Co emigrantkom w duszy gra... - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-09-01, 04:54   #61
monis1981
Raczkowanie
 
Avatar monis1981
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: usa, jacksonville, florida
Wiadomości: 355
GG do monis1981
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

zabo nie przejmuj sie a kucharzowi powiedz cos fajnego na dowidzenia bedzie mial oczy jak bezbronny facet podczas lewatyty
dlugo bedzie myslal co powiedzialas
niemcami tez sie nie przejmuj, pomysl sobie ze siedza teraz w kibelku z rozwolnieniem po tej kolacji i ze im tak dobrze
(mam nadzieje ze troche ci lepiej)
monis1981 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-01, 05:17   #62
vanilla_sky
Zakorzenienie
 
Avatar vanilla_sky
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 039
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

Cytat:
Napisane przez monis1981
zabo nie przejmuj sie a kucharzowi powiedz cos fajnego na dowidzenia bedzie mial oczy jak bezbronny facet podczas lewatyty
dlugo bedzie myslal co powiedzialas
niemcami tez sie nie przejmuj, pomysl sobie ze siedza teraz w kibelku z rozwolnieniem po tej kolacji i ze im tak dobrze
(mam nadzieje ze troche ci lepiej)
pewnie ze mi lepiej, wizaz najlepszym lekarstwem cos mu powiem, jak mnie jeszcze wkurzy... ale jak nie to nie, chce byc ponad to. chociaz jak mnie sprowokuje jeszcze kilka razy, to nie wytrzymam. ogolnie nie moge byc zbyt drastyczna, bo chce tam jeszcze czasem popracowac (tam mozna sporadycznie, na weekendy) wiec nie moge zrobic skandalu
hehehe, usmialam sie z wizji niemcow z rozwolnieniem, od lzej na duszy
vanilla_sky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-01, 05:36   #63
monis1981
Raczkowanie
 
Avatar monis1981
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: usa, jacksonville, florida
Wiadomości: 355
GG do monis1981
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

no widzisz mi to zawsze pomaga...wyobrazenie wroga w komicznej sytuacji:czarodzie
monis1981 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-01, 15:52   #64
Magda.
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

W ten weekend odbedzie sie Taste of Polonia. Moj luby juz zapowiedzial, ze idziemy. Ja tam od Jackowa sie z daleka trzymam, ale na tanie i dobre polskie zarcie chetnie sie wybiore.
Magda. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-01, 23:46   #65
jenn
Rozeznanie
 
Avatar jenn
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wyspy Bergamuta
Wiadomości: 725
GG do jenn
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

Dlugi weekend sie szykuje Dla mnie sie juz dzisiaj zaczal, hurra! Jakie plany macie dziewczynki?
jenn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-01, 23:48   #66
vanilla_sky
Zakorzenienie
 
Avatar vanilla_sky
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 039
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

Cytat:
Napisane przez jenn
Dlugi weekend sie szykuje Dla mnie sie juz dzisiaj zaczal, hurra! Jakie plany macie dziewczynki?
ostatni weekend pracy w poniedzialek wielka przeprowadzka do akademika to znaczy sama przeprowadzka bedzie bolesna, to wiem (kto lubi przeprowadzki), ale za to wreszcie spotkam TZ (ostatni raz widzielismy sie jakos w polowie lipca) i znajomych no i zacznie sie beztroskie studenckie zycie
vanilla_sky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-02, 00:22   #67
svenja
Wtajemniczenie
 
Avatar svenja
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Deutschland/Slovenija
Wiadomości: 2 802
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

Cytat:
Napisane przez jenn
Dlugi weekend sie szykuje Dla mnie sie juz dzisiaj zaczal, hurra! Jakie plany macie dziewczynki?
Ja doturlalam sie do Munich city po wielu trudach (nie cierpie prowadzic w nocy, jestem niby dalekowidzem, ale ja w ogole nie widze w nocy ), jutro do robotki, pewnie znowu 12 godzin, ale jestem przygotowana na wypadek, ze nic nie bedzie do roboty przez 2 godziny, co sie zdarza...
W sobote powrot do Slowenii, po powrocie praca praca praca (tlumaczenia) i byle do przyszlego tygodnia i soboty, kiedy to LECE DO POLSKI!
__________________
Potłuczydło.
svenja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-02, 02:04   #68
Magda.
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

Ech, ogladam sobie CNN itp. i az cos mi sie robi gdy ogladam zdjecia z Nowego Orleanu. Takie pikene miasto, biedni ci ludzie. Cholerny huragan... I uwierzyc, ze kiedys myslelismy o zamieszkaniu tam...
Magda. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-02, 02:17   #69
svenja
Wtajemniczenie
 
Avatar svenja
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Deutschland/Slovenija
Wiadomości: 2 802
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

Cytat:
Napisane przez Magda.
Ech, ogladam sobie CNN itp. i az cos mi sie robi gdy ogladam zdjecia z Nowego Orleanu. Takie pikene miasto, biedni ci ludzie. Cholerny huragan... I uwierzyc, ze kiedys myslelismy o zamieszkaniu tam...
Ehhh, jak tak slucham co tam sie dzieje, to cos nie do konca demokratyczny ten kraj sie wydaje Dla mnie najwieksza paranoja jest to, ze sporo obywateli ma bron na wszelki wypadek i wszystko jest cacy do momentu, az przyjdzie kryzys. Wtedy z ludzi wychodza potwory (vide: ostrzelanie helikoptera, czy tez proba obrabowania domu opieki).
__________________
Potłuczydło.
svenja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-02, 02:26   #70
Magda.
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

Cytat:
Napisane przez svenja
Ehhh, jak tak slucham co tam sie dzieje, to cos nie do konca demokratyczny ten kraj sie wydaje Dla mnie najwieksza paranoja jest to, ze sporo obywateli ma bron na wszelki wypadek i wszystko jest cacy do momentu, az przyjdzie kryzys. Wtedy z ludzi wychodza potwory (vide: ostrzelanie helikoptera, czy tez proba obrabowania domu opieki).
W kazdym kraju sa dobrzy i zli ludzie, niezaleznie od ustroju. Nie wyrabia sie opinii o kraju tylko poprzez relacje medialne. Prawda jest taka, ze ludzie tutaj bardzo sobie pomagaja, normalni ludzie posylaja pieniadze i jedzenie na pomoc ofiarom, kraj sie w takich momentach jednoczy. A ze znajduja sie zlodzieje - a gdzie takich nie ma?
Magda. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-02, 04:01   #71
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

Cytat:
Napisane przez Magda.
Ech, ogladam sobie CNN itp. i az cos mi sie robi gdy ogladam zdjecia z Nowego Orleanu. Takie pikene miasto, biedni ci ludzie. Cholerny huragan... I uwierzyc, ze kiedys myslelismy o zamieszkaniu tam...

ja tez ostani sobie myslalam jakby to bylo fajnie sie przeprowadzic do Nowego Orleanu.......

A ja dzisiaj siedze sama TZ polecial do Cleveland,ale cisza w domu...
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-02, 04:29   #72
czarownicagosia
Zakorzenienie
 
Avatar czarownicagosia
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: brooklyn,ny
Wiadomości: 7 760
GG do czarownicagosia
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

Wspolczuje mieszkancom Nowego Orleanu i terenow dotknietych kleska Oby jak najszybciej dotarla do nich pomoc. Az wierzyc sie nie che w to, co sie stalo

__________________
moje zdjecia

czarownicagosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-02, 10:55   #73
svenja
Wtajemniczenie
 
Avatar svenja
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Deutschland/Slovenija
Wiadomości: 2 802
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

Cytat:
Napisane przez Magda.
W kazdym kraju sa dobrzy i zli ludzie, niezaleznie od ustroju. Nie wyrabia sie opinii o kraju tylko poprzez relacje medialne. Prawda jest taka, ze ludzie tutaj bardzo sobie pomagaja, normalni ludzie posylaja pieniadze i jedzenie na pomoc ofiarom, kraj sie w takich momentach jednoczy. A ze znajduja sie zlodzieje - a gdzie takich nie ma?
Ja slyszalam relacje obustronne - to, ze ludzie sobie pomagaja i te niezbyt wesole informacje. Zlodzieje to delikatne okreslenie. Szabrownicy zawsze pojawiaja sie w razie powodzi, tak bylo we Wroclawiu 8 lat temu, tak bylo i w Niemczech pare lat pozniej. Ale nikt do nikogo nie strzelal I niestety, w Stanach bierze sie to rowniez stad, ze dostep do broni jest conajmniej ulatwiony. To nie jest najlepszy pomysl, bo tak jak napisalam, w sytuacjach kryzysowych normalni ludzie potrafia zamienic sie w potwory. Dlatego jestem przeciwko ogolnodostepnosci broni.
__________________
Potłuczydło.
svenja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-07, 04:07   #74
vanilla_sky
Zakorzenienie
 
Avatar vanilla_sky
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 039
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

a ja wreszcie wprowadzona do akademika super, szkoda tylko, ze zajecia sie jutro zaczynaja zobaczylam w koncu TZ, chodzimy i gruchamy jak dwa golabki, tyle sie w koncu nie widzielismy... mam wreszcie fajna wspolokatorke (znalam ja wczesniej, na razie jest spoko) i super ludzi w sasiedztwie. jestem bardzo szczesliwa chwilowo. a co u was?
vanilla_sky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-07, 04:14   #75
Magda.
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

Cytat:
Napisane przez vanilla_sky
a ja wreszcie wprowadzona do akademika super, szkoda tylko, ze zajecia sie jutro zaczynaja zobaczylam w koncu TZ, chodzimy i gruchamy jak dwa golabki, tyle sie w koncu nie widzielismy... mam wreszcie fajna wspolokatorke (znalam ja wczesniej, na razie jest spoko) i super ludzi w sasiedztwie. jestem bardzo szczesliwa chwilowo. a co u was?
Fajnie, ze juz po przeprowadzce i ze wspollokatorka fajna (o gruchaniu z TZ nie wspominajac ). A gdzie studiujesz (psychologie o ile sie nie myle, tylko nie wiem na jakiej uczelni). No i ile Ci do konca zostalo zdeklarowana Wieczna Studentko?

Mi sie zajecia zaczynaja w czwartek, a bede chodzic na 3 przedmioty - we wtorki, czwartki i ... soboty. Ale nie ma wyjscia z tymi sobotami, bo inaczej pozostaje mi albo jezdzenie na odlegly kampus, albo dodatkowy semestr. To juz wole wstac rano w sobote... Aha, musze kupic w sumie 5 ksiazek, neich to szlag. Uzywane oczywiscie, bo wiecej nie dam...
Magda. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-07, 05:33   #76
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

podreczniki tutaj sa strasznie drogie.. nawet te uzywane!
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-07, 13:51   #77
Magda.
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

Cytat:
Napisane przez nineczka
podreczniki tutaj sa strasznie drogie.. nawet te uzywane!
Zgadzam sie. Najczesciej kupuje na www.half.com - faktycznie za pol ceny. Pozniej mozna sprzedac z powrotem od ksiegarni, ale najlepiej zorbic to w 1. tygodniu egzaminow - wtedy najwiecej placa za ksiazki. Kiedys po terminie chcialam sprzedac i za ksiazke warta $100 chcieli mi dac $8.50 - smiech na sali. Powiedzialam - dziekuje, ide sprzedac na necie.
Magda. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-07, 18:09   #78
monis1981
Raczkowanie
 
Avatar monis1981
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: usa, jacksonville, florida
Wiadomości: 355
GG do monis1981
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

dziewczyny czy zdaza wam sie ze czujecie sie zupelnie bezuzyteczne????ja wlasnie tak sie teraz czuje...siedze w domu, nie ma nic do robotya nawet ja jest to sie tylka podniesc nie chce, cholipa praca tylko 3 dni w tygodniu...jak ja bym chciala tego ruchliwego zajetego zycia jak w polsce, pracy 8 godzin dziennie,niezaleznosci... ehhh juz niewiem co mam o sobie myslec, nie lubie siebie takiej, az mnie plecy bola od lezenia na kanapie, co to sie porobilo...
juz nie moge sie doczekac przeprowadzki...nawet nie potrafie sie cieszyc ze dostalam tymczasowa zielona karte tylko martwie sie czy napewno przysla na dobry adres albo moje nazwisko...
jesli zdaza sie wam taki dzien...macie na to jakis sposob?
monis1981 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-07, 18:13   #79
jenn
Rozeznanie
 
Avatar jenn
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wyspy Bergamuta
Wiadomości: 725
GG do jenn
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

Monis - Ja tez sie tak czasem czuje, ale z innych powodow- ograniczen spowodowanych tym ze jestem obcokrajowcem. No ale niewazne.
A jak poszedl interview, pisalas juz o tym? Strasznie jestem ciekawa jak to wygladalo.
jenn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-09-07, 18:22   #80
monis1981
Raczkowanie
 
Avatar monis1981
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: usa, jacksonville, florida
Wiadomości: 355
GG do monis1981
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

hmmm....poszedl gladko...antek sie bardzo denerwowal a oni wezwali nas ostatnich(godzine po czasie) facet spytal sie gdzie mieszkamy, czy to nasze pierwsze malzenstwo, czy mamy dzieci, spojrzal w zdjecia slubne i powiedzial ze za kilka tygodni powinnismy dostac tymczasowa zielona karte(no i jeszcze musielismy umowic sie na spotkanie w emigracji po kolejne odciski i zdjecie)

z tym ze troche namieszal bo ja sie go spytalam jak to wyglada ze zmiana nazwiska, bo chcialabym zmienic na meza ale boje sie ze w dokumentach namieszaja a on na to skreslil moje nazwisko i napisal anthoniego i mowi ze to wystarczy...wyszlismy z budynku a ja mysle...przeciez on tak nie moze bo teraz w paszporcie mam swoje a na karcie bedzie meza, wiec spowrotem do niego, nie moglismy go znalesc ale jego kolega powiedzial ze sie tym zajmie i ze zmieni spowrotem i potem powiedzial ze juz mu wiadomosc przekazal i ze niby wszystko bedzie ok
a ja sie teraz martwie zeby czasem anthoniego nazwiska nie wpisali na karcie bo wtedy dupa wolowa i mam nadzieje ze facet mowil prawde i przekazal prosbe.
monis1981 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-07, 18:24   #81
vanilla_sky
Zakorzenienie
 
Avatar vanilla_sky
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 039
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

Cytat:
Napisane przez Magda.
Fajnie, ze juz po przeprowadzce i ze wspollokatorka fajna (o gruchaniu z TZ nie wspominajac ). A gdzie studiujesz (psychologie o ile sie nie myle, tylko nie wiem na jakiej uczelni). No i ile Ci do konca zostalo zdeklarowana Wieczna Studentko?

Mi sie zajecia zaczynaja w czwartek, a bede chodzic na 3 przedmioty - we wtorki, czwartki i ... soboty. Ale nie ma wyjscia z tymi sobotami, bo inaczej pozostaje mi albo jezdzenie na odlegly kampus, albo dodatkowy semestr. To juz wole wstac rano w sobote... Aha, musze kupic w sumie 5 ksiazek, neich to szlag. Uzywane oczywiscie, bo wiecej nie dam...
masz racje, studiuje psychologie.
teraz jestem w szkole nadprogramowy rok czyli oficjalnie powinnam byla skonczyc w maju 2005 ale jakos nie wyszlo i zostaje na kolejny rok. wiec oficjalnie skoncze w maju 2006 roku. boje sie, bo zawod wiecznej studentki bardzo mi odpowiada
magda, jakie zajecia bierzesz, wszystkie zwiazane z marketingiem?
ja dzis mialam pierwsze zajecia i dowiedzialam sie, ze moja pierwsza ksiazka bedzie kosztowala okolo 170$ ale to jest naprawde drozyzna, zwykle duzo mniej placilam za ksiazki.

Edytowane przez vanilla_sky
Czas edycji: 2006-02-05 o 09:29
vanilla_sky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-07, 18:28   #82
vanilla_sky
Zakorzenienie
 
Avatar vanilla_sky
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 039
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

Cytat:
Napisane przez monis1981
jesli zdaza sie wam taki dzien...macie na to jakis sposob?
monis, mialam podobne stany, zwlaszcza w te wakacje. siedzialam w malym miasteczku, w domu z mama i ta atmosfera przygnebiala mnie strasznie, czulam sie bezuzyteczna, zastala, jak zywy trup... na kazdego dziala cos innego, ja zwykle zeby odpedzic zle mysli szlam do malla (pocieszalam sie zakupami ), wyciskalam siodme poty na silowni, albo jechalam (tak, sama) autobusem do kina i ogladalam sobie film. takie wyprawy zwykle mi pomagaja.
vanilla_sky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-07, 19:22   #83
monis1981
Raczkowanie
 
Avatar monis1981
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: usa, jacksonville, florida
Wiadomości: 355
GG do monis1981
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

hehhe...mall powiadasz?czyli wydawanie wiecej kasy
wzielam sie do kupy, prysznic, maseczka...tycke pomogly
posprzatam pozadnie mieszkanie, wyproznie lodowke ze starego jedzonka i bede czekala na kochanie zeby jechac na zakupy spozywcze...i jeszcze mam nadzieje na sushi...jakos poprawia mi nastroj
musze dzis troche pojezdzic zeby sie przygotowac na prawko...mysle jeszcze o zamowieniu gdzies ksiazki czy cd do zaawansowanego angielskiego(nie mam pojecia gdzie)
wiecie?szkoda ze nie ma mozliwosci wyjscia sobie, pochodzenia po miescie, spotkania znajomych na ulicy, wysokczenia do ulubionej kafejki na lody...nie ma jak to Poznan
dupkowate za przeproszeniem jest to miasto...juz nie moge sie doczekac przeprowadzki i posiadania wokol siebie chociaz rodziny antka, pieska...
nie lubie samej siebie, nie takiej...brakuje mi tej energicznej Moniki ktora wychodzi z domu o 8 rano a wraca o polnocy
monis1981 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-07, 19:33   #84
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

Cytat:
Napisane przez monis1981
dziewczyny czy zdaza wam sie ze czujecie sie zupelnie bezuzyteczne????ja wlasnie tak sie teraz czuje...siedze w domu, nie ma nic do robotya nawet ja jest to sie tylka podniesc nie chce, cholipa praca tylko 3 dni w tygodniu...jak ja bym chciala tego ruchliwego zajetego zycia jak w polsce, pracy 8 godzin dziennie,niezaleznosci... ehhh juz niewiem co mam o sobie myslec, nie lubie siebie takiej, az mnie plecy bola od lezenia na kanapie, co to sie porobilo...
juz nie moge sie doczekac przeprowadzki...nawet nie potrafie sie cieszyc ze dostalam tymczasowa zielona karte tylko martwie sie czy napewno przysla na dobry adres albo moje nazwisko...
jesli zdaza sie wam taki dzien...macie na to jakis sposob?
Ja mam prawie codziennie tak,czuje sie bezuzyteczna albo znudzona,wszytko przez to male miasteczko....

Czasami robie sobie makijaze zeby sie odprezyc albo ide na zakupy,no ale ilez mozna zakupy robic?
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-07, 19:37   #85
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

Cytat:
Napisane przez monis1981
hehhe...mall powiadasz?czyli wydawanie wiecej kasy
wzielam sie do kupy, prysznic, maseczka...tycke pomogly
posprzatam pozadnie mieszkanie, wyproznie lodowke ze starego jedzonka i bede czekala na kochanie zeby jechac na zakupy spozywcze...i jeszcze mam nadzieje na sushi...jakos poprawia mi nastroj
musze dzis troche pojezdzic zeby sie przygotowac na prawko...mysle jeszcze o zamowieniu gdzies ksiazki czy cd do zaawansowanego angielskiego(nie mam pojecia gdzie)
wiecie?szkoda ze nie ma mozliwosci wyjscia sobie, pochodzenia po miescie, spotkania znajomych na ulicy, wysokczenia do ulubionej kafejki na lody...nie ma jak to Poznan
dupkowate za przeproszeniem jest to miasto...juz nie moge sie doczekac przeprowadzki i posiadania wokol siebie chociaz rodziny antka, pieska...
nie lubie samej siebie, nie takiej...brakuje mi tej energicznej Moniki ktora wychodzi z domu o 8 rano a wraca o polnocy

Jakbym czytala o sobie,wszytko kropka w kropke sie zgadza,dobrze ze chociaz mam psy bo bez nich to bym zglupiala z samotnosci.......
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-07, 19:37   #86
vanilla_sky
Zakorzenienie
 
Avatar vanilla_sky
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 039
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

Cytat:
Napisane przez monis1981
szkoda ze nie ma mozliwosci wyjscia sobie, pochodzenia po miescie, spotkania znajomych na ulicy, wysokczenia do ulubionej kafejki na lody...nie ma jak to Poznan
tego mi najbardziej brakuje - w warszawie jak mialam kiepski nastroj to po prostu bralam psiapsiolke badz sama - i "na miasto"... zawsze to dobrze na chandre dzialalo
vanilla_sky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-07, 19:41   #87
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

Cytat:
Napisane przez vanilla_sky
tego mi najbardziej brakuje - w warszawie jak mialam kiepski nastroj to po prostu bralam psiapsiolke badz sama - i "na miasto"... zawsze to dobrze na chandre dzialalo
Ja tez Bralam siostre i szlo sie na starowke albo spacerowalo po Nowym Swiecie albo szlo sie do maca na loda za 99 groszy I rozmowy rozmowy,a tu to chyba do lusra sobie pogadac tylko moge ...........
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2005-09-07, 19:49   #88
monis1981
Raczkowanie
 
Avatar monis1981
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: usa, jacksonville, florida
Wiadomości: 355
GG do monis1981
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

ojjj takkk...telefon do znajomej, tramwaj i juz siedzialo sie u niej na kawie albo winku grzanym, albo nawet pracy tak jakos przyjaznie bylo, mimo 8 godz pracy bylo sie z siebie zadowolonym
poszlo sie na spacerek, usiadlo kolo fontanny, pomoczylo stopki, albo tak poprostu przejechalo sie tramwajem...szkoda ze tu nie ma takiego zycia
czarny elfiku-zazdroszcze i pieskow, chociaz jakos szybciej czas leci, spacer itd...to okropne ale przez takie zycie chyba szybciej chce miec dziecko,przynajmniej bede komus potrzebna, pomoge, bede miala powod zeby byc z siebie zadowolona dajac takiemu malenstwi=u zycie i opiekowac sie nim jak najlepiej potrafie...
tak tylko mysle...bo ta naprawde powiekszenie rodziny planujemy bardziej na przyszly rok
monis1981 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-08, 01:16   #89
Magda.
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

Oj dziewczyny, Wy musicie byc na jakims strasznym zadupiu - nie ma to jak miasto. U mnie jest gdzie pospacerowac, mozna sie kolejka przejechac (po czesci jest typowym metrem pod ziemia, po czesci nad ziemia, skad mozna podziwiac architekture budynkow), jest pelno parkow (w tym piekny Millenium, czyli "rynek") i masa rzeczy do zrobienia. Dlatego tez wolami mnie z mezusiem nie wyciagna na, piekne coprawda, lecz nudnawe, przedmiescia.

Vanilla - zycze owocnego roku i szybkiego dyplomiku! Ja na undergrad tez bylam na stanowej uczelni i bardzo sobie chwalilam. Teraz jestem na prywatnej, ale nie kierowalam sie tym czy prywatna czy pantswowa, lecz oferta, ktora by mi najbardziej odpowiadala.

Studiuje Zintegrowana Komunikacje Marketingowa, a to oznacza, ze mam owszem zajecia z marketingu, ale rowniez z reklamy, public relations, komunikacji wizualnej, etyki, badan rynkowych itp. itd. Jest to bardzo zroznicowany program i m.in. dlatego go lubie.

A z czego masz stopien associate (rozumiem, ze masz po community college)?

Kupilam dzisiaj 5 ksiazek i zaplacilam $200. Wiem, ze i to tak tanio, ale zawsze sie wkurzam, gdy musze tyle wydawac przed kazdym semestrem, mimo ze kupuje uzywane. A juz jutro pierwsze zajecia - ciesze sie na spotkanie ze znajomymi. W grad school jest troche bardziej jak w PL - chodzi sie na zajecia z tymi samymi osobami w wiekszosci i latwiej o zaznajomienie sie.
Magda. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-08, 03:01   #90
nineczka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
Dot.: Co emigrantkom w duszy gra...

a ja dzisiaj tez wydalam ponad $250 na materialy do szkoly.. tzn. nie na ksiazki ale na wszystko co zazyczyli sobie nauczyciele w art klasach.. naprawde kupa kasy idzie na takie ******ly.
nineczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.