:44:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.