Polecamy:

karolinuuusia · 2016-12-12, 19:54

Nie zawsze po 12t. Nie jest to granica pewna. Mi lekarz powiedział że w najgorszym wypadku do 20tc niestety 😢

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

darietta · 2016-12-12, 20:00

Do 12 to byłoby super bo juz prawie 11. Karolinusia nie pocieszyłaś mnie. Ja w domu jeszcze nic na świeta nie mam. Ja po poludniami jestem do niczego mąż chory leży. Nawet prezentów brak tylko dla chrzesniaka kupiłam w ten weekend ale jak zobaczyłam te tłumy wziełam co chciałam do kasy i do domu.

karolinuuusia · 2016-12-12, 20:06

Ja też nic nie mam ogarniete na święta :/ ani prezentów ani posprzatane tak lepiej, łącznie z oknami.. no nic
Dziś pierwszy posiłek przyrzadzilam od miesiąca i to tylko naleśniki. Mam nadzieję że z dnia na dzień będzie lepiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

morelle_ · 2016-12-12, 20:09

20 t to tez nie jest pewna granica. Znam dziewczyny, które do samego końca wymiotowały.

myszowata1313 · 2016-12-12, 20:15

Cytat:

Napisane przez darietta

Powiedzcie mi kiedy moge liczyć iż zaczne normalnie funkcjonować. Od rana nie jest źle ale co dwie godziny musze cos przekąsić w pracy. Zwiekszyłam już ilość jedzenia o jogurt naturalny i owoce. Az boje się o wage. Ale za to po 16 umieram niedobrze mi i już leżę we wyrku. I zaraz bede próbowała zasnąć żeby to przespać. Ale to nie zycie. Czy jest jakiś czas po którym mdłości przejdą.

Ja mam 10tydzien wedlug usg, i juz od tygodnia jak nie dluzej czuje sie bardzo dobrze, chyba az za bardzo. Tzn nie mam mdlosci ani zawrotow glowy nic z tych rzeczy, jedynie marudze na jedzenie bo nie na wszystko mam ochote a to dosyc meczace.

Polecam chrupki kukurydziane

Kupilam wlasnie oliwke babydream ktora polecacie w rossmanie za 14zl.
Zobaczymy czy da rade.
A sprzedawczyni juz pieluchy polecala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

morelle_ · 2016-12-12, 20:16

Dobre

etusiaaa · 2016-12-12, 20:18

U mnie też niewiele zrobione przed swietamim jutro mama przyjeżdża to firanki mi sciagnie i okna umyje❤ dziś zrobiliśmy z teściową uszka. I to byłoby tyle😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

darietta · 2016-12-12, 20:23

Cytat:

Napisane przez karolinuuusia

Ja też nic nie mam ogarniete na święta :/ ani prezentów ani posprzatane tak lepiej, łącznie z oknami.. no nic
Dziś pierwszy posiłek przyrzadzilam od miesiąca i to tylko naleśniki. Mam nadzieję że z dnia na dzień będzie lepiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hehe nic nie mów na temat gotowania. Moj mąż w piątek wrócił z delegacji z racji tego że tam cały tydzień na chlebie usmażyłam ćwiartki z kurczaka bo miał apetyt. I to mi wystarczyło biedak do dzisiaj je jadł. Na jutro mam dylemat co zrobić i albo naleśniki albo pyrki z gzikiem. Ale pewnie to drugie bo mniej zapachu. Tylko ja od tygodni na serkach jade.

darietta · 2016-12-12, 20:27

O tej oliwce mówicie. Dobra jest. Bo obawiam się rozstępów na brzuchu.

karolinuuusia · 2016-12-12, 20:34

Ja pozwoli zaczynam jeść na co mam ochotę ale po jedzeniu bez ruch przez ok pół.godz. Właśnie zabrałam kanapkę mężowi - kradzione najlepiej smakuje

najgorsze mam poranki. Dziś czułam jak nie mogło zacząć się trawic. Siedziałam w bezruchu bo inaczej kibelek. Po ponad godzinie zaczęło bulgotac w żołądku co oznaczało że zaczyna się trawic.
Na tych chrzcinach najbardziej obawiam sie kościoła bo to będzie o 10 a ja o tej porze jeszcze nie funkcjonuje w ogóle. Jest jeszcze 1.5 tyg może się poprawi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

morelle_ · 2016-12-12, 20:35

Cytat:

Napisane przez etusiaaa

U mnie też niewiele zrobione przed swietamim jutro mama przyjeżdża to firanki mi sciagnie i okna umyje❤ dziś zrobiliśmy z teściową uszka. I to byłoby tyle😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie okna to działka męża.

Cytat:

Napisane przez darietta

Hehe nic nie mów na temat gotowania. Moj mąż w piątek wrócił z delegacji z racji tego że tam cały tydzień na chlebie usmażyłam ćwiartki z kurczaka bo miał apetyt. I to mi wystarczyło biedak do dzisiaj je jadł. Na jutro mam dylemat co zrobić i albo naleśniki albo pyrki z gzikiem. Ale pewnie to drugie bo mniej zapachu. Tylko ja od tygodni na serkach jade.

A sam nie może zrobić?

Cytat:

Napisane przez darietta

O tej oliwce mówicie. Dobra jest. Bo obawiam się rozstępów na brzuchu.

Nie o tej. Wrzucałam zdjęcie.

calineczka3 · 2016-12-12, 20:37

Xzora ale masz ładny brzuch!

Cytat:

Napisane przez morelle_

Trzymam kciuki za wizytę!

Choinka

Ja jeszcze nie mam.
Obecnie mam szał w pracy. Nie mam na nic czasu.
Prezenty kupiłam 2 mies temu. Zawsze kupuje z wyprzedzeniem

Zazdroszczę. Ja zawsze mam zamiar kupić z wyprzedzeniem i znowu nic z tego nie wyszło. Tym razem jestem wyjątkowo do tyłu, bo przez to spanie i zmęczenie nigdzie nie chodzę...

Cytat:

Napisane przez poprostu

Cześć już wróciłam od gina, na szczęście z dzieckiem wszystko okej, macica wszystko trzyma

moje palmienie pojawiło się w dacie, kiedy powinien być spodziewany drugi okres i miesiąc temu też było tylko wtedy myślałam, że to plamienie implantacyjne. Jutro robię badania krwi i moczu, a w pn 19.12 mam swoją normalną wizytę

i bardzo możliwe, że za miesiąc ponownie pojawi się plamienie.

Super!

Cytat:

Napisane przez karolinuuusia

Nie zawsze po 12t. Nie jest to granica pewna. Mi lekarz powiedział że w najgorszym wypadku do 20tc niestety 😢

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

omg

Cytat:

Napisane przez morelle_

20 t to tez nie jest pewna granica. Znam dziewczyny, które do samego końca wymiotowały.

jeszcze lepiej

Cytat:

Napisane przez etusiaaa

U mnie też niewiele zrobione przed swietamim jutro mama przyjeżdża to firanki mi sciagnie i okna umyje❤ dziś zrobiliśmy z teściową uszka. I to byłoby tyle😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie mąż umył wszystkie okna, jutro jedzie po choinkę, ale za to z prezentami jesteśmy bardzo do tyłu...

Zjadłabym coś, ale nie wiem co. Znowu na nic nie mam ochoty...

morelle_ · 2016-12-12, 20:39

Cytat:

Napisane przez calineczka3

Xzora ale masz ładny brzuch!

Zazdroszczę. Ja zawsze mam zamiar kupić z wyprzedzeniem i znowu nic z tego nie wyszło. Tym razem jestem wyjątkowo do tyłu, bo przez to spanie i zmęczenie nigdzie nie chodzę...

Super!

omg

jeszcze lepiej

U mnie mąż umył wszystkie okna, jutro jedzie po choinkę, ale za to z prezentami jesteśmy bardzo do tyłu...

Zjadłabym coś, ale nie wiem co. Znowu na nic nie mam ochoty...

Też mi to spanie nie przechodzi.

Choinkę mam sztuczną, ale mama żywą. Obiecałam, że jej też ubierzemy.

Ja dziś jadłam kapuśniak

Mała! · 2016-12-12, 20:40

Mam podobnie zero prezentow, zero porządków!... wciskam w siebie jedzenie, stałam pół godziny po uszka z kapustą i grzybami bo mi się chciało i do tej pory leżą, bo już mi się odechciało. Właśnie ugotowałam zupkę, bo chlopcy nie mieli obiadu od kilku dni i też ledwo dałam radę, ale brzuch już pusty był to troche zjadłam :/ najchętniej bym tylko przekąski skubała, migdaly, suchary, już nawet owoce mi odpadły i całkiem warzywa, tylko pomidor na kanapce. Też jestem tym już zmęczona :/ rano jest najlepiej a wieczorem najgorzej.

Agss Xzora dobrze radzi, zrób sobie omleta z 3-4 jaj, mąki kokosowej 3-4 łyżeczki + baban kilka rodzynek, orzechow, pokrój go na 4 części albo 2 i jedz z jogurtem np lub owocem. Sycące i zdrowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

karolinuuusia · 2016-12-12, 20:44

Mała owoce też mi nie wchodzą. Tzm mandarynki mi bardzo smakują ale potem niedobrze mi na żołądku . Z warzyw pomidor i ogórek kiszony

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

calineczka3 · 2016-12-12, 20:51

Cytat:

Napisane przez morelle_

Też mi to spanie nie przechodzi.

Choinkę mam sztuczną, ale mama żywą. Obiecałam, że jej też ubierzemy.

Ja dziś jadłam kapuśniak

Mąż właśnie w tym tygodniu chce robić

Kocham kapuśniak i ogórki kiszone, ale pierwszy raz w życiu nie mam ochoty na kwaśne

W ogóle pojechałam dzisiaj do lekarza na wizytę, którą mam jutro, a nie dziś

darietta · 2016-12-12, 20:53

[QUOTE=morelle_;68552846]U mnie okna to działka męża.

A sam nie może zrobić?

Wiesz on w delegacji wstaje kolo 3 i w piatki wraca ok 17 wiec trudno zeby sam sobie coś zrobił. Tam niestety nie mają warunków zeby coś zjeść porządnego.
Ale nie narzekał jak mu się dzisiaj pytałam co na obiad to powiedział śmiejąc się no oczywiście ze kurczak.
A teraz chwilowo nie dotyka jedzenia bo chory i nie chce zebym sie zaraziła. Jak coś sobie skubne.

Jak jest w domu to pomaga mi w kuchni aczkolwiek woli posprzątać bo kuchnia to nie jego działka.

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

[QUOTE=calineczka3;6855345 6

W ogóle pojechałam dzisiaj do lekarza na wizytę, którą mam jutro, a nie dziś

[/QUOTE]

Dobra jesteś

Jon_Snow · 2016-12-12, 20:53

Ja też w domu nic nie mam porobione na święta jeszcze, bo jak z pracy wracam to albo śpię albo zwijam się na kanapie z mdłościami :/ na szczęście większość prezentów mam z głowy, bo akurat w tym roku inni kupują a ja się dokładam, bo w zeszłym roku to było na mojej głowie

został mi w sumie tylko TŻ, a z nim mam zawsze problem, bo ciężko trafić w coś z czego by się naprawdę cieszył

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

karolinuuusia · 2016-12-12, 20:55

Ja też mam kochanego i wyrozumialego męża

robil nam codziennie obiady i ogarnial w domu, teraz jest chory i mniej się udziela ale doceniam wszystko co dla mnie robi. Dzis spaliśmy oddzielnie żeby mnie nie zarazil, jemu dziś było lepiej a ja jeszcze zdrowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

morelle_ · 2016-12-12, 20:56

Cytat:

Napisane przez calineczka3

Mąż właśnie w tym tygodniu chce robić

Kocham kapuśniak i ogórki kiszone, ale pierwszy raz w życiu nie mam ochoty na kwaśne

W ogóle pojechałam dzisiaj do lekarza na wizytę, którą mam jutro, a nie dziś

Hehe a ja jem to i to. Także teoria o płci bierze w łeb

Dobra jesteś!

Cytat:

Napisane przez darietta

Wiesz on w delegacji wstaje kolo 3 i w piatki wraca ok 17 wiec trudno zeby sam sobie coś zrobił. Tam niestety nie mają warunków zeby coś zjeść porządnego.
Ale nie narzekał jak mu się dzisiaj pytałam co na obiad to powiedział śmiejąc się no oczywiście ze kurczak.
A teraz chwilowo nie dotyka jedzenia bo chory i nie chce zebym sie zaraziła. Jak coś sobie skubne.

Jak jest w domu to pomaga mi w kuchni aczkolwiek woli posprzątać bo kuchnia to nie jego działka.

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Dobra jesteś

Czyli w tyg go nie ma i nie gotujesz?

Mała! · 2016-12-12, 20:56

Wątek pełen mdłości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

calineczka3 · 2016-12-12, 20:57

Dareitte, Morelle
Dobrze, że zauwazyłam, że coś nie tak po 20 minutach, a nie siedziałam tam nie wiadomo ile. Ale i tak z 2 godziny stracone...

Cytat:

Napisane przez Jon_Snow

Ja też w domu nic nie mam porobione na święta jeszcze, bo jak z pracy wracam to albo śpię albo zwijam się na kanapie z mdłościami :/ na szczęście większość prezentów mam z głowy, bo akurat w tym roku inni kupują a ja się dokładam, bo w zeszłym roku to było na mojej głowie

został mi w sumie tylko TŻ, a z nim mam zawsze problem, bo ciężko trafić w coś z czego by się naprawdę cieszył

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie największy problem jest z teściową. U nich się kupuje takie drobne prezenty. Dostała już książkę, rękawiczki, kosmetyki, biżuterię, pantofle. I nie wiemy co teraz

Evet · 2016-12-12, 20:59

Ja tez nie mam jeszcze nic na święta

nie mam siły chodzić po sklepach. Dziś byłam w pracy i wróciłam po 20 i nawet nie zdążyłam dobiec z samochodu do domu do toalety....

mam nadzieje ze to sie niedługo skończy.

karolinuuusia · 2016-12-12, 21:00

Cytat:

Napisane przez Mała!

Wątek pełen mdłości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeszcze trochę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

morelle_ · 2016-12-12, 21:03

Cytat:

Napisane przez calineczka3

Dareitte, Morelle
Dobrze, że zauwazyłam, że coś nie tak po 20 minutach, a nie siedziałam tam nie wiadomo ile. Ale i tak z 2 godziny stracone...

U mnie największy problem jest z teściową. U nich się kupuje takie drobne prezenty. Dostała już książkę, rękawiczki, kosmetyki, biżuterię, pantofle. I nie wiemy co teraz

Szlafrok, poduszkę, płytę CD, filiżankę

Cytat:

Napisane przez Evet

Ja tez nie mam jeszcze nic na święta

nie mam siły chodzić po sklepach. Dziś byłam w pracy i wróciłam po 20 i nawet nie zdążyłam dobiec z samochodu do domu do toalety....

mam nadzieje ze to sie niedługo skończy.

Nigdy nic nie kupuje stacjonarnie. Tylko on line.

calineczka3 · 2016-12-12, 21:06

O, płyta byłaby dobra chyba

Dzięki

morelle_ · 2016-12-12, 21:07

Cytat:

Napisane przez calineczka3

O, płyta byłaby dobra chyba

Dzięki

Do usług

vadi · 2016-12-12, 21:08

Cytat:

Napisane przez morelle_

Nigdy nic nie kupuje stacjonarnie. Tylko on line.

Dokładnie, często sporo taniej (nawet z dostawą, teraz często jest darmowa) i bez łażenia w tłumie

karolinuuusia · 2016-12-12, 21:08

Albo ładne filiżanki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Agg_s · 2016-12-12, 21:10

Cytat:

Napisane przez Mała!

Agss Xzora dobrze radzi, zrób sobie omleta z 3-4 jaj, mąki kokosowej 3-4 łyżeczki + baban kilka rodzynek, orzechow, pokrój go na 4 części albo 2 i jedz z jogurtem np lub owocem. Sycące i zdrowe.

Dzięki, będę próbować

Może uda mi się w końcu zapanować nad głodem.

2016-12-12, 19:54	#2731
karolinuuusia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 6 117	Dot.: Lipcówki 2017 ❤ Nie zawsze po 12t. Nie jest to granica pewna. Mi lekarz powiedział że w najgorszym wypadku do 20tc niestety 😢 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ Alicja

2016-12-12, 20:00	#2732
darietta Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 3 087	Dot.: Lipcówki 2017 ❤ Do 12 to byłoby super bo juz prawie 11. Karolinusia nie pocieszyłaś mnie. Ja w domu jeszcze nic na świeta nie mam. Ja po poludniami jestem do niczego mąż chory leży. Nawet prezentów brak tylko dla chrzesniaka kupiłam w ten weekend ale jak zobaczyłam te tłumy wziełam co chciałam do kasy i do domu.

2016-12-12, 20:06	#2733
karolinuuusia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 6 117	Dot.: Lipcówki 2017 ❤ Ja też nic nie mam ogarniete na święta :/ ani prezentów ani posprzatane tak lepiej, łącznie z oknami.. no nic Dziś pierwszy posiłek przyrzadzilam od miesiąca i to tylko naleśniki. Mam nadzieję że z dnia na dzień będzie lepiej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ Alicja

2016-12-12, 20:09	#2734
morelle_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-09 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 38 967	Dot.: Lipcówki 2017 ❤ 20 t to tez nie jest pewna granica. Znam dziewczyny, które do samego końca wymiotowały. __________________ Przeczytaj to zanim coś kupisz przez wizaz.pl

2016-12-12, 20:16	#2736
morelle_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-09 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 38 967	Dot.: Lipcówki 2017 ❤ Dobre __________________ Przeczytaj to zanim coś kupisz przez wizaz.pl

2016-12-12, 20:18	#2737
etusiaaa Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 2 453	Dot.: Lipcówki 2017 ❤ U mnie też niewiele zrobione przed swietamim jutro mama przyjeżdża to firanki mi sciagnie i okna umyje❤ dziś zrobiliśmy z teściową uszka. I to byłoby tyle😆 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Nasz dzień: *16 czerwca 2012* Paulinka: 16 września 2014 Mateusz: 13 lipiec 2017

2016-12-12, 20:34	#2740
karolinuuusia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 6 117	Dot.: Lipcówki 2017 ❤ Ja pozwoli zaczynam jeść na co mam ochotę ale po jedzeniu bez ruch przez ok pół.godz. Właśnie zabrałam kanapkę mężowi - kradzione najlepiej smakuje najgorsze mam poranki. Dziś czułam jak nie mogło zacząć się trawic. Siedziałam w bezruchu bo inaczej kibelek. Po ponad godzinie zaczęło bulgotac w żołądku co oznaczało że zaczyna się trawic. Na tych chrzcinach najbardziej obawiam sie kościoła bo to będzie o 10 a ja o tej porze jeszcze nie funkcjonuje w ogóle. Jest jeszcze 1.5 tyg może się poprawi Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ Alicja

2016-12-12, 20:40	#2744
Mała! Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-11 Wiadomości: 4 896	Dot.: Lipcówki 2017 ❤ Mam podobnie zero prezentow, zero porządków!... wciskam w siebie jedzenie, stałam pół godziny po uszka z kapustą i grzybami bo mi się chciało i do tej pory leżą, bo już mi się odechciało. Właśnie ugotowałam zupkę, bo chlopcy nie mieli obiadu od kilku dni i też ledwo dałam radę, ale brzuch już pusty był to troche zjadłam :/ najchętniej bym tylko przekąski skubała, migdaly, suchary, już nawet owoce mi odpadły i całkiem warzywa, tylko pomidor na kanapce. Też jestem tym już zmęczona :/ rano jest najlepiej a wieczorem najgorzej. Agss Xzora dobrze radzi, zrób sobie omleta z 3-4 jaj, mąki kokosowej 3-4 łyżeczki + baban kilka rodzynek, orzechow, pokrój go na 4 części albo 2 i jedz z jogurtem np lub owocem. Sycące i zdrowe. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ "I nawet kiedy będzie gęsta mgła... Ja w tej mgle do Ciebie będę szła" Kocham Cię syneczku...moja gwiazdo na niebie...

2016-12-12, 20:44	#2745
karolinuuusia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 6 117	Dot.: Lipcówki 2017 ❤ Mała owoce też mi nie wchodzą. Tzm mandarynki mi bardzo smakują ale potem niedobrze mi na żołądku . Z warzyw pomidor i ogórek kiszony Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ Alicja Edytowane przez karolinuuusia Czas edycji: 2016-12-12 o 20:48

2016-12-12, 20:53	#2747
darietta Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 3 087	Dot.: Lipcówki 2017 ❤ [QUOTE=morelle_;68552846]U mnie okna to działka męża. A sam nie może zrobić? Wiesz on w delegacji wstaje kolo 3 i w piatki wraca ok 17 wiec trudno zeby sam sobie coś zrobił. Tam niestety nie mają warunków zeby coś zjeść porządnego. Ale nie narzekał jak mu się dzisiaj pytałam co na obiad to powiedział śmiejąc się no oczywiście ze kurczak. A teraz chwilowo nie dotyka jedzenia bo chory i nie chce zebym sie zaraziła. Jak coś sobie skubne. Jak jest w domu to pomaga mi w kuchni aczkolwiek woli posprzątać bo kuchnia to nie jego działka. ---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ---------- [QUOTE=calineczka3;6855345 6 W ogóle pojechałam dzisiaj do lekarza na wizytę, którą mam jutro, a nie dziś [/QUOTE] Dobra jesteś

2016-12-12, 20:53	#2748
Jon_Snow Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2016-09 Lokalizacja: Wielkopolska Wiadomości: 2 893	Dot.: Lipcówki 2017 ❤ Ja też w domu nic nie mam porobione na święta jeszcze, bo jak z pracy wracam to albo śpię albo zwijam się na kanapie z mdłościami :/ na szczęście większość prezentów mam z głowy, bo akurat w tym roku inni kupują a ja się dokładam, bo w zeszłym roku to było na mojej głowie został mi w sumie tylko TŻ, a z nim mam zawsze problem, bo ciężko trafić w coś z czego by się naprawdę cieszył Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________

2016-12-12, 20:55	#2749
karolinuuusia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 6 117	Dot.: Lipcówki 2017 ❤ Ja też mam kochanego i wyrozumialego męża robil nam codziennie obiady i ogarnial w domu, teraz jest chory i mniej się udziela ale doceniam wszystko co dla mnie robi. Dzis spaliśmy oddzielnie żeby mnie nie zarazil, jemu dziś było lepiej a ja jeszcze zdrowa Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ Alicja

2016-12-12, 20:56	#2751
Mała! Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-11 Wiadomości: 4 896	Dot.: Lipcówki 2017 ❤ Wątek pełen mdłości Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ "I nawet kiedy będzie gęsta mgła... Ja w tej mgle do Ciebie będę szła" Kocham Cię syneczku...moja gwiazdo na niebie...

2016-12-12, 20:59	#2753
Evet Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Lublin/Warka Wiadomości: 186	Dot.: Lipcówki 2017 ❤ Ja tez nie mam jeszcze nic na święta nie mam siły chodzić po sklepach. Dziś byłam w pracy i wróciłam po 20 i nawet nie zdążyłam dobiec z samochodu do domu do toalety.... mam nadzieje ze to sie niedługo skończy.

2016-12-12, 21:06	#2756
calineczka3 Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-11 Wiadomości: 1 585	Dot.: Lipcówki 2017 ❤ O, płyta byłaby dobra chyba Dzięki

2016-12-12, 21:08	#2759
karolinuuusia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 6 117	Dot.: Lipcówki 2017 ❤ Albo ładne filiżanki Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ Alicja

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)