|
|
#4171 | |
|
pani.dietetyk
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 560
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Cytat:
![]() Wiesz co, ja zawsze zamawiam przez internet, z Now Foods. Poszukam w sklepach ze zdrową żywnością, gdzie mają suplementy, chociaż w aptece też powinna być - ale ręki nie urwę. krolewna_smieszka - to może świadczyć o zaburzeniach neuroprzekaźników Korelują one bezpośrednio ze stanem jelit, więc postaraj się trzymać dietę przez dłuższy okres czasu i zobaczysz, że poczujesz się lepiej. Polecam też suplementację magnezem - na wieczór, godzinę przez snem cytrynian magnezu, jeżeli pogłębią się po nim jakieś problemy jelitowe to jabłczan magnezu, a najlepiej na start zainteresuj się oliwkami i kąpielami magnezowymi - najlepiej wchłania się przez skórę - a już w ogóle NAJLEPIEJ to przez stopy . Nie będę tu się o tym rozpisywać, bo bardzo łatwo przepis w googlach można znaleźć. Magnez z resztą każdy powinien teraz suplementować.
__________________
Dietetyk kliniczny |
|
|
|
|
|
#4172 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 37 317
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Królewna_Śmieszka- ja mam bardzo podobnie, spóźnia się autobus i już się stresuję bez sensu, albo bo w pracy klient ma zły humor i coś powie i ja już się stresuję. Ale staram się z tym walczyć , raz jest lepiej, czasem gorzej, jak to w życiu. Zasadniczo też lubię wiedzieć co mnie czeka, zero spontaniczności, wszystko mam poplanowane, ale też staram się to ograniczać w miarę możliwości by nie zostać robotem
Myślę,że taką podatność na nerwowość mam po mamie, ona to zawsze musi mieć leki na uspokojenie-ziołowe, nawet jak idzie na zakupy. Przejmuje się wszystkim, nawet tym czy zupa smakuje w domu, jak nie,to już nerwy. Ja na szczęście tak nie mam, jeszcze nie mam,liczę,że nie będzie tak ze mną. Ale faktycznie przed okresem jestem jak wulkan emocji, denerwuje mnie 90 % rzeczy, które normalnie przyjęłabym jako coś normalnego. Nie wiem jak tu dietą można się wspomóc? Bo wiadomo,im więcej stresu,tym bardziej cierpią jelita. Będę szukać tej witaminy
__________________
Every siren often my lullaby Every heartbeat functioning thrown to the night I'm quenched in your light And see the floor rising through a dream Forgotten thoughts lost in a memorable theme And soaked to the skin Mój kulinarny kącik |
|
|
|
|
#4173 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Seattle, WA
Wiadomości: 9 866
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Tak, suplementuję magnez. Pomaga mi też na skurcze łydek, które mnie czasami łapią po intensywnych treningach.
Ja mam nerwowość po mamie i nadpobudliwość po babci, co daje u mnie istne combo.
__________________
|
|
|
|
|
#4174 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 45
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Raczej większość ludzi, którzy po prostu odżywiają się śmieciowym jedzeniem. Dostarczyć rekomendowane dzienne ilości magnezu jest bardzo łatwo. Ja samym śniadaniem dostarczam prawie 100%. A potem jeszcze białko/nasiona konopne, chlorella, spirulina, sok z młodej trawy jęczmiennej. Poza tym magnezu jest dużo w zielonych warzywach. Ja np. nie widzę u siebie sensu suplementacji magnezem. Bardziej już witamina D3, choć to też niekoniecznie, bo 5g chlorelli dostarcza mi ok. 1200 IU witaminy D - resztę dochodzi ze słońca i pożywienia (np. ryby). Przy długotrwałych biegunkach związanych z IBS przydaje się zwykle w początkowym okresie wychodzenia z choroby suplementacja witaminy B12 i żelaza, bo wiele osób ma anemię (czasem utajoną), ale potem też nie jest to już konieczne przy odpowiedniej diecie. Ja jestem ogólnie zwolennikiem dostarczania o ile to możliwe wszystkiego w diecie. W zasadzie jedynego składnika, którego nie jestem w stanie dostarczyć w wystarczającej dla mnie ilości z diety jest witamina C, ale ja ustawiam sobie dawki dużo powyżej rekomendowanego spożycia, które nota bene jest śmiesznie niskie (z tego co kojarzę 80-coś mg). Po odstawieniu produktów mlecznych (bo zauważyłem u mnie reakcje alergiczne prawdopodobnie na któreś białko) mam też niewielki problem z dostarczeniem wapnia, ale to też da się załatwić nasionami maku czy karobem. Wszystko da się zaplanować samą dietą. Ja, od kiedy zacząłem prowadzić dietę wysoko białkową, wysoko tłuszczową i nisko węglowodanową w ramach FODMAP, odczułem znaczącą poprawę. Jako źródło węglowodanów preferuję głównie skrobię z płatków owsianych czy ziemniaków lub bananów. Dostarcza mi to odpowiednich do prawidłowego funkcjonowania ilości glukozy, a jednocześnie nie powoduje skoków insuliny i wariowania cukru we krwi. Plus oczywiście ryż i kasze bezglutenowe. Niestety, taka dieta jest dość droga... Jednak produkty bazujące na pszenicy są dość tanie i łatwo nimi "zapchać" nasze codzienne posiłki, ale moim zdaniem na dłuższą metę nie warto. Co najlepsze, na takiej diecie którą stosuję dostarczam relatywnie dość niewiele kalorii dziennie, a czuję się najedzony i nie mam napadów głodu.
|
|
|
|
|
#4175 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 37 317
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Zgoda, najlepiej jeść naturalnie. Ale są osoby, które nie mogą jeść za często produktów dostarczających odpowiednie ilości minerałów i witamin. Ja nie mam problemów z witaminą C, ale z magnezem i owszem,tak samo z potasem,chociaż jem ziemniaki i pomidory. Po prostu niezbyt dobrze się czuję kiedy częściej niż raz w tygodniu zjem coś gruboziarnistego bądź z pełnego przemiału. Nawet graham, jedna kromka dziennie, więcej niezbyt mi służy. Tak samo ze spiruliną,na mnie działa źle. Wolę wziąć tabletkę, oczywiście czegoś o statusie leku, a nie suplementu niż na siłę jeść owsianki, a potem cierpieć cały dzień.
__________________
Every siren often my lullaby Every heartbeat functioning thrown to the night I'm quenched in your light And see the floor rising through a dream Forgotten thoughts lost in a memorable theme And soaked to the skin Mój kulinarny kącik |
|
|
|
|
#4176 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 45
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Dziwne, że płatki owsiane powodują jakiś dyskomfort. Owsiankę bezglutenową jedzą nawet chorzy na celiakię i nic im nie jest. W zasadzie prawie całą zawartość węglowodanów stanowi skrobia oraz błonniki rozpuszczalny (beta-glucan - bardzo zdrowy). Chyba, że ty jadłaś jakieś gotowce typu "instant", bo tam może być dużo śmieci.
30g nasion konopnych i masz 50% RDI magnezu. Do tego dostarczasz dzienną dawkę kwasów omega w idealnym stosunku. Łyżka pestek dyni, łyżeczka kakao, łyżka siemienia lnianego, łyżka ziaren słonecznika, łyżka orzechów włoskich i łyżka nasion chia i masz ponad 50 % RDI magnezu i znów porcję kwasów omega w bardziej niż idealnych proporcjach (~2:1). 30g płatków owsianych to jakieś 9% RDI dla magnezu. Edytowane przez Arthass04 Czas edycji: 2016-11-07 o 15:22 |
|
|
|
|
#4177 | |
|
pani.dietetyk
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 560
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Cytat:
Drugie primo - To co zjemy, to jedno. To, czy to wchłoniemy - to drugie. Większość osób z IBSem nie wchłania dobrze. Żebyśmy w pełni mogli wykorzystać substancje odżywcze dostarczone z pokarmem musimy a) najpierw dobrze je strawić. pH w żołądku powinno wynosić 1-3, podczas gdy u większość jest ono o wiele wyższa co uniemożliwia prawidłowe trawienie. b) wchłonąć. Wchłanianie zachodzi w jelitach. Żeby prawidłowo zachodziło, enterocyty muszą być odżywione, czastki pokarmu strawione do odpowiedniej wielkości, dysbiozy musza być zminimalizowane. Osoby z problemami jelitowymi zazwyczaj nie trawią dobrze. Dlatego z pełną odpowiedzialnością wysuwam wniosek, że magnez powinni suplementować w tym momencie praktycznie wszyscy, tym bardziej z występującymi jakimikolwiek dysfunkcjami zdrowotnymi. A co do Twojej następnej wypowiedzi dotyczącej nasion konopnych, chia, siemienia jako źródła omegi-3. Wymienione produkty są źródłem kwasu ALA, nie EPA i DHA, których nasz organizm potrzebuje. W prawidłowo funkcjonującym organizmie ALA ulega konwersji do EPA i DHA dzięki odpowiedniemu enzymowi - delta-5-desaturazie w 0,5 - 8%. Przy upośledzonej konwersji - w jeszcze mniejszym stopniu. Czy zatem możemy traktować wyżej wymienione produkty jako wartościowe źródło EPA i DHA? Nie.
