Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

[Asiek121]

Nadia ma biała kropke na dole na dziąsłach, chyba cos zaczyna wychodzić, juz 3 dni i 3 noce jest katastrofa

jeść nie chce po 30ml zjada max, co robic? przeczekac?

[ania230]

Od 7 rano jazda...nie wie czego chce. Jeść nie. Rączki nie. Wózek nie....oszaleje.
Mam na prawdę dość....zapytam się lekarza czy nie ma jakiejs homeopati żeby pomoc w tym usypianiu.
Boli mnie głowa,plecy i ręce...

Dodatkowo jest alarm smogowy w Krakowie wiec trzeba w domu zostać. To już w ogóle nie będzie mi spała.
Nie chce jeść nie chce spać....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Asiek121]

Ania u nas tez co wieczór cyrki przy usypianiu płacz i wrzaski i przez pierwsze 2h po zasnieciu jeszcze sie przebudza. Ale ja nie podchodze do tego tak emocjonalnie, wydaje mi sie ze tak odreagowuje emocje po całym dniu i to minie nic nie poradzimy

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez ania230

Od 7 rano jazda...nie wie czego chce. Jeść nie. Rączki nie. Wózek nie....oszaleje.
Mam na prawdę dość....zapytam się lekarza czy nie ma jakiejs homeopati żeby pomoc w tym usypianiu.
Boli mnie głowa,plecy i ręce...

Dodatkowo jest alarm smogowy w Krakowie wiec trzeba w domu zostać. To już w ogóle nie będzie mi spała.
Nie chce jeść nie chce spać....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja dałam raz ten cozpek Viburcol, ale nie widzialam roznicy, dzisiaj sprobuje znowu wieczorem

[justynan01]

Lena kciuki za szczepienie

Fiazo jestes cudowna babka, niestety los noe oszczedza ale wspaniale dajesz sobie rade

Maria karmie papka, za maly na blw. Myslalam o blw, ale nie chcialam juz czekac, bo zobaczylam ze po kryjomu coagle ktos mu cos podsuwal do polizania, sprobowania, wiec wolalam juz sama tym sie zajac.

Ania to tak jak dziewczyny pisza dawaj tztowi do usypiania, niech to bedzie jego obowiazek, a ty przynajmniej odpocznoesz od placzu. Mi przewaznie na noc przy cycu usypial, ale ostatnio sie mu poprzestswialo i chce sie bawic, albo ryczy. Odkladam go do lozeczka, wlaczam karuzele, dake smoka, pieluche, klade soe na lozku, odwracam czterema literami i czekam. Dwa razy udalo mu sie tak zasnac, dwa razy lulal maz.

Madzia szerokiej drogi i oby Hania nie budzila sie w trasie.

Boooozesz jak ja noe nawidze porankow. Znowu moj budzi sie co godzina i padam. Nie mam pojecia o co chodzi. Jak tak sie budzi to juz mysle ze juz tetaz przechodze na mm, a na dniu ze moze ta noc bedzie spoko i nie bedzie potrzeby. ostatnio budzi sie o 5 i wtedy dopiero nos mu sie zatyka, to odciagamy, zmienoamy pieluche, karmimy, wtedy tez i na gadanie mu sie zbiera. Lezy w lozeczku po godzinie usnie. Licze ze jeszcze i mi uda sie usnac, ale Gabrys przez sen sie wierci i ja nie moge przysnoc, po pol godzinie zaczyna dzien, a ja juz zoombi.
Dzis ciagle jeczy, nie chce lezec grzecznie. Jedyna mozliwosc ze moze na kupe sie zbiera bo juz ponad 24 h jej nie bylo. Nie mam powera, w sumie w ostatnim miesiacu mialam dwie noce sensownie przespane z dwa pobudkami :/ maz nadal nie rozumie ze przy takim trybie nie potrafie myslec o czymkolwiek, ze dzialam jak robot :/
Dobra pozalilam sie.

Ania sprobuj moze Maje usypiac po 2,5 h, sprobuj przy jakims szumie z youtuba. Ja wczesniej na noc usypialam szumem okapu. Teraz na noc juz nie stosuje, za to na dniu w domu tak, bo juz mam dosc krzykow przy lulaniu.

A przy lulaniu ja siadam na lozku i przytulam Gabrysia i sie bujamy, nie nosze. Juz mi jest ciezko z jego 7,5 kg a co bedzie potem.

