Scent Bar II

[_Adelajda_]

Napisane przez nebraska

To się nazywa Polska chyba - też nie czytam, przypadkiem widziałam reklamę - do tej pory były chyba 3 filmy(w każdą środę)
.
Można zamówić tu:

www.polskatimes.pl/kolekcje ale na razie nie działa ta stronka

tutaj znalzłam ze mozna cała kolekce kupic za niecałe 100 zł
http://sklep.dz.com.pl/sklep.php?kolekcja,31



a co do "przechodzenia po dziecku" to nie wiem, bo nie mam dziecka, ale kiedys mdlalam z bolu, wprawdze bardziej krzyza nz brzucha, ale od kiedy zaczełam uzywac tabletek antykoncepcyjnych ( tzn. teraz uzywam plastrów, ale to bez róznicy) nie boli mnie nic

za to mam kosmiczne migreny...

[Favkes]

Napisane przez Aggie125

Favkes, ja przy Piasecznie mieszkam, na południe od Warszawy, droga na Górę Kalwarię i Warkę.

Okolice Powsina ?
Moja uczelnia miała tam siedzibę kilka ładnych lat temu
Piękna okolica

Napisane przez madziczka

Mnie też to denerwuje, czegoś takiego jak fanatyzm religijny, zapalczywość nie jestem w stanie zrozumieć, nie rozumiem ludzi, którzy chcą być bardziej papiescy od papieża. Powiem więcej - jest mi wstyd, za niektóre obrazki widziane w mediach, niektóre postawy i poglądy, które czasem wypaczają i zniechęcają.

A o tym, że szatan istnieje, wałkuje się już w podstawówce na religii Koleżanka syna Sabbath wykazała się totalną ignorancją ( a właściwie chyba jej rodzice)

zgadza się ....

[Zuziunia]

Napisane przez nebraska

Właśnie sobie włączyłam do sprzątania TVN i był w Białej Podlaskiej, rzeczywiście zaczepili dziewczyne z zielonymi pasemkami we włosach - to Twoja koleżanka?

Wyszło chyba na to, że to jedyna fajnie ubrana osoba w BP

Tak, miała takie turkusowe pasemka na włosach (ciemnych), była w jasnym polarze i fioletowych rajstopkach
Potem na zajęciach sie śmiała jak tanim kosztem sie ubiera większość rzeczy z allegro.

P.S Zamówiłam sobie szcypeczki, bigle, koraliki, szpilki i będę sama próbowała robić kolczyki hehe.

[madziczka]

Co do miesiączki- też biorę pigułki- już ponad rok. Poszłam do ginekologa, jak mój okres nie chciał być regularny po 11 latach Wprawdzie w którymś momencie nawet zaczął być regularny, ale pod koniec studiów znowu mi się popsuło i na dodatek dostałm trądzik, Stwierdziłam, że mam tego dosyć, dosyć bóli -promieniującyh aż do nóg, łupania w krzyżu, nabierania wody, humorków, podpasek w rozmiarze XL. Teraz mam spokój, piękną cerę, zero migren, humorki się ustabilizowały, Boli tylko w pierwszy dzień. I ja się męczyłam tyle lat, bo mi wpajano, że pigułki to sama chemia - sztuczne napędzanie organizmu i więcej zaszkodzi niż pomoże. Oczywiście, że pigułki są nie dla wszystkich - dla mnie to mój wybawca

[_Adelajda_]

oj tak, regularnośc tez mam idealna - nawet co do godziny

a co do podpasek - nie kupiłam ani jednej sztuki od kiedy na polskim rynku pojawiły sie tampony OB, teraz juz nie bylalbym wstanie uzywac podpasek - to jak jakas kara, albo tortura...

[tymena]

A mi "po dziecku" przeszło przed dzieckiem najlepszym sposobem na pozbycie się bólu była pięćdziesiątka Pierszwego dnia chodziłam lekko na gazie ale nie bolało

[Favkes]

Napisane przez _Adelajda_

oj tak, regularnośc tez mam idealna - nawet co do godziny

a co do podpasek - nie kupiłam ani jednej sztuki od kiedy na polskim rynku pojawiły sie tampony OB, teraz juz nie bylalbym wstanie uzywac podpasek - to jak jakas kara, albo tortura...

Zgadzam się, dla mnie też .. zawsze mi się tyłek odparzał

[mskladaczek]

Napisane przez _Adelajda_

]
a co do "przechodzenia po dziecku" to nie wiem, bo nie mam dziecka, ale kiedys mdlalam z bolu, wprawdze bardziej krzyza nz brzucha, ale od kiedy zaczełam uzywac tabletek antykoncepcyjnych ( tzn. teraz uzywam plastrów, ale to bez róznicy) nie boli mnie nic

za to mam kosmiczne migreny...

Ja takie cholerne bole nadal mam Za czasow LO bylo najgorzej, przez 3 dni w miesiacu, bylam nie-do-zycia. Mdlalam, wymiotowalam. Doustne p/bolowe, rozkurczajace i p/wymiotne na mnie nie dzialaly, wiec przez trzy dni lezalam z kroplowka zawieszona na lampie
Gdy bralam pigulki anty, bole byly znacznie mniejsze, ale mialam koszmarne bole i zawroty glowy, tabsy nie dla mnie, niestety

[Sabbath]

Napisane przez Fenris

I ja i ja!!!
No i chciałabym zobaczyć Anglię, Szkocję i Yellowstone z Wilkami
A byłam tylko we Włoszech - paskudztwo, już nie pojadę; Niemczech - czysto, ale nie mój klimat; Czechach - swojsko, ale ich głos...
Jestem pewna, że zakochałabym się w Wielkiej Brytanii. Uwielbiam ten szlacheckobrzmiący język, cockney i w ogóle - mmm...

Zamiast spowrotem do łóżka to do pracy :/

Anglię i Szkocję już trochę poznałam.
Włochów szczerze nie znoszę. Choć kraj miejscami piękny.
Niemcy i Austriacy to rzeczywiście ludzie dbający o czystość. Choć nie w miejscach publicznych czasem. Do załamania doprowadzają mnie spotkania z polską dziczą, która gdziekolwiek się pojawia zostawia za sobą papiery, flaszki, ściepy wszystkiego i plwociny. Brrr...

Czechy i Czechów uwielbiam. Słowaków jeszcze bardziej. Otwartość, pogoda ducha, knajpowa kultura i pyszne piwo... Podoba mi się ten naród (te narody). Pragmatyzm zamiast pogiętego, cierpiętniczego mesjanizmu.
A język? Nie istnieje dla mnie język, który byłby śmieszny.

Z narodowości lubię Greków i bardzo lubię Skandynawów. Choć w Skandynawii nie byłam jeszcze.
Kiedy znajomi skończą budować parowiec zamierzamy udać się parowcem do Kopenhagi. Nie mogę się doczekać!

Napisane przez Zuziunia

A z tym diabłem to mnie rozbawiłaś genialny tekst!

Napisane przez madziczka

Sabbath - tekst o diable nie dosyć, że świetny i inteligentny, to jeszcze do bólu PRAWDZIWY

Prawdziwy i wcale nie obelżywy. To (tak, jak napisałyście) normalna zasada wiary.
Ja po prostu staram się możliwie ułatwiać dziecku bycie kuriozum, które zapewniłam mu swoją postawą życiową.

Napisane przez vesenka

Oj, nie lubię pana Jacykowa. Dla mnie to żaden autorytet.

Ja nawet nie wiem, kto to jest.

Napisane przez Favkes

Zanim urodziłam Kubusia ( najstarszy ) tarzałam sieco miesiąc po podłodze, Babcia parzyła mi jakieś ziółka, łykałam tyle prochów, ze chodziłam jak naćpana a ból wcale nie przechodził. Po urodzeniu pierwszego dziecka - było lepiej, ale tylko troszkę, po trzecim jest o tyle lepiej,z ęużywanie tamponów mnie nie boli ale ten tępy ból w dole brzucha czuję tylko pierwszego dnia ...

Wiesz Favkes... Powiem Ci tak: ból, który obecnie znoszę trwa ze dwa dni w miesiącu. Może trzy. Dzieci miałabym na okrągło więc w gruncie rzeczy... wolę się potruć prochami.

Napisane przez Favkes

Owszem. Mnie najbardziej wkurzają ludzie, którzy myślą, zę tylko ich wiara jest jedyną słuszną.
Ja owszem wierzę w Boga, wierzę tez w szatana - bo nie da sieich przeciez oddzielić, tak jak istnieje dobro i zło.
Szanuję każdą inną wiarę - pod jednym tylko warunkiem - by zawsze najważniejsze było dobro ....

Z tym pojęciem dobra to też śliska sprawa. Bo Inkwizycja czyniła dobro ratując dusze kosztem ciał, krucjaty niosły zbawienie, a USA interweniuje w Iraku dla dobra Irakijczyków...

Sklonna byłabym zgodzić się z Kartezjuszem, że mądrośc jest ważniejsza niż dobro, bo przecież z niewiedzy zdarza się ludziom czynić zło z przekonaniem, że czynią dobro.

Napisane przez madziczka

A o tym, że szatan istnieje, wałkuje się już w podstawówce na religii Koleżanka syna Sabbath wykazała się totalną ignorancją ( a właściwie chyba jej rodzice)

Oczywiście, że rodzice. Koleżanka to przemiłe, otwarte dziecko.

Napisane przez tymena

A mi "po dziecku" przeszło przed dzieckiem najlepszym sposobem na pozbycie się bólu była pięćdziesiątka Pierszwego dnia chodziłam lekko na gazie ale nie bolało

Hihihi, ja musiałabym chyba pól litra walnąć, żeby zadziałało.

[Favkes]

Napisane przez Sabbath

Wiesz Favkes... Powiem Ci tak: ból, który obecnie znoszę trwa ze dwa dni w miesiącu. Może trzy. Dzieci miałabym na okrągło więc w gruncie rzeczy... wolę się potruć prochami.

Ale, ale!!! Ja wcale nie jestem przeciwna prochom ( chodzi o hormonalne tak ? ) absolutnie, gdyby nie to, że reaguję migreną na każdy rodzaj hormonów, to sama bym je żarła .. wogóle od jakiegoś czasu zastanawiam sie nad radykalniejszymi środkami antykoncepcji .... czas najwyższy - tylko ... wiecie .... kasy mi szkoda - toż to ze trzy nowe flaszki

Z tym pojęciem dobra to też śliska sprawa. Bo Inkwizycja czyniła dobro ratując dusze kosztem ciał, krucjaty niosły zbawienie, a USA interweniuje w Iraku dla dobra Irakijczyków...

Sklonna byłabym zgodzić się z Kartezjuszem, że mądrośc jest ważniejsza niż dobro, bo przecież z niewiedzy zdarza się ludziom czynić zło z przekonaniem, że czynią dobro.

Powtórzę za Tobą ( kiedyś Ty mi to napisałaś)
Czy Ty musisz być taka mądra ?

[annmarie]

Napisane przez vesenka

Oj, nie lubię pana Jacykowa. Dla mnie to żaden autorytet. Często obraźliwie (a w zamyśle zapewne ma to być zabawne?) komentuje wygląd innych, podczas gdy sam wygląda karykaturalnie.

Ja też nie Dziwny człowiek. Kiedyś moja kumpela załapała się do jakiegoś programu, gdzie mieli rozmawiać o sieciówkach (była wtedy kierowniczką jednego z Reserved) - jak to jest tam pracować, jacy ludzie przychodzą, jakie ciuchy można tam znaleźć, itp. No i jakimś cudem znalazł tam się też ten pan. Zjechał sieciówki, ale w sumie akurat tego nie mam mu za złe w sensie, że miał rację mówiąc, że przez nie (czy też dzięki nim) połowa populacji ma podobne ciuchy, ale potem zaczął jechać po dziewczynach (3) siedzących w studiu. Że reprezentują ten sam beznadziejny styl co ich sklepy (no jasne, skoro zostały poproszone, by ubrały się w rzeczy z ich sklepów), że ich fryzury są okropne, że makijaż jak na potańcówkę (byly malowane w studiu ). No porażka po prostu... A program był na żywo, więc wycinanie nie wchodziło w grę

Napisane przez Favkes

Szanuję każdą inną wiarę - pod jednym tylko warunkiem - by zawsze najważniejsze było dobro ....

Tak naprawdę podstawy większości wiar są bardzo podobne - a jak mówią - diabeł tkwi w szczegółach, w drobiazgach, które nagle urastają do rangoi nie wiadomo jakiego problemu. A potem nikt już nie pamięta od czego sie zaczęło...

Napisane przez Zuziunia

P.S Zamówiłam sobie szcypeczki, bigle, koraliki, szpilki i będę sama próbowała robić kolczyki hehe.

Gratulacje
Czekam na zdjęcia

Napisane przez mskladaczek

Gdy bralam pigulki anty, bole byly znacznie mniejsze, ale mialam koszmarne bole i zawroty glowy, tabsy nie dla mnie, niestety

A próbowałaś innych, czy tylko jedne? (pytam, bo parę próbowałam i dzisiaj już wiem, że jeśli cokolwiek jest nie tak, to od razu trzeba po zmianę, bo tak być nie powinno )
Choć to i tak zawsze trochę świństwo jest. Ale czasem to mniejsze zło...

Napisane przez Sabbath

Z tym pojęciem dobra to też śliska sprawa. Bo Inkwizycja czyniła dobro ratując dusze kosztem ciał, krucjaty niosły zbawienie, a USA interweniuje w Iraku dla dobra Irakijczyków...

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia (niestety). Zawsze jest perspektywa naszych czasów, polityki, interesów, emocji i całej reszty

[mskladaczek]

Napisane przez annmarie

A próbowałaś innych, czy tylko jedne? (pytam, bo parę próbowałam i dzisiaj już wiem, że jeśli cokolwiek jest nie tak, to od razu trzeba po zmianę, bo tak być nie powinno )
Choć to i tak zawsze trochę świństwo jest. Ale czasem to mniejsze zło...

Rozne bralam (one wlasciwie tylko gestagenami sie roznia) i po kazdych czulam sie do

[Zuziunia]

Napisane przez annmarie

Gratulacje
Czekam na zdjęcia

Pewnie szybko sama nic ciekawego nie stworzę

[miss natasha]

Napisane przez madziczka

Co do miesiączki- też biorę pigułki- już ponad rok. Poszłam do ginekologa, jak mój okres nie chciał być regularny po 11 latach Wprawdzie w którymś momencie nawet zaczął być regularny, ale pod koniec studiów znowu mi się popsuło i na dodatek dostałm trądzik, Stwierdziłam, że mam tego dosyć, dosyć bóli -promieniującyh aż do nóg, łupania w krzyżu, nabierania wody, humorków, podpasek w rozmiarze XL. Teraz mam spokój, piękną cerę, zero migren, humorki się ustabilizowały, Boli tylko w pierwszy dzień. I ja się męczyłam tyle lat, bo mi wpajano, że pigułki to sama chemia - sztuczne napędzanie organizmu i więcej zaszkodzi niż pomoże. Oczywiście, że pigułki są nie dla wszystkich - dla mnie to mój wybawca

fajnie masz mi owszem - pomagały, ale niestety libido spadło do takiego poziomu, że nie miałam po co ich brać

Napisane przez Favkes

Zgadzam się, dla mnie też .. zawsze mi się tyłek odparzał

najgorsze są te Alwaysy z wręcz plastikową powłoczką

Napisane przez annmarie

Ja też nie Dziwny człowiek. Kiedyś moja kumpela załapała się do jakiegoś programu, gdzie mieli rozmawiać o sieciówkach (była wtedy kierowniczką jednego z Reserved) - jak to jest tam pracować, jacy ludzie przychodzą, jakie ciuchy można tam znaleźć, itp. No i jakimś cudem znalazł tam się też ten pan. Zjechał sieciówki, ale w sumie akurat tego nie mam mu za złe w sensie, że miał rację mówiąc, że przez nie (czy też dzięki nim) połowa populacji ma podobne ciuchy, ale potem zaczął jechać po dziewczynach (3) siedzących w studiu. Że reprezentują ten sam beznadziejny styl co ich sklepy (no jasne, skoro zostały poproszone, by ubrały się w rzeczy z ich sklepów), że ich fryzury są okropne, że makijaż jak na potańcówkę (byly malowane w studiu ). No porażka po prostu... A program był na żywo, więc wycinanie nie wchodziło w grę

widziałam kiedyś odcinek "Rozmów w toku", gdzie zaprosili Jacykowa, który miał w pewnym momencie ocenić czyjąś sukienkę, czy coś w tym rodzaju...Poproszono modelkę w tej kiecce, dziewczyna się zaprezentowała itd. a on jej wypomniał, że...ma niedokładnie ogolone nogi i że zanim się założy kreację bez pleców, to trzeba zrobić peeling trochę jej współczułam w końcu specjalnie się w to nie ubrała.

[madziczka]

Napisane przez miss natasha

fajnie masz mi owszem - pomagały, ale niestety libido spadło do takiego poziomu, że nie miałam po co ich brać

Mi też spadło (wręcz zanikło) - chociaż...nie przeszkadza mi to Nie mam TŻ-ta - to raz, a dwa- przynajmniej się nie "rozpraszam" na pewne kwestie Mogę się skupić na innych celach a nie "łazić po ścianach"

Matko... Robocop chyba ze mnie

[Fenris]

Napisane przez nebraska

Chodzi Ci o język? Widzisz, dla nich to nasz język brzmi śmiesznie. A tak naprawd wystarczy zrozumieć dlaczego czeski jest taki jaki jest, wsłuchać się w niego i przestaje być zabawny.

Wsłuchuję się, wsłuchuję i i dla mnie jest śmieszny. Jak mówią o poważnych sprawach w TV takim dziwnym tonem Byłam w Czechach kilkanaście razy i jest fajnie, tak jak pisałam - swojsko, podoba mi się, ludzie są sympatyczni i w ogóle... Ale język ani jedzenie czeskie - oooo nie!!!
Ale Czechów lubię. Sąsiedzi.
Czechów, Białorusinów, reszty (z okolicy) chyba nie poznałam.

Napisane przez Sabbath

Mieszkam niby w wielkim mieście, a mój syn dowiaduje sie od koleżanek:
"A moja mama powiedziała, że twoja mama wierzy w diabła."
Moja standardowa odpowiedź brzmi:
"To mamusia X wierzy w diabła, bo ludzie, którzy wierzą w boga w diabła też muszą. My nie wierzymy ani w jedno, ani w drugie."

Nieźle. Ja też nie wierzę i śmieszy mnie, że katolicy o każdym, kto nie wierzy lub ma inną wiarę, mówią, że to SYN (córka) SZATANA
No dobra. Ewentualnie, że wierzy w DIABŁA

Napisane przez Sabbath

Anglię i Szkocję już trochę poznałam.

I jak wrażenia? Ja uwielbiam Anglików, ich kulturę, język i w ogóle mmmmmmmmm
Z tego głównie powodu dwa razy zaczynałam filologię angielską

Napisane przez Sabbath

Niemcy i Austriacy to rzeczywiście ludzie dbający o czystość. Choć nie w miejscach publicznych czasem. Do załamania doprowadzają mnie spotkania z polską dziczą, która gdziekolwiek się pojawia zostawia za sobą papiery, flaszki, ściepy wszystkiego i plwociny. Brrr...

Zgadzam się. Pamiętam jak byłam w Niemczech w 1997, zaskoczyła mnie ta czystość, na ulicach poprostu pięknie, nic nie rozwalone, posprzątane. Grupa Polaków przeszła i syf. Masakra.

Napisane przez Sabbath

Czechy i Czechów uwielbiam. Słowaków jeszcze bardziej. Otwartość, pogoda ducha, knajpowa kultura i pyszne piwo...

Piwo dobre, prawda

Napisane przez Sabbath

Z narodowości lubię Greków i bardzo lubię Skandynawów. Choć w Skandynawii nie byłam jeszcze.

Też bym chciała do Skandynawii. Do Burzuma A tak serio to podoba mi się ten klimat (ludzi, obszaru).

Napisane przez _Adelajda_

a co do podpasek - nie kupiłam ani jednej sztuki od kiedy na polskim rynku pojawiły sie tampony OB, teraz juz nie bylalbym wstanie uzywac podpasek - to jak jakas kara, albo tortura...

Zgadzam się. Miałam w swoim życiu dwie czy trzy paczki i szczerze nie znoszę! Straszna kara i wstydziłabym się w TYM wyjść na dwór.

Napisane przez mskladaczek

Rozne bralam (one wlasciwie tylko gestagenami sie roznia) i po kazdych czulam sie do

A brałaś może z dienogestem (Jeanine)? Są naprawdę dobre, nic nie powodują złego. To jedne z nowszych (kilka lat) także może warto spróbować czegoś nowego? Może się trafi?

Napisane przez miss natasha

fajnie masz mi owszem - pomagały, ale niestety libido spadło do takiego poziomu, że nie miałam po co ich brać

Łojezu, tragedia. Nie wiem czy to ja mam takiego fioła czy to tabletki na mnie działają, ale jeśli już to odwrotnie do Twoich

A co do faceta z TV, o którym piszecie - co to za wsiur? Nie znam, nie słyszałam, a czytam, że zachowuje się niczym skończony wieśniak. Co on w ogóle robi w TV?
Choć pytanie chyba retoryczne, odrazu po napisaniu tego zdania wpadło mi do głowy, że przecież rzadko w TV pracują normalne osoby, w końcu musi być SENSACJA!!!

Napisane przez madziczka

Mi też spadło (wręcz zanikło) - chociaż...nie przeszkadza mi to Nie mam TŻ-ta - to raz, a dwa- przynajmniej się nie "rozpraszam" na pewne kwestie Mogę się skupić na innych celach a nie "łazić po ścianach"

U mnie z tym problem, bo bez faceta nie przeżyję miesiąca (może nawet krócej), a jak słyszę w słuchawce czyjś mocny męski głos to już mięknę i myślenie mi się włącza Także tabletki na to nie pomagają

Sorry, że taki długi post, ale w końcu nie było mnie AŻ parę godzin A tu tyle ciekawych tematów. O 19:00 idę odebrać Midnight Poison!!

[vesenka]

Sabbath, nie wiedziałaś jak wygląda pan Jacyków. No to specjalnie dla ciebie Poszperałam w necie i znalazłam taki link do artykułu z fotkami pokazującymi tego guru od mody (szczególnie polecam ostatnie foto...wiem, wiem złośliwa jestem, ale nie mogłam się powstrzymać) http://www.pudelek.pl/artykul/8574/t...y_emocjonalne/

[Fenris]

Ołłł... To jest homus? Fuj, paskudny. I ta wypowiedź o kochankach, już sobie wyobrażam jakie szoł robi w telewizji tym, że jest INNY. Żałosne.

[bieta]

W temacie tabletek i hormonów - podstawą jest odpowiedni ich dobór. Ja mam niesteety w tej sforze zupełnie sfiksowany organizm. Bez chemii nie jestem w stanie w ogóle funkcjonować.

W temacie panów Jacykowów, Pirogów i innych tego typu "medialnych" sław - dowiaduję się o ich istnieniu zwykle w jakichś przypadkowych rozmowach. Takie jętki showbiznesu. Zaistnieją, migną, zgasną, znikną. Prawdziwe gwiazdy mają klasę, styl i/bądź osobowość, jednodniówkom szkoda najwidoczniej czasu na zawracanie sobie takimi bzdurami głowy.

[Sabbath]

Napisane przez Favkes

Ale, ale!!! Ja wcale nie jestem przeciwna prochom ( chodzi o hormonalne tak ? ) absolutnie, gdyby nie to, że reaguję migreną na każdy rodzaj hormonów, to sama bym je żarła .. wogóle od jakiegoś czasu zastanawiam sie nad radykalniejszymi środkami antykoncepcji .... czas najwyższy - tylko ... wiecie .... kasy mi szkoda - toż to ze trzy nowe flaszki

Miałam na myśli prochy przeciwbólowe. Jeśli chodzi o tabletki hormonalne jestem na nie. Przynajmniej w kwestii pomysłu, że to ja miałabym je łykać.

Są ludzie, którym potrzebne jest wspomaganie hormonalne, albo ludzie, którym taka ingerencja w ich organizm nie przeszkadza. I ja to rozumiem, akceptuję, ale nie chcę tego "ćwiczyć" na sobie.

Ale to takie moje dziwactwo. Nie lubię nadmiaru leków (pisałyśmy o tym w kontekście antybiotyków już) i wolę przyzwyczajać mój organizm do tego, żeby możliwie często i skutecznie radził sobie sam.

Tyle mam do powiedzenie z własnego, egocentrycznego, sabbaciego punktu widzenia.

Napisane przez Favkes

Powtórzę za Tobą ( kiedyś Ty mi to napisałaś)
Czy Ty musisz być taka mądra ?

Napisane przez annmarie

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia (niestety). Zawsze jest perspektywa naszych czasów, polityki, interesów, emocji i całej reszty

Stąd moja podejrzliwość wobec ludzi głoszących, że maja patent na dobro absolutne.

Napisane przez miss natasha

najgorsze są te Alwaysy z wręcz plastikową powłoczką

Miss - Always Sensitive maja siateczkę nie plastikowa i dają się nosić. Te plastiki są ohydne.

Napisane przez Fenris

Nieźle. Ja też nie wierzę i śmieszy mnie, że katolicy o każdym, kto nie wierzy lub ma inną wiarę, mówią, że to SYN (córka) SZATANA
No dobra. Ewentualnie, że wierzy w DIABŁA

Ja się już przyzwyczaiłam do tego, że jestem dyżurnym satanistą dla wszystkich znudzonych życiem głupów.

Ale dziecka mi czasami żal. Moi znajomi pochrzcili dzieci i poposyłali je na religię i do komunii dla świętego (nomen omen) spokoju. A ja nie potrafię. Jak miałabym to pogodzić z zasadą, że nigdy go nie okłamuję i że staram się wpajać mu takie zasady jak uczciwość, honor, poszanowanie godności własnej i cudzej? No jak?

Napisane przez Fenris

I jak wrażenia? Ja uwielbiam Anglików, ich kulturę, język i w ogóle mmmmmmmmm
Z tego głównie powodu dwa razy zaczynałam filologię angielską

Anglicy są fenomenalni. A Szkoci jeszcze bardziej fenomenalni!

Kiedy wybierasz się do pubu, pierwszego dnia poznajesz trzy osoby plus barmana, drugiego dziesięć, a trzeciego ani się nie spostrzeżesz jak siedzisz przy stole pełnym angoli przy każdym toaście krzyczących "Polska!".

Nie wiem skąd biorą się gadki o angielskiej powściągliwości. Chyba z tego, że po nich spływa każda dziwaczność, dopóki nie wleziesz im na głowę. I dobrze.

Mogłabym tam mieszkać.

Napisane przez Fenris

Zgadzam się. Pamiętam jak byłam w Niemczech w 1997, zaskoczyła mnie ta czystość, na ulicach poprostu pięknie, nic nie rozwalone, posprzątane. Grupa Polaków przeszła i syf. Masakra.

Niestety.

Napisane przez Fenris

Piwo dobre, prawda

Pyszszszszszne!
Wśród moich ulubionych piw jest co najmniej kilka czeskich i słowackich gatunków. Że pozwolę sobie wymienić tylko Velkopopowicki Kozel. Kelt, Krusovice czy Staropramen.

Nawiązując do poprzedniej części posta, z angielskich najbardziej lubię Newcastle.

Napisane przez Fenris

Też bym chciała do Skandynawii. Do Burzuma A tak serio to podoba mi się ten klimat (ludzi, obszaru).

Ja bym chciała na Wyspy Owcze. W ogóle skandynawskie języki są piękne.

Napisane przez Fenris

Sorry, że taki długi post, ale w końcu nie było mnie AŻ parę godzin A tu tyle ciekawych tematów. O 19:00 idę odebrać Midnight Poison!!

No to udanej wycieczki.

Napisane przez vesenka

Sabbath, nie wiedziałaś jak wygląda pan Jacyków. No to specjalnie dla ciebie Poszperałam w necie i znalazłam taki link do artykułu z fotkami pokazującymi tego guru od mody (szczególnie polecam ostatnie foto...wiem, wiem złośliwa jestem, ale nie mogłam się powstrzymać) http://www.pudelek.pl/artykul/8574/t...y_emocjonalne/

Vesenko, dziękuję bardzo, ale kurczę... Nic mi ten widok nie mówi. Nie znam gościa po prostu.

[vesenka]

Napisane przez Sabbath

Vesenko, dziękuję bardzo, ale kurczę... Nic mi ten widok nie mówi. Nie znam gościa po prostu.

Ja dopiero niedawno zobaczyłam jak ten człowiek wygląda. Chodziło mi o to,że ktoś kto uważa się za eksperta od mody i obraźliwie objeżdża strój i ogólnie wygląd innych sam wygląda i ubiera się właśnie tak... Jak ktoś taki ma być guru od dobrego stylu to pozwólcie,że ja za taki styl podziękuję. Wolę własny

[Fenris]

Napisane przez Sabbath

Są ludzie, którym potrzebne jest wspomaganie hormonalne, albo ludzie, którym taka ingerencja w ich organizm nie przeszkadza. I ja to rozumiem, akceptuję, ale nie chcę tego "ćwiczyć" na sobie.

Mi właśnie nie przeszkadza, a wręcz bardzo pasuje. Nie muszę się niczym (prawie) martwić, bawić w jakieś czasochłonne pierdoły Nie uważam, żeby to na mnie źle wpływało, nie czuję tego i mimo, że nie lubię lekarstw, życia bez tych tabletek sobie nie wyobrażam. Odechciałoby mi się wszystkiego.
Zresztą jak nie mam ochoty mogę też nie mieć "comiesięcznych dolegliwości" i w spokoju sobie gdzieś wyjechać. Może i niezdrowe, ale to już mnie mało obchodzi, wolę komfort, resztą pomartwię się później.

Napisane przez Sabbath

Ale dziecka mi czasami żal. Moi znajomi pochrzcili dzieci i poposyłali je na religię i do komunii dla świętego (nomen omen) spokoju. A ja nie potrafię.

No właśnie. Co komu mówię, że nie ochrzciłabym/ nie ochrzczę dziecka, to wielkie oburzenie. Są rodziny, które z powodu braku ślubu kościelnego czy nie ochrzeczenia dziecka, wyklęłyby swoje.
Wciąż od paru lat mam zamiar wypisania się z kościoła, trzymam już nawet w domu skonstruowany akt apostazji.

Napisane przez Sabbath

Anglicy są fenomenalni. A Szkoci jeszcze bardziej fenomenalni!

Kiedy wybierasz się do pubu, pierwszego dnia poznajesz trzy osoby plus barmana, drugiego dziesięć, a trzeciego ani się nie spostrzeżesz jak siedzisz przy stole pełnym angoli przy każdym toaście krzyczących "Polska!".

Miodzioooo Nie wychodziłabym z knajpy przy takim towarzystwie (zresztą zawsze trudno mnie z niej wyciągnąć )! Muszę pojechać, może uda mi się do Irlandii

Napisane przez Sabbath

No to udanej wycieczki.

Aż parę metrów na pocztę Ale pewnie kolejka będzie straszna, jak to przed 20:00.

EDIT:
Szukałam sobie MP na Allegro, a tam opis: "Ten zapach powinna mieć każda kobieta" - co za...!!!
W każdym razie narazie wystarczy moje malutkie śliczne 5ml (w porównaniu do większości z Was, uwielbiam miniaturki i to plus dla mojego portfela), a potem się zobaczy. Śliczny zapach. Ma coś z Poisona, ale jest delikatniejszy, nie zabija i jest uroczy. Nie kojarzy mi się KOMPLETNIE z Ange ou Demon, dodatkowo wcale z Pure Poison i ani trochę z Hypnotic Poison. Ma styl trucizn Diora, w tle wyczuwam kwiaty - mocny zapach róż, a nie jakieś "popierdółki" i coś z kopem, w pierwszym momencie przyszła mi na myśl porzeczka, chyba przez kolor flakonu, może pomieszana delikatnie z poisonową śliwką? Coś w tym stylu. Na lato poprostu świetne, nie zabiję otoczenia Tak ogólnie to kojarzą mi się z syropem, takim słodkim.

[nebraska]

Napisane przez Sabbath

Miałam na myśli prochy przeciwbólowe. Jeśli chodzi o tabletki hormonalne jestem na nie. Przynajmniej w kwestii pomysłu, że to ja miałabym je łykać.

Są ludzie, którym potrzebne jest wspomaganie hormonalne, albo ludzie, którym taka ingerencja w ich organizm nie przeszkadza. I ja to rozumiem, akceptuję, ale nie chcę tego "ćwiczyć" na sobie.

Ale to takie moje dziwactwo. Nie lubię nadmiaru leków (pisałyśmy o tym w kontekście antybiotyków już) i wolę przyzwyczajać mój organizm do tego, żeby możliwie często i skutecznie radził sobie sam.

No tak, jeśli chodzi o antybiotyki, to odkąd jako dziecko miałam zapalenie płuc, brałam antybiotyki tylko raz - na zapalenie pęcherza 8 lat temu. W sumie w całym życiu może ze 3 lub 4 razy.

Ale jak tu przekonac organizm, żeby sam sobie radził i nie zachodził w ciążę? Gdybym znała równie skuteczna metodę nie brałabym tabsów, chociaż nie mam po nich widocznych objawów niepożądanych.

Miłym objawem jest to, że nie pamiętam jak wygląda podpaska - zwykła wkładka higieniczna mi wystarcza No ale chętnie bym zamieniła tę metodę na nieinwazyjną...

Pyszszszszszne!
Wśród moich ulubionych piw jest co najmniej kilka czeskich i słowackich gatunków. Że pozwolę sobie wymienić tylko Velkopopowicki Kozel. Kelt, Krusovice czy Staropramen.

Krusovice i Gambrinus - moje ulubione

[Fenris]

Ja niestety na antybiotykach jest bardzo często, mam słabą odporność, często choruję. Zapalenie płuc miałam 3 razy, pozatym mam ostrą alergię, więc często odzywają się płuca... No i nieodpowiednio się ubieram (nie potrafię dopasować do pogody), więc było i zapalenie nerek i liczne przeziębienia, anginy, grypy... Migdałki to ja mam jak ser szwajcarski, takie podziurawione od angin :/

Idę do knajpy się odstresować. Miłego wieczorku.

[hecate]

Nie stosuje antykoncepcji hormonalnej bo sie juz zwyczajnie boje. Probowalam dwa razy, za 1szym ciagnelam na tabsach 2 i pol miecha.
kolejny - nawet nie skonczylam opakowania.

Odwala mi zwyczajnie. Siada mi po tabsach psycha. Kloce sie, placze, mam nawal mysli samobojczych. Ja podziekuje. Doleglosci fizyczne to maly pikus przt tym.

Weekend. Odpoczne troche.

Dzis dowiedzialm sie przypadkiem czegos, czego raczej wolalabym nie wiedziec. I zabolalo. Nie umiem zablokowac pewnych uczuc.

[mskladaczek]

Napisane przez Fenris

Ja niestety na antybiotykach jest bardzo często, mam słabą odporność, często choruję. Zapalenie płuc miałam 3 razy, pozatym mam ostrą alergię, więc często odzywają się płuca... No i nieodpowiednio się ubieram (nie potrafię dopasować do pogody), więc było i zapalenie nerek i liczne przeziębienia, anginy, grypy... Migdałki to ja mam jak ser szwajcarski, takie podziurawione od angin :/

Idę do knajpy się odstresować. Miłego wieczorku.

Fenris, to zacznij wspierac te swoja odpornosc, po pierwsze odpowiednia dieta. Moze jakies stymulatory ukladu odpornosciowego... np donosowa szczepionka IRS 19 lub doustna Broncho-Vaxom. Pogadaj z jakms madrym lekarzem- bo czeste infekcje nie wroza najlepiej

Te "podziurawione migdaly" to pikus przy tym, co angina robi ze stawami i sercem (zastawki).

[vesenka]

Mnie nikt już więcej nie namówi na antytabsy. Po dłuuugim czasie brania odstawiłam, bo coraz gorzej się czułam, bolała mnie często głowa, łapały skurcze i miałam wrażenie,że mam nogi z ołowiu. I się zaczęło. Przytyłam, zaczęły mi się przetłuszczać włosy i skóra, zaczęły mi wyrastać tu i ówdzie jakieś podejrzane kłaczki, a co najgorsze od ponad pół roku nie mogę się doczekać okresu. Fajnie, co? Pani doktor cały czas twierdziła,że po tabsach to norma, więc postanowiłam zmienić lekarza. Poszłam do innego, który stwierdził,że tak się zdarza i zaordynował zgadnijcie co? antytabsy oczywiście Nawet nie poszłam do apteki. W przyszłym tygodniu ide do jeszcze innego lekarza. Zobaczymy co mi powie

[madziczka]

Napisane przez hecate

Nie stosuje antykoncepcji hormonalnej bo sie juz zwyczajnie boje. Probowalam dwa razy, za 1szym ciagnelam na tabsach 2 i pol miecha.
kolejny - nawet nie skonczylam opakowania.

Odwala mi zwyczajnie. Siada mi po tabsach psycha. Kloce sie, placze, mam nawal mysli samobojczych. Ja podziekuje. Doleglosci fizyczne to maly pikus przt tym.

Weekend. Odpoczne troche.

Dzis dowiedzialm sie przypadkiem czegos, czego raczej wolalabym nie wiedziec. I zabolalo. Nie umiem zablokowac pewnych uczuc.

Witaj hecate


Co do tabsów- to przy pierwszych też mi siadła psycha Lekarka uprzedzała, ale objawy i tak przeszły moje wyobrażenie. Przez 3 miechy miałam ataki furii, histerii, wkurzało mnie wszystko, totalnie nad sobą nie panowałam- nie panowałam nad swoim językiem, zachowaniem, czułam się jakbym traciła rozum. Nikomu nie życzę czegoś takiego Ale po 3 miechach przeszło jak ręką odjął.

[Eenax]

Napisane przez Fenris

Nieźle. Ja też nie wierzę i śmieszy mnie, że katolicy o każdym, kto nie wierzy lub ma inną wiarę, mówią, że to SYN (córka) SZATANA No dobra. Ewentualnie, że wierzy w DIABŁA

Pisząc ten tekst wcale nie okazałaś się lepsza niż Ci katolicy którym wytykasz ich zachowania. Jak oni wrzucają do jednego worka innowierców tak ty wrzuciłaś do jednego worka wszystkich katolików.
Nie pomijając faktu ze powyższym tekstem obraziłaś około 60% katolików.

Napisane przez Sabbath

Anglicy są fenomenalni. A Szkoci jeszcze bardziej fenomenalni!

Kiedy wybierasz się do pubu, pierwszego dnia poznajesz trzy osoby plus barmana, drugiego dziesięć, a trzeciego ani się nie spostrzeżesz jak siedzisz przy stole pełnym angoli przy każdym toaście krzyczących "Polska!".

Nie wiem skąd biorą się gadki o angielskiej powściągliwości. Chyba z tego, że po nich spływa każda dziwaczność, dopóki nie wleziesz im na głowę. I dobrze.

Mogłabym tam mieszkać.

Tak samo jak w Anglii i Szkocji to jeszcze mogłabym mieszkać w Norwegii i Holandii.
We wszystkich tych krajach ludzie charakteryzują się wysoka kultura osobistą, otwartością, są weseli, pogodni, maja poczucie humoru i i i w ogóle są rewelacyjni.

[hecate]

Napisane przez madziczka

Witaj hecate


Co do tabsów- to przy pierwszych też mi siadła psycha Lekarka uprzedzała, ale objawy i tak przeszły moje wyobrażenie. Przez 3 miechy miałam ataki furii, histerii, wkurzało mnie wszystko, totalnie nad sobą nie panowałam- nie panowałam nad swoim językiem, zachowaniem, czułam się jakbym traciła rozum. Nikomu nie życzę czegoś takiego Ale po 3 miechach przeszło jak ręką odjął.

No wlasnie.

Ja nie przecze, ze moze organizm by sie dostosowal. To co ja wtedy przeszlam i moje bliskie otoczenie to jednak przekracza moje mozliwosci.
M. zreszta jak ma wybor 'ja na tabsach' lub 'gumka na penisie' wybiera bezsprzecznie druga opcje.

Ale widze Madziczko, ze ja nie bylam jakims wyjatkiem

Napisane przez Eenax

Tak samo jak w Anglii i Szkocji to jeszcze mogłabym mieszkać w Norwegii i Holandii.
We wszystkich tych krajach ludzie charakteryzują się wysoka kultura osobistą, otwartością, są weseli, pogodni, maja poczucie humoru i i i w ogóle są rewelacyjni.

Sa Anglicy i Angole - nie uogolnialbym
Kto ma kulture osobista to ja ma, jest mnostwo chamstwa, prostactwa, zasciankowosci oraz innych przywar, ktore spokojnie mozna w rodakach tez dostrzec.

Fakt, ze usposobienie Anglikow jest takie bardziej 'usmiechniete', jest to wrazenie otwartosci jednak mozna wyczuc u kogo to poza - bo wypada, a kto taki poprostu jest.