Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

[MagJa]

Napisane przez zizou

to pomaga czlowiek w tym owczym pedzie nie uczestniczy bo nieswiadomy, jakie cuda truskawa wystawia raz mi tylko serce zadrzalo, jak MagJa wyszukala na allegro paletke creme brulee no ale marzec miesiacem bez komsetykow

Chciałam Cię poddać próbie

Napisane przez Gothic_Daisy

No własnie mnie też tak kusi, a potem nie mam, co z tym zrobić, bo mi nie pasuje.
Tak było akurat z paletkami Clinique

Ja cały czas się waham czy chcę je przetestować na własnej skórze czy nie. No ale na razie nie mam się nad czym zastanawiać, bo i tak nie ma na Tru.

Napisane przez Gothic_Daisy

no to może ja do Was dołączę?
Może na początek nie miesiąc, ale tydzień bez nowych zakupów i wątku truskawkowego Powinnam wytrzymać

Od czegoś trzeba zacząć, na początek dobry i tydzień. Ja raz sobie 2 tygodnie dałam i w tym czasie nie kupiłam nic zbędnego, tylko to, co naprawdę się skończyło

Napisane przez iceflower

Wróciłam z zakupów.

Razem ze mną 4 smackersy. Kupiłam: z serii Skittles - Berry Punch, z serii Squeezy - Watermelon, z serii Original - Bubble Gum oraz Fantę pomarańczową. Stałam pół godziny i się na nie gapiłam, nie mogłam się zdecydować, a ni na serię, ani na smak. Skończyło się po jednym z każdej dostępnej serii poza serią Jellies. Az się boję pomyśleć, co by było, gdyby wybór był większy.

No ładnie Jeden miał być

Napisane przez Organzza

Testery Mango rzadko widuję

Eeee, chodziło mi o Apricot i nie o tester, a o moją własną mini-tubkę. Pomyliły mi się owocki

********

Miałam dziś siedzieć w papierach, ale taka ładna pogoda, że mi się nie chce. Zaraz z tej okazji upiekę w końcu te jogurtowe muffinki, a potem skoczę na pocztę odebrać zamówienie z Yves Rocher, bo jutro nieczynne, a ja dziś balsam powinnam wykończyć i nowy czeka właśnie w tej paczce.

[iceflower]

Napisane przez MagJa

No ładnie Jeden miał być

Oj tam.

Jeszcze chyba będzie kilka. Bo mi się spodobały. Tylko guma balonowa średnio.

[Organzza]

Napisane przez MagJa

Eeee, chodziło mi o Apricot i nie o tester, a o moją własną mini-tubkę. Pomyliły mi się owocki

Ja jeżeli kupowałabym pełnowymiarowy to właśnie ten

Napisane przez MagJa

a potem skoczę na pocztę odebrać zamówienie z Yves Rocher, bo jutro nieczynne, a ja dziś balsam powinnam wykończyć i nowy czeka właśnie w tej paczce.

a co zamówiłaś w YR?
Ja uwielbiam ich olejek do rąk którym właśnie je smaruję


No i kupiłam wreszcie Elle upajam się tym zapachem
a jaki on trwały na ubraniach ;D 3 tygodnie temu psikałam nadgarstek w Sephorze i trochę poleciało na rękaw kurtki pachnie do dziś (może nie tak intensywnie jak na początku, ale jednak)
chyba to normalne dla YSL bo Opium też taki trwały (moja babcia używa i od dzieciństwa znam ten zapach i jego niezwykłą trwałość)

[Estella]

A ja sobie zamawiam puder z bambuskiem Lancome; w końcu na liście co moge kupić był puder brązujący i do tego Superbalm Apricot - mama chciała Currant, ale dałam jej mojego Lilaca, więc wyjdę na zero

Wystawili dziś w Sephorze nowości Diora - pudry w ogóle mnie nie powaliły, sa mocno nabłyszczające, dają różowy albo złotawo żółty efekt. Pudry Shiseido (takie paseczki) beznadziejne, w ógle nie widac było koloru na dłoni. W miarę podobał mi się puder Helenki z 'zebrą' na wierzchu - lekko różowy.
Cliniquów nowych niet.

