Chinszczyzna - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Kuchnia - moje gotowanie

Notka

Kuchnia - moje gotowanie Forum dla osób, które kochają gotować. W kuchnia - moje gotowanie dzielimy się wiedzą jak przyrządzić najlepsze na świecie potrawy, ciasta i desery.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-03-13, 11:04   #1
meili
Rozeznanie
 
Avatar meili
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 656
Thumbs up

Chinszczyzna


nie znalazlam w wyszukiwarce takiego watku, co bardzo mnie zaskoczylo. jezeli jednak bylo, to prosze nie krzyczec, a moderetorow o polaczenie tego tematu z wczesniejszymi

kuchnia chinska
znacie fajne, sprawdzone przepisy? podzielcie sie tutaj ja osobiscie jestem wielka fanka tej kuchni. mam nadzieje, ze znajde wsrod Was, drogie wizazanki bratnia dusze.

szybki i prosty przepis na salatke z ogorkow (chin. "pai huanggua"):
- ogorki (nie szklarniowe! trzeba pamietac, zeby ogorki nie byly stare, bo beda za twarde) tyle ile sie che (ja najczesciej robie z 2 srednich)
- czosnek (duza glowka, ale mozna wiecej, jak ktos lubi czosnek)
- sol
- kwasek cytrynowy (odrobinka)
- mlotek drewniany albo nieduzy walek

ogorki dobrze myjemy i calosc przekrawamy wzdluz na dwie czesci. bierzemy jedna czesc na deske do krojenia i bijemy ja (nie za mocno) mlotkiem (walkiem), tak zeby zmiekczyc skorke ogorka. ogorek pod wplywem bicia powinien sam rozdrobnic sie na mniejsze kawalki. i tak bijemy kazda polowke ogorka. wszystko wrzucamy do miski. nastepnie przygotowujemy czosnek: odzielamy zabki i obieramy z lupinki. bez krojenia czosnku bijemy go mlotkiem az sie sam rozlupie na drobne czesci. wszystko wrzucamy do ogorkow, solimy i dodajemy odrobinke kwasku cytr. mieszamy i odstawiamy na ok. pol godziny do lodowki. gotowe!

zycze smacznego!
__________________

Hazaaron Khwaahishen Aisi,
Ki har Khwaahish pe Dam Nikle...

(Mirza Ghalib)


Thousands of Desires...and each worth dying for...

meili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-13, 15:42   #2
anka_85
Zakorzenienie
 
Avatar anka_85
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
Dot.: Chinszczyzna

ja mam szybki sposob na chinski obiad
mieszanka mrozonych warzyw-jakas orientalna,chinska.
do tego piers z kuraka i fix knorra do potraw chinskich.
podsmazam piers a pozniej warzywa na oliwie z oliwek czy po prostu oleju,dodaje fixa i gotowe
smaczne i dobre jak sie nie ma czasu i pomyslu na obiad
__________________
Sometimes the smallest things take up the most room in your heart.

Zdrowia dla małej, ale silnej kruszynki
Ani

anka_85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-13, 17:38   #3
meili
Rozeznanie
 
Avatar meili
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 656
Dot.: Chinszczyzna

a o to kolejny oryginalny przepis z kuchni chinskiej:

Ryz przykryty pomidorami i jajkami (chin. Xihongshi jidan gaifan):
porcja dla 2-3 osob:

- 4 jajka
- 7 dojrzalych pomidorow
- ryz (tyle, ile potrzeba dla danej liczby osob, ja robie z niecalej szklanki sypkiego ryzu)
- sol
- cukier
- pieprz
- olej
- mozna dodac np. pokrojony szczypiorek albo liscie kolendry

Jajka rozstrzepac z odrobina soli w wysokim naczyniu tak, by bialka wymieszaly sie z zoltkiem. podsmazyc na rozgrzanym oleju caly czas mieszajac tak by zrobily sie lekko twardawe (jak do jajecznicy). odlozyc na talerz. pomidory umyc i pokoic na drobne kawalki. na tym samym oleju, na ktorym smazylismy jajka podsmazyc chwilke pomidory a nastepnie przykryc patelnie i pozwolic by pomidory dusily sie na malym ogniu. gdy pomidory wydziela duzo soku, przyprawic do smaku cukrem i sola. potrzymac troche na otwartej patelni, by soki troche wyparowaly (ale nie calkowicie!!!!!). dodac jajka (tzn. ta "jajecznice"), wymieszac, popieprzyc i wrzucic szczypiorek/liscie kolendry (opcjonalnie). polac na ugotowany wczesniej ryz. najlepiej poczekac chwilke, by sok z pomidorow przesaczyl sie do ryzu. pychota!!!
smacznego!
__________________

Hazaaron Khwaahishen Aisi,
Ki har Khwaahish pe Dam Nikle...

(Mirza Ghalib)


Thousands of Desires...and each worth dying for...

meili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-14, 10:12   #4
aniulek87
Rozeznanie
 
Avatar aniulek87
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 838
Dot.: Chinszczyzna

oto moj przepis:
marchew
seler
pitruszka
czerwona papryka
pieczarki(lub jak ktos dostanie to suszone mun
piers z kurczaka
cebula
winiary pomysł na kurczaka po chińsku

Marchew pietruszke seler kroimy w słupki i wrzucamy na rozgrzana oliwe/olej(jak kto woli). Smazymy pod przykryciem az beda poł miekkie. dorzucamy kurczaka pokrojonego w kostke papryke w slupki(wczesniej oczyszczona)cebulke w księżyce pieczarki pokojeone wzdłuż/mun. doprawiamy sola pieprzem. Gdy juz wszystko 'dojdzie'rozrabiamy so winiary dodajemy azem gotujemy jeszcze z min
aniulek87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-14, 11:06   #5
AgusiaGda
Raczkowanie
 
Avatar AgusiaGda
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 373
Dot.: Chinszczyzna

mam 2 przepisy na chińszczyznę - jednak dawno ich nie robiłam (całe szczęście mam je zapisane w moim "magicznym" zeszycie z przepisami kiedyś wydobyłam je od koleżanek mojej Mamy - kilkanaście lat temu)


chińszczyzna I

Jest niesamowicie aromatyczna - wystarczyło, że w kuchni odkryłam garnek, żeby coś podjeść, a po chwili zapach był w całym mieszkaniu

Suuuper smakuje z plindzami (placki z gotowanych ziemniaków przeciśniętych przez praskę - wrzucamy do miski, lekko "uklepujemy", dzielimy na 4 równe części, jedną część wybieramy i w to miejsce wsypujemy tyle mąki ziemniaczanej, żeby było równo z ziemniakami - później dokładnie zagniatamy, dobrawiamy solą, formujemy placki i smażymy z obu stron na lekko złotawy kolor - bardzo dobrze z sosem pieczarkowym albo gulaszowym)


A na chińszczyznę potrzeba:

0,5 kg lekko zmrożonej wołowiny (będzie się lepiej kroić)
zalewa:
0,5 szklanki białego wytrawnego wina
0,5 szklanki oleju
1/3 - 1/2 szklanki sosu sojowego
2 średnie cebule
2 ząbki czosnku
poza tym:
2 kolorowe papryki
garść oregano
0,5 puszki groszku
marchew
pędy bambusa

Lekko zamrożona wołowinę pokroić w cieniutkie paski.
Przygotować zalewę:
cebulę pokroić w piórka, czosnek przecisnąć, dodać wino, olej, sos sojowy i oregano. Dokładnie wymieszać, zalać mięso i odstawić do lodówki na 12-24godz.
Po tym czasie wyjąć mięso z zalewy, podsmażyć - bez oleju. Przełożyć do garnka, wlać zalewę, dodać pokrojone w paski papryki, marchew pokrojoną w słupki, groszek i pędy bambusa. Podlać wodą. Dusić na średnim ogdniu aż mięso będzie miękkie

Można zrobić z piersiami z kurczaka - wtedy bierzemy 1 dużą, podwójną pierś, kroimy w 3-4 plastry, a następnie w cienkie skośne paski.
Mięso odstawiamy w zalewie na 12 godzin(do lodówki), później wyjmujemy, podsmażamy, podlewamy zalewą, dodajemy warzywa i dusimy.


Mi osobiście bardziej smakuje wersja z wołowiną a pędy bambusa można zastąpić selerem pokrojonym w słupki



chińszczyzna II

pierś z kurczaka (podwójna)
1 łyżka mąki ziemniaczanej
mały seler
1/4 włoskiej kapusty
20 dag pieczarek
3 cebule
2 łyżeczki sosu sojowego
2 łyżki oleju do smażenia
sól, pieprz

Mięso kroimy w cienkie paski, posypujemy mąką ziemniaczaną, solą i pieprzem.
Pieczarki kroimy w plastry, podsmażamy. Dodajemy seler pokrojony w słomki, poszatkowaną kapustę i smażymy kilka minut. Przekładamy z patelni do garnka, a teraz na patelni smażymy mięso(aż zbieleje) - cały czas mieszając. Do mięsa dodajemy pokrojoną w piórka cebulę i sos sojowy. Przekładamy do warzyw i chwilę razem dusimy.

smacznego
AgusiaGda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-14, 12:44   #6
meili
Rozeznanie
 
Avatar meili
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 656
Dot.: Chinszczyzna

a ja dzis probowalam zrobic Gongbao Jiding, czyli wybuchowa mieszanka kurczaka z warzywami, ale musze jeszcze nad tym popracowac i dopiero wtedy podam przepis
__________________

Hazaaron Khwaahishen Aisi,
Ki har Khwaahish pe Dam Nikle...

(Mirza Ghalib)


Thousands of Desires...and each worth dying for...

meili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-14, 14:42   #7
Phoce
Flawless
 
Avatar Phoce
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 873
Dot.: Chinszczyzna

Dziewczyny, a może znacie jakieś chińskie słodkości ^^?
__________________
"We need to know, as women, we're important.
I think the breakdown is when a woman doesn't know
what she is and she settle for less.
Check out your worth because you're worth more than that."
Phoce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-03-14, 16:08   #8
meili
Rozeznanie
 
Avatar meili
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 656
Dot.: Chinszczyzna

Chinczycy nie za bardzo specjalizuja sie w slodkosciach. jedyne co pamietam, ze bylo naprawde dobre, to kandyzowane banany/ananas i pewnego rodzaju ciaska smazone zrobione z niezindentyfikowanej fasoli. postaram sie znalezc przepisy
__________________

Hazaaron Khwaahishen Aisi,
Ki har Khwaahish pe Dam Nikle...

(Mirza Ghalib)


Thousands of Desires...and each worth dying for...

meili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-14, 18:44   #9
_totally_
Zakorzenienie
 
Avatar _totally_
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 003
Dot.: Chinszczyzna

Cytat:
Napisane przez meili Pokaż wiadomość
Chinczycy nie za bardzo specjalizuja sie w slodkosciach.
Jak to nie? A kuchnia szanghajska? Same słodkości, chyba że za takie uznajemy wyłącznie ciastka....
__________________
Język to przede wszystkim melodia i sprawne posługiwanie się słowem, to komponowanie wspaniałej muzyki. Komputerszczyzna melodii nie ma i nigdy mieć nie będzie; jest muzyką współczesną, pełną dziwnych dysonansów i zgrzytliwych współbrzmień.

J. Grabowski
_totally_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-14, 19:00   #10
meili
Rozeznanie
 
Avatar meili
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 656
Dot.: Chinszczyzna

Cytat:
Napisane przez _totally_ Pokaż wiadomość
Jak to nie? A kuchnia szanghajska? Same słodkości, chyba że za takie uznajemy wyłącznie ciastka....
a czy moglabys podac jakies przyklady przyznam szczerze, ze nie za duzo wiem o kuchni shanghajskiej ale w Pekinie to raczej rzadko mozna bylo zjesc cos naprawde dobrego (chodzi mi wylacznie o desery). chyba, ze byly to firmowe cukiernie francuskie, albo Starbucks
__________________

Hazaaron Khwaahishen Aisi,
Ki har Khwaahish pe Dam Nikle...

(Mirza Ghalib)


Thousands of Desires...and each worth dying for...

meili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-14, 19:15   #11
_totally_
Zakorzenienie
 
Avatar _totally_
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 003
Dot.: Chinszczyzna

Desery, czyli jednak "ciastka".
Miałam na myśli np. mięsa w karmelu czy...posypce tortowej.
__________________
Język to przede wszystkim melodia i sprawne posługiwanie się słowem, to komponowanie wspaniałej muzyki. Komputerszczyzna melodii nie ma i nigdy mieć nie będzie; jest muzyką współczesną, pełną dziwnych dysonansów i zgrzytliwych współbrzmień.

J. Grabowski
_totally_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-03-14, 19:29   #12
meili
Rozeznanie
 
Avatar meili
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 656
Dot.: Chinszczyzna

Cytat:
Napisane przez _totally_ Pokaż wiadomość
Desery, czyli jednak "ciastka".
Miałam na myśli np. mięsa w karmelu czy...posypce tortowej.
a jednak ciastka ale powaznie, nigdy nie mialam okazji probowac miesa w karmelu ciekawa jestem jak to smakuje, ale znajac Chinczykow na pewno jest swietne a wiesz moze jak sie nazywa to danie?
__________________

Hazaaron Khwaahishen Aisi,
Ki har Khwaahish pe Dam Nikle...

(Mirza Ghalib)


Thousands of Desires...and each worth dying for...

meili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-15, 06:24   #13
_totally_
Zakorzenienie
 
Avatar _totally_
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 003
Dot.: Chinszczyzna

Cytat:
Napisane przez meili Pokaż wiadomość
a jednak ciastka ale powaznie, nigdy nie mialam okazji probowac miesa w karmelu ciekawa jestem jak to smakuje, ale znajac Chinczykow na pewno jest swietne a wiesz moze jak sie nazywa to danie?
Niestety nie wiem. Przykro mi. Ja też nie próbowałam, nie jem mięsa, ale opinie były podzielone.
__________________
Język to przede wszystkim melodia i sprawne posługiwanie się słowem, to komponowanie wspaniałej muzyki. Komputerszczyzna melodii nie ma i nigdy mieć nie będzie; jest muzyką współczesną, pełną dziwnych dysonansów i zgrzytliwych współbrzmień.

J. Grabowski
_totally_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kuchnia - moje gotowanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.