Lutówki 2017 ❤ cz. V

[sQuaara]

Napisane przez keepsmil3

Ja kupiłam tą czapeczke, ale beżową jest sliczna!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez keepsmil3

W Smykolandzie, mają też sklep internetowy i sklepy w kilku miastach Polski. Ja kupilam rozmiar 36, to chyba akurat?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no 36 moze byc ok a moze byc za mala...
tzn znam dzieci ktore mialy np 39 po porodzie... a maciek ma duza glowke
brakuje mi doswiadczenia mamy...albo niemowlaka zeby przymierzyc

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Napisane przez Escorpio

Wiesz co, miałam kupic wkładkę i motylka z Makaszki. Ale zrezygnowałam, bo wlasnie nie wiem czy nie jest za bardzo wypchany. Na stronie Lamillou czytałam ze ich motylek powstał we współpracy z Zawitkowskim i jakos bardziej im ufam. Juz wole wydać troche więcej, ale miec pewność ze nie zaszkodzę dziecku.

no wlasnie chyba tez wezme... bede musiala wziac meza i niech wybiera wzor dla syna ;-)

[MartaMagda]

Napisane przez sQuaara

no 36 moze byc ok a moze byc za mala...
tzn znam dzieci ktore mialy np 39 po porodzie... a maciek ma duza glowke
brakuje mi doswiadczenia mamy...albo niemowlaka zeby przymierzyc

Miałam dokładnie ten sam problem, kupiłam rozmiar 50/56 i liczę, że będzie OK. Ostatecznie to ma być czapka do ponoszenia przez 2 miesiące, więc dziecko mi chyba aż tak nie urośnie w obwodzie głowy

[Opiumalfa]

Myśle ze ocenianie ze na wątku pewnie nie ma takich co zarabiają 15tys, czy ze nikt by przyjaciółce nie dał torby za 1,5k sa trochę nie na miejscu. Ja znam wiele takich osób i sa to najnormalniejsi ludzie na świecie. Jak my wszutskie. Nikt sie nie musi od razu obnosić z tym na publicznym forum.

Do tego mieszkając za granica inaczej sie zarabia i nagle z 1,5k zł robi sie 350€. To sa inne proporcje.

MOTYLEK ja mam z La Millou i wydaje mi sie ze ona ma tylko sens jak kładzie sie główkę właśnie na tym płaskim na środku. Inaczej to nie ma sensu.

[sQuaara]

Napisane przez MartaMagda

Miałam dokładnie ten sam problem, kupiłam rozmiar 50/56 i liczę, że będzie OK. Ostatecznie to ma być czapka do ponoszenia przez 2 miesiące, więc dziecko mi chyba aż tak nie urośnie w obwodzie głowy

ja z h&m wzielam 0-1 i 1-2 miesiaca...
w koncu mysle ze bede uch uzywac prawie caly luty i marzec...
szczegolnie ze sie nasłuchałam ze z ubranek 56 szybko sie wyrasta... nie wiem jak czapeczki. po prostu nie wiem.
a ta kosztuje jakos 40zł wiec nie chce za małej

Napisane przez Opiumalfa

Myśle ze ocenianie ze na wątku pewnie nie ma takich co zarabiają 15tys, czy ze nikt by przyjaciółce nie dał torby za 1,5k sa trochę nie na miejscu. Ja znam wiele takich osób i sa to najnormalniejsi ludzie na świecie. Jak my wszutskie. Nikt sie nie musi od razu obnosić z tym na publicznym forum.
.

tez tak mysle, nie ma co zagladac do portfela
inna sprawa ze kazdy inaczej uważa "duzo" w polaczeniu z produktem

kazdy ma inne podejscie do roznych rzeczy i na rozne rzeczy wydaje inne kwoty wg swoich priorytetów...

[Lilotka]

Napisane przez sQuaara

laski pytanie o MOTYLKA !

widzialam stacjonarnie z la millou.. .one są plaskie... dziecko kladzie sie na ten srodek motylka?
bo widzialam tez (polowe tansze, a rownie ladne) z jakies innej firmy ale mocno wypchane...duzo ieksze...to wtedy no nie widze kladzenia glowy dziecka na motylku tylko "pod" srodkiem motylka..a.le wtedy mogloby sie wtyulic w skryzdałka;/

nie wiem no nie wiem... !!

tzn wiem ze ma byc ten bardziej plaski...ale chce zamowic online i co? i skad mam wiedziec jaki bedzie!!!
AAA!!!

