Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

[DoDoo]

Ja to sie chyba zamkne w sobie

[folinka]

Napisane przez xjustyniaaax

Uwaga uwaga !!!!

Dzis o 9:45 Kamisha urodziła Olka !!!

3290g i 53cm !!!
Ma kiepski zasieg i nie moze wejsc na forum wiec dostalam smsa

Gratulacje i zdrówka!!!


Hahaha, to się kolejka popsuła
I mamy już dzisiejszą parę urodzoną! Jeszcze Kazik!!!
Ale niespodzianka, to przecież ponad 2 tyg przed terminem u kamishy! I tak znienacka... Przecież wczoraj wieczorem jeszcze chyba pisała. Chyba ładnie szybko poszło

[Velvet Wave]

Napisane przez xjustyniaaax

Uwaga uwaga !!!!

Dzis o 9:45 Kamisha urodziła Olka !!!

3290g i 53cm !!!
Ma kiepski zasieg i nie moze wejsc na forum wiec dostalam smsa

Dziś jest coś z księżycem ?
Gratulacje






Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[DoDoo]

Ciekawe co tam u Kazika i Papayi.

[itstoolatex3]

Ciekawe jak tam papaya?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[folinka]

Za dwa dni, ale widocznie już jego wpływ jest odczuwalny

[iwona335]

Jeee drugi bobasek jest z nami

[CAR0LKA]

Napisane przez LuckySparkle

Z ta infekcja nic bie wiadomo. Czekam na wynik z laboratorium ale to juz telefonicznie mnie poinformuje moja polozna z przychodni.
Wrocilam do domu i ide spac. Nie mam na nic sily i ochoty. Maz pojechal do pracy, niezadowolony, ze Liliana robi sobie z nas jaja. Chyba myślał, ze faktycznie sie cos zaczyna...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------


Jak nie urodzisz do 23 to potem az 27! Zadna z nas nie rodzi przeciez w terminie 24-26!!!
I tego sie trzymajmy!!!!!!!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez xjustyniaaax

Uwaga uwaga !!!!

Dzis o 9:45 Kamisha urodziła Olka !!!

3290g i 53cm !!!
Ma kiepski zasieg i nie moze wejsc na forum wiec dostalam smsa

Wow, ale niespodzianka. Kamisha - gratulacje

Napisane przez Velvet Wave

Dziś jest coś z księżycem ?
Gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niby pelnia 14stego, caly czas licze na jej wplyw



Ale sie zaczelo dziac

[xjustyniaaax]

Ale zazdroszcze dziewczynom !!! Nie dosc ze ze juz maja z glowy to jeszcze przed terminem a Kamisha to juz w ogole poszalala ja wlasnie z mężem wstawilam kolyske do sypialni a teraz sprzatamy mieszkanie na tip top i idziemy na dluuuugi spacer mąż przekonany kebabem u nas dzis tylko 1 stopien wiec na spacer srednio no ale kebab? Tego sie nie odmawia

[DoDoo]

Velvet, bede jak ta Hermiona, popier..wszystko i zamiast sie zesrac to bede miala zaparcia 😆

[Velvet Wave]

Napisane przez DoDoo

Velvet, bede jak ta Hermiona, popier..wszystko i zamiast sie zesrac to bede miala zaparcia 😆

Hahaha To ostrożnie odmierzaj bo jeszcze sobie ciąże cofniesz w czasie

[iwona335]

Napisane przez xjustyniaaax

Ale zazdroszcze dziewczynom !!! Nie dosc ze ze juz maja z glowy to jeszcze przed terminem a Kamisha to juz w ogole poszalala ja wlasnie z mężem wstawilam kolyske do sypialni a teraz sprzatamy mieszkanie na tip top i idziemy na dluuuugi spacer mąż przekonany kebabem u nas dzis tylko 1 stopien wiec na spacer srednio no ale kebab? Tego sie nie odmawia

Po kebabach co drugi dzien urodzilam 7 dni po terminie

[DoDoo]

Napisane przez Velvet Wave

Hahaha To ostrożnie odmierzaj bo jeszcze sobie ciąże cofniesz w czasie

Nununununu

[mewkaa]

No w końcu coś u nas ruszyło
Blondi i Kami
Gratulujemy z Karolem 🌻👏

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[DoDoo]