[ania230]

Jestem najbardziej narzekajaca mama na watku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Lena szumis przy kaŻdym usypianiu jest. Co 2.5 godz nie ma takiej możliwości nie pójdzie mi spać.

Zaczęłam się zastanawiać czy powoli Nie odrzuca mi piersi bo coraz mniej z nich je...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201711281320]

Napisane przez Asiek121

Ja czasem marzę, żeby na 1 dzień włożyc ją spowrotem do brzucha


dla mnie najgorsze było przygotowanie do cc, cewnik i wgl napadła mnie panika i wymiotowałam woda na podłoge :P I potem pionizacja i pierwsze 5 dni ciagle ryczałam z bólu

hahahaa, ja też!

Napisane przez Lena_Marlena

Też pomyślałam "kurde, to nie wszyscy o tej godzinie śpią?"

No nie wszyscy Ja zwykle chodzę spać po północy, a rano zawsze przeklinam ten pomysł...

Napisane przez Asiek121

Nadia ma biała kropke na dole na dziąsłach, chyba cos zaczyna wychodzić, juz 3 dni i 3 noce jest katastrofa

jeść nie chce po 30ml zjada max, co robic? przeczekac?

No nic nie zrobisz. Jak widzisz że faktycznie źle się czuje to możesz podać paracetamol...
No chyba że z tymi homeopatycznymi spróbujesz.

Napisane przez ania230

Od 7 rano jazda...nie wie czego chce. Jeść nie. Rączki nie. Wózek nie....oszaleje.
Mam na prawdę dość....zapytam się lekarza czy nie ma jakiejs homeopati żeby pomoc w tym usypianiu.
Boli mnie głowa,plecy i ręce...

Dodatkowo jest alarm smogowy w Krakowie wiec trzeba w domu zostać. To już w ogóle nie będzie mi spała.
Nie chce jeść nie chce spać....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aniu, a w chuście nie próbowałaś jej ponosić po domu?

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Napisane przez ania230

Jestem najbardziej narzekajaca mama na watku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Lena szumis przy kaŻdym usypianiu jest. Co 2.5 godz nie ma takiej możliwości nie pójdzie mi spać.

Zaczęłam się zastanawiać czy powoli Nie odrzuca mi piersi bo coraz mniej z nich je...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Eee tam. Może ją gardło boli jeszcze albo przez ząbkowanie. Z tego co piszesz to butli też nie chce więc proszę nie schizować i nie wymyślać. Po prostu spróbuj to jakoś przetrwać i nie analizuj i rozkminiaj. Prędzej czy później minie

[justynan01]

Troche chlodno mamy w pokoju, ale odkrylam mu nozki i sie nimi bawi, przynajmniej nie jeczy

Ania rozumiem co czujesz ale badz dobrej mysli, moze bedzie laskawa i usnie, sprobuj zastosowac szum. Ja tez mialam masakre jak nie wyszlam z domu na spacer i pierwszy raz Gabi spal mi na rekach bo nie dalo sie go odlozyc, i caly dzien marudzil. Dasz rade badz dobrej mysli
Ja w koncu sie przebudzilam, moge dzialac. Dzis znowu ide do hotelu i znowu z dzieckiem juz chyba nikogo nie dziwi ze przychodze z Gabim bo jak tylko sie pojawiam to pytaja gdzie syn, a on w swojej czerwonej bryce przed drzwoami

[australia87]

Ania daj spokój, niech rzuci kamieniem ta która nie narzeka
U mnie właśnie był mega wrzask nie wiadomo czemu, aż w końcu padła i śpi
Mnie coś gardło od wczoraj boli, mam nadzieję, że Młoda nic ode mnie nie podłapie...

[ania230]

Za chwilę zbieramy się do lekarza. Oby wyniki moczu były ok. Muszę wziąć recepty na szczepionki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Napisane przez australia87

Ania daj spokój, niech rzuci kamieniem ta która nie narzeka
U mnie właśnie był mega wrzask nie wiadomo czemu, aż w końcu padła i śpi
Mnie coś gardło od wczoraj boli, mam nadzieję, że Młoda nic ode mnie nie podłapie...

Był 30 min sen i już marudzi....
Wypij miksturę na pewno pomoże

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[australia87]

Napisane przez ania230

Za chwilę zbieramy się do lekarza. Oby wyniki moczu były ok. Muszę wziąć recepty na szczepionki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------


Był 30 min sen i już marudzi....
Wypij miksturę na pewno pomoże

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki za wyniki!

W domu nie miałam cytryny, czosnek też mi się skończył, więc poszłam w tabletki Od dwóch dni już u nas koniec kp, więc już nie muszę patrzeć co mogę a czego nie

[ania230]

Maja jest odwodniona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[miszkaaa]

Napisane przez australia87

Popsuło się nam wieczorne zasypianie - od kilku dni zje, a potem jest ryk i trzeba na rękach lulać... Błagam, powiedzcie, że się skończy to usypianie na rękach, bo nie wyobrażam sobie rocznego klocka usypiać na rękach

Nie musisz nosić rocznego klocka
Ja usypialam na siedząco. Sadzalam na kolanach, przytulalam i bujalam . A jak skończył rok to każdego wieczora tulilismy się a po chwili sam pokazywal rączka ze chce do łóżeczka i tam zasypial. I tak już zostało. Ale uwierz, brakowało mi później tego...
A tak na serio dzieci mają różne fazy i może teraz akurat jest faza na rączki.(może skok)

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67316351]Skończy się nie bój żaby. Oby Marysi szybko przeszły wieczorne marudy

I super! Ja za pierwszym razem nie docenialam wszystkiego, dopiero przy drugim dziecku mi się oczy otwarly. I jak krotko po porodzie starszej mowilam że nie chce drugiego dzirckar, tak teraz mówię, że mogłabym miec trzecie, nawet znow z tak małą różnicą wieku. Kochane jest to, jak mi się te dziolchy razem wychowują. Hania jak widzi Zosie śmieje się w głos! A Zosia całuje ją co chwila, aż mlodsza zaczyna się wkurzac. Pewnie jeszcze nie raz włosy polecą, ale jest super.
Tyle że póki co syt życiowa nie sprzyja ku trzeciemu bobo, może jeszcze kiedys Ale za porod sn już dziękuję. Kolejnego klocka ponad 4kg rodzić nie zamierzam[/QUOTE]

Zgadzam się z każdym słowem.
Ja dopiero tez przy drugim zaczęłam delektować się chwilami z maleństwem i nie mogę się napatrzeć jak Maks jest za bratem. A Kuba staje się coraz bardziej kumaty i zaczyna zaczepiać Maksia. Cudne to widoki.
I równiez mogłabym mieć trzecie ale mąż nue chce. Powiedział, że w tym kraju trzeci raz w ciąży chodzic nue będziemy a na czekanie aż będziemy w Pl nie ma czasu bo za stara jestem

[ania230]

Ja mam zrobić badanie krwi i sprawdzić czy nie mam anemia bo aż tak nie mogą mi lecieć wlosy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[miszkaaa]

Napisane przez ania230

U mnie poród trwał bardzo długo bo zaczęło się wszystko 10.06 O 1:30 a skończyło 11.06 O 1:16.
W drugiej fazie zatrzymała się w kanale rodnym i na moja prośbę zrobili ccm. Poród miałam okropny....nie chce jeszcze raz przez to przechodzić.


Ciążę za to wspominam bardzo milo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czasowo podobnie jak u mnie z pierwszym ale mnie męczyli do końca i musiałam sama urodzić.

Dziewczyny, pewnie jeszcze Wam się pozmienia. To jeszcze za wcześnie jest, za mało czasu minęło. Ja w pierwszych miesiącach prawie płakałam na myśl o kolejnej ciąży a z czasem...

[ania230]

Napisane przez miszkaaa

Czasowo podobnie jak u mnie z pierwszym ale mnie męczyli do końca i musiałam sama urodzić.

Dziewczyny, pewnie jeszcze Wam się pozmienia. To jeszcze za wcześnie jest, za mało czasu minęło. Ja w pierwszych miesiącach prawie płakałam na myśl o kolejnej ciąży a z czasem...

Ja byłam już tak zmęczona ze nie miałam sił rodzic sn i panicznie się bałam ze Maja się może udusić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[australia87]

Napisane przez miszkaaa

Nie musisz nosić rocznego klocka
Ja usypialam na siedząco. Sadzalam na kolanach, przytulalam i bujalam . A jak skończył rok to każdego wieczora tulilismy się a po chwili sam pokazywal rączka ze chce do łóżeczka i tam zasypial. I tak już zostało. Ale uwierz, brakowało mi później tego...
A tak na serio dzieci mają różne fazy i może teraz akurat jest faza na rączki.(może skok)

U mnie na siedząco nie ma opcji póki co
No wiem, tylko, że ta faza to u nas już z dwa miesiące trwa, więc już nie zwalam tego na skok

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Kupiłam schab i będę dziś robić wędlinkę

[miszkaaa]

Napisane przez ania230

Tz bierze Maję na ręce i po 10 min zasypia U mnie czasami 45 min to trwa....ręce mi opadają.
Jestem zła na siebie że,wtedy potrafię krzyknąć żeby przestała płakać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bo tak jest.
Jeśli płacz się przedłuża zaleca się tzw.zmiane rąk.
Jeśli tz byłby częściej z Mają i częściej ja nosił to podobnue by było. To u Ciebie lub u kogoś innego uspokajałaby się szybciej

[ania230]

Troszkę posmutniałam na wiadomość że Maja jest trochę odwodniona i że jednak pani pediatra proponuje przejść na mleko modyfikowane i rozszerzyć dietę. Powiedziała że ją też martwi to że Maja nie chce jeść i jakiś sposób musimy znaleźć na to żeby zaczęła chętnie butle jeść.

To jest lekarka która mnie leczyła jak byłam mała dziewczynka i mam do niej bardzo duże zaufanie. Bardzo długo do niej chodziłam.

Tak to gardełko, uszy czyste. Osłuchowo również.

Na wypadania włosów zaproponowała zrobić badanie krwi czy nie mam anemi i kupić w aptece specjalny szampon do wypadania włosów.

Pytam czy to normalne że Maja mi tylko śpi raz dziennie i taki czas. Powiedziała że jak najbardziej i ze bardzo ładnie że tak długo śpi. Że powinnam się tylko cieszyć.

Za tydzień jesteśmy na wizycie na zdrowej stronie dziecka. Będzie ważyć Maje i wtedy wypiszę mi recepty na szczepionki.
Za jednym razem zaszczepimy 3 dawkę 6w1 i 2 pneumokoków.

Majunia jeszcze śpi w wózku koło lekko uchylonych drzwi od balkonu.
Ja trochę ogarnęłam i czytam o szamponach. Tż przygotował butelki i ogarnął kuchnię.

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Napisane przez miszkaaa

Bo tak jest.
Jeśli płacz się przedłuża zaleca się tzw.zmiane rąk.
Jeśli tz byłby częściej z Mają i częściej ja nosił to podobnue by było. To u Ciebie lub u kogoś innego uspokajałaby się szybciej

Rozumiem

[kanwa]

A z czego wnioskuje lekarz że Majeczka odwodniona?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Asiek121]

Napisane przez australia87

U mnie na siedząco nie ma opcji póki co
No wiem, tylko, że ta faza to u nas już z dwa miesiące trwa, więc już nie zwalam tego na skok [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

[/COLOR]Kupiłam schab i będę dziś robić wędlinkę

łacze sie w bólu

[zabciajs]

Napisane przez kanwa

A z czego wnioskuje lekarz że Majeczka odwodniona?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez mnie to ciekawi.

A co tu taka cisza??

[Asiek121]

Napisane przez zabciajs

Tez mnie to ciekawi.

A co tu taka cisza??

nie mogę kilkać bo to budzi Nadie

jakies sposoby na ból gardła oprócz pastylek ? Juz mi uszy siadaja

[ania230]

Napisane przez kanwa

A z czego wnioskuje lekarz że Majeczka odwodniona?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

z badania moczu

[kacian]

Cześć Mamuśki
Wywoływałyście ostatnio te, które Was podczytują, więc może znajdzie się miejsce i dla mnie W sumie to zbieram się, żeby tu coś skrobnąć tak od drugiego trymestru ciąży Ale nigdy nie udzielałam się nigdzie w odmętach internetów i jakoś tak ciężko się przełamać.
Na początku chciałam Wam wszystkim ładnie podziękować za to, że jesteście i udzielacie się na wątku Z Waszej listy organizowałam wyprawkę do szpitala, podglądałam pierwsze ciuszki, zabawki i dzieciaczki Wasze doświadczenia pomogły mi przygotować się do porodu i nie zwariować w ciąży Jesteście dla mnie i pewnie dla wielu podczytujących mam skarbnicą wiedzy
Z forum jestem na bieżąco, zobaczymy jak będzie z udzielaniem się, bo moja córa z tych absorbujących Podczytać jednym okiem pozwoli, ale czy napisać to nie wiem
W każdym razie, jeśli mnie jeszcze przyjmiecie, to obiecuję się postarać a żeby Was przekupić wysyłam fotę córy z dziubkiem i drugą zaślinioną z niewyspaną matką

[MariaFrancesca]

Napisane przez sliweczka85

A bo jak napisałaś, że deprymuje Cię bycie całym światem dla dziewczynek to pomyślałam, że to pewnie przez to, że jesteś bardzo pochłonięta tym ciągłym kp i tym uziemieniem totalnym

Skoro dziewczynki piją też mm to mogłabyś czasem gdzieś wyjść sama żeby się zresetować i nie słyszeć jęczenia. Oczywiście jeśli by Ci się w ogóle chciało

Ja ostatnio miałam okazję pojechać z koleżanką na basen i jej odmówiłam, bo mi się po prostu nie chciało...
Myślałam niedawno, żeby się przejechać do kina ale pewnie bym tam zasnęła także ten

No właśnie ostatnio nic mi się nie chce, a kiedyś to było nie do pomyślenia. Też kiałam iśc z mamą do kina, ale stwierdziłam, że wolę się wyspać. Dobra, kończę smęcić.

Napisane przez Asiek121

Ja czasem marzę, żeby na 1 dzień włożyc ją spowrotem do brzucha

Napisane przez kanwa

A z czego wnioskuje lekarz że Majeczka odwodniona?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może po stanie ciemiączka?

[ania230]

Napisane przez MariaFrancesca

Może po stanie ciemiączka?

Po wyniku moczu. Obudziła się i Zjadł dwa cyce i 70 ml mm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MariaFrancesca]

Napisane przez kacian

Cześć Mamuśki
Wywoływałyście ostatnio te, które Was podczytują, więc może znajdzie się miejsce i dla mnie W sumie to zbieram się, żeby tu coś skrobnąć tak od drugiego trymestru ciąży Ale nigdy nie udzielałam się nigdzie w odmętach internetów i jakoś tak ciężko się przełamać.
Na początku chciałam Wam wszystkim ładnie podziękować za to, że jesteście i udzielacie się na wątku Z Waszej listy organizowałam wyprawkę do szpitala, podglądałam pierwsze ciuszki, zabawki i dzieciaczki Wasze doświadczenia pomogły mi przygotować się do porodu i nie zwariować w ciąży Jesteście dla mnie i pewnie dla wielu podczytujących mam skarbnicą wiedzy
Z forum jestem na bieżąco, zobaczymy jak będzie z udzielaniem się, bo moja córa z tych absorbujących Podczytać jednym okiem pozwoli, ale czy napisać to nie wiem
W każdym razie, jeśli mnie jeszcze przyjmiecie, to obiecuję się postarać a żeby Was przekupić wysyłam fotę córy z dziubkiem i drugą zaślinioną z niewyspaną matką

Witamy , nie taka chyba niewyspana ta mama, bo bardzo ładnie wygląda. A może coś więcej o sobie i dziecku: jak i kiedy rodziłaś itd., ale oczywiście jak nie chcesz zdradzać to nic na siłę.


I teraz czas na ujawnienie się pozostałych dziewczyn np. zulluguli

[kanwa]

Aniu aha

Kacian witaj!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania230]

Dzisiaj np jest dużo spokojniejsza. Bawiła się sama w łóżeczku ponad godzinkę. Teraz bawi się z nami na łóżku.

Dziewczyny na to wygląda ze Maja się nie najadala z cyców... Trochę przykro mi się zrobiło ale najważniejsze dla mnie żeby zdrowo rosła i się rozwijała prawidłowo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

Tz ściągnął mi aktualizacje do telefonu i teraz super śmiga

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[K_a_s_i_a_86]

Kacian witamy.

My dzis spacer w deszczu zaliczylysmu a na koniec Oliwka wyladowala na tarasie w wozku bo szkoda bylo mi ja brac do domu bo obudzilaby sie przy rozbieraniu.

Mam skierowanie na krew dla Oliwki chyba w przyszłym tygodniu pojde jej zrobic w koncu to badanie.
Na lokciach wyskoczyly jej krostki kilka dni temu ale juz zniaja tak mysle ze to po czekoladkach z orzechami ktore matka zjadla bo nic innego nie przychodzi mi do glowy.

Co do drugiego dziecka to ja jestem na tak. Jak Mala skonczy rok to zaczniemy myslesc o produkcji rodzeństwa