Śląsk zaprasza na pachnące spotkanie!

[agnyska81]

Napisane przez Sabbath

Tak uczciwie, to ta butelka jest okropnie tandetna. Efekciarska i przedobrzona, z paciorkami ni z gruchy ni z pietruchy i plastikowym kulfonem udającym drewniany korek.
Gdzież jej do szlachetnej prostoty butelek SL, czy oszczędnej konsekwencji Villloresiego!

Jeszcze do tego jest nieporęczna.

I jeszcze: nie da się jej wyjąc z pudełka za korek (bo odpada) i za każdym razie trzeba wytrząsać jak Mc'Donaldowe ciastko.

Żartujesz, prawda?

[Sabbath]

Napisane przez agnyska81

Żartujesz, prawda?

Zupełnie nie żartuję. To chyba najbardziej nieporęczny butelkowy gniot, jaki mam. Nawet Gucci PH używa się wygodniej.

[kropka75]

Napisane przez Sabbath

I jeszcze: nie da się jej wyjąc z pudełka za korek (bo odpada) i za każdym razie trzeba wytrząsać jak Mc'Donaldowe ciastko.

Bardzo obrazowe porównanie. Oczami wyobraźni zobaczyłam jak wytrząsasz tę flachę.

[agnyska81]

Eeee, to może lepiej na odlewce poprzestanę. Kolejnej

[Sabbath]

Napisane przez agnyska81

Eeee, to może lepiej na odlewce poprzestanę. Kolejnej

Agnysko, po prostu przyniose i sobie "pomacasz" i "pooperujesz" tym czymś.
Jeśli będziesz chciała jednak odlewkę - mogę Ci zrobić. Mój Idole jest świeży, kupowany w Quality, chyba nawet mam paragon.

[agnyska81]

Napisane przez Sabbath

Agnysko, po prostu przyniose i sobie "pomacasz" i "pooperujesz" tym czymś.
Jeśli będziesz chciała jednak odlewkę - mogę Ci zrobić. Mój Idole jest świeży, kupowany w Quality, chyba nawet mam paragon.

A dziękuję za propozycję odlewania, ale stoję już w kolejce do kwietniowych wspólnych zakupów u Papużki
Na pomacanie jestem chętna

Ha, zapewniam, że Tobie nie spodoba się flaszunia BdM. Niezły plastik fantastik

[Szara Róża]

Napisane przez agnyska81

Oj, Różyczko, te podkreślone to z lubością wąchnę
(A Iceberg Twice nie jest na Tobie pachowaty? Na mnie się okropnie spocił, biedaczek.)

Aguś, przytacham!

Na mnie też Iceberg pachowaty Ten typ widocznie już tak ma...

Napisane przez agnyska81

Ha, zapewniam, że Tobie nie spodoba się flaszunia BdM. Niezły plastik fantastik

Taaa, flaszka iście urocza. Niczym kręcona kupa w koronie...

[ROZ-ter-KA]

Czy ktos może przytaszczy Histoire d`eau (Szara Różo)??


Czy Silver Rain brać ?

[madziczka]

Mam pytanie - ile trwa taki sabacik- oczywiście,wiem,wiem, że nie są wyznaczane żadne ramy czasowe Pytam dlatego, że chciałabym sobie kupić odrazu bilet powrotny, żeby potem nie biegać i się nie stresować- mam pociąg o 18.30 i 19.40 - i gdybyście mi mogły powiedzieć czy np spotkanie przetrwa do 19.00, to byłoby mi łatwiej rozwiązać tę kwestię

[Sabbath]

Napisane przez madziczka

Mam pytanie - ile trwa taki sabacik- oczywiście,wiem,wiem, że nie są wyznaczane żadne ramy czasowe Pytam dlatego, że chciałabym sobie kupić odrazu bilet powrotny, żeby potem nie biegać i się nie stresować- mam pociąg o 18.30 i 19.40 - i gdybyście mi mogły powiedzieć czy np spotkanie przetrwa do 19.00, to byłoby mi łatwiej rozwiązać tę kwestię

Hihihihi... Kończymy zwykle w okolicach 21 bo zamykają...

[madziczka]

AAAA, rozumiem Czyli spokojnie mogę kupować na 19.40?

[Sabbath]

Napisane przez madziczka

AAAA, rozumiem Czyli spokojnie mogę kupować na 19.40?

Jeśli nie masz następnego.

[madziczka]

No mam... o 21.30 coś, mam Ale kurczę, nie chciałabym o tej porze pociągiem jechać

[Szara Róża]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Czy ktos może przytaszczy Histoire d`eau (Szara Różo)??


Czy Silver Rain brać ?

Rozterko, dla Ciebie wszystko - Histoire będzie na bank!

I Silver brać, brać!

Napisane przez madziczka

Mam pytanie - ile trwa taki sabacik- oczywiście,wiem,wiem, że nie są wyznaczane żadne ramy czasowe Pytam dlatego, że chciałabym sobie kupić odrazu bilet powrotny, żeby potem nie biegać i się nie stresować- mam pociąg o 18.30 i 19.40 - i gdybyście mi mogły powiedzieć czy np spotkanie przetrwa do 19.00, to byłoby mi łatwiej rozwiązać tę kwestię

O 18.00 to my jesteśmy w samym środku zapachowego cyklonu, nawet gdybyś chciała, to się nie wydostaniesz, uwierz!

Napisane przez Sabbath

Hihihihi... Kończymy zwykle w okolicach 21 bo zamykają...

O! To to to!

Napisane przez madziczka

No mam... o 21.30 coś, mam Ale kurczę, nie chciałabym o tej porze pociągiem jechać

Ech, zgadzam się, tłuc się po nocy koleją, to jednak nie za przyjemna perspektywa...


Madziczku, Aguś, o której mam warować na dworcu? Proszę o info jakie to pociągi i skąd oraz o której godzinie mają być w Katowicach Proszę też prewencyjnie o Wasze numery kom. na PW

[madziczka]

Różyczko, masz priva, tylko nie wiem jaka jest stacja początkowa Zaraz postaram się to sprawdzić - nie wiem czy to nie przypadkiem Lubliniec, Częstochowa albo Opole- postaram się znaleźć




EDIT- wygląda na to, że on startuje z Lublińca.

[Szara Róża]

Napisane przez madziczka

Różyczko, masz priva, tylko nie wiem jaka jest stacja początkowa Zaraz postaram się to sprawdzić - nie wiem czy to nie przypadkiem Lubliniec, Częstochowa albo Opole- postaram się znaleźć




EDIT- wygląda na to, że on startuje z Lublińca.

Madziu, dziękuju, odpisałam
Będę więc warować na dworcu w oczekiwaniu na pociąg z Lublińca Już się nie mogę doczekać (oczywiście nie warowania na dworcu, ale Waszego przyjazdu )

[agnyska81]

Lista próbek gotowa, wszystko gotowe do wrzucenia do torby.
Czy ja za każdym razem będę taka podekscytowana?

[_Bjeata_]

Dzień dobry
Już mnie Kropencja wyręczyła i zameldowała, że jak przetrwam zajęcia to przybędę na chwil kilka....... myślę tak po 19tej dopiero ( no chyba, że jakimś cudem zajęcia skończymy wcześniej).
Będzie mi bardzo miło spotkać przesympatyczne sabatowiczki a i poznać nowe tyż.
Czy ja mam ze sobą coś pachnącego wziąć? ........ proszę napisać jakbyście chciały co pomacać

[Yola]

Napisane przez agnyska81

Lista próbek gotowa, wszystko gotowe do wrzucenia do torby.
Czy ja za każdym razem będę taka podekscytowana?

Ja mam tremę

[secco]

Niestety nie uda mi się przybyć na zlot.

Miłego spotkania Wam życzę

[_Bjeata_]

Napisane przez Yola

Ja mam tremę

nooooooo tremę trzeba mieć obowiązkowo

Napisane przez secco

Niestety nie uda mi się przybyć na zlot.

Miłego spotkania Wam życzę

Secco........ zrób tak, żeby Ci się następnym razem udało

[kropka75]

Moja obecność też stanęła pod znakiem zapytania. Moje kochanie przesrało wczoraj klucze z domu, od 5 rano ich szukam i doopa.
Jeśli się nie znajdą, albo nie da się dziś wymienić zamków, jutrzejszy dzień spędzę na pilnowaniu chaty, bo pan pracuje.

[madziczka]

Secco -

Kropko- trzymam kciuki, żeby jednak klucze się znalazły

[kropka75]

Napisane przez madziczka

Secco -

Kropko- trzymam kciuki, żeby jednak klucze się znalazły

A tam klucze, lepiej trzymajcie, żeby mi tu ktoś zaraz nie wpadł zrobić jesień średniowiecza.

[madziczka]

Nie wpadnie

[SpanishMyszka]

Napisane przez secco

Niestety nie uda mi się przybyć na zlot.

Napisane przez kropka75

Moja obecność też stanęła pod znakiem zapytania.

Ja też nie wiem czy uda mi się wpaść.

[kropka75]

Napisane przez madziczka

Nie wpadnie

No nie mam pewności. Ktoś ma moje klucze. Małż je zgubił na klatce albo zostawił w zamku.
A skoro ja ich nie znalazłam, to ktoś je ma.

Napisane przez SpanishMyszka

Ja też nie wiem czy uda mi się wpaść.

Się robi.

[SpanishMyszka]

Napisane przez kropka75

Się robi.

Nie kapuję ()

[madziczka]

Napisane przez kropka75

No nie mam pewności. Ktoś ma moje klucze. Małż je zgubił na klatce albo zostawił w zamku.
A skoro ja ich nie znalazłam, to ktoś je ma.

UUUU, to rzeczywiście fatalnie

[czarnazuzia1]

Dziewczyny zycze super spotkania i prosimy o foooootecje standartowo ,na Was mozna w tym wzgledzie liczyc .