Ja mam motylki z la milou. Dziecko się kładzie na ten środek i on ma w sobie odrobinę tego wypełnienia tam.
[IMG]1481127832458.jpg[/IMG]

25/40
it's a boy.

[Lilotka]

Napisane przez MartaMagda

My po ślubie w kopertach znajdowaliśmy w ramach prezentu 50 zł, ale w życiu by mi do głowy nie przyszło, że to nie wypada czy coś. Nasze rodziny mają różny stopień majętności i wiem, że te 50 zł to dla kogoś była kupa kasy.

Najważniejsze, żeby prezenty dawać od serca

😲 50 zł? Robiliście w lokalu? Orkiestra i wszystko inne? U mnie w rodzinie na ślub daje się przynajmniej żeby pokryło koszt talerzyka i jeszcze coś do tego w zależności na ile kogo stać. ☺

25/40
it's a boy.

[sQuaara]

Napisane przez Lilotka

😲 50 zł? Robiliście w lokalu? Orkiestra i wszystko inne? U mnie w rodzinie na ślub daje się przynajmniej żeby pokryło koszt talerzyka i jeszcze coś do tego w zależności na ile kogo stać. ☺

25/40
it's a boy.

w moich stronach teoretycznie tez...
ale zapraszajac cala rodzine, znajac ich przekrój mniej wiecej finansowy, dostajac od niektorych par 400zł bym im chyba oddałą bo wiem ze ledwo wiążą koniec z koncem.
nie zapraszałam dla kasy, nie byla to impreza biletowana, chcialam zeby te osoby ze mna były i tyle
jak mi ktos odmawiał z powodu pieniedzy to wlasnie to mowilam. wiem ze są osoby ktore nam dały tylko wino (zamiast kwiatów) i nie mam pretensji, chcialam zeby tam byly

[Lilotka]

Napisane przez Opiumalfa

Myśle ze ocenianie ze na wątku pewnie nie ma takich co zarabiają 15tys, czy ze nikt by przyjaciółce nie dał torby za 1,5k sa trochę nie na miejscu. Ja znam wiele takich osób i sa to najnormalniejsi ludzie na świecie. Jak my wszutskie. Nikt sie nie musi od razu obnosić z tym na publicznym forum.

Do tego mieszkając za granica inaczej sie zarabia i nagle z 1,5k zł robi sie 350€. To sa inne proporcje.

MOTYLEK ja mam z La Millou i wydaje mi sie ze ona ma tylko sens jak kładzie sie główkę właśnie na tym płaskim na środku. Inaczej to nie ma sensu.

Moim zdaniem nie na miejscu jest narzucanie komus, ile ma wydać na prezent pod choinkę. A propozycje podane na tej stronie były lekko za wysokie jak dla mnie. 😉 by mi było głupio rozesłać po rodzinne link z takimi drogimi prezentami dla siebie. 🙈 Uciesze się nawet z kapci. Prezent nie musi kosztować pół wypłaty, żeby sprawił przyjemność.

25/40
it's a boy.

[sQuaara]

Napisane przez Lilotka

Moim zdaniem nie na miejscu jest narzucanie komus, ile ma wydać na prezent pod choinkę. A propozycje podane na tej stronie były lekko za wysokie jak dla mnie. 😉 by mi było głupio rozesłać po rodzinne link z takimi drogimi prezentami dla siebie. 🙈 Uciesze się nawet z kapci. Prezent nie musi kosztować pół wypłaty, żeby sprawił przyjemność.

25/40
it's a boy.

ale byly tam rozne ceny... wybralas najdrozsza...
a i nie taki byl zamysł tego wpisu i jego publikacji

[Lilotka]

Napisane przez sQuaara

w moich stronach teoretycznie tez...
ale zapraszajac cala rodzine, znajac ich przekrój mniej wiecej finansowy, dostajac od niektorych par 400zł bym im chyba oddałą bo wiem ze ledwo wiążą koniec z koncem.
nie zapraszałam dla kasy, nie byla to impreza biletowana, chcialam zeby te osoby ze mna były i tyle
jak mi ktos odmawiał z powodu pieniedzy to wlasnie to mowilam. wiem ze są osoby ktore nam dały tylko wino (zamiast kwiatów) i nie mam pretensji, chcialam zeby tam byly

Takie podejście jest super. Na ślubie ważna jest obecność. 🖒 Coraz częściej spotyka się śluby, gdzie zamiast kwiatów daje się wino, albo zabawki które później idą do domu dziecka. Kwiaty zwiędną a winko ucieszy amatorów tego trunku a zabawki dzieciaki.