Napisane przez iwona335

Po kebabach co drugi dzien urodzilam 7 dni po terminie

O wiadomo czego nie jesc

[iwona335]

Boziu ja serio jestem ciekawa jak to tym razem u mnie bedzie. Czy znowu liczyc tylko na wywolanie porodu, czy zacznie sie wszystko samo i w terminie... Czy polog bedzie lzejszy (oby tak!), czy dziecko tym razem bedzie bez wylewu, czy bede brala znieczulenie (mialam dozylne cos), czy Tz dojedzie z pracy i zdazy byc przy mnie, czy ominie mnie baby blues.... Chyba stresuje sie bardziej niz przed pierwszym porodem...

[mewkaa]

Folinka

Vwitmine najpierw starałam się mieszkać z mlekiem na lyzeczce
Ale teraz już nie mieszam
Tylko sama witaminę daje i zaraz pierś bo się krzywi
I mu się nie dziwię 😐

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[papaPapaya]

Blondi, kamisha gratulacje!!!
Ja leze na patologii bo na ktg zarejestrowal sie 1!! (Uwaga: AZ JEDEN) skurcz 😂
A po tym skurczu malemu serduszko zwolnilo a powinno byc na odwrot powinno przyspieszyc, wiec musze byc pod kontrola.
Ale chyba cos sie zaczyna dziac bo teraz wlasnie skonczylam ktg w szpitalu i zarejestrowalo 3 skurcze 😊 moze to te wczorajsze schody.
Teraz czekam na usg. Mialam nie jesc i nie pic do usg, ale nie wytrzymalam i TZ wlasnie poszedl mi po hot doga bo jakas polozna spojrzala na te wyniki ktg i mowila ze raczej moge zjesc jak jestem bardzo glodna 😁
Dzis pewnie nie urodze, ale ze szpitala wyjde juz z Julkiem 😊
Wieczorem was poczytam bardziej bo widze ze troche naskrobalyscie 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mewkaa]

Napisane przez iwona335

Boziu ja serio jestem ciekawa jak to tym razem u mnie bedzie. Czy znowu liczyc tylko na wywolanie porodu, czy zacznie sie wszystko samo i w terminie... Czy polog bedzie lzejszy (oby tak!), czy dziecko tym razem bedzie bez wylewu, czy bede brala znieczulenie (mialam dozylne cos), czy Tz dojedzie z pracy i zdazy byc przy mnie, czy ominie mnie baby blues.... Chyba stresuje sie bardziej niz przed pierwszym porodem...

Iwonka
Nie sciagaj tych złych myśli do siebie ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Emosz]

Uwaga rozpisałam się

Opis mojego porodu
Była około 4:30 nad ranem w niedziele, wstałam sobie jak co noc na któreś z rzędu siku, poczułam że wkładka coś jakaś taka cięższa, w toalecie patrzę a ona cała lekko różowa z mini skrzepkami krwi, wróciłam do łóżka i zaczęłam googlować info apropo zabarwienia wód płodowych. W międzyczasie zaczęły pojawiać się skurcze, nie jakieś mega bolesne, ale za to co 4-5 min, na zmienionej wkładce, która po chwili znów była mokra, było już więcej skrzepów, więc stwierdziłam, że to nie żarty, obudziłam tż, powiedziałam żeby się zbierał, bo jedziemy do szpitala (jego mina bezcenna, to przerażenie w oczach). Trochę po 5 byliśmy na izbie przyjęć, formalności strasznie mi się dłużyły, ale koniec końców o 6 weszłam na salę porodową. W międzyczasie tż gonił po szpitalu próbując rozmienić pieniądze na fartuszek szpitalny, bo pan w kasie nie miał jak mu wydać :p moja położna wzięła mnie pod ktg, miałam już wtedy 9 cm rozwarcia, najpierw leżałam na samolocie a potem przeniosłam się na takie fajne krzesełko z dziurą w siedzeniu i tak przesiedziałam na nim z 1,5h z co raz mocniejszymi skurczami i bólami krzyżowymi, przy których bardzo przydał mi się tż, który mnie masował. W międzyczasie pojawiły mi się coraz mocniejsze skurcze, jeszcze chyba nie parte, ale czułam je już mega nisko. Jak już miałam pełne rozwarcie i parte przeszłam z powrotem na fotel, tam sobie leżałam na boku i umierałam z bólu :p przy skurczach nie dało się nie jęczeć a to nawet jakoś minimalnie pomagało. Wg książeczki zdrowia małej parte trwały u mnie 30 min, ja nawet nie wiem kiedy to zleciało i pamiętam to jak przez mgłę, do dwóch ostatnich partych. Położna zapobiegawczo polała mi krocze parafiną, bo wyglądało na to, że obędzie się bez cięcia i tak też się stało Przed ostatni party kiedy mała już się prawie urodziła był straszny, ale ostatnio skurcz i to uczucie ulgi i radości kiedy dali mi małą od razu na brzuch są nie do opisania. Zastanawiałam się wcześniej jakie to będzie uczucie zobaczyć dziecko, które przez 9 miesięcy było w moim brzuchu ale ten moment był o niebo lepszy niż myślałam, jakby w jednej chwili spełniły się wszystkie moje marzenia w postaci tej małej istotki Tż był przy mnie cały czas i dzielnie mnie wspierał, nie wyobrażam sobie przechodzić tego bez niego i on na szczęście też miło to wspomina Moja macica tak się ucieszyła, że urodziłam Lusię, że całkiem wyciszyły mi się skurcze i musiałam dostać oxy żeby urodzić łożysko co i tak skończyło się mega bolesnym masażem brzucha zrobionym przez lekarkę i gdyby nie ona to jeszcze bym musiała mieć robione czyszczenie macicy. Trafiłam na świetny personel poza moją położną, wszystko mi tlumaczyli i mówili co robić. No i wydaje mi się, że dobra współpraca to podstawa, trzeba ich słuchać i robić co każą

[DoDoo]

Napisane przez papaPapaya

Blondi, kamisha gratulacje!!!
Ja leze na patologii bo na ktg zarejestrowal sie 1!! (Uwaga: AZ JEDEN) skurcz 😂
A po tym skurczu malemu serduszko zwolnilo a powinno byc na odwrot powinno przyspieszyc, wiec musze byc pod kontrola.
Ale chyba cos sie zaczyna dziac bo teraz wlasnie skonczylam ktg w szpitalu i zarejestrowalo 3 skurcze 😊 moze to te wczorajsze schody.
Teraz czekam na usg. Mialam nie jesc i nie pic do usg, ale nie wytrzymalam i TZ wlasnie poszedl mi po hot doga bo jakas polozna spojrzala na te wyniki ktg i mowila ze raczej moge zjesc jak jestem bardzo glodna 😁
Dzis pewnie nie urodze, ale ze szpitala wyjde juz z Julkiem 😊
Wieczorem was poczytam bardziej bo widze ze troche naskrobalyscie 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z tym, az jednym skurczem to rycze 😂😂😂 ale jak serduszko zwolnilo to nie dobrze..
W szpitalu bedzie wam najlepiej, oby wszystko jak najszybciej sie zaczelo, w sensie zebys juz niedlugo tulila bobo

[mewkaa]

Napisane przez papaPapaya

Blondi, kamisha gratulacje!!!
Ja leze na patologii bo na ktg zarejestrowal sie 1!! (Uwaga: AZ JEDEN) skurcz 😂
A po tym skurczu malemu serduszko zwolnilo a powinno byc na odwrot powinno przyspieszyc, wiec musze byc pod kontrola.
Ale chyba cos sie zaczyna dziac bo teraz wlasnie skonczylam ktg w szpitalu i zarejestrowalo 3 skurcze 😊 moze to te wczorajsze schody.
Teraz czekam na usg. Mialam nie jesc i nie pic do usg, ale nie wytrzymalam i TZ wlasnie poszedl mi po hot doga bo jakas polozna spojrzala na te wyniki ktg i mowila ze raczej moge zjesc jak jestem bardzo glodna 😁
Dzis pewnie nie urodze, ale ze szpitala wyjde juz z Julkiem 😊
Wieczorem was poczytam bardziej bo widze ze troche naskrobalyscie 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Papaya nie szalej z tym jedzeniem 😛
Ja po 2 ktg usłyszałam że mogę jeść
A po trzecim...proszę zabrać swoje rzeczy. Idziemy na blok porodowy 😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[DoDoo]

Napisane przez Emosz

Uwaga rozpisałam się

Opis mojego porodu
Była około 4:30 nad ranem w niedziele, wstałam sobie jak co noc na któreś z rzędu siku, poczułam że wkładka coś jakaś taka cięższa, w toalecie patrzę a ona cała lekko różowa z mini skrzepkami krwi, wróciłam do łóżka i zaczęłam googlować info apropo zabarwienia wód płodowych. W międzyczasie zaczęły pojawiać się skurcze, nie jakieś mega bolesne, ale za to co 4-5 min, na zmienionej wkładce, która po chwili znów była mokra, było już więcej skrzepów, więc stwierdziłam, że to nie żarty, obudziłam tż, powiedziałam żeby się zbierał, bo jedziemy do szpitala (jego mina bezcenna, to przerażenie w oczach). Trochę po 5 byliśmy na izbie przyjęć, formalności strasznie mi się dłużyły, ale koniec końców o 6 weszłam na salę porodową. W międzyczasie tż gonił po szpitalu próbując rozmienić pieniądze na fartuszek szpitalny, bo pan w kasie nie miał jak mu wydaćmoja położna wzięła mnie pod ktg, miałam już wtedy 9 cm rozwarcia, najpierw leżałam na samolocie a potem przeniosłam się na takie fajne krzesełko z dziurą w siedzeniu i tak przesiedziałam na nim z 1,5h z co raz mocniejszymi skurczami i bólami krzyżowymi, przy których bardzo przydał mi się tż, który mnie masował. W międzyczasie pojawiły mi się coraz mocniejsze skurcze, jeszcze chyba nie parte, ale czułam je już mega nisko. Jak już miałam pełne rozwarcie i parte przeszłam z powrotem na fotel, tam sobie leżałam na boku i umierałam z bóluprzy skurczach nie dało się nie jęczeć a to nawet jakoś minimalnie pomagało. Wg książeczki zdrowia małej parte trwały u mnie 30 min, ja nawet nie wiem kiedy to zleciało i pamiętam to jak przez mgłę, do dwóch ostatnich partych. Położna zapobiegawczo polała mi krocze parafiną, bo wyglądało na to, że obędzie się bez cięcia i tak też się stało Przed ostatni party kiedy mała już się prawie urodziła był straszny, ale ostatnio skurcz i to uczucie ulgi i radości kiedy dali mi małą od razu na brzuch są nie do opisania. Zastanawiałam się wcześniej jakie to będzie uczucie zobaczyć dziecko, które przez 9 miesięcy było w moim brzuchu ale ten moment był o niebo lepszy niż myślałam, jakby w jednej chwili spełniły się wszystkie moje marzenia w postaci tej małej istotki Tż był przy mnie cały czas i dzielnie mnie wspierał, nie wyobrażam sobie przechodzić tego bez niego i on na szczęście też miło to wspomina Moja macica tak się ucieszyła, że urodziłam Lusię, że całkiem wyciszyły mi się skurcze i musiałam dostać oxy żeby urodzić łożysko co i tak skończyło się mega bolesnym masażem brzucha zrobionym przez lekarkę i gdyby nie ona to jeszcze bym musiała mieć robione czyszczenie macicy. Trafiłam na świetny personel poza moją położną, wszystko mi tlumaczyli i mówili co robić. No i wydaje mi się, że dobra współpraca to podstawa, trzeba ich słuchać i robić co każą

Swietnie

[itstoolatex3]

Napisane przez papaPapaya

Blondi, kamisha gratulacje!!!
Ja leze na patologii bo na ktg zarejestrowal sie 1!! (Uwaga: AZ JEDEN) skurcz 😂
A po tym skurczu malemu serduszko zwolnilo a powinno byc na odwrot powinno przyspieszyc, wiec musze byc pod kontrola.
Ale chyba cos sie zaczyna dziac bo teraz wlasnie skonczylam ktg w szpitalu i zarejestrowalo 3 skurcze 😊 moze to te wczorajsze schody.
Teraz czekam na usg. Mialam nie jesc i nie pic do usg, ale nie wytrzymalam i TZ wlasnie poszedl mi po hot doga bo jakas polozna spojrzala na te wyniki ktg i mowila ze raczej moge zjesc jak jestem bardzo glodna 😁
Dzis pewnie nie urodze, ale ze szpitala wyjde juz z Julkiem 😊
Wieczorem was poczytam bardziej bo widze ze troche naskrobalyscie 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przynajmniej wiesz już ze julek niedługo się urodzi 😁


A propo partych to ja mam w książeczce zdrowia małego napisane że trwały 10 minut 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Emosz]

Napisane przez xjustyniaaax

Uwaga uwaga !!!!

Dzis o 9:45 Kamisha urodziła Olka !!!

3290g i 53cm !!!
Ma kiepski zasieg i nie moze wejsc na forum wiec dostalam smsa

Napisane przez Blondi2989

Hej
Ja melduję, że urodziłam dzisiaj córkę sn o godzinie 6:47 Corcia zdrowa, 3240g i 51cm

Kamisha, Blondi gratulacje!!!

W końcu coś się zaczyna rozkręcać

[DoDoo]

Napisane przez Emosz

Kamisha, Blondi gratulacje!!!

W końcu coś się zaczyna rozkręcać

Tylko nie od tej strony co powinno w sensie kolejka 😂

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Mam nadzieje, ze limit porodow na ten tydzien nie zostal wyczerpany

[kaziowa]

Hej
Ja jednak nie pojechalam wtedy jak pisalam ze jade bo mi się troche uciszyly i zrobiły nieregularne chamy!
Pojechalismy po 14 juz jestem po ktg, skurcze co 5 min i uwaga rozwarcie na 2 palce ✌
Nie dre się jeszcze, czemu się dziwią ale jak ja 60 h skurcze mam to trochę się przyzwyczailam ale mocne są juz cholery ...
Leże na drugim ktg juz na oddziale, zaraz dostane lozeczko, aczkolwiek nie wróżą mi długiego pobytu tu, tylko ze max w nocy urodze 😁
Oby szybko poszło, Izunia cisnij tam, mama z tata czekają ✌



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monika0185]

Napisane przez xjustyniaaax

Uwaga uwaga !!!!

Dzis o 9:45 Kamisha urodziła Olka !!!

3290g i 53cm !!!
Ma kiepski zasieg i nie moze wejsc na forum wiec dostalam smsa

Ooooo gratulacje Kamisha!

[DoDoo]

Napisane przez kaziowa

Hej
Ja jednak nie pojechalam wtedy jak pisalam ze jade bo mi się troche uciszyly i zrobiły nieregularne chamy!
Pojechalismy po 14 juz jestem po ktg, skurcze co 5 min i uwaga rozwarcie na 2 palce ✌
Nie dre się jeszcze, czemu się dziwią ale jak ja 60 h skurcze mam to trochę się przyzwyczailam ale mocne są juz cholery ...
Leże na drugim ktg juz na oddziale, zaraz dostane lozeczko, aczkolwiek nie wróżą mi długiego pobytu tu, tylko ze max w nocy urodze 😁
Oby szybko poszło, Izunia cisnij tam, mama z tata czekają ✌



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak ja Ci zazdroszcze!!!
Mam nadzieje, ze juz za chwile, juz za moment bedziesz sie cycolic
Tyle sie biedna z tymi skurczami nameczylas, wiec nalezy Ci sie szybki porod

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Prosze o szybka rade czy za 250zl sie oplaca ten lezaczek, jest z budka na ktorej mi nie zalezalo ale w moim woj.jest jeszcze tylko jedno ogloszenie https://www.olx.pl/oferta/lezaczek-b...8-IDjePhJ.html

[Velvet Wave]

Napisane przez kaziowa

Hej
Ja jednak nie pojechalam wtedy jak pisalam ze jade bo mi się troche uciszyly i zrobiły nieregularne chamy!
Pojechalismy po 14 juz jestem po ktg, skurcze co 5 min i uwaga rozwarcie na 2 palce ✌
Nie dre się jeszcze, czemu się dziwią ale jak ja 60 h skurcze mam to trochę się przyzwyczailam ale mocne są juz cholery ...
Leże na drugim ktg juz na oddziale, zaraz dostane lozeczko, aczkolwiek nie wróżą mi długiego pobytu tu, tylko ze max w nocy urodze 😁
Oby szybko poszło, Izunia cisnij tam, mama z tata czekają ✌



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wspaniale I niech tak z uśmiechem będzie do końca Powodzenia dziewczyny, niech moc będzie z Wami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz