Facet nie chce wyprowadzić się z domu - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-12-28, 21:14   #181
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Najpierw zacznij wymagac od siebie tyle ile od swojego faceta.
I jeszcze jedno: nie ma zadnego magicznego "po studiach" gwarantujacego sukces.
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:15   #182
rembertowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Cytat:
Napisane przez ninkath Pokaż wiadomość
Nie, bez studiów tez mozna zarabiać dużo, dać rade się utrzymać samodzielnie. Chodzi tylko o moja konkretna sytuacje, ze płacę czesne i mam niepełny etat, ze wzgledu na to ze studiuje
tu ziemia, tu ziemia: po pierwsze, tryb zaoczny to idealna okazja do robienia na cały etat i utrzymywania się samodzielnie od początku do końca. Studia zaoczne są pomyślane dla ludzi pracujących, mających pracę i rodzinę - na waciki to można sobie zarabiać na dziennych. Dajmy na to, w weekendy. Po drugie, również będąc na studiach dziennych można utrzymywać się samodzielnie (nie uważam tego za jakoś szczególnie właściwe albo pożądane, chcę jedynie zaznaczyć, że jest to możliwe). Po trzecie, niezależnie od trybu studiów, są jeszcze rozmaite stypendia, na dziennych jest możliwość mieszkania w akademiku, etc.

Nie rozumiem zatem zasadniczo Twojego problemu. Ciśnie Cię, żeby zacząć żyć jak dorośli ludzie? To zacznij. Od siebie, nie od swojego chłopca. Który, skoro jest tak świetnie wykształcony i trzepie taką świetną kasę, zapewne nie jest szczególnym tłukiem i instrukcję obsługi pralki ze zrozumieniem przeczyta. Dokupi do tego w Biedronce chusteczki, żeby nie dzielić na jasne i ciemne, i patrz - usamodzielni się. Na to, żeby się codziennie stołować w pobliskim lokalu go stać. A Ty?

Wymyśliłaś sobie takie kryteria dorosłości, żeby się dowartościować? Jeśli tak, to słabo. Zaczęłabym się zastanawiać, dlaczego, i co Cię tak uwiera w tej podobno świetnej relacji z tym świetnym chłopcem i / lub w Twoim świetnym życiu.
rembertowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:18   #183
phnx
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 44
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Autorko, tak jak Ci Wizażanki piszą: masz prawo mieć swoją opinię, nawet taką, która nakazuje facetowi w wieku 27 lat mieszkać samodzielnie, a przynajmniej odkładać już na własne M jakąś sumkę.

Najwyraźniej Twój partner ma inny pogląd i nie czuje potrzeby myślenia obecnie o samodzielnym mieszkaniu. I też ma do tego prawo.

To nie jest kwestia "wady do naprawy" a obecnych potrzeb które się u Was rozbiegają. Ty potrzebujesz mieć teraz poczucie bezpieczeństwa, że facet myśli o przyszłości, odkłada, wije gniazdko, a on być może chce się realizować zawodowo i w sumie wisi, gdzie pada spać. Lub cokolwiek.
Możesz poczekać, może mu się zmieni, i za dwa lata zacznie odkładać. A może za pięć. A może jednak nie, i będzie żył w przyczepie jak hipis. Z mamą.

Może być wspaniały i wielka miłość i jednorożce, ale na dłuższą metę nie da się być w związku w którym ktoś się nagina do drugiej osoby wbrew sobie. Choćby i było to naginanie wygody. Każdy ma prawo żyć jak chce, a w związek się wchodzi raczej, by raźniej się szło wspólną ścieżką, a nie by nawracać kogoś na - w naszej opinii - właściwą drogę.

I jeszcze jedno - jeśli facet mówi o wspólnym mieszkaniu, rodzinie, dzieciach, ale nic konkretnego w tym kierunku nie robi, to nie przyjmuj tego za jakiś "plan do realizacji". Nie. Jak facet się zdecyduje na coś - cokolwiek by to było - to to robi. Przyjmij to jako fakt Teraz to takie gadanie, wyraźnie zakomunikowane Ci tym, że "naciskasz".
phnx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:18   #184
ninkath
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 68
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Cytat:
Napisane przez rembertowa Pokaż wiadomość
tu ziemia, tu ziemia: po pierwsze, tryb zaoczny to idealna okazja do robienia na cały etat i utrzymywania się samodzielnie od początku do końca. Studia zaoczne są pomyślane dla ludzi pracujących, mających pracę i rodzinę - na waciki to można sobie zarabiać na dziennych. Dajmy na to, w weekendy. Po drugie, również będąc na studiach dziennych można utrzymywać się samodzielnie (nie uważam tego za jakoś szczególnie właściwe albo pożądane, chcę jedynie zaznaczyć, że jest to możliwe). Po trzecie, niezależnie od trybu studiów, są jeszcze rozmaite stypendia, na dziennych jest możliwość mieszkania w akademiku, etc.

Nie rozumiem zatem zasadniczo Twojego problemu. Ciśnie Cię, żeby zacząć żyć jak dorośli ludzie? To zacznij. Od siebie, nie od swojego chłopca. Który, skoro jest tak świetnie wykształcony i trzepie taką świetną kasę, zapewne nie jest szczególnym tłukiem i instrukcję obsługi pralki ze zrozumieniem przeczyta. Dokupi do tego w Biedronce chusteczki, żeby nie dzielić na jasne i ciemne, i patrz - usamodzielni się. Na to, żeby się codziennie stołować w pobliskim lokalu go stać. A Ty?

Wymyśliłaś sobie takie kryteria dorosłości, żeby się dowartościować? Jeśli tak, to słabo. Zaczęłabym się zastanawiać, dlaczego, i co Cię tak uwiera w tej podobno świetnej relacji z tym świetnym chłopcem i / lub w Twoim świetnym życiu.
czynsz + rachunki + jedzenie + inne wydatki + czesne, za najniższą krajową? Jeśli ktoś podołał to jestem pełna podziwu, zazdroszczę.
ninkath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:20   #185
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Cytat:
Napisane przez ninkath Pokaż wiadomość
czynsz + rachunki + jedzenie + inne wydatki + czesne, za najniższą krajową? Jeśli ktoś podołał to jestem pełna podziwu, zazdroszczę.
No przeciez Ty nie chcesz byc utrzymanka i wymagasz od siebie jak twierdzisz, wiec zakladam, ze Twoj plan zarobkow po studiach to minimum 3000 pln, zeby nie byc nieudacznikiem?
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:21   #186
ninkath
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 68
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Cytat:
Napisane przez phnx Pokaż wiadomość
Autorko, tak jak Ci Wizażanki piszą: masz prawo mieć swoją opinię, nawet taką, która nakazuje facetowi w wieku 27 lat mieszkać samodzielnie, a przynajmniej odkładać już na własne M jakąś sumkę.

Najwyraźniej Twój partner ma inny pogląd i nie czuje potrzeby myślenia obecnie o samodzielnym mieszkaniu. I też ma do tego prawo.

To nie jest kwestia "wady do naprawy" a obecnych potrzeb które się u Was rozbiegają. Ty potrzebujesz mieć teraz poczucie bezpieczeństwa, że facet myśli o przyszłości, odkłada, wije gniazdko, a on być może chce się realizować zawodowo i w sumie wisi, gdzie pada spać. Lub cokolwiek.
Możesz poczekać, może mu się zmieni, i za dwa lata zacznie odkładać. A może za pięć. A może jednak nie, i będzie żył w przyczepie jak hipis. Z mamą.

Może być wspaniały i wielka miłość i jednorożce, ale na dłuższą metę nie da się być w związku w którym ktoś się nagina do drugiej osoby wbrew sobie. Choćby i było to naginanie wygody. Każdy ma prawo żyć jak chce, a w związek się wchodzi raczej, by raźniej się szło wspólną ścieżką, a nie by nawracać kogoś na - w naszej opinii - właściwą drogę.

I jeszcze jedno - jeśli facet mówi o wspólnym mieszkaniu, rodzinie, dzieciach, ale nic konkretnego w tym kierunku nie robi, to nie przyjmuj tego za jakiś "plan do realizacji". Nie. Jak facet się zdecyduje na coś - cokolwiek by to było - to to robi. Przyjmij to jako fakt Teraz to takie gadanie, wyraźnie zakomunikowane Ci tym, że "naciskasz".
Dziękuję, najlepsza odpowiedź. Masz chyba rację, że on stawia na karierę i nie mysli o takich rzeczach jak własne mieszkanie, bo i tak w nim spędza mało czasu.
ninkath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:21   #187
201701151356
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 294
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Mam wrażenie, że tymi obowiązkami domowymi próbujesz leczyć jakieś swoje kompleksy, czy zazdrość wobec swojego faceta - "ine zarabiam tyle, ale jestem dorosła i odpowiedzialna, bo umiem robić kotlety i po studiach się usamodzielnię".
201701151356 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-12-28, 21:21   #188
ninkath
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 68
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Cytat:
Napisane przez stupid-girl Pokaż wiadomość
No przeciez Ty nie chcesz byc utrzymanka i wymagasz od siebie jak twierdzisz, wiec zakladam, ze Twoj plan zarobkow po studiach to minimum 3000 pln, zeby nie byc nieudacznikiem?
We dwojkę już się da, mowa o samodzielnym utrzymaniu się za najnizsza krajową, bez wspóllokatora
ninkath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:22   #189
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Skoncz te mistyczne studia, zacznij zarabiac te 5000 minimum i wtedy bez problemu kupicie sobie to mieszkanie razem.
Nie widze problemu. W koncu to tylko rok.
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:23   #190
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Cytat:
Napisane przez ninkath Pokaż wiadomość
czynsz + rachunki + jedzenie + inne wydatki + czesne, za najniższą krajową? Jeśli ktoś podołał to jestem pełna podziwu, zazdroszczę.
Możesz zostać agentem ubezpieczeniowym i będziesz dobrze zarabiać mimo 3 zajętych dni w tygodniu.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:25   #191
ninkath
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 68
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Cytat:
Napisane przez Mruczka123 Pokaż wiadomość
Mam wrażenie, że tymi obowiązkami domowymi próbujesz leczyć jakieś swoje kompleksy, czy zazdrość wobec swojego faceta - "ine zarabiam tyle, ale jestem dorosła i odpowiedzialna, bo umiem robić kotlety i po studiach się usamodzielnię".
Nie nie, jesli chodzi o obowiazki domowe to chce, żeby byly podzielone po równo i przejmuje sie tym, bo wiem, ze w domu nie ma tego. Nie zadne kompleksy
ninkath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-12-28, 21:26   #192
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Dobra, to ja zapytam jeszcze raz: ninkath, czemu ma służyć ten wątek? Chcesz się wyżalić czy znaleźć sposób na zmianę stylu życia faceta?
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:27   #193
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Cytat:
Napisane przez ninkath Pokaż wiadomość
Nie nie, jesli chodzi o obowiazki domowe to chce, żeby byly podzielone po równo i przejmuje sie tym, bo wiem, ze w domu nie ma tego. Nie zadne kompleksy
Facet nie musi palcem kiwnac w domu - moze wynajac sprzataczke, ktora ogarnie jego obowiazki.
Wiec w czym problem?
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:28   #194
201701151356
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 294
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Cytat:
Napisane przez ninkath Pokaż wiadomość
Nie nie, jesli chodzi o obowiazki domowe to chce, żeby byly podzielone po równo i przejmuje sie tym, bo wiem, ze w domu nie ma tego. Nie zadne kompleksy
Facet może kupić mieszkanie i płacić gosposi za sprzątanie. Stać go na to.
201701151356 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:30   #195
ninkath
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 68
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;69035786]Dobra, to ja zapytam jeszcze raz: ninkath, czemu ma służyć ten wątek? Chcesz się wyżalić czy znaleźć sposób na zmianę stylu życia faceta?[/QUOTE]
Chciałam rady, dostałam. Zostalam tez zaatakowana, oskarżona o rzeczy, ktore nie mają miejsca i probuje to uswiadomić niektorym - bezskutecznie. Równie dobrze mozna juz ten watek zamknąć/usunąć, nie wiem jak to tu dziala na wizazu, bo nowa jestem. Bo nic innego nie wyniknie z tego

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Mruczka123 Pokaż wiadomość
Facet może kupić mieszkanie i płacić gosposi za sprzątanie. Stać go na to.
może tak być
ninkath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:30   #196
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Cytat:
Napisane przez ninkath Pokaż wiadomość
czynsz + rachunki + jedzenie + inne wydatki + czesne, za najniższą krajową? Jeśli ktoś podołał to jestem pełna podziwu, zazdroszczę.
ale tak w zasadzie to zdajesz sobie sprawę, że spora część dorosłych Polaków pracuje za najniższą krajową i się za nią musi utrzymać

a teraz poważne pytanie
JAK WY OBOJE SOBIE WYOBRAŻACIE WASZE FINANSE W PRZYSZŁOŚCI?
No bo wnoszę z Twoich wypowiedzi, że szanse na szybkie zarobki na poziomie 10k/msc + masz póki co nikłe więc bierzemy pod uwagę raczej scenariusz, że po studiach Ty zarabiasz te 2k/msc a on dalej te 12k/msc i teraz pada kluczowe pytanie - i co dalej?
Bo dla mnie problem jaki będziecie mieć za dwa lata to macie już teraz, dysproporcja w waszych zarobkach jest tak duże, że Twoje skończenie studiów i "ustabilizowanie finansowe" to dalej będzie taka sama kropla w stosunku do jego zarobków jak i teraz Ludzie sobie różnie radzą w takich sytuacjach, np.:
- wkład w koszty życia proporcjonalny do zarobków (czyli ten kto zarabia więcej wkłada odpowiednio więcej);
- wkład w koszty życia "po równo" (i tym samym ten kto zarabia więcej musi obniżyć standard życia do poziomu na który stać tego kto zarabia mniej);
- zarabiający mniej ma "na waciki" a życie finansuje zarabiający więcej;
- inne...

Zmierzam do tego, że gdybyście mieli jasne poglądy na wasze przyszłe finanse to moglibyście sobie zamieszkać razem już teraz bo za dwa lata kompletnie nic się nie zmieni. Tym samym miałabyś już teraz czarno na białym rozwiązaną kwestię tego czy on chce się w ogóle od matki wyprowadzić i jak on sobie poradzi z Twoją wizją podziału obowiązków.
O ile jestem w stanie zrozumieć, że w wieku 22 lat i w 3 letnim związku jeszcze Ci nie śpieszno do mieszkania razem o tyle ciężko mi uwierzyć, że za dwa lata tak lekko będziesz mówić, że możesz jeszcze poczekać parę lat z tym wspólnym mieszkaniem.
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:33   #197
lubiekielbase
Zadomowienie
 
Avatar lubiekielbase
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 582
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

A ja nie rozumiem dlaczego z nim o tym wszystkim normalnie nie pogadasz i nie ustalicie ( RAZEM) pewnych rzeczy?
Bo wiesz, wizażanki ( a z nimi i ja ) sobie mogą gadać, ale to jest WASZ związek.
__________________
Wszystkie nicki zajęte.
lubiekielbase jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:34   #198
ninkath
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 68
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Cytat:
Napisane przez eyo Pokaż wiadomość
ale tak w zasadzie to zdajesz sobie sprawę, że spora część dorosłych Polaków pracuje za najniższą krajową i się za nią musi utrzymać

a teraz poważne pytanie
JAK WY OBOJE SOBIE WYOBRAŻACIE WASZE FINANSE W PRZYSZŁOŚCI?
No bo wnoszę z Twoich wypowiedzi, że szanse na szybkie zarobki na poziomie 10k/msc + masz póki co nikłe więc bierzemy pod uwagę raczej scenariusz, że po studiach Ty zarabiasz te 2k/msc a on dalej te 12k/msc i teraz pada kluczowe pytanie - i co dalej?
Bo dla mnie problem jaki będziecie mieć za dwa lata to macie już teraz, dysproporcja w waszych zarobkach jest tak duże, że Twoje skończenie studiów i "ustabilizowanie finansowe" to dalej będzie taka sama kropla w stosunku do jego zarobków jak i teraz Ludzie sobie różnie radzą w takich sytuacjach, np.:
- wkład w koszty życia proporcjonalny do zarobków (czyli ten kto zarabia więcej wkłada odpowiednio więcej);
- wkład w koszty życia "po równo" (i tym samym ten kto zarabia więcej musi obniżyć standard życia do poziomu na który stać tego kto zarabia mniej);
- zarabiający mniej ma "na waciki" a życie finansuje zarabiający więcej;
- inne...

Zmierzam do tego, że gdybyście mieli jasne poglądy na wasze przyszłe finanse to moglibyście sobie zamieszkać razem już teraz bo za dwa lata kompletnie nic się nie zmieni. Tym samym miałabyś już teraz czarno na białym rozwiązaną kwestię tego czy on chce się w ogóle od matki wyprowadzić i jak on sobie poradzi z Twoją wizją podziału obowiązków.
O ile jestem w stanie zrozumieć, że w wieku 22 lat i w 3 letnim związku jeszcze Ci nie śpieszno do mieszkania razem o tyle ciężko mi uwierzyć, że za dwa lata tak lekko będziesz mówić, że możesz jeszcze poczekać parę lat z tym wspólnym mieszkaniem.
To są juz kwestie, które bedzie się rozważać gdy w planach bedzie te wspolne mieszkanie. Poki co on nie mysli o wyprowadzce od matki, ani ze mną ani sam. I oto w calym watku chodzilo
ninkath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:35   #199
201701151356
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 294
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Poza tym jeśli facet już zarabia tyle, to możliwe że za te 1,5 roku będzie zarabiał więcej i dysproporcja tylko wzrośnie. Jeśli nie chcesz by partner Cię utrzymywał i nie masz w kapeluszu możliwości, aby szybko dorównać facetowi finansowo, to o spłacaniu jego połowy mieszkania, czy wspólnym zakupie, możesz tylko pomarzyć.
201701151356 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-12-28, 21:36   #200
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Cytat:
Napisane przez ninkath Pokaż wiadomość
To są juz kwestie, które bedzie się rozważać gdy w planach bedzie te wspolne mieszkanie. Poki co on nie mysli o wyprowadzce od matki, ani ze mną ani sam. I oto w calym watku chodzilo
No przeciez napisalas, ze powiedzial Ci czeka az skonczysz studia i bedziesz stabilna finansowo.
Jak dla mnie to sa konkrety. Teraz Ty masz rok na to, zeby zdobyc te niezaleznosc i dobra prace.
Wiec ruch jest po Twojej stronie.
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:36   #201
201701151356
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 294
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Cytat:
Napisane przez ninkath Pokaż wiadomość
To są juz kwestie, które bedzie się rozważać gdy w planach bedzie te wspolne mieszkanie. Poki co on nie mysli o wyprowadzce od matki, ani ze mną ani sam. I oto w calym watku chodzilo

Dla mnie kwestia, jak facet widzi te wspólne życie i finanse, byłaby ważniejsza niż, kiedy planowałby potencjalną przeprowadzkę.
201701151356 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:37   #202
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Cytat:
Napisane przez ninkath Pokaż wiadomość
To są juz kwestie, które bedzie się rozważać gdy w planach bedzie te wspolne mieszkanie. Poki co on nie mysli o wyprowadzce od matki, ani ze mną ani sam. I oto w calym watku chodzilo
No to jesteś jeszcze głębiej w czarnej d*pie niż na to wyglądało wcześniej. W jednej bardzo ważnej sprawie (mieszkanie) zupełnie się rozmijacie, a w drugiej (pieniądze) nawet nie wiesz czego się po nim spodziewać. Zdajesz sobie sprawę z tego jak bardzo to jest niedojrzałe podejście do związku?
Jak można było przez 3 lata ani razu nie porozmawiać o sprawie finansów w związku?
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:38   #203
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Cytat:
Napisane przez ninkath Pokaż wiadomość
To są juz kwestie, które bedzie się rozważać gdy w planach bedzie te wspolne mieszkanie. Poki co on nie mysli o wyprowadzce od matki, ani ze mną ani sam. I oto w calym watku chodzilo
no i tu masz problem bo poglądy na finanse to nie jest kwestia do ustalenia "na później" tylko właśnie jedna z najbardziej fundamentalnych sprawa w związku i nawet jeżeli nie mieszkacie razem ale myślicie o sobie poważnie to powinniście ten temat poruszyć teraz, już - bo teraz, już macie w związku problem

dlaczego on nie myśli o wyprowadzce teraz? pytałaś go? gdyby nie to, że finansowo Cię nie stać to jakie Ty masz poglądy na ten temat - chciałabyś już z nim mieszkać czy nie specjalnie Cię to jeszcze interesuje?
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥

Edytowane przez eyo
Czas edycji: 2016-12-28 o 21:40
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:40   #204
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Cytat:
Napisane przez eyo Pokaż wiadomość
no i tu masz problem bo poglądy na finanse to nie jest kwestia do ustalenia "na później" tylko właśnie jedna z najbardziej fundamentalnych sprawa w związku i nawet jeżeli nie mieszkacie razem ale myślicie o sobie poważnie to powinniście ten temat poruszyć teraz, już - bo teraz, już macie w związku problem

dlaczego on nie myśli o wyprowadzce teraz? pytałaś go?
Autorka pisala, ze facet twierdzi, ze nie bedzie placil za najem i zbiera na wklad wlasny.
A z zamieszkaniem razem czeka az autorka skonczy studia i zdobedzie stabilizacje finansowa.

Jak dla mnie to jest to efekt tego zyczeniowego myslenia autorki pt "po studiach".

Ja sie facetowi nie dziwie, ze nie majac presji i problemow i pracujac po kilkanascie godzin nie ma parcia ani czasu na ogarnianie mieszkania.
Gdyby musial sie wyprowadzic pewnie zrobilby to.

Edytowane przez 201712071518
Czas edycji: 2016-12-28 o 21:42
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:42   #205
ninkath
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 68
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Cytat:
Napisane przez eyo Pokaż wiadomość
no i tu masz problem bo poglądy na finanse to nie jest kwestia do ustalenia "na później" tylko właśnie jedna z najbardziej fundamentalnych sprawa w związku i nawet jeżeli nie mieszkacie razem ale myślicie o sobie poważnie to powinniście ten temat poruszyć teraz, już - bo teraz, już macie w związku problem

dlaczego on nie myśli o wyprowadzce teraz? pytałaś go? gdyby nie to, że finansowo Cię nie stać to jakie Ty masz poglądy na ten temat - chciałabyś już z nim mieszkać czy nie specjalnie Cię to jeszcze interesuje?
"Bo go nie stać i mu wygodnie" ... tak odpowiada. Niby deklarował sie na mieszkanie po moim ustabilizowaniu się, ale to mogło być zbywanie mnie, tak jak juz wspominalam. Temat był poruszany wielokrotnie, ale ja nie mam 100 % pewnosci co do szczerości tych słów, bo widzę jak aktualnie wygląda jego zycie. Jesli chodzi o roznice w zarobkach to sobie zdaje z tego sprawe, jesli chodzi o rachunki to jestem za podzialem 50/50, jesli on bedzie chcial zyc na wyzszym poziomie to okej, jego pieniadze, wyda na co chcę, ja z nich korzystać nie bede zeby sobie kupić lepsze buty - tylko przyklad.
ninkath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:43   #206
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Cytat:
Napisane przez stupid-girl Pokaż wiadomość
Autorka pisala, ze facet twierdzi, ze nie bedzie placil za najem i zbiera na wklad wlasny.
A z zamieszkaniem razem czeka az autorka skonczy studia i zdobedzie stabilizacje finansowa.
wiem i chce do tego tematu wrócić
bo dla mnie ta "stabilizacja finansowa" na którą autorka i jej partner czekają niczym się nie różni od tego co jest między nimi teraz
ona zarabia trochę poniżej najniższej krajowej (potem pewnie na start będzie najniższa krajowa albo trochę więcej) a tymczasem on zarabia x razy więcej - jej "stabilizacja finansowa" nie zmieni absolutnie nic w ich wspólnych możliwościach mieszkania razem więc pytanie - na co czekać (i czemu o tym nie rozmawiać już teraz) skoro upływający czas jeszcze długo nic nie zmieni...

