Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

[miszkaaa]

Napisane przez ania230

Dziewczyny potrzebuje bardzo dobrego szamponu na wypadanie włosów. Możecie Coś polecić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Tz uśpil Malutka

Przyszła mi czapka z aliexpres. Jestem zadowolona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podobno są w aptece jakieś szampony na po chemioterapii.
Podobno skuteczne.
I zobacz sobie u sroki.
Ona nie tak dawno polecaly skuteczny sposób na wypadanie włosów

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

Napisane przez Paulinagm

Też się tym jaram, to jest cudowne

a siostrzanej miłości zazdroszczę, jak dzanet wruca zdjęcia/filmiki/opowieści o swoich dziewuchach to też to jest piękne i cudowne, jak rodzeństwa rozwijają się nawzajem, trochę mi tego brakuje, żeby mieć w domu kilkulatka co by się czasem z Krzysiem pobawił mam nadzieję, że Krzyś będzie lubił swoje młodsze rodzeństwo i sie będzie bawił.

Takich obaw nie miałam jeszcze nigdy, że mniej kochać czasem jak mówię do Krzysia, ze jest najpiękniejszy najukochańszy, albo moim skarbem największym to pojawia mi się myśl co ja bedę gadać, jak dwójka będzie... Przeciez jak sie będę rozplywała nad różowym bobasem to Krzysiowi może być smutno
Jak to sie robi? Trzeba brać oba dzieci, przytulać i mówić "moje skarby największe"?

Ja o drugie dziecko chcę się zacząć starać jak Krzyś będzie miał ponad 2 lata, chciałabym różnicę wieku około 3 lata. Chcialabym mieć pierwsze odstawione od cyca na spokojnie, odpieluchowane, takie przedszkolne po prostu. W dodatku tak też mi zawodowo pasuje. A TŻ chciałby wcześniej, ciągle mi to ostatnio gada, że zróbmy sobie drugiego bobasa bedziemy mieć fajne dwa bobasy. Troche mnie tym wkurza już! Być może dla dzieci to lepiej mieć małą różnicę wieku, ale dla mnie to za dużo. czasem jestem totalnie wymeczona jednym, stosunkowo grzecznym dzieckiem, wiec 2 bobasy to raczej ponad moje siły (nie wiem, jak mamy bliźniąt daja rade, nie mam pojęcia po prostu). Między moim bratem a mną są 4 lata i uważam, że taka różnica wieku też jest ok, kontakt mamy ze sobą dobry.

Ania a Maja Ci na cycu nie usypia? nie krytykuję czy cos, ale się dziwię, bo u mnie Krzyś tylko na cycu. nawet na spacerze mi nie zaśnie ot tak po prostu tylko drze się bo chce cyca, pociumka dwa razy odlot i śpi.

Kacian witaj mój Krzys się pod szyjką nie odparza, ale zazwyczaj ma tam troszeczke krosteczek, potówek. Ale raczej malutko.

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------


ja tak samo robię. Mój TŻ też czasem gada o tym wymuszaniu, ale ja raczej myślę, że to nie tak. Po prostu ma jakąś potrzebę, albo np - idą zęby, dziąsła go bolą, jak leży to to go wkurza a jak się go nosi to tak mu się podoba, że może o tych dziąsłach zapomina i sie uspokaja, taka moja teoria

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------


łooo, pochwal się tu lub na fb ja przez Was tez zajrzałam na ali i trochę przepadłam w koszyku milion rzeczy, ale zamowiłam na razie trzy i czekam az przyjdą, wtedy ewentualnie sie skuszę na więcej. Na fb jest też taka grupa aliexpres.com dla dzieci, tam ludzie wrzucają realne zdjęcia i recenzje, czasem na prawdę super rzeczy

"z Krzysiem pobawil " albo raczej Krzysiem. Mój 3 latek traktuje młodszego trochę jak maskotkę przytulanke.

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Zgadnijcie ile Kuba zjadł dzisiaj na noc ...

Poszłam grać, mąż miał dac butle z mm.
Wracam i mówi, że 210 ml wchłonął bez zajakniecia, praktycznie na jednym wdechu. Nie zasnął, machał rączkami i nogami a to znak, że jeszcze głodny.
I dorobił Mu jeszcze 60 ml😵
Wchłonął 270 ml i śpi.
(A na opakowaniu 210 ml do roku)
Mam nadzieję, że nic mu nie będzie.
I ciekawe po ilu godzinach się obudzi.

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

Napisane przez zabciajs

http://natura24.pl/balsam-dla-dzieci...ml-weleda.html
Nie ma w składzie wody, więc idealny na mróz.



Ja tak zrobiłam, tylko nie w talarki a grubsze kawałki.

Miałam ten i Starszaka uczulil.
Dostawal suchych plam na policzkach

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

Ja czytałam niedawno wypowiedz lekarki, że co 6 tygodni zmienia się zapotrzebowanie na ilosc mleka i stąd te okresy wiszenia na cycu.
Więcej ssania= więcej mleka

[agusiia69]

Moje dziecko ma ostatnio dziwną ostatnią drzemkę 20:30-21:30 budzi się, dostaje jeść i zasypia nam po 23 dobre chociaż to, że śpi ciągiem do 8.30. Skończyło się spanie do 10:P Ale to dobrze, bo może to dziwne, ale męczył mnie to i za krótki dzień był :P

[zabciajs]

Miszka, kazdy krem nawet z najlepszym skladem moze uczulić. Moze nagietek? Moze olejek migdalowy?
Ja szukalam kremu bez wody w skladzie i ciezko bylo taki znalezc. Ten oprócz tego, ze nie ma to dodatkowo ma super sklad.

[Cierpliwosc]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67366716]

Takie maluszki nie wymuszają, a już na pewno nie potrafią manipulować! Manipulacja to powazna sztuka, nie wymagajmy cudów od naszych grubaskow. Ich mozg nie jest jeszcze w stanie podejmować tak skomplikowanych działań.
Jak płaczą, marudza to czegoś potrzebują, inaczej nie potrafią tego jeszcze przekazać.[/QUOTE]
Znowu się w 100% z Tobą zgadzam, dodam tylko, że wciąż potrzebują naszej bliskości i się o nią upominają. Ponadto wiedzą już jaki bodziec z ich strony, daje pożądaną reakcje z naszej i ćwiczą te umiejętność komunikacji. Także MariaF teściowej nie słuchaj ja

Napisane przez K_a_s_i_a_86

Poradzcie jak buraki przechowac dla Oliwki. Ugotować na parze, pokroic w talarki i zamrozić? Czy breja z nich później bedzie po rozmrozeniu?

Ja mam w piwnicy, tracą jędrność, ale ziemniaki, marchewkę itd też tak przechowujemy i jemy normalnie.
Dziękuję za wklejenie fragmentów książki "Moje dziecko nie chce jeść", kupiłam ją w końcu, jest świetna. Słyszałam o niej, ale uważałam, że mam zdrowe podejście do tematu jedzenia dzieci. Polecam wszystkim, niezależnie od tego ile i jak dziecko je! Pediatrzy też powinni przeczytać, niektórzy obowiązkowo

Australia nie zacytowało mi Ciebie, ale co do tego usypiania. A długie ma drzemki za dnia? Bo może by ją położyć o tej 17 na krótką drzemkę? Nie jest czasem za bardzo przemęczona? Tak ja sobie pomyślałam, pomyśl.
Czasem tv powoduje problemy z snem, ale wiem że z Was to nie dotyczy.
A z tym cieniem to jedyna sensowna wymówka, bo to chyba Twój tekst był

Sliweczko o blogu to mi ostatnio Tż też mówił (chyba miał dość słuchania moich mądrości ), ale ja się nie nadaję, bo do wszystkiego profesjonalnie podchodzę i bym juz wcale nie spała hehe
Haneczko cieszę się, że Cię zmotywowałam do spacerów (nie musisz innej aktywności szukać, może sobie wózek taki do biegania kup, to będziesz miska 2in1, choć nie wiem czy nie za drogie takie wózki).
I nie miało Ci się robić głupio, miałaś się pośmiać trochę (problemy rodzinne już zażegnane?)

[fiazo]

Kasia ja buraki mroziłam surowe



Maria ja też dużo nosze jak maruda. Starszy nie potrzebował takiej bliskości, ale każde dziecko inne

Haneczka nie ciaga za uszy



Padłam spać po 21, taki dzień miałam szalony.

[Cierpliwosc]

kacian witaj
Śliczna córeczka i śliczna Ty Fajnie, ze dołączyłaś

---------- Dopisano o 02:34 ---------- Poprzedni post napisano o 02:29 ----------

Zapraszam na szarlotkę z pianką (przepis na Moje wypieki), honcia wpadaj czy już Ci ochota przeszła albo upiekłaś. Ona taka tradycyjna w miarę, wiec bierz Marcelinkę i chodźcie Z jakiej części Pl jesteś? Może spacerem dasz radę

[australia87]

Napisane przez sliweczka85

To nawet długo udało Ci się jeszcze karmić po strajku. teraz jesteś wolna Jakby co to uważaj na alko, bo kieliszek wina może Cię sponiewierać



Pierwszy raz słyszę o lekarzu, który zachęca do przejścia na mm... Trochę dla mnie dziwne. Lekarka chyba trochę starej daty.



Ło matko, współczuję. Mi Ignaś nie uśnie w śpiworku, bo kopie nogami i marudzi (tak samo jak jest przykryty). Dzisiaj na noc usnął przy karmieniu i potem go przełożyłam do łożeczka, w dzień też przy karmieniu 2 razy i 1 raz w aucie, więc obyło się całkiem bez wrzasku. Wam też w końcu spokoju życzę. Musisz rozgryźć co ją tak wkurza .

Mąż mi przywiózł z Włoch jakiś likierek z takimi malutkimi truskawkami na dnie butelki Chyba będę piła po łyżeczce, bo słaby łeb to ja już przed ciążą miałam

Napisane przez miszkaaa

A może to kolki?
A może jakiś dyskomfort, nie wiem metka albo coś podobnego...

No już sama nie wiem, wcześniej takich ryków przy zasypianiu nie było

Napisane przez zabciajs

Australia, a to przecieranie oczek to ze zmęczenia?
Obserwuj oczy. U nas takie tarcie dwa wieczory pod rząd przerodziło się w zapalenie spojówek.

Dzięki za sugestię Przez moment myślałam o zbyt suchym powietrzu. Ale wydaje mi się, że to wczoraj to ze zmęczenia jednak...

Napisane przez miszkaaa

Zgadnijcie ile Kuba zjadł dzisiaj na noc ...

Poszłam grać, mąż miał dac butle z mm.
Wracam i mówi, że 210 ml wchłonął bez zajakniecia, praktycznie na jednym wdechu. Nie zasnął, machał rączkami i nogami a to znak, że jeszcze głodny.
I dorobił Mu jeszcze 60 ml😵
Wchłonął 270 ml i śpi.
(A na opakowaniu 210 ml do roku)
Mam nadzieję, że nic mu nie będzie.
I ciekawe po ilu godzinach się obudzi.

O matko!

Napisane przez Cierpliwosc

Australia nie zacytowało mi Ciebie, ale co do tego usypiania. A długie ma drzemki za dnia? Bo może by ją położyć o tej 17 na krótką drzemkę? Nie jest czasem za bardzo przemęczona? Tak ja sobie pomyślałam, pomyśl.
Czasem tv powoduje problemy z snem, ale wiem że z Was to nie dotyczy.
A z tym cieniem to jedyna sensowna wymówka, bo to chyba Twój tekst był

Wczoraj o 16 obudziła się po 40minutowej drzemce i do tej pory spokojnie do 18-18.30 wytrzymywała, bo codziennie zalicza taką drzemkę do 16-16.30. Wcześniej miała drzemkę na spacerze - niecałą godzinę do ok. 13.30 (trochę krótko jak na nią, bo ostatnio potrafiła przespać minimum 2 godziny). No i miała jeszcze rano drzemkę od 10 do 10.40. Codziennie, od jakiegoś miesiąca, tak to mniej więcej wygląda, więc nie wiem... W ciągu dnia super humor, tylko wczoraj rano coś marudziła. Obserwuję ją, bo mnie cały czas gardło boli, więc boję się, że może coś ode mnie podłapie

[fiazo]

Australia haha to uważaj bo i łyżeczka może uderzyć. Pamiętam jak pierwszy raz napiłam się wina po kp. Nawet lampki nie dałam rady tak w głowę dało. Nawet jak już mogłam pić to i tak nie piłam bo zawsze ktoś trzeźwy musi być.

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez zabciajs

Śliweczka do pionu Cię postawie!!:P Nie ma czegoś takiego jak kryzys laktacyjny. Zwłaszcza jak juz tak fajnie laktacja jest unormowana. Owszem są etay gdy dziecko chcę więcej jeść i sobie musi wyprodukować jedzenie, ale z tego co kojarzę to na 3m, 6m,9m itd
Do tego skoki, fazy "na mame" jak ja to mówie i chce się cyckolić.

Kurcze od jakiegoś czasu Gabrysia więcej je w nocy. Ale nie narzekam, co to jedno więcej karmienie gdy jeszcze nie śpię jak teraz. Inne dzieci płaczą nocami. Więc lajt
Tylko czasem myślę czy Ona faktycznie głodna? Ale z drugiej strony od razu łapie pierś i je dość sporo. Jakby nie była głodna to pewnie ciumkneła by parę razy i koniec? Co myślicie?

I skręty brzucha znów ma ostatnio. Bidulinka.

Zgadzam się co do kp. Moja Hania też teraz wiecej je, obstawiam że znów erap rosniecia. Ale przez mysl by mi nie przeszło że to dlatego że się nie najada. Wlasnie po to kp jest na żądanie-chcą więcej, dostawić.
U nas ostatnio w nocy cyc tylko do ciumkania smoczka nie chce, więc robię za smoczka nad ranem to już spi z sutkiem w buzi
Trudno, przejdzie wiem, że kiedyś będzie mi brakować tego widoku. Jak ze starszą odstawilysmy się po 11mc to płakałam a ona nawet nie zamarudzila

Napisane przez fiazo

Kasia ja buraki mroziłam surowe



Maria ja też dużo nosze jak maruda. Starszy nie potrzebował takiej bliskości, ale każde dziecko inne

Haneczka nie ciaga za uszy



Padłam spać po 21, taki dzień miałam szalony.

Otóż to, noszenie zaspokaja poczucie bliskości, a nie jest jakimś widzimisię dziecka.

Ja przyznaję że Hanie mało noszę. Praktycznie to tylko ją przenoszę z miejsca na miejsce. Nie potrzebuje tak tego noszenia, to dobrze, bo z jej wagą lekko by nie było

Nocka znowu kiepska... proszę, niech wrócą te pobudki co dwie, trzy godziny!

Dzisiaj mąż ma imprezę z pracy. Jedzie o 17,30 i przyniosą go pewno nad ranem. Nie znoszę tych jego imprez.
Kurde, ja nie pamiętam kiedy byłam na nocnej imprezie. Mielismy teraz zaproszenie na andrzejki, ale odmowilam. Nie umialabym się bawić gdybym musiała Hanie zostawić, jak wiem jak nasze nocki wyglądają. Starsza już je dawno przesypia, ale Hana...Dziewczyny, chyba mam OZM- odpieluchowe zapalenie mózgu

---------- Dopisano o 07:45 ---------- Poprzedni post napisano o 07:34 ----------

Haneczka pytalas o to ciagniecie się za uszy. Hania tak robi cZasem przy jedzeniu. Moja starsza robila tak dużo częściej i się schizowalam czy to nie zapalenie ucha (tym bardziej,ze ona też starszne cyrki mi urzadzala przy zasyoianiu, także dziewczyny jestem z wami! Przechodzilam to. Przeszło!) Jak nie ma gorączki i nie płacze to nic strasznego. Wydaje mi się, że u nas to oznaka zmęczenia

Co do blogów ja piszę dziewczynom. Zaczęłam przy Zosi, teraz to blog dla nich obu. Osobisty, nikt poza mną nie ma do niego dostepu, mam tam sporo zdjęć, więc go zablokowalam. Tylko czasu mało ostatnio, muszę nadrobić.

Przyszły moje fotokalendarze. Co roku robie na mikolajki dla nas i naszych rodziców. W tym roku już fotki obu moich dziolszek, uroczy ten kalendarz

---------- Dopisano o 07:46 ---------- Poprzedni post napisano o 07:45 ----------

Uprzedzajac pytanie, kalendarz A3 uwolnijkolory, 17zl

[justynan01]

Witaj Kancia coreczka sliczna tak jak mamusia, no i Twoj rocznik - najlepszy )

Hania moj tez ciagnie za ucho, maca sie po glowie, wklada palce do oka, raczka szuka wszystkiego co moze zlapac, wlacznie z moja twarza. Macha tak mocno raczka ze sie bije i w nozke i glowe oraz zaklada nogi na mnie. Moj syn tak swiruje przy cycu.

Moj to prawdziwa kokocha, aby tylko ktos byl blisko gadal, gilgotal, ponosil, pozaczepial to wtedy dziecko szczesliwe. Sam czasami i polezy godzine, ale ostatnio bardziej domaga sie pieszczot - o i tu mamy cos wspolnego. Tylko mamusia czadami by chciala zjesc sniadanie czy posiedziec chwile w toalecie

U mnie nocka znowu do czterech liter. Pobudki co godzine a od 2 do 4 Gabrys musial sie wygadac. Kazdy sposob usypiania dzialal na 5 min po czym otwieral oczy i gadal. Mysle czy juz teraz nie przejsc na mm bo nie wiem czy dociagne z takimi nockami do konnca roku. Teraz cycka i mam nadzieje ze moze jednak da mamie chwile jeszcze pospac.

[Kociak85]

Ja tylko podpowiem, bo w nocy doczytałam, że pojawił się temat kremów na zimę. Ja w tym roku kupiłam taki sztyft z Musteli i jest fantastyczny! Same naturalne składniki, dużo olejów i wosków roślinnych. Mega!

[201711281320]

Napisane przez zabciajs

Śliweczka do pionu Cię postawie!!:P Nie ma czegoś takiego jak kryzys laktacyjny. Zwłaszcza jak juz tak fajnie laktacja jest unormowana. Owszem są etay gdy dziecko chcę więcej jeść i sobie musi wyprodukować jedzenie, ale z tego co kojarzę to na 3m, 6m,9m itd
Do tego skoki, fazy "na mame" jak ja to mówie i chce się cyckolić.

Kurcze od jakiegoś czasu Gabrysia więcej je w nocy. Ale nie narzekam, co to jedno więcej karmienie gdy jeszcze nie śpię jak teraz. Inne dzieci płaczą nocami. Więc lajt
Tylko czasem myślę czy Ona faktycznie głodna? Ale z drugiej strony od razu łapie pierś i je dość sporo. Jakby nie była głodna to pewnie ciumkneła by parę razy i koniec? Co myślicie?

I skręty brzucha znów ma ostatnio. Bidulinka.

No właśnie pisząc kryzys laktacyjny miałam właśnie na myśli ten etap większego zapotrzebowania u dziecka na pożywienie.
Nie to że nagle mniej mleka się zrobiło To nie o to chodzi z tym kryzysem?

W nocy ponoć pokarm bardziej kaloryczny, więc może Gabi ma etap intensywniejszego wzrostu i dlatego dojada

[kacian]

cześć Mamuśki, jak tam od rana? My pospałyśmy standardowo do 4 rano Do 5;30 uparcie wpychałam jej smoczek w paszczę pomimo protestów. udało się jeszcze zdrzemnąć do 6;15 Teraz ma pierwszą drzemkę, to ja nadrabiam i trochę ogarnę wczorajszy bałagan Muszę wykorzystać, bo przede mną jeszcze jedna drzemka, przy pomyślnych wiatrach dwie.
Ania fajnie, że piszesz, że na drugi boczek idzie jej troszkę gorzej, bo już byłam w stanie sobie wkręcić, że Wasze dzieciaki przewracają się od razu na oba i to jeszcze na każdy po równo Tak, że dzięki Trochę nastraszyła mnie fizjoterapeutka, że jeśli nie zacznie się przekręcać do ukończenia 5 miesięcy, to trzeba będzie coś poćwiczyć. Ale chyba jeden boczek się liczy, co nie??
sliweczka właśnie wiem, że tak dziwnie Temu też ciężko się wbić, bo Wy już takie w sumie zgrane a ja tak ni z gruchy ni z pietruchy wyskoczyłam
miszkaaa o matko, ale ma spust chłopak!
Haneczka moja mała też tarmosi się za uszy, zwłaszcza przy karmieniu. Staram się jej wtedy podać palec, bo jakoś nie mogę na to patrzeć.
Dziewczyny czym się objawia tak właściwie stabilizacja laktacji? Tylko miękkimi cyckami? Pytam, bo mam wrażenie, że mam ciągle nadprodukcję. I cycki wiecznie twarde. Pati z twardych z kolei nie chce jeść a i tak co jakiś czas obraża się na ten czy na drugi cycek i nie rusza go kilka dni z rzędu. Wtedy to już w ogóle mam kałużę Odciągać za bardzo nie chcę, bo boję się, że jeszcze podkręcę laktację, liczę że się pokarm wchłonie ale różnie bywa i czasem różnie się kończy
No i po drzemce

[Lena_Marlena]

Maria ja doświadczona nie jestem ale uważam że jak płacze to coś mu dolega. Czasem zwykła nuda i wystarczy zmiana otoczenia ale jednak moim zdaniem powinno się reagować na każdy płacz

Zabcia jaki ten krem? Tez muszę coś kupić, u sroki jest jakieś porównanie?
Doczytałam o kremie
Wiem że niby wszystko można po 6 ale tak się zastanowiłam bo wekowalam gruszki i teściową do mnie że gruszki to sie ostatnie wprowadza. A uważałam to za bezpieczny owoc no i zapytałam na grupie fb i podrzucily dziewczyny taka tabelkę. Tylko oczywiście jest bardzo orientacyjna, jeśli dziecko dobrze reaguje na coś to nie trzeba czekać wydawało mi się że nowe bo zaczyna się od 7mca a nie jak większość od 5.
Ale może się mylę..

Kacian - nie miałam okazji się przywitać - witaj
Franek jak się nauczył krzyczeć to krzyczał non stop a później miał chrype i bolało go gardło

Kasiu a nie masz piwnicy/chlodnego miejsca żeby polezaly? Z burakami chyba nie powinno się nic stać? U mnie leżą w piwnicy z ziemniakami marchewką Pietruszka itp.

Haneczko mój Franek drapie właśnie jak ma świeżo obcięte później już nie
Co do sadyzmu dzieci to mały akurat się nauczył plaskac po twarzywszyscy co się do niego nachyla obrywaja z liścia

Sliweczko, Australia, ciekawa jestem właśnie czy to prawda że ten alkohol tak wjeżdża mocno po długiej abstynencji? Mam bardzo ochotę na piwko, jeszcze trochę poczekam, ale pije desperadosa który ma ponad 6% więc jestem ciekawa czy się pozbieram

Australio - Miszka sugeruje dyskomfort od metki, to może być to bo ostatnio Frankowi założyłam nowe polspiochy i ob marudzi marudzi marudzi nie wiem o co chodzi. Teściowa mu zdjęła żeby nóżkami pomachał i spokój. Oglądam i się okazało że metkę zostawiłam, zwykle wycinam.

Midzka ale masz glodomora! Franek raz tylko zjadł 240 i niestety ulał sporo.



A teraz się pochwalę! Już drugi raz w życiu Franus zrobił tylko jedna pobudkę w nocy! Obudził się około 4:30 jadł pół godzinki (co dla mnie było super bo cycki twarde jak kamień ) oczyścił cyce odwrocil sie na drugą stronę i usnął, tatus zrobił teleportacje do lozeczka i pospalismy wszyscy do 7 teraz od jakiejś pół godziny ma drzemkę więc was ponadrabialam trochę
Wczoraj zrobiłam słoiczki z kalafiorem i brokulem, wcześniej Gruszka, jeszcze tych gruszek troche mam i tez zamierzam włożyć w najbliższym czasie jutro przywiozę od babci dynie i też będę coś z nią kombinować

Zamierzamy jutro spróbować dać Małemu coś do spróbowania na łyżeczkę by zobaczyć czy gotowy, bo wygląda że zaczyna być już nie tylko się patrzy jak jemy, ale wyciąga rączki żeby zabrać mi np kanapkę więc zobaczymy jak sobie poradzi
Korzystanie może z kaszek holle? Czy te mleczne są tak samo dobre jak bezmleczne? Czy wszystkie mleczne do du@#?

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ----------

Ale naskrobalam

[ania230]

Dzień dobry
Noc była ok bardzo mało pobudek i udało się dac jedno mm. Zjadła znowu 70 ml.

Teraz się bAwi i gaworzy na macie a ja popijam kawkę

Dzisiaj lepsza pogoda więc spacer obowiązkowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Dzieciaki smoczkowe. Jak ni czasen Hania marudzi rano przy usypianiu daję jej na smoczek bobodent. Jest na bazie rumianku, więc działa trochę uspokakajaco i dodatkowo trzymam go w lodowce więc pewnie też koi dziaselka. U nas jeszcze zabkow nie widać, ale mogą już dziasla boleć na kilka dobrych tyg zanim wyjdą ząbki.

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Edit: mamy dentibaby

[201711281320]

Napisane przez kacian

cześć Mamuśki, jak tam od rana? My pospałyśmy standardowo do 4 rano Do 5;30 uparcie wpychałam jej smoczek w paszczę pomimo protestów. udało się jeszcze zdrzemnąć do 6;15 Teraz ma pierwszą drzemkę, to ja nadrabiam i trochę ogarnę wczorajszy bałagan Muszę wykorzystać, bo przede mną jeszcze jedna drzemka, przy pomyślnych wiatrach dwie.
Ania fajnie, że piszesz, że na drugi boczek idzie jej troszkę gorzej, bo już byłam w stanie sobie wkręcić, że Wasze dzieciaki przewracają się od razu na oba i to jeszcze na każdy po równo Tak, że dzięki Trochę nastraszyła mnie fizjoterapeutka, że jeśli nie zacznie się przekręcać do ukończenia 5 miesięcy, to trzeba będzie coś poćwiczyć. Ale chyba jeden boczek się liczy, co nie??
sliweczka właśnie wiem, że tak dziwnie Temu też ciężko się wbić, bo Wy już takie w sumie zgrane a ja tak ni z gruchy ni z pietruchy wyskoczyłam
miszkaaa o matko, ale ma spust chłopak!
Haneczka moja mała też tarmosi się za uszy, zwłaszcza przy karmieniu. Staram się jej wtedy podać palec, bo jakoś nie mogę na to patrzeć.
Dziewczyny czym się objawia tak właściwie stabilizacja laktacji? Tylko miękkimi cyckami? Pytam, bo mam wrażenie, że mam ciągle nadprodukcję. I cycki wiecznie twarde. Pati z twardych z kolei nie chce jeść a i tak co jakiś czas obraża się na ten czy na drugi cycek i nie rusza go kilka dni z rzędu. Wtedy to już w ogóle mam kałużę Odciągać za bardzo nie chcę, bo boję się, że jeszcze podkręcę laktację, liczę że się pokarm wchłonie ale różnie bywa i czasem różnie się kończy
No i po drzemce

Możesz odciągnąć do momentu aż piersi będą miękkie. Jak się nie opróżnia piersi to w teorii to nie pobudza do większej produkcji.

Lena pięknie Franuś pospał. ja trochę tęsknię za wygodnym spaniem bez pasożyta ale jak on śpi sam w łóżeczku to ja spać nie mogę, bo się martwię o niego
Ja przy starszakach miałam 2 ciąże i 2 kresy karmienia pod rząd i po 2,5 roku abstynencji 1 piwo mnie zabiło

australia jeszcze jedno mi się przypomniało Córka mojego brata też robiła cyrk przy usypianiu na rękach i prosta sprawa pomogła. Wystarczyło, że nie leżała głową na gołej ręce tylko na podusi i już było ok. Ja próbowałam też tego sposobu ale niestety nie pomogło. Fajne do tego celu są usztywniane rożki, bo potem można dziecko na tym odłożyć i nie kombinować jak wyjąc poduszkę spod głowy (oczywiście jeśli tak uśnie )
Próbuj, może u Was też poskutkuje

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Miałam jeszcze napisać, że chciałam znowu dzisiaj rano (przed 7) zastosować myk z wciśnięciem cyca, żeby jeszcze pospał ale Młody dał mi dobitnie do zrozumienia, że mam go zostawić w spokoju. Tak się cały spiął- włączając dziąsła- że aż gwiazdki zobaczyłam i od razu się wycofałam

[ania230]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67376431]Dzieciaki smoczkowe. Jak ni czasen Hania marudzi rano przy usypianiu daję jej na smoczek bobodent. Jest na bazie rumianku, więc działa trochę uspokakajaco i dodatkowo trzymam go w lodowce więc pewnie też koi dziaselka. U nas jeszcze zabkow nie widać, ale mogą już dziasla boleć na kilka dobrych tyg zanim wyjdą ząbki.

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Edit: mamy dentibaby[/QUOTE]
Gdzie można taki smoczek kupić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez ania230

Gdzie można taki smoczek kupić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aniu źle to ujelam. Mam zwykły smoczek z aventa, tylko zanim go młodej dam do buzi smaruję go zelem dentibaby. Mloda zasysa bo to inny smak i zawsze mi się uspokaja przy tym. Może u waszych dzieciakow też pomoże. Jak jest bardzo niespokojna to glaszcze ją po nosku i brwiach, to wywoluje odruch zamykania oczu

[zabciajs]

Sliweczka myślałam, że chodzi Ci o zbyt małą ilość pokarmu. A na to jestem uczulona jak cholercia. Takie jojanie, zeby tylko dać mm. Jak ktos chce niech da, bez głupich mitów. Bo później ida w świat i kobiety w nie wierzą. Wiem, ze to nie u Ciebie było, ale mam takie 'uczulenie'
Zresztą Ty chyba trochę dzieciaczków wykarmiłaś

Dzanet- ale genialny pomysł z tym kalendarzem!! Nie dajemy sobie prezentów na świeta, ale bez okazji czemu nie, dziadkowie się ucieszą.

Ps. Znow dzwonila do mnie kolezanka z pytaniami o karmienie piersia, bo mowi ze nie zna nikogo kto tyle karmił.

[Lena_Marlena]

Napisane przez ania230

Gdzie można taki smoczek kupić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aniu chyba chodziło że na zwykły smoczek kładzie żel

[ania230]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67377561]Aniu źle to ujelam. Mam zwykły smoczek z aventa, tylko zanim go młodej dam do buzi smaruję go zelem dentibaby. Mloda zasysa bo to inny smak i zawsze mi się uspokaja przy tym. Może u waszych dzieciakow też pomoże. Jak jest bardzo niespokojna to glaszcze ją po nosku i brwiach, to wywoluje odruch zamykania oczu [/QUOTE]

Spróbuje. Dobry pomysł.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Asiek121]

ja tez wszystkie smoczki teraz trzymam w lodówce i tylko wymieniam

U nas noc masakra 1 raz Nadia miała taka faze, obudziła sie o 3:30 zjadła i koniec spania ;/ i do 5 30 nie spała , 2x probowalam ją uspac co odkładałam to sie budziła juz mialam dosc łzy w oczach :P Bo nie dosc ze sama jestem chora to ta świruje

zasnęła a ja nie mogłam zasnąć, i oczywiscie po 7 normalnie pobudka

[zabciajs]

A my mamy jeden smoczek

Dziś na nowej poduszce spało mi się genialnie- pianka z której jest zrobiona dostosowuje sie do nacisku.

Dzis mama do Gabi : zjadłabyś już jakąś zupke

[miszkaaa]

Napisane przez zabciajs

Miszka, kazdy krem nawet z najlepszym skladem moze uczulić. Moze nagietek? Moze olejek migdalowy?
Ja szukalam kremu bez wody w skladzie i ciezko bylo taki znalezc. Ten oprócz tego, ze nie ma to dodatkowo ma super sklad.

Raczej moze nagietek bo olejkiem smaruje po kąpieli i nic mu nie jest

[agusiia69]

Wykrakałam.. Już prawie 11 a mała śpi zjadła o 7.30, trochę się pokrecila i zasnela o 9:P

Gdy już przestałam ściągać mleko to wypilam całe smakowe piwo i nic mi nie było.. Aż taki ze mnie alkoholik?

[miszkaaa]

Napisane przez kacian

cześć Mamuśki, jak tam od rana? My pospałyśmy standardowo do 4 rano Do 5;30 uparcie wpychałam jej smoczek w paszczę pomimo protestów. udało się jeszcze zdrzemnąć do 6;15 Teraz ma pierwszą drzemkę, to ja nadrabiam i trochę ogarnę wczorajszy bałagan Muszę wykorzystać, bo przede mną jeszcze jedna drzemka, przy pomyślnych wiatrach dwie.
Ania fajnie, że piszesz, że na drugi boczek idzie jej troszkę gorzej, bo już byłam w stanie sobie wkręcić, że Wasze dzieciaki przewracają się od razu na oba i to jeszcze na każdy po równo Tak, że dzięki Trochę nastraszyła mnie fizjoterapeutka, że jeśli nie zacznie się przekręcać do ukończenia 5 miesięcy, to trzeba będzie coś poćwiczyć. Ale chyba jeden boczek się liczy, co nie??
sliweczka właśnie wiem, że tak dziwnie Temu też ciężko się wbić, bo Wy już takie w sumie zgrane a ja tak ni z gruchy ni z pietruchy wyskoczyłam
miszkaaa o matko, ale ma spust chłopak!
Haneczka moja mała też tarmosi się za uszy, zwłaszcza przy karmieniu. Staram się jej wtedy podać palec, bo jakoś nie mogę na to patrzeć.
Dziewczyny czym się objawia tak właściwie stabilizacja laktacji? Tylko miękkimi cyckami? Pytam, bo mam wrażenie, że mam ciągle nadprodukcję. I cycki wiecznie twarde. Pati z twardych z kolei nie chce jeść a i tak co jakiś czas obraża się na ten czy na drugi cycek i nie rusza go kilka dni z rzędu. Wtedy to już w ogóle mam kałużę Odciągać za bardzo nie chcę, bo boję się, że jeszcze podkręcę laktację, liczę że się pokarm wchłonie ale różnie bywa i czasem różnie się kończy
No i po drzemce

Jeśli obraża się na cyca to spróbuj karmic spod pachy . Tzn. poloz Pati tak jakby miała jeść np.z prawego a daj lewego.
U mnie czasami nie chce lewego więc kładę sobie malucha przy lewym boku i daje tez lewego cyca. On jest obrócony jak do prawego więc nieświadomie zjada z innego

Napisane przez Lena_Marlena

Maria ja doświadczona nie jestem ale uważam że jak płacze to coś mu dolega. Czasem zwykła nuda i wystarczy zmiana otoczenia ale jednak moim zdaniem powinno się reagować na każdy płacz

Zabcia jaki ten krem? Tez muszę coś kupić, u sroki jest jakieś porównanie?
Doczytałam o kremie
Wiem że niby wszystko można po 6 ale tak się zastanowiłam bo wekowalam gruszki i teściową do mnie że gruszki to sie ostatnie wprowadza. A uważałam to za bezpieczny owoc no i zapytałam na grupie fb i podrzucily dziewczyny taka tabelkę. Tylko oczywiście jest bardzo orientacyjna, jeśli dziecko dobrze reaguje na coś to nie trzeba czekać wydawało mi się że nowe bo zaczyna się od 7mca a nie jak większość od 5.
Ale może się mylę..

Kacian - nie miałam okazji się przywitać - witaj
Franek jak się nauczył krzyczeć to krzyczał non stop a później miał chrype i bolało go gardło

Kasiu a nie masz piwnicy/chlodnego miejsca żeby polezaly? Z burakami chyba nie powinno się nic stać? U mnie leżą w piwnicy z ziemniakami marchewką Pietruszka itp.

Haneczko mój Franek drapie właśnie jak ma świeżo obcięte później już nie
Co do sadyzmu dzieci to mały akurat się nauczył plaskac po twarzywszyscy co się do niego nachyla obrywaja z liścia

Sliweczko, Australia, ciekawa jestem właśnie czy to prawda że ten alkohol tak wjeżdża mocno po długiej abstynencji? Mam bardzo ochotę na piwko, jeszcze trochę poczekam, ale pije desperadosa który ma ponad 6% więc jestem ciekawa czy się pozbieram

Australio - Miszka sugeruje dyskomfort od metki, to może być to bo ostatnio Frankowi założyłam nowe polspiochy i ob marudzi marudzi marudzi nie wiem o co chodzi. Teściowa mu zdjęła żeby nóżkami pomachał i spokój. Oglądam i się okazało że metkę zostawiłam, zwykle wycinam.

Midzka ale masz glodomora! Franek raz tylko zjadł 240 i niestety ulał sporo.



A teraz się pochwalę! Już drugi raz w życiu Franus zrobił tylko jedna pobudkę w nocy! Obudził się około 4:30 jadł pół godzinki (co dla mnie było super bo cycki twarde jak kamień ) oczyścił cyce odwrocil sie na drugą stronę i usnął, tatus zrobił teleportacje do lozeczka i pospalismy wszyscy do 7 teraz od jakiejś pół godziny ma drzemkę więc was ponadrabialam trochę
Wczoraj zrobiłam słoiczki z kalafiorem i brokulem, wcześniej Gruszka, jeszcze tych gruszek troche mam i tez zamierzam włożyć w najbliższym czasie jutro przywiozę od babci dynie i też będę coś z nią kombinować

Zamierzamy jutro spróbować dać Małemu coś do spróbowania na łyżeczkę by zobaczyć czy gotowy, bo wygląda że zaczyna być już nie tylko się patrzy jak jemy, ale wyciąga rączki żeby zabrać mi np kanapkę więc zobaczymy jak sobie poradzi
Korzystanie może z kaszek holle? Czy te mleczne są tak samo dobre jak bezmleczne? Czy wszystkie mleczne do du@#?

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ----------

Ale naskrobalam

Ja przy pierwszym używałam najpierw bezmlecznych bo robilismy je na mm które pił a potem tych z mlekiem.
I takie kaszki mleczne jadał b.dlugo na kolację.
A najlepsze, że ostatnio sobie przypomnial, że chce niebieska kaszkę. Taka, która tatus mu robił.
Padlam!

[ania230]

Niestety u mnie to nie działa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MariaFrancesca]

Dzsięki dziewczyny za odpowiedzi w sprawie noszenia.

Napisane przez agusiia69

Moje dziecko ma ostatnio dziwną ostatnią drzemkę 20:30-21:30 budzi się, dostaje jeść i zasypia nam po 23 dobre chociaż to, że śpi ciągiem do 8.30. Skończyło się spanie do 10:P Ale to dobrze, bo może to dziwne, ale męczył mnie to i za krótki dzień był :P

O matko, ja bym nie narzekała jakby mi do 10 spały

Napisane przez Cierpliwosc

Znowu się w 100% z Tobą zgadzam, dodam tylko, że wciąż potrzebują naszej bliskości i się o nią upominają. Ponadto wiedzą już jaki bodziec z ich strony, daje pożądaną reakcje z naszej i ćwiczą te umiejętność komunikacji. Także MariaF teściowej nie słuchaj ja

Ja mam w piwnicy, tracą jędrność, ale ziemniaki, marchewkę itd też tak przechowujemy i jemy normalnie.
Dziękuję za wklejenie fragmentów książki "Moje dziecko nie chce jeść", kupiłam ją w końcu, jest świetna. Słyszałam o niej, ale uważałam, że mam zdrowe podejście do tematu jedzenia dzieci. Polecam wszystkim, niezależnie od tego ile i jak dziecko je! Pediatrzy też powinni przeczytać, niektórzy obowiązkowo

Australia nie zacytowało mi Ciebie, ale co do tego usypiania. A długie ma drzemki za dnia? Bo może by ją położyć o tej 17 na krótką drzemkę? Nie jest czasem za bardzo przemęczona? Tak ja sobie pomyślałam, pomyśl.
Czasem tv powoduje problemy z snem, ale wiem że z Was to nie dotyczy.
A z tym cieniem to jedyna sensowna wymówka, bo to chyba Twój tekst był

Sliweczko o blogu to mi ostatnio Tż też mówił (chyba miał dość słuchania moich mądrości ), ale ja się nie nadaję, bo do wszystkiego profesjonalnie podchodzę i bym juz wcale nie spała hehe
Haneczko cieszę się, że Cię zmotywowałam do spacerów (nie musisz innej aktywności szukać, może sobie wózek taki do biegania kup, to będziesz miska 2in1, choć nie wiem czy nie za drogie takie wózki).
I nie miało Ci się robić głupio, miałaś się pośmiać trochę (problemy rodzinne już zażegnane?)

Podrzuć coś więcej o tej książce, o czym dokładnie jest?

[miszkaaa]

Napisane przez ania230

Niestety u mnie to nie działa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może nie dokuczają dziaselka to nie ma na co działać😉