25/40
it's a boy.

[sQuaara]

Napisane przez Lilotka

Takie podejście jest super. Na ślubie ważna jest obecność. 🖒 Coraz częściej spotyka się śluby, gdzie zamiast kwiatów daje się wino, albo zabawki które później idą do domu dziecka. Kwiaty zwiędną a winko ucieszy amatorów tego trunku a zabawki dzieciaki.

25/40
it's a boy.

to prawda, choc to z drugiej strony wiąże sie z czyms a la wierszyk, napisanie na zaproszeniu ze sie chce to wino zamiast kwiatow
a to juz nie ma zwolennikow i w sumie samo w sobie kloci sie z " kasa nie potrzebna"
bo kasa nie potrzebna ale prosze o wino

no ale coz. mi na kasie nie zalezalo a w zaproszeniu zaznaczylam ze prosze o wino...ba! posunęłam sie dalej bo poprosilam konkretnie o biale ;D

[Lilotka]

Napisane przez sQuaara

ale byly tam rozne ceny... wybralas najdrozsza...
a i nie taki byl zamysł tego wpisu i jego publikacji

Tak ale jakby ktoś spojrzał na cenę akurat tej torby mógłby się lekko zirytowac. Ja po zobaczeniu tej ceny trochę krytycznie oceniałam propozycje z tej strony. Zamiast reklam mogłoby być wymienione produkty przykładowe bez cen. np. ogólnie
- torba do wózka
- kubek termiczny
-karnet do spa... itp.

25/40
it's a boy.

[sQuaara]

Napisane przez Lilotka

Tak ale jakby ktoś spojrzał na cenę akurat tej torby mógłby się lekko zirytowac. Ja po zobaczeniu tej ceny trochę krytycznie oceniałam propozycje z tej strony. Zamiast reklam mogłoby być wymienione produkty przykładowe bez cen. np. ogólnie
- torba do wózka
- kubek termiczny
-karnet do spa... itp.

25/40
it's a boy.

moze to dla facetow... Oni lubią konkretne jasne przekazy
gdzie ja mojemu powiem "koszule do karmienia"
wysle link granatovo i oczekuje pod choinka

[Lilotka]

Napisane przez sQuaara

moze to dla facetow... Oni lubią konkretne jasne przekazy
gdzie ja mojemu powiem "koszule do karmienia"
wysle link granatovo i oczekuje pod choinka

Haha może i tak. Ja swojemu trąbie od roku o termomixie i ani widu ani słychu. ale to może dlatego, że cenę też od razu mu podałam. 😆

25/40
it's a boy.

[ila26]

Przyszedł dzisiaj mój PINGWINOSEK.
Jakby ktoś się zastanawiał, to polecam. Nie mam porównania z Katarkiem itp., ale cieszę się w sumie, że nie zdecydowałam się na sprzęt podłączany do odkurzacza.

PingwiNosek jest poręczny, nieduży i w porównaniu do odkurzacza cichutki.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mariea]

Napisane przez ila26

Przyszedł dzisiaj mój PINGWINOSEK.
Jakby ktoś się zastanawiał, to polecam. Nie mam porównania z Katarkiem itp., ale cieszę się w sumie, że nie zdecydowałam się na sprzęt podłączany do odkurzacza.

PingwiNosek jest poręczny, nieduży i w porównaniu do odkurzacza cichutki.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

też mamy pingwinoska

[Lilotka]

Jakoś nagle zaczęło mnie bardzo kluc w plecach na wysokości klatki piersiowej i ciężko mi się oddycha... dostałam też wypieków 😣 trochę się boję. Co to może być?

25/40
it's a boy.

[ila26]

Napisane przez mariea

też mamy pingwinoska

Ja już zapowiedziałam, że oglądanie i zmienianie pojemniczków z glutkami będzie domeną narzeczonego. Będzie specem od kataru.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Napisane przez Lilotka

Jakoś nagle zaczęło mnie bardzo kluc w plecach na wysokości klatki piersiowej i ciężko mi się oddycha... dostałam też wypieków trochę się boję. Co to może być?

