Lutówki 2017 ❤ cz. V

[sunny_eyes]

Napisane przez Escorpio

U mnie normalne pranie trwa 2:45 godz

U mnie program prania codziennego trwa 44minuty.
Dzieciecego nigdy nie uzywam, a na 60st piore tylko reczniki i pościele. Na poczatku dzieciece bede prasowac przez jakis czas tak jak Michalowi i nigdy nic go nie uczulilo. Jak Wojtka cos uczuli to wtedy bede kombinować co zmienić.

Bylismy 1,5h na dworze.. teraz mnie boli tak w posladku, że ledwo krok mogę dać...

[Mojra87]

Ja się witam dopiero popołudniu - też odwiedziłam dziś laboratorium, morfologia i mocz dziś tylko a że miałam blisko, to potem poszłam na herbatkę do pracy odwiedziłam znajomych, wiele ludzi się zdziwiło, że ja w ciąży jestem, bo nic nie wiedzieli ale przecież nie będę informować całej korporacji o tym

Poza tym znów mogę się "pochwalić" budyniem ciążowym... Wracając wsiadłam do tramwaju i stanęłam przy kasowniku, ale nie kasowałam biletu - robię to zawsze jak tramwaj/autobus rusza. A tu zonk - ledwo się drzwi zamknęły, a tu kasownik się zablokował i obok mnie wyrósł kanar kłóciłam się, że za szybko zablokowali kasownik... no poza tym lekko się zamyśliłam i nawet go z portfela nie wyciągnęłam, ale bilet przecież miałam! tylko nie skasowany usłyszałam tylko, że mam do wyboru 160zł kary miejscu albo 270zł na poczcie skomentowałam wkurzona, że w tej ciąży to same głupoty robię, a pan na to "a to pani w ciąży? to kasuje pani ten bilet migiem na następnym przystanku! tylko już już, szybciutko! żeby się dziecko tą sytuacją nie zestresowało" chyba miałam dziś więcej szczęścia niż rozumu... Ale kilka razy przepadł mi bilet, bo autobus/tramwaj jednak z przystanku nie odjechał i musiałam kupować kolejny bilet na inny autobus, dlatego teraz czekam, aż ruszy...
Zaraz zostanę tu mistrzynią ciążowego budyniu

Napisane przez __malaMi__

Witam się po wizycie i zaraz lecę nadrabiać

Z małym wszystko ok, przykoksował waży 682 g z czego 82g to jak to powiedział lekarz to chyba przyrodzenie Kilka razy mówił, że duże, a ma porównanie i żeby mężowi koniecznie powiedzieć

z OM był 24+2, z usg 24+1 także nadal rozjazdów z terminami u mnie nie ma

Jeśli chodzi o mnie to trochę się zmartwiłam. Jakiś czas temu zauważyłam, że przy wstawaniu z pozycji leżącej kiedy napinają się mięśnie brzucha mój brzuch na środku układa się w stożek, zapytałam o to lekarza z myslą, że to pewnie nic takiego. Lekarz powiedział, że jest to rozejście się tym mięsni brzucha bo mam słabe miesnie
W domu na szybko wieczorem poczytałam i już sama nie wiem czy to już źle rokuje czy jednak to jest tak, że te mięśnie się rozchodzą, a kwestia czy po porodzie się zejdą czy nie
Ktoś coś wie? zdjęcia na necie mnie lekko przeraziły...
Lekarz oczywiście powiedział żeby się niczym nie martwić...

No i dostałam już żelazo na receptę od jutra zaczynam. A tak to wszystko git

Zmykam nadrabiać, bo pewnie mi na tym zejdzie. Strasznie mi przeszkadzają w pracy

Super, że z synkiem wszystko ok! a wielkość przyrodzenia...
Brzuchem się nie przejmuj póki co - i tak teraz nic z tym nie zrobisz... A po porodzie zobaczysz, co się da zrobić i to zrobisz

Napisane przez Krysilla

Moja siostrzenica raz założyła takie nowe ubranko bez prania, jakoś się siostrze zapomniało o dostała uczulenie. Niby wiadomo, że to sprawa indywidualna ale chyba w tym wypadku lepiej dmuchać na zimne i zgadzam się z tą chemią.

Mąż dzwonił. W połowie grudnia będzie w Rostocku i sie zastanawiamy, że może bym do niego pojechała bo go od sierpnia nie widziałam. Sprawdziłam pociągi i autobusy i jazda max 3,5 godziny więc może przeżyję. Ale oczywiście teść od razu z jękiem wielkim, że w moim stanie nie powinnam itd. Wytłumaczylam mi że na razie tylko patrzymy i rozważamy możliwości, zobaczymy jak się będę wtedy czula. A on do mnie, żebym się TŻtowi nie narzucała!! Własnemu mezowi!! Który mi sam to zaproponował bo tęskni. Nawet dobrze, że dziś nie mam badań bo sama czuje, jak mi ciśnienie skoczylo. Zabiję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaż na Samsung Galaxy S 7 Edge

Moja córka też raz dostała wysypki po nieupranych nowych spodniach więc coś w tym jest...
A teścia bym jak tylko będziesz się dobrze czuła i wytrzymasz tyle w autobusie, to śmigaj! Skoro jest okazja zobaczyć męża, to trzeba korzystać!

Napisane przez minula

Dziewczyny z Wawy i okolic wybiera się któraś na warsztaty świadoma mama w czwartek?

O nawet nie wiedziałam, że coś teraz organizują w Waw... Ale chyba za późno na zgłaszanie się

Napisane przez ValancyStirling

Zaczęłam poszukiwania wózka, używanej gondoli - chcemy tylko gondolę a później kupimy lekką spacerówkę, jak się okazuje samą gondolę to ciężko kupić, w większości krążą wózki 3 w 1....

Mam ten sam problem... Uznałam, że najwyżej kupię 2w1 i sprzedam jak skończymy używać gondoli

[minula]

[QUOTE=Mojra87;67816476O nawet nie wiedziałam, że coś teraz organizują w Waw... Ale chyba za późno na zgłaszanie się [/QUOTE]

Wczoraj się zglaszalam i rejestracja byla otwarta. Wejdz na strone swiadoma mama w wydarzenia. Dzis zapisywalam sie też na jakies sobotnie, ale jak sie nazywaja to sprawdze jak do domu dotre.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justkonev]

Byłam dziś znowu na sklepach i padam.. Ale kupiłam sobie dwie bluzki ciążowe z rękawem 3/4 z H&M i 4 bluzeczki z długim rękawem dla Kai na rozmiar 62 tak więc ubranka na 56 i 62 mam już wszystkie Może jeszcze ze 3 pary skarpetek dokupie

A na dniach czeka mnie pranie i prasowanie tego wszystkiego

[Escorpio]

Napisane przez justkonev

Byłam dziś znowu na sklepach i padam.. Ale kupiłam sobie dwie bluzki ciążowe z rękawem 3/4 z H&M i 4 bluzeczki z długim rękawem dla Kai na rozmiar 62 tak więc ubranka na 56 i 62 mam już wszystkie Może jeszcze ze 3 pary skarpetek dokupie

A na dniach czeka mnie pranie i prasowanie tego wszystkiego

Jakie sobie Mamuśka kupiłaś bluzki?

[malawrednioszka]

ale mam znowu jakas niemoc

[Escorpio]

Napisane przez malawrednioszka

ale mam znowu jakas niemoc

Ja to samo... Jakaś bez życia jestem... W moim przypadku III trymestr zaczyna wyglądać jak I...

[malawrednioszka]

Napisane przez Escorpio

Ja to samo... Jakaś bez życia jestem... W moim przypadku III trymestr zaczyna wyglądać jak I...

Ja tak od wczoraj mam niewyspana, zmeczona, slaba, nie moge sobie miejsca znalezc.. samopoczucie tez jakies kiepskie..

[justkonev]

Napisane przez Escorpio

Jakie sobie Mamuśka kupiłaś bluzki?

Powiem Ci że nie ma się czym ekscytować, takie zwyklaki Ale były mi potrzebne

Napisane przez malawrednioszka

ale mam znowu jakas niemoc

Ja miałam tak rano, później było lepiej więc zebrałam się na zakupy a teraz znowu jest tak ooooo...

[s i l v e r]

No i złapał mnie wirus
Daria ostatnio była chora i to prawdopodobnie od niej znowu się zaraziłam

Wysłane z mojego GT-I8200 przy użyciu Tapatalka

[justkonev]

Napisane przez s i l v e r

No i złapał mnie wirus
Daria ostatnio była chora i to prawdopodobnie od niej znowu się zaraziłam

Wysłane z mojego GT-I8200 przy użyciu Tapatalka

Dużo zdrówka kochana

[sQuaara]

Brak mandatu za ciążę wygrywa. bo się maleństwo zastresuje no nie wierzę.

[Fantazja_]

Uciekam zaraz na szkołę rodzenia, ale jakoś nie mam chęci dziś

Napisane przez Mojra87

Ja się witam dopiero popołudniu - też odwiedziłam dziś laboratorium, morfologia i mocz dziś tylko a że miałam blisko, to potem poszłam na herbatkę do pracy odwiedziłam znajomych, wiele ludzi się zdziwiło, że ja w ciąży jestem, bo nic nie wiedzieli ale przecież nie będę informować całej korporacji o tym

Poza tym znów mogę się "pochwalić" budyniem ciążowym... Wracając wsiadłam do tramwaju i stanęłam przy kasowniku, ale nie kasowałam biletu - robię to zawsze jak tramwaj/autobus rusza. A tu zonk - ledwo się drzwi zamknęły, a tu kasownik się zablokował i obok mnie wyrósł kanar kłóciłam się, że za szybko zablokowali kasownik... no poza tym lekko się zamyśliłam i nawet go z portfela nie wyciągnęłam, ale bilet przecież miałam! tylko nie skasowany usłyszałam tylko, że mam do wyboru 160zł kary miejscu albo 270zł na poczcie skomentowałam wkurzona, że w tej ciąży to same głupoty robię, a pan na to "a to pani w ciąży? to kasuje pani ten bilet migiem na następnym przystanku! tylko już już, szybciutko! żeby się dziecko tą sytuacją nie zestresowało" chyba miałam dziś więcej szczęścia niż rozumu... Ale kilka razy przepadł mi bilet, bo autobus/tramwaj jednak z przystanku nie odjechał i musiałam kupować kolejny bilet na inny autobus, dlatego teraz czekam, aż ruszy...
Zaraz zostanę tu mistrzynią ciążowego budyniu



Super, że z synkiem wszystko ok! a wielkość przyrodzenia...
Brzuchem się nie przejmuj póki co - i tak teraz nic z tym nie zrobisz... A po porodzie zobaczysz, co się da zrobić i to zrobisz



Moja córka też raz dostała wysypki po nieupranych nowych spodniach więc coś w tym jest...
A teścia bym jak tylko będziesz się dobrze czuła i wytrzymasz tyle w autobusie, to śmigaj! Skoro jest okazja zobaczyć męża, to trzeba korzystać!



O nawet nie wiedziałam, że coś teraz organizują w Waw... Ale chyba za późno na zgłaszanie się



Mam ten sam problem... Uznałam, że najwyżej kupię 2w1 i sprzedam jak skończymy używać gondoli

no piękny budyń

Napisane przez malawrednioszka

ale mam znowu jakas niemoc

a ja dziś jakaś nerwowa jestem, już zdązyłam się z mamą pokłócić przez telefon

Napisane przez s i l v e r

No i złapał mnie wirus
Daria ostatnio była chora i to prawdopodobnie od niej znowu się zaraziłam

Wysłane z mojego GT-I8200 przy użyciu Tapatalka

uuuu to zdrówka

[malawrednioszka]

Silver duzo zdrowka Kochana
Justi przydalby mi sie masaz a nie ma kto zrobic

[zuzkka]

Mojra jesteś mistrzem dnia 😃
Krysia ja bym się nawet nie zastanawiała, tyle czasu osobno!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[axn22]

zdrówka silver

Byłam u okulisty, pobadała mi ostrość wzoru, ciśnienie itp i ok. Czeka mnie jeszcze jedna wizyta z zakropieniem atropiną ale raczej nie będzie przeciwwskazań do sn

[Fantazja_]

Napisane przez malawrednioszka

Silver duzo zdrowka Kochana
Justi przydalby mi sie masaz a nie ma kto zrobic

ooooo mi też, uwielbiam!!! po ciąży muszę się gdzieś koniecznie na takowy wybrać

Napisane przez axn22

zdrówka silver

Byłam u okulisty, pobadała mi ostrość wzoru, ciśnienie itp i ok. Czeka mnie jeszcze jedna wizyta z zakropieniem atropiną ale raczej nie będzie przeciwwskazań do sn

to fajnie

Krysilla ja na Twoim miejscu też bym jechała jeśli będziesz się dobrze czuła, niech mąż jeszcze z brzuszkiem Cię zobaczy

[malawrednioszka]

Fantazja, moj malz nie chce mnie masowac
Krysilla ojej to Ty to od swieta meza widujesz

[anolta]

Ale kochany kanar 😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[axn22]

Mój mały to dziś strasznie leniwy jest. Coś tam się wierci i przeciąga ale ani razu nie zrobił dziś porządnej kopniakowej sesji
Leniwiec mały hehe

[ila26]

Ja dzisiaj zaparkowałam na sekundę na przystanku. Włączyłam awaryjne.
Przy odjeżdżaniu panika - jak wyłączyć kierunkowskaz (skupiłam się na jednym) i klikam góra i dół. Na szczęście jechałam z kuzynką, która szybko uświadomiła mi, że trzy minuty wcześniej włączyłam awaryjne.
Sama chyba jechałabym na nich najbliższe 20km.

Ps.:
- bierzecie magnez? Podczytuję dziewczyny grudniowe i jest temat odstawiania magnezu i mam wrażenie, że wszystkie biorą magnez. Ja łykam raz na dwa dni, ale na własną rękę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

Napisane przez axn22

Mój mały to dziś strasznie leniwy jest. Coś tam się wierci i przeciąga ale ani razu nie zrobił dziś porządnej kopniakowej sesji

Leniwiec mały hehe

Ja to panikuję strasznie już z tymi kopniakami. Wczoraj miałam właśnie taki cichy dzień - wywołałam go troszkę "oddychaniem brzuchem". Dzisiaj też spokojnie, coś tam z rana pokopał.
Ale od kilku minut wali jak szalony.
Oczywiście naczytałam się internetu i jak nie czujemy ruchów to źle, ale jak czujemy za dużo, to też źle. Nie wiem co myśleć.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Mojra87]

Napisane przez minula

Wczoraj się zglaszalam i rejestracja byla otwarta. Wejdz na strone swiadoma mama w wydarzenia. Dzis zapisywalam sie też na jakies sobotnie, ale jak sie nazywaja to sprawdze jak do domu dotre.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zerknęłam na godziny tych warsztatów i niestety 16-20 szkoda, że nie w ciągu dnia, bo bym poszła...

Napisane przez s i l v e r

No i złapał mnie wirus
Daria ostatnio była chora i to prawdopodobnie od niej znowu się zaraziłam

Wysłane z mojego GT-I8200 przy użyciu Tapatalka

Zdrówka!

Napisane przez sQuaara

Brak mandatu za ciążę wygrywa. bo się maleństwo zastresuje no nie wierzę.

Napisane przez Fantazja_

no piękny budyń

Napisane przez zuzkka

Mojra jesteś mistrzem dnia 😃

Napisane przez anolta

Ale kochany kanar 😆

Gość raczej nie mówił tego wszystkiego przyjaznym tonem no i kasowniki zablokowali w nanosekundę po zamknięciu drzwi, więc mojej winy w tym faktycznie wielkiej nie było...
a mimo wszystko miałam ochotę się tam poryczeć, bo za dużo ostatnio mam takich głupich akcji...

[axn22]

Napisane przez ila26

Ps.:
- bierzecie magnez? Podczytuję dziewczyny grudniowe i jest temat odstawiania magnezu i mam wrażenie, że wszystkie biorą magnez. Ja łykam raz na dwa dni, ale na własną rękę.
[...]

Oczywiście naczytałam się internetu i jak nie czujemy ruchów to źle, ale jak czujemy za dużo, to też źle. Nie wiem co myśleć.

Ja się ostatnio zaopatrzyłam w magnez na polecenie dr, w sumie to sama nie wiem po co...


A co do ruchów to lepiej internetów nie czytać... internet to zawsze powoduje panikę Poza tym myślę że co innego jest mieć leniwy dzień a co innego w ogóle nic nie czuć. Mój mnie właśnie dwa razy lekko kopnął jak to pisałam więc chyba ok. Widocznie nie ma dziś nastroju na disco

[minula]

Napisane przez ila26

Ja dzisiaj zaparkowałam na sekundę na przystanku. Włączyłam awaryjne.
Przy odjeżdżaniu panika - jak wyłączyć kierunkowskaz (skupiłam się na jednym) i klikam góra i dół. Na szczęście jechałam z kuzynką, która szybko uświadomiła mi, że trzy minuty wcześniej włączyłam awaryjne.
Sama chyba jechałabym na nich najbliższe 20km.

Ps.:
- bierzecie magnez? Podczytuję dziewczyny grudniowe i jest temat odstawiania magnezu i mam wrażenie, że wszystkie biorą magnez. Ja łykam raz na dwa dni, ale na własną rękę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------





Ja to panikuję strasznie już z tymi kopniakami. Wczoraj miałam właśnie taki cichy dzień - wywołałam go troszkę "oddychaniem brzuchem". Dzisiaj też spokojnie, coś tam z rana pokopał.
Ale od kilku minut wali jak szalony.
Oczywiście naczytałam się internetu i jak nie czujemy ruchów to źle, ale jak czujemy za dużo, to też źle. Nie wiem co myśleć.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja biorę, bo odczuwam drętwienie rak i nóg. Przed ciążą też brałam. Ale nie biorę jakos mega dużo, chyba połowę zalecanej dawki.

Napisane przez Mojra87

Zerknęłam na godziny tych warsztatów i niestety 16-20 szkoda, że nie w ciągu dnia, bo bym poszła...



Zdrówka!










Gość raczej nie mówił tego wszystkiego przyjaznym tonem no i kasowniki zablokowali w nanosekundę po zamknięciu drzwi, więc mojej winy w tym faktycznie wielkiej nie było...
a mimo wszystko miałam ochotę się tam poryczeć, bo za dużo ostatnio mam takich głupich akcji...

Godziny nie są zachęcające, ale większość dla kobiet w ciąży jest popoludniu. W zeszłym roku byłam na tych dla rodziców dzieci do lat 3 i było całkiem miło.

[Lilotka]

Napisane przez __malaMi__

Dzięki wszystkim!



kciuki! no bedziemy ostatnie, ale za to jakie madre jak lutóweczki nas wszystkiego nauczą





zobaczymy jak to bedzie po ciazy wyglądało...





no nie ukrywam, ze tego właśnie się boję... ale co zrobic i tak już nic nie zrobie, może akurat troche sie zejdzie i nie będzie tak źle.
W razie czego bedę musiala garderobe wymienic

MalaMi są też specjalne plastry podtrzymujące, moze ich spróbuj. http://3.bp.blogspot.com/-1yIHWLaCoa...0/IMAG0705.jpg
A garderoby raczej wymieniać nie musisz no chyba, że dotychczas chodziłas z odsłoniętym brzuchem.

23/40
it's a boy.

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Napisane przez axn22

Łooo... zobaczcie sobie jeśli macie fb -> klik

OmG. 💪😨

23/40
it's a boy.

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Napisane przez sunny_eyes

U mnie program prania codziennego trwa 44minuty.
Dzieciecego nigdy nie uzywam, a na 60st piore tylko reczniki i pościele. Na poczatku dzieciece bede prasowac przez jakis czas tak jak Michalowi i nigdy nic go nie uczulilo. Jak Wojtka cos uczuli to wtedy bede kombinować co zmienić.

Bylismy 1,5h na dworze.. teraz mnie boli tak w posladku, że ledwo krok mogę dać...

Ja piore ubrania w 50° Ręczniki mam tylko białe raz 70 raz 90 ° . Natomiast pościele 60°. Też na początku będę wszystko prasowac dla malucha.
I tez boli mnie poślad, że nawet leżeć mi cieżko.. nasprzatałam się dziś za dużo

23/40
it's a boy.

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Mojra wzorowy budyń! Pierwsza klasa! 😂

23/40
it's a boy.

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Ale się dziś objadłam zupą śledziową. Mniam. 😋

23/40
it's a boy.

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Napisane przez s i l v e r

No i złapał mnie wirus
Daria ostatnio była chora i to prawdopodobnie od niej znowu się zaraziłam

Wysłane z mojego GT-I8200 przy użyciu Tapatalka

Biedna. Kuruj się, oby bardziej się nie rozwinęło. 🖒

23/40
it's a boy.

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

Napisane przez axn22

zdrówka silver

Byłam u okulisty, pobadała mi ostrość wzoru, ciśnienie itp i ok. Czeka mnie jeszcze jedna wizyta z zakropieniem atropiną ale raczej nie będzie przeciwwskazań do sn

Super. Gratuluję. 💜💪

23/40
it's a boy.

[Krysilla]

Napisane przez justkonev

Byłam dziś znowu na sklepach i padam.. Ale kupiłam sobie dwie bluzki ciążowe z rękawem 3/4 z H&M i 4 bluzeczki z długim rękawem dla Kai na rozmiar 62 tak więc ubranka na 56 i 62 mam już wszystkie Może jeszcze ze 3 pary skarpetek dokupie

A na dniach czeka mnie pranie i prasowanie tego wszystkiego

Super, że zakupy się udały Ja dziś sobie odpuściłam pranie.

Napisane przez s i l v e r

No i złapał mnie wirus
Daria ostatnio była chora i to prawdopodobnie od niej znowu się zaraziłam

Wysłane z mojego GT-I8200 przy użyciu Tapatalka

Napisane przez Fantazja_

ooooo mi też, uwielbiam!!! po ciąży muszę się gdzieś koniecznie na takowy wybrać
to fajnie

Krysilla ja na Twoim miejscu też bym jechała jeśli będziesz się dobrze czuła, niech mąż jeszcze z brzuszkiem Cię zobaczy

Planowo zobaczy wraca w połowie stycznia. Jeżeli lekarz moja nie będzie widzieć przeciwwskazań to pojadę. Mam nadzieję, że bez teścia, bo będzie się mądrzył i udawał wielkiego marynarza <w rejsie był raz, w latach 80tych jako kucharz>.

Napisane przez ila26

Ja to panikuję strasznie już z tymi kopniakami. Wczoraj miałam właśnie taki cichy dzień - wywołałam go troszkę "oddychaniem brzuchem". Dzisiaj też spokojnie, coś tam z rana pokopał.
Ale od kilku minut wali jak szalony.
Oczywiście naczytałam się internetu i jak nie czujemy ruchów to źle, ale jak czujemy za dużo, to też źle. Nie wiem co myśleć.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja właściwie nie wiem jak ma interpretować te ruchy Hani. Najpierw cisza, aż się niepokoję, a potem nagle jakiś festiwal kopnięć.

[Lilotka]

Mojra przez Twoje opowiesci mam ochotę na domowy budyń teraz.

23/40
it's a boy.

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

ila ja biorę magnez jak mi się przypomni. Nie codzień a bardzo sporadycznie.

23/40
it's a boy.

[sQuaara]

Napisane przez Krysilla

Ja właściwie nie wiem jak ma interpretować te ruchy Hani. Najpierw cisza, aż się niepokoję, a potem nagle jakiś festiwal kopnięć.

u mnie tez wariacje.. ale byly tydzien temu, dwa, kazdego dnia co innego
na usg lekarz mowi "wszystko ok"
wiec interpretuje to tak ze moje dziecko po prostu tak ma
i na pewno zauwaze jak bedzie cos inaczej..

[Mojra87]

Napisane przez Lilotka

Mojra przez Twoje opowiesci mam ochotę na domowy budyń teraz.

jeść możesz, budyniu ciążowego zamiast mózgu nie polecam :P

Co do magnezu, to ja biorę, ale to bardziej zapobiegawczo (po skurczach w poprzedniej ciąży).

Minula - akurat w czwartek chciałam iść do mojej gin, dlatego mi nie pasi godzinowo chociaż może pójdę dopiero w piątek, muszę to obgadać z tż, bo on by musiał ogarnąć naszą starszą córę

[minula]

Napisane przez Mojra87

jeść możesz, budyniu ciążowego zamiast mózgu nie polecam
Co do magnezu, to ja biorę, ale to bardziej zapobiegawczo (po skurczach w poprzedniej ciąży).

Minula - akurat w czwartek chciałam iść do mojej gin, dlatego mi nie pasi godzinowo chociaż może pójdę dopiero w piątek, muszę to obgadać z tż, bo on by musiał ogarnąć naszą starszą córę

Aaaa
Myślałam,że o godziny chodzi. Koleżanka, która ze mną idzie, uznała że o 19 to oczy przeciera z zmęczenia. Te drugie w sobotę to familie.pl organizują.
U mnie z synem mama zostanie bo w tygodniu sami jesteśmy, więc tż odpada.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz