Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2 - Strona 116 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-11-14, 19:18   #3451
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 4 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
Ale jestem wsciekla!!! Skonczylam drzemke z Gabi (Ona spala, ja na necie ) przyszedl do nas mąż, wiec ja poszlam po chwili do kuchni cos zjeśc, a Ona dwa razy z brzucha na plecy sie przewróciła i nawet mnie nie zawolał wrrrrr
Corunia tatunia? Tak to już bywa, ny nosimy pod sercem, my rodzimy, wstajemy w nocy, karmimy, pierzemy kupy a one i tak wszystko co nowe robią przy tacie moja starsza taka była, mlodsza poki co preferuje mnie

Zebrah oj się porobiło! Zdrówka!

Kacian dla Was również!
41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-14, 19:45   #3452
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 964
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

A w dodatku tatuś znów ma katar. Wystarczył wczorajszy spacer ehh
Był tak przegrzewany od małego, że szok i teraz są skutki.
Tesciowa niby mówi, ze fajnie ze tak sie nie cackamy i chodzimy na basen na taką pogode itd ale zapytala zaraz czy jej nie zimno jak podwinely sie jej leginsy, a w skarpwtkach chodzi cieniusienkich.
Odpowiedzialam, ze nie jest jej zimno i że niedlugo to ona boso będzie bawić się swoimi nogami.
Takie pytania są wkurzające : po pierwsze ja przebywam z dzieckiem cały czas i znam je milion razy lepiej.

Tak jak pisalam ja bardzo lubilam/lubie moją teściowa, ale mam straszny żal do niej o którym nie moge zapomnieć. Do niej jak i troche do siostry meza, przyszłej chrzestnej.
Tesciowa była u Gabrysi do 3 miesiecy 2 razy!!
Rozumiałam na początku,chciała nam dać czas,mąz przyjezdzal z pracy poznoi chcielismy faktycznie pobyć sami. No,ale mimo wszystko.
Szwagierka była moze jeden raz wiecej. A gdy raz jak bylismy z malutka Gabi u tesciów kazalam jej uciekac, bo byla chora a nikt laskawie przez telefon nam tego nie powiedział obraziła się to nie przyjedzala juz w ogóle mimo, ze pod koniec sierpnia wyjechała i wraca dopiero w grudniu.

Dla mnie kompletnie nie poj3te. Ja kocham nad zycie córy brata i jak tylko mam okazje to lece do nich. Tesknie.

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Ale wyrzuciłam z sieboe stare sprawy,mam nadzieje ze Was nie zanudziłam.
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."

Edytowane przez zabciajs
Czas edycji: 2016-11-14 o 19:44
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-14, 20:06   #3453
haneczkab92
Ania
 
Avatar haneczkab92
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Radena Pokaż wiadomość
Aaa,tak to ja też robię
Dziewczyny,piszecie o świętach,mi się marzy żeby były u nas i 2 rodziny się zebrały, to by było 11 osób,ale nie wiem,czy dałabym radę to ogarnąć. Takie marzenie o pierwszych Basiowych świętach w domu. W zeszlym roku byliśmy najpierw u teściów,a potem u moich rodziców- czekali na nas ze wszystkim. A teraz to nie wiem,czy pojedziemy do moich rodziców
Dasz radę! to nie dużo osób.
A czemu nie pojedziecie do rodziców?

Cytat:
Napisane przez K_a_s_i_a_86 Pokaż wiadomość
Radena dasz rade. Ja w tamtym roku robilam Wigilię, pierwsza w nowym domu na 16 osób. Tesciowa i mama moja troche jedzenia ogarnęły typu pierogi, paszteciki, karp, kapusta wigilijna. Siostra pomogla mi to podac wszystko nie lubie jak mi sie za duzo ludzi na raz kreci po kuchni i chce pomagac. W tym roku tez mowilam ze moge zrobic no ale jeszcze zobaczymy jak to bedzie.

Mialam pytać jeszcze bo tak piszecie o wprowadzaniu brokula. Kupujecie w markecie czy macie ze sprawdzonego źródła?
Ja kupiłam mrożonego- niestety nie miałam ze sprawdzonego źródła. Wolałam mrożonego, niż takiego świeżego ze sklepu.

Cytat:
Napisane przez kacian Pokaż wiadomość
Madzia A psiaki to zwykłe kundle podwórkowe choć w tym przypadku raczej kanapowe o wdzięcznych imionach Suczak i Gryzlak Jak będzie trochę czasu, to wrzucę kiedyś foty. Kochane są, nasze "starszaki"

My po wizycie u pediatry. I w sumie nic nowego nie powiedziała, ale przynajmniej ma jakąś teorię.
Po pierwsze nie opcji, żeby Patrysia wydawała ten dźwięk przy wdechu sama z siebie. Coś jest na rzeczy, tylko nie wiadomo co . Gardło nadal czyste, osłuchowo też. Skierowała nas na badania krwi (crp) i mam nagrać to świszczenie, dopiero wtedy się wypowie. Być może przez noc zbierają się jej w nosku pyl, kurz i rano spływają do gardła.
Dziś wyczyściłam WSZYSTKO. Za szafą, pod szafą, pod łóżkiem biurkiem i gdzie tylko przyszło mi do głowy. Hula nawilżacz powietrza i psikam jej do noska wodą morską. Psy mają zakaz wstępu. Więcej pomysłów na razie nie mam.
Jak uda nam się nagrać Małą, to jutro jadę jeszcze raz, bo badania krwi już zrobiłam i wyniki powinny być w ośrodku. Swoją drogą miała jeszcze zrobić OB, ale w szpitalu, z którym ośrodek ma umowę mi nie zrobią, bo... nikt nie potrafi porać dziecku krwi z żyły
Proszę o kciuki
W szpitalu nie potrafią pobrać maluszkowi krwi;/
Oby to nic poważnego

Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
Ale jestem wsciekla!!! Skonczylam drzemke z Gabi (Ona spala, ja na necie ) przyszedl do nas mąż, wiec ja poszlam po chwili do kuchni cos zjeśc, a Ona dwa razy z brzucha na plecy sie przewróciła i nawet mnie nie zawolał wrrrrr
Brawo dla Gabrysi, to po pierwsze!
Fajnie, że to mąż coś widział pierwszy, nie Ty!
Jeszcze nie raz zobaczysz;*

Cytat:
Napisane przez zebrah Pokaż wiadomość
Witamy Was z Leosiem po pobycie na Oddziale Dziecięcym...
jednak inhalacje to było za mało i trafiliśmy z zapaleniem płuc. Najlepsze jest to, że zapalenia nie było słychać w słuchawkach, tylko wyszło na rentgenie. Dostał Sumamed, inhalacje i wypuścili nas dzisiaj rano. Ja przechodzę chyba tą samą infekcję- straciłam głos i krtań mnie boli okropnie.

Leoś przeszedł do kolejnego etapu rozwoju- dużo leżał na brzuszku w łóżeczku szpitalnym i się bawił zabawkami i nauczył się cwaniak mały wyrzucać je przez pręty A jaki zadowolony z siebie jak grzechotki sruu na ziemię w te bakterie szpitalne

Z brzuszka na plecy przewraca się koncertowo, ale z pleców nie wskoczy jeszcze na brzuszek.
.

Dużo zdrówka, no i brawa za nowe umiejętności.


Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
A w dodatku tatuś znów ma katar. Wystarczył wczorajszy spacer ehh
Był tak przegrzewany od małego, że szok i teraz są skutki.
Tesciowa niby mówi, ze fajnie ze tak sie nie cackamy i chodzimy na basen na taką pogode itd ale zapytala zaraz czy jej nie zimno jak podwinely sie jej leginsy, a w skarpwtkach chodzi cieniusienkich.
Odpowiedzialam, ze nie jest jej zimno i że niedlugo to ona boso będzie bawić się swoimi nogami.
Takie pytania są wkurzające : po pierwsze ja przebywam z dzieckiem cały czas i znam je milion razy lepiej.

Tak jak pisalam ja bardzo lubilam/lubie moją teściowa, ale mam straszny żal do niej o którym nie moge zapomnieć. Do niej jak i troche do siostry meza, przyszłej chrzestnej.
Tesciowa była u Gabrysi do 3 miesiecy 2 razy!!
Rozumiałam na początku,chciała nam dać czas,mąz przyjezdzal z pracy poznoi chcielismy faktycznie pobyć sami. No,ale mimo wszystko.
Szwagierka była moze jeden raz wiecej. A gdy raz jak bylismy z malutka Gabi u tesciów kazalam jej uciekac, bo byla chora a nikt laskawie przez telefon nam tego nie powiedział obraziła się to nie przyjedzala juz w ogóle mimo, ze pod koniec sierpnia wyjechała i wraca dopiero w grudniu.

Dla mnie kompletnie nie poj3te. Ja kocham nad zycie córy brata i jak tylko mam okazje to lece do nich. Tesknie.
.
Rozumiem Cię doskonale.
Choć w sumie ja swojej teściowej nie lubię, ale szkoda mi, że moja Hania będzie miała jedną babcię w sumie... Moja teściowa widziała Hanię od porodu 4 razy, a mieszka 2 km od nas.
Mi nie zależy, bo jej nie lubię, ale szkoda mi w przyszłości trochę dziecka. No nic. Ważne, że druga babcia kocha ją nad życie.
Przykre, że u Ciebie tak jest, jesteś pewna, że to ma być matka chrzestna Twojej córci?? Chcesz taką??
__________________
16.05.2015r.- ślub!!

19.05.2016r.- narodziny Hani


"Jak na deszczu łza
cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
może być najlepszą z Twoich chwil..."


-35...28,4kg do celu

haneczkab92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-14, 20:12   #3454
Radena
Zadomowienie
 
Avatar Radena
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 1 776
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
A w dodatku tatuś znów ma katar. Wystarczył wczorajszy spacer ehh
Był tak przegrzewany od małego, że szok i teraz są skutki.
Tesciowa niby mówi, ze fajnie ze tak sie nie cackamy i chodzimy na basen na taką pogode itd ale zapytala zaraz czy jej nie zimno jak podwinely sie jej leginsy, a w skarpwtkach chodzi cieniusienkich.
Odpowiedzialam, ze nie jest jej zimno i że niedlugo to ona boso będzie bawić się swoimi nogami.
Takie pytania są wkurzające : po pierwsze ja przebywam z dzieckiem cały czas i znam je milion razy lepiej.

Tak jak pisalam ja bardzo lubilam/lubie moją teściowa, ale mam straszny żal do niej o którym nie moge zapomnieć. Do niej jak i troche do siostry meza, przyszłej chrzestnej.
Tesciowa była u Gabrysi do 3 miesiecy 2 razy!!
Rozumiałam na początku,chciała nam dać czas,mąz przyjezdzal z pracy poznoi chcielismy faktycznie pobyć sami. No,ale mimo wszystko.
Szwagierka była moze jeden raz wiecej. A gdy raz jak bylismy z malutka Gabi u tesciów kazalam jej uciekac, bo byla chora a nikt laskawie przez telefon nam tego nie powiedział obraziła się to nie przyjedzala juz w ogóle mimo, ze pod koniec sierpnia wyjechała i wraca dopiero w grudniu.

Dla mnie kompletnie nie poj3te. Ja kocham nad zycie córy brata i jak tylko mam okazje to lece do nich. Tesknie.

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Ale wyrzuciłam z sieboe stare sprawy,mam nadzieje ze Was nie zanudziłam.
Zabcia
Nie zanudzasz nas,od tego jesteśmy Ja też bym była zła na teściowa i szwagierke na Twoim miejscu. Chciałoby się,żeby dzieci miały babcie i ciocie,ale nie takie niedzielne... rodzina powinna być blisko
Radena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-14, 20:16   #3455
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Zebrah zdrowia dla Ciebie i oby to już byla ostatnia przygoda Leosia ze szpitalem

Żabcia współczuję teściowej i szwagierki... Szkoda nerwów
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-14, 20:22   #3456
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 964
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Radena Pokaż wiadomość
Zabcia
Nie zanudzasz nas,od tego jesteśmy Ja też bym była zła na teściowa i szwagierke na Twoim miejscu. Chciałoby się,żeby dzieci miały babcie i ciocie,ale nie takie niedzielne... rodzina powinna być blisko
Haneczka, masz chyba racje. Ja bylam przy wielu poerwszych razach i mu tylko opowiadalam al o czasem jakis dzwięk udało mi sie nagrać. Niech ma i On
Ale tak na to czekałam..no trudno.

Co do reszty, to tesciowa teraz zaglaskalaby Gabi. Niby tak zawsze bylo, ze to my do nich jezdzilismy, nie oni do nas.
Ale nie zmienia faktu, ze mam żal.
Co do szwagierki, to jedyna siostra mojego meza i naprawde mialysmy spoko kontakt. W ciazy razem na basen czasem chodzilysmy. Ale od tego jak ją wygonilam od Gabi bo chora to jakias dzika się zrobiła. Sama w koncu wyslalam jej jej fote i zaczela pisac jak teskni i zebym wiecej przyslala.
Sadze, ze bedzie fajna ciocia, ale ten poczatek teoszke mnie zdziwil. Oni naprawde fajna zżyta rodzina. Traktowali mnie zawsze jak swoją.
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-14, 20:30   #3457
haneczkab92
Ania
 
Avatar haneczkab92
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
Haneczka, masz chyba racje. Ja bylam przy wielu poerwszych razach i mu tylko opowiadalam al o czasem jakis dzwięk udało mi sie nagrać. Niech ma i On
Ale tak na to czekałam..no trudno.

Co do reszty, to tesciowa teraz zaglaskalaby Gabi. Niby tak zawsze bylo, ze to my do nich jezdzilismy, nie oni do nas.
Ale nie zmienia faktu, ze mam żal.
Co do szwagierki, to jedyna siostra mojego meza i naprawde mialysmy spoko kontakt. W ciazy razem na basen czasem chodzilysmy. Ale od tego jak ją wygonilam od Gabi bo chora to jakias dzika się zrobiła. Sama w koncu wyslalam jej jej fote i zaczela pisac jak teskni i zebym wiecej przyslala.
Sadze, ze bedzie fajna ciocia, ale ten poczatek teoszke mnie zdziwil. Oni naprawde fajna zżyta rodzina. Traktowali mnie zawsze jak swoją.


Rozumiem, oby Wasze stosunki się poprawiły. Nie każdy rozumie, że nie chciałaś źle, wtedy, jak była chora. Nie każdy rozumie, że chorym nie przychodzi się do dziecka...
Oby się poukładało

Ja to w ogóle nie umiem zrozumieć, jak bliska rodzina może mieć marne stosunki..
Ja kocham bardzo swoich rodziców i rodzeństwo. Możemy na siebie liczyć w każdej sytuacji, zrobimy wiele, by sobie pomóc..
Ostatnie przeżycia i problemy tylko mnie umocniły w tym przekonaniu, że zawsze możemy na siebie liczyć.
Mój mąż nie ma takiego kontaktu ze swoją rodziną- lepszy ma z moją, gdzie jest traktowany jak syn przez moich rodziców.
Jego rodzice odzywają się do niego najczęściej jak coś chcą, albo tak po prostu, ale raz na jakiś czas niestety. Przykre to, ale wiem, że u niego nie da się tego zmienić w rodzinie.
Ale pomimo, że tak u nich jest, to większość z nich(siódemka ich jest rodzeństwa) bardzo się bronią, sa za sobą- choć aż do przesady... ileż musiałam rozmawiać ze swoim mężem, żeby uświadomić mu, że ja i nasza nowa mała rodzina będziemy najważniejsi, a nie oni....
__________________
16.05.2015r.- ślub!!

19.05.2016r.- narodziny Hani


"Jak na deszczu łza
cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
może być najlepszą z Twoich chwil..."


-35...28,4kg do celu

haneczkab92 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-11-14, 20:32   #3458
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 964
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
Zebrah zdrowia dla Ciebie i oby to już byla ostatnia przygoda Leosia ze szpitalem

Żabcia współczuję teściowej i szwagierki... Szkoda nerwów
Wlaśnie to jest takie dziwne,bo u nich czulam sie zawsze jak w domu, jak z rodziną. I wiem, ze beda chcialy byc jak najlepsza babcia czy ciocią. A tu na wstępie taki nie wypał.
Z tesciowa to ja lepszy kontakt mialam niż z mamą.
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-14, 20:39   #3459
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
Wlaśnie to jest takie dziwne,bo u nich czulam sie zawsze jak w domu, jak z rodziną. I wiem, ze beda chcialy byc jak najlepsza babcia czy ciocią. A tu na wstępie taki nie wypał.
Z tesciowa to ja lepszy kontakt mialam niż z mamą.
Zabciu moja teściowa byla u nas w sumie 6! razy od kiedy jesteśmy małżeństwem czyli przez 3 lata. A mieszkają kilka km od nas. Z jednej strony wisi mi to a z drugiej trochę przykro bo potrafiła być w aucie na podwórku i nie wysiąść nawet na chwilę. Ale jest super kobietą i traktuje mnie od zawsze jak córkę. Chyba ten sam model teściowej mamy

Wysłane z mojego HT7 Pro przy użyciu Tapatalka
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-14, 20:48   #3460
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 964
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Ja ja wygonilam w jej wlasnym domu Ona mieszka z teściami.
Maż mi na poczatku mowil, ze mama nie chce nam przeszkadzac w tym poczatku. Moze i tak wlasnie było. Babcia moja mówi, moze jej biodro dokuczało (byla wtedy przed wymianą) nie wiem, moze.
Ale mimo wszystko mam żal, a u mnie ciezko aby szybko przeszło.

Mój mąz ma super z nimi kontakt, nawet mu na samym poczatku zazdroscilam. U mnie tez jest ok, ale jestesmy troche podzieleni, bo tata ma 'nowa' rodzine. Choc dzwonimy do siebie i odwiedzamy sie.

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
Zabciu moja teściowa byla u nas w sumie 6! razy od kiedy jesteśmy małżeństwem czyli przez 3 lata. A mieszkają kilka km od nas. Z jednej strony wisi mi to a z drugiej trochę przykro bo potrafiła być w aucie na podwórku i nie wysiąść nawet na chwilę. Ale jest super kobietą i traktuje mnie od zawsze jak córkę. Chyba ten sam model teściowej mamy

Wysłane z mojego HT7 Pro przy użyciu Tapatalka
O to to! Hehe
Tak sie przyjeło, ze to u nich sie przebywa. Nam to pasowalo, jedzonko gotowe
Pozatym my mieszkamy z moją mamą, więc to tez moze niekomfortowe
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-14, 22:29   #3461
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 106
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Dzisiaj u nas był dzień marudy i nie spania. Prawdopodobnie kolejny skok. Płacz przy marchewce i kaszce więc na parę dni dam spokój. Na spacerze co chwile się budzila i płakusiala. Może łącznie spała godzinę. Dzień cycusia. Teraz już 3 raz się budzi w ciągu 2 godz i tylko cyc. Czuje że noc może być cięŻka....

W carefurze kupiłam bardzo fajne i grubsze dresy za 30 zł w kolorze ciemnym szarym

Nie uchwaliła się Ale dostałam w prezencie bon podarunkowy 100 zł do wykorzystania w galerii krakowskiej

Dzisiaj zakupilam Tule za 300zł. W środę babeczka przywiezie mi na osiedle

Co jeszcze u mnie hmmm bardzo zastanawiam się nad bieganiem z spacerowka. Tylko jeszcze poczekam do końca miesiąca... zaleŻy kiedy Maja usiądzie...



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

Cytat:
Napisane przez Radena Pokaż wiadomość
Łaaaa,właśnie wróciłam z godzinnego spaceru. Czy Wy też się tak nie wyrabiacie? jak zrobię obiad to już 15,nakarmie dziecko i spacer 15.30. A o 16.30 już ciemno:-/
U mnie spacer zaczyna się o 12.30-13 a kończy 15-16

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-11-14, 22:30   #3462
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 964
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Dobranoc
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-14, 22:50   #3463
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 106
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
Oj tak, dzień leci jak szalony. Ale to moze i dobrze? Szkoda mi tylko, że gdy mąż ma wolne (nie ma tych dni za wiele) czas nie zwalnia. A tu np gdy chcemy gdzies dalej jechac to wybieramy pore drzemki, gdy chcemy iść na basen to po drzemce itd

Mnie niesamowicie wkurza tekst i to czasem obcych ludzi! jak mówią : bo cie zabiore, albo pan cię zabierze itd. Masakra! Jakby ktoś tak mi do dziecka powiedzial to chyba bym golymi rękami udusiła.

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Farbnełam włosy, henna i czuję sie super mimo, ze zatkalam 4 razy prysznic:/
Też nie lubię takiego straszenia dzieci..często slyszalam takie słowa od najbliższych mi osób

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

Cytat:
Napisane przez K_a_s_i_a_86 Pokaż wiadomość
Zabcia widze ze Ci włosy leca tak jak mi. Maz sie śmieje zebym sobie peruki zaczela szukac 😉

Pobranie krwi tylko z palca odbylo sie bez palaczu. Dzielne to moje dziecko

Tesciowa na Mikołaja kupila już ciuszki w 5 10 15, rodzice maja kupic spiworek do spania taki na zime. Ja mysle o jakiejś zabawce grajaco swiecacej sama nie wiem w sumie jakiej. A z reszta rodziny umowilismy sie ze pod choinke bedziemy kupowac prezenty. Lepiej raz a konkretnie jak dla mnie.
Włosy zaczęłam myć szampanem rzepa z Joanny i mniej wypadają...Ale jeszcze lecą.

U nas również prezenty pod choinkę A dla dzieci Mikołaj i choinka

Dzielne dzielne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Radena Pokaż wiadomość
Aaa,tak to ja też robię
Dziewczyny,piszecie o świętach,mi się marzy żeby były u nas i 2 rodziny się zebrały, to by było 11 osób,ale nie wiem,czy dałabym radę to ogarnąć. Takie marzenie o pierwszych Basiowych świętach w domu. W zeszlym roku byliśmy najpierw u teściów,a potem u moich rodziców- czekali na nas ze wszystkim. A teraz to nie wiem,czy pojedziemy do moich rodziców
Mnie się też zawsze takie rodzinne świata marzyło...A jak będzie w tym roku to nie wiem.
Na pewno swoją choinkę w pokoju będziemy mieć. Tym razem sztuczna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
Ale jestem wsciekla!!! Skonczylam drzemke z Gabi (Ona spala, ja na necie ) przyszedl do nas mąż, wiec ja poszlam po chwili do kuchni cos zjeśc, a Ona dwa razy z brzucha na plecy sie przewróciła i nawet mnie nie zawolał wrrrrr
Ooo najwidoczniej chciała Tacie pokazać swoje nowe umiejętności

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

Cytat:
Napisane przez zebrah Pokaż wiadomość
Witamy Was z Leosiem po pobycie na Oddziale Dziecięcym...
jednak inhalacje to było za mało i trafiliśmy z zapaleniem płuc. Najlepsze jest to, że zapalenia nie było słychać w słuchawkach, tylko wyszło na rentgenie. Dostał Sumamed, inhalacje i wypuścili nas dzisiaj rano. Ja przechodzę chyba tą samą infekcję- straciłam głos i krtań mnie boli okropnie.

Leoś przeszedł do kolejnego etapu rozwoju- dużo leżał na brzuszku w łóżeczku szpitalnym i się bawił zabawkami i nauczył się cwaniak mały wyrzucać je przez pręty A jaki zadowolony z siebie jak grzechotki sruu na ziemię w te bakterie szpitalne

Z brzuszka na plecy przewraca się koncertowo, ale z pleców nie wskoczy jeszcze na brzuszek.



Madzia- jeżeli o mnie chodzi to kocham obu synków inaczej, ale nie czuję że jednego mniej a drugiego bardziej. Po prostu każdy jest jedyny w swoim rodzaju- jak bym mogła nie kochać takich cudnych chłopców? (że się wypowiem o nich nieskromnie )
Nie znam ani jednej mamy z mojego otoczenia która by urodziła kolejne dziecko i powiedziała że go kocha mniej niż starsze. Ale to może tylko moje doświadczenie.
Trzymajcie się
Dużo zdrowia dla Leosia !!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Radena Pokaż wiadomość
Zabcia
Nie zanudzasz nas,od tego jesteśmy Ja też bym była zła na teściowa i szwagierke na Twoim miejscu. Chciałoby się,żeby dzieci miały babcie i ciocie,ale nie takie niedzielne... rodzina powinna być blisko
Rodziny się nie wybiera... powinno się ludzi szanować i tolerować
Jak ktoś kiedyś powiedział teściowa to nie rodzina
Chociaż ja na moja nie mogę złego słowa powiedzieć..dobra kobieta. Majunie kocha nad życie i to za każdym razem widać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------

Cytat:
Napisane przez haneczkab92 Pokaż wiadomość


Rozumiem, oby Wasze stosunki się poprawiły. Nie każdy rozumie, że nie chciałaś źle, wtedy, jak była chora. Nie każdy rozumie, że chorym nie przychodzi się do dziecka...
Oby się poukładało

Ja to w ogóle nie umiem zrozumieć, jak bliska rodzina może mieć marne stosunki..
Ja kocham bardzo swoich rodziców i rodzeństwo. Możemy na siebie liczyć w każdej sytuacji, zrobimy wiele, by sobie pomóc..
Ostatnie przeżycia i problemy tylko mnie umocniły w tym przekonaniu, że zawsze możemy na siebie liczyć.
Mój mąż nie ma takiego kontaktu ze swoją rodziną- lepszy ma z moją, gdzie jest traktowany jak syn przez moich rodziców.
Jego rodzice odzywają się do niego najczęściej jak coś chcą, albo tak po prostu, ale raz na jakiś czas niestety. Przykre to, ale wiem, że u niego nie da się tego zmienić w rodzinie.
Ale pomimo, że tak u nich jest, to większość z nich(siódemka ich jest rodzeństwa) bardzo się bronią, sa za sobą- choć aż do przesady... ileż musiałam rozmawiać ze swoim mężem, żeby uświadomić mu, że ja i nasza nowa mała rodzina będziemy najważniejsi, a nie oni....
Bardzo mało jest takich rodzin...które żyją ze sobą Tak blisko...brak czasu praca zawiść itp ludzi zmienia... Ale to też temat rzeka
Ja uważam że trzeba szanować się nawzajem... Rodziny się nie wybiera.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------

Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
Wlaśnie to jest takie dziwne,bo u nich czulam sie zawsze jak w domu, jak z rodziną. I wiem, ze beda chcialy byc jak najlepsza babcia czy ciocią. A tu na wstępie taki nie wypał.
Z tesciowa to ja lepszy kontakt mialam niż z mamą.
To może czas zmienić podejście do Mamy?
Mamę ma się jedna... tesciowych może być wiele.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

Dobranoc Jutro tz ma wolne więc wybierzemy się na wspólny spacer.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-14, 23:42   #3464
Cierpliwosc
Zadomowienie
 
Avatar Cierpliwosc
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 596
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Hej Czy tylko ja nie śpię?
Wpadam tylko podrzucić Wam trochę śniegu w formie bałwana. A co Był śnieg, był bałwan! I sanki nawet były, co tam, że praktycznie po trawie jeździły, frajda trzylatki się liczy
A po szaleństwach na powietrzu zapraszam na rozgrzewającą zupę dyniową i słodkie dyniowo-orzechowe muffinki (Honcia, to, co-wpadniesz?)

A dziś Eśka idzie pierwszy raz na basen :cotobędzie?cotobędzie:
Całorodzinna wycieczka się szykuje, bo Sara basen kocha, w przeciwieństwie do swej matki, no ale czego się nie robi dla dzieci

zebrah zdrówka dla Leosia!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg WP_20161114_11_19_54_Pro.jpg (94,8 KB, 16 załadowań)
__________________
"Gdyby wszyscy mieli po cztery jabłka (...)
nikt nikomu nie byłby potrzebny."
[ks. J.Twardowski]
Cierpliwosc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-15, 00:57   #3465
Cierpliwosc
Zadomowienie
 
Avatar Cierpliwosc
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 596
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

W temacie prezentów, dla tych, co nie lubią grająco-świecąco-skaczących i co tam jeszcze zabawek (jak ja) polecam np. Księgę dźwięków albo takie małe książeczki pt. "OnoMaTo czyli zabawa dźwiękami". Nie wydadzą ani jednego dźwięku, dopóki nie zrobi tego czytający lub dziecko.
__________________
"Gdyby wszyscy mieli po cztery jabłka (...)
nikt nikomu nie byłby potrzebny."
[ks. J.Twardowski]
Cierpliwosc jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-11-15, 02:58   #3466
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Cierpliwosc Pokaż wiadomość
Hej Czy tylko ja nie śpię?
Wpadam tylko podrzucić Wam trochę śniegu w formie bałwana. A co Był śnieg, był bałwan! I sanki nawet były, co tam, że praktycznie po trawie jeździły, frajda trzylatki się liczy
A po szaleństwach na powietrzu zapraszam na rozgrzewającą zupę dyniową i słodkie dyniowo-orzechowe muffinki (Honcia, to, co-wpadniesz?)

A dziś Eśka idzie pierwszy raz na basen :cotobędzie?cotobędzie:
Całorodzinna wycieczka się szykuje, bo Sara basen kocha, w przeciwieństwie do swej matki, no ale czego się nie robi dla dzieci

zebrah zdrówka dla Leosia!
Lecę, lecę tylko nie wiem czy dolecę u mnie śniegu po kolanko tylko sanek nie mam, może na butach się doślizgam albo na dupce Z górki mam to powinno zadziałać

U mnie jutro znaczy dziś zupa pomidorowa z soczewicą i duzą ilością czili

Dziecek zasneła to i ja idę zagrzać stópki

Wysłane z mojego HT7 Pro przy użyciu Tapatalka
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-15, 05:21   #3467
fiazo
Zakorzenienie
 
Avatar fiazo
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 193
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Zebrah zdrówka, brawo za przewroty

Cierpliwość zgadzam się "księga dźwięków" jest super, u nas starszak tak się z nią nosił że zostały pojedyncze kartki. Ta drugą pozycje widziałam wczoraj i również polecam, fajnie zrobiona



U nas noc złych bączków, ale to nie nowość więc co ja tam bede pisać i marudzić
__________________
Piotr

Synek
fiazo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-15, 07:18   #3468
Lena_Marlena
Rozeznanie
 
Avatar Lena_Marlena
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 958
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Oooo a ja przedwczoraj byłam w Carrefour i nie spojrzalam na dresy ;(

Co do wypadania włosów to chyba powoli mija ta huśtawka hormonow bo mi też troszkę mniej wypadająco nie znaczy że wcale, bo mi całe życie (oprócz ciąży) wypadały
Zebrah zdrowka dla Was

U nas noc dziwna bo pobudki o kompletnie innych porach niż zwykle, ale tylko raz wstawalam po 1 a tak wystarczyło zrobić aaaa albo ciiii i spał dalej. Nie wiem o której to moje dziecko wstaje rano ale jak my o 7 sie budzimy to on się bawi kolderka albo sobie pluje (nowa umiejętność) a po 8 znów zasypia
Lena_Marlena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-15, 07:25   #3469
Radena
Zadomowienie
 
Avatar Radena
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 1 776
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Cierpliwosc Pokaż wiadomość
Hej Czy tylko ja nie śpię?
Wpadam tylko podrzucić Wam trochę śniegu w formie bałwana. A co Był śnieg, był bałwan! I sanki nawet były, co tam, że praktycznie po trawie jeździły, frajda trzylatki się liczy
A po szaleństwach na powietrzu zapraszam na rozgrzewającą zupę dyniową i słodkie dyniowo-orzechowe muffinki (Honcia, to, co-wpadniesz?)

A dziś Eśka idzie pierwszy raz na basen :cotobędzie?cotobędzie:
Całorodzinna wycieczka się szykuje, bo Sara basen kocha, w przeciwieństwie do swej matki, no ale czego się nie robi dla dzieci

zebrah zdrówka dla Leosia!
Jaki bałwan,aż bym sama ulepila
Już mnie mąż straszył,że na spacer dziś nie pójdę z młoda, ale jest -3, a w ciągu dnia się jeszcze ociepli
U mnie takie widoki z okna. Nadal 0 śniegu.
Btw, w aptece nie było żadnego kremu zimowego. w rossmanie będzie?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1479194624732.jpg (46,8 KB, 27 załadowań)
Radena jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-11-15, 07:48   #3470
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 964
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Ania owszem, mame sie ma jedną. I jest super babcia, zajmuje sie czesto mała (narazie nie pracuje od 2 miesiecy jest w domu)
Ale moja mama jest całkiem inna niz ja. Ma ciezki charakter. Wie najlepiej, jest glosna itd. Jezdzimy razem na zakupy czy tam robimy cos razem, ale o jakiejś rozmowie nie ma mowy.
I ja np nie mowie do tesciowej mamo. To nie mama. Mimo, ze jest dobra i fajną kobieta to mama ale mojego męża, a nie moja

Dzień dobry! Pora wstawać, słoneczko u nas dziś świeci

Musze w tym tyg zrobic badania z krwi, a w nastepna srode endokrynolog. Tam sie siedzi po pare godzin.. i nie wiem co zrobić. Moze zabiore ze soba Gabi i ktos mnie moze przepuści?Ale jak nie to co ja zrobie..nie wien.
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-15, 08:09   #3471
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
Heloł. Ostatnio nie pisałam bo córcia miala trudny okres związany z problemami brzuszkowymi i nie mialam sily ani weny pisać. Staralam się tylko podczytywać.
Witam nową mamusię
moja,M też wydawala taki świszczący dźwięk przy wdechu. Pierwszym razem myślałam, ze się dusi. Samo przeszło, chyba po prostu nauczyła się tak robić a potem o tym zapomniała.

Wigilia u nas to przedsięwzięcie na 26osób w tym roku robi siostra, ale u mnie " spęd" w 1dzień Świąt więc planowanie zaczynam już dziś.

Prezentów u nas pod choinkę nie kupujemy, nie ma takiej tradycji. Mikolajki jeszcze nie dla M. Jakiś upominek kupię tylko synkowi siostrzenicy w wieku Marcelki (Oballa chyba i ciuch jakiś).

Temat Sudocremu byl poruszany, używam tylko jak już jest źle i tylko raz dziennie. Zazwyczaj wystarcza.

Cierpliwość dzięki za zaproszenie na szarlotkę, właśnie dzisiaj skończyłam jeść 3/4 pochlonelam sama a d*upa rośnie...

Idę jakąś kolację zarzucić... Udanego wieczoru i spokojnej nocy
Współczuję brzuszkowych problemów, echhh kiedy to się skończy?

Oj, ja też łasuch na słodkości jestem. Ale muszę coś z tym zrobić, bo znowu się robię pyzowata na buzi, jakbym w ciąży była

Cytat:
Napisane przez zebrah Pokaż wiadomość
Witamy Was z Leosiem po pobycie na Oddziale Dziecięcym...
jednak inhalacje to było za mało i trafiliśmy z zapaleniem płuc. Najlepsze jest to, że zapalenia nie było słychać w słuchawkach, tylko wyszło na rentgenie. Dostał Sumamed, inhalacje i wypuścili nas dzisiaj rano. Ja przechodzę chyba tą samą infekcję- straciłam głos i krtań mnie boli okropnie.

Leoś przeszedł do kolejnego etapu rozwoju- dużo leżał na brzuszku w łóżeczku szpitalnym i się bawił zabawkami i nauczył się cwaniak mały wyrzucać je przez pręty A jaki zadowolony z siebie jak grzechotki sruu na ziemię w te bakterie szpitalne

Z brzuszka na plecy przewraca się koncertowo, ale z pleców nie wskoczy jeszcze na brzuszek.



Madzia- jeżeli o mnie chodzi to kocham obu synków inaczej, ale nie czuję że jednego mniej a drugiego bardziej. Po prostu każdy jest jedyny w swoim rodzaju- jak bym mogła nie kochać takich cudnych chłopców? (że się wypowiem o nich nieskromnie )
Nie znam ani jednej mamy z mojego otoczenia która by urodziła kolejne dziecko i powiedziała że go kocha mniej niż starsze. Ale to może tylko moje doświadczenie.
O kurczę! Zdrówka dla Was!

Moja z kolei z brzucha na plecy ani myśli Ale w drugą stronę - koncertowo

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67536536]Pytalyscie o.prezenty dla dzieci na święta. Zakladam, ze kupuje rodzina jak tak, to polecam do kupienia zabawki fp, bo one mają coś w sobie. Dzieci lubią sie nimi bawić. To samo lamaze, lego, dumel. Jest duzo podrobek czy tanszych odpowiednikow, ale tymi firmowymi dzieci bawią się dłużej. Przynajmniej tak wynika z mojej obserwacji sama też bym bez okazji nie kupila kuli za 89zl. Ale rodzina niech lepiej kupi coś porządnego
Szumis, pierun kosztuje ponad 120zl. Trochę misia i szum. A nie raz mi ratował i ciągle w niego wierzę zostanie z Hania do 18stki
Zosia miała jakas podrobe i się nie sprawdzila w ogóle[/QUOTE]
Ja się właśnie rozglądam za czymś firmowym, bo wychodzę z założenia, że będzie trwalsze Chociaż pamiętam, że na roczek chrześniaczki (8 lat temu) kupiłam na Allegro taki interaktywny domek, tanioszka, firma no name, a był niezniszczalny!
Z Fisher Price mamy np. kostkę taką http://www.smyk.com/fisher-price-akt...iemowleca.html
Ostatnio najfajniej się gryzie te zaokrąglone kanty Ale ogólnie bardzo fajna jest. Mamy też zawieszkę-słonika i też go Marysia bardzo lubi.
Hahaha U nas dawał radę szum z aplikacji, ale teraz ni cholery na Młodą to nie działa

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;67537011]Corunia tatunia? Tak to już bywa, ny nosimy pod sercem, my rodzimy, wstajemy w nocy, karmimy, pierzemy kupy a one i tak wszystko co nowe robią przy tacie moja starsza taka była, mlodsza poki co preferuje mnie

Zebrah oj się porobiło! Zdrówka!

Kacian dla Was również![/QUOTE]
Nooo! Moja wczoraj pierwszy raz włożyła palucha od stopy do buzi! Przy tacie, ja gdzieś łaziłam po mieszkaniu! Ale w sumie też się ucieszyłam, bo radość tatusia była bezcenna

Cytat:
Napisane przez Cierpliwosc Pokaż wiadomość
Hej Czy tylko ja nie śpię?
Wpadam tylko podrzucić Wam trochę śniegu w formie bałwana. A co Był śnieg, był bałwan! I sanki nawet były, co tam, że praktycznie po trawie jeździły, frajda trzylatki się liczy
A po szaleństwach na powietrzu zapraszam na rozgrzewającą zupę dyniową i słodkie dyniowo-orzechowe muffinki (Honcia, to, co-wpadniesz?)

A dziś Eśka idzie pierwszy raz na basen :cotobędzie?cotobędzie:
Całorodzinna wycieczka się szykuje, bo Sara basen kocha, w przeciwieństwie do swej matki, no ale czego się nie robi dla dzieci

zebrah zdrówka dla Leosia!
Piękny bałwanek, a na muffinki to bym się i z Wrocławia pofatygowała

Cytat:
Napisane przez Radena Pokaż wiadomość
Jaki bałwan,aż bym sama ulepila
Już mnie mąż straszył,że na spacer dziś nie pójdę z młoda, ale jest -3, a w ciągu dnia się jeszcze ociepli
U mnie takie widoki z okna. Nadal 0 śniegu.
Btw, w aptece nie było żadnego kremu zimowego. w rossmanie będzie?
Jakieś tam są, ale ja się nie mogłam na żaden zdecydować Kupiłam w końcu w aptece ten sztyft z Musteli - jaki on malusi i podręczny Super jest! I nie śmierdzi, a któraś tu miała obawy

Edytowane przez australia87
Czas edycji: 2016-11-15 o 08:14
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-15, 10:21   #3472
Lena_Marlena
Rozeznanie
 
Avatar Lena_Marlena
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 958
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

My właśnie wrocilismy że szczepienia.
Chyba musimy zmienić ośrodek. Uwierzycie że nie ma pediatry.? I nie będzie.? Jest zwykły lekarz bez specjalizacji i on przyjmuje dzieci. Zapytałam czy zajrzy małemu do pieluchy bo chyba mu się odparzylo (ma też siusiaka zaczerwienionego więc boję się infekcji) to otworzył pampersa tak uchylił nie wiem czy cokolwiek zobaczył i mówi że tak chyba odparzone i żeby octaniseptem psikac na odparzenie

Później pytam czy Wit D dawac tyle samo co wcześniej skoro jesień/zima. On że tak. Mówię to po jednej kropli nadal. On że tak. A za chwilę "nie no może Pani dawać dwie". Nosz kur. To jak w końcu.?

Ile Wy dajecie?

Myślę o przepisaniu małego do innego ośrodka. Kilometr dalej możemy spacerem przejść, jak będzie chory to samochód posiadamy. A przynajmniej dobra pediatra będzie miała go na oku.

Zostało nam jedno szczepienie po 15 grudnia a później dopiero w czerwcu

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

No i wiedziałam że o czymś zapomniałam jak byłam w apteceo tym sztyfcie
Lena_Marlena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-15, 10:28   #3473
Madzia9999
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia9999
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Środek Polski.
Wiadomości: 9 976
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Lena_Marlena Pokaż wiadomość
My właśnie wrocilismy że szczepienia.
Chyba musimy zmienić ośrodek. Uwierzycie że nie ma pediatry.? I nie będzie.? Jest zwykły lekarz bez specjalizacji i on przyjmuje dzieci. Zapytałam czy zajrzy małemu do pieluchy bo chyba mu się odparzylo (ma też siusiaka zaczerwienionego więc boję się infekcji) to otworzył pampersa tak uchylił nie wiem czy cokolwiek zobaczył i mówi że tak chyba odparzone i żeby octaniseptem psikac na odparzenie

Później pytam czy Wit D dawac tyle samo co wcześniej skoro jesień/zima. On że tak. Mówię to po jednej kropli nadal. On że tak. A za chwilę "nie no może Pani dawać dwie". Nosz kur. To jak w końcu.?

Ile Wy dajecie?

Myślę o przepisaniu małego do innego ośrodka. Kilometr dalej możemy spacerem przejść, jak będzie chory to samochód posiadamy. A przynajmniej dobra pediatra będzie miała go na oku.

Zostało nam jedno szczepienie po 15 grudnia a później dopiero w czerwcu

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

No i wiedziałam że o czymś zapomniałam jak byłam w apteceo tym sztyfcie
Ja do super przychodnia jeżdżę 15km i nie zmienię tzn mam 2km od siebie na NFZ ale porażka i koszarekZmienilabym na Twoim miejscu przychodnie.


Jak jeszcze raz ktoś mi powie, że dzieci na mm przesypiaja całą noc to uduszepraktycznie od miesiąca,mamy minimum 4 pobudki, wczoraj 5-a przed wczoraj 6. Teraz drzemka dłuższa niż zwykle,,widzę dziąsła bolą oby wieczór był lepszy niż wczoraj!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
'' Na seksapil składa się w połowie
to, co kobieta ma, a w połowie to,
co myśli, że ma ''.


Sophia Loren
Madzia9999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-15, 10:42   #3474
Lena_Marlena
Rozeznanie
 
Avatar Lena_Marlena
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 958
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Madzia9999 Pokaż wiadomość
Ja do super przychodnia jeżdżę 15km i nie zmienię tzn mam 2km od siebie na NFZ ale porażka i koszarekZmienilabym na Twoim miejscu przychodnie.


Jak jeszcze raz ktoś mi powie, że dzieci na mm przesypiaja całą noc to uduszepraktycznie od miesiąca,mamy minimum 4 pobudki, wczoraj 5-a przed wczoraj 6. Teraz drzemka dłuższa niż zwykle,,widzę dziąsła bolą oby wieczór był lepszy niż wczoraj!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Haha skąd ja to znam. Na noc daje butle i też się mnie pytają czy on już nie powinien całej nocy przespać? Haha i co, mam mu to powiedzieć? Jak się obudzi to stanąć i powiedzieć że przecież Ty powinieneś cała noc spac to po co się Budzisz??
Lena_Marlena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-15, 10:44   #3475
Radena
Zadomowienie
 
Avatar Radena
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 1 776
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Lena_Marlena Pokaż wiadomość
My właśnie wrocilismy że szczepienia.
Chyba musimy zmienić ośrodek. Uwierzycie że nie ma pediatry.? I nie będzie.? Jest zwykły lekarz bez specjalizacji i on przyjmuje dzieci. Zapytałam czy zajrzy małemu do pieluchy bo chyba mu się odparzylo (ma też siusiaka zaczerwienionego więc boję się infekcji) to otworzył pampersa tak uchylił nie wiem czy cokolwiek zobaczył i mówi że tak chyba odparzone i żeby octaniseptem psikac na odparzenie

Później pytam czy Wit D dawac tyle samo co wcześniej skoro jesień/zima. On że tak. Mówię to po jednej kropli nadal. On że tak. A za chwilę "nie no może Pani dawać dwie". Nosz kur. To jak w końcu.?

Ile Wy dajecie?

Myślę o przepisaniu małego do innego ośrodka. Kilometr dalej możemy spacerem przejść, jak będzie chory to samochód posiadamy. A przynajmniej dobra pediatra będzie miała go na oku.

Zostało nam jedno szczepienie po 15 grudnia a później dopiero w czerwcu

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

No i wiedziałam że o czymś zapomniałam jak byłam w apteceo tym sztyfcie
Lena,też bym się przepisala,tym bardziej,że to tylko 1 km dalej

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Madzia9999 Pokaż wiadomość
Ja do super przychodnia jeżdżę 15km i nie zmienię tzn mam 2km od siebie na NFZ ale porażka i koszarekZmienilabym na Twoim miejscu przychodnie.


Jak jeszcze raz ktoś mi powie, że dzieci na mm przesypiaja całą noc to uduszepraktycznie od miesiąca,mamy minimum 4 pobudki, wczoraj 5-a przed wczoraj 6. Teraz drzemka dłuższa niż zwykle,,widzę dziąsła bolą oby wieczór był lepszy niż wczoraj!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Madzia i za każdym razem dajesz mleko? Czy musisz usypiac na rękach?
Radena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-15, 11:08   #3476
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Lena_Marlena Pokaż wiadomość
My właśnie wrocilismy że szczepienia.
Chyba musimy zmienić ośrodek. Uwierzycie że nie ma pediatry.? I nie będzie.? Jest zwykły lekarz bez specjalizacji i on przyjmuje dzieci. Zapytałam czy zajrzy małemu do pieluchy bo chyba mu się odparzylo (ma też siusiaka zaczerwienionego więc boję się infekcji) to otworzył pampersa tak uchylił nie wiem czy cokolwiek zobaczył i mówi że tak chyba odparzone i żeby octaniseptem psikac na odparzenie

Później pytam czy Wit D dawac tyle samo co wcześniej skoro jesień/zima. On że tak. Mówię to po jednej kropli nadal. On że tak. A za chwilę "nie no może Pani dawać dwie". Nosz kur. To jak w końcu.?

Ile Wy dajecie?

Myślę o przepisaniu małego do innego ośrodka. Kilometr dalej możemy spacerem przejść, jak będzie chory to samochód posiadamy. A przynajmniej dobra pediatra będzie miała go na oku.

Zostało nam jedno szczepienie po 15 grudnia a później dopiero w czerwcu

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

No i wiedziałam że o czymś zapomniałam jak byłam w apteceo tym sztyfcie
Jezu Nawet się nie zastanawiaj i zmieniaj tą przychodnię...

Witaminy D daję teoretycznie dwie kropelki (czyli 400 jm), ale często wlatują trzy-cztery bo to dziadostwo tak szybko leci

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Lena_Marlena Pokaż wiadomość
Haha skąd ja to znam. Na noc daje butle i też się mnie pytają czy on już nie powinien całej nocy przespać? Haha i co, mam mu to powiedzieć? Jak się obudzi to stanąć i powiedzieć że przecież Ty powinieneś cała noc spac to po co się Budzisz??


Aaa odnośnie przychodni, to przypomniało mi się, że koło naszego osiedla jest przychodnia, w której jako internista przyjmuje (lub przyjmował, nie wiem, może coś się zmieniło)... ginekolog
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-15, 11:14   #3477
justynan01
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Skaryszew
Wiadomości: 838
GG do justynan01
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Witam, czytam ale ciężko mi się wbić w tematy.
Gabiemu po kilku dniach spokoju znowu wrócił zielony katar i zaczol swistac, tzn tak ciężko oddychać, wczoraj byliśmy u lekarza ale na szczęście czysto wszędzie. Prawdopodobnie katar mu spływa i ciężko mu wtedy oddychac. Już nie mam pomysłu jak pozbyć się u niego kataru, wszystko działa na chwile.
Ogólnie ciężko jest, już nie pamiętam kiedy spałam dłużej niż 1,5 h. Budzi się bo katar, bo tz ma angine i ciągle smarkal i kaszle, więc Gabimiemu to przeszkadza. Wczoraj na noc tak przeraźliwie płakał nic nie skutkowało. Na rękach zasypiał, po odłożeniu ryk przeraźliwy, i tak przez godzinę, w końcu dałam paraetamol pospal dwie godziny i cycka się domagał. Przez te nocne ciumkania przytył już ładnie. Ja padam
__________________
... Piękność jest dla kobiety ważniejsza niż inteligencja,
bo mężczyźnie łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie...


justynan01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-15, 11:25   #3478
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 106
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Piękna słoneczna trochę mroźna pogoda wychodzimy na spacer


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-15, 12:16   #3479
miszkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar miszkaaa
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość
Też nie lubię takiego straszenia dzieci..często slyszalam takie słowa od najbliższych mi osób

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------


Włosy zaczęłam myć szampanem rzepa z Joanny i mniej wypadają...Ale jeszcze lecą.

U nas również prezenty pod choinkę A dla dzieci Mikołaj i choinka

Dzielne dzielne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------


Mnie się też zawsze takie rodzinne świata marzyło...A jak będzie w tym roku to nie wiem.
Na pewno swoją choinkę w pokoju będziemy mieć. Tym razem sztuczna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------


Ooo najwidoczniej chciała Tacie pokazać swoje nowe umiejętności

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------


Trzymajcie się
Dużo zdrowia dla Leosia !!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------


Rodziny się nie wybiera... powinno się ludzi szanować i tolerować
Jak ktoś kiedyś powiedział teściowa to nie rodzina
Chociaż ja na moja nie mogę złego słowa powiedzieć..dobra kobieta. Majunie kocha nad życie i to za każdym razem widać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------


Bardzo mało jest takich rodzin...które żyją ze sobą Tak blisko...brak czasu praca zawiść itp ludzi zmienia... Ale to też temat rzeka
Ja uważam że trzeba szanować się nawzajem... Rodziny się nie wybiera.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------


To może czas zmienić podejście do Mamy?
Mamę ma się jedna... tesciowych może być wiele.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

Dobranoc Jutro tz ma wolne więc wybierzemy się na wspólny spacer.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bo z czasem wszystko wraca do normy i włosy już mniej wypadają.

Ja ostatnio zauważyłam, że też już mniej wylatuje, na szczęście bo chyba bym lysa została.




Zebrah, zdrówka dla Leosia! dobrze. Że w ogóle wyszło to zapalenie pluc i.mozena leczyc

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Piję kawę i wciagam cukierki Eclairs. Bosżzz, wieki ich nie jadłam. Pyszne są!

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
Lecę, lecę tylko nie wiem czy dolecę u mnie śniegu po kolanko tylko sanek nie mam, może na butach się doślizgam albo na dupce Z górki mam to powinno zadziałać

U mnie jutro znaczy dziś zupa pomidorowa z soczewicą i duzą ilością czili

Dziecek zasneła to i ja idę zagrzać stópki

Wysłane z mojego HT7 Pro przy użyciu Tapatalka
Właśnie się zastanawiam czy soczewica ma podobne właściwości jak fasola, groch tzn.czy może powodować wzdęcia brzuszka u małego

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
Ania owszem, mame sie ma jedną. I jest super babcia, zajmuje sie czesto mała (narazie nie pracuje od 2 miesiecy jest w domu)
Ale moja mama jest całkiem inna niz ja. Ma ciezki charakter. Wie najlepiej, jest glosna itd. Jezdzimy razem na zakupy czy tam robimy cos razem, ale o jakiejś rozmowie nie ma mowy.
I ja np nie mowie do tesciowej mamo. To nie mama. Mimo, ze jest dobra i fajną kobieta to mama ale mojego męża, a nie moja

Dzień dobry! Pora wstawać, słoneczko u nas dziś świeci

Musze w tym tyg zrobic badania z krwi, a w nastepna srode endokrynolog. Tam sie siedzi po pare godzin.. i nie wiem co zrobić. Moze zabiore ze soba Gabi i ktos mnie moze przepuści?Ale jak nie to co ja zrobie..nie wien.
Ja do teściowej też nigdy nie powiem mamo. Ogólnie mowie do niej bezosobowo. Ale ona i tak nie zwraca na to uwagi.
Ja z mamą miałam fajny kontakt kiedyś... może nie byłyśmy jak przyjaciółki ale lubilysmy razem spędzać czas, śmiać się itd.
Niestety, z 10 lat temu moja mamy wchłonął kościół i teraz ta sekta jest ważniejsza niż rodzina. Woli jeździć na rekolekcje niż np.do wnuczkow. Ogólnie ciężko z nią rozmawiać bo myślami jest gdzie indziej...



Cytat:
Napisane przez Lena_Marlena Pokaż wiadomość
My właśnie wrocilismy że szczepienia.
Chyba musimy zmienić ośrodek. Uwierzycie że nie ma pediatry.? I nie będzie.? Jest zwykły lekarz bez specjalizacji i on przyjmuje dzieci. Zapytałam czy zajrzy małemu do pieluchy bo chyba mu się odparzylo (ma też siusiaka zaczerwienionego więc boję się infekcji) to otworzył pampersa tak uchylił nie wiem czy cokolwiek zobaczył i mówi że tak chyba odparzone i żeby octaniseptem psikac na odparzenie

Później pytam czy Wit D dawac tyle samo co wcześniej skoro jesień/zima. On że tak. Mówię to po jednej kropli nadal. On że tak. A za chwilę "nie no może Pani dawać dwie". Nosz kur. To jak w końcu.?

Ile Wy dajecie?

Myślę o przepisaniu małego do innego ośrodka. Kilometr dalej możemy spacerem przejść, jak będzie chory to samochód posiadamy. A przynajmniej dobra pediatra będzie miała go na oku.

Zostało nam jedno szczepienie po 15 grudnia a później dopiero w czerwcu

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

No i wiedziałam że o czymś zapomniałam jak byłam w apteceo tym sztyfcie
Tak jak radzą dziewczyny, Zmień lekarza chyba, że chcesz się czuć jak my tu, w Irlandii gdzie lekarz GP jest od wszystkiego. W poczekalni czekają starzy, młodzi i dzieciątka.

Ja daję 2-3 krople Wit.D


A co do ostroznego zaglądania w pieluszkę...
Byliśmy zd starszym na kontroli bo ma wędrujące jaderko i lekarz miał sprawdzac czy zeszło i jest czy nadal ucieka.
Maks miał kilka m-cy. Lekarz, ciapaty, zamiast polozyc go na kozetce kazał trzymać takiego golaska na kolanach. Bez pieluchy. Zaczął badać, uciskać i nagle fontanna z siusiaka, wprost na nogi lekarza. Przyjął praktycznie całość, haha. Poleciał po ręczniki i zaczął się wycierać jakby go co najmniej obrzygal.
Cóż , ryzyko pracy z dziećmi.
( Może Twój chciał tego uniknąć&#128514
Cytat:
Napisane przez Madzia9999 Pokaż wiadomość
Ja do super przychodnia jeżdżę 15km i nie zmienię tzn mam 2km od siebie na NFZ ale porażka i koszarekZmienilabym na Twoim miejscu przychodnie.


Jak jeszcze raz ktoś mi powie, że dzieci na mm przesypiaja całą noc to uduszepraktycznie od miesiąca,mamy minimum 4 pobudki, wczoraj 5-a przed wczoraj 6. Teraz drzemka dłuższa niż zwykle,,widzę dziąsła bolą oby wieczór był lepszy niż wczoraj!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Twoja Hania to wyjątek potwierdzający regułę albo zarloczek😉

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Justyna, zdrówka dla Twoich chłopaków! U Was też tak ciepło?
Ja chodzę po domu w koszulce na ramiączkach bo inaczej poty mnie oblewają



Kuba śpi na dworze, ja gotuje obiadek i zaraz zbieram się po Starszaka.
Znów mamy ładne dni, tzn.id wczoraj😉 więc zaliczymy dzisiaj długi pobyt na dworze.

A Starszak wczoraj tak się cieszył kałużami, że wrócił z przedszkola w spodniach mokrych po sama pupę.
Mam nadzieję, że nie będzie z tego kataru
__________________
Dziubulek

Żabinek

Edytowane przez miszkaaa
Czas edycji: 2016-11-15 o 12:11
miszkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-15, 12:25   #3480
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 2

Cytat:
Napisane przez fiazo Pokaż wiadomość
Australia jedna istotna uwaga jak kupują zabawki to tylko takie co można wyłączyć bo inaczej zwariować idzie



Lena w bujaczku, ale był starszy, nie pamiętam ile miał



Asiek muszę zobaczyć ten wlec bo babcia koniecznie chce zabawkę kupić pod choinkę



Sliweczka u nas takie grube imprezy się robi. Przygotowanie moich dań nie zajmuje dużo czasu. Pracochłonnych nigdy nie robię. Już mam sałatki dwie, karkówkę. Jutro grecka, tortille i kurczak z warzywami (jednogarnkowe danie)
Udanej imprezki!


Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
Heloł. Ostatnio nie pisałam bo córcia miala trudny okres związany z problemami brzuszkowymi i nie mialam sily ani weny pisać. Staralam się tylko podczytywać.
Witam nową mamusię
moja,M też wydawala taki świszczący dźwięk przy wdechu. Pierwszym razem myślałam, ze się dusi. Samo przeszło, chyba po prostu nauczyła się tak robić a potem o tym zapomniała.

Wigilia u nas to przedsięwzięcie na 26osób w tym roku robi siostra, ale u mnie " spęd" w 1dzień Świąt więc planowanie zaczynam już dziś.

Prezentów u nas pod choinkę nie kupujemy, nie ma takiej tradycji. Mikolajki jeszcze nie dla M. Jakiś upominek kupię tylko synkowi siostrzenicy w wieku Marcelki (Oballa chyba i ciuch jakiś).

Temat Sudocremu byl poruszany, używam tylko jak już jest źle i tylko raz dziennie. Zazwyczaj wystarcza.

Cierpliwość dzięki za zaproszenie na szarlotkę, właśnie dzisiaj skończyłam jeść 3/4 pochlonelam sama a d*upa rośnie...

Idę jakąś kolację zarzucić... Udanego wieczoru i spokojnej nocy
Teraz jeszcze też Was męczy brzuszek? Kurczę, niby po skończonym 3 m-cu kończą się tego typu problemy... Widać nie tylko fiazo ma przerąbane

Cytat:
Napisane przez zabciajs Pokaż wiadomość
A w dodatku tatuś znów ma katar. Wystarczył wczorajszy spacer ehh
Był tak przegrzewany od małego, że szok i teraz są skutki.
Tesciowa niby mówi, ze fajnie ze tak sie nie cackamy i chodzimy na basen na taką pogode itd ale zapytala zaraz czy jej nie zimno jak podwinely sie jej leginsy, a w skarpwtkach chodzi cieniusienkich.
Odpowiedzialam, ze nie jest jej zimno i że niedlugo to ona boso będzie bawić się swoimi nogami.
Takie pytania są wkurzające : po pierwsze ja przebywam z dzieckiem cały czas i znam je milion razy lepiej.

Tak jak pisalam ja bardzo lubilam/lubie moją teściowa, ale mam straszny żal do niej o którym nie moge zapomnieć. Do niej jak i troche do siostry meza, przyszłej chrzestnej.
Tesciowa była u Gabrysi do 3 miesiecy 2 razy!!
Rozumiałam na początku,chciała nam dać czas,mąz przyjezdzal z pracy poznoi chcielismy faktycznie pobyć sami. No,ale mimo wszystko.
Szwagierka była moze jeden raz wiecej. A gdy raz jak bylismy z malutka Gabi u tesciów kazalam jej uciekac, bo byla chora a nikt laskawie przez telefon nam tego nie powiedział obraziła się to nie przyjedzala juz w ogóle mimo, ze pod koniec sierpnia wyjechała i wraca dopiero w grudniu.

Dla mnie kompletnie nie poj3te. Ja kocham nad zycie córy brata i jak tylko mam okazje to lece do nich. Tesknie.

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Ale wyrzuciłam z sieboe stare sprawy,mam nadzieje ze Was nie zanudziłam.

Moja teściowa do pierwszej wnuczki jeździła jak głupia. Odkąd Ignaś się urodził to byli u nas dosłownie kilka razy. Nie przeszkadza mi to Ale jak my się u nich nie zjawimy np. 3 niedziele z rzędu to mają pretensje. mój tz zawsze im wtedy mówi "ta sama droga"

Cytat:
Napisane przez Cierpliwosc Pokaż wiadomość
Hej Czy tylko ja nie śpię?
Wpadam tylko podrzucić Wam trochę śniegu w formie bałwana. A co Był śnieg, był bałwan! I sanki nawet były, co tam, że praktycznie po trawie jeździły, frajda trzylatki się liczy
A po szaleństwach na powietrzu zapraszam na rozgrzewającą zupę dyniową i słodkie dyniowo-orzechowe muffinki (Honcia, to, co-wpadniesz?)

A dziś Eśka idzie pierwszy raz na basen :cotobędzie?cotobędzie:
Całorodzinna wycieczka się szykuje, bo Sara basen kocha, w przeciwieństwie do swej matki, no ale czego się nie robi dla dzieci

zebrah zdrówka dla Leosia!
Powodzenia na basenie!
Ja co chwilę robię muffinki, bo to w miarę proste ale wczoraj zachciało mi się śląskiego kołocza, takiego prawdziwego jak kiedyś- na maśle. Nie ten szajs ze sklepów bez smaku. Nigdy nie robiłam, ciekawe co mi z tego wyjdzie

Cytat:
Napisane przez Lena_Marlena Pokaż wiadomość
My właśnie wrocilismy że szczepienia.
Chyba musimy zmienić ośrodek. Uwierzycie że nie ma pediatry.? I nie będzie.? Jest zwykły lekarz bez specjalizacji i on przyjmuje dzieci. Zapytałam czy zajrzy małemu do pieluchy bo chyba mu się odparzylo (ma też siusiaka zaczerwienionego więc boję się infekcji) to otworzył pampersa tak uchylił nie wiem czy cokolwiek zobaczył i mówi że tak chyba odparzone i żeby octaniseptem psikac na odparzenie

Później pytam czy Wit D dawac tyle samo co wcześniej skoro jesień/zima. On że tak. Mówię to po jednej kropli nadal. On że tak. A za chwilę "nie no może Pani dawać dwie". Nosz kur. To jak w końcu.?

Ile Wy dajecie?

Myślę o przepisaniu małego do innego ośrodka. Kilometr dalej możemy spacerem przejść, jak będzie chory to samochód posiadamy. A przynajmniej dobra pediatra będzie miała go na oku.

Zostało nam jedno szczepienie po 15 grudnia a później dopiero w czerwcu



---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

No i wiedziałam że o czymś zapomniałam jak byłam w apteceo tym sztyfcie
Ja daję 400 jednostek, mam w kapsułkach.
Ja bym zmieniała przychodnie. Do swojej jeżdżę 10 km. ale do tej pediatry mogłabym jeździć nawet dalej.

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
Jezu Nawet się nie zastanawiaj i zmieniaj tą przychodnię...

Witaminy D daję teoretycznie dwie kropelki (czyli 400 jm), ale często wlatują trzy-cztery bo to dziadostwo tak szybko leci

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------




Aaa odnośnie przychodni, to przypomniało mi się, że koło naszego osiedla jest przychodnia, w której jako internista przyjmuje (lub przyjmował, nie wiem, może coś się zmieniło)... ginekolog


Cytat:
Napisane przez justynan01 Pokaż wiadomość
Witam, czytam ale ciężko mi się wbić w tematy.
Gabiemu po kilku dniach spokoju znowu wrócił zielony katar i zaczol swistac, tzn tak ciężko oddychać, wczoraj byliśmy u lekarza ale na szczęście czysto wszędzie. Prawdopodobnie katar mu spływa i ciężko mu wtedy oddychac. Już nie mam pomysłu jak pozbyć się u niego kataru, wszystko działa na chwile.
Ogólnie ciężko jest, już nie pamiętam kiedy spałam dłużej niż 1,5 h. Budzi się bo katar, bo tz ma angine i ciągle smarkal i kaszle, więc Gabimiemu to przeszkadza. Wczoraj na noc tak przeraźliwie płakał nic nie skutkowało. Na rękach zasypiał, po odłożeniu ryk przeraźliwy, i tak przez godzinę, w końcu dałam paraetamol pospal dwie godziny i cycka się domagał. Przez te nocne ciumkania przytył już ładnie. Ja padam
Dużo zdrowia dla Was! Ogólnie chyba jakiś ciężki czas, bo bardzo dużo wątkowych dzieciaków źle sypia i ogólnie dają popalić

Cytat:
Napisane przez miszkaaa Pokaż wiadomość
Właśnie się zastanawiam czy soczewica ma podobne właściwości jak fasola, groch tzn.czy może powodować wzdęcia brzuszka u małego
Ja jadłam w ubiegłym tygodniu 2 dni z rzędu temu i nic nie zauważyłam takiego

zebrah ale się u Was porobiło! agusiowa Kinia też chyba miała takie bezobjawowe zapalenie płuc jeśli dobrze pamiętam. Oby już obyło się bez szpitali, lekarzy, antybiotyków itp. Dużo zdrowia!
___

U nas masakryczna noc. Nie wiem co jest grane. Młody jęczy, nic nie poleży sam. 5 minut na macie to max... Czasem się uda na chwilę go wsadzić też w bujaczek. Tak więc udaje mi się co najwyżej skorzystać z toalety raz na jakiś czas... Teraz leży koło mnie i buczy... Spacer zaliczony, pospał niecałą godzinkę. jak tylko odstawiłam wózek to się obudził i pomimo późniejszego jeżdżenia już nie usnął.

Nie chce ktoś pożyczyć słodkiego bobaska na kilka godzin?
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-12-08 20:44:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.