Czy mogę być w ciąży? - prawdopodobieństwo. Zbiorczy cz.3

[czoornoo]

Napisane przez amoniak14

Witam, mam taki mały problemik .. kochałam sie z chłopakiem( po raz pierwszy) miesiąc temu , 7 dni po okresie a teraz 23.02 powinnam dostac okres a go nie widac.. dla upewnienia zrobiłam 2 razy test ciążowy raz w dniu spodziewanej miesiączki a potem 3 dni po i oczywiście wynik negatywny tylko, że bolą mnie piersi i sa nabrzmiałe, nie boli mnie nic tak jak zawsze krzyże i brzuch przed spodziewaną miesiączką. Miesiączke nie zawsze miałam regularną, ale teraz już sie spóźnia 9 dni i jestem zaniepokojona :/ .. w połowie cyklu miałam strasznie obfity biały śluz .. w czasie gdy się kochalismy nie pękła nam gumka w srodku, byliśmy zabezpieczeni tylko prezerwatywą .. Prosze o poradę ..

wydaje mi sie ze to malo prawdopodobne ze jestes w ciazy...skoro zaczelas wspolzycie to moze warto pomyslec o pigulkach?




edit:przepraszam za to ze tyle razy post,ale mialam male problemy z komputerem i tak wyszlo-to juz wiecej sie nie powtorzy

[kochana-plotkara]

Mam podobną sytuację jak amoniak14
Moje pytanie troszku inne: czy można wierzyć testowi zrobionemu 9 dni po stosunku, w dniu spodziewanej miesiączki? W sensie czy można go zakwalifikować już jako wiarygodny (oby)?

[Marwari]

Napisane przez kochana-plotkara

Mam podobną sytuację jak amoniak14
Moje pytanie troszku inne: czy można wierzyć testowi zrobionemu 9 dni po stosunku, w dniu spodziewanej miesiączki? W sensie czy można go zakwalifikować już jako wiarygodny (oby)?

jezeli po 9 dniach wychdzi pozytywny to tak, ale jezeli wychodzi negatywny to moze byc za wczesnie zeby wykazal ciaze...
poczekaj jeszcze 5 dni i powtorz

[kosmiteczka]

Napisane przez kochana-plotkara

Mam podobną sytuację jak amoniak14
Moje pytanie troszku inne: czy można wierzyć testowi zrobionemu 9 dni po stosunku, w dniu spodziewanej miesiączki? W sensie czy można go zakwalifikować już jako wiarygodny (oby)?

No nie za bardzo, lepiej powtórz po 14 dniach.

[Poppet]

powtórz ewentualnie za 3-5 dni, ale już jest raczej pewny, bo uprawialiście sex pewnie około 19 dnia cyklu czy około 4-5 dni po owulacji czyli w okresie bezpłodnym, nawet gdyby to do zapłodnienia doszłoby od razu, plemnik nie musiałby na nic czekać :P, oczywiście jeszcze osadzenia zarodka, dwa dni. Myślę, że w porządku. (TO WSZYSTKO jeśli masz 28 dniowy cykl oczywiście) zresztą jeśli miałaś sytuację jak lenka to nie ma mowy o ciąży .

a co do lenki: śluz w połowie cyklu jest obfity bo to czas owulacji - to normalne
a wszystkie objawy to dla mnie typowe dolegliwości przed okresem. Nie bój się w ciąży nie jesteś . Ale warto może się jeszcze zastanowić nad inną metodą anty jeśli sama prezerwatywa spokoju ducha ci nie daje.

[anytsuj]

Witajcie
mam do Was prośbę, lekarz zlecił mi badanie B-HCG w moczu, odebrałam wynik, nie ma żadnych warości liczbowych tylko jest opis:
próba ciążowa w moczu - wynik dodatni.
Co to ozacza do lekarza jestem umówiona dopiero w czwartek, a ja już jestem barzdo niecierpliwa/

[kosmiteczka]

no wynik dodatni to chyba ciąża

[ukrycior]

Napisane przez anytsuj

Witajcie
mam do Was prośbę, lekarz zlecił mi badanie B-HCG w moczu, odebrałam wynik, nie ma żadnych warości liczbowych tylko jest opis:
próba ciążowa w moczu - wynik dodatni.
Co to ozacza do lekarza jestem umówiona dopiero w czwartek, a ja już jestem barzdo niecierpliwa/

Wygląda na ciążę.

[anytsuj]

Dziękuję Wam za szybką odpowiedź, jestem w takim szoku, że nie wiem , jeszcze raz dziękuję

[A1111A]

Witam!! W miesiącu styczniu miałam okres od 3.01 do 8.01 i przyspieszył mi się i dostałam 30.01. Cykl mam rególarny co 24 dni i do tej pory nie mam okresu, a dziś jest 4.03.08.
23.02, 1.03, i 2.03 kochałam się bez zabezpieczenia z moim narzeczonym. Martwię się. Robiłam test nic nie wykazał. POMÓŻCIE !!!

[Marwari]

Napisane przez A1111A

Witam!! W miesiącu styczniu miałam okres od 3.01 do 8.01 i przyspieszył mi się i dostałam 30.01. Cykl mam rególarny co 24 dni i do tej pory nie mam okresu, a dziś jest 4.03.08.
23.02, 1.03, i 2.03 kochałam się bez zabezpieczenia z moim narzeczonym. Martwię się. Robiłam test nic nie wykazał. POMÓŻCIE !!!

na test to za wczesnie, zeby był wiarygodny...
a poza tym jezeli dostałaś okres 3.01 i 30.01 to cykl ma 27 dni a skoro normalnie masz 24 dni to jak Ci sie przyspieszyl?

[aneczka8]

A1111A nie umiesz obliczać długosći cyklu. Liczy się od pierwszego dnia okresu do dnia przed następnym okresem. A nie tylko dni pomiędzy okresami. Ten cykl był 27 dniowy.

Jak niby mamy Ci pomóc zrobić usg internetowe?? Tylko lekarz może coś zdziałać nikt inny. Od ostatniego współżycia należy odczekać 2 tygodnie żeby test mógł coś pokazać.

[Nusia7]

Skoro kochałaś się bez zabezpieczenia, to jasne, że możesz być w ciąży.

PS Gratuluję genialnego pomysłu...

[kochana-plotkara]

Ja też dziękuje
Okres jest, spóźnił się dzień, więc raczej już nie mam powodów do obaw

[markerka]

Mam takie pytanie.Domniemane zaplodnienie wystapilo 3 miesiace temu... miesiac po tym "zaplodnieniu" robilam test-wynik negatywny(od razu pojawila sie jedna kreska)mialam 2 miesiaczki(troche krotkie,ale mysle ze to ze stresu), nie widze zadnych objawow ciazy...teraz czekam na @ i zadaje sobie wciaz pytanie czy moge byc w ciazyczy w 3 miesiacu byly by widoczne jakies objawy?z gory dziekuje za odpowiedz

[Marwari]

Napisane przez markerka

Mam takie pytanie.Domniemane zaplodnienie wystapilo 3 miesiace temu... miesiac po tym "zaplodnieniu" robilam test-wynik negatywny(od razu pojawila sie jedna kreska)mialam 2 miesiaczki(troche krotkie,ale mysle ze to ze stresu), nie widze zadnych objawow ciazy...teraz czekam na @ i zadaje sobie wciaz pytanie czy moge byc w ciazyczy w 3 miesiacu byly by widoczne jakies objawy?z gory dziekuje za odpowiedz

zrób jeszcze jeden test a najlepiej test z krwi, to bedziesz wiedziala...

[karolajna17]

Witam. Mam kila pytanek i pytam tu by rozwiać moje wszelkie wątpliwości. Moze to leze w mojej psychice juz sama nie wiem. Wraz z partnerem mielismy ryzykowną sytuacje hmm choc sama nie wiem. Przyblize sytuacje. Lezałam na chlopaku i sie calowalismy.(oboje oczywiscie byismy w ubraniach.) Był podniecony i ja zbyt mocno go docisłam."ulało mu się" jesli mozna to tak nazwac.Wytarł to chusteczką.(mowil ze niechcacy dotknął nasienia ręką) lecz 2 chusteczką potem tez wytarł ręce. Potem trzymalismy sie za ręce,a ja po jakims czasie dotknelam się wejscia do pochwy.(nie wkladalam palcow) Od tego czasu minelo 6 miesiecy.Za kazdym razem mialam okres.+ robilam 2 testy. negatywne więc zakładam,ze w ciazy nie jestem. Bardzo sie stresowałam wszystkim.Ta sytuacją az do teraz i moze dlatego jestem taka przerwazliwiona. W zeszlym miesiacu doszlo do masturbacji. Teoretycznie byly to dni plodne. Jakos zaczelam o tym myslec teraz nie dawno.Mieszkam z bratem w jednym pokoju. O ile dobrze pamietam moj brat byl w toalecie nie wnikam co on tam robil..i jak wrocil siedzial przy komputerze,dotykał myszki komputerowej.potem gdy juz wyszedł z domu ja siedzialam na komputerze i rowniez dotykałam tej myszki. Pozniej doszlo do masturbacji.Nie wiem czy moj brat byl sie tylko zalatwic czy robil cos innego.Dodam ze nie cale 2 tyg po tym dostałam okres. w 26dniu cyklu.cykle u mnie wahaja sie 25-28 dni . Wiem bardzo panikuje,ale prosze odpowiedzcie mi czy jest mozliwość zapłodnienia?...pozdrawia m przewrazliwiona

[kosmiteczka]

Napisane przez karolajna17

czy jest mozliwość zapłodnienia?..

NIE.

[Marwari]

Napisane przez karolajna17

Witam. Mam kila pytanek i pytam tu by rozwiać moje wszelkie wątpliwości. Moze to leze w mojej psychice juz sama nie wiem. Wraz z partnerem mielismy ryzykowną sytuacje hmm choc sama nie wiem. Przyblize sytuacje. Lezałam na chlopaku i sie calowalismy.(oboje oczywiscie byismy w ubraniach.) Był podniecony i ja zbyt mocno go docisłam."ulało mu się" jesli mozna to tak nazwac.Wytarł to chusteczką.(mowil ze niechcacy dotknął nasienia ręką) lecz 2 chusteczką potem tez wytarł ręce. Potem trzymalismy sie za ręce,a ja po jakims czasie dotknelam się wejscia do pochwy.(nie wkladalam palcow) Od tego czasu minelo 6 miesiecy.Za kazdym razem mialam okres.+ robilam 2 testy. negatywne więc zakładam,ze w ciazy nie jestem. Bardzo sie stresowałam wszystkim.Ta sytuacją az do teraz i moze dlatego jestem taka przerwazliwiona. W zeszlym miesiacu doszlo do masturbacji. Teoretycznie byly to dni plodne. Jakos zaczelam o tym myslec teraz nie dawno.Mieszkam z bratem w jednym pokoju. O ile dobrze pamietam moj brat byl w toalecie nie wnikam co on tam robil..i jak wrocil siedzial przy komputerze,dotykał myszki komputerowej.potem gdy juz wyszedł z domu ja siedzialam na komputerze i rowniez dotykałam tej myszki. Pozniej doszlo do masturbacji.Nie wiem czy moj brat byl sie tylko zalatwic czy robil cos innego.Dodam ze nie cale 2 tyg po tym dostałam okres. w 26dniu cyklu.cykle u mnie wahaja sie 25-28 dni . Wiem bardzo panikuje,ale prosze odpowiedzcie mi czy jest mozliwość zapłodnienia?...pozdrawiam przewrazliwiona

nie jestem w stanie napisać niczego innego...

[Szkrabbb]

Dobra, to ja tez mam kilka takich głupich pytan, ale na serio sie czesto na tym zastanawiam:
1.czy mozna zajsc w ciąże kąpiąc sie z chlopakiem w wannie?
2.czy można zajsc w ciąże kąpiąc sie z chlopakiem w chlorowanym jacuzzi?
3. czy można zajsc w ciążę jesli nasienie jest na pościeli a ja jestem bez majtek i sie tez poloze na tej poscieli? jesli tak, to jak dlugo? tylko poki jest mokro? a jak wyschnie?
4. czy miożna zajsc w ciążę jesli chlopak dotknie papieru toaletowego rękami "po spermie" a potem ja sie tym papierem wytre?
5.czy można zajsc w ciążę podczas seksu analnego?
6. jaka musi byc sytuacja zeby zajsc w ciąże nie uprawiając seksu

z góry dziekuje za odpowiedz

[Cześka]

Napisane przez Szkrabbb

Dobra, to ja tez mam kilka takich głupich pytan, ale na serio sie czesto na tym zastanawiam:
1.czy mozna zajsc w ciąże kąpiąc sie z chlopakiem w wannie?
2.czy można zajsc w ciąże kąpiąc sie z chlopakiem w chlorowanym jacuzzi?
3. czy można zajsc w ciążę jesli nasienie jest na pościeli a ja jestem bez majtek i sie tez poloze na tej poscieli? jesli tak, to jak dlugo? tylko poki jest mokro? a jak wyschnie?
4. czy miożna zajsc w ciążę jesli chlopak dotknie papieru toaletowego rękami "po spermie" a potem ja sie tym papierem wytre?
5.czy można zajsc w ciążę podczas seksu analnego?
6. jaka musi byc sytuacja zeby zajsc w ciąże nie uprawiając seksu

z góry dziekuje za odpowiedz

Tak na serio, to chyba panna uciekała z lekcji biologii.

1. Nie, nie można
2. Nie, nie można
3. Nie, nie można. Plemniki nie wnikają przez skórę.
4. Nie, nie można. Przepraszam, czy wycieracie się tym samym listkiem?
5. Można, jeżeli uprawiacie go bez prezerwatywy, a nasienie zleci do pochwy.
6. Żadna. Uprawiasz seks - możliwosc ciąży. Dochodzi peeting i pieszczoty wilgotnym palcem od spermy.

[Trista]

1. hm... na plemniki dziala niszczaco temperatura, skladniki w wodzie takie jak plyny do kapieli, mydla, oraz skladniki 'ciezkie' takie jak metale zawarte w wodzie. Wiec biorac pod uwage ze nie kapalas sie w destylowanej wodzie bez dodatkow, to raczej jest to niemozliwe
2. nie
3. musialabys usiasc idealnie na tym miejscu, tak aby mokre miejsce dotykalo ujscia pochwy. i oczywiscie nasienie musi byc 'swieze '.
4. zalezy od czasu. jezeli jest to bezposrednio po, i 'dawka' jest duza, to istnieje prawdopodobienstwo.
5. nie jezeli zachowacie ostroznosc.
6. musialabys 'swieza porcje' bezposrednio wprowadzic do pochwy.
oczywiscie od kazdego punktu moze nastapic wyjatek. czasami plemniki sa jak wsciekle bestie ;P

[kosmiteczka]

Napisane przez Cześka

4. Nie, nie można. Przepraszam, czy wycieracie się tym samym listkiem?
.

poległam. hahahaha

[Szkrabbb]

Czyli waszym zdaniem, nawet jesli mam dni płodne i wykąpie się w wannie z chłopakiem i on podczas kąpieli będzie mial wytrysk to ia tak nie ma szansy na ciąże po plemniki od razu zginą w mydlanej wodzie??? to brzmi jak by mozna bylo uzywac mydlanej wody jako substancji plemnikobojczej pyatm bo ostatnie 5 lat bralam pigulki i nie musialam sie zastanawiac nad takimi rzeczami...

[Cześka]

Napisane przez Szkrabbb

Czyli waszym zdaniem, nawet jesli mam dni płodne i wykąpie się w wannie z chłopakiem i on podczas kąpieli będzie mial wytrysk to ia tak nie ma szansy na ciąże po plemniki od razu zginą w mydlanej wodzie??? to brzmi jak by mozna bylo uzywac mydlanej wody jako substancji plemnikobojczej pyatm bo ostatnie 5 lat bralam pigulki i nie musialam sie zastanawiac nad takimi rzeczami...

No prosze cię... trochę pomyśl. Jak się kąpiesz w wannie to nie zajdziesz. Mydło, woda i te wszystkie substancje myjące zabija plemniki. One kasku na łebku nie mają.

[ukrycior]

Napisane przez Cześka

No prosze cię... trochę pomyśl. Jak się kąpiesz w wannie to nie zajdziesz. Mydło, woda i te wszystkie substancje myjące zabija plemniki. One kasku na łebku nie mają.

Ten wątek = mój osobisty poprawiacz humoru. Nie mogę. Po prostu wychodząc z publicznej toalety będę się następnym razem zastanawiać, czy obce perfidne plemniki nie przeleciały wentylacją z kibla obok...

[kosmiteczka]

Napisane przez ukrycior

Ten wątek = mój osobisty poprawiacz humoru. Nie mogę. Po prostu wychodząc z publicznej toalety będę się następnym razem zastanawiać, czy obce perfidne plemniki nie przeleciały wentylacją z kibla obok...

buahahahahxD

[Cześka]

Napisane przez ukrycior

Ten wątek = mój osobisty poprawiacz humoru. Nie mogę. Po prostu wychodząc z publicznej toalety będę się następnym razem zastanawiać, czy obce perfidne plemniki nie przeleciały wentylacją z kibla obok...

To ty nie wiedziałas, ze tak można zajść w ciąże? Jeeeju...

[P-o-n-y]

ja czasami sie zastanawiam, ile z tych "pytan" to czyste prowokacje... bo nie wierze, ze ktos mysli, ze mozna zajsc w ciaze dotkajac myszki kumputerowej, ktorej dotykal jakis chlopak...

[kosmiteczka]

Napisane przez P-o-n-y

ja czasami sie zastanawiam, ile z tych "pytan" to czyste prowokacje... bo nie wierze, ze ktos mysli, ze mozna zajsc w ciaze dotkajac myszki kumputerowej, ktorej dotykal jakis chlopak...

ludzka wyobraznia i inteligencja nie zna granic myslisz ze komus specjalnie chcialoby sie rejestrowac na forum?