Przyłącz się, min. 10 kg w dół - to wątek dla Ciebie

[oswieciula]

Napisane przez joanna-pieczarka

dodatkowo wykupiłam karnet w fitness club żeby mieć większą motywację do ćwiczeń

Do którego fitness klubu chodzisz? ;>

[saszon]

Hej dziewczonka! Coś mnie ostatnio w ogóle nie ma, ale to dlatego, że mam mnóstwo pracy i nauki ..

A dzisiaj zgrzeszyłam wielce czekoladą, ale za to 8 kilometrów przebiegniętych wieczorem to dla mnie sukces.. zresztą czuje ten dystans po swoich nogach..

Powiem Wam że jestem zadowolona i wierzę że uda mi sie do wakacji! Powolutku, powolutku, ale skutecznie!

Niestety nie mogę podawać swojej wagi, bo nie mam wagi w domu (jakie masło maślane ) ...

Ale już niedługo zamieszczę swoje wymiary do porównania

Buziakuje

[ojps]

Napisane przez saszon

Hej dziewczonka! Coś mnie ostatnio w ogóle nie ma, ale to dlatego, że mam mnóstwo pracy i nauki ..

A dzisiaj zgrzeszyłam wielce czekoladą, ale za to 8 kilometrów przebiegniętych wieczorem to dla mnie sukces.. zresztą czuje ten dystans po swoich nogach..

Powiem Wam że jestem zadowolona i wierzę że uda mi sie do wakacji! Powolutku, powolutku, ale skutecznie!

Niestety nie mogę podawać swojej wagi, bo nie mam wagi w domu (jakie masło maślane ) ...

Ale już niedługo zamieszczę swoje wymiary do porównania

Buziakuje

88
8 kilometrów ale odlot dla mnie to tak samo realne jak wyprawa w kosmos, gratuluję kondycji

[dianowe]

Napisane przez ojps

88
8 kilometrów ale odlot dla mnie to tak samo realne jak wyprawa w kosmos, gratuluję kondycji

haha ja mam to samo, nie martw sie

[ojps]

Napisane przez dianowe

haha ja mam to samo, nie martw sie

Ja już od godziny sie zbieram na rower i jakoś tak mi daleko do garażu.Lubię jezdzić ale strasznie sie męczę ale nie poddam się pojeżdżę i potem opowiem jak było, a jeśli długo mnie nie będzie to znaczy że padłam gdzieś pod krzakiem

[alorah]

Huhuhu, długo mnie nie było i IIIILLLLEEEE tu nowych użytkowniczek!

Ktoś mnie jeszcze w ogóle pamięta ? No więc zaczęłam od nowa, jak narazie niezbyt rygorystycznie by móc dużo ćwiczyć, ale niedługo się zacznie ostry okres przed letni

[dianowe]

Napisane przez ojps

Ja już od godziny sie zbieram na rower i jakoś tak mi daleko do garażu.Lubię jezdzić ale strasznie sie męczę ale nie poddam się pojeżdżę i potem opowiem jak było, a jeśli długo mnie nie będzie to znaczy że padłam gdzieś pod krzakiem

to trzymam kciuki żebyś przezyła

[black&white]

właśnie szamam śniadanko.
ogólnie rozpiera mnie energia, bo najprawdopodobniej moja "stojąca" waga, była skutek okresu, który dostałam wczoraj. także... modlę się o to bardzo bardzo

kupiłam wczoraj balsam ujędrniająco-wygładzający i twardo zamierzam smarować się 2 razy dziennie w końcu niedługo ściągniemy kurtki, bluzy, długie spodnie i wogóle wogóle

alorah, ja pamiętam. ile teraz ważysz?
bo pamiętam, że bardzo ładnie schudłaś

miłego dnia

[sas]

hej wszystkim
nio i od 5 godz jestem na nogach- masakra- ale chcialo sie pracowac z dziecmi to sie tak ma wlasnie jem drugie sniadanko potem pewnie bedzie zabawa z dzieciakami- sczytalam ostatnioi ze przez 2h zabawy z maluchami mozna spalic ok 400kcl to jest to- z reszta one i tak maja ubwa jak czasem cwiczymy po powrocie do domu juz mi sie nie chce wiec wykorzystuje czas w praccy... dzis moj 4 dzien dietki- hmm nio jestem z siebie zadowolona bo nigdy wczesniej nie udalo mi sie dotrwac nawet do 4 dnia- slaba wola imilosc do slodyczy- mam nadzieje ze uda mi sie wytrzymac do swiat ale zobaczymy...zazdroszcze wam tej wytrwaloci naprawde ehh ale moze i mi sie uda
buziaki mlego dzionka

[Lerian2204]

Dzień dobry ja już jestem drugi dzień na diecie wcale nie jest tak źle ....
Powracając do pytania co wybrać siłownie czy aerobik zastanawiałam sie czy nie lepszym rozwiązaniem jest siłownia z zajęciami aerobiku też co o tym myślicie

[sas]

Napisane przez Lerian2204

Dzień dobry ja już jestem drugi dzień na diecie wcale nie jest tak źle ....
Powracając do pytania co wybrać siłownie czy aerobik zastanawiałam sie czy nie lepszym rozwiązaniem jest siłownia z zajęciami aerobiku też co o tym myślicie

Hej
wiesz jak mialam spotkanie z trenerem na silownie dokladnie tak mi zalecil czyli cwiczenia na silownie przeplatane areobikiem- tazke mysle ze to dobry pomysl ja niestety nie mam czasu na regularne uczeszczanie ale jak na swoje mozliwsci i tak zrzucilam 3kg a aerobik jest superr i przynjamniej nie powtarzasz ciagle tego samego
buziaki

[Lerian2204]

Napisane przez sas

Hej
wiesz jak mialam spotkanie z trenerem na silownie dokladnie tak mi zalecil czyli cwiczenia na silownie przeplatane areobikiem- tazke mysle ze to dobry pomysl ja niestety nie mam czasu na regularne uczeszczanie ale jak na swoje mozliwsci i tak zrzucilam 3kg a aerobik jest superr i przynjamniej nie powtarzasz ciagle tego samego
buziaki

Jestem bardzo zdeterminowana więc muszę to wykorzystać i zacząć chodzić właśnie na siłownię....Nie wiem czy to dobrze ale wole szybko schudnąć nienawidzę czekać aż spadnie mi waga po kilogramie na tydzień Wiem ,że nie zdrowo jest tak szybko tracić wagę ale myślę ,że jak najpierw zrzucę szybko potem przejdę na jakąś delikatną dietkę to utrzymam tą wagę a jak wy myśłicie

[zabawmySie]

Napisane przez black&white

zabawmysie, skąd jesteś? tak przypominasz mi moją koleżankę, że aż się boje...

sądzę, że nie musisz się bać. ;d mieszkam praktycznie na drugim końcu Polski. ^ hah.
a w czym tak ją przypominam.? xd

Napisane przez joanna-pieczarka

Więc na początek podam ile ważę: 69 kg a mój wzrost to 172 cm. Chciałabym schudnąć tak do 55 kg ...oj .. to by było dopiero marzenie , no ale zobaczymy jak mi pójdzie

oo. widzę, że mamy podobny cel.


a tak btw.
wczoraj zjadłam..
jogurt naturalny, serek homo owocowy, sałatkę z ogórka świeżego, sałaty lodowej, szczypiorku i jogurtu naturalnego, pomarańczę, kilka malutkich marchewek, 2 kromki chrupkiego pieczywa i 3 czy 4 suche (tj. takie bez kremu i czekolady. xd ) wafle.
no do tego popijałam sobię mineralną i zieloną herbatkę. ;p bez cukru oczywiście.

hm. to raczej dużo, czy za mało, a moze akurat.? ;d bo tak się nie bardzo znam. ^^

już pomijam fakt że wygrzewałam się na słoneczku nad jeziorkiem po 2 godzinnym spacerze. ;pp
pogoda jest śliczna. ; ))


buziaczki robaczki. ;d ;*

[black&white]

zabawmySie - jak dla mnie malutko...

nad jeziorkiem? zazdroszczę, u mnie to jedynie nad wisłą, ewentualnie rudawą

hm, w sposobie pisania - piszecie identycznie.
i te buziaczki robaczki.
i wszystko, wszystko

[zabawmySie]

aa. był jeszcze rogal pszenny. ^


te jeziorko to ładne póki nie przekwitnie. ^ potem nie jest Rudnik a Brudnik. ; d


haha. a może jestem jej siostrą bliźniaczką, o której nic nie wie.? ;d

[agussin]

czesć dziewczynki!!! no i dopadł mnie...okres czuje się beznadziejnie, jakbym przytyła z 10 kg no ale w sumie dobrze że jest bo ostatnio jak mi się spóźnił, to musiałam na niego rok czekać hehe a tak poza tym, jak widac w tabeli moja waga stoi, dziś czeka mnie wieczorem siłownia i szczerze mówiąc nie bardzo mam na to ochote no ale jak się coś zaczeło to trzeba w tym wytrwac..hm pozdrawiam!!

[pimach]

Witajcie. Byłam wczoraj na pilatesie (wiem, znowu), ale wydawało mi się,że już chyba nic nie wniosą te zajęcia, bo nic mnie nie boli i tak jakos łatwo mi to przychodzi. Nie wiem, co stało sie wczoraj, czy bardziej sie przyłożyłam, ale dzis umieram! Bola mnie miesnie miedzyżebrowe, mięsnie plecow, nóg, brzucha. Mówię Wam, jak po maratonie.
Co do jedzienia, to dzis kiepsko, byla konferencja i ciasto na Dzień Kobiet no i poległam na calej linii. Prosze o baty. Wpadłam do domu i zjadlam zupke pieczarkową. A miało byc tak pięknie...rano sko z marchewki i jabłka, sama robiłam, a potem taka porażka. Idę umyć ze dwa okna, to cos tam spale. Buziaki.

[KOKAINA]

Napisane przez pimach

Co do jedzienia, to dzis kiepsko, byla konferencja i ciasto na Dzień Kobiet no i poległam na calej linii. Prosze o baty. Wpadłam do domu i zjadlam zupke pieczarkową. A miało byc tak pięknie...rano sko z marchewki i jabłka, sama robiłam, a potem taka porażka. Idę umyć ze dwa okna, to cos tam spale. Buziaki.

Tylko sok na śniadanie? Jeżeli tak to dobrze wiesz że śniadaniem tego nazwać nie można.

P.S. Ide do psychologa. Gwałtowny nawrót kompulsów poprzeplatany bulimią. Już wiem że sama sobie z tym nieporadze. Może to właśnie samotność podczas choroby nie pozwala mi sie z niej wyrwać To chyba ostatni desperacki ruch w ramach ratowania siebie na jaki mnie stać.

[zabawmySie]

Napisane przez pimach

Witajcie. Byłam wczoraj na pilatesie (wiem, znowu), ale wydawało mi się,że już chyba nic nie wniosą te zajęcia, bo nic mnie nie boli i tak jakos łatwo mi to przychodzi. Nie wiem, co stało sie wczoraj, czy bardziej sie przyłożyłam, ale dzis umieram! Bola mnie miesnie miedzyżebrowe, mięsnie plecow, nóg, brzucha. Mówię Wam, jak po maratonie.
Co do jedzienia, to dzis kiepsko, byla konferencja i ciasto na Dzień Kobiet no i poległam na calej linii. Prosze o baty. Wpadłam do domu i zjadlam zupke pieczarkową. A miało byc tak pięknie...rano sko z marchewki i jabłka, sama robiłam, a potem taka porażka. Idę umyć ze dwa okna, to cos tam spale. Buziaki.

nie załamuj się. kawałeczek ciasta raz na jakiś czas przecież dużo nie zmieni. ; )

..a ja dzisiaj rano kanapeczki z razowego chleba z serem, sałatą, pomidorkiem i ogórkiem. potem rogal pszenny, w mieście bułeczka z serem (bynajmniej. dobrze ze nie pączek tak jak koleżanki. ;p) no i teraz troszkę zupy pomidorowej. na tym zakończymy bo i tak nie za ładnie. xd a jak wrócę do domku to już prawie 21 pierwsza będzie więc nic już nie zjem. ;pp
teraz śmigam na angielski, a potem na kurs tańca, to może troszkę spalę. ;pp

buziaczki robaczki. ;d ;*

[KOKAINA]

Dubel.

[zabawmySie]

Napisane przez KOKAINA

.

P.S. Ide do psychologa. Gwałtowny nawrót kompulsów poprzeplatany bulimią. Już wiem że sama sobie z tym nieporadze. Może to właśnie samotność podczas choroby nie pozwala mi sie z niej wyrwać To chyba ostatni desperacki ruch w ramach ratowania siebie na jaki mnie stać.

łoo. ja tu niewtajemniczona jestem widzę. ale faktycznie, to chyba dobre wyjście. tego psychologa mam na myśli. trzymam kciuki za Ciebie. ; )

[black&white]

zabawmySie, naprawdę nic już więcej nie zjesz? hmm...

kokaina, trzymaj się. dobra decyzja, na pewno nie desperacki ruch. mam nadzieję, że ta wizyta (te wizyty?) Ci pomoże (pomogą). poza tym silna jesteś, dasz radę i w końcu się pozbierasz. będziemy pomagać jak tylko będziemy mogły

[ojps]

Napisane przez KOKAINA

Tylko sok na śniadanie? Jeżeli tak to dobrze wiesz że śniadaniem tego nazwać nie można.

P.S. Ide do psychologa. Gwałtowny nawrót kompulsów poprzeplatany bulimią. Już wiem że sama sobie z tym nieporadze. Może to właśnie samotność podczas choroby nie pozwala mi sie z niej wyrwać To chyba ostatni desperacki ruch w ramach ratowania siebie na jaki mnie stać.

Trzym się kochana dobrze będzieŚwiadomość, że wiesz iż coś się dzieje to połowa sukcesu.Przykro mi z powodu samotności ale przecież masz nas wiem, że to nie zastapi żywego człowieka ale zawsze coś.Buzka

[mia_mery]

cześć
mam 19 lat ważę 73 kg przy wzroście 163 cm , chciała bym stracić na wadze a nie żeby mój tłuszczyk przemienił się w mięśnie . na tym mi najbardziej zależy . nie mam pojęcia jak sie zabrać do tego , co stosować i jak ćwiczyć . proszę o pomoc

z góry dziękuje

[lesyeux]

Napisane przez mia_mery

cześć
mam 19 lat ważę 73 kg przy wzroście 163 cm , chciała bym stracić na wadze a nie żeby mój tłuszczyk przemienił się w mięśnie . na tym mi najbardziej zależy . nie mam pojęcia jak sie zabrać do tego , co stosować i jak ćwiczyć . proszę o pomoc

z góry dziękuje

Witaj. aby tluszczyk zamienil sie w miesnie musialabys bardzo intensywnie cwiczyc np. silowania, długasne marsze itp.
Trudno Ci tak powiedzieć co powinnaś jeśc, bo niewiemy jaki masz plan, co lubisz jeśc jak spedzasz czas.
Wiadomo ze jesc zdrowo. no ale jak. Napisz moze jakie diety kiedys stosowalas lub jak wyglada np. Twoj dzienny Plan zywienia WYMYSL JAKI UWAZASZ ZA SLUSZNY i cwiczen, które wzpomagaja chudniecie a Dziewczynki napewno wtedu doradzą jak i w jaki sposób Ci doradzić.

Pamietaj ze dieta nie powinna byc 1000 kcal / dzień. pijaj 2 l wody. Napisz jaką masz wizję.. napewno cos Ci sie nasówa na jezyk.

Dziewczynki przepraszma ze nie bylam ostatnio, ale poprostu padam z nóg z każdym dniem, wymiekam przez te studiaa...

[kroooliczek89]

A ja zawalam Na wage sie boję spojrzeć... Czuję się jak balon... Nie! Jak piłka lekarska! Narazie przestałam ćwiczyć bo się boje o tego guza co mi wyszedł Jak sie wali to wszystko

[mia_mery]

Nigdy nie stosowałam żadnej diety , za bardzo nie znam się na odchudzaniu .nie wiem jakie stosować ćwiczenia żeby mój tłuszczyk spadł, NIE chce żeby sie przerodził w mięśnie .dużo słyszałam ze jak stosuje sie intensywne ćwiczenia to sie nie traci na wadze tylko tłuszcz zamienia się na mięśnie . mi najbardziej zależy żeby stracić na wadze.

Od 8 miesięcy cały czas przybywam na wadze nie wiem czemu . zaczyna mnie to przerażać ,a najbardziej w okolicach brzucha i ramion

nie wiem jaką wybrać dietę i jak ją przystosować do swojego trybu życia , prawie całe dnie spędzam w szkole i jest to bardzo różnie raz od piątej jestem już na nogach a do domu wracam po 12 godzinach .na ćwiczenia nie mam czasu i możliwości robienia ich o tej samej porze .

[kamila19]

cześć Dziewczyny

Ja dziś zaspałam na aerobic i źle się z tym czuje Ale może dziś pojeżdżę jeszcze na rowerku.
Ja jednak dostałam okres więc może stąd ten skoki wagi
Ważyłam się rano i było 60,4 kg

Zmykam już bo muszę się uczyć

Życzę Wam dziewuszki miłego wieczoru!!

[tajka88]

Wlasnie skonczylam kolacje(ale pyszotka;D) i popijam czerwona herbatke

Trzeba sie ruszyc i pocwiczyc

Co dzis jadlam:
Iplatki z mlekiem , troszke winogron
IIkanapka ryzowa z tunczykiem i salata i kanapka ryzowa z kurczakiem gotowanym troszke grzybkow pomidor odrobina ketchupu;p i sera(nawet nie pol plasterka;p)
IIIsalatka owocowa z 1/2jablka kawalatka ananasa troskzu winogron i 1/4 banana;p
IVpiers z kurczaka gotowana i brokuly ... duzo brokulow;p plus jedna kanapka ryzowa;D
Vtroszku winogron;D
VImniaaaaaaaam twarozku 50 g z rzodkiewka i 50 g z ogorkiem kiszonym czy czyms takim z 2 rzodkiewki i 2 ogorki kawaleczek kurczaka gotowanego to wsyztsko na 2 kromeczkach chlebka ryzowego;D

2 tabletki aplefit 4 herbatki czerwone 2-3 l wody pol garsci orzeszkow;p
chyba duzo.... ??

[KOKAINA]

Napisane przez mia_mery

cześć
mam 19 lat ważę 73 kg przy wzroście 163 cm , chciała bym stracić na wadze a nie żeby mój tłuszczyk przemienił się w mięśnie . na tym mi najbardziej zależy . nie mam pojęcia jak sie zabrać do tego , co stosować i jak ćwiczyć . proszę o pomoc
z góry dziękuje

Na początek polecam zapoznanie się z lekturą wątków na stronie głównej Dietetyki (to te zamknięte od redakcji). Tam nie znajdziesz konkretnej diety, ale podstawowe zasady zdrowego odżywiania, które skrupulatnie przestrzegane pomogą w zrzuceniu wagi. Nie rezygnuj całkowicie z ćwiczeń, przecież nie muszą być ciężkie i siłowe. Lekkie aeroby, chociażby spacery, nie przyczynią się do wzrostu masy mięśniowej- przyspieszą proces chudnięcia, zapobiegną wiotczeniu skóry, i Ty sama na pewno lepiej będziesz się czuła. W razie wątpliwości- pytaj
Witamy w wątku