Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część V

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez Shawtty

No właśnie słabo jest, nawet nie wiem, kiedy teraz wraca do Polski, nic nie wiem, prawie już nie gadamy. Znajomość chyba do kosza, nawet nie wiem z czyjej winy bardziej... a tak się nim zauroczyłam, że jakoś nie potrafię na siłę iść na randkę z kimś innym, odnawiać konta na portalu, czy nawet wykazać większe zainteresowanie w kierunku ewidentnie podrywających mnie chłopaków, którzy pracują w tym samym budynku. Od rozstania z chłopakiem mija mi już rok i siedem miesięcy i nie powiem, po roku od rozstania znów zaczęli podobać mi się inni faceci, ale dopiero przy tym czułam, że perfect match, no wiecie, ja byłam nim dosłownie zachwycona. I trochę mi teraz ciężko przeboleć, że to nie ma przyszłości żadnej.

Wybaczcie te gorzkie żale, ale w sumie nikomu o tym nie mówię i tym bardziej mi źle.

Możesz spokojnie wylewać tutaj swoje żale i smutki. Masz prawo mieć zje**** humor, zwłaszcza, że ten kontakt umiera.Rozumiem Ciebie bo ja kiedyś miałam podobną sytuację do Ciebie, ale facet też nie chciał przeprowadzić się do Polski, a było takie iskrzenie. Swoje przecierpiałam. Nie przeskoczysz tego, moim zdaniem nie ma dla was przyszłości jeśli on nie ma zamiaru wrócić do kraju albo tak gada, że może za 5 miesięcy a może za 7 , a może nigdy. Ja bym zadała pytanie jasno jak on to widzi, bo szkoda marnować czasu na kogoś skoro i tak wyjdzie z tego nic. Zauroczenie przejdzie.

[Shawtty]

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;68492346]Możesz spokojnie wylewać tutaj swoje żale i smutki. Masz prawo mieć zje**** humor, zwłaszcza, że ten kontakt umiera.Rozumiem Ciebie bo ja kiedyś miałam podobną sytuację do Ciebie, ale facet też nie chciał przeprowadzić się do Polski, a było takie iskrzenie. Swoje przecierpiałam. Nie przeskoczysz tego, moim zdaniem nie ma dla was przyszłości jeśli on nie ma zamiaru wrócić do kraju albo tak gada, że może za 5 miesięcy a może za 7 , a może nigdy. Ja bym zadała pytanie jasno jak on to widzi, bo szkoda marnować czasu na kogoś skoro i tak wyjdzie z tego nic. Zauroczenie przejdzie.[/QUOTE]

[Elfia4]

Pół dnia przegadałam z tym gościem, na którego przypadkiem trafiłam, chociaż nic na to nie wskazywało.
Świetnie nam się pisało, wydaje się być ciekawym człowiekiem Niestety na dniach wyjeżdża na okres świąteczny do rodziny na drugi koniec Polski, ale po nowym roku spotkamy się, przynajmniej taki jest plan.
Przez to pisanie porządki świąteczne wypadły dzisiaj słabo, bo tylko z doskoku ogarniałam co nieco, zamiast zakasać rękawy i mieć parę rzeczy z głowy.

[Atavish]

Przez to pisanie porządki świąteczne wypadły dzisiaj słabo, bo tylko z doskoku ogarniałam co nieco, zamiast zakasać rękawy i mieć parę rzeczy z głowy.

Ja jeszcze nie ruszyłam porządków. Miałam się zabrać dzisiaj, ale dogorywałam po wczorajszej imprezie

Pół dnia przegadałam z tym gościem, na którego przypadkiem trafiłam, chociaż nic na to nie wskazywało.
Świetnie nam się pisało, wydaje się być ciekawym człowiekiem Niestety na dniach wyjeżdża na okres świąteczny do rodziny na drugi koniec Polski, ale po nowym roku spotkamy się, przynajmniej taki jest plan.

Super!

[Elfia4]

Napisane przez Atavish

Ja jeszcze nie ruszyłam porządków. Miałam się zabrać dzisiaj, ale dogorywałam po wczorajszej imprezie

Łączę się w bólu. Ja poprzedni weekend zaprzepaściłam na dogorywanie i regenerowanie sił. Totalne "nicnierobienie" mnie dopadło. Chociaż dzisiaj przed południem nie zrobiłam nic sensowniejszego niż śniadanie, kawa i internety

[Shawtty]

o kurv, siedzę i oglądam pierścionki zaręczynowe, co jest ze mną nie tak

[czekoladowoo]

Napisane przez Shawtty

o kurv, siedzę i oglądam pierścionki zaręczynowe, co jest ze mną nie tak

Są przereklamowane

[Shawtty]

Napisane przez czekoladowoo

Są przereklamowane

Na wszelki wypadek już wybrałam

[czekoladowoo]

Napisane przez Shawtty

Na wszelki wypadek już wybrałam

Moj tam leży w szafce


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shawtty]

Napisane przez czekoladowoo

Moj tam leży w szafce


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czemu nie nosisz?

[czekoladowoo]

Napisane przez Shawtty

Czemu nie nosisz?

Niewygodnie mi zachaczałam nim ciagle o coś, cos zrobić czy pocwiczyc to musialam zdejmowac bo mi się niewygodnie trzymało. A teraz zima zrobił mi się znowu za duży dodatkowo i bez sensu żebym go zgubiła.
Takze lezy w szafce juz jakiś czas. Żeby było smieszniej pierścionek od eks ktory dostalam na gwiazdke, nosze xd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dagunia]

Napisane przez Shawtty

Raz o tym rozmawialiśmy - gdy się widzieliśmy i to z jego inicjatywy. Nic konkretnego, bo on sam nie wie. Wie jedynie, ze to nie na stałe, na pewno nie na stałe.
Ale już mnie to męczy...
Chyba ta znajomość była aż nazbyt idealna A raczej byłaby, bo w takim układzie to my nic nie osiągniemy

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------



Wkurzające i trochę w sumie dołujące, ale też mam to na właśnie życzenie - o tym jak sprawa wygląda wiedziałam już na początku rozmowy na portalu. Ale w ogóle nie traktowałam tego jakoś poważnie, nawet jak szłam już na tę pierwszą randkę. No ale jak mnie trzasło to się jeszcze nie mogę otrząsnąć

U mnie chyba to samo, więc łączę się w bólu

[Shawtty]

Napisane przez Dagunia

U mnie chyba to samo, więc łączę się w bólu

Ehhhhhhh, no czemu tak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maja102]

Napisane przez czekoladowoo

Niewygodnie mi zachaczałam nim ciagle o coś, cos zrobić czy pocwiczyc to musialam zdejmowac bo mi się niewygodnie trzymało. A teraz zima zrobił mi się znowu za duży dodatkowo i bez sensu żebym go zgubiła.
Takze lezy w szafce juz jakiś czas. Żeby było smieszniej pierścionek od eks ktory dostalam na gwiazdke, nosze xd

Całe weekend spędziłam w łóżku z chorobą i antybiotykami

[hikari91]

Shawtty szkoda, że tak wyszło ale faktycznie skoro wygląda to tak jak wygląda, to chyba szkoda tracić czas ;/ ale jestem pewna, że spotkasz jeszcze kogoś super choć doskonale Cię rozumiem z tą wysoko zawieszoną poprzeczką... Eh

[Shawtty]

Napisane przez hikari91

Shawtty szkoda, że tak wyszło ale faktycznie skoro wygląda to tak jak wygląda, to chyba szkoda tracić czas ;/

Chyba tak właśnie jest...

Napisane przez hikari91

Shawtty ale jestem pewna, że spotkasz jeszcze kogoś super choć doskonale Cię rozumiem z tą wysoko zawieszoną poprzeczką... Eh

Jednego jestem pewna - z brylantu się na cyrkonię nie przerzucę.
Najwyżej dalej będę singielką, fakt, czuję się samotna, ale nie zdesperowana, na szczęście

[czekoladowoo]

Shawtty jeszcze duzo przed Toba i znajdzie się odpowiedni ksiaze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[doriiska]

Hej hej!

Bardzo dawno mnie tu nie było, ale ostatnio troszkę Was podczytuję, mam nadzieję, że w ogóle jeszcze mnie pamiętacie

Ja nadal wolna, choć szczęśliwa, bo przestałam smęcić i płakać po kątach, bo ten to powiedział, tamten tak zrobił i tysiąc innych rzeczy. Pewnego dnia powiedziałam sobie koniec, zamknęłam wszystkie nieudane rozdziały i zaczęłam się uśmiechać do innych (w tym do facetów, o dziwo z jakim wielkim odzewem), stałam się pewniejsza siebie, chadzam w różne miejsca z pozytywną energią, ubieram się i maluję bardziej kobieco, poznaję ostatnio wielu panów i sobie randkuję na luzie - poprostu miło spędzam czas, śmieję się i flirtuję no i przede wszystkim nie ważę każdego słowa i gestu mojego bądź chłopaka. Cieszę się, że dotarłam do takiego momentu

[Liiii]

Kurcze świra dostaje z facetami.
Spotykam się z kolesiem nie wiem czy to można nazwać spotykaniem byliśmy dwa razy na randce nie wydarzyło się nic żadnych pocałunków nic a on się zachowuje jakby by był już moim kolesiem kontroluje mnie co robię z kim dlaczego obraził się jak mu ostatnio powiedziałam że spotkanie nie wypali i mi napisał że gdybym po tym się nie odezwała do niego pierwsza to by się do mnie nie odezwał już. Chyba przesada co myślicie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maja102]

Napisane przez doriiska

Hej hej!

Bardzo dawno mnie tu nie było, ale ostatnio troszkę Was podczytuję, mam nadzieję, że w ogóle jeszcze mnie pamiętacie

Ja nadal wolna, choć szczęśliwa, bo przestałam smęcić i płakać po kątach, bo ten to powiedział, tamten tak zrobił i tysiąc innych rzeczy. Pewnego dnia powiedziałam sobie koniec, zamknęłam wszystkie nieudane rozdziały i zaczęłam się uśmiechać do innych (w tym do facetów, o dziwo z jakim wielkim odzewem), stałam się pewniejsza siebie, chadzam w różne miejsca z pozytywną energią, ubieram się i maluję bardziej kobieco, poznaję ostatnio wielu panów i sobie randkuję na luzie - poprostu miło spędzam czas, śmieję się i flirtuję no i przede wszystkim nie ważę każdego słowa i gestu mojego bądź chłopaka. Cieszę się, że dotarłam do takiego momentu

i tak trzymać

[December12]

Napisane przez Liiii

Kurcze świra dostaje z facetami.
Spotykam się z kolesiem nie wiem czy to można nazwać spotykaniem byliśmy dwa razy na randce nie wydarzyło się nic żadnych pocałunków nic a on się zachowuje jakby by był już moim kolesiem kontroluje mnie co robię z kim dlaczego obraził się jak mu ostatnio powiedziałam że spotkanie nie wypali i mi napisał że gdybym po tym się nie odezwała do niego pierwsza to by się do mnie nie odezwał już. Chyba przesada co myślicie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja myślę, że za dużo problemów jak na faceta którego widziałaś 2 razy w życiu

[201701151356]

Napisane przez December12

ja myślę, że za dużo problemów jak na faceta którego widziałaś 2 razy w życiu

Kazałabym mu się wypchać i spadać na drzewo.

[Shawtty]

Napisane przez Liiii

Kurcze świra dostaje z facetami.
Spotykam się z kolesiem nie wiem czy to można nazwać spotykaniem byliśmy dwa razy na randce nie wydarzyło się nic żadnych pocałunków nic a on się zachowuje jakby by był już moim kolesiem kontroluje mnie co robię z kim dlaczego obraził się jak mu ostatnio powiedziałam że spotkanie nie wypali i mi napisał że gdybym po tym się nie odezwała do niego pierwsza to by się do mnie nie odezwał już. Chyba przesada co myślicie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba? Jego zachowanie nie wróży wam świetlanej przyszłości, nie wiem, czy warto.

[Liiii]

Umówiłam się z nim zobaczę jak się będzie zachowywał. Ogólnie to fajnie się rozmawia ale kurcze chyba za szybko się chłop wkreca... jak mu delikatnie dać do zrozumienia żeby spasowal?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201701151356]

To jest serio słaby materiał na faceta.

[Shawtty]

Napisane przez Liiii

Umówiłam się z nim zobaczę jak się będzie zachowywał. Ogólnie to fajnie się rozmawia ale kurcze chyba za szybko się chłop wkreca... jak mu delikatnie dać do zrozumienia żeby spasowal?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powiedzieć, żeby spasowal.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Liiii]

Hmm właśnie to e nim dziwne jest ze na żywo zachowuje się całkowicie inaczej niż przez pisanie. Chyba po prostu powiem mu ze nie podoba mi się że mnie kontroluje i zachowuje jakby był moim chłopakiem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pechowianka]

[/B]]doriiska[/B] gratuluje , super podejscie .

Shawtty szkoda ze kontakt słabnie , zwłaszcza że tak rzadko poznaje sie kogoś kto nas "zwali " z nóg

Elfia4 szkoda ze nie macie sie teraz jak spotkać, bo za długa pisanina przed spotkaniem nie jest (wg mnie ) zbyt dobra

Liiii czyżby ten Pan miał imie na Ł ?? Poprzedni absztyfikant ( o ktorym Wam pisałam ) juz po 1 spotkaniu mi zycie układał i był gotowy do stałego zwiazku

lolek9000 proponuje sie nie nakręcać i nie analizować zbytnio. Umów się raz jeszcze spedz z nia troche czasu to zobaczysz czy to warte


U mnie z randkowaniem narazie słabo . Na tinderze od czasu do czasu popisze ale wiekszosc moich matchy sie nie odzywa - a ja jakos nie lubie pierwsza. Teraz na wyjezdze na imprezie poznałam Pana bawilismy sie w klubie ale jest z Krakowa wiec czysty flirt z calowaniem na 1 impreze i tyle

[CarycaKatarzynaI]

A ja jestem chora i mi się cholernie nudzi :P

[Atavish]

A ja idę na randkę. Chociaż tak szczerze mówiąc nawet mi się nie chce. Idę głównie dla zabicia czasu i próby skupienia się na kimś innym niż Pan z UK.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka