Lutówki 2017 ❤ cz. VI

[Fantazja_]

Już nowy wątek o wow...za chwilę będzie.... już porody? od jutra 11 dni do nowego roku

[malawrednioszka]

Witam sie w nowym watku
Jezuu wlasnie przeczytalam o zamachu w berlinie polskiej ciezarowki a moj malz tydz temu byl niedaleko berlina i tez jezdzi tirem jak dobrze ze spi obok mnie..

[agniecha828]

Witan w nowym watku


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:15 ----------

Kiciulec buziaki dla coreczki!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malawrednioszka]

az mi lzy naplynely do oczu, zoladek do gardla mi podszedl

[Escorpio]

Napisane przez mariea

super
moja skromna sugestia, żeby "witamy na świecie" przenieść nad regularnie udzielające się. w końcu ta sekcja będzie lada moment najbardziej interesująca

Tak, tak, też to chciałam przenieść ale już musiałam uciekać Jeszcze, żebyście poczuły presję dodałam TOP GADUŁY

Napisane przez MartaMagda

Brawa dla nowej szefowej

Napisane przez justkonev

Escorpio, ukłony w Twoją stronę

Napisane przez sreberko4

Witam się i ja

Escorpio

Napisane przez sQuaara

i emotke witamy na swiecie po 2 stronach napisu

cos jak

LAMA

Tzn? Że to dziecko po dwóch stronach ma być?

---------- Dopisano o 00:25 ---------- Poprzedni post napisano o 00:07 ----------

Napisane przez MalgosiakMk

Czyli nie prac go przed narodzinami? Myślałam jutro go wrzucić do pralki.

Ja nie planuję go prać. Jak coś zacznie się dziecku dziać, to dopiero wypiorę.

Napisane przez s i l v e r

Teraz dopiero usiadłam. Daria śpi, kolacyjka zrobiona więc mogę Wam wreszcie napisać.
Dziękuję za kciuki !!!
Na prenatalnym wszystko w najlepszym porządku! Ilość wód płodowych ok AFI 14
Z nerkami też wszystko w porządku więc moja lekarka mnie niepotrzebnie wystraszyła.
Kręgosłup, serduszko, wątroba, mózg wszystko ok !
Hania waży 1661g
Położenie główkowe. Wygibasy robiła. W pewnym momencie stopę sobie dała na głowę ziewała, mlaskała urocze!
Tak się cieszę,że jest dobrze.

Super, że z Hanią wszystko w porządku!
Ciekawe ile jutro mi tych wód wyjdzie Oby mnie znowu nie chcieli w szpitalu zostawić...

Napisane przez kiciulec

Dzięki dziewczyny, sama w domu jestem i nie ma mnie kto przytulić
Wiem, że będzie dobrze, na szczęscie mam tak, że jak trzeba to działam, a później dopiero odreagowywuje. Karetka przyjechała naprawdę szybko, mam ostatnio szczęcie do dobrych ludzi.
Mąż już z rodziną wszystko poustalał żeby się Alą zająć, dowieźć co trzeba. Wszyscy dbają żebym ja nie musiała się o nic martwić. A ja ciągle wyje, że nie moge z nią być. I ze strachu/emocji pewnie też.

Trzymam kciuki za Alę, żeby jej się poprawiło Biedna musi się tyle namęczyć

[Fantazja_]

szefowa

[Escorpio]

Napisane przez Fantazja_

szefowa

[sreberko4]

Ide dzis o rekord - nie spie cala noc w tej chwili juz modle sie o poranek bo za chwile zwariuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malawrednioszka]

Szefowoooo fajna zescie zrobili pierwsza strone !
Sreberko ja zasnelam kolo 1 w nocy i obudzilam sie po 2.. Jakos zasnelam i obudzil mnie budzik malza o 4 .. Wstalam i zrobilam mu kawe i sniadanko, i polozylam sie spowrotem ale nie spie do teraz bo ten moj borocek wstal dopiero o 5:30.. Ale to niewazne, ja moge odespac to w dzien a on wroci pewnie dopiero pod wieczor.. I co go budzilam i meldowalam ktora godz to on mowil 'no chodz tu jeszcze na 10 min' a jak juz wstal to powiedzial 'mialem wstac o 4 ale mnie przetrzymalas w lozku'

[lolita25]

Kisiulec bardzo mi przykro, najgorzej jak dziecko zachoruje, życzę dużo zdrowia.


Silver na takie wiadomości czekałam, super

[Escorpio]

Napisane przez sreberko4

Ide dzis o rekord - nie spie cala noc w tej chwili juz modle sie o poranek bo za chwile zwariuje

Ja poszłam spać o 2 (z trudem), a musiałam wstać o 5 zrobić jedną rzecz. Myślałam, że zajmie mi to pół godz, ale gdzie, prawie 2h, bo zaraz 7:00 Chciałam się jeszcze trochę przespać, bo o 10 do lekarza na usg. Idę się przespać na godzinkę, bo padam...

Napisane przez malawrednioszka

Szefowoooo fajna zescie zrobili pierwsza strone !

Dziękuję

[lolita25]

Nowy wątek, super dobra robota

[Escorpio]

Napisane przez lolita25

Nowy wątek, super dobra robota

Dziękuję

[lolita25]

Napisane przez malawrednioszka

Witam sie w nowym watku
Jezuu wlasnie przeczytalam o zamachu w berlinie polskiej ciezarowki a moj malz tydz temu byl niedaleko berlina i tez jezdzi tirem jak dobrze ze spi obok mnie..

Mój jest 3x w tygodniu w Berlinie, wczoraj wieczorem tez był, czekał na papiery żeby ruszyć, ale mój cysterną, tylko na naftobazy jeździ, choć strach mnie obleciał...

[sunny_eyes]

Napisane przez malawrednioszka

Witam sie w nowym watku
Jezuu wlasnie przeczytalam o zamachu w berlinie polskiej ciezarowki a moj malz tydz temu byl niedaleko berlina i tez jezdzi tirem jak dobrze ze spi obok mnie..

Nie dziwie Ci się, nie mąż ale brat jeździ, na szczęście na chwile obecną tylko pl już, ale jak wyjedzie w poniedzialek to wraca w pt/sb czasami i raz była już sytuacja, że wypadek i nie było wiadomo nic wiecej - wszyscy próbowaliśmy się dodzwonić, na szczęście nie on wtedy go miał.

Właśnie dostałam sms, że Michała prezent dziś kurier dostarczy, a mówiłam, że muszę dzwonić czy ogarną przed świętami.

I paczka ma przyjść z dzidziusiowymi zakupami - będę już miała wszystko z wyprawki

[justkonev]

Napisane przez Escorpio

Tak, tak, też to chciałam przenieść ale już musiałam uciekać Jeszcze, żebyście poczuły presję dodałam TOP GADUŁY

Ledwo doszła do władzy a już nas ciśnie

Napisane przez sreberko4

Ide dzis o rekord - nie spie cala noc w tej chwili juz modle sie o poranek bo za chwile zwariuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochana co się działo?

[Escorpio]

Napisane przez justkonev

Ledwo doszła do władzy a już nas ciśnie

Zawsze mi się to podobało, nie wiem czemu u nas tego nigdy nie było

[justkonev]

Napisane przez Escorpio

Zawsze mi się to podobało, nie wiem czemu u nas tego nigdy nie było

Escorpio, marsz do klubu! Wiadomość na Ciebie czeka

[Fantazja_]

Dobry dzien mój bobas chce mnie ostatnio znokautowac...czuć jego wagę, wypycha się i wypycha tak, że czasem muszę się w pół zgiąć lekko zauważyłam, że szaleje bardziej w dzień, w nocy póki co albo śpi albo to ja śpię jak zabita

Kurier przyniósł właśnie wanienka i przewijak. Wanienka zwykła, ale wzięliśmy duża...zaczyna się problem z chowaniem dobrze, że mamy wannę to potem jak będzie siedział, zmieni swoje jacuzzi

Malawrednioszka nie dziwię się, że strach Cię oblecial, dobrze, że dziś bezpiecznie moglas odprawić tz do pracy

[kiciulec]

Dzien dobry dziewczyny. Mam nadzieje ze noc Wam dobrze minela.
Moja Ala podobno ma sie lepiej. Goraczki przez noc nie miala co jest super. Na sali ma chlopczyka z tym samym co ona ale on biedny moze tylko szeptem mowic. W rodzinie juz sobie dyzury przy malej poustawiali a ja mam sie niczym nie martwic. Wiec oczywiscie sie martwie no bo jak inaczej. Wlasnie poje prenalen bo kaszle i gardlo mnie boli i przez to nawet nie moge Ali odwiedzic 😔 pani w aptece mowila ze to przedszkolny wirus taki wredny panuje. Plus ze oddzial po remoncie i wszystko jest nowe i czyste wiec juz nie strach isc do toalety. Teraz maz pojechal zawiesc Ali rzeczy zeby miala czym sie bawic i w co ubrac. Nawrzucalam jej slodyczy troche.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ferimori]

Napisane przez kiciulec

Dzien dobry dziewczyny. Mam nadzieje ze noc Wam dobrze minela.
Moja Ala podobno ma sie lepiej. Goraczki przez noc nie miala co jest super. Na sali ma chlopczyka z tym samym co ona ale on biedny moze tylko szeptem mowic. W rodzinie juz sobie dyzury przy malej poustawiali a ja mam sie niczym nie martwic. Wiec oczywiscie sie martwie no bo jak inaczej. Wlasnie poje prenalen bo kaszle i gardlo mnie boli i przez to nawet nie moge Ali odwiedzic 😔 pani w aptece mowila ze to przedszkolny wirus taki wredny panuje. Plus ze oddzial po remoncie i wszystko jest nowe i czyste wiec juz nie strach isc do toalety. Teraz maz pojechal zawiesc Ali rzeczy zeby miala czym sie bawic i w co ubrac. Nawrzucalam jej slodyczy troche.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobre wieści. Trzymam kciuki oby było coraz lepiej!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malawrednioszka]

Napisane przez lolita25

Mój jest 3x w tygodniu w Berlinie, wczoraj wieczorem tez był, czekał na papiery żeby ruszyć, ale mój cysterną, tylko na naftobazy jeździ, choć strach mnie obleciał...

To jak widać nigdy nie wiadomo.. nie wyobrażam sobie co ta jego żona musi czuć..

Napisane przez kiciulec

Dzien dobry dziewczyny. Mam nadzieje ze noc Wam dobrze minela.
Moja Ala podobno ma sie lepiej. Goraczki przez noc nie miala co jest super. Na sali ma chlopczyka z tym samym co ona ale on biedny moze tylko szeptem mowic. W rodzinie juz sobie dyzury przy malej poustawiali a ja mam sie niczym nie martwic. Wiec oczywiscie sie martwie no bo jak inaczej. Wlasnie poje prenalen bo kaszle i gardlo mnie boli i przez to nawet nie moge Ali odwiedzic 😔 pani w aptece mowila ze to przedszkolny wirus taki wredny panuje. Plus ze oddzial po remoncie i wszystko jest nowe i czyste wiec juz nie strach isc do toalety. Teraz maz pojechal zawiesc Ali rzeczy zeby miala czym sie bawic i w co ubrac. Nawrzucalam jej slodyczy troche.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochana, a tak smętnie i smutno mi sie zaczął.. miało być ponoć dziś słońce.. to nie da tak się mówić 'nie martw sie'.. matki sie zawsze martwia o swoje dziecko, nieważne czy ma rok, 5 lat, 20 lat czy 40 lat.. wypuszczą małą na święta ?

Napisane przez Fantazja_

Dobry dzien mój bobas chce mnie ostatnio znokautowac...czuć jego wagę, wypycha się i wypycha tak, że czasem muszę się w pół zgiąć lekko zauważyłam, że szaleje bardziej w dzień, w nocy póki co albo śpi albo to ja śpię jak zabita

Kurier przyniósł właśnie wanienka i przewijak. Wanienka zwykła, ale wzięliśmy duża...zaczyna się problem z chowaniem dobrze, że mamy wannę to potem jak będzie siedział, zmieni swoje jacuzzi

Malawrednioszka nie dziwię się, że strach Cię oblecial, dobrze, że dziś bezpiecznie moglas odprawić tz do pracy

Mój tż całe szczęście w tym tyg do pracy nie pojechał.. bo z tym mieszkaniem tak wyszło, ogólnie reszte rzeczy na mieszkaniu tez trzeba pozałatwiać, inne tez sprawy czekają, wychodzi wcześnie rano, a wraca wieczorem.. ale widzimy sie codziennie, jest przy mnie

Napisane przez sunny_eyes

Nie dziwie Ci się, nie mąż ale brat jeździ, na szczęście na chwile obecną tylko pl już, ale jak wyjedzie w poniedzialek to wraca w pt/sb czasami i raz była już sytuacja, że wypadek i nie było wiadomo nic wiecej - wszyscy próbowaliśmy się dodzwonić, na szczęście nie on wtedy go miał.

Właśnie dostałam sms, że Michała prezent dziś kurier dostarczy, a mówiłam, że muszę dzwonić czy ogarną przed świętami.

I paczka ma przyjść z dzidziusiowymi zakupami - będę już miała wszystko z wyprawki

Mój tż wyjeżdza albo w niedziele wieczorem albo w pon rano, zależy czy jest gdzies załadowany, a wraca najczęściej w piątki - rano albo wieczorem. Chyba że już nie ma roboty to nawet i zdarza mu sie w czwartek. On jak pracował w poprzedniej firmie, w DHL-u to bardzo mało spał i zawsze budziliśmy go dzwoniąc. Co ja przeżywałam jak po 100 połączeń wykonałam, jeden za drugim żeby wstał...

[MartaMagda]

Kikulec, będzie coraz lepiej

Ja wczoraj padlam i spałam ciągiem do 9:00, ale zanim zasnelam zaliczyłam cios karate w wątrobę. Jak to bolało. Nikt mi nie wmówi, że małe dzieci są delikatne i bezbronne Nina z taką krzepą będzie niezłym ziolkiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[s i l v e r]

DZIEŃ DOBRY!

Napisane przez Escorpio

Tak, tak, też to chciałam przenieść ale już musiałam uciekać Jeszcze, żebyście poczuły presję dodałam TOP GADUŁY

Ciekawe ile jutro mi tych wód wyjdzie Oby mnie znowu nie chcieli w szpitalu zostawić...

A TOP GADUŁY to co ile będziesz aktualizować?

Trzymam kciuki żeby Twoje wody jednak też były w normie

Napisane przez Fantazja_

Dobry dzien mój bobas chce mnie ostatnio znokautowac...czuć jego wagę, wypycha się i wypycha tak, że czasem muszę się w pół zgiąć lekko zauważyłam, że szaleje bardziej w dzień, w nocy póki co albo śpi albo to ja śpię jak zabita

Moja Hania tez się tak rozpycha że aż boli. Często obrywam po jajnikach to aż sie z bólu zwijam.

kiciulec, od rana o Was myślałam. Dobrze,że z córcią jest poprawa musi być już dobrze


Dziś muszę umyć podłogi, łazienkę szybko ogarnąć. Potem prezenty spakuję.

[kiciulec]

Napisane przez malawrednioszka

To jak widać nigdy nie wiadomo.. nie wyobrażam sobie co ta jego żona musi czuć..

Kochana, a tak smętnie i smutno mi sie zaczął.. miało być ponoć dziś słońce.. to nie da tak się mówić 'nie martw sie'.. matki sie zawsze martwia o swoje dziecko, nieważne czy ma rok, 5 lat, 20 lat czy 40 lat.. wypuszczą małą na święta ?

Mój tż całe szczęście w tym tyg do pracy nie pojechał.. bo z tym mieszkaniem tak wyszło, ogólnie reszte rzeczy na mieszkaniu tez trzeba pozałatwiać, inne tez sprawy czekają, wychodzi wcześnie rano, a wraca wieczorem.. ale widzimy sie codziennie, jest przy mnie

Mój tż wyjeżdza albo w niedziele wieczorem albo w pon rano, zależy czy jest gdzies załadowany, a wraca najczęściej w piątki - rano albo wieczorem. Chyba że już nie ma roboty to nawet i zdarza mu sie w czwartek. On jak pracował w poprzedniej firmie, w DHL-u to bardzo mało spał i zawsze budziliśmy go dzwoniąc. Co ja przeżywałam jak po 100 połączeń wykonałam, jeden za drugim żeby wstał...

Oby tylko dzien byl lepszy i lepszy
Mam cicha nadzieje ze juz jutro ja puszcza. Polityka szpitala jest ze musi 24h byc bez goraczki. Raczej wypuszczaja jak najszybciej to mozliwe. Wiadomo im dluzej wsrod chorych tym wieksze ryzyko ze cos innego sie zlapie. Malutka super dzielna jest ani razu nie zaplakala, nawet przy welflonie. Rozmawialam przez tel z nia to troche glos ma zmieniony. Jak zejdzie opichlizna z krtani to juz bedzie dobrze. Reaguje na leki, zjadla bule na sniadanie, bawi sie.
Dzisiaj mam wizyte u lekarza-kontrola po szpitalu. Pewnie juz mi zleci wymazy przedporodowe, moze tez poleci mi cos na moja krtan. Lecze sie prenalenem, chlodem w pokoju, tantum verde i inhalacja z jakas tam solanka.
Ale sie ciesze ze moge z Wami popisac, tak to bym chyba zwariowala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Morning )
Rano mąż się tak kręcił... Miał mi podłączyć akumulator i przez 20 min 3razy mnie obudził w poszukiwaniu kluczyków do auta..

I chyba jakiś kurier był bo ktoś pukal... Ale ja ba nic nie czekam...spalam dalej... Serio ostatnie na co miałam ochotę to wstać z ciepłego łóżeczka, lecieć na dół i otwierać drzwi ba dwór

[axn22]

Napisane przez s i l v e r

Dziś muszę umyć podłogi, łazienkę szybko ogarnąć. Potem prezenty spakuję.

Ja właśnie popakowałam Teraz idę do pobliskiego sklepu, potem coś w domu poogarniam, pouczę się.... a po obiedzie jedziemy kupić choinkę

[MartaMagda]

Napisane przez sQuaara

Morning )
Rano mąż się tak kręcił... Miał mi podłączyć akumulator i przez 20 min 3razy mnie obudził w poszukiwaniu kluczyków do auta..

I chyba jakiś kurier był bo ktoś pukal... Ale ja ba nic nie czekam...spalam dalej... Serio ostatnie na co miałam ochotę to wstać z ciepłego łóżeczka, lecieć na dół i otwierać drzwi ba dwór

Może to kontrola z ZUSu?

Jak mi się wstawać nie chce, wszystko mnie boli od pakowania, choć w zasadzie prawie nic nie zrobiłam, a przynajmniej mam takie poczucie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

U mnie dziś też pakowanie prezentów i jak znajdę chęci to zrobię pierniczki.... Jak nie to nie...

[Lorelei24]

Hej, witam się w nowym wątku Ja dzisiaj probuję zrobić listę zakupów spożywczych, ale cos mi nie idzie. Nie mogę się skupić, jestem pewna, że czegoś i tak zapomne

Napisane przez sreberko4

Ide dzis o rekord - nie spie cala noc w tej chwili juz modle sie o poranek bo za chwile zwariuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co sie stało, że nie mogłaś spać?

Napisane przez Fantazja_

Dobry dzien mój bobas chce mnie ostatnio znokautowac...czuć jego wagę, wypycha się i wypycha tak, że czasem muszę się w pół zgiąć lekko zauważyłam, że szaleje bardziej w dzień, w nocy póki co albo śpi albo to ja śpię jak zabita

Ja dzisiaj z rana też mialam takie harce w brzuchu. Aż zaczęłam prosic żeby sie trochę uspokoiła haha. Na szczęście w nocy też mam spokoj, ani razu mnie kopniaki nie obudziły

Napisane przez kiciulec

Dzien dobry dziewczyny. Mam nadzieje ze noc Wam dobrze minela.
Moja Ala podobno ma sie lepiej. Goraczki przez noc nie miala co jest super. Na sali ma chlopczyka z tym samym co ona ale on biedny moze tylko szeptem mowic. W rodzinie juz sobie dyzury przy malej poustawiali a ja mam sie niczym nie martwic. Wiec oczywiscie sie martwie no bo jak inaczej. Wlasnie poje prenalen bo kaszle i gardlo mnie boli i przez to nawet nie moge Ali odwiedzic 😔 pani w aptece mowila ze to przedszkolny wirus taki wredny panuje. Plus ze oddzial po remoncie i wszystko jest nowe i czyste wiec juz nie strach isc do toalety. Teraz maz pojechal zawiesc Ali rzeczy zeby miala czym sie bawic i w co ubrac. Nawrzucalam jej slodyczy troche.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrze, że już robi się lepiej