Lutówki 2017 ❤ cz. V

[justkonev]

To teraz czeka mnie rozkmina jakie majtki kupić


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[minula]

Dzień dobry
Cały weekend poleguje i odpoczywam tż zajmuję się maluchem.
Zamówiłam kocyk muslinowy i zastanawian się nad minky jeszcze.
W wtorek mam kontrolne ktg i tak 2 razy w tygodniu...

Napisane przez justkonev

Laski, mam głupie pytanie Czy jeśli będę mieć planowane cc to potrzebuje majek siateczkowych (czy jak one się tam nazywają), czy podkłady mogę założyć na zwykłe majtki?

Ja miałam nie planowane więc sioteczkowe miałam, ale u mnie w szpitalu nikt nie zwracał uwagi jakie masz majtki krwawienie może jest troszkę mniejsze niż przy sn.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fantazja_]

Wiem, że jest niedziela, czas odpoczynku, ale wzięłam się za prasowanie ubranek...oj muszę zacząć zakupy ubrankowe - mało mało

Napisane przez anolta

Fantazja, współczuję :-( Strata pieska jest okropna :-(

Napisane przez kiciulec

Nie bardzo umiem cytowac na telefonie kilka postow ale chcialam po wiedziec tylko ze przykro mi z powodu pieska 😔

nie jest to mój piesek, ale przebywał u nas nieraz ehhhhh przykre

Napisane przez axn22

Dziś akurat nam to tłumaczyli na SR - potrzebujesz, i to tych wysokich. Macica będzie się obkurczać jak po normalnym porodzie sn (tylko bardziej boleśnie i będziesz na prochach) więc z krwawieniami będzie tak samo. Zwracali tylko uwagę by kupować majki o jak najwyższym stanie z powodu blizny.

Ja przed ciążą też myślałam - tylko cc a teraz - tylko sn Jak to życie zmienia światopogląd....

miałam identycznie, przed tylko cc, teraz sn

Napisane przez justkonev

To teraz czeka mnie rozkmina jakie majtki kupić


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

lubisz ostatnio buszować po sklepach to ogarniesz temat

[laurka23]

Napisane przez ila26

Dziewczyny, ja rozumiem te dolegliwości typu ogromne pęknięcia, szycia po porodzie naturalnym. I powiem szczerze, że gdybym nie miała możliwości wyboru szpitala tj. w Warszawie (a mam dużą rodzinę i mam dziewczyny, które rodziły w lokalnych szpitalach w małych miastach), byłabym przerażona.

Wiem, że to wielka różnica. Moje kuzynki nawet nie wiedziały, że jest opcja porodu inna niż fotel i na plecach. Dlatego tutaj się trochę wymądrzam, ale bardzo ufam szpitalowi, który wybrałam.

Btw. Mam nadzieję, że w ogóle się do niego dostanę (szpital św. Zofii).


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Życzę ci żeby się udało dostać do szpitala którego chcesz. Co do pogrubionego, u swoich koleżanek podobnie obserwuję.

Napisane przez paulinka009

Hej dziewczyny dawno się nie udzielałam z powodu braku czasu. Jestem na bieżąco ale tak pędzicie że trudno się wbić. Tym razem udało mi sie trochę zacytować zaczynam 7 miesiąc narazie wszystko dobrze ból w kroczu jakby mniejszy czuje się świetnie więc oby tak dalej. Jestem 9kg do przodu. Wczoraj kupiliśmy łóżeczko bo była promocja. Pinio basic I jak tu któraś pisała mega ciężkie też się nie spodziewaliśmy mojemu mężowi brat pomagał wnieść. Tak więc już mało nam zostało ale to juz w styczniu na spokojnie. Kupiłam też fajna koszule do porodu za 30zł ale będzie za mała muszę wymienić na M jednak koszula koszuli nie równa.
Taki malutki się wydaje ten wózek kolor super.

O to to ja mam to samo. Test glukozy pielęgniarki pozwoliły mi przeleżeć Tak się zestresowalam. Ale na poród sn nastawiam się bojowo muszę to przeżyć i koniec. O znieczuleniu nawet nie myślę bo spowalnia akcje porodowa. Wiadomo co będzie i tak nikt nie wie... znając moje szczęście pewnie skończy się cc.

Ja ostatnio staram się wpychac jak jest możliwość tak jak wczoraj w Agata meble. Kolejka była mega. Ale w biedronce nie ma szans bo kasy obstawione naszczescie zazwyczaj kolejki są znosne.

A na koniec Komoda Milenki wszystko posortowane. Najgorsze jest to że dużo dostałam a mam ochotę dalej kupować i muszę się powstrzymywać wszytko to rozmiar 56,62 i mała część większych ubranek. Zimowe pajace i kombinezony wiszą w szafie bo brakło mi miejsca :/

A i jeszcze fota tego co zafundowali mi na ostatnim pobraniu krwi. Mały siniak owszem Ale takiego krwiaka Nie mialam nigdy.

Też mam tak w malmie poukładane, Michałowe i Nelkowe

Napisane przez patiuszka

Może dobrze, że chcą ostrzec... Ja sama nie wiem, czy te trudne porody SN to rzadkość, czy są bardzo częste
Nie rozmawiałam z wieloma koleżankami o porodach, ale z tych kilku osób, które znam, to każda, której nie nacięto, pękła po odbyt lub nawet jedna w głąb odbytu...
Więc skoro i tak mam być szyta, to wolę na brzuchu.
Z drugiej strony przed paru laty nie było popularne uelastycznianie skóry olejkami i masażami, żeby uniknąć pęknięć...

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------



Właśnie ja się obawiam tylko tego "wcześniej"

Uwielbiam jak te co urodziły lubią straszyć, w wielu szpitalach położne uważają, że ochrona krocza polega tylko na nicnierobieniu. Ważna jest pozycja do porodu, parcie (nie jak najmocniej jak się główka wyłania powinno się nawet przestać przeć) i pomoc położnej. Często się też zdarza że mimo nacięcia również się pęka, tak jak nacięty materiał, łatwiej rozerwać...
Trochę do poczytania, i niektóre mity o nacięciu http://www.rodzicpoludzku.pl/Porod/N...o-uniknac.html

Napisane przez justkonev

Laski, mam głupie pytanie Czy jeśli będę mieć planowane cc to potrzebuje majek siateczkowych (czy jak one się tam nazywają), czy podkłady mogę założyć na zwykłe majtki?

Ja miałam tylko takie wysokie, żeby blizny nie podrażniać.

[Escorpio]

Napisane przez patiuszka

Może dobrze, że chcą ostrzec... Ja sama nie wiem, czy te trudne porody SN to rzadkość, czy są bardzo częste
Nie rozmawiałam z wieloma koleżankami o porodach, ale z tych kilku osób, które znam, to każda, której nie nacięto, pękła po odbyt lub nawet jedna w głąb odbytu...
Więc skoro i tak mam być szyta, to wolę na brzuchu.
Z drugiej strony przed paru laty nie było popularne uelastycznianie skóry olejkami i masażami, żeby uniknąć pęknięć...

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------



Właśnie ja się obawiam tylko tego "wcześniej"

Ja tez uważam ze jak mam byc szyta to juz wole na brzuchu. Wiadomo, ze to nie tylko brzuch, ale wolę bliznę w tym miejscu niz na dole.

Napisane przez axn22

Dziś akurat nam to tłumaczyli na SR - potrzebujesz, i to tych wysokich. Macica będzie się obkurczać jak po normalnym porodzie sn (tylko bardziej boleśnie i będziesz na prochach) więc z krwawieniami będzie tak samo. Zwracali tylko uwagę by kupować majki o jak najwyższym stanie z powodu blizny.

Ja przed ciążą też myślałam - tylko cc a teraz - tylko sn Jak to życie zmienia światopogląd....

Ja swojego światopoglądu nie zmieniam

Napisane przez minula

Dzień dobry
Cały weekend poleguje i odpoczywam tż zajmuję się maluchem.
Zamówiłam kocyk muslinowy i zastanawian się nad minky jeszcze.
W wtorek mam kontrolne ktg i tak 2 razy w tygodniu...

Ja miałam nie planowane więc sioteczkowe miałam, ale u mnie w szpitalu nikt nie zwracał uwagi jakie masz majtki krwawienie może jest troszkę mniejsze niż przy sn.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bym kocyka minky nie brała. Nie lubie sztucznych materiałów, zwłaszcza u dziecka, a tam sam poliester. Żadna przyjemność spac pod czyms takim.

[minula]

Napisane przez Escorpio

Ja tez uważam ze jak mam byc szyta to juz wole na brzuchu. Wiadomo, ze to nie tylko brzuch, ale wolę bliznę w tym miejscu niz na dole.


Ja swojego światopoglądu nie zmieniam



Ja bym kocyka minky nie brała. Nie lubie sztucznych materiałów, zwłaszcza u dziecka, a tam sam poliester. Żadna przyjemność spac pod czyms takim.

Takie wrażenie miałam co do minky, ale wszyscy tak zachwalaja, więc zaczęłam się zastanawiać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malawrednioszka]

Halo halo !! Witam sie prawie juz po weekendzie przepraszam za moja nieaktywnosc, ale mialam aktywny weekend
Justi objadlas sie dobrego na wigilii klasowej ?
Ja Ci wypisze skierowanie na cc !
Nie popieram palenia w ciazy, tak samo picia alkoholu Przeciez my jestesmy odpowiedzialne za te male istotki ! nie wyobrazam sobie tego !

[Escorpio]

Napisane przez minula

Takie wrażenie miałam co do minky, ale wszyscy tak zachwalaja, więc zaczęłam się zastanawiać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nic nie kupuje z minky, mimo tego ze jest tak zachwalany.

[Opiumalfa]

Napisane przez Escorpio

Nic nie kupuje z minky, mimo tego ze jest tak zachwalany.

Ani ja

[paulinka009]

Napisane przez minula

Takie wrażenie miałam co do minky, ale wszyscy tak zachwalaja, więc zaczęłam się zastanawiać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też nie kupuje raz że drogie dwa że modne a trzy w ogóle mi sie nie podoba ten materiał. Nie wiem dlaczego ludzie tak się zachwycają

[malawrednioszka]

eeee a te minky to co to ?

[Lilotka]

Napisane przez mariea

o rany dziś bezsenność mnie umęczyła. równo o 2 obudziłam się na siku i zasnęłam dopiero o 4:30. a potem o 7 znów koniec spania. ehhh

Lilotka, miałam przekłute uszy. piszę w czasie przeszłym, bo dawno kolczyków nie nosilam i na pewno już dziurki zarosły. Przestałam nosić z innego lęku. Kiedyś jeszcze na studiach w tramwaju zostałam napadnięta. Myślalam, że gość mnie dusi. On zrywał mi z szyi piękny łańcuszek, który dostałam od rodziców po maturze. Potem miałam lęk żeby mi jakiś inny gałgan uszu nie oberwał przy kradzieży kolczyków i przestałam nosić.

OmG 😲😖 Zszokowana jestem! Co za chamstwo i bezczelność! Współczuję Ci tego przeżycia... 🙁

25/40
it's a boy.

[Opiumalfa]

Napisane przez malawrednioszka

eeee a te minky to co to ?

https://www.lamillou.com/shop/kocyki...n-lion-caramel

[Lilotka]

Napisane przez mariea

w tym szpitalu co leżałam porodówka i patologia ciąży są na osobnym piętrze i w osobnym skrzydle, dlatego tak pomyślałam zresztą czytałam statystyki z których wynika, że ok 40% ciężarnych pali, w mojej naiwności i wierze w ludzi ciężko mi uwierzyć, że to prawda, ale pewnie tak, nie ma co wybielać

dobra zmykam, w końcu po ponad miesiącu wzięło mnie na wizytę w kościele, a potem się spotykam z koleżankami

Na dziesięć moich znajomych w ciąży cztery paliło więc statystyki nie kłamią. Każda z nich wpierala, że lekarz nie pozwolił rzucić 😵 jak słyszę takie bzdury to mam ochotę dać komuś w łeb. 😬

25/40
it's a boy.

[anolta]

Napisane przez Lilotka

Na dziesięć moich znajomych w ciąży cztery paliło więc statystyki nie kłamią. Każda z nich wpierala, że lekarz nie pozwolił rzucić 😵 jak słyszę takie bzdury to mam ochotę dać komuś w łeb. 😬

25/40
it's a boy.

Dokładnie, najgorsza bzdura jaką słyszałam 😐 2 koleżanki też się tak usprawiedliwialy, yhhh.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ferimori]

Napisane przez Lilotka

Na dziesięć moich znajomych w ciąży cztery paliło więc statystyki nie kłamią. Każda z nich wpierala, że lekarz nie pozwolił rzucić 😵 jak słyszę takie bzdury to mam ochotę dać komuś w łeb. 😬

25/40
it's a boy.

Jak można świadomie zatruwać swoje dziecko?! Przyznaje, palilam nałogowo, ale gdy podjęliśmy decyzję o poczęciu - wraz z rzuceniem tabletek anty rzucilam też fajki. Nie było to dla mnie wyrzeczenie bo wiedziałam że pragnę zajść w ciążę. Ponad to odczekalismy pół roku aby organizm się choć w małym stopniu oczyścił i dopiero zaczęliśmy świadome próby. Nawet przez myśl mi nie przeszło że można byłoby zrobić inaczej. Nawet w momencie tzw wpadki rzucilabym odrazu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilotka]

Napisane przez ila26

A propos CC:
Jakby mi ktoś powiedział przed ciążą, że będę chciała rodzić naturalnie, to mogłabym się zakładać, że nie ma takiej opcji. Dziwiłam się jak moje kuzynki rodziły naturalnie i nie walczyły o cc.

Pózniej poznałam tajniki cc - cewnik, rurka w brzuchu (do ściągania ropy??) itp. i jakoś mi przeszło. Moja kuzynka, która miała pierwszy poród naturalny była zachwycona drugą cesarką, ale jest najdrobniejszą dziewczyną jaką znam więc nie wiem jak w ogóle ktoś wcześniej mógł wyrazić zgodę na poród naturalny. Wspomina, że z takim zabiegowych rzeczy, to najgorsze było wyrywanie tej rurki z brzucha. No i minus taki, że jej synek po cc miał przecięty policzek.

Teraz jestem za naturalnym porodem bez znieczuleń, ale za to z dała od łóżka. Siłą mnie tam nie wciągnął.
W ogóle wydaje mi się, że chwila bólu i pózniej żadnych dolegliwości jak po cc. Przy czym zaznaczam, że w sumie nigdy nie miałam nic złamanego, a tabletkę na ból brzucha podczas okresu brałam raz na rok.
Czyli nawet nie wiem co to ból i pewnie się zdziwię.

Mój narzeczony mówi, że ja nawet pewnie nie krzyknę, bo na co dzień nawet nie umiem krzyczeć.

Może będzie metamorfoza.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja żadnej rurki do ropy nie miałam. 😒 Jedynie cewnik przez kilkanaście godzin. Co do porodu sn... chwila bólu czasami trwa kilkadziesiat godzin. 😉 Po cc też jest ból, ale zupełnie inny. Szczerze to po pierwszym porodzie, który zaczął się naturalnie a skończył cc zrezygnowałam z kolejnych dzieci na 17 lat a próg bólu mam naprawdę wysoki. Nie ma co porównywać tych dwóch porodów każdy jest inny i każdy niesie ze sobą ryzyko powikłań.

25/40
it's a boy.

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Napisane przez anolta

Zaraz ucieramy choinkę 😍 Jakoś wolę się nią cieszyć w grudniu, bo w styczniu to nie to samo 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My ubieramy w wigilię rano. 🎄

25/40
it's a boy.

[GAgnieszka89]

Napisane przez Escorpio

Ja tez uważam ze jak mam byc szyta to juz wole na brzuchu. Wiadomo, ze to nie tylko brzuch, ale wolę bliznę w tym miejscu niz na dole.


Ja swojego światopoglądu nie zmieniam



Ja bym kocyka minky nie brała. Nie lubie sztucznych materiałów, zwłaszcza u dziecka, a tam sam poliester. Żadna przyjemność spac pod czyms takim.

Ja byłam szyta "tam na dole" i to wcale nie jest takie straszne. Nie czułam jak szyli. Później też nic nie bolalo.. jedynie jak już się goilo to przeszkadzały mi te szwy.. Ale jak polozna sciagnela to była mega ulga
Ja akurat nie jestem zwolenniczką cc... Miałam porod naturalny i nie był latwy. Ale jednak cc to operacja.. rozcinanie powłoki brzusznej, macicy... Ale każdy ma swoje zdanie.

A co do kocykow minki na je uwielbiam.. sama uszylalam dla maluszka. Nie jestem za tym żeby dawać go np do czapek Ale kocyk czemu nie. Moim zdaniem to jest porównywalne do polaru.
Mały będzie spał pod pościelą bawelniana w nocy. Kocyk tylko na dzień bardziej do chwilowego okrycia. 1481481496059.jpg1481481509355.jpg1481481519506.jpg1481481531043.jpg


To niektóre rzeczy jakie szylam z minky

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilotka]

Napisane przez Dynaa

Co do kas pierwszenstwa to w Anglii nikt nie zwraca uwagi na to, ze jestem w ciazy. Tu mowia, ze ciaza to nie choroba.. Ostatnio bardzo dlugo stalam w autobusie bo byly korki i nawet nikt nie zapytal czy chce usiasc.

Dorwalam paprykarz szczecinski. 💣😎 nie moge sie doczekac kanapki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W autobusach i metrze są specjalne miejsca przeznaczone dla kobiet w ciąży z małymi dziećmi oraz wózkiem i osób starszych, jeśli podejdziesz i powiesz ze jestes w ciąży wpuszcza Cię bez problemu. W kasie metra możesz dostać taka plakietke, znaczek, że jesteś w ciąży wtedy ustępują prawie wszędzie.

25/40
it's a boy.

[GAgnieszka89]

Dziewczyny napiszecie jakie macie foteliki dla maluszków na początek? Jestesmy w trakcie szukania dlatego pytam
Wczoraj kupiliśmy wozek. Coletto florino carbon. Nie wiem jak się sprawdzi bo szczerze powiem nie czytałam opinii.. Ale spodobał nam się. Fajnie się prowadzi... Może któraś z Was spotkała się z takim i może się wypowiedzieć??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[GAgnieszka89]

1481482120124.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Opiumalfa]

My mamy Maxi Cosi Pebble Plus.

[Lilotka]

Napisane przez justkonev

Laski, mam głupie pytanie Czy jeśli będę mieć planowane cc to potrzebuje majek siateczkowych (czy jak one się tam nazywają), czy podkłady mogę założyć na zwykłe majtki?

Siateczkowe.

25/40
it's a boy.

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Napisane przez axn22

Dziś akurat nam to tłumaczyli na SR - potrzebujesz, i to tych wysokich. Macica będzie się obkurczać jak po normalnym porodzie sn (tylko bardziej boleśnie i będziesz na prochach) więc z krwawieniami będzie tak samo. Zwracali tylko uwagę by kupować majki o jak najwyższym stanie z powodu blizny.

Ja przed ciążą też myślałam - tylko cc a teraz - tylko sn Jak to życie zmienia światopogląd....

Krwawienia po cc są dużo mniejsze u mnie po cc krwawienie trwało około 9 dni.

25/40
it's a boy.

[Escorpio]

Napisane przez paulinka009

Ja też nie kupuje raz że drogie dwa że modne a trzy w ogóle mi sie nie podoba ten materiał. Nie wiem dlaczego ludzie tak się zachwycają

Ja tez nie rozumiem zachwytu. Owszem jest milutki, ale chcialabym miec jak najwiecej naturalnych rzeczy, bo sama sobie takie kupuje.

Napisane przez GAgnieszka89

Dziewczyny napiszecie jakie macie foteliki dla maluszków na początek? Jestesmy w trakcie szukania dlatego pytam
Wczoraj kupiliśmy wozek. Coletto florino carbon. Nie wiem jak się sprawdzi bo szczerze powiem nie czytałam opinii.. Ale spodobał nam się. Fajnie się prowadzi... Może któraś z Was spotkała się z takim i może się wypowiedzieć??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam Maxi Cosi Cabriofix

[Lilotka]

Napisane przez GAgnieszka89

Załącznik 6792691

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fajny wózek. 🤗

25/40
it's a boy.

[zuzkka]

Napisane przez GAgnieszka89

Dziewczyny napiszecie jakie macie foteliki dla maluszków na początek? Jestesmy w trakcie szukania dlatego pytam
Wczoraj kupiliśmy wozek. Coletto florino carbon. Nie wiem jak się sprawdzi bo szczerze powiem nie czytałam opinii.. Ale spodobał nam się. Fajnie się prowadzi... Może któraś z Was spotkała się z takim i może się wypowiedzieć??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My kupiliśmy Maxi Cosi Cabriofix

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ila26]

Napisane przez GAgnieszka89

Dziewczyny napiszecie jakie macie foteliki dla maluszków na początek? Jestesmy w trakcie szukania dlatego pytam
Wczoraj kupiliśmy wozek. Coletto florino carbon. Nie wiem jak się sprawdzi bo szczerze powiem nie czytałam opinii.. Ale spodobał nam się. Fajnie się prowadzi... Może któraś z Was spotkała się z takim i może się wypowiedzieć??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja zamówiłam Cybex Cloud Q i czeeeek cierpliwie. Plus śpiworek Lodger Mini Bunker.

Napisane przez Escorpio

Ja tez nie rozumiem zachwytu. Owszem jest milutki, ale chcialabym miec jak najwiecej naturalnych rzeczy, bo sama sobie takie kupuje.







Ja mam Maxi Cosi Cabriofix

Ja jestem w szoku, że La Millou z tymi pstrokatymi wzorami i polarem Minky ma takie wzięcie. Też nie jestem przekonana, nie podoba mi się ani sam wygląd, ani kolory, ani materiał minky. Nie przekonuje mnie też to, że w każdym wózku widzę te kocyki.
Ale oczywiście co kto lubi.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[s i l v e r]

Napisane przez kiciulec

U mnie na ktg zero skurczy. Jutro badania kontrolne i moze do domu.

trzymam kciuki aby było ok i żeby Cię wypuścili

Napisane przez Escorpio

Nic nie kupuje z minky, mimo tego ze jest tak zachwalany.

ja też nie

[Fantazja_]

Napisane przez GAgnieszka89

Dziewczyny napiszecie jakie macie foteliki dla maluszków na początek? Jestesmy w trakcie szukania dlatego pytam
Wczoraj kupiliśmy wozek. Coletto florino carbon. Nie wiem jak się sprawdzi bo szczerze powiem nie czytałam opinii.. Ale spodobał nam się. Fajnie się prowadzi... Może któraś z Was spotkała się z takim i może się wypowiedzieć??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My mamy maxi cosi pebble

[GAgnieszka89]

Dzięki dziewczyny. Wiekszosc z Was ma maxi cosi i chyba takiego będziemy szukać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz