Świece zapachowe cz. VIII (m.in. Yankee Candle, Kringle Candle)

[dembi]

Palę Cozy Christmas i Ice castle i cos tam czuje ale to jeszcze nie to

[Damaris_]

U mnie leje drugi dzień z rzędu, więc już musiałam dać Cozy Cabin, siedzę w domu i tak mi mija czas, między kolejną herbatą, gloggiem, książką a filmem. Powinnam kupić świecę, to zapach idealny.

Wczoraj wrzuciłam Patchouli Peppercorn z Village candle, bardzo fajny zapach ale niezbyt intensywny. Możliwe, że dałam go za mało, bo to był mój pierwszy raz z VC

[martula13]

Napisane przez Damaris_

U mnie leje drugi dzień z rzędu, więc już musiałam dać Cozy Cabin, siedzę w domu i tak mi mija czas, między kolejną herbatą, gloggiem, książką a filmem. Powinnam kupić świecę, to zapach idealny.

Wczoraj wrzuciłam Patchouli Peppercorn z Village candle, bardzo fajny zapach ale niezbyt intensywny. Możliwe, że dałam go za mało, bo to był mój pierwszy raz z VC

Cozy cabin uwielbiam Muszę go odpalić, bo już dawno nie delektowałam się nim
Wczoraj dostałam na świeta nowy kominek i wosk KC spellbound, pięknt jest
Dziś w sypialni topię juicy pear GC, a w salonie Butter cookie (sampler). Tez macie takie wrażenie, że saplery goosie są bardzo słabiutkie? Ledwo co czuć, w przeciwieństwie do samplerów yankee czy village.

[dembi]

Napisane przez Damaris_

U mnie leje drugi dzień z rzędu, więc już musiałam dać Cozy Cabin, siedzę w domu i tak mi mija czas, między kolejną herbatą, gloggiem, książką a filmem. Powinnam kupić świecę, to zapach idealny.

Wczoraj wrzuciłam Patchouli Peppercorn z Village candle, bardzo fajny zapach ale niezbyt intensywny. Możliwe, że dałam go za mało, bo to był mój pierwszy raz z VC

Tez powinnam kupic swiece Cozy Cabin

co do mocy VC, to zalezy od wosku: niektore sa super mocne a inne sredniaki

Napisane przez martula13

Cozy cabin uwielbiam Muszę go odpalić, bo już dawno nie delektowałam się nim
Wczoraj dostałam na świeta nowy kominek i wosk KC spellbound, pięknt jest
Dziś w sypialni topię juicy pear GC, a w salonie Butter cookie (sampler). Tez macie takie wrażenie, że saplery goosie są bardzo słabiutkie? Ledwo co czuć, w przeciwieństwie do samplerów yankee czy village.

Samplery ogolnie sa słabe i właśnie oczekiwalam mocy po gąskach, ale mnie rozczarowly chociaz sampler Balsam Fir i fireflight Frozen in Time dawały radę

[spoco]

Paliłam dziś przez 4h Cabin in the woods GC i nie ma miłości . Pachnie dokładnie tak, jak na sucho - nic się nie rozwinęło, nie wyszły żadne inne nuty.
Nie denerwował mnie na tyle, żeby go zgasić, ale nie zachęcił też do dalszego palenia. Spróbuję jeszcze za jakiś czas z tym samym kawałkiem wosku, ale nie spodziewam się zachwytów.

Na razie chyba zostanę przy swoich dyniach, ciastkach i cynamonie .
Nie przyjmuję do wiadomości, że jest zima.

[dembi]

Napisane przez spoco

Paliłam dziś przez 4h Cabin in the woods GC i nie ma miłości . Pachnie dokładnie tak, jak na sucho - nic się nie rozwinęło, nie wyszły żadne inne nuty.
Nie denerwował mnie na tyle, żeby go zgasić, ale nie zachęcił też do dalszego palenia. Spróbuję jeszcze za jakiś czas z tym samym kawałkiem wosku, ale nie spodziewam się zachwytów.

Na razie chyba zostanę przy swoich dyniach, ciastkach i cynamonie .
Nie przyjmuję do wiadomości, że jest zima.

Mnie tez Cabin in the woods nie powalił. Taki jakis dziwny

U mnie dzisiaj wlasnie jego resztka z Caramel Apple a w sypialni Snow in Love Juz coraz lepiej czuję

[dembi]

Jeju, Snow in love jest meeeeeeega killer!!! Prawie mnie pokonał i byłam bliska go zgasic bo juz nie dawałam rady ale wyskoczylam z mezem po choinkę i juz zelżał w mocy

Mysle, ze jutro jak go odpale 3 raz, to tez bedzie jeszcze ładnie czuć

[be_zludna]

Kupiłam dziś dwa woski z KC (Cocoa Cashmere i Pumpkin frosting) oraz GC Butter Cookies.

Robię jednak jeszcze drugie palenie tortu marchewkowego, bo wosk jest tak mega intensywny, że szkoda tego nie robić

Natomiast wąchałam Covered bridge i... pachniało mi Stradivariusem może bym kupiła, ale podobnego mam Greya, a w sumie aż tak nie przepadam za takimi nutami, jednak ciekawa nuta.

Cozy cabin było tylko w świecy, no i zapomniałam powąchać ;(

[Maddie]

Dzisiaj oficjalnie przestałam się oszukiwać i obiecywać że nic więcej w tym roku nie zamawiam moje pierwsze gęsi wylądowały IMG_20161213_192011.jpg

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

[kociczka]

dorwałam WoodWick Sea Salt Caramel już go kocham a do tego wygląda jak karmelki/krówki. mocny nawet

i jeszcze zaleta WW to wygodne opakowanie i łatwość w dzieleniu wosku, w opakowaniu już sobie kroję i wyjmuję prosto z niego i fajnie sie zamyka. a z KC zawsze się szarpię z wyjęciem a potem pokrojeniem. o YC nie wspomnę i kruszeniu.

[be_zludna]

Napisane przez kociczka

dorwałam WoodWick Sea Salt Caramel już go kocham a do tego wygląda jak karmelki/krówki. mocny nawet

i jeszcze zaleta WW to wygodne opakowanie i łatwość w dzieleniu wosku, w opakowaniu już sobie kroję i wyjmuję prosto z niego i fajnie sie zamyka. a z KC zawsze się szarpię z wyjęciem a potem pokrojeniem. o YC nie wspomnę i kruszeniu.

Prawda, opakowca WW jest super, ale w GC też bardzo spoko. Jednak moc WW nie do końca mi się podobała, bo jedna kostka prawie nic z siebie nie wydawała. Ale za to dwie nadawały się na dwa palenia po 4h.

Jak dla mnie YC najsłabsze, KC zależnie od wosku, WW miałam tylko jeden, więc trudno powiedzieć, a Gąski biją wszystko

[kociczka]

Napisane przez be_zludna

Prawda, opakowca WW jest super, ale w GC też bardzo spoko. Jednak moc WW nie do końca mi się podobała, bo jedna kostka prawie nic z siebie nie wydawała. Ale za to dwie nadawały się na dwa palenia po 4h.

Jak dla mnie YC najsłabsze, KC zależnie od wosku, WW miałam tylko jeden, więc trudno powiedzieć, a Gąski biją wszystko

oo tak? a ja dałam gdzieś 1/4 kostki i dwa razy paliłam i czułam teraz troszke dodałam do starego- myslicie ze mozna tak robic czy ma to jakiś wpływ na zapach/szkodliwość? tak sie zastanawiam bo czasem z lenistwa cos do czegoś dodam albo tego samego zapachu "dołożę"
gaski kuszą ale cena mnie odstrasza poza tym nie ma ich stacjonarnie u mnie a w ciemno się boję nauczona W KOŃCU doświadczeniem <niewypały dalej męcze czasem > ale gdyby gdzies byłły to na pewno bym coś wzięła

[be_zludna]

Napisane przez Maddie

Dzisiaj oficjalnie przestałam się oszukiwać i obiecywać że nic więcej w tym roku nie zamawiam moje pierwsze gęsi wylądowały Załącznik 6795096

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

Extra zakupki
Szczególnie marchewa da Ci dużo pozytywnych wrażeń

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Napisane przez kociczka

oo tak? a ja dałam gdzieś 1/4 kostki i dwa razy paliłam i czułam teraz troszke dodałam do starego- myslicie ze mozna tak robic czy ma to jakiś wpływ na zapach/szkodliwość? tak sie zastanawiam bo czasem z lenistwa cos do czegoś dodam albo tego samego zapachu "dołożę"
gaski kuszą ale cena mnie odstrasza poza tym nie ma ich stacjonarnie u mnie a w ciemno się boję nauczona W KOŃCU doświadczeniem <niewypały dalej męcze czasem > ale gdyby gdzies byłły to na pewno bym coś wzięła

Ja miałam Bakery Cupcake, sobie przypomniałam. Nie wiem od czego to zależy. Po prostu jedna kosteczka, czyli chyba 1/4 opakowki jak pamiętam (?), nie dawała żadnego zapachu.

Co do GC to mam to szczęście, że u mnie jest stacjo i chyba na 10 zakupów tylko dwa to niewypały. Tzn. jeden jest piękny na sucho, ale za mocny dla mnie (Black plum amber), za to na pewno się komuś innemu spodoba. A drugi to Christmas cookies, raz jest ok, ale tak przez 2h, później czuć... soję z wosku

Z YC miałam więcej niewypałów, mimo że wąchałam na sucho.

[Damaris_]

Oo, właśnie.
Lubię opakowanie KC, bo są poręczne i ładnie wyglądają, ale tez mam zawsze problem z wyjęciem i ukrojeniem. Macie jakiś patent na to?

WW mają zdecydowanie najwygodniejsze, tak samo Village Candle. Gęsi tez lubię ale one są tak tłuste i plastyczne, że bywa też ciężko z dzieleniem (szczególnie latem)

[hellokamyla]

Co powiecie o Vintage Leather z WoodWick? Zastanawiam się czy wrzucić do koszyka

[martula13]

Napisane przez Maddie

Dzisiaj oficjalnie przestałam się oszukiwać i obiecywać że nic więcej w tym roku nie zamawiam moje pierwsze gęsi wylądowały Załącznik 6795096

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

piękne zakupy
Mam również moonlit bloom w świecy i uwielbiam go Pięknię się pali i super pachnie Prawdopodobnie gdybym nie dostała próbki z PW przeszłabym obok tego zapachu obojętnie, bo naklejka jakoś super wyrózniająca nie jest.

[Maddie]

Napisane przez be_zludna

Extra zakupki
Szczególnie marchewa da Ci dużo pozytywnych wrażeń

Dziękuję. W ciachu na sucho jestem zakochana

Napisane przez martula13

piękne zakupy
Mam również moonlit bloom w świecy i uwielbiam go Pięknię się pali i super pachnie Prawdopodobnie gdybym nie dostała próbki z PW przeszłabym obok tego zapachu obojętnie, bo naklejka jakoś super wyrózniająca nie jest.

Dzięki. Masz rację, Moonlit jest piękny. Taki słodki ale niemulący, i moc dobra. Kupiłyśmy go z dziewczynami do biura i tam się wczoraj palił, pasuje idealnie

[dembi]

Napisane przez hellokamyla

Co powiecie o Vintage Leather z WoodWick? Zastanawiam się czy wrzucić do koszyka

Kasztanka ci powie, ze jak dla niej to czuc wędzonkę

Co do wosków to zgadzam sie, ze gąski są the best, potem kringle nastepnie Colonial ( tez sie super wyciąga i chowa i moc super), na rowni WW i Village a na saaaaaamym koncu YC

U mnie dzisiaj Winter Apple

[kasztanka3]

Napisane przez kociczka

dorwałam WoodWick Sea Salt Caramel już go kocham a do tego wygląda jak karmelki/krówki. mocny nawet

i jeszcze zaleta WW to wygodne opakowanie i łatwość w dzieleniu wosku, w opakowaniu już sobie kroję i wyjmuję prosto z niego i fajnie sie zamyka. a z KC zawsze się szarpię z wyjęciem a potem pokrojeniem. o YC nie wspomnę i kruszeniu.

Najlepszy karmel jednak był z YC

Napisane przez hellokamyla

Co powiecie o Vintage Leather z WoodWick? Zastanawiam się czy wrzucić do koszyka

Napisane przez dembi

Kasztanka ci powie, ze jak dla niej to czuc wędzonkę

To nie jest śmieszne To naprawdę najprawdziwszy smród domowo wędzonej szynki, a liczyłam na skórzany męski zapach, to największe rozczarowanie życia chyba

Dumam, czy by sobie paru gąskowych wosków pod choinkę nie sprawić, tych zimowo-świątecznych na pewno nie będę palić, muszę się ich powoli pozbywać, a poznałabym coś nowego. Tak, wiem, że już z rok nad tym dumam

[be_zludna]

Napisane przez kasztanka3

Najlepszy karmel jednak był z YC

Solony karmel? Prawda, był tak mocny, że po nim uwierzyłam, że wszystkie woski z YC takie są

Co do skóry, to z GC jakaś jest, bo chyba nie o tej mowa? Wąchałam na sucho, ale nie dla mnie to.

[Witek222]

Mam dużą świece Vintage Leather z Woodwick i bardzo odpowiada mi ten zapach ja tam nic wędzonego nie czuje.

[funk_you]

Cześć, czy szczególnie polecacie jakiegoś sprzedawcę lub sklep na allegro? Kogoś kto ma konkurencyjne ceny itp. Pozdrawiam wszystkie świeczkomaniaczki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez be_zludna

Solony karmel? Prawda, był tak mocny, że po nim uwierzyłam, że wszystkie woski z YC takie są

Co do skóry, to z GC jakaś jest, bo chyba nie o tej mowa? Wąchałam na sucho, ale nie dla mnie to.

Yankee nadal ma swoje momenty, w nowych zapachach też trafiają się killery, ale zazwyczaj urodą nie grzeszą

[Maddie]

Napisane przez kasztanka3

Najlepszy karmel jednak był z YC

A jaki karmelek jest piękny w słoju mam malucha, a mocą przewyższa wiele dużych, nawet na drugi dzień bardzo dobrze czuć. Jestem totalnie zakochana

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

[sweet sunday]

Kasztanko,kup w koncu te Gąski i przestań już dumać Zobaczysz,ze nie będziesz żałować(tylko pamietaj nie kupuj Wildest dream).
Wczoraj odpaliłam kawałeczek Christmas memories YC i mnie zadusił,zgasiłam po 20 min. Ma w sobie ta rosołową nutę,która czasami jest ładna, orzechowo-karmelowa,a czasami rosołowa. Na razie mnie pokonał,ale na pewno to nie koniec testów.
Testowałam też Berry trifle i pomimo,ze momentami jest sztucznawy,to ogólnie bardzo przyjemny kwaśno-słodki wosk.
Dziś od rana Spiced orange,lubię go palić na początku dnia,bo fajnie energetyzuje.


Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

[dembi]

Napisane przez sweet sunday

Kasztanko,kup w koncu te Gąski i przestań już dumać Zobaczysz,ze nie będziesz żałować(tylko pamietaj nie kupuj Wildest dream).
Wczoraj odpaliłam kawałeczek Christmas memories YC i mnie zadusił,zgasiłam po 20 min. Ma w sobie ta rosołową nutę,która czasami jest ładna, orzechowo-karmelowa,a czasami rosołowa. Na razie mnie pokonał,ale na pewno to nie koniec testów.
Testowałam też Berry trifle i pomimo,ze momentami jest sztucznawy,to ogólnie bardzo przyjemny kwaśno-słodki wosk.
Dziś od rana Spiced orange,lubię go palić na początku dnia,bo fajnie energetyzuje.


Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

Sweet Sunday, mialam to samo. Czysta kostka rosołowa dla mnie. Fuj !!

U mnie dzisiaj Vintage Christmas w malym pokoju a w salonie Fireside KC

Co do Vintage Christmas, ktorym bylam ostatnio zachwycona, to teaz cos mi parafiną zajeżdża lekutko Moze to przez te krople do nosa ? I jakby był mocniejszy

No nic zobaczymy next time

[Figarro]

wreszcie odebrałam swoje pięknie pachnące woski z Better Homes od Pana Przemka z all

Szukałam ich kiedyś, szczególnie bambusa, ale tego nigdzie nie ma ...
i trafiłam na świeżą partię u p.Przemka
Zamówiłam:
a thankful harvest, enchanted pumpkin valley, spiced pumpkin pie, rainny spring day, pumpkin ginger cookie, soft cashmere amber, Winter Ski Resort, vanilla cookie crunch
i buttered rum brulee
większość po kostce, zdecydowałam się tylko na 2 pełne opakowania, ponieważ reszta, to dość słodkie zapachy i bałam się ryzykować, ale jak tylko dzisiaj przyszły, to przyznam, że popełniłam kolejne zamówienie
Bym nie przypuszczała, że tak spodobają mi się min. waniliowe ciastka Jutro zaczynam testy wosków
Ciesze się, że wreszcie mogłam je gdzieś dostać

[funk_you]

Co to za Pan Przemek, można dostać link do jego aukcji?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Figarro]

Napisane przez funk_you

Co to za Pan Przemek, można dostać link do jego aukcji?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

a proszę

http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=179158

[kociczka]

mam cel: zużyć wszystkie woski co mam i sprawić sobie z 4 gąski chociaż w ciemno się boję ale zaryzykuję

na KC tez już jestem zła bo malutka świeczka pumpkin sage pachniała i bardzo mi się podobała a jak kupiłam wosk to jakby inny zapach i słabiak do tego prawie połamałam paznokcie chcąc go wydobyć i nie dało się za nic ! cały pokruszyłam nożem ,podważałam nie chciał wyjść więc bałaganu tylko narobiłam :/ kiedyś lepiej te woski wychodziły , może dlatego że było za co je podważyć a teraz przez dziurę w środku i ze wosku jest mniej było to niewykonalne
pumpkin frosting też słabszy niż kiedyś ogólnie chyba ich jakość spadła