__________________
Dietetyk kliniczny |
|
|
|
|
|
#4178 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Cytat:
Ale bez owsianki można żyć Jako źródła węgli wolę kasze albo ziemniaki.
|
|
|
|
|
|
#4179 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 37 317
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Ja też robię sobie sama owsiankę,żadne gotowce, ale może ze 2 razy w miesiącu. Owsianka nie jest wskazana dla osób z biegunkową formą IBS, bo raczej wzmaga problem, u mnie tak jest. Po prostu boli mnie po niej brzuch,czuję się niekomfortowo. Robię ją sobie przed okresem, bo wtedy mam odwrotny problem
I tyle.
__________________
Every siren often my lullaby Every heartbeat functioning thrown to the night I'm quenched in your light And see the floor rising through a dream Forgotten thoughts lost in a memorable theme And soaked to the skin Mój kulinarny kącik |
|
|
|
|
#4180 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Seattle, WA
Wiadomości: 9 866
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Przypomniałam sobie, że chciałam skomentować komosę.
Komosa jest powszechnie uważana za gluten free, dlatego dość sporo jej jadłam. Odkąd prowadzę dziennik diety, zauważyłam, że mam 1-2 dni po jej zjedzeniu takie same problemy jak po glutenie. Popatrzyłam w internecie i znalazłam np. taki artykuł: https://www.glutenfreesociety.org/is...d-alternative/ Mówi on, że komosa posiada białka zbliżone do glutenu i również może wywoływać problemy u osób z nadwrażliwością na gluten. Ja się zastanawiam, czy w moim przypadku to nie kwestia drażniących drobinek, bo źle reaguję też na popcorn. Choć kaszę gryczaną znoszę dobrze. Albo może za dużo komosy jadłam naraz. A jakie są Wasze doświadczenia z siemieniem lnianym? Zastanawiam się, czy nie wprowadzić go na stałe do swojej diety, tylko właśnie znowu boję się drażniących drobinek.
__________________
|
|
|
|
|
#4181 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 37 317
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Cytat:
A ziarenek to nie jem czystych, czasem mielę w młynku do kawy i takie zmielone na pył dodam do jogurtu,ale to za rzadko mi się chce mielić. Za to kisiel mi na gardło pomaga
__________________
Every siren often my lullaby Every heartbeat functioning thrown to the night I'm quenched in your light And see the floor rising through a dream Forgotten thoughts lost in a memorable theme And soaked to the skin Mój kulinarny kącik |
|
|
|
|
|
#4182 | ||||||||||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 45
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Cytat:
Siemie lniane jest bardzo dobrym uzupełnieniem diety (świetny stosunek omega 3 do omega 6), ale nie zostało przebadane na zawartość FODMAP (choć zdrowy rozsądek wskazuje, że jest to żywność o niskiej zawartości FODMAP, bo składa się głównie z tłuszczów, a węglowodanów jest nie więcej niż białek). Plusem siemienia jest to, ze zawiera lignany, które chronią kwasy omega 3 przed oksydacją, a więc można je zmielić i zrobić na ich bazie nawet jakieś wypieki typu babeczki, czy chleb bezglutenowy. ---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ---------- Cytat:
https://www.healthaliciousness.com/a...ly-intakes.php "In the "Bathtub" curve graph below, we see that the RDI is set to cover 98% of all people, and is considerably higher than the "average amount" most people need." Wiadomo, że to są jedynie ogólne wytyczne, a każdy przypadek może mieć inne zapotrzebowanie. Ale są też tacy, którzy potrzebują mniej... Czynników jest wiele - wiek, płeć, waga, aktywność fizyczna, choroby itd. Jednak to jest tylko punkt odniesienia. 30g białka konopnego dostarcza ok. 85% RDI magnezu (producent podaje aktualną zawartość w produkcie na podstawie badań laboratoryjnych). Tak, łatwo dobić dziennego zalecenia spożycia, a nawet kilkukrotnie go przewyższyć jeśli jest się w miarę ogarniętym w kwestii żywienia i wie gdzie szukać. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Poza tym przykładowe posiłki, które proponuję nie tylko wykazują działanie ochronne na przewód pokarmowy oraz ułatwiają jego efektywną regenerację, ale też wykazują działanie przeciwzapalne ze względu na odpowiednią proporcję oraz ilość kwasów omega 3 do omega 6. Cytat:
Cytat:
Dokładnie, ulega konwersji na co wpływa ma wiele czynników m.in. sam stosunek kwasów omega 3 do omega 6 dostarczanych w diecie, ale też inne czynniki dietetyczne, oraz np. płeć. Średnia efektywność konwersji wynosi ok. 5%, z tym że kobiety wykazują wyższą - nawet do 10%. Cytat:
http://sekcjazdrowia.blogspot.com/20...a_21.html#more Także pisze pani bzdury, bo już łyżka oleju lnianego zaspokaja 250mg zapotrzebowanie na EPA+DHA. Zresztą np. dla vegan do jedyne źródło kwasów omega 3 (no może poza skoncentrowanymi olejami z alg, które zawierają kwas DHA, ale to już w zasadzie jest rodzaj suplementacji), a jednak veganie z oględną wiedzą na temat odżywiania nie maja problemów z zaspokojeniem zapotrzebowania na długołańcuchowe omega 3 ze źródeł roślinnych. ---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ---------- Cytat:
Więcej tutaj: https://authoritynutrition.com/foods/oats/ Cytat:
Edytowane przez Arthass04 Czas edycji: 2016-11-09 o 17:52 |
||||||||||||
|
|
|
|
#4183 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 465
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Cytat:
Najlepiej sobie zrobić na jakiś czas przerwę od zbóż w ogóle (np. dieta "paleo" lub, nawet lepiej, AIP), zobacz czy jest poprawa. Jeśli jest poprawa to jakiś czas kontynuujemy, żeby się zaleczyło i potem możesz próbować wprowadzać jeden rodzaj ziarna na raz, zaczynając od małych ilości. Tzn. jeśli ci będzie zależało, bo jak już się przyzwyczaisz do komponowania posiłków bez zbóż to motywacja spada. Ja np. po takim odwyku od zbóż próbowałam różnych i powiem, że chyba najlepiej toleruję biały ryż, co nie jest dziwne, bo to niby jest najmniej ryzykowne właśnie ze zbóż. Tylko musi być biały, polerowany a nie brązowy czy inny "zdrowy". Może być tak, że akurat grykę tolerujesz dobrze, a komosę źle, i tyle. ---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ---------- Cytat:
To tylko teraz jest taka moda, że ludziom się wydaje, że spontaniczność to wartość sama w sobie, rutyna ma swoje plusy.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej |
||
|
|
|
|
#4184 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
czy u was nasilaja sie objawy IBS przed miesiaczka?
to co przechodze przez ostatnie dni to jakis horror, mole podbrzusza, mega skurcze jak na biegunke(takie przezynanie), wzdecia, nie koniecznie z gazami, koszmar jestem taka obolala, ze juz nie daje rady, okres tuz tuz chyba a samopoczucie gorzej niz zle, nie ogarniam juz tego bolu i dyskomfortu
__________________
gdzie gruby nie może tam chudego pośle
|
|
|
|
|
#4185 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 37 317
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Ja odkąd biorę ten Debridat to mam lżejsze objawy. Ale moja siostra ostatnio żyje w stresie okropnym-też ma zespół jelita,ale w żaden sposób tego nie leczy, i cóż, w czwartek przed okresem 3 raz z rzędu dostała takich boleści,że na pogotowiu wylądowała,była pewna,że umiera. Ale z doświadczenia wiem,że przed okresem IBS potrafi się nasilić i to mocno.
