![]() |
#181 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 526
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#182 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Cytat:
straszne.
__________________
aktualnie na W. tylko czytam tematy i odbieram pw, nic nie pisze. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#183 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Cytat:
![]() Czyli, jak ktoś od czasu do czasu założy coś innego niż tunika (bo z gołym brzuchem, raczej nikt non-stop nie paraduje), znaczy: się nie szanuje. Nie wiem, czy się śmiać, czy płakać ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#184 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Tez uwazam, ze stroj dobiera sie odpowiednio do okazji. Nie wyobrazam sobie, jak mozna isc do np. kosciola w odkrytym brzuchu !! Toz to czysta rozpusta
![]() Natomiast jesli chodzi o japonki to uwazam, ze NIE sa tylko na plaze !!! Ile ludzi tyle opinii ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#185 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 526
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#186 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Cytat:
wlasnie o to chodzi, ze sa srodowiska w ktorych wszystko wolno, ja jestem jak najbardziej po ich stronie, bo oni maja w nosie wszystkie osoby ktore sadza ze sa niestosownie ubrani. w sopocie to fajnie widac, bo to bipolarne miasto, z jednej strony bogaci biznesmeni i ich zony "z klasa" z drugiej silne artystyczne srodowisko, ale moze nie bede sie rozpisywac, sa sytuacje kiedy spojrzenia tych pierwszych sa miazdzace, glosne uwagi tez czesto wystepuja, bo sopot malutki wiec sie wszyscy spotykaja chcac nie chcac ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#187 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
no właśnie nie wiem dokładnie ale najwidoczniej ja taka nie jestem bo nosze japonki nie tylko na plażę. aha, i uważam, że odkrywanie brzucha w lato jest okay.
![]()
__________________
aktualnie na W. tylko czytam tematy i odbieram pw, nic nie pisze. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#188 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Cytat:
Tylko w odpowiednim miejscu i do stosownej okazji. Ale to już wszyscy wiemy, nie musisz sto razy tego samego ogłaszać... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#189 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
no tak, ale okazje typu wyjscie na miasto, zakupy, pub, kawiarnia, obiadek w restauracji (no chyba ze hilton ;P), randka (to jzu wogole parodia zeby na randke sie przebierac w to co wypada a nie to co sie czuje! przeciez idea randki jest sie poznac!), spacer to zadne okazje! a takie sa tu wymieniane
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#190 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#191 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Cytat:
Przecież ubiór świadczy o człowieku.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#192 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 633
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Wg mnie pokazywanie brzucha to nie jest nic karygodnego ani ohydnego, o ile ten brzuch nie jest rozlany na wszystkie boki. Ja osobiście pokazuje brzuch (bo jest ładny). Każdy ma swój gust. Uważam, że dziewczyna z odsłoniętym brzuchem wygląda ładnie, młodzieżowo. Bardzo mi się to podoba.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#193 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#194 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Cytat:
Cytat:
![]()
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#195 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#196 |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: brzuch na wierzchu??
![]() ![]() ![]() dziękuję za poprawieenie mi humoru ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#197 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Cytat:
Cytat:
a co do japonek polecam lekturę jakiegoś dress - code'u jakiejkolwiek poważnej instytucji - nie trzeba być krytykiem ani kreatorem mody, wystarczy trochę korzystania z szarych komórek Cytat:
nie tylko nie jest zabawne - ale wręcz chamskie i świadczy o totalnym braku tolerancji |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#198 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
byle co to sa wg.mnie rzeczy brudne, popsute, za male, smierdzace. a nie japonki, czy cokolwiek innego co nosimy na codzien, w czym sie dobrze czujemy i co nas jakos okresla.
ja nie wyobrazam sobie na randke zalozyc sukienki + szpilek-czolenek ktore normalnie zakladam na sluby czy tuniki ktorej nigdy nie zakladam, kosztem zdjecia spodnicy do ziemi, lekkich butow, boho-topu i szortow. rowniez staram sie unikac ludzi ktorzy w zyicu kieruja sie tylko tym co wypada a co nie i pod tym katem oceniaja ludzi. najciekawsze osobowosci czesto robia wlasnie to czego nie wypada, co niespotykane, a pamietajmy tez ze dzieki takim ludziom nie chodzimy dzis w sukniach do podlogi ;P |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#199 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Cytat:
Ty piszesz o ludziach z zacięciem artystycznym, własnym stylem, a ja o osobach, które do szkoły w japonkach/bluzkach na ramiączkach i z gołym brzuchem śmigają. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#200 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
to sie nie wyklucza wcale. chodzi o to zeby nie generalizowac, japonki zle, krotkie koszulki zle, na ramiaczkach zle, mini zle. ja smigalam w japonkach i nie czulam sie niestosownie, to takie bariery ktore ktos na sile chce twardo utrzymac, a one sa bardzo plynne i zaleza od mnostwa rzezy.
a szkola to i tak moim zdaniem wcale nie jest jakies niewiadomo jak wazne miejsce, gimnazjum jeszcze pojmuje ze trzeba wychowywac, ale liceum? studia? najwyzej beda miec przeraban na egzaminie :P a mundurki w liceach to wogole poroniony pomysl, na szczescie nie ma takiego obowiazku |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#201 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Ubiór to indywidualna sprawa, ale pamiętać należy także o tym, że mając kontakt z innymi ludźmi, swoim strojem okazujemy im szacunek, lub jego brak (no, na przykład: różowa mini na pogrzebie nie tylko wyglądałaby komicznie, ale zakładając taką kieckę
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#202 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 243
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
całkiem nie potrzebne wydaja mi się wszelkie próby przekonywania innych, co należy a czego nie należy zakładać i gdzie. każdy ma swój styl, swój sposób ubierania się, swoje zasady. i każdy powinien mieć zasób tolerancji. ja chyba takowy posiadam, bo odsłonięty brzuszek mi nie przeszkadza. ba, jeśli jest on ładny, zgrabny i zadbany to nawet mi się podoba! a jeśli nie? hm, to myślę sobie tylko, że ja bym tak nie zrobiła mając taki brzuch i tyle, świat kręci się dalej, tragedii nie ma , to jej sprawa, jej brzuch i jej autoprezentacja
![]() kwestia japonek całkowicie mnie zaskoczyła, muszę przyznać, że po raz pierwszy z takim zdaniem się spotkałam. co oczywiście nie wpłynie na to, że w japonkach chodze i chodzić będę nie tylko na plaże i kompletnie nie czuje, że robie źle. nie potępiam osób chodzących w zabudowanych adidasach przy 30 stopniach a nawet tych, którzy zakładają skarpetki do sandałek - każdy żyje jak chce ![]() zastanawia mnie tylko jedno, a mianowicie, jak rozróżnić okazje, kiedy coś wypada a czegoś nie wypada założyć, by dostosować się do sytuacji: wymieniana została np praca w kwestii japonek no i że to kompletnie nie przystoi. a co jeśli 90% pracowników dużej międzynarodowej firmy zakłada latem japonki ( w tym, losie uchowaj, mężczyźni! ), to to nadal jest źle? myśle że nie można kategoryzować, każde miejsce pracy, nauki, wskazuje co można a co nie. jeśli pracodawca czy dyrektor szkoły na coś wyraźnie zezwala, to czemu z tego nie korzystać ![]() a na zakończenie, sytuacje całkowicie nie formalne, typu spacer, wyjście na lody czy piwo, ograniczają moi zdaniem strój tylko do tego, by był schludny, czysty i osłaniał miejsca intymne ![]() ![]() więc dziewczyny, więcej luzu, wyrozumiałości i tolerancji ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#203 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#204 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 553
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Cytat:
![]() ---------------------------------------------------------------------- No ale jakie są konsekwencje tego,że komuś się nie podoba odkryty brzuch... W urzędzie, na studiach, u lekarza pewnie go zauważę, no ale co z tego? Pomyślę, że nie ubrałabym się tak i że mi się nie podoba. Nie sądzę, żeby to było czymś istotnym dla mnie i dla tej osoby. Chodziłam do szkoły, gdzie zabronione były spodnie odsłaniające jakikolwiek fragment nogi u chłopaka, japonki, krótkie ubrania, jaskrawe ubrania, ubrania odsłaniające biust, brzuch, plecy, a nawet za długie spodnie (sic!). Nigdy nie miałam problemu z dostosowaniem się i do tej pory się do tego stosuję. Ale co z tego jak ktoś przyjdzie w japonkach na uczelnię? No nic właśnie. Niech każdy dba o siebie. I to się tyczy tych ubranych i rozebranych, bo każda 'inność' na nas wciąż źle działa. I owszem, czasem zaśmieję się po cichu z koleżanką jak widzę dziewczynę w pomarańczowej bluzce z dekoltem, odsłaniającej brzuch, w krótkich spodenkach i kabaretkach. Ale nic w tym takiego. Bo co ją to obchodzi, skoro nawet nie słyszy. I jeśli rzeczywiście w Londynie jest tak, że tam można wyjść ubranym jak się chce i nie zostać 'strzepanym' w pierwszej ciemnej uliczce, to ja chcę Londyn tu. PS. Mam szczupły brzuch, kratka była (chwilowo znikła), także ta wspomniana teoria nie zawsze się sprawdza ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#205 |
调解人
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Łódź/Warszawa
Wiadomości: 2 938
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
No dobra dziewczyny, koniec personalnych wycieczek, ok?
Albo rozmawiamy stricte o brzuchu na wierzchu, bez odwoływania się do wypowiedzi innych uzytkowniczek albo zamykamy wątek ![]()
__________________
Make up, not war! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#206 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Pushit, dawno nie czytalam tak zlosliwych postow - plujesz jadem na lewo i prawo, co Cie ugryzlo? Czemu ten temat az tak Cie boli? Jakies kompleksy z Ciebie wychodza czy urazy? Dziewczyno wyluzuj bo naprawde nie jestes super tylko dlatego ze lubisz pokazywac brzuch i co tam jeszcze masz...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#207 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Przegladam to forum od roku i to chyba pierwszy temat w ktorym tak dobrze widac jak rozni ludzie tu sa...
Moim osobistym zdaniem brzuch na wierzchu nie wyglada ok, jak jest pokazany przez przypadek to oczywiscie cos innego (tak samo jak inne potkniecia) i nie o to tu chyba chodzi. Ja nosze zakryty brzuch przez caly rok i jakos z tego powodu sie nie poce ani nie przegrzewam... Nie wiem moze to kwestia higieny, a moze naturalnych materialow i ich jakosci. Przy tym mam czesto bluzke z dekoltem albo szorty (choc nie takie odkrywajace posladki) wiec do dziewczyn chodzacych w habicie raczej sie nie zaliczam. Purytanka tez nie jestem. Wiem natomiast ze niestety ale faceci jak widza zbyt rozneglizowana lub ubrana w zbyt wyzywajacy sposob kobiete to zaczynaja ja czesto traktowac przedmiotowo - i o to chyba chodzilo Jeannette83, ze ubierajac sie w dany sposob powinnysmy sie szanowac. Nie piszcie wiec w tym momencie o japonkach bo to ewidentne niezrozumienie czyichs slow i az szkoda czasu na komentowanie tego... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#208 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Zaczynam odnosic wrażenie że niktórzy tutaj na plaże w garniturku chodzą
![]() Lol. Wszystko jest "dobre" - nic nie wystepuję w jednym dającym się określic w jedym słowie fasonie, nie wszystko każdemu pasuje - ale jak się wszystko dobrze dopasuje to nie ma w tym nic złego - czy to jest mini, japonki, krótki top czy czarna spódnica za kolano. Fresa : Twoje porównania są totalnie wyrwane z kontekstu, o czym Ty do nas mówisz - o różowej mini na pogrzebie ?!? Myślisz że jak nam tu takie wybitnego przykładu nie przytoczysz to nie zrozumiemy jak wytworne i wybitne masz poczucie stylu i klasy ?!? Cały temat powtarzasz to co inni : czyli że trzeba dobrac stroj do okazji - ale wiesz co inni mają tego świadmości, nie musisz nas tutaj umoralniac. Myślisz, że jak komuś się podoba mini spódniczka to poleci w takiej na pogrzeb albo na egzamin ?!? To jest chore przerysowane podejscie do sprawy i raczej nie nadaje sie do argumentowania Twojej opinii na temat odkrytego brzucha. Robisz z siebie tutaj jakąs damulkę która wie co i kiedy wypada.. ale wiesz co, mam wrazenie ze wiekszosc dziewczyn tutaj ma lepsze pojecie o tym czym Ty tak bardzo starasz sie wzniesc ponad reszte wizazanek ;/ PS. 15 latka będzie równie durnie wygladac w garniturku co 35 latka w mini spódniczce - może wzięłabys tez to pod uwage bo nie wszyscy tutaj juz pracują.. poza tym cóż są pracę które np. mini wymagąja ( zeńska czesc obslugi hause'a ostatnio w mini chodzi..) i raczej przedurnie by to wygladało jakby panienki w grasonkach przyszły. Masz ograniczone poczucie stylu i klasy, niestety z Twoich wypowiedzi wynika, ze jestes w stanie wyobrazic sobie tylko kilka standardowych fasonow a z "zabawa" moda nie masz nic wspolnego. Rzucasz potocznymi hasłami które bardziej niż mają związek to miaja sie z rzeczywistoscia i na zmiane umoralniasz i twierdzisz ze kazdy ma inne podejscie do sprawy. Dystansu troche zycze na przylosc. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#209 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Uć
Wiadomości: 79
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Hm... Czasem zastanawiam sie, czemu nie lubie widoku "odstawionych" panienek z odkrytym brzuchem i spodniczce mini. Mozliwe, iz wynika to z mojej zazdrosci - osobiscie nie mam czego pokazywac, wiec nawet nie bede silila sie na taki stroj. Z drugiej strony, obserwuje w jaki sposob te dziewczyny zachowuja sie (zaznacza, nie mozna uogolniac i nie chce tego robic) oraz w jak sa traktowane przez mezczyzn (choc czesto ciezko nazwac lysola w dresie mezczyzna)...
Dla mnie taki stroj, jezeli dziewczyna naprawde ma co pokazac jest swietny, ale jak zaznaczacie we wlasciwym miejscu! Dosc dziwnie wyglada panna ubrana plazowo w centrum miasta. Ech... a moze tylko zawisc przeze mnie przemawia ![]()
__________________
A jeśli serce jest tylko mięśniem, cóż po urodzie wszechrzeczy. Maria Pawlikowska - Jasnorzewska |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#210 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Cytat:
nie wiem gdzie wy mieszkacie ze widujecie dziewczyny w za malych o 3 rozmiary koszulkach z dekoltami i w miniowkach tak czesto..? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:17.