Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3 - Strona 24 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-12-21, 22:21   #691
haneczkab92
Ania
 
Avatar haneczkab92
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Ja dziś byłam na zakupach😃
Zakupy "jedzeniowe" już praktycznie mam,jutro tylko śledzie odebrać i wsio kupione.
Wigilię spędzamy u siostry,każdy coś przynosi, coby było sprawiedliwie.😀

No brakuje mi prezentu dla trójki dzieci(ale im dajemy po świętach). Dla reszty wszystko mam.

Jutro fryzjer, ciekawa jestem co MJ zaproponuje bo ja nie mam pojęcia co chce na głowie😂

Cytat:
Napisane przez zebrah Pokaż wiadomość
Kasia- wow! ale że wytrzymała tak długo Ja dzisiaj miałam podobnie- zapomniałam na śmierć że mam wizytę u kosmetyczki (robię serię lasera na przebarwienia po ciąży).
Na szczęście zadzwoniła mi siostra, że właśnie jest w gabinecie i że pani kosmetyczka mnie prosi żebym przyszła pół godziny później.
Oczywiście nikomu się nie przyznałam, że zapomniałabym gdyby nie ten telefon ;-) Leona do nosidełka i mi siostra w gabinecie zabawiła te pół godzinki więc dobrze wyszło, że akurat miała wizytę zaraz przede mną

Śliweczka- to by sobie z Leonem podali rączkę. Twój lubi klapki, mój pantofle

Paulina- są też takie wirusy, że gorączka tylko 1 dzień.



Raaany i ta czekolada spływająca.... Honcia pięknie to wygląda.



Haneczka, strasznie to przykre patrzeć na swoją połówkę jak cierpi Nie znam sytuacji, ale jak nie pojedzie to i tak będzie myślał o rodzinie. Czasem warto wziąć byka za rogi i szczerze z bliskimi porozmawiać- tak spokojnie i bez emocji powiedzieć co leży na wątrobie. Nawet jak się sytuacja nie poprawi, to jakoś człowiekowi lżej że przynajmniej poruszył temat.
Ja,choć nie chce tam jechać, zaproponowałam,ze możemy pojechać w pierwszy czy drugi dzień Świąt ,ale mąż nie chce.
Oj...ile on już razy rozmawiał i mówił prosto z mostu o co chodzi.. Jak grochem o ścianę niestety...
Jego matka pije... Każdy widzi ten problem, ale nikt (prócz mojego męża) nic z tym nie robi...tylko gadaja między sobą, ale na tym się kończy... A jak przychodzi co di czego, to mój mąż jest ten zły, bo według nich zawzięty..i badanie typu: to Twoja mama,nie bądź taki..itp..
Postawił matce ultimatum, którego ona nie przyjęła...
I powiedział, ze nie przyjedzie tam,dopóki nie przestanie pić.
Niestety,matka ma to w dupie,cierpi w sumie ojciec, ale on tez nie umie zrozumieć, czemu nie przyjeżdżany,choc mąż mu mówi otwarcie czemu..także taka to zagmatwana historia u nich wszystko jest nie tak jaj powinno być w rodzinie...



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
16.05.2015r.- ślub!!

19.05.2016r.- narodziny Hani


"Jak na deszczu łza
cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
może być najlepszą z Twoich chwil..."


-35...28,4kg do celu

haneczkab92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-22, 07:31   #692
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Dzień dobry
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-22, 07:41   #693
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Dzień dobry!
Ja też wczoraj piekłam ciasteczka, ale nie wyrobiłam się czasowo i zrobiłam 2/3 porcji, resztę dziś dokończę
I zrobił się ze mnie leniuch, bo to już druga noc podczas której nie przebierałam Marysi pampersa... A dupka nieodparzona, więc chyba przy tym lenistwie zostanę
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-22, 07:46   #694
K_a_s_i_a_86
Rozeznanie
 
Avatar K_a_s_i_a_86
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 524
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Witamy sie i my. TZ na wolnym ale i tak do pracy musi isc na chwilę. Nie ma to jak u siebie pracowac ehhh
Musze dziś kapuste na farsz do krokietow ogarnac i upiec placki do ciasta ale to w nocy dopiero

Milego dnia zyczymy z Oliwia
K_a_s_i_a_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-22, 08:16   #695
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez haneczkab92 Pokaż wiadomość
No to ładnie jest śliwa?? czy zeszło??




Moja ostatnio lizała dywan..(u rodziców w pokoju jest). Akurat było przed odkurzaniem.....



klask i:
Przeczyłam wczoraj tego posta.

O dziwo jest ok. Znaczy się wystający guz jest dalej ale ma normalny kolor na szczęście

A co tam? Dzieci muszą się hartować. Macie iRobot Hania



Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
Z tego co się orientowalam to wynika, ze moźna całość woskiem robię od dawna sama (ale tylko wzgórek) i do bólu już się przyzwyczaiłam.
Boli mnie na samą myśl! Moje 3 koleżanki chodziły na wosk kiedyś. Pani kosmetyczka jechała po całości. Jedna przestała przez wrastające włoski chodzić a z pozostałymi już chyba z rok się nie widziałam.

Cytat:
Napisane przez haneczkab92 Pokaż wiadomość
Ja dziś byłam na zakupach😃
Zakupy "jedzeniowe" już praktycznie mam,jutro tylko śledzie odebrać i wsio kupione.
Wigilię spędzamy u siostry,każdy coś przynosi, coby było sprawiedliwie.😀

No brakuje mi prezentu dla trójki dzieci(ale im dajemy po świętach). Dla reszty wszystko mam.

Jutro fryzjer, ciekawa jestem co MJ zaproponuje bo ja nie mam pojęcia co chce na głowie😂



Ja,choć nie chce tam jechać, zaproponowałam,ze możemy pojechać w pierwszy czy drugi dzień Świąt ,ale mąż nie chce.
Oj...ile on już razy rozmawiał i mówił prosto z mostu o co chodzi.. Jak grochem o ścianę niestety...
Jego matka pije... Każdy widzi ten problem, ale nikt (prócz mojego męża) nic z tym nie robi...tylko gadaja między sobą, ale na tym się kończy... A jak przychodzi co di czego, to mój mąż jest ten zły, bo według nich zawzięty..i badanie typu: to Twoja mama,nie bądź taki..itp..
Postawił matce ultimatum, którego ona nie przyjęła...
I powiedział, ze nie przyjedzie tam,dopóki nie przestanie pić.
Niestety,matka ma to w dupie,cierpi w sumie ojciec, ale on tez nie umie zrozumieć, czemu nie przyjeżdżany,choc mąż mu mówi otwarcie czemu..także taka to zagmatwana historia u nich wszystko jest nie tak jaj powinno być w rodzinie...



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Trochę to niesprawiedliwe moim zdaniem. To nie jest tak, że alkoholik nie przyjął ultimatum. To choroba, ona sama nie da rady. Mam taki przypadek w rodzinie i wiem co mówię. Wszyscy powinni ją nakłonić na terapię, zawieźć gdzie trzeba, pójść z nią do terapeuty. Wszyscy muszą stać po tej samej stronie i ją wspierać. To że syn da ultimatum nic nie da. Jedynie tyle, że z żalu się napije więcej niż zwykle.
No ale skoro piszesz że wszyscy mają to gdzieś to byłoby ciężko...

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
Dzień dobry!
Ja też wczoraj piekłam ciasteczka, ale nie wyrobiłam się czasowo i zrobiłam 2/3 porcji, resztę dziś dokończę
I zrobił się ze mnie leniuch, bo to już druga noc podczas której nie przebierałam Marysi pampersa... A dupka nieodparzona, więc chyba przy tym lenistwie zostanę
Ja też leniuch
____

Mój brat z rodzinką jadą na święta z UK do Pl. Autem jak zwykle...
Dziecko nie znosi jazdy samochodem i już po 5 minutach zaczyna marudzić i płakać. Na pierwszym podejściu się poddali i zawrócili, mieli zostać ale mama mojej bratowej tak ją nakłaniała, że jednak wyjechali wczoraj znowu. Są w Niemczech, wynajęli na cały dzień motel i pojadą znowu w nocy.
Najlepsze jest to że kupili super fotelik przed podróżą dla małej za 2 tysie, a jechała na kolanach żeby nie płakała
Mama bratowej powiedziała, że to nic, bo przecież kiedyś też się tak dzieci woziło a córka jej słucha jak jakiegoś świętego...
Masakra, ja bym wolała, żeby moje dziecko i wnuczka siedzieli bezpiecznie na tyłkach w domu, a nie nakłaniać ich na jazdę przez całą prawie Europę i to w taki niebezpieczny sposób Mam ochotę napisać do tej baby, że jak coś się stanie to to będzie w największej mierze jej wina. I w ogóle ona jedzie do nich do UK za równy miesiąc, więc i tak by się zobaczyli... No ale jak to święta bez dzieci i wnuczki?
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-22, 08:24   #696
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Boli mnie na samą myśl! Moje 3 koleżanki chodziły na wosk kiedyś. Pani kosmetyczka jechała po całości. Jedna przestała przez wrastające włoski chodzić a z pozostałymi już chyba z rok się nie widziałam.



Mój brat z rodzinką jadą na święta z UK do Pl. Autem jak zwykle...
Dziecko nie znosi jazdy samochodem i już po 5 minutach zaczyna marudzić i płakać. Na pierwszym podejściu się poddali i zawrócili, mieli zostać ale mama mojej bratowej tak ją nakłaniała, że jednak wyjechali wczoraj znowu. Są w Niemczech, wynajęli na cały dzień motel i pojadą znowu w nocy.
Najlepsze jest to że kupili super fotelik przed podróżą dla małej za 2 tysie, a jechała na kolanach żeby nie płakała
Mama bratowej powiedziała, że to nic, bo przecież kiedyś też się tak dzieci woziło a córka jej słucha jak jakiegoś świętego...
Masakra, ja bym wolała, żeby moje dziecko i wnuczka siedzieli bezpiecznie na tyłkach w domu, a nie nakłaniać ich na jazdę przez całą prawie Europę i to w taki niebezpieczny sposób Mam ochotę napisać do tej baby, że jak coś się stanie to to będzie w największej mierze jej wina. I w ogóle ona jedzie do nich do UK za równy miesiąc, więc i tak by się zobaczyli... No ale jak to święta bez dzieci i wnuczki?
Przepraszam, ale to zabrzmiało jakby ten zabieg je uśmiercił...

O matko... Strasznie to niebezpieczne A ta babcia też udana, masakra
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-22, 08:41   #697
zebrah
Rozeznanie
 
Avatar zebrah
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Podkarpackie
Wiadomości: 680
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Dzień dobry,
witam się z kawką i Leosiem który ma czkawkę Lecę zaraz robić gruntowne porządki w kuchni, a potem na spacer z mamą.

Leoś marudny w nocy, pobudek milion pięćset.

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
Dzień dobry!
Ja też wczoraj piekłam ciasteczka, ale nie wyrobiłam się czasowo i zrobiłam 2/3 porcji, resztę dziś dokończę
I zrobił się ze mnie leniuch, bo to już druga noc podczas której nie przebierałam Marysi pampersa... A dupka nieodparzona, więc chyba przy tym lenistwie zostanę
Australia jakie ciasteczka robiłaś?

Śliweczka- to starsze pokolenie to ma luzaka w kwestii bezpieczeństwa w aucie i pewnie nie ma kobieta tej świadomości że nakłania do złego. To samo moi teściowie. Ja od kiedy usłyszałam o znajomej znajomej, która karmiła piersią dziecko w trakcie jazdy bo płakało i dziecko zginęło w wypadku, to dbam bardzo o zapinanie, ustawienie fotelika tyłem do jazdy etc.
Bratowej jak wróci to nakładź do głowy- ona jest matką i ona bierze odpowiedzialność.

Haneczka- Śliweczka dobrze pisze, że powinni wszyscy mieć jeden front i postawić kobietę pod ścianą. Nie ma mieszkania, pieniędzy na picie i dopiero wtedy może coś do niej dotrze. Cała rodzina jest współuzależniona jak jeden pije. Warto byłoby pogadać ze specjalistą. Z tego co wiem, to fajne ośrodki antyalkoholowe mają Michalici.
zebrah jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-12-22, 08:53   #698
Lena_Marlena
Rozeznanie
 
Avatar Lena_Marlena
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 958
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3



Tako buciki ma Mikołaj dla Frania

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Sliweczko masakra. Pogadaj z bratowa że naraża dziecko na SMIERTELNE niebezpieczeństwo.
Lena_Marlena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-22, 09:03   #699
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Zebrah, takie zwykłe kruche, przepis mam od mamy Jedne zrobiłam jak zawsze, a do drugich dodałam kakao Chcę dziś zrobić trzecią partię, tym razem z przyprawą piernikową
1482397338631.jpg
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-22, 09:04   #700
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Lena_Marlena;68866611

Tako buciki ma Mikołaj dla Frania ;)[COLOR="Silver"

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

[/COLOR]Sliweczko masakra. Pogadaj z bratowa że naraża dziecko na SMIERTELNE niebezpieczeństwo.
Ale słodkie!

Bratowa to na pewno wie... W końcu jak wybierali fotelik to taki z górnej półki, tyłem do kierunku jazdy itp.
Jednak jak przyszło co do czego i mamusia zawezwała do siebie to w tym momencie już nic innego nie ma znaczenia poza tym żeby jak najszybciej dojechać...
Jeszcze mi brat pisał, że prowadziła jak szalona żeby przejechać jak najwięcej póki dziecko nie płakało na tych kolanach.
Straszne to i mega nieodpowiedzialne. Najlepsze, że mój brat nie chciał w ogóle jechać, już kupił choinkę i jedzenie na święta ale ta się uparła... A z niego taki pantofel, że się zgodził
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-22, 09:13   #701
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Lena_Marlena Pokaż wiadomość


Tako buciki ma Mikołaj dla Frania

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Sliweczko masakra. Pogadaj z bratowa że naraża dziecko na SMIERTELNE niebezpieczeństwo.
Rozwalają mnie takie małe buciczki Jaki to rozmiar?
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-12-22, 09:15   #702
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez K_a_s_i_a_86 Pokaż wiadomość
Witamy sie i my. TZ na wolnym ale i tak do pracy musi isc na chwilę. Nie ma to jak u siebie pracowac ehhh
Musze dziś kapuste na farsz do krokietow ogarnac i upiec placki do ciasta ale to w nocy dopiero

Milego dnia zyczymy z Oliwia
Skąd ja to znam z tą pracą nawet niedziela nie jest dniem wolnym
Ale coś za coś... Mąż ma to szczęście, że robi to co lubi i ma zdrową psychikę
Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Przeczyłam wczoraj tego posta.

O dziwo jest ok. Znaczy się wystający guz jest dalej ale ma normalny kolor na szczęście

A co tam? Dzieci muszą się hartować. Macie iRobot Hania





Boli mnie na samą myśl! Moje 3 koleżanki chodziły na wosk kiedyś. Pani kosmetyczka jechała po całości. Jedna przestała przez wrastające włoski chodzić a z pozostałymi już chyba z rok się nie widziałam.



Trochę to niesprawiedliwe moim zdaniem. To nie jest tak, że alkoholik nie przyjął ultimatum. To choroba, ona sama nie da rady. Mam taki przypadek w rodzinie i wiem co mówię. Wszyscy powinni ją nakłonić na terapię, zawieźć gdzie trzeba, pójść z nią do terapeuty. Wszyscy muszą stać po tej samej stronie i ją wspierać. To że syn da ultimatum nic nie da. Jedynie tyle, że z żalu się napije więcej niż zwykle.
No ale skoro piszesz że wszyscy mają to gdzieś to byłoby ciężko...



Ja też leniuch
____

Mój brat z rodzinką jadą na święta z UK do Pl. Autem jak zwykle...
Dziecko nie znosi jazdy samochodem i już po 5 minutach zaczyna marudzić i płakać. Na pierwszym podejściu się poddali i zawrócili, mieli zostać ale mama mojej bratowej tak ją nakłaniała, że jednak wyjechali wczoraj znowu. Są w Niemczech, wynajęli na cały dzień motel i pojadą znowu w nocy.
Najlepsze jest to że kupili super fotelik przed podróżą dla małej za 2 tysie, a jechała na kolanach żeby nie płakała
Mama bratowej powiedziała, że to nic, bo przecież kiedyś też się tak dzieci woziło a córka jej słucha jak jakiegoś świętego...
Masakra, ja bym wolała, żeby moje dziecko i wnuczka siedzieli bezpiecznie na tyłkach w domu, a nie nakłaniać ich na jazdę przez całą prawie Europę i to w taki niebezpieczny sposób Mam ochotę napisać do tej baby, że jak coś się stanie to to będzie w największej mierze jej wina. I w ogóle ona jedzie do nich do UK za równy miesiąc, więc i tak by się zobaczyli... No ale jak to święta bez dzieci i wnuczki?
Do bólu przy wosku przyzwyczail się za 3 razem. Na poczatku robilam tylko pachwiny a potem za kazdym razem trochę więcej wloski też mi wrastają ale raz na 4tygodnie a nie co 3dzień


Mąż wrócił wczoraj z delegacji i zaskoczyl mnie prezentem dostalam perfumy a dziś w spodniach znalazlam paragon
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-22, 09:34   #703
PikPik09
Raczkowanie
 
Avatar PikPik09
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 450
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Bożesz drogi, wieki nie byłam na wizażu FB łatwiej mi oblecieć. a tymaczasem nowy wątek wskoczył
Ja wczoraj zdrobiłam sobie pierwsze wychodne tylko z Rafałkiem. No i... poszliśmy na łyżwy!!! Szał! Syn się uczy ale nie idzie mu źle, natomiast ja jeździlam tylko na rolkach i to ostatni raz jak mialam 15 lat Ale tego sie nie zapomina, róznica taka ze łyżwy właściwie same jadą. Po paru minutach ogarnęłam choć nie powiem raz był przykuc kozacki i to z lądowaniem ma kolanku . Pełnia szczęścia u obojga nas! Ani męża marudy ani młodego do ogarniania.
Polecam wszystkim
Jak to jest ze jak tylko pomysle o odroczonym szczepieniu to Beni od razu ma katar? Rany kochanego, zaczęło się dziś w nocy...
__________________
Doświadczenie przemawia: Istnieją tylko dwie bezwarunkowe miłości- miłość między matką,a dzieckiem oraz miłość Boga do ludzi.
PikPik09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-22, 10:00   #704
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Lena_Marlena Pokaż wiadomość


Tako buciki ma Mikołaj dla Frania

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Sliweczko masakra. Pogadaj z bratowa że naraża dziecko na SMIERTELNE niebezpieczeństwo.
Słodkie tylko czy da się taką malą łapkę wcisnąć w takie buciki?
Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Ale słodkie!

Bratowa to na pewno wie... W końcu jak wybierali fotelik to taki z górnej półki, tyłem do kierunku jazdy itp.
Jednak jak przyszło co do czego i mamusia zawezwała do siebie to w tym momencie już nic innego nie ma znaczenia poza tym żeby jak najszybciej dojechać...
Jeszcze mi brat pisał, że prowadziła jak szalona żeby przejechać jak najwięcej póki dziecko nie płakało na tych kolanach.
Straszne to i mega nieodpowiedzialne. Najlepsze, że mój brat nie chciał w ogóle jechać, już kupił choinkę i jedzenie na święta ale ta się uparła... A z niego taki pantofel, że się zgodził
Szkoda słów do takich ludzi. Bratu pokaż zdjęcia z tego wypadku w którym zginela trójka nieprzypiętych dzieci, moze to go otrzeźwi...
Cytat:
Napisane przez PikPik09 Pokaż wiadomość
Bożesz drogi, wieki nie byłam na wizażu FB łatwiej mi oblecieć. a tymaczasem nowy wątek wskoczył
Ja wczoraj zdrobiłam sobie pierwsze wychodne tylko z Rafałkiem. No i... poszliśmy na łyżwy!!! Szał! Syn się uczy ale nie idzie mu źle, natomiast ja jeździlam tylko na rolkach i to ostatni raz jak mialam 15 lat Ale tego sie nie zapomina, róznica taka ze łyżwy właściwie same jadą. Po paru minutach ogarnęłam choć nie powiem raz był przykuc kozacki i to z lądowaniem ma kolanku . Pełnia szczęścia u obojga nas! Ani męża marudy ani młodego do ogarniania.
Polecam wszystkim
Jak to jest ze jak tylko pomysle o odroczonym szczepieniu to Beni od razu ma katar? Rany kochanego, zaczęło się dziś w nocy...
O heeej fajnie, ze wyrwaliscie się ze starszakiem tylko we dwójkę
Skrobnij czasem kilka słów co tam u Was
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-22, 10:20   #705
Paulinagm
Zadomowienie
 
Avatar Paulinagm
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 256
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Mój brat z rodzinką jadą na święta z UK do Pl. Autem jak zwykle...
Dziecko nie znosi jazdy samochodem i już po 5 minutach zaczyna marudzić i płakać. Na pierwszym podejściu się poddali i zawrócili, mieli zostać ale mama mojej bratowej tak ją nakłaniała, że jednak wyjechali wczoraj znowu. Są w Niemczech, wynajęli na cały dzień motel i pojadą znowu w nocy.
Najlepsze jest to że kupili super fotelik przed podróżą dla małej za 2 tysie, a jechała na kolanach żeby nie płakała
Mama bratowej powiedziała, że to nic, bo przecież kiedyś też się tak dzieci woziło a córka jej słucha jak jakiegoś świętego...
Masakra, ja bym wolała, żeby moje dziecko i wnuczka siedzieli bezpiecznie na tyłkach w domu, a nie nakłaniać ich na jazdę przez całą prawie Europę i to w taki niebezpieczny sposób Mam ochotę napisać do tej baby, że jak coś się stanie to to będzie w największej mierze jej wina. I w ogóle ona jedzie do nich do UK za równy miesiąc, więc i tak by się zobaczyli... No ale jak to święta bez dzieci i wnuczki?
masakra!!! co to za podejście w ogóle? tylko, że kiedyś na pewno pokonywało się całą Europę autostradą z prędkością ponad 100/h ???
jak mozna być tak głupim i nieodpowiedzialnym i jeszcze chyba będą musieli jakoś wrócić...

PikPik fajnie, że wyszliście razem tylko z Rafałkiem! na pewno każde z Was tego potrzebowalo! oby więcej takich wyjść a kto zostal z Benim?

Honcia - super. Mój mąż chyba w życiu perfum by mi nie kupił bo przecież skąd on ma wiedzieć jakie ja bym chciała? zreszta, może to i lepiej bo w sumie jednego flakonu już ponad rok używam...

Dziewczyny kp używacie perfum? bo ja sie bałam, że Krzys zapachu matki nie pozna i od porodu tylko antyperspirant na pachy i tyle, nawet myję się bezzapachowym żelem... chyba przesadzam...

Krzysiowi wyszła już górna lewa jedynka jeszcze tylko prawa i będzie z górki, liczę na spokój przez 3 miesiące
noc była masakra, pierdyliard pobudek, jeszcze kaszel go męczył trochę i wybudzał. W dodatku Krzysiowi najlepiej się spalo gdy karmiłam go siedząc na leżąco nie chciał
Paulinagm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-22, 10:23   #706
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

A jeszcze mi się przypomnialo odniśnie fotelików. Ostatnio mialam propozycję odkupienia fotelika tego dla większych dzieci kupionego w sklepie 17lat temu... Jeszcze uslyszalam, ze dziwna jestem bo on taki porządny i 3stówy kosztował

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Paulina ja sobie perfum w zyciu sama nie kupilam mąż zawsze mi kupuje bo ma do tego nos ja mam zbyt czuly węch i w perfumerii wariuję i po minucie dostaję migreny...
Uzywam normalnie czyli tylko na wyjscia teraz to flakon będę muala na 3 lata
Współczuję nocy
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-22, 10:24   #707
Lena_Marlena
Rozeznanie
 
Avatar Lena_Marlena
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 958
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Australio rozmiar 20, teraz Franek ma niechodki rozmiar 18 to w tych może do wiosny "przechodzi"

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Dobra, my tu gadu gadu a pierogi same się nie zrobią
Lena_Marlena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-22, 10:26   #708
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez PikPik09 Pokaż wiadomość
Bożesz drogi, wieki nie byłam na wizażu FB łatwiej mi oblecieć. a tymaczasem nowy wątek wskoczył
Ja wczoraj zdrobiłam sobie pierwsze wychodne tylko z Rafałkiem. No i... poszliśmy na łyżwy!!! Szał! Syn się uczy ale nie idzie mu źle, natomiast ja jeździlam tylko na rolkach i to ostatni raz jak mialam 15 lat Ale tego sie nie zapomina, róznica taka ze łyżwy właściwie same jadą. Po paru minutach ogarnęłam choć nie powiem raz był przykuc kozacki i to z lądowaniem ma kolanku . Pełnia szczęścia u obojga nas! Ani męża marudy ani młodego do ogarniania.
Polecam wszystkim
Jak to jest ze jak tylko pomysle o odroczonym szczepieniu to Beni od razu ma katar? Rany kochanego, zaczęło się dziś w nocy...
Super, że mieliście takie wspólne wyjście ze Starszakiem!

Cytat:
Napisane przez Paulinagm Pokaż wiadomość
masakra!!! co to za podejście w ogóle? tylko, że kiedyś na pewno pokonywało się całą Europę autostradą z prędkością ponad 100/h ???
jak mozna być tak głupim i nieodpowiedzialnym i jeszcze chyba będą musieli jakoś wrócić...

PikPik fajnie, że wyszliście razem tylko z Rafałkiem! na pewno każde z Was tego potrzebowalo! oby więcej takich wyjść a kto zostal z Benim?

Honcia - super. Mój mąż chyba w życiu perfum by mi nie kupił bo przecież skąd on ma wiedzieć jakie ja bym chciała? zreszta, może to i lepiej bo w sumie jednego flakonu już ponad rok używam...

Dziewczyny kp używacie perfum? bo ja sie bałam, że Krzys zapachu matki nie pozna i od porodu tylko antyperspirant na pachy i tyle, nawet myję się bezzapachowym żelem... chyba przesadzam...

Krzysiowi wyszła już górna lewa jedynka jeszcze tylko prawa i będzie z górki, liczę na spokój przez 3 miesiące
noc była masakra, pierdyliard pobudek, jeszcze kaszel go męczył trochę i wybudzał. W dodatku Krzysiowi najlepiej się spalo gdy karmiłam go siedząc na leżąco nie chciał
Ja tam używałam perfum normalnie...

Mnie koleżanka ostatnio "pocieszyła" mówiąc, że u nich najgorzej było gdy wychodziły trójki i czwórki...

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
A jeszcze mi się przypomnialo odniśnie fotelików. Ostatnio mialam propozycję odkupienia fotelika tego dla większych dzieci kupionego w sklepie 17lat temu... Jeszcze uslyszalam, ze dziwna jestem bo on taki porządny i 3stówy kosztował
Tosz to nówka sztuka, brałabym!
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-22, 10:35   #709
PikPik09
Raczkowanie
 
Avatar PikPik09
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 450
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

jesli chodzi o perfumy to nie uzywam narazie boje sie ze beda malego draznily.

Beni zostal z tata marudzacym...jakos dali rade ale do karmienia kaszka nie dotrwal tz bo przyjechal do mnie na loodowisko i w aucie nakarmilam.

Zamowilam u mamy i zrobi Beniemu na nogi ocieplacze do chusty.na drutach posmiga
__________________
Doświadczenie przemawia: Istnieją tylko dwie bezwarunkowe miłości- miłość między matką,a dzieckiem oraz miłość Boga do ludzi.

Edytowane przez PikPik09
Czas edycji: 2016-12-22 o 10:41
PikPik09 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-12-22, 10:57   #710
haneczkab92
Ania
 
Avatar haneczkab92
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Dzień dobry!
Zaraz jadę do fryzjera i totalnie nie wiem co chce
tzn marzy mi się ten miedziany, ale czy mój fryzjer podzieli mój entuzjazm, zobaczymy

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Przeczyłam wczoraj tego posta.

O dziwo jest ok. Znaczy się wystający guz jest dalej ale ma normalny kolor na szczęście

A co tam? Dzieci muszą się hartować. Macie iRobot Hania

Trochę to niesprawiedliwe moim zdaniem. To nie jest tak, że alkoholik nie przyjął ultimatum. To choroba, ona sama nie da rady. Mam taki przypadek w rodzinie i wiem co mówię. Wszyscy powinni ją nakłonić na terapię, zawieźć gdzie trzeba, pójść z nią do terapeuty. Wszyscy muszą stać po tej samej stronie i ją wspierać. To że syn da ultimatum nic nie da. Jedynie tyle, że z żalu się napije więcej niż zwykle.
No ale skoro piszesz że wszyscy mają to gdzieś to byłoby ciężko...


Mój brat z rodzinką jadą na święta z UK do Pl. Autem jak zwykle...
Dziecko nie znosi jazdy samochodem i już po 5 minutach zaczyna marudzić i płakać. Na pierwszym podejściu się poddali i zawrócili, mieli zostać ale mama mojej bratowej tak ją nakłaniała, że jednak wyjechali wczoraj znowu. Są w Niemczech, wynajęli na cały dzień motel i pojadą znowu w nocy.
Najlepsze jest to że kupili super fotelik przed podróżą dla małej za 2 tysie, a jechała na kolanach żeby nie płakała
Mama bratowej powiedziała, że to nic, bo przecież kiedyś też się tak dzieci woziło a córka jej słucha jak jakiegoś świętego...
Masakra, ja bym wolała, żeby moje dziecko i wnuczka siedzieli bezpiecznie na tyłkach w domu, a nie nakłaniać ich na jazdę przez całą prawie Europę i to w taki niebezpieczny sposób Mam ochotę napisać do tej baby, że jak coś się stanie to to będzie w największej mierze jej wina. I w ogóle ona jedzie do nich do UK za równy miesiąc, więc i tak by się zobaczyli... No ale jak to święta bez dzieci i wnuczki?
Co do pogrubionego: iRobot Hania- padłam

Ja też wiem, co znaczy alkoholik, też mam w bliskiej rodzinie...

Domownicy poza domem obgadują matkę, myślą co zrobić, a jak mąż chce coś mamie powiedzieć to wszyscy na niego najeżdżają....
Sam nic a nic nie zrobi, proponował terapie, wszywki itp..
Mama nie widzi problemu, nie zgadza się na nic bo ona potrafi kontrolować...
A jak pije, to jest agresywna...
Ojciec też pił, ale przestał sam z siebie, jednak "toleruje" to co robi żona..
Wszyscy tak naprawdę mają to gdzieś, tylko mąż chce coś zmienić- tam w domu rodzinnym jest jeszcze niepełnoletnia Ania(5 klasa podstawówki), chciał nakłonić mamę przede wszystkim dla niej na terapię, ale się nie da.
Mąż prosił nie raz, więc powiedział w końcu z niemocy, że nie przyjedzie dopóki się nie ogarnie matka.. no bo co on sam może?? nic. a ja nie wiem, jak mu pomóc, widzę, że go to gryzie...

Co do brata- nie przemówisz niektórym ludziom.. okropne, że w dzisiejszych czasach, znając fakty i to co może się stać, ludzie są tak bezmyślni i nieodpowiedzialni...
Moja kuzynka ma taką znajomą, też jeździ z małą na kolanach, bo nie lubi jeździć i jeszcze z nią prowadzi...cyt. "to tylko kawałek".. no żeby kiedyś żadna tragedia się nie stała...

Cytat:
Napisane przez PikPik09 Pokaż wiadomość
Bożesz drogi, wieki nie byłam na wizażu FB łatwiej mi oblecieć. a tymaczasem nowy wątek wskoczył
Ja wczoraj zdrobiłam sobie pierwsze wychodne tylko z Rafałkiem. No i... poszliśmy na łyżwy!!! Szał! Syn się uczy ale nie idzie mu źle, natomiast ja jeździlam tylko na rolkach i to ostatni raz jak mialam 15 lat Ale tego sie nie zapomina, róznica taka ze łyżwy właściwie same jadą. Po paru minutach ogarnęłam choć nie powiem raz był przykuc kozacki i to z lądowaniem ma kolanku . Pełnia szczęścia u obojga nas! Ani męża marudy ani młodego do ogarniania.
Polecam wszystkim
Jak to jest ze jak tylko pomysle o odroczonym szczepieniu to Beni od razu ma katar? Rany kochanego, zaczęło się dziś w nocy...
super,że udało się wyjsć ze starszakiem odpoczęłaś psychicznie pewnie. Powtarzaj to częściej!
no i odzywaj się częściej

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
A jeszcze mi się przypomnialo odniśnie fotelików. Ostatnio mialam propozycję odkupienia fotelika tego dla większych dzieci kupionego w sklepie 17lat temu... Jeszcze uslyszalam, ze dziwna jestem bo on taki porządny i 3stówy kosztował

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Paulina ja sobie perfum w zyciu sama nie kupilam mąż zawsze mi kupuje bo ma do tego nos ja mam zbyt czuly węch i w perfumerii wariuję i po minucie dostaję migreny...
Uzywam normalnie czyli tylko na wyjscia teraz to flakon będę muala na 3 lata
Współczuję nocy
O wow.. 17 letni, no to bierz!! nie zastanawiaj się
A tak na serio, niektórzy nie mają tej świadomości, że już wtedy ten fotelik nie spełnia swojej funkcji.. trzeba by było taką osobę uświadomić.

Cytat:
Napisane przez Lena_Marlena Pokaż wiadomość
Australio rozmiar 20, teraz Franek ma niechodki rozmiar 18 to w tych może do wiosny "przechodzi"

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Dobra, my tu gadu gadu a pierogi same się nie zrobią
Z ciekawości, nie szkoda Ci kasy na takie buciki?? przecież to na kilka wyjść ewentualnie, tym bardziej, że mały jeszcze nie chodzi
__________________
16.05.2015r.- ślub!!

19.05.2016r.- narodziny Hani


"Jak na deszczu łza
cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
może być najlepszą z Twoich chwil..."


-35...28,4kg do celu

haneczkab92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-22, 12:58   #711
australia87
Zakorzenienie
 
Avatar australia87
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

My się meldujemy ze spaceru Lekki mrozik, ale słonecznie
australia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-22, 13:26   #712
MariaFrancesca
Zakorzenienie
 
Avatar MariaFrancesca
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 874
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Zebrah niedrogi ten laser, myślałam, że takie coś więcej kosztuje, a z ciekawosci jaki to dokładnie laser? Ja ekspertką wizazową nie jestem, ale używam filtrów cały rok pod kątem zmarszczek, ot taka mania. Pisałaś, że kosmetyczka radziła Ci krem z retinolem, ja mam z retinoidami Ystheal, ale nie wiem czy mogę stosować przy kp, wiem, że w ciąży nie można, wiesz coś może?

Miszka przykro mi, że masz taką sytuację z mamą, ale fajnie, że potrafisz się od tego odciąć i cieszyć się swoją rodziną, ja tak jeszcze nnie umiem.


Śliweczka, tak jak pisała Australia, z tymi koleżankami to rzeczywiście zabrzmiało tak jakby jedna zrezygnowała z chodzenia na wosk, a pozostałe 2 poszły i ślad po nich zaginął. Ja nie mam hemoroidów, ale jakieś szczeliny, lekarka dała mi tylko rzeczy bez recepty Posterisan maść, czopki Unigel Procto i probiotyk do picia Proctolact. Pytala czy biorę witaminy, trochę to pomoglo, powiedziała, że jak skończę kp powinno wrócić do normy.


Honcia fajny prezent dostałaś, pozazdrościć.


Pikpik fajnie, że się odezwałaś i się wyrwałaś, oby częściej.

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

My dziś po szczepieniu, musiałam jechać z nimi sama, bo mąż pomimo urlopu, musiał wyjechać służbowo na jeden dzień. Jeszcze wczoraj wieczorem robiliśmy jakąś prezentację. O drugiej w nocy jeszcze kolega sąsiada pomylił się i chciał do nas wejść i walczył z zamkiem i kluczem. Mąż wyszedł do niego, uchylił drzwi i mu tłumaczy, że to nie to mieszkanie, a gościu pijany mówi: "dobra, nie pier..l, otwieraj". Pijany był na wesoło, więc się uśmialiśmy.

Wyszłyśmy na szczepienia spóźnione, więc prawie biegłam, a to pół godziny drogi, później je rozebrac, ubrać, upociłam się jak świnka. W nagrodę, że ogarnęłam, kupiłam sobie koktajl malina-mango - można pięknie żyć? Dziś przyjeżdża moja mama, jutro brat, więc mam nadzieję, że wreszcie odpocznę.


Te historie, które opowiadacie o jeżdżeniu bez fotelika, proadząc to jakaś masakra.
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham

W avatarze Andie MacDowell.
MariaFrancesca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-22, 13:59   #713
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez australia87 Pokaż wiadomość
My się meldujemy ze spaceru Lekki mrozik, ale słonecznie
U nas też dzisiaj piękne slonce
I dziecko pięknie spało w wózku godzinę
Cytat:
Napisane przez MariaFrancesca Pokaż wiadomość
Zebrah niedrogi ten laser, myślałam, że takie coś więcej kosztuje, a z ciekawosci jaki to dokładnie laser? Ja ekspertką wizazową nie jestem, ale używam filtrów cały rok pod kątem zmarszczek, ot taka mania. Pisałaś, że kosmetyczka radziła Ci krem z retinolem, ja mam z retinoidami Ystheal, ale nie wiem czy mogę stosować przy kp, wiem, że w ciąży nie można, wiesz coś może?

Miszka przykro mi, że masz taką sytuację z mamą, ale fajnie, że potrafisz się od tego odciąć i cieszyć się swoją rodziną, ja tak jeszcze nnie umiem.


Śliweczka, tak jak pisała Australia, z tymi koleżankami to rzeczywiście zabrzmiało tak jakby jedna zrezygnowała z chodzenia na wosk, a pozostałe 2 poszły i ślad po nich zaginął. Ja nie mam hemoroidów, ale jakieś szczeliny, lekarka dała mi tylko rzeczy bez recepty Posterisan maść, czopki Unigel Procto i probiotyk do picia Proctolact. Pytala czy biorę witaminy, trochę to pomoglo, powiedziała, że jak skończę kp powinno wrócić do normy.


Honcia fajny prezent dostałaś, pozazdrościć.


Pikpik fajnie, że się odezwałaś i się wyrwałaś, oby częściej.

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

My dziś po szczepieniu, musiałam jechać z nimi sama, bo mąż pomimo urlopu, musiał wyjechać służbowo na jeden dzień. Jeszcze wczoraj wieczorem robiliśmy jakąś prezentację. O drugiej w nocy jeszcze kolega sąsiada pomylił się i chciał do nas wejść i walczył z zamkiem i kluczem. Mąż wyszedł do niego, uchylił drzwi i mu tłumaczy, że to nie to mieszkanie, a gościu pijany mówi: "dobra, nie pier..l, otwieraj". Pijany był na wesoło, więc się uśmialiśmy.

Wyszłyśmy na szczepienia spóźnione, więc prawie biegłam, a to pół godziny drogi, później je rozebrac, ubrać, upociłam się jak świnka. W nagrodę, że ogarnęłam, kupiłam sobie koktajl malina-mango - można pięknie żyć? Dziś przyjeżdża moja mama, jutro brat, więc mam nadzieję, że wreszcie odpocznę.


Te historie, które opowiadacie o jeżdżeniu bez fotelika, proadząc to jakaś masakra.
Brawo Ty!! Jesteś super mamą i dajesz radę ogarnąc dwójkę wielki szacun
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-22, 14:26   #714
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

australia, Maria w sumie to wiem, że koleżanki poszły na ten wosk, a potem ich na oczy nie widziałam także może coś w tym jest

Maria Ty to jesteś supermatka! Nie dziwne że się upociłaś.
Historia z tym nawalonym gościem dobra
A Twój mąż to się fajnie urlopuje, nie ma co!

PikPik no witaj duszo zagubiona! Wpadaj tu częściej, olej fb Fajnie że się wyrwałaś na łyżwy. Prozdrowotny relax na świeżym powietrzu Rafałowi się podobało?

Honcia a mi też tz kupił perfumy tylko się nie chwaliłam Wąchaliśmy na lotnisku jak byłam w ciąży, ładnie zapamiętał co mi się spodobało i kupił.

Po porodzie w ogóle nie używałam, od niedawna zaczęłam na wyjścia. Nie zauważyłam żeby Ignasiowi to przeszkadzało. Poznaje cyca bez problemu

Acha, a fotelik to prawdziwa okazja, żal nie brać
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-22, 15:34   #715
Lena_Marlena
Rozeznanie
 
Avatar Lena_Marlena
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 958
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Haneczko, ja bym pewnie sama nie wpadła na to żeby kupować takie adaśki. Ale tz z tych "metkowych" no i muszę mu przyznać rację że takie buciki są slodkiea i tak nie mieliśmy pomysłu co mu kupić pod choinkę
Lena_Marlena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-22, 16:51   #716
haneczkab92
Ania
 
Avatar haneczkab92
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 235
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Lena_Marlena Pokaż wiadomość
Haneczko, ja bym pewnie sama nie wpadła na to żeby kupować takie adaśki. Ale tz z tych "metkowych" no i muszę mu przyznać rację że takie buciki są slodkiea i tak nie mieliśmy pomysłu co mu kupić pod choinkę
No dlatego właśnie pytam z ciekawości😃
Później jasne,ale takie małe to szkoda kasy,choć jeśli o tak nie mieliscie pomysłu to czemu nie😃
Będzie stylowy chłopak,pokaz zdjęcie jak będzie miał ubrane😃

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
16.05.2015r.- ślub!!

19.05.2016r.- narodziny Hani


"Jak na deszczu łza
cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
może być najlepszą z Twoich chwil..."


-35...28,4kg do celu

haneczkab92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-22, 17:05   #717
Madzia9999
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia9999
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Środek Polski.
Wiadomości: 9 976
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cześć Dziewczynki

Maria ja czasem przy jednej Hani się upoce jak z mieszkania na dwór z Nią wychodzę i turbo maruda jesttakże szacunek dla Ciebie bo dwie małe coreczki ogarniasz
Akcja z,pijanym kolegą smieszna. Rety ludzie mają beztroskie życie tak w środku tygodnia piją alko.

Sliweczko oby podróżowanie brata z,rodziną nie zakończyło się tragedią... teściowa brata zero pomyslunku
Może wyjdę na matkę bez serca, ale jadąc autem nie wyciagam Hani z fotelika. Nawet jak się wydzierała nie wiadomo o co. Zawsze zjezdzamy i dopiero wyciagam. Placzace parę minut dziecko nie zginie a wyjęte z fotelika już tak. Mam totalnego bzika na punkcie bezpieczeństwa w aucie. Dużo podróżujemy. Często jeżdżę sama, nie wyobrazam sobie jazdy z dzieckiem na kolnach nawet na chwilę.

Lena butki słodkie
My niechodkow nie używamy bo nieprakryczne to jest mamy dwie pary prezentowe i Hania ściąga je szybko
Miałam coś jeszcze odp ale zapomniałam.

Nocki mamy teraz dziwne. Hania się budzu i gada, gada,chcę się bawić. Dziś w nocy ciagnac się za szczebelki prawie usiadła była w śpiworku. Finalnie po 4 zasnela.
Teraz jedzeniemy do TZ rodziców i pięknie śpi w aucie. Odsypia

Australia spakowani na wyjazd?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
'' Na seksapil składa się w połowie
to, co kobieta ma, a w połowie to,
co myśli, że ma ''.


Sophia Loren
Madzia9999 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-12-22, 17:15   #718
Honcia
Zakorzenienie
 
Avatar Honcia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez haneczkab92 Pokaż wiadomość
No dlatego właśnie pytam z ciekawości😃
Później jasne,ale takie małe to szkoda kasy,choć jeśli o tak nie mieliscie pomysłu to czemu nie😃
Będzie stylowy chłopak,pokaz zdjęcie jak będzie miał ubrane😃

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jaką fryzurkę zrobilaś?? Poka poka
__________________







Honcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-22, 18:02   #719
PikPik09
Raczkowanie
 
Avatar PikPik09
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 450
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Honcia Pokaż wiadomość
Jaką fryzurkę zrobilaś?? Poka poka
ja zapuszczam i narazie jest tragedia. cienkie wypadaja ale coz...jak mus to mus.
ale ty pokaz!
__________________
Doświadczenie przemawia: Istnieją tylko dwie bezwarunkowe miłości- miłość między matką,a dzieckiem oraz miłość Boga do ludzi.
PikPik09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-22, 18:08   #720
K_a_s_i_a_86
Rozeznanie
 
Avatar K_a_s_i_a_86
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 524
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

Ja tu na szybko wpadam a czytania prawie nie ma. Piekna pogoda i u nas byla. Spacer obowiazkow zaliczony

Maria jestes niesamowita matka wariatka 👏👏👏 podziwiam Cie bardzo ze dajesz rade z dwoma Gwiazdeczkami.

Lena buciki super. Raz na jakiś czas fajnie kupic dziecku "drogi" ciuch czy buty. Ja tam osobiscie lubie jak moja Oliwka jest "wylansowana" 😜
K_a_s_i_a_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-07-01 14:20:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.