Mamy majowe na dalsze plotki gotowe, cz. 2 perypetii mam majowych 2017

[inezz6]

Napisane przez kasiunialusia

wiecie co? ja już zgłupiałam z tymi tygodniami ciąży

w zeszły poniedziałek byłam na usg i wyszło że to 13t1d ciąży, czyli wychodzi na to ze dziś powinnam być w 14t3d, a w tych różnych aplikacjach i kalkulatorach ciążowych jak wpisze swoją datę porodu ustaloną na ostatnim badaniu usg, czyli 21 maj, wychodzi mi ze jestem w 15 tygodniu

nic już nie kumam help

Data porodu wg usg jest ustalana na podstawie długości od głowy do pupy, a że dzieci rosną w różnym tempie, to będzie się to lekko zmieniało na każdym usg, dlatego nie zawsze trzeba się ta data przejmować. Jeśli masz regularne okresy, to najlepiej sugerować się data ostatniej miesiączki i terminem według tego, a jeśli nie to chyba pierwsze prenatalne usg jest najbardziej miarodajne (być może tu się mylę, jeśli tak to mnie poprawcie).
Co do rygodni to ja liczę skończone, czyli jak dziś mam 13t4 dzień to mówię, że jestem w 13 tygodniu, ginekolodzy zazwyczaj to liczą w taki sposób.
Poza tym- nie ma się co do konkretnej daty przywiązywać, termin to orientacyjna data, bo w tym wyznaczonym dniu rodzi się ok 2procent dzieci, w terminie to też dwa tygodnie przed i dwa tygodnie po tej dacie 😊

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[ania9o]

Kasiunialusia, właśnie tak jak napisałaś

[kasiunialusia]

Napisane przez ania9o

Kasiunialusia, właśnie tak jak napisałaś

[gornek]

[1=999fd1c55571ad5d2d0bdb0 1d195d36e03efc653;6785673 6]A co nie jesz sera i jogurtów naturalnych ?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]



Jem i to bardzo dużo, ale zazwyczaj mam chęć zdobić te kotleciki to nie mam któregoś ze składników xd a niestety koło mnie nie ma porządnego sklepu poza alkoholowymi.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[kasiunialusia]

Napisane przez inezz6

Data porodu wg usg jest ustalana na podstawie długości od głowy do pupy, a że dzieci rosną w różnym tempie, to będzie się to lekko zmieniało na każdym usg, dlatego nie zawsze trzeba się ta data przejmować. Jeśli masz regularne okresy, to najlepiej sugerować się data ostatniej miesiączki i terminem według tego, a jeśli nie to chyba pierwsze prenatalne usg jest najbardziej miarodajne (być może tu się mylę, jeśli tak to mnie poprawcie).
Co do rygodni to ja liczę skończone, czyli jak dziś mam 13t4 dzień to mówię, że jestem w 13 tygodniu, ginekolodzy zazwyczaj to liczą w taki sposób.
Poza tym- nie ma się co do konkretnej daty przywiązywać, termin to orientacyjna data, bo w tym wyznaczonym dniu rodzi się ok 2procent dzieci, w terminie to też dwa tygodnie przed i dwa tygodnie po tej dacie 😊

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

według daty OM termin miałam wyznaczony na 22 maja więc różnicy tak naprawde nie ma

[esor]

Napisane przez ania9o

Ja mu powiedziałam że to od niego zależy płeć, poza tym dziecko to dziecko, trzeba się cieszyć że możemy je miec bo inni walczą latami i nie mogą... Ale on swoje, ze będzie dotąd płodził aż będzie miał syna... Wkurzył mnie a do tego leży w szpitalu 100km od domu i tylko przez telefon mamy kontakt to tym bardziej nie lubię tak rozmawiać...

Wysłane z Lumia za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Esor, podniosłaś mnie na duchu bardzo optymistyczne to co napisałaś

Wysłane z Lumia za pomocą Tapatalk

Odmieni mu się na 100%, najdalej jak zobaczy córcię po porodzie, ale życzę Ci by i wcześniej, jak będzie czuł jej ruchy pod dłonią na brzuszku i tak dalej Moj tez bardzo chce syna i na pewno jeszcze jedna próbę podejmiemy - nie ma nic złego w tym, ze się marzy o synu lub córce, domyślam sie, ze gdybym miała syna to bardzo bym chciała córeczkę i dowiadując sie o drugim synku pewnie tez przez chwile bym czuła niedosyt, ale po chwili by przeszło bo każde zycie to cud, ile ludzi by oddało wszystko za zdrowe dzieciątko.
Natomiast nie dziwie sie, ze Cie słowa tż bolą bo i mnie by bolały. Mowie Ci, bankowo mu przejdzie a durnoty wypisuje mógłby delikatniej bo przeciez wie, ze takie słowa mogą zaboleć :/ Ale chłop to proste stworzenie i często mówi zbyt wprost


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201701251209]

Napisane przez inezz6

Co do rygodni to ja liczę skończone, czyli jak dziś mam 13t4 dzień to mówię, że jestem w 13 tygodniu, ginekolodzy zazwyczaj to liczą w taki sposób.
Poza tym- nie ma się co do konkretnej daty przywiązywać, termin to orientacyjna data, bo w tym wyznaczonym dniu rodzi się ok 2procent dzieci, w terminie to też dwa tygodnie przed i dwa tygodnie po tej dacie 😊

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Dokładnie tak samo jak Ty liczę tygodnie u siebie. Zresztą u mnie z usg tylko 2 dni starsza jest mała więc za wielkiej różnicy nie ma. W I ciąży miałam ponad tydzień młodsze maleństwo niż z OM, ale też wtedy moje okresy to jedna wielka loteria kiedy wypadną

Wsunęłam cały słoik papryki konserwowej. Jej, jak mi dobrze

[esor]

Napisane przez kasiunialusia

dobra dobra, chyba kumam

czyli jeśli badanie usg wyznaczyło 13t1d to byłam już w 14 tygodniu? :P
sorki dziewczyny, ale mam kalafiora zamiast móżczku.....

Tak się przyjęło, ale lekarze mówią tak jak napisała pod Tobą Inezz, czyli 13t1d to wg lekarzy 13 tydzien, ale przyjęło sie, ze mowie sie 14ty.

Ja dziś jestem 18t0d czyli ja mowie 19ty tydzien.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Co do TP to powiem Wam, ze mam mega schizy jak mi wyznaczą CC bo oczywiście chciałabym, zeby dzidziuś był jak najpóźniej wyjęty z brzuszka.... kazdy dzień jest na wagę złota.


U mnie wg om nie ma sensu liczyć a boje sie, ze tak policzą wg OM mam termin jakoś na 16(?) kwietnia, ale miałam bardzo późno owulacje i tak na prawdę wychodzi mi termin na miedzy 26 kwietnia, a 1 maja. Wg pierwszych dowcipnych usg zgadza sie termin z 1 maja, a na 1 genetycznym usg nagle dziecko przypadkowalo i termin wychodzi jakoś na 22 kwietnia.
Moja gin mówi ze te dowcipne nie sa takie wiarygodne bo cos tam i ze powinno sie najbardziej brać pod uwagę wielkośc dziecka z tego pierwszego usg przez powłoki brzuszne, czyli wlasnie 1sze usg genetyczne. Jesli wezmą to pod uwagę, to pewnie zrobią mi CC koło 15-16 kwietnia juz

W pierwszej ciazy OM i owulacja i wszystko było wzorcowe, usg odbiegało o maks 2 dni w te czy wewte takze termin ciagle sie utrzymywał na 23 lutego, a 21 zaczął sie poród i 22.02 na świecie pojawiła sie Hania. Strasznie na nią czekałam, bo na wątku mam lutowych chyba 40% mam rozpakowało sie pod koniec stycznia, kolejne 40% w pierwszych dwóch tygodniach lutego i tylko ja z kilkoma dziewczynami jak te oseski czekałyśmy na swoje dzieciaczki, kiedy to reszta rozmawiała juz o kupach o pampersach


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201701251209]

esor to licząc TP wg Twojej ginki mi wypadnie w takim razie 30 kwietnia Bardzo bym chciała 8 maja urodzić, wtedy imieniny ma moja babcia i urodziny moja mama. Byłaby niezła kumulacja imprezowa

[999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653]

Napisane przez gornek

Jem i to bardzo dużo, ale zazwyczaj mam chęć zdobić te kotleciki to nie mam któregoś ze składników xd a niestety koło mnie nie ma porządnego sklepu poza alkoholowymi.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Ahahahah no to bosko :p myślałam ze nie jesz takich rzeczy :p

Dziewczyny które maja detektor/doppler jak często używacie go?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Glassball]

Napisane przez milutek

Jestem z Pruszcza Gd dokladnie opinii jest milion pińćset sto dziewińćset złych i dobrych na temat każdego ze Szpitali. Mnie do Zaspy przekonuje głównie to, że nie ma możliwości odwiedzin na salach położniczych, krępowałoby mnie to i pewnie nie raz denerwowało. A Ty jesteś zadowolonz ze Szpitala na Klinicznej, prawda?

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

Ale tak całkiem nie można? Na pocesarkowych też? Oj to ja bym takiego nie chciała. Ja się ledwo ruszalam po cesarce i to ze mąż był ze mną bardzo mi pomogło, bo nawet nie mogłam sama małego do karmienia wziąć. Można oczywiście wołać położną za każdym razem, ale te wiadomo są różne. Na sali miałam babeczke z problemami z laktacją i jej tz tez jej bardzo pomagał, była bliska załamania. To są naprawdę trudne chwile i fajnie jak ktoś może być blisko, a ludzie obok przynajmniej dla mnie jakby wtedy nie istnieli, nie zwracalam uwagi w ogóle na nich. Liczyło się tylko moje dziecko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vikuniaa]

Napisane przez Glassball

Moja pierwsza w porównaniu do tej to były wczasy 😊 mimo, że pracowałam wtedy do 7 miesiąca. W tej miałam momenty, że na tekst "ciąża to nie choroba" miałam ochotę dać komuś w zęby 😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja nadal mam ochotę za taki tekst udusić, chociaż czuję się w sumie ok. No bo halo, to może i nie choroba, ale odmienny stan i masz prawo czuć się gorzej, zmęczona, przybita, czy po prostu chora, bo wymiotujesz...!

Napisane przez Lick The Lollipop

Mój mąż nigdy by się na to nie zgodził.

och, jak ja nie lubię jak faceci spychają antykoncepcję na kobiety! Ja brałam przez rok tabletki, a potem stwierdziłam, że to nie są przecież cukierki i przestałam i mimo, że TŻ był niepocieszony, kilka lat lecieliśmy na gumkach a jak zamkniemy warsztat to albo dla mnie spirala bez hormonów, albo spadnie to na jego kark. Innej opcji nie widzę!

Napisane przez decorail

Mi z niektórych staników powoli sutki wyskakują :P Rosną jeszcze bardziej piersi w kolejnych trymestrach? Bo jeśli tak to muszę kupić jakieś większe.

mi też sutki już wyglądają ze stanika

Napisane przez fartuch

Niby czemu? Moj tz stwierdzil ze nie chce bym faszerowala się hormonami i sam chce. Ja jeszcze nie wiem czy pojde ale on jest zdecydowany.

klask i:

Napisane przez milutek

Ja niedawno usłyszałam od kolegi z pracy "ciąża to nie choroba, kiedyś kobiety do 9 miesiąca na polu pracowały". Myślałam że mu zaraz przywalę w zęby, ale szkoda nerwów.

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

Rodził to wie... ja ciągle powtarzam, że chciałabym, żeby faceci chociaż tydzień w ciąży byli...

Napisane przez IncognitoNick

Oj tak, a tej pracy w polu do 9-tego miesiąca to się nasłuchałam w poprzedniej ciąży (w której nota bene pracowałam do samego końca).

W tej natomiast koleżanka, której skarżyłam się w I trymestrze na ogromne mdłości, małe dziecko w domu, pracę i unieruchomionego męża po operacji oświeciła mnie, że kobiety w Afryce mają po 10-cioro dzieci i dają radę

jaka miła i pełna empatii! :pal a:

Napisane przez ania9o

Juz jestem po. Dziekuje Wam bardzo za kciuki mam w brzuchu małego akrobatę nie bardzo chciało pokazać co ma między nóżkami ale pani doktor powiedziała że skłania się ku dziewczynce 30.12 mam połówkowe to już wtedy się pewnie dowiem

Wysłane z Lumia za pomocą Tapatalk

super wieści!

Napisane przez ania9o

Najgorsze jest to ze TZ nie dopuszcza myśli ze może być córka i póki co powiedzial ze jesli nie jest na 100% to on nie przyjmuje tej wiadomości... Strasznie mi się przykro zrobilo a tak się cieszyłam po wizycie

Wysłane z Lumia za pomocą Tapatalk

przejdzie mu! mój też bardzo chciał chłopca i jak jeszcze nie znaliśmy płci i mówił, że bardzo się będzie cieszył z chłopca, bla bla to mi było smutno i aż mnie w dołku ściskało, bo ja liczyłam, że dzidzia to dzidzia i będzie przyjęta z taką samą czułością. Na 90% mamy chłopca i ostatnio mówiła, że może druga byłaby dziewczynka, a on "albo chłopak. Dwóch synów to w ogóle spełnienie marzeń' i jak go opierniczyłam to się zreflektował, że to nie tak, że ucieszy się z dzidzi po prostu, bla bla. Faceci i ich wyczucie.

Napisane przez decorail

Ania - to tylko takie męskie gadanie - a zobaczysz jaka to będzie córeczka tatusia ja mojemu Tz mówiłam, że co "zrobił" to będzie miał i skarg nie przyjmuję

i bardzo dobrze



ja właśnie trochę się obijam w pracy, szef wyjechał .
Dostałam dzisiaj detektor tętna maluszka i po paru minutach, kiedy byłam już zniecierpliwiona i chciałam dzwonić do położnej , znalazłam maluszka na środku podbrzusza, brzmi jak galopujący konik i chodzę teraz cała w skowronkach!

[milutek]

Glassball - nie wiem jak to po cesarce ale po porodzie SN odwiedziny są na specjalnej sali odwiedzin. Musze sie zorientowac jak po cc, bo na razie sie w ogole tym nie interesowalam, bo chcialabym rodzic znowu SN, ale wiadomo że trzeba byc przygotowanym na wszystko...

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[201701251209]

vikuniaa a ja wcale nie napisałam, że sprawę antykoncepcji mąż na mnie spycha. Od bardzo dawna stosujemy gumki. Tż nie marudzi, nie miauczy, że mu źle. O pigułkach dla mnie to on nie chce słyszeć, bo mówi, że nie będę niepotrzebnie się truła. Chodzi po prostu o sam zabieg. Jego wszelkie manipulacje przy przyrodzeniu stresują. Chyba taki typ.

[Glassball]

Napisane przez milutek

Glassball - nie wiem jak to po cesarce ale po porodzie SN odwiedziny są na specjalnej sali odwiedzin. Musze sie zorientowac jak po cc, bo na razie sie w ogole tym nie interesowalam, bo chcialabym rodzic znowu SN, ale wiadomo że trzeba byc przygotowanym na wszystko...

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

Nie no pewnie jak po SN jest wszystko ok, to może to komuś odpowiadać, ale ja taka już jestem, że rozważam wszystkie możliwe opcje np. zoltaczke itp i dłuższy pobyt w szpitalu (który jest największym moim koszmarem, bo nie wiem jak te 3 dni wytrzymam bez mojego starszego synka &#128528 i wtedy nawet po SN wiem, ze obecność kogoś z rodziny na sali byłaby dla mnie mega pomocna ☺. No ale niestety w każdym szpitalu może się też zdarzyć chwilowy zakaz odwiedzin, więc wszystkiego i tak się nie przewidzi. Trzymam kciuki, żeby każdej z nas udało się tak jak sobie wymarzy 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fasolka124578]

Byłam w Pepco. Poduszki Gronek są
A ile świątecznych rzeczy i to takie ładne. Uwielbiam wszystko co świąteczne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gornek]

Kurde tam gdzie jadę to nie duży sklep, wiec mam nadzieje ze będzie co chce. Teraz mi narobilyscie takiej ochoty, ale nie pojadę juz o tej godzinie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[decorail]

Jak Was tak czytam to powiem, że podziwiam wszystkie dziewczyny, które już mają dziecko w domu - ja muszę tylko kotu żarło do miski wrzucić i potem mogę sobie pozwolić na leżenie plackiem A Wy i musicie z dzieckiem się pobawić, ugotować coś - brawo Wy

Ja się tygodniami ciąży posługuję tak jak liczą to aplikacje - czyli jak będę miała 17 tyg i 1 dzień to mówię, że jestem w 18 tygodniu, ale głównie dlatego, że wydaje mi się, że mam duuuży brzuch już i się o ten tydzień "postarzam" i się usprawiedliwiam

[Kiwaczka]

Niech mnie ktoś powstrzyma..! Od wczorajszego wieczoru zjadłam połowę opakowania smalcu ze skwarkami.. najeść się nim nie mogę a już za mną 3 kromki a gdzie tam reszta wieczoru o.O

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[decorail]

Kiwaczka - ja to bym Cię nie powstrzymała, tylko pomogła zjeść

[Kiwaczka]

Hahaha to wpadaj póki jest czym się dzielić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ukrajinka]

[1=999fd1c55571ad5d2d0bdb0 1d195d36e03efc653;6785912 1]Ahahahah no to boskomyślałam ze nie jesz takich rzeczy
Dziewczyny które maja detektor/doppler jak często używacie go?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
czy na wizycie u poloznej w 16 tyg. sluchala serduszka swoim dopplerem?

vikunia no wlasnie to bicie serca zawsze kojarzylo mi sie z galopujacym koniem albo pociagiem pedzacym wspanialy dzwiek.

co do odwiedzin w szpitalu to tam gdzie ja trafilam po porodzie byly wizyty i sala byla wieloosobowa ale wokol lozek byly spore parawany i to bylo genialne rozwiazanie bo jesli chcialo sie prywatnosci to hyc zaslaniasz sie, a dziewczyna obok moze miec gosci i nikomu to nie przeszkadza. kurcze wszedzie tak powinno byc. a ja sie akurat cieszylam z odwiedzin mimo ze spedzilam tam tylko 1 dzien.

dzisiejszy dzien znow pod znakiem ogorkowej, kto to mial wpasc i mi pomoc? 😁

[gornek]

Chciałabym mieć taki apetyt. Jutro zagadam z lekarzem, jak waga u położnych nadal bedzie pokazywała tyle samo, czy moge nic nie tyć i nie mieć apetyty. W sumie apetyt mam głownie na owoce, a muszę cos poza nimi jeść. Bo wmuszam w siebie jedzenie :/ taki smalec to mój dziadek robi pyszny, czasem sie załapie i przywożę do domu, bo kupny mi nie smakuje :P
Decorail ja mam tez tylko psa i nie wymaga wiele cały czas mnie pilnuje a na spacerze nie pozwala innym psom podchodzić, ale nigdy taka nie była. Tz sie śmieje,ze mnie pilnuje,


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Glassball]

Napisane przez Kiwaczka

Niech mnie ktoś powstrzyma..! Od wczorajszego wieczoru zjadłam połowę opakowania smalcu ze skwarkami.. najeść się nim nie mogę a już za mną 3 kromki a gdzie tam reszta wieczoru o.O

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Smalec za skwarkami... chyba mamie napomknę. Teraz jak jestem u rodziców wystarczy, że wspomnę, że mam na coś ochotę i się pojawia raj na ziemi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BlackSanctum]

Napisane przez ania9o

Najgorsze jest to ze TZ nie dopuszcza myśli ze może być córka i póki co powiedzial ze jesli nie jest na 100% to on nie przyjmuje tej wiadomości... Strasznie mi się przykro zrobilo a tak się cieszyłam po wizycie

Wysłane z Lumia za pomocą Tapatalk

Głupek. Będzie tego żałował. mała się urodzi, zakocha się w niej i będzie sobie plul w brodę, że tak myślał.

Mój mąż jest jakiś dziwny. Nie chce syna... Chce drugą córkę i ma nadzieję, że na wizycie za tydzień przypuszczenia lekarza się potwierdzą. Nie ma tekstów, że będzie płodził, zresztą dostałby niezły o☠☠☠☠☠☠☠ za takie coś ode mnie, bo ja nie jestem jakąś rozplodową kobylą, żeby mógł tak gadać, ale mój mąż akurat nigdy by tak nie powiedział...

Wysłane z mojego E6653 przy użyciu Tapatalka

[h0pe]

Kiwaczka -instynktownie nabierasz masy na zimę
Co do kolorow ciuszkow to ja szykujac sie na niespodziankę będę kupować neutralne kolory. Ale to w sumie niewiele zmienia, bo moj Kubus pierwsze pajacyki miał właśnie białe w szare gwiazdki, kropki i paseczki <3 byly cudowne i mega bylam zadowolona. Sa takie neutralne w tesco. A dokupię kilka z bawełny organicznej i tez w kolorze białym albo jakimś bardzo jasnym. Nie chcę katowac tej delikatnej skorki jakas inna tkaniną czy kontaktem z barwnikami na poczatku,a i maluszki na poczatku tak nie brudza ciuszkow wiec luz
Po doswiadczeniach z Kubusiem,gdzie wydawalo mi sie ze potrzeba tak wielu rzeczy juz od pierwszych dni,zrozumialam ze tak naprawdę on sam potrzebuje naprawde niewiele... cala reszta to byly moje wybory i moje potrzeby ktore nie koniecznie byly celne i na serio potrzebne dlatego teraz juz mam wiecej luzu z wyprawką. Rozeznanie co musze dokupic pewnie bede robic kolo marca i zamowie przez neta rach ciach (oby!)
Gorszy problem bede miala z eksportem pierworodnego na jego wlasne wyro. Musze pomyslec o tym co zrobic. W gre wchodzi takze wymiana lozka na wieksze i nie wiem czy to nie bedzie tak naprawde jedyne majace racje bytu rozwiazanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vikuniaa]

Napisane przez Lick The Lollipop

vikuniaa a ja wcale nie napisałam, że sprawę antykoncepcji mąż na mnie spycha. Od bardzo dawna stosujemy gumki. Tż nie marudzi, nie miauczy, że mu źle. O pigułkach dla mnie to on nie chce słyszeć, bo mówi, że nie będę niepotrzebnie się truła. Chodzi po prostu o sam zabieg. Jego wszelkie manipulacje przy przyrodzeniu stresują. Chyba taki typ.

Ok, rozumiem to dobrze, ze ma takie podejscie, bo czesto faceci mysla, ze antykoncepcja to sprawa kobiety i mam ochote takim przywalic


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[decorail]

Gornek - my mamy też psa w planach, tylko zastanawiam się czy jeszcze przed urodzeniem dziecka czy jak już trochę podrośnie

[talusiax33]

Ukrajinka ja wpadam i z chęcią pomogę 😀 choć już dziś wsunęłam jedną miskę, takiego mi smaka narobiłaś że zamówiłam sobie do pracy, zjadłam z wielkim smakiem i jeszcze było mało!

Dziewczyny Wy też uwielbiacie Pepco tak jak ja? Zawsze tam muszę zaglądnąć i nigdy nie mogę wyjść z pustymi rękami ☺ to jakieś skarpetki, to bluzka, sweterek, jakaś pierdołka do domu, uwielbiam ich dodatki a cena jeszcze lepsza.

Trzymajcie kciuki, jadę na wizytę. Jest strach ale musi być dobrze! 🖒

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vikuniaa]

Napisane przez Glassball

Smalec za skwarkami... chyba mamie napomknę. Teraz jak jestem u rodziców wystarczy, że wspomnę, że mam na coś ochotę i się pojawia raj na ziemi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam to samo, jesziemy za tydz. do Polski i dostane salatke-sledz pod pierzynka mmmm


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz