|
|
#721 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
WSZYSTKIEGO NAJ NAJ DLA DZISIEJSZEGO JUBILATA: Piotrusia
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6812155] PS Wozek juz zamowiony w ciagu 48 godzin ma byc dostarczony Lea i co zdecydowałaś sięna Maclarena XLR? kolor tan ??? ![]() P.S. Kilka Kubusiowych dzisiejszych fotek
Zaczynamy 6 miesiąc ...
__________________
*** -12,5kg*** Edytowane przez pysiamn Czas edycji: 2008-03-06 o 12:10 |
|
|
|
#722 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Ależ dżinsy Kubuś dzisiaj włożył, prawdziwy mężczyzna z niego
|
|
|
|
#723 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Sliczne zdjecia Kubusia. Widze ze kula do kapieli i nie tylko tez jest jedna z ulubionych zabawek Kubusia.
Lea swietny wybor. Bardzo podoba mi sie ten wozek. Mam nadzieje ze i Oli bedzie zadowolony z nowej karety ![]() Ivy ja tez czytam ta ksiazke Pierwszy rok z zycia dziecka i jakos zawsze mnie ona uspokaja . Bo czasem panikuje ze to i ze tamto a prawda jest taka ze wczesniej czy pozniej dziecko samo do wszystkiego dojdzie. Wczoraj moja mama zasugerowala mi zebym pokazala Maxowi jak ma raczkowac skoro on sam nie moze skoordynowac ruchow. Juz to widze...szybki kurs raczkowania . Ehhh te babcie...No i oczywiscie ze wszystkie dzieci w 5 miesiacu juz robia pa pa a on jeszcze nie. Nie wiem czy robia ale jakoss nie widze mojego Maxa jak robi na pozegnanie papa za to usilnie pracujemy nad ruchem "moja mamusia" czyli glaskanie po buzi. Bo juz cala twarz mam w szramcha od tych jego "pieszczot".
|
|
|
|
#724 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
|
|
|
|
#725 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Pamiętam jak byłam w 4 miesiącu ciąży i dostałam w nocy godzinnego krwotoku z nosa. Wyczytałam w "W oczekiwaniu na dziecko" , że tak może się dziać. |
|
|
|
|
#726 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Zapomnialam napisac ze moj synek dzisiaj zamach na moje zycie probowal zrobic
. Rano na przewijaku chcial powalic mnie z nog . Zrobil taka kupe, fakt, ze zolta musztardowa ale juz taka smierdzaca... jeszcze nigdy takiej nie mial. Karmie tylko piersia wiec nie wiem skad sie taka wziela. Myslalam ze po wprowadzeniu innych pokarmow one takie sie zrobia a tu ostra niespodzianka dobnrze ze robi ja raz w tygodniu, gdybyb czesciej moglabym tego nie przezyc
|
|
|
|
#727 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Chłopaki się zintegrowali ![]() p.S.Kubuś dziękuje za komplementy
__________________
*** -12,5kg*** |
|
|
|
|
#728 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
dzieki dziewczyny
![]() wlasnie dostalam szatke do chrztu macka -sliczna jest o taki wzor http://www.dobreanioly.pl/szatka1/05_I_S.jpg . Jesli jeszcze czeka Was ten zakup to serdecznie polecam sprzedawce dobre7- szatka+profitka+swieca+pr zesylka -40zlMaciek nie chce jesc
__________________
Jesienne mamy |
|
|
|
#729 | ||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Cytat:
Jak Kacper się urodził mieliśmy kłopoty i spędził pierwszy miesiąc życia w szpitalu. Leżał plackiem na środkach uspakajających więc w ogóle się nie ruszał. W związku z czym mięsnie zupełnie nie pracowały więc jak tylko wyszedł ze szpitala zostaliśmy wysłani na rehabilitację. I stąd jest moja wiedza ![]() Rehabilitantka miętoliła mi syna, pokazywała mu do czego służą jego kończyny. Bardzo szybko nadrobił zaległości mimo swojej wrodzonej wiotkości. Oczywiście lekarz zabronił sadzać i stawiać z tego względu że zależało nam wszystkim na tym żeby raczkował, bo wtedy wszystko ładnie się kształtuje - pracują rączki, bioderka też ładnie się rozwijają. I tu Motylku Twoja mama ma rację - dziecko da się nauczyć raczkować co prawda Kacper bardzo krótko raczkował on wolał siedzieć i stawać. I wtedy rehabilitantka powiedziała, że jak on sam daje radę to proszsz ale ja raczej mam go przekonywać do raczkowania. Michała trzymam na podłodze żeby nie miał się czego łapać. Dzisiaj chciałam sprawdzić jak to jest z tym obracaniem. Z pomocą zabawki odpowiednio machanej udało mi się tego leniucha zmotywować to obrotu. Czyli da się ale mu się nie chce
|
||
|
|
|
#730 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Witajcie Kochane!!!
Przede wszytskim bardzo Wam dziekuje za troske to naprawde wiele znaczy - szczegolnie jak sie jest w trudnej sytuacji jaka jest choroba malenstwa ![]() ![]() ![]() Po drugie - skladamy z Blaneczka najserdeczniejsze zyczenia mesiecznicowe dla wszytskich maluszkow ktore w ostatnich dniach swietowaly caluski dla kazdego z was![]() Po tzrecie ufff dawno mnie nie bylo i powiem szczerze czulam sie nieswojo bez wizazu. Jeszcze nie nadrobilam zaleglosci ale z pewnoscia to zrobie ![]() U nas kryzys zazegnany Wyobrazcie sobie ze nikt nie wie co mojemu dziecku jest/bylo...W koncu wyladowalismy na oddziale bo malutka zaczela sie odwadniac mimo ze podwalam jej mnostwo plynow miala biegunke ktora spowodowala bardzo duze oslabienie, a ze nie ma wogole apetytu to tylko pogarszalo sytuacje.W szpitalu raz jesczez zrobiono posiew moczu i kalu, wymaz, morfologie [ wyszla anemia ((], usg ... badania w normie z wyjatkiem morfologi ktora wykazala wlasnie anemie i infekcje:/Dostala 4 kroplowki, jutro konczymy antybiotyk, goraczki juz nie ma... nie pojawila sie zadna wysypka wiec trzydniowka juz na 100% wykluczona. Oprocz tego ze Blanka jest oslabiona i stracila na wadze 300g to wsyztsko powoli wraca do normy ![]() To wszytsko kosztowalo nas mnostwo strachu, nerwow i sil. Nigdy w zyciu jesczez sie tak nie balam - niby nic powaznego, a malutka wygladala jak swoj wlasny cien. Nie usmiechala sie, tylko spala albo tepo patrzyla w sciane Mam nadzieje ze najgorsze za nami - pakuje w nia probiotyki zeby uniknac niekorzystnego wplywu antybiotykow i zapobiec dalszej biegunce. Z apetytem nadal marnie ale czescie podaje mleczko zeby pila chociaz w mniejszych ilosciach. tyle co u nas - jak was przeczytam to napisze wiecej
|
|
|
|
#731 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6813268]Biankaaa: pisz co u was
dziś tez o niej myslałam, mam nadzieje ze z małą wszystko ok
__________________
*** -12,5kg*** |
|
|
|
#732 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
sylwia - przykro mi ze i Maciusia dopadlo
usciskaj go mocno odemnie a ty kochana trzymaj sie dzielnie
|
|
|
|
#733 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Biankaaa dobrze że u Was lepiej ucałuj malą od nas
__________________
*** -12,5kg*** |
|
|
|
#734 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Najserdeczniejsze życzenia dla Kubusia i Piotrusia
Pysiu Kubuś boski ![]() Blanka cieszę się, że najgorsze macie już za sobą i Bianeczka wraca do zdrowia. Sylwia Nie możesz się obwiniać, dzieci chorują i nic na to nie poradzimy. Maja miała taką samą szatkę na chrzcie, to pewnie od tego samego sprzedawcy, tylko miała najpierw imię napisane potem Chrzest Św., też byłam z niej zadowolona. Naskrobałyście tyle, że czas poświęcony na pisanie musiałam czytać i teraz tak na szybko i pewnie nie na wszystko co chciałam odpisałam (nadrobię wieczorem). Nasza noc paskudna, Maja wstawała, co godzinę, o 2 wstała i poszła spać po 4. Miała stan podgorączkowy, taka ciepła mi się wydawała i zmierzyłam temp. Chciałam jej dać Panadol i owszem po walce otworzyła buzie, ja jej część wlałam, a moja Maja oczywiście co? wymioty i tak połowę co miała wypić wylądowało na pościeli. Drugą w wielkich mękach po trochu jakoś jej podałam trwało to dobre 10 min. Ja nie wiem co będzie kiedy ona zacznie ząbkować i nie daj Boże będzie mieć gorączkę, wtedy tylko czopy zostają. Ale mam oporne dziecko. No to się wyżaliłam, teraz lecę obiad kończyć. |
|
|
|
#735 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Hej, mam jeszcze male pytanie
Co o tym sadzicie? Lub co polecacie?http://www.mothercare.com/gp/product...=UTF8&mcb=core Wydaje mi sie, ze Lea i Maatra chwalily sie tu tego typu zakupami. Macie jakies faworyty z tutejszych sklepow? Edit: Lea, wydawalo mi sie, ze te Macl sa jakos tak o 1/3 tansze Ale fajny jest
__________________
|
|
|
|
#736 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
ja mam niekapka avent +6 150ml -jest ok
__________________
Jesienne mamy |
|
|
|
#737 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Dużo zdrówka i uśmiechów dla dzisiejszych jubilatów: Kubusia i Piotrusia!
Kurka, ale zbieg okoliczności... Wchodzę na wizaż w celu zapytania Was o opinie na temat kubków niekapków, a tu wyskakuje mi post Sylwii .My jeszcze nie kupiliśmy niekapka, chociaż wczoraj zamierzaliśmy. W Auchan mieliśmy już załadowany do koszyka kubek Aventu 6m+, ale pani stojąca przed nami w kolejce powiedziała, żeby go nie brać, bo nie zdaje egzaminu, tzn. że ma twardy ustnik i podobno dzieci takich nie chcą ssać. Zastanawiam się, czy są w ogóle inne. Aventu zawsze wydawał mi się najlepszy... Będę wdzięczna za opinie i jakieś doradztwo .Poza tym chciałam się z Wami podzielić pewnymi odczuciami, otóż... Wczoraj byłam odwiedzić moją bratową, która przedwczoraj urodziła synka. Chłopak całkiem spory, bo ważył 3700 i mierzył 56 cm, ale jak go zobaczyłam to wydał mi się taki malutki, że aż trudno mi było uwierzyć, że przecież całkiem niedawno nasza Łucja też była taka, a nawet mniejsza. Teraz w porównaniu z nim to już "stara baba" . Kurczę, ale ten czas zleciał, a ona tak urosła.A tak poza tym to... Sylwia! Nie wolno Ci myśleć, że jesteś złą mamą, dlatego, że Maciuś choruje. Jestem przekonana, że jesteś dla Twojego synka najwspanialszą mamą na świecie i nie jest Twoją winą, że zachorował, bo na to nikt nie ma wpływu. Główka do góry! Napewno już wkrótce Maciuś będzie zdrów jak rybka |
|
|
|
#738 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Ale dzisiaj wietrznie, krotki byl nasz spacer.
Przeczytalam ostatnia wiadomosc Eszewerii i wiecie co, ona juz tyle czasu sie nie odzywa... mam nadzieje ze w krotce da znac co u niej. |
|
|
|
#739 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
witam!
u nas nocka całkiem spoko. Byłysmy z siostra i siostrzenica na zakupach no i jutro tez (tZ dostał wypłatę) kupiłam 2 pary balerinek na wiosnę i wode perfumowaną no i mi lepiej. a jutro cos dla mojej Klauduni-zapas meka,pampersów no i pewnie jakies ubranko bo idziemy do Manufaktury. bianka i sylwia wszystko bedzie dobrze pysiamn-moje dziecko od urodzenia nie wie nawet co to smoczek i dajemy rade NAJLEPSZE ŻYCZONKA DLA KUBUSIA I PIOTRUSIA
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
#740 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
no no duzy chlopczyk z niego
ps mamy taka sama bluzeczke ![]() [1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6812641]ten http://shop.babyworld.co.uk/DisplayD...px?prodid=1351 [/quote] ale sprzet ,ja po kolejnej klotni.dam sobie troche przerwy... koniecznie daj znac jak sie sprawdza !!! Cytat:
witajcie dziewczyny Cytat:
![]() Cytat:
czy sa juz za stare? skurczyly sie podczas sterylizacji ![]() Macl sa tansze, tylko Nasza lea wybrala sobie taki wypasny drogi model _________________________ _________________________ ____________ szef z pracy pow ze wysle mi dokumenty poczta,zebym nie musiala jedzic, milo z jego strony,ale zjawie sie w biurze i tak,ale jutro zbieram sie do tej Ikei,ale jakos nie moge ;/ mama zrobila tiramissssssu
__________________
|
|||
|
|
|
#741 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Kubuś dziękuje za komplementy i życzenia Czekamy jeszcze na życzenia tatusiowe, a ja od urodzenia Kubusia 6 dostaje bukiecik ślicznych kwiatów , pewnie i tak będzie dziś
![]() Ciekawe do ilu miesięcy mój mężulek będzie kupowal mi kwiaty dziękując za Kubusia do 12 miesięcy bo chyba nie przez całe życie![]() ![]() ![]() Nie mam smiałości go zapytać ![]()
__________________
*** -12,5kg*** |
|
|
|
#742 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Dzień dobry meldujemy się z Agatką.
składamy najserdeczniejsze życzenia z okazji miesięcznic Kubusiowi i Piotrusiowi ![]() Sylwia, nie obwiniaj się, bo to nie Twoja wina. Z drugiej strony doskonale Cie rozumiem. ![]() Bianko dobrze, że z Blaneczką już lepiej i że porobili jej badania. Napewno dużo strachu i nerwów Was to kosztowało. Wypoczywajcie ![]() Ivy ja na szczęście nie mam tej książki, bo bym w depresje wpadła. Choc lubie czytać o sukcesach i postępach innych maluszków. Zresztą 30 lat temu w stronach,w których sie urodziłam był zupełnie inny model wychowawczy . Urodziłam się w Trzebnicy...Wracając do milszych tematów. Mój maż ma dzisiaj 36 urodzinki. Jakiś imprez nie planujemy. Podam obiado kolację przy świecach, założę coś szalenie niepraktycznego i fikuśnego. Ja jestem środkowo letnią panienką. Urodziłam się 30 lipca, jestem zodiakalna lwicą, ale raczej spokojna....To masz Pyśku romantyka za męża, mój do tej pory uważa, że mam urodziny 31 lipca, zawsze, muszę mu przypominać, że to dziś... |
|
|
|
#743 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
niby nie mogę narzekac na tż ale też chcę kwiatki słodkich snów. moje dziecko juz wykapane i smacznie spi
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
|
#744 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Oczywiście się nie pomylilam śliczne kwiaty dostałam wraz z podziekowaniami i buziakiem
![]() Ale teraz to wnerwiona jestem (przez teściową) powiedziała że w domu dziecka tak do roku najlepiej nie trzymać w rajstopkach, bo niewskazane jest by gumka uciskała brzuszek Podobno takie były kiedyś zalecenia. ???Jeny czy wy coś o tym słyszałyście ???
__________________
*** -12,5kg*** |
|
|
|
#745 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
ja tez często ubieram małą w rajstopki ale nie słyszałam o żadnych zaleceniach. a jak byłam u lekarza to przeciez córcia była pieknie odstrojona w rajstopki i sukienkę.
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
|
#746 | ||
|
Raczkowanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Cytat:
![]() Sylwia nie możesz się obwiniać bo wpadniesz w depresje.Ja niedawno leżałam w szpitalu z moją Małgosią miał zakażenie dróg moczowych i też sie obwiniałam ale w końcu mała wyzdrowiała i wróciłyśmy do domu. Ale w szpitalu było ciężko. Tak wiec nie martw sie na zapas. Wszystko bedzie dobrze |
||
|
|
|
#747 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
|
|
|
|
#748 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
witajcie!
najlepsze zyczonka miesiecznicowe dla Piotrusia i Kubusia!! rowniez calusy dla dzieciaczkow ktore ostatnio mialy swoje male jubileusze - przepraszam ze nie na biezaco - ja tak tylko zagladam na chwilke zwykle i nawet wszystkich postow nie doczytam nie mowiac o napisaniu czegos... teraz pisze z Mackem spiacym na reku - niewygodnie ![]() ja od poniedzialku w pracy - na pol etatu. balam sie to fakt ale teraz mysle ze to optymalne rozwiazanie - troche wreszcie kontaktu z ludzmi bo czulam sie jak odludek, troszke pieniazkow zawsze zostanie po oplaceniu pani do opieki, a z synkiem i tak spedzam troche czasu, bo nie ma mnie 5godzin dziennie. oczywiscie podstawa to dobra opiekunka - ja fuksem namowilam sasiadke i to tak ze jej sie wydaje ze to ona na to wpadla a my od poczatku mielismy plany co do niejno i jestem mega zadowolona - pani jest kochana, zdaje mi codziennie szczegolowa relacje z pobytu Macka u niej, dziecko odbieram wyspane, zadowolone, no super jednym slowem i jakos czas lepiej wykorzystuje - po prostu jestem typem ktory lepiej dziala pod presja czasu ![]() widze ze wy tu juz na calego eksperymentujecie z nowymi posilkami - ja nadal nic mojemu nie daje, choc widze ze chetnie akceptuje nowe smaki - nawet Devikap i cebionmulti podaje mu na lyzeczce i chetnie zlizuje mimo ze nie sa to jakies ciekawe smaki ![]() ale juz sie powaznie zastanawiam, bo mi biceps rosnie od sciagania mleka codziennie 2 porcje po 150ml musze odciagnac... zarywam troche nocki przez to co do spacerowki to ja na razie nie bede kupowac - i tak malo wozka uzywam wiec starczy mi ta ktora mam (kupowalam wozek mutsy 3rider w ktorym byla spacerowka dolaczona) choc jest diablo ciezka kupilam za to wreszcie Dziedzicowi mate edukacyjna i jestesmy oboje bardzo zadowoleni kupilam cos takiego: http://radiozet.allegro.pl/show_item.php?item=322794358 jest fajna bo te elementy mozna laczyc na wiele sposobow, nie tylko takich jak na zdjeciach. Macko trenuje ostro podnoszenia na palakach ![]() ale obracac sie skubany nie chce choc wiem ze umie bo widzialam kilka razy uff to tyle mojego posta pisanego z przerwami na wizyty gosci, karmienie, kapanie Macka aha - i jeszcze pozdrowienia dla drugiego watkowego Maciusia bo wyczytalam ze chore biedactwo... wracaj szybko do zdrowka! i duzo pozytywnych mysli dla mamusi Mackowej!a dla Blaneczki - rekonwalescentki rowniez serdeczne usciski! to sie wycierpialo biedactwo...
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-6264.png |
|
|
|
#749 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Dlaczego mój taki nie jest??? Ostatni raz mój mąż kupił mi kwiaty na przeprosiny... wrzuciłam je do kosza na śmieci ![]() Cytat:
![]() Kiedyś było zalecenie ściśle dziecko owijać, jak mumię i jeszcze na wierzchu ozdobną, atłasową tasiemką wiązać... robisz tak teraz? Swoją drogą, biedne te dzieciaczki kiedyś były takie poobwijane, bez możliwości ruchu... ![]() Cytat:
|
|||
|
|
|
#750 | |||||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
No to się uśmiałam, jasne dzieci w tym wieku nie tylko robią pa pa, ale kłaniają się w pas na do widzenia Chyba, że moja Maja taka niekumata i nie umie zrobić pa pa choć często z nią to ćwiczę. Cytat:
Twój Simon nie jest dziwny tylko grzeczny i mamy nie stresuje, po prostu jest smakoszem i lubi pojeść. Cytat:
![]() Cytat:
Nic nie słyszałam i się do tego nie stosuję, kolejny wymysł. Cytat:
Dobrze, że i Ty i Maciuś jesteście zadowoleni. ......................... ...... Chyba zapowiada się u mnie kolejna ciekawa noc, Maja od 20:30 wstawała już 3 razy, a teraz sobie leży i ani myśli spać. Coś jej się w tej główce ubzdurało w nocy baraszkować. |
|||||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:18.



w ciagu 48 godzin ma byc dostarczony 
Zaczynamy 6 miesiąc ...



. Zrobil taka kupe, fakt, ze zolta musztardowa ale juz taka smierdzaca... jeszcze nigdy takiej nie mial. Karmie tylko piersia wiec nie wiem skad sie taka wziela. Myslalam ze po wprowadzeniu innych pokarmow one takie sie zrobia a tu ostra niespodzianka
dobnrze ze robi ja raz w tygodniu, gdybyb czesciej moglabym tego nie przezyc





o taki wzor
Mity?
to naprawde wiele znaczy - szczegolnie jak sie jest w trudnej sytuacji jaka jest choroba malenstwa




. Urodziłam się w Trzebnicy...