[iceflower]

O, a u nas nowości Diora dalej niet.

Co do pudru Lancome, to dla mnie 40g pudru brzmi dość przerażająco.

[Kaisandra]

Napisane przez zizou

miala i ma jest cudowny, dla bladolicych w sam raz. jest na tru? ja swoja sztuke dostalam od babci

To dobrze, że jest jaśniutki, potrzebowałam akurat takiego na całą twarz (glam bronze 01 jest za ciemny;/)
38 $ to zamówiłam tym bardziej, że ponoć u Nas był za 240 zl

Napisane przez Estella

Nie ma za co życzę pysznych ciasteczek a w której SP byłaś? Ja zawitałam do Arkadii. A wcześniej odkryłam bardzo fajny sklepik kosmetyczno zielarski z dużą ilością polskich kosmetyków.

A dziękuję, zamierzam przetestować foremki jutro
Byłam w Złotych Tarasach, a dziś przy okazji wizyty w kinie, w Promenadzie Kupiłam smackersa skittels truskawke.
A gdzie ten sklepik zielarski? Polskie kosmetyki czy ''naturalne'' przeważnei kupuję na osiedlu lub w Forte Farma.
Ostatnio też kupiłam z Oeparol'u krem regenerujący pod oczy. DLa mnie jest ok, ale mame uczulił! Jak skończę go planuję kupić żel pod oczy z tej samej serii

Napisane przez Gothic_Daisy

aaa, i przez to, że ten brązer widzę w każdym dosłownie wątku wizażowym, wylądował w moim koszyku
A miałam iść na odwyk!!!!

Już nawet rzadziej wchodzę na Tru, ale co z tego, skoro wejdę do jednego, drugiego wątku i widzę apetyczne linki?

Muszę się przekonać, że może mam silną wolę....

Też kupiłam, silnej woli ja też zbytnio nie mam. Wczoraj kupiłam 3 smackersy, dziś 4-ty hehe. NO ale nie palę, nie piję etc. Tak to sobie tłumaczę

Napisane przez iceflower

Oj tam.

Jeszcze chyba będzie kilka. Bo mi się spodobały. Tylko guma balonowa średnio.

Zastanawiałm się nad tą gumą, w takim razie dobrze, że nie wziełam A ten skittells barwi usta na fioletowo? Obawiałm się tego i narzie odpuściłam sobie go

[Estella]

Napisane przez Kaisandra

A dziękuję, zamierzam przetestować foremki jutro
Byłam w Złotych Tarasach, a dziś przy okazji wizyty w kinie, w Promenadzie Kupiłam smackersa skittels truskawke.
A gdzie ten sklepik zielarski? Polskie kosmetyki czy ''naturalne'' przeważnei kupuję na osiedlu lub w Forte Farma.
Ostatnio też kupiłam z Oeparol'u krem regenerujący pod oczy. DLa mnie jest ok, ale mame uczulił! Jak skończę go planuję kupić żel pod oczy z tej samej serii

Bardzo lubię Forte Farmę. Sezam jest dobrze zaopatrzony i kosmetyczny przy Feminie. Ten sklepik jest na rogu Płockiej i Wolskiej, nie wiem czy masz tam po drodze(jak masz to podam dokładniejsze dane ). Ja się zastanawiam nad nawilżającym kremem do twarzy Oeparol, ale na razie mam się czym smarować

[iceflower]

Napisane przez Kaisandra

Zastanawiałm się nad tą gumą, w takim razie dobrze, że nie wziełam A ten skittells barwi usta na fioletowo? Obawiałm się tego i narzie odpuściłam sobie go

Nie barwi, tylko moze lekko podkreśla naturalny kolor ust. I bosko pachnie, chyba najbardziej mi się podoba ze wszystkich kupionych. I smakuje faktycznie całkiem jak cukierki Skittles.

A truskawkowy jak? Fajny? Bo ja chyba wrócę po więcej.

Gumę spróbuję opchnąć TŻ. Tylko nie wiem, czy wściekle różowe opakowanie go nie zniechęci.

[MagJa]

Napisane przez iceflower

Oj tam.

Jeszcze chyba będzie kilka. Bo mi się spodobały. Tylko guma balonowa średnio.

Hehe, smackersy są jak nałóg Ale przynajmniej całkiem przyjemny i nieszkodliwy dla zdrowia. Dla portfela też znośny.

Napisane przez Organzza

a co zamówiłaś w YR?
Ja uwielbiam ich olejek do rąk którym właśnie je smaruję

Chwaliłam się już tutaj: 2 kremy odżywcze do stóp, peeling do stóp, balsam do skóry normalnej Spa Vegetale, żel ylang-ylang i wsio. I właśnie sobie uświadomiłam, że wróciłam z poczty, rzuciłam paczkę, wzięłam się za muffinki, i o paczce zapomniałam. Chyba ze mną źle Jak można zapomnieć o kosmetykach

Napisane przez iceflower

Gumę spróbuję opchnąć TŻ. Tylko nie wiem, czy wściekle różowe opakowanie go nie zniechęci.

Mój tubkowego arbuzowego Squeezy używa tylko w zaciszu domowym. Wziął go sobie ode mnie, bo choć wielbię arbuzy, to ten mi nie pasuje. Z tej serii wolę Mango - Berry

*****

A muffinki już się pięką i ślicznie pachną

[iceflower]

Ja dopiero w domu pożałowałam, że nie wzięłam Squeezy o innym zapachu, ten arbuz jest strasznie mocny. Ale to nic, arbuzy lubię, to i błyszczyk zużyję (chyba), tylko może nie tak lekką ręką, jak dwa pozostałe smackersy.

[MagJa]

Napisane przez iceflower

Ja dopiero w domu pożałowałam, że nie wzięłam Squeezy o innym zapachu, ten arbuz jest strasznie mocny. Ale to nic, arbuzy lubię, to i błyszczyk zużyję (chyba), tylko może nie tak lekką ręką, jak dwa pozostałe smackersy.

Arbuz jest specyficzny, to fakt. I chyba albo się go kocha albo nienawidzi. I niekoniecznie ma to związek z uwielbieniem dla prawdziwych arbuzów.

**********

Wpadłam tylko na chwilkę donieść, że muffinki z Jogobelli z owoców leśnych nie dość, że wyszły, to są pyszniaste. Najlepsze ze wszystkich, które do tej pory upiekłam. Są takie wilgotne, delikatne, z wierzchu mają skorupkę, w środku są mięciutkie i w tej chwili jeszcze bardzo ciepłe Ale i tak dwie już pożarłam i lecę na fitness

[zizou]

wlasnie wrocilam do domu, padnieta. bogatsza o przytachane od mamy cienie doe-eyed, skarpety na ipoda, czekoladowe groszki i papliotki do mufinek. amen

[0306]

Napisane przez Estella

Bardzo lubię Forte Farmę. Sezam jest dobrze zaopatrzony i kosmetyczny przy Feminie. Ten sklepik jest na rogu Płockiej i Wolskiej, nie wiem czy masz tam po drodze(jak masz to podam dokładniejsze dane ). Ja się zastanawiam nad nawilżającym kremem do twarzy Oeparol, ale na razie mam się czym smarować

Estello, ja mam ten krem teraz w użyciu. Jest dosyć tłusty i nieco ciężkawy jak na krem nawilżający . Jeśli masz skłonność do zapychania i niespodzianek to może to być ryzykowny zakup. Dziwne jest to, że krem półtłusty z tej samej serii, choć jeszcze cięższy - mniej zapycha .

Mam od kilku dni szał maseczkowy , przedwczoraj zrobiłam osławioną aspirynową, wczoraj migdałową Daxa, dziś glinkę ujędrniającą St. Ives i po zmyciu nawilżającą LRP.

Co do ujędrniaczy- postanowiłam dokupić do wczorajszego balsamu żel PerfectSlim. Jeśli ten duet nie zda egzaminu do końca marca, kupię ujędrniacz Nuxe.

[Estella]

To w takim razie sie nad nim zastanowię, skoro jest dość tłusty. Na razie mam kilka kremów, zastanawiam sie też nad kremem matującym Siarkowa Moc Barwy, bo podobno świetnie matuje, a to by mi się przydało.

[Organzza]

Napisane przez Estella

A ja sobie zamawiam puder z bambuskiem Lancome

na allegro nawet się pojawił za 139 bodajże za 91 grzech nie wziąć (jak komuś potrzebny brązer)

Napisane przez Estella

w końcu na liście co moge kupić był puder brązujący i do tego Superbalm Apricot - mama chciała Currant, ale dałam jej mojego Lilaca, więc wyjdę na zero

ciekawa transakcja

Napisane przez iceflower

Co do pudru Lancome, to dla mnie 40g pudru brzmi dość przerażająco.

dla mnie też
niby sypki klinik ma 35, ale znowu częstszy w użyciu

Napisane przez MagJa

Chwaliłam się już tutaj: 2 kremy odżywcze do stóp, peeling do stóp, balsam do skóry normalnej Spa Vegetale, żel ylang-ylang i wsio. I właśnie sobie uświadomiłam, że wróciłam z poczty, rzuciłam paczkę, wzięłam się za muffinki, i o paczce zapomniałam. Chyba ze mną źle Jak można zapomnieć o kosmetykach

wybacz, jakoś przeoczyłam

Napisane przez MagJa

A muffinki już się pięką i ślicznie pachną

o takich pysznościach mówisz przy kimś, kto od marca nie je nic słodkiego niedobraś

Napisane przez zizou

wlasnie wrocilam do domu, padnieta. bogatsza o przytachane od mamy cienie doe-eyed, skarpety na ipoda, czekoladowe groszki i papliotki do mufinek. amen

no i znów cienie ja nie mam żadnych klinikowych chlip chlip

[zizou]

cienie kliknelam ostatniego lutego a doszly ze dwa dni temu chyba, ale do mamy a ja tam dzis dopiero bylam

[Estella]

Napisane przez Organzza

na allegro nawet się pojawił za 139 bodajże za 91 grzech nie wziąć (jak komuś potrzebny brązer)

ciekawa transakcja
dla mnie też
niby sypki klinik ma 35, ale znowu częstszy w użyciu

o takich pysznościach mówisz przy kimś, kto od marca nie je nic słodkiego niedobraś

No właśnie mnie potrzebny jak mi sie znudzi to oddam mamie, która praktycznie cały czas używa pudrów brązujących i schodzą jej jak woda

Ja też się staram ograniczyć słodycze - może nie całkowicie, ale dość znacznie. Witaj w klubie

[Organzza]

Napisane przez zizou

cienie kliknelam ostatniego lutego a doszly ze dwa dni temu chyba, ale do mamy a ja tam dzis dopiero bylam

rozgrzeszona Ziz

Napisane przez Estella

No właśnie mnie potrzebny jak mi sie znudzi to oddam mamie, która praktycznie cały czas używa pudrów brązujących i schodzą jej jak woda

Ja też się staram ograniczyć słodycze - może nie całkowicie, ale dość znacznie. Witaj w klubie

kiedyś też używałam tylko brązujących teraz mam fazę na te jaśniejsze i brąz wcale mnie nie interesuje choć na wiosnę-lato coś brązującego by się przydało

A ja tak od razu na głęboką wodę stwierdziłam, że jak od razu nie porzucę wszystkich pokus to się nie uwolnię i tak sobie trwam już siódmy dzień



********
stwierdziłam, że mam twarz ciemniejszą od szyi... puder mam doskonale dobrany, jest wprost identyczny jak skóra twarzy.. (04 Blended Powder Clinique) a się odznacza przy aktualnym kolorze szyi i wygląda jakby był właśnie źle dobrany.... tragedia
i co ja mam biedna począć.. nie chce mi się smarować balsamem brązującym

[Hosenka*]

Napisane przez MagJa

Ooo, i jak czekoladki Klinika Ci się podobają

Pomalowałam się dzisiaj nimi. Troche za delikatny efekt dają jak dla mnei do biedy ujdzie trwałość równie kiepska jak tych dwójek które już mam.
Przyznam ze niezbyt mnie zachwycaja cienie Clinique - zarówno pod względem kolorów (nie są "specyficzne" i "wyjatkowe"), na oczach prezentuja sie zupełnie "normalnie", trwałość - 4-5 godzin.
Dobrze ze kupiłam je o wiele taniej - wg mnie zupełnie nie są warte tak kosmicznej ceny sklepowej

Będe jeszcze testować - moze sie przekonam do nich.

[zizou]

Napisane przez Hosenka*

Pomalowałam się dzisiaj nimi. Troche za delikatny efekt dają jak dla mnei do biedy ujdzie trwałość równie kiepska jak tych dwójek które już mam.
Przyznam ze niezbyt mnie zachwycaja cienie Clinique - zarówno pod względem kolorów (nie są "specyficzne" i "wyjatkowe"), na oczach prezentuja sie zupełnie "normalnie", trwałość - 4-5 godzin.
Dobrze ze kupiłam je o wiele taniej - wg mnie zupełnie nie są warte tak kosmicznej ceny sklepowej

Będe jeszcze testować - moze sie przekonam do nich.

ile powiek tyle opinii ja jestem zachwycona wszystkimi moimi paletkami jutro testuje doe-eyed

[Gothic_Daisy]

Napisane przez Organzza

stwierdziłam, że mam twarz ciemniejszą od szyi... puder mam doskonale dobrany, jest wprost identyczny jak skóra twarzy.. (04 Blended Powder Clinique) a się odznacza przy aktualnym kolorze szyi i wygląda jakby był właśnie źle dobrany.... tragedia
i co ja mam biedna począć.. nie chce mi się smarować balsamem brązującym

Przed ostatnią imprezą doszłam do identycznego wniosku
I bardzo mnie to zmartwiło, bo jakoś wcześniej nie rzuciło mi się w oczy

Dlatego leci do mnie baza wybielająca Givenchy... - nie ma to jak się rozgrzeszyć z zakupów

[Organzza]

Napisane przez Gothic_Daisy

Przed ostatnią imprezą doszłam do identycznego wniosku
I bardzo mnie to zmartwiło, bo jakoś wcześniej nie rzuciło mi się w oczy

Dlatego leci do mnie baza wybielająca Givenchy... - nie ma to jak się rozgrzeszyć z zakupów

mi wcześniej też jakoś nie.. może dlatego, że często nosiłam golfy

hm, coś trzeba z tym zrobić

[zizou]

wybielajaca baza givenchy? brzmi ciekawie

[Gothic_Daisy]

Napisane przez Organzza

mi wcześniej też jakoś nie.. może dlatego, że często nosiłam golfy

hm, coś trzeba z tym zrobić

ja prawie zawsze noszę dekolty, więc teoretycznie powinnam widzieć, ale człowiek jest ślepy

Napisane przez zizou

wybielajaca baza givenchy? brzmi ciekawie

było trochę o niej w wątku truskawkowym i pryzmowym
http://us.strawberrynet.com/makeup.a...neId=5496#5496

[0306]

Ja, w ramach ograniaczania wydatków na kosmetyki złożyłam właśnie zamówienie na kilka kompletów bielizny . To moja słabość obok kosmetyków, butów i pasków .

[snowqueen]

Napisane przez zizou

cienie kliknelam ostatniego lutego a doszly ze dwa dni temu chyba, ale do mamy a ja tam dzis dopiero bylam

Ja ostatniego dnia lutego kliknęłam Tiger Lily, wczoraj doszły - niepotrzebnie obawiałam się tego pomarańczu, są bardzo ładne i pasują mi.

Napisane przez zizou

ile powiek tyle opinii ja jestem zachwycona wszystkimi moimi paletkami jutro testuje doe-eyed

Ciekawe, czy będziesz tak zachwycona jak ja i ice


Hosenko ja moimi jestem zachwycona podobnie jak zizou, a co do trwałości, to moje dwójki Tiger Lily trzymają się do tej pory od 8 rano, bez żadnej bazy, więc hm, ja nie narzekam

-------------------------------

Dzisiaj miałam wolne od pracy i miałam tak aktywny dzień, że padam z nóg. M.in. poszłam w końcu na depilację, kupiłam "How to be a Domestic Goddess" i upiekłam te wiosenne ciasteczka (wyszły przepyszne, z polecanego tu kilkakrotnie przepisu i foremek Tchibo wyszło mi ok. 60 ciasteczek) oraz muffinki czekoladowe z nutellą (ekstra )

Nadal dzielnie trzymam się na odwyku, puszczam w niepamięć niechlubny epizod maczkowy i ciągnę do 6.04 (przedłużyłam z okazji maczków ).

ziz widze, że Tobie idzie świetnie, bardzo mnie to mobilizuje

[zizou]

Napisane przez Gothic_Daisy

było trochę o niej w wątku truskawkowym i pryzmowym
http://us.strawberrynet.com/makeup.a...neId=5496#5496

brzmi ciekawie, jak mi sie skonczy odwyczek to moze zainwestuje w cos takiego


snow to w takim razie jutro biore sie za ciasteczka bo doszly i moje foremki z wiltona poza tym doszly zele do dekoracji i barwniki wiec bede sie bawic

jestem z siebie strasznie dumna, bo ostatnia kosmetyczna rzecz kupilam rowno tydzien temu i od tej pory trzymam sie dzielnie nawet mnie nie ciagnie w strone perfumerii

[Hosenka*]

Snow - no to ja nie wiem Malowałam się ok 6.40 a juz ok 12 miałam kreski na powiekach z cienia Zadko które cienie tak sie "spisuja" na moich powiekach.

Mój odwyk tez ma sie nienajgorzej Doszedł mi tylko olejek Planet Spa z Avonu (faaajny ). No i mgiełka do włosów Radical - ale chyba jej nie wlicze w limit 2-3 kosmetyków kupionych w marcu bo kupiął mi ją mama bez konsultacji ze mna

[majade]

Napisane przez Gothic_Daisy

Dlatego leci do mnie baza wybielająca Givenchy... - nie ma to jak się rozgrzeszyć z zakupów

Napisane przez Organzza

hm, coś trzeba z tym zrobić

Paskudne są te różnice kolorystyczne - też to mam. Szyja inna, twarz nie od kompletu... I zero pomysłu na pozbycie się tego stanu rzeczy.


Dziewczyny, ale zaszalałyście maczkowo

[Gothic_Daisy]

Napisane przez 0306

Ja, w ramach ograniaczania wydatków na kosmetyki złożyłam właśnie zamówienie na kilka kompletów bielizny . To moja słabość obok kosmetyków, butów i pasków .

Bielizna to też mój nałóg

Napisane przez zizou

brzmi ciekawie, jak mi sie skonczy odwyczek to moze zainwestuje w cos takiego

pewnie jeszcze będzie na tru