25/40
it's a boy.

Ja proponuję powdychać trochę świeżego powietrza i jak nie przyjedzie to chyba IP.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mariea]

Napisane przez MartaMagda

Miałam dokładnie ten sam problem, kupiłam rozmiar 50/56 i liczę, że będzie OK. Ostatecznie to ma być czapka do ponoszenia przez 2 miesiące, więc dziecko mi chyba aż tak nie urośnie w obwodzie głowy

ja szału dostaje od czapek. mój mały ma już z 9. muszę policzyc my kupiliśmy 2 w smyku bawełniane takie zwykłe po kąpieli czy coś, do tego jedną zimową.
moja mama oszalała już chyba i ciągle mu czapki kupuje. mówiłam, że już ma nie widzieć czapeczek, jak zobaczy wzrok w drugą stronę ostatnio u rodziców mama mi mówi: będziesz na mnie krzyczeć, ale były takie śliczne! i kolejne 2 czapki aaaaaa!!! ja nigdy nie miałam tylu nakryć głowy

[Mojra87]

Napisane przez sQuaara

to prawda, choc to z drugiej strony wiąże sie z czyms a la wierszyk, napisanie na zaproszeniu ze sie chce to wino zamiast kwiatow
a to juz nie ma zwolennikow i w sumie samo w sobie kloci sie z " kasa nie potrzebna"
bo kasa nie potrzebna ale prosze o wino

no ale coz. mi na kasie nie zalezalo a w zaproszeniu zaznaczylam ze prosze o wino...ba! posunęłam sie dalej bo poprosilam konkretnie o biale ;D

My też na zaproszeniach pisaliśmy, że zamiast kwiatów (które szybko uschną) ładnie prosimy o wina czerwone wytrawne - oczywiście dostaliśmy cały przekrój - białe, różowe i czerwone, od słodkich po wytrawne
Ja tam wolałam wprost napisać tak, niż dostać górę kwiatów, które ucieszą oko 2 dni a potem zwiędną... Wina piliśmy chyba z rok A niektóre z pewnością były tańsze niż bukiet kwiatów

O prezentach wprost napisaliśmy, że mamy już wszystkie sprzęty agd i rtv, więc zapraszamy bez prezentów i tym sposobem dostawaliśmy raczej koperty, choć i np grill elektryczny się trafił

Napisane przez ila26

Przyszedł dzisiaj mój PINGWINOSEK.
Jakby ktoś się zastanawiał, to polecam. Nie mam porównania z Katarkiem itp., ale cieszę się w sumie, że nie zdecydowałam się na sprzęt podłączany do odkurzacza.

PingwiNosek jest poręczny, nieduży i w porównaniu do odkurzacza cichutki.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja kupiłam niedawno pingwinoska i od kilku dni próbuję go użyć na mojej 2-latce, ale to oporna sztuka jest o ile podoba się jej samo urządzenie, o tyle już robienie czegokolwiek przy nosku to dramat... Ale i tak jestem zachwycona prostotą jego użytkowania i działaniem!

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

Napisane przez Lilotka

Jakoś nagle zaczęło mnie bardzo kluc w plecach na wysokości klatki piersiowej i ciężko mi się oddycha... dostałam też wypieków 😣 trochę się boję. Co to może być?

25/40
it's a boy.

Ojej, może usiądź wygodnie, pooddychaj spokojnie i zobacz, czy to coś pomoże... Możesz o tej porze zadzwonić do swojej położnej?

[mariea]

Napisane przez MartaMagda

My po ślubie w kopertach znajdowaliśmy w ramach prezentu 50 zł, ale w życiu by mi do głowy nie przyszło, że to nie wypada czy coś. Nasze rodziny mają różny stopień majętności i wiem, że te 50 zł to dla kogoś była kupa kasy.

Najważniejsze, żeby prezenty dawać od serca

my się w ogóle nie nastawialiśmy ile dostaniemy.
od jednych znajomych dostaliśmy bilety do teatru warte łącznie 120 zł (po 60 zł za osobę) i byliśmy bardzo zadowoleni, bo to taki fajny prezent, do dziś go pamietam, choć wiadomo, że ktoś moglby się obrazić bo 500 zł w środku nie było.
zaprosiliśmy tych z którymi chcieliśmy spędzić to popołudnie i wieczór i potem przeglądając te kartki z życzeniami było mi przemiło, czytając miłe słowa od bliskich osób. akurat pustych kopert nie było. uważam, że to najgorsze chamstwo dać komuś w prezencie pustą kopertę, a niestety czytam, że się to zdarza
a w kopercie zdarzało się 100 zł, zdarzało się 2000 zł. ja się cieszyłam, że ktoś przyszedł nawet jak nie mogł dac wiecej niż 100 zl czy bilet do teatru.

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Napisane przez Lilotka

Jakoś nagle zaczęło mnie bardzo kluc w plecach na wysokości klatki piersiowej i ciężko mi się oddycha... dostałam też wypieków 😣 trochę się boję. Co to może być?

25/40
it's a boy.

a temperaturę i ciśnienie mierzyłaś?

[Lilotka]

Napisane przez ila26

Ja już zapowiedziałam, że oglądanie i zmienianie pojemniczków z glutkami będzie domeną narzeczonego. Będzie specem od kataru.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------





Ja proponuję powdychać trochę świeżego powietrza i jak nie przyjedzie to chyba IP.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Czekam na męża zaraz ma być. Świeże powietrze nie pomogło.. to taki klujacy ból... do tego ból głowy doszedł.

25/40
it's a boy.

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

Napisane przez mariea

my się w ogóle nie nastawialiśmy ile dostaniemy.
od jednych znajomych dostaliśmy bilety do teatru warte łącznie 120 zł (po 60 zł za osobę) i byliśmy bardzo zadowoleni, bo to taki fajny prezent, do dziś go pamietam, choć wiadomo, że ktoś moglby się obrazić bo 500 zł w środku nie było.
zaprosiliśmy tych z którymi chcieliśmy spędzić to popołudnie i wieczór i potem przeglądając te kartki z życzeniami było mi przemiło, czytając miłe słowa od bliskich osób. akurat pustych kopert nie było. uważam, że to najgorsze chamstwo dać komuś w prezencie pustą kopertę, a niestety czytam, że się to zdarza
a w kopercie zdarzało się 100 zł, zdarzało się 2000 zł. ja się cieszyłam, że ktoś przyszedł nawet jak nie mogł dac wiecej niż 100 zl czy bilet do teatru.

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------


a temperaturę i ciśnienie mierzyłaś?

Temperatura 37.8 ciśnieniomierza nie mam.

25/40
it's a boy.

[Escorpio]

Napisane przez sQuaara

to prawda, choc to z drugiej strony wiąże sie z czyms a la wierszyk, napisanie na zaproszeniu ze sie chce to wino zamiast kwiatow
a to juz nie ma zwolennikow i w sumie samo w sobie kloci sie z " kasa nie potrzebna"
bo kasa nie potrzebna ale prosze o wino

no ale coz. mi na kasie nie zalezalo a w zaproszeniu zaznaczylam ze prosze o wino...ba! posunęłam sie dalej bo poprosilam konkretnie o biale ;D

A ja stwierdziłam ze juz mam dosyc tych wierszyków i nie dawaliśmy zadnego, bo nie lubie jak ktos mi cos narzuca. I bardzo dobrze zrobiliśmy, bo dostaliśmy masę win, pare bukietów (zostały u rodzicow, mamy sie bardzo cieszyły ), kubki, książki, pościel, ręczniki. Z wszystkiego korzystamy i ciesze sie ze nie mam samych win.

Lilotka moze jedz na IP.

[Fantazja_]

Napisane przez Lilotka

Jakoś nagle zaczęło mnie bardzo kluc w plecach na wysokości klatki piersiowej i ciężko mi się oddycha... dostałam też wypieków 😣 trochę się boję. Co to może być?

25/40
it's a boy.

Hmm może jednak na IP, w wypieki, temp prawie 38

Napisane przez mariea

ja szału dostaje od czapek. mój mały ma już z 9. muszę policzyc my kupiliśmy 2 w smyku bawełniane takie zwykłe po kąpieli czy coś, do tego jedną zimową.
moja mama oszalała już chyba i ciągle mu czapki kupuje. mówiłam, że już ma nie widzieć czapeczek, jak zobaczy wzrok w drugą stronę ostatnio u rodziców mama mi mówi: będziesz na mnie krzyczeć, ale były takie śliczne! i kolejne 2 czapki aaaaaa!!! ja nigdy nie miałam tylu nakryć głowy

Prawie jak królowa Elzbieta

[kiciulec]

Lilotka jak tam?

[mariea]

Lilotka, wysoką masz temperaturę. Mam nadzieję, że pojechałaś do lekarza albo na IP. Daj znać jak tam

[ila26]

Napisane przez Escorpio

A ja stwierdziłam ze juz mam dosyc tych wierszyków i nie dawaliśmy zadnego, bo nie lubie jak ktos mi cos narzuca. I bardzo dobrze zrobiliśmy, bo dostaliśmy masę win, pare bukietów (zostały u rodzicow, mamy sie bardzo cieszyły ), kubki, książki, pościel, ręczniki. Z wszystkiego korzystamy i ciesze sie ze nie mam samych win.



Lilotka moze jedz na IP.

W przyszłości podczas rozdawania zaproszeń też zrezygnuję z wszystkich możliwych wierszyków. Sporo osób i tak się nie stosuje do tych próśb. A przy rozdawaniu zaproszeń najbliższym powiem, że wolałabym np. książki. Dalszym nie będę narzucać, bo wiem, że często i tak tradycyjnie są kwiaty.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sunny_eyes]

Napisane przez Lilotka

Takie podejście jest super. Na ślubie ważna jest obecność. 🖒 Coraz częściej spotyka się śluby, gdzie zamiast kwiatów daje się wino, albo zabawki które później idą do domu dziecka. Kwiaty zwiędną a winko ucieszy amatorów tego trunku a zabawki dzieciaki.

My chcielismy lotto, w sumie jak podliczylismy to bylo kuponow/zdrapek za jakies 750zl i 68zl wygranej
Co do prezentow weselnych to mnie rozbraja jedno: u nas nie pojawilo się wujostwo z meza strony i co to oni nam nie obiecywali w prezencie przez telefon... i po takich wielkich zapowiedziach oczywiście nawet telegramu ani zyczen zadnych w dniu slubu.
Znajomej tez chrzestny obiecal na wesele ze teraz nie ma kasy, ale jak wybuduja dom to on jej wtedy zaplaci za kuchnie - 5lat dom stoi i wujowych mebli nadal nie widziala

Zjadlam pieczywo czosnkowe z taka ilością czosnku aż gryzlo, oby zgagi nie bylo, a rano mam nadzieje poczuć się lepiej po takiej dawce

[anolta]

Lilotka daj znać koniecznie 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sunny_eyes]

Napisane przez Lilotka

Jakoś nagle zaczęło mnie bardzo kluc w plecach na wysokości klatki piersiowej i ciężko mi się oddycha... dostałam też wypieków 😣 trochę się boję. Co to może być?

25/40
it's a boy.

Skoro masz goraczke do tego to ja pojehalabym na ip.

Napisane przez mariea

też mamy pingwinoska

U nas od wczoraj niestety w ciaglym uzyciu :/

Napisane przez mariea

ja szału dostaje od czapek. mój mały ma już z 9. muszę policzyc my kupiliśmy 2 w smyku bawełniane takie zwykłe po kąpieli czy coś, do tego jedną zimową.
moja mama oszalała już chyba i ciągle mu czapki kupuje. mówiłam, że już ma nie widzieć czapeczek, jak zobaczy wzrok w drugą stronę ostatnio u rodziców mama mi mówi: będziesz na mnie krzyczeć, ale były takie śliczne! i kolejne 2 czapki aaaaaa!!! ja nigdy nie miałam tylu nakryć głowy

Ciesz sie, że to nie dziewczynka, bo dopiero byłby szał opasek, kapelusikow itd

Napisane przez Mojra87

Ja kupiłam niedawno pingwinoska i od kilku dni próbuję go użyć na mojej 2-latce, ale to oporna sztuka jest o ile podoba się jej samo urządzenie, o tyle już robienie czegokolwiek przy nosku to dramat... Ale i tak jestem zachwycona prostotą jego użytkowania i działaniem!

Michal sam sobie nawet do noska go zaczął przykładać - jest jeden warunek, musi go sam włączyć