Scent Bar II

[irkax]

Napisane przez annmarie

Chodzi mi o to, że jak zaczęlam oglądać Miami, to ona już byla (i jest nadal) - a nie znam serii "przed nią"
W sumie może nawet oglądalam serię, w której dolączyla, ale nie od początku (także nie wiem, że w tej byla nowa). Czy to ta (Aggie - nie podświetlaj) gdzie się później okazalo, że byla wtyką?

Aha to teraz już kumam
Tak, to ta

O właśnie Annmarie skoro mam Cię tu przez chwilę, Ty pewnie będziesz wiedzieć.
Ile kosztuje ten pędzel do pudru z Sephory, ten czarny, 39 zł?
Dawno kupowałam i nie pamiętam.

[annmarie]

Jak trafisz na te ze starszej serii, to 39, ale te nowsze to droższe są

[irkax]

Napisane przez annmarie

Jak trafisz na te ze starszej serii, to 39, ale te nowsze to droższe są

A ta starsza już w ogóle nie będzie dostępna?
Bo nowsza to rozumiem, że ta srebrna jest tak?

[Aggie125]

Annmarie, tak, zgadza sie to co nie podświetlone - ja czytałam streszczenie wszystkich odcinków

[annmarie]

Irkax: Wczoraj w M1 widzialam jeszcze coś ze starszej, ale mówiąc szczerze - nie wiem co, bo nie szukalam pędzli...
Jak gdzieś jeszcze zostaly, to są.

Aggie, to ja się tak staram, żeby Ci nie zdradzić, a Ty, no... To o Ericu też pewnie wiesz, co go czeka? I o Mariesol?

[irkax]

Napisane przez annmarie

Irkax: Wczoraj w M1 widzialam jeszcze coś ze starszej, ale mówiąc szczerze - nie wiem co, bo nie szukalam pędzli...
Jak gdzieś jeszcze zostaly, to są.

Aggie, to ja się tak staram, żeby Ci nie zdradzić, a Ty, no... To o Ericu też pewnie wiesz, co go czeka? I o Mariesol?

Dzięki, idę jeszcze na wątku Sephorowym poczytać.

Aggie: eee to zepsułaś sobie całą frajdę

[dzika truskawa]

Napisane przez your Angel

Pacjentka będzie żyć

Trzymam za słowo

Napisane przez burn-it-up

U mnie w LO wisiała jakiś rok temu wielka informacja,taki wielki plakat,jest napisane że studentki AM i U.Przyrodniczego do rocznika 89 (czyli mojego :/ )mają odbyć służbę wojskową.Nie wiem czy to aktualne i tyczy się tego samego

Dziewczyny,ja też nie lubię odlewek,to dla mnie niestety nie jest nawet w 10% taka frajda jak butelka

Ja się skupiam na zawartości. Być może dlatego że mnie po prosto nie stać na odlewkofobię, miniaturkofobię, bezkorkofobię i tak dalej...

A o służbie wojskowej też słyszałam - ale że to dla ochotniczek... Teraz to już nic nie wiem. Poza tym, że dotyczy też absolwentek weterynarii...
(Truskawka w wojsku: "COOOOO?! Nierówno pościelone?! To sam se ściel BURAKU!!!" Scena wg. moich kolegów z klasy )

Napisane przez yoona

w ogole pocieszcie mnie bo w ogole nie mam czasu na wizaz i cierpie z tym okropnie

Wiem, że w to trudno uwierzyć, ale da się przeżyć

Napisane przez d'ou vient le vent

Nie wytrzymalam i wlasnie przed chwila urznelam 15 cm z wlasnych kudlow... Kurka rowno wyszlo


Nat

Bohaterka. Ale ja niedługo chyba będę musiała zdobyć na podobne bohaterstwo - funduszy na fryzjera brak Samodzielne farbowanie Chyba będę musiała przestać być blondynką Przecież sama nie rozjaśnię...

[agnyska81]

Wiem, że teraz to już po ptokach (), ale chciałam jeszcze coś o bombardujących ptaszynach. Te gołębie, które opisujecie to nic. Kiedyś na przerwie w liceum stałam z koleżanką na dworze i nas tak jeden (podkreślam: jeden) gawron urządził, że byłyśmy z jednej bomby obesrane obie. Do dziś nie wiem jak on to zrobił

Temat dwa: odleweczki. Moja kolekcja potwierdza chyba, że nie mam wobec takowych żadnych uprzedzeń. Zdjęć zbiorku nie wklejam m. in. dlatego, że u mnie większość stanowią odlewki, więc co mam Wam pokazywać? Flakoniki zastępcze i atomizerki?

[gryx82]

Napisane przez Margot45

A nasrał Ci kiedyś taki pokojowo usposobiony symbol Ducha Świętego na świezo umyty balkon...?

Jeszcze nie...

Napisane przez martwa papuga

O rany takie to stoją w Krakowie wieczorami, za dworcem przy ul. Kurniki...

Muszę się pochwalić
Paczkonosz przyniósł mi właśnie słitaśną 15tkę Michael'a Michaela Korsa Zapach trafiony w 10 W składzie same "rarytasy", min. tytoń, kadzidło, elemi, kardamon, anyż, paczula, skóra... Pięęękny...

[Aggie125]

Napisane przez annmarie

Aggie, to ja się tak staram, żeby Ci nie zdradzić, a Ty, no... To o Ericu też pewnie wiesz, co go czeka? I o Mariesol?

O Ericu wiem, ale nie wiem, czy wiem to, co Ty wiesz A o Marisol tak.
Nie wiem tylko, czemu pare tygodni temu na Polsacie Eric szedł do psychologa (cos sie tam stało, ale obejrzałam ostatnie 5 minut odcinka i nie wiem co)

[SpanishMyszka]

Dziewczyny, mam taki mały problem...

Usiłuję napisać coś w Wordzie (Microsoft Word) ale moja klawiatura odmawia mi posłuszeństwa - klikam na "Alt" i "c" a nie chce mi wyskoczyć "ć" tylko pojawia się skrót do "pomoc", gdy np. próbuję zrobić "ó" dzieje się to samo, tylko z kolei robi się skrót do "okno".
Czy można coś na to poradzić ? =

[Aggie125]

Napisane przez SpanishMyszka

Dziewczyny, mam taki mały problem...

Usiłuję napisać coś w Wordzie (Microsoft Word) ale moja klawiatura odmawia mi posłuszeństwa - klikam na "Alt" i "c" a nie chce mi wyskoczyć "ć" tylko pojawia się skrót do "pomoc", gdy np. próbuję zrobić "ó" dzieje się to samo, tylko z kolei robi się skrót do "okno".
Czy można coś na to poradzić ? =

Może spróbuj wejśc do Panelu Sterowania, zatwierdzić opcję "język polski programisty" i zresetowac kompa.

[taka taka]

Napisane przez SpanishMyszka

Dziewczyny, mam taki mały problem...

Usiłuję napisać coś w Wordzie (Microsoft Word) ale moja klawiatura odmawia mi posłuszeństwa - klikam na "Alt" i "c" a nie chce mi wyskoczyć "ć" tylko pojawia się skrót do "pomoc", gdy np. próbuję zrobić "ó" dzieje się to samo, tylko z kolei robi się skrót do "okno".
Czy można coś na to poradzić ? =

pewnie można, ale ja w takich sytuacjach poprostu resetuję komputer

[martwa papuga]

Napisane przez SpanishMyszka

Dziewczyny, mam taki mały problem...

Usiłuję napisać coś w Wordzie (Microsoft Word) ale moja klawiatura odmawia mi posłuszeństwa - klikam na "Alt" i "c" a nie chce mi wyskoczyć "ć" tylko pojawia się skrót do "pomoc", gdy np. próbuję zrobić "ó" dzieje się to samo, tylko z kolei robi się skrót do "okno".
Czy można coś na to poradzić ? =

Może Ci przeskoczyło na klawiaturę "maszynistki"? Tzn. QWERTZ... Wtedy ś, ń, ć są pod kropką, przecinkiem itd.
Mnie się tak dzieje, jak wcisnę jednocześnie Shift+Ctrl. Trzeba je wcisnąć jeszcze raz, żeby wróciła zwykła klawiatura.

[irkax]

Napisane przez martwa papuga

Może Ci przeskoczyło na klawiaturę "maszynistki"? Tzn. QWERTZ... Wtedy ś, ń, ć są pod kropką, przecinkiem itd.
Mnie się tak dzieje, jak wcisnę jednocześnie Shift+Ctrl. Trzeba je wcisnąć jeszcze raz, żeby wróciła zwykła klawiatura.

Zgadza się ponowne naciśnięcie Ctrl+Shift powinno przywrócić normalny układ klawiatury.

[SpanishMyszka]

Napisane przez Aggie125

Może spróbuj wejśc do Panelu Sterowania, zatwierdzić opcję "język polski programisty" i zresetowac kompa.

Napisane przez taka taka

pewnie można, ale ja w takich sytuacjach poprostu resetuję komputer

Napisane przez martwa papuga

Może Ci przeskoczyło na klawiaturę "maszynistki"? Tzn. QWERTZ... Wtedy ś, ń, ć są pod kropką, przecinkiem itd.
Mnie się tak dzieje, jak wcisnę jednocześnie Shift+Ctrl. Trzeba je wcisnąć jeszcze raz, żeby wróciła zwykła klawiatura.

Napisane przez irkax

Zgadza się ponowne naciśnięcie Ctrl+Shift powinno przywrócić normalny układ klawiatury.

Dziekuje za odzew.
Zresetowalam kompa, ponaciskalam gdzie trzeba, niestety jest jeszcze gorzej () - teraz to juz calkiem nie jestem w stanie pisac polskich znakow, nawet w Internecie (tutaj na wizazu czy w jakiejkolwiek wyszukiwarce np. google).
Pojecia nie mam co sie moglo stac

Przepraszam za tego pozbawionego wlasciwych literek posta, ale klawiatura ma chyba zly dzien
Co robic ?

[bieta]

Myszko, a nie pojawiła się po prawej stronie na pasku zadań taka niebieska ikonka? Jak tak spróbuj w nią kliknąć prawym klawiszem myszy, tam też można język przełączyć.

[Anuschka]

Napisane przez tymena

Wklejam botki Nic takiego ale w sklepach albo baleriny albo szpilki Margotowe a ja szukałam zwykłych botków na stabilnym obcasie

Tymeno - bardzo, bardzo ładne Rzeczywiście, nic tylko zatańczyć w nich tango.

Napisane przez homyk

Skoro Ty się pochwaliłaś, to ja też się pochwalę

Homyku - bardzo oryginalne te butki. Jakoś tak mi się skojarzyły - nie wiem, czy słusznie - z latami 40. Lubię ten okres w modzie. Te piękne kobiety, Lauren Bacall chociażby...
Bardzo stylowe

Myszko - ja w takich sytuacjach też restartuję komputer

[SpanishMyszka]

Napisane przez bieta

Myszko, a nie pojawiła się po prawej stronie na pasku zadań taka niebieska ikonka? Jak tak spróbuj w nią kliknąć prawym klawiszem myszy, tam też można język przełączyć.

W Wordzie mam ustawiony jezyk na polski. W panelu sterowania ("opcje regionalne i jezykowe") tez jest ustawione na "jezyk polski".

Nie umiem robic "a" (z ogonkiem) , "e", "z" (z kropka), "o" ("u" zamkniete). Nie wiedziec czemu proba naciskania na "Alt" i klawisz np. "s" konczy sie przekierowaniem do np. "wstaw".

Napisane przez Anuschka

Myszko - ja w takich sytuacjach też restartuję komputer

Zrobilam tak, niestety nic to nie dalo

EDIT:

Udało się
Poradziłam sobie z tym - dziekuję Wam bardzo za instrukcje

[d'ou vient le vent]

Z wlosami to ja juz nie wytrzymalam normalnie po myciu mialam dredy na koncach Wscieklam sie i polecialam po nozyczki. Malzon jak to zobaczyl to "Kochanie wszystko w porzadku???" Ulzylo mu jak zobaczyl ze nie mam odbic jak Britney
Z reszta - niepotrzebnie sie martwl - ja nie mam powodow golic lba na lyso.

Myszko - mnie tez sie tak robilo. Sprobuj w panelu sterowania usunac wszystkie inne klawiatury oprocz Polskiego programisty - nie bedzie ci sie przełaczac a i tak bedziesz miala wszystkie niezbedne znaki.

Nat

[SpanishMyszka]

Napisane przez d'ou vient le vent

Myszko - mnie tez sie tak robilo. Sprobuj w panelu sterowania usunac wszystkie inne klawiatury oprocz Polskiego programisty - nie bedzie ci sie przełaczac a i tak bedziesz miala wszystkie niezbedne znaki.

Dziekuję Nat Tak właśnie zrobiłam

[Contax]

Napisane przez homyk

Contax, blisko, blisko ale to Irregular Choice

Homyku

Wiedzialam, ze gdzies dzwoni tylko nie moglam zlokalizowac gdzie

[Favkes]

uhhhhh ... właśnie wróciłam do domu - nogi mi odpadają .... przeszłam wzdłuż dwa razy Koszykową ..... debilka ....... chciałam iść do Guerilla Store powąchać, potestować może nawet coś kupić - ale ... ha .... no oczywiście. Zapomniałam sprawdzić numeru. Jakżeby inaczej ( u mnie nigdy nie może być z górki ) ... nie dość, że przelazłam na pieszo od samego Mariott'a - to jeszcze jak już znalazłam ten przybytek ( a łatwo nie było - kto był ten wie ) to oczywiście nie weszłam ... nie wiem - czy tam jest jakiś szyfr ? Czy Oni wogóle otwierają ?

A może ja taka durna ... nie no normalnie wstyd mi samej przed sobą wróciłam też na pieszo .... kretynka

Z rozpaczy kupiłam 50 ml Yerbamate i zrobiłam maraton po sklepach w Śródmieściu ... efekt dla moich stóp jest powalający ( dosłownie ) dla kieszeni - dołujący

W Złotych Tarasach zaatakowała mnie Pani z mikrofonem i Pan z kamerą, zapowietrzyłam się i normalnie spanikowałam Zaskoczyli mnie totalnie. Na pytania odpowiadałam zupełnie bez sensu - mam nadzieję, ze mnie wytną bo będzie obciach - ale ja nie lubię jak mnie ktoś tak atakuje z kamerą z cicha pękł ... zwłaszcza jak idę i jestem totalnie zatopiona we własnych myślach - tak jak dziś właśnie .....


SpanishMyszko, mnie się tez czasami takie cuda dzieją z klawiaturą .. np. zamienia mi się "y" z "z" ... masakra

Oglądałam wczoraj Sweeney'a ( :kwiatek: Myszko ) - dziś mam zamiar powtórzyć seans dla utrwalenia odbioru
Świetny musical, lubię takie mroczności ... J.D. jak zwykle zagrał z klasą - czemu nie dostał Oscara ... prosty watek, świetna groteska .... mogłabym wiele pisać, a wystarczy tylko : wart obejrzenia, naprawdę

[miss natasha]

Napisane przez Favkes

uhhhhh ... właśnie wróciłam do domu - nogi mi odpadają .... przeszłam wzdłuż dwa razy Koszykową ..... debilka ....... chciałam iść do Guerilla Store powąchać, potestować może nawet coś kupić - ale ... ha .... no oczywiście. Zapomniałam sprawdzić numeru. Jakżeby inaczej ( u mnie nigdy nie może być z górki ) ... nie dość, że przelazłam na pieszo od samego Mariott'a - to jeszcze jak już znalazłam ten przybytek ( a łatwo nie było - kto był ten wie ) to oczywiście nie weszłam ... nie wiem - czy tam jest jakiś szyfr ? Czy Oni wogóle otwierają ?

A może ja taka durna ... nie no normalnie wstyd mi samej przed sobą wróciłam też na pieszo .... kretynka

Z rozpaczy kupiłam 50 ml Yerbamate i zrobiłam maraton po sklepach w Śródmieściu ... efekt dla moich stóp jest powalający ( dosłownie ) dla kieszeni - dołujący

W Złotych Tarasach zaatakowała mnie Pani z mikrofonem i Pan z kamerą, zapowietrzyłam się i normalnie spanikowałam Zaskoczyli mnie totalnie. Na pytania odpowiadałam zupełnie bez sensu - mam nadzieję, ze mnie wytną bo będzie obciach - ale ja nie lubię jak mnie ktoś tak atakuje z kamerą z cicha pękł ... zwłaszcza jak idę i jestem totalnie zatopiona we własnych myślach - tak jak dziś właśnie .....

ależ Wam zazdroszczę, Warszawianki tego Guerilla!

Favkes - a o co Ci wypytywali, zdradzisz?


Jak już trochę ochłonęłam, to się zwierzę - napisałam dziś tą piep...bezsensowną próbną maturę z matematyki
jeszcze historia w piątek
i potem już tylko zakuwanie do prawdziwej w maju
proszę o kciuki bo już nerwowo normalnie nie wyrabiam momentami.
a pomyśleć, że mogłabym mieć to już za sobą...heh...dłuższa historia

ps pachnący prezent dla TŻ raczej nie zdąży przylecieć na jego urodziny Swiss Post melduje, że:

29.02.2008 - 13:37 - Departure from border point of origin country

29.02.2008 - 13:36 - Arrival at border point of origin country

28.02.2008 - 17:20 - Posting

czyli tak realnie kiedy moę się go spodziewać...?

[SpanishMyszka]

Napisane przez Favkes

SpanishMyszko, mnie się tez czasami takie cuda dzieją z klawiaturą .. np. zamienia mi się "y" z "z" ... masakra

Dziewczyny mi dobrze doradziły () należało zmienić język, tylko ja (nieporadna myszka ) nie zauważyłam podstępnej, małej ikonki na pasku zadań i spanikowałam...

Napisane przez Favkes

Oglądałam wczoraj Sweeney'a ( :kwiatek: Myszko ) - dziś mam zamiar powtórzyć seans dla utrwalenia odbioru
Świetny musical, lubię takie mroczności ... J.D. jak zwykle zagrał z klasą - czemu nie dostał Oscara ... prosty watek, świetna groteska .... mogłabym wiele pisać, a wystarczy tylko : wart obejrzenia, naprawdę

Bardzo się cieszę, że film ci się spodobał () i podzielasz moje zdanie () - też uważam, że Johnny zasłużył na statuetkę !
Musical z "dreszczykiem", jak dla mnie rewelacja, jestem po prostu zachwycona i na pewno jeszcze nie raz obejrzę (a widziałam już trzy razy). Tak mnie zauroczyło, że nawet na pulpicie mam tapetę z demonicznym Sweeney

[Eenax]

Napisane przez Favkes

(...)przeszłam wzdłuż dwa razy Koszykową ..... debilka ....... chciałam iść do Guerilla Store powąchać, potestować może nawet coś kupić - ale ... ha .... no oczywiście. Zapomniałam sprawdzić numeru. (...)jak już znalazłam ten przybytek ( a łatwo nie było - kto był ten wie ) to oczywiście nie weszłam ... nie wiem - czy tam jest jakiś szyfr ? Czy Oni wogóle otwierają ?

SpanishMyszko, mnie się tez czasami takie cuda dzieją z klawiaturą .. np. zamienia mi się "y" z "z" ... masakra

Melduje się ze wróciłam do żywych.

No super a miałam sie przejść do Guerilli po Jailsalmera i/lub Ouarzazate (bo dno w nich widać) ale chyba zrezygnuje bo błądzić po koszykowej by później i tak zastać zamknięte drzwi to ja dziękuję!

Numer z zamiana Z z Y to standard. Mi tak się często dzieje (nie wiedzieć czemu) jak odpalam Worda lub Excela.

[Zuziunia]

Durny dzień nic mi się nie chce mam doła i najlepiej by było jakbym została sama i nikt nic ode mnie nie chciał....jeden wielki kryzys

[hecate]

Eanax tez mi sie czasem przestawiaja te literki, M. tlumaczyl czemu ale nie pamietam.

Co do Exela - kapcie mi spadaja i cycki opadaja jak widze ogrom mozliwosci tego programu, o ktorych istnieniu nie wiedzialam. Teraz musze sie nauczyc tego

Siedze sobie biurko w biurko z moim szefem, duzo mi pomaga dzis mowie mu 'Sprawdz mi to co zrobilam ok?'

On sprawdzil, pomogl posortowac, pocudowac a pozniej 'widzisz jak Ci ladnie poszlo'
usmialam sie, bo kupe roboty on za mnie odwalil.
M. w domu sie smieje, zer chyba mi sie robota podoba bo ciagle o niej gadam. No coz - z poprzedniego stanowiska nie mialam zbyt wiele opowiesci.

Rozmawiam z mama codziennie, zabieg (bo tak wolimy mowic) odwlekl sie do piatku co mame ucieszylo, Zrelaxowana jest a i ja bardziej.

[madziczka]

Hecate - fajnie, że masz miło w nowej pracy Co do Excella- kupiłam sobie samouczek i obiecałam sobie, że sama liznę podstawy-coś mi ciężko idzie ale się staram, wykorzystuję to, że siedzę w domku, nikt mnie nie goni, nie stresuje, nie zagląda przez ramię, klikam sobie, kasuję, wciskam funkcje i jakoś to mniej stresu


Trzymaj się

[hecate]

Zuziuniu - trzymaj sie jakos... bedzie dobrze, kryzysy mijaja.

Napisane przez madziczka

Hecate - fajnie, że masz miło w nowej pracy Co do Excella- kupiłam sobie samouczek i obiecałam sobie, że sama liznę podstawy-coś mi ciężko idzie ale się staram, wykorzystuję to, że siedzę w domku, nikt mnie nie goni, nie stresuje, nie zagląda przez ramię, klikam sobie, kasuję, wciskam funkcje i jakoś to mniej stresu


Trzymaj się

Samouczek... hm najlepiej sie ucze robiac, aczkolwiek musze cos zobaczyc ze dwa, trzy razy. Jak cos mam opcje, ze moga mnie wyslac na kurs (i ja bylabym bardzo za)
S. dzielnie znosi moje 'wow' i inne zdziwione westchnienia