__________________
Every siren often my lullaby Every heartbeat functioning thrown to the night I'm quenched in your light And see the floor rising through a dream Forgotten thoughts lost in a memorable theme And soaked to the skin Mój kulinarny kącik |
|
|
|
|
#4186 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Dzieki za odp, bo to co przezywal od wczoraj do teraz to jest masakra, do tego jeszcze doszedl bol glowy
no i miesiaczka sie pojawila ale bole nadal nie zmalaly oby to tylko to, a nie ta okropna bakteria z ktora walcze od kwietnia
__________________
gdzie gruby nie może tam chudego pośle
|
|
|
|
|
#4187 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Seattle, WA
Wiadomości: 9 866
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Hmm, ja jakoś znacznie łagodniej przechodzę PMS i mam również znacznie słabsze objawy w trakcie okresu, odkąd staram się pilnować diety i jako tako stosować Low FODMAP. A kiedyś faktycznie każdy mój okres to były cierpienia jelitowe.
__________________
|
|
|
|
|
#4188 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: De
Wiadomości: 8 966
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Hej, słuchajcie czy mikroskopowe badanie żywej kropli krwi może pomóc ocenić czy mam IBS? Szukam jakiegoś rozwiązania bo fodmap to dla mnie ekstremalna dieta... Tzn. Mam zamiar na nią przejść ale nie wiem nawet od Czego zacząć...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#4189 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 14
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Cytat:
Wiesz co chyba źle stawiasz pytanie, bo jak dla mnie powinno ono brzmieć, "na ile jesteś w stanie i na jak długo wytrzymać z IBS"?? Kwestia czy chcesz się lepiej czuć i żyć pełnią życia czy też udawać, że żyjesz?? Ja sobie wreszcie odpowiedziałem na to co piszę Tobie i nie żałuję, podobnie jest chyba z każdą chorobą i towarzyszącą jej gamą wyrzeczeń, ponadto zastanów się sama ile jest pozytywnych aspektów samej diety, poza dobrym samopoczuciem i brakiem objawów IBS. Spróbuj, piszę od siebie, na pewno nie raz potkniesz się, że coś robisz źle, ale grunt, że coś robisz w tej materii, a nie szukasz pomocy w lekach, które nie leczą, a pogrążają Cię w nową odmianę choroby, ja nazywam ją "pacjentyzmem". Odpowiadając na Twoje pytanie : badanie z kropli krwi nie ustali nic poza odchyleniami od norm jakie panują, ale nie zdiagnozują Ci IBS. |
|
|
|
|
|
#4190 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: De
Wiadomości: 8 966
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Cytat:
Już długo wytrzymuje, przez beznadziejnie postawione diagnozy i nieodpowiednio przepisane, drogie leki... generalnie moim największym problemem są wzdęcia i to by było na tyle, bo reszta już prawie została wyeliminowana. Będę próbować diety fodmap, chociaż myślę że będzie ciężko, że względu na tryb życia jaki prowadzę. Powiedzcie mi tylko, jaki jest w koncu optymalny czas trwania fazy eliminacyjnej? I co później? Faktycznie składniki wprowadzać co 4 dni np. Cebula? 4 dni później Chleb pszenny? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#4191 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 14
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Poniżej opiszę Ci swoje rady, ale nie traktuj ich proszę jako radę eksperta bo sam się dokształcam w tej tematyce i jedynie niech stanowi to jakąś bazę dla Ciebie.
I etap to przygotowanie -poczytaj sobie o fodmap, o ewentualnych przepisach na pokarm jaki będziesz spożywać bo jest ich całkiem sporo i sama dieta to żadna kara, a odkrywanie nowych smaków .-ja swoją wiedzę uzupełniam ze strony fodmap.pl -wydrukuj sobie składniki zabronione i te, które możesz spożywać, wyeliminuj również z listy te, które wiesz, że na pewno Ci szkodą, u mnie np.organizm podrażniają kiwi -przygotuj się na sukces i przygotuj się na potknięcia, to nic złego, że coś nam dolega w danym dniu II etap, faza eliminacyjna -notuj wszystkie pokarmy jakie spożywasz i dopisuje krótki komentarz jak się czujesz -staraj się przestrzegać dozwolonych pokarmów, III etap tzw.reintrodukcja, czyli wprowadzanie kolejnych pokarmów z dużą zawartością fodmap. przykład : chcesz włączyć cebulę, poniedziałek - mała porcja (np. ćwiartka) wtorek - połowa cebuli środa - odpoczynek czwartek - załóżmy cała cebula piątek/sobota/niedziela - odpoczywasz notuj w tym czasie co się dzieje, z tą różnicą, że jeśli wystąpią np.wzdęcia to nie przejmuj się ponieważ to jest także normalna rekcja organizmu. -kiedy włączasz dany produkt to nie włączaj kolejnego np. fruktanów czy też produktów z zawartością laktozy. |
|
|
|
|
#4192 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 831
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Witajcie. Po bez efektownej diecie Low Foodmap, różnych tabletkach i ogromnej rozpaczy postawiłam na krok ostateczny.
Pani gastrolog przepisała mi xifaxan, plus zjadłam 3 opakowania sanprobi IBS plus co najważniejsze odstawiłam tabletki antykoncepcyjne. Nie wiem co ostatecznie dało efekt, ale czuję się lepiej. Nie panikuję już tyle i myślę, że będzie już teraz tylko lepiej. Przestroga więc przed tabletkami anty- kobitki spróbujcie odstawić bo być może tu tkwi duża część problemu. Odezwę się za jakiś czas cz to był strzał w 10! PS. Jeżeli chodzi jednak o FODMAP polecam serdecznie blog'a fodmap.pl- bardzo pomocny był dla mnie w trakcie diety.
__________________
"Reggae jest rzeką miłości i jest dla tych, którzy wiedzą czym naprawdę jest miłość" 6.09.2014 -
Edytowane przez Natus276 Czas edycji: 2016-11-21 o 21:11 |
|
|
|
|
#4193 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: De
Wiadomości: 8 966
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Cytat:
Dużo źródeł się strasznie różni , i zglupialam - czy my możemy jeść płatki kukurydziane (bez glutenu), chrupki kukurydziane? Podobno Maka kukurydziana jest dozwolona a jak z tymi produktami? To samo np jeśli chodzi o kielbasy/parówki - jeśli mają dobry skład, nie mają niedozwolonych przypraw w składzie i są b/g to czy można je jeść? Tak samo jeśli chodzi o ketchup, koncentrat pomidorowy. Kiszone ogórki? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#4194 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 14
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Ja sam zakupiłem sobie sporo różnych mąk bezglutenowych mimo, że na tej diecie nie mówi się o nietolerancji glutenu. Natomiast z/w na chęć jeszcze zdrowszego odżywania używam mąki kukurydzianej, gryczanej zakupionej w sklepach oferujących żywność bezglutenową.
-kiełbasy : zerkaj na skład i to czy faktycznie mają odpowiednie składniki, czy nie ma dużej zawartości zakazanych składników -tak samo z parówkami, porównuj skład, zawartość mięsa, jednak pamiętaj, że najgorsze jest to, iż mięsa są różnego pochodzenia, często faszerowane antybiotykami i innymi substancjami, które także mogą podrażniać jelita. Keczup?? Ty tak na serio?? ![]() Ugotuj sobie i zblenduj kilka ekologicznych pomidorków, dodaj do niego przyprawy i masz gotowy pyszny sosik podobny do keczupu ![]() W kwestii kiszonych i sfermentowanych rzeczy są różne podejścia, jedne mówią, że można inne, że nie. Ja osobiście jestem na tak bo poza oczyszczeniem i odbudową organizmu potrzebujemy do tego bakterii. |
|
|
|
|
#4195 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: De
Wiadomości: 8 966
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Cytat:
Co do płatków to już sobie odpowiedziałam - na aplikacji monash płatki kukurydziane b/g są na zielono. Jeśli chodzi o ketchup to serio, ale nie jem go zbyt często, skład ma dobry, dlatego się zastanawiałam czy go mogę W parowkach, kielbasach, kabanosach widnieje napis "Przyprawy" w składzie... Obawiam się że gdzieniegdzie może to być czosnek. Chyba po prostu napisze do producenta z zapytaniem Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#4196 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 45
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Czysty gluten nie jest składnikiem zakazanym na liście fodmap. Gluten to rodzaj białka roślinnego. Może co najwyżej dodatkowo uczulać, co często się zdarza u osób z przewlekłymi chorobami jelit.
Jeśli widnieje napis "przyprawy" to na 90% jest coś z fodmap - zwykle czosnek lub cebula w proszku. Ketchup jest sam w sobie dozwolony, o ile nie zawiera w składzie dodatkowych substancji fodmap typu czosnek w proszku, czy inne przyprawy. Aha, zwykle wszelkie barwniki, wzmacniacze smaku i zapachu są bezpieczne (choć lepiej ich unikać tak czy inaczej), choć jeden z nich - annato - u wielu osób wywołuje podobne skutki co po zjedzeniu produktu fodmap. Dodawany jest najczęściej do serów żółtych - długodojrzewające sery żółte są dozwolone na fodmap (o ile dobrze tolerujemy białka mleka jak kazeina), także radzę patrzeć w skład. Proponuję też wprowadzić suplementację probiotykami (patrz na skład, nie może być prebiotyków typu inulina) - choćby najtańszy Sanprobi IBS - oraz witaminą D3+K2 (ponownie patrz na skład). To taka podstawa suplementacyjna w chorobach jelit. Można również dorzucić dobry suplement omega 3 - np. firmy Igennus - bo wykazują one działanie przeciwzapalne. Choć to zależy od tego jak kto potrafi sobie ułożyć dietę. ps. Szczerze, ja bym osobiście - w miarę możliwości - zrezygnował z wędlin, kiełbas i parówek. Bardzo dużo niefajnych dodatków tam wrzucają, szczególnie do parówek. Jak już chcesz jakąś kiełbasę to najbezpieczniejsze są zwykle dobrej jakości kabanosy, bo to mięso suszone, podobnie z wędlin salami - oczywiście patrz w skład. Są droższe od "zwykłych" wędlin, bo z 1kg mięsa wychodzi 2-3 razy mniej produktu. W innych przypadkach z 1kg mięsa wychodzi nawet 2-3 razy więcej produktu końcowego, a więc widać tutaj różnicę w jakości. Najtaniej w dłuższej perspektywie wychodzi zakup szynkowara. Albo zakup dużego kawałka schabu i własnoręczne suszenie Są przepisy w sieci. Ludzie nawet suszą na kaloryferach, w soli do peklowania i odpowiedniej gazie Po tygodniu jest super wędlina.
Edytowane przez Arthass04 Czas edycji: 2016-11-28 o 11:35 |
|
|
|
|
#4197 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 60
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Witam, jakie mogą być objawy ibs?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#4198 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 45
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Cytat:
Objawy są bardzo nieswoiste i mogą dotyczyć każdej innej choroby układu pokarmowego - dlatego na początku kluczowe jest wykonanie diagnostyki różnicującej. Często ludzie niedbale zdiagnozowani jako IBS mają zupełnie inne choroby, a często też mają jednocześnie IBS i inne choroby. Przede wszystkim trzeba wykluczyć choroby zapalne jelit, a potem nietolerancje/alergie pokarmowe. Najszybszym sposobem weryfikacji tego czy mamy stany zapalne jelit jest wykonanie badania na kalprotektyne w kale. Jeśli wykaże stan zapalny należy wykonać dodatkowo kolonoskopię z obowiązkowym pobraniem wycinków (ok. 3 z losowych miejsc - o ile nie ma wskazań do pobrania z określonego miejsca - plus jeden z odbytnicy). Wycinki powinny być wysłane na badanie laboratoryjne w celu weryfikacji tzw. mikroskopowych stanów zapalnych jelit. Jako, że nawet 80% pacjentów z IBS ma jednocześnie SIBO, można również wykonać wodorowe testy oddechowe. Potem również pokarmowe testy alergiczne, lub też zrobić sobie alergiczne testy prowokacyjne - na 2-3 tygodnie wyeliminować dany składnik z diety i wprowadzić obserwując reakcje. Najlepiej na diecie FODMAP, gdyż jeżeli mamy SIBO to wynik będzie zaburzony, a SIBO daje bardzo podobne objawy do alegrii/nietolerancji. Można też wykonać badania na pasożyty - przynajmniej 3 próby w odstępach min. 3 tygodnie. Pasożyty jest trudno wykryć, bo można nie trafić na okres kiedy składają jajeczka i nie wyjdzie z badania kału. Nie polecam robić sobie samodiagnozy. Objawy równie dobrze mogą wskazywać na inne choroby. |
|
|
|
|
|
#4199 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 60
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#4200 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Seattle, WA
Wiadomości: 9 866
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Odnośnie FODMAP, gdy ze mną było bardzo źle, lekarz wysłał mnie na dietę Low FODMAD w skróconej wersji. Przez tydzień mocno pilnowałam diety, mój stan natychmiast się poprawił. Potem pojedynczo testowałam poszczególne grupy produktów. Zasadą było, że zaczynam od bardzo małej ilości, następnego dnia trochę więcej i kolejnego znowu trochę więcej. Potem wracałam na ścisłe Low FODMAP na 2 dni lub aż do uspokojenia organizmu, jeśli miałam negatywną reakcję. Następnie testowałam kolejną grupę. Korzystałam głównie z rozpiski, którą dał mi lekarz, o tej: link, dodatkowo szukałam informacji w internecie. Wszystko sobie zaznaczałam na rozpisce. W moim przypadku okazało się, że najgorzej znoszę pszenicę/gluten. Ale ogólnie chyba źle reaguję na duże ilości produktów FODMAP, bo pojedyncze i bez objadania się raczej mi nie szkodzą.
Nie pilnuję ścisłej diety Low FODMAP na co dzień, ale staram się ograniczać produkty FODMAP. Prowadzę dziennik diety i oceniam, co mi służy, a co nie. Wydaje mi się, że ostatnio np. kiepsko znoszę pomarańcze i mandarynki, a to w założeniu owoce zgodne z dietą... Za to jem dużo bananów, melonów (kantalupa), pomidorów, marchewek, kefiru 95% Lactose Free, sera żółtego i jajek. Do tego oczywiście konkretniejsze rzeczy: dużo mięsa, ryb, ryżu, makaronu GF i ziemniaków. Niestety kocham też warzywa z dużą zawartością FODMAP, jem je, ale staram się ograniczać ich ilości. Ze słodyczy jem zazwyczaj tylko czekoladę (często; najczęściej ciemną), ze słonych przekąsek chipsy, krakersy lub precelki GF (z 1-2 x w tygodniu; znacznie rzadziej popcorn). Piję bardzo dużo wody i herbat (różnych, najczęściej ziołowych i owocowych), czasami sok wielowarzywny lub machewkowy czy wodę kokosową. Dość często jadam w knajpach (z 1-2x w tyg), ale nigdy nie jem w typowych fast foodach.
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Dietetyka
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:07.





Korelują one bezpośrednio ze stanem jelit, więc postaraj się trzymać dietę przez dłuższy okres czasu i zobaczysz, że poczujesz się lepiej. Polecam też suplementację magnezem - na wieczór, godzinę przez snem cytrynian magnezu, jeżeli pogłębią się po nim jakieś problemy jelitowe to jabłczan magnezu, a najlepiej na start zainteresuj się oliwkami i kąpielami magnezowymi - najlepiej wchłania się przez skórę - a już w ogóle NAJLEPIEJ to przez stopy 

Myślę,że taką podatność na nerwowość mam po mamie, ona to zawsze musi mieć leki na uspokojenie-ziołowe, nawet jak idzie na zakupy. Przejmuje się wszystkim, nawet tym czy zupa smakuje w domu, jak nie,to już nerwy. Ja na szczęście tak nie mam, jeszcze nie mam,liczę,że nie będzie tak ze mną. Ale faktycznie przed okresem jestem jak wulkan emocji, denerwuje mnie 90 % rzeczy, które normalnie przyjęłabym jako coś normalnego. Nie wiem jak tu dietą można się wspomóc? Bo wiadomo,im więcej stresu,tym bardziej cierpią jelita. 




Albo może za dużo komosy jadłam naraz. 