Cytat:
Napisane przez ninkath Pokaż wiadomość
"Bo go nie stać i mu wygodnie" ... tak odpowiada. Niby deklarował sie na mieszkanie po moim ustabilizowaniu się, ale to mogło być zbywanie mnie, tak jak juz wspominalam. Temat był poruszany wielokrotnie, ale ja nie mam 100 % pewnosci co do szczerości tych słów, bo widzę jak aktualnie wygląda jego zycie. Jesli chodzi o roznice w zarobkach to sobie zdaje z tego sprawe, jesli chodzi o rachunki to jestem za podzialem 50/50, jesli on bedzie chcial zyc na wyzszym poziomie to okej, jego pieniadze, wyda na co chcę, ja z nich korzystać nie bede zeby sobie kupić lepsze buty - tylko przyklad.
tak - zbywa Cię bo "stać go i mu wygodnie" oraz "po Twoim ustabilizowaniu się" (czyli czym?) to nie są konkretne odpowiedzi w kontekście przyszłości związku
mam wrażenie, że bronisz się przed tym wszystkimi kończynami ale wymaganie od niego konkretnych deklaracji nie uczyni Cię materialistką (a wydaje mi się, że temat wisi bo właśnie się obawiasz, że on Cię za taką uzna jak zaczniesz drążyć temat)

co do podziału 50/50 - tu trzeba porozmawiać o tym czy on zdaje sobie sprawę z tego jak to będzie w praktyce wyglądać no bo kwestia tego czy on sobie kupi buty w Kazar a Ty w Deichmannie to najmniejszy problem, faktyczne problem leży w tym, że Ty sobie np. prowadząc "dorosłe" życie nie odłożysz na zagraniczne wakacje a on tak, Ty sobie nie uzbierasz ot tak kilkudziesięciu tysięcy na wkład własny na mieszkanie a on tak, Ty sobie długo nie pozwolisz na zakup mieszkania a on tak... i co będziecie tak sobie chodzić za rączke aż Tobie nie spadnie z nieba posadka za porównywalną kwotę co jemu albo będziecie tak bimbać 10 lat aż Ty nie zaoszczędzisz odpowiednio dużo?

zastanów się czy Ciebie już teraz interesuje takie czekanie bo mowa tu o latach chodzenia za rączkę bez wchodzenia na wyższy etap związku - i to jest Twój problem a nie to czy on pralkę ogarnia czy nie
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥

Edytowane przez eyo
Czas edycji: 2016-12-28 o 21:50
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:44   #207
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Cytat:
Napisane przez ninkath Pokaż wiadomość
"Bo go nie stać i mu wygodnie" ... tak odpowiada. Niby deklarował sie na mieszkanie po moim ustabilizowaniu się, ale to mogło być zbywanie mnie, tak jak juz wspominalam. Temat był poruszany wielokrotnie, ale ja nie mam 100 % pewnosci co do szczerości tych słów, bo widzę jak aktualnie wygląda jego zycie. Jesli chodzi o roznice w zarobkach to sobie zdaje z tego sprawe, jesli chodzi o rachunki to jestem za podzialem 50/50, jesli on bedzie chcial zyc na wyzszym poziomie to okej, jego pieniadze, wyda na co chcę, ja z nich korzystać nie bede zeby sobie kupić lepsze buty - tylko przyklad.
Z najnizsza krajowa w zyciu nie bedzie Cie stac na 50/50.
Masz bardzo idealistyczne i wydumane podejscie do samodzielnego zycia i gospodarowania finansami.
On kupi sobie fotel a Ty sobie drewniane krzeslo bo przeciez wystarczy Ci nizszy poziom? On pojedzie na wakacje na Seszele a Ty do Krynicy?

Edytowane przez 201712071518
Czas edycji: 2016-12-28 o 21:45
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:45   #208
adult90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

50% - nie wiąże z Tobą przyszłości dlatego bajeruje Cię obiecankami i jesteś przejściówką, zanim pozna kobietę na innym levelu finansowym i wiekowym.
50% - "obserwuje Cię" i czeka aby zobaczyć ile będziesz zarabiała po studiach, i do tego czasu nie podejmie żadnych ryzykownych decyzji, ponieważ nie wie czy związek będzie trwał.


Istnieje jeszcze opcja, że te 12 k to zarobek niestały, incydentalny i nie wiesz wszystkiego. Oraz to, że on może zbierać na inny cel, który Ciebie nie obejmuje.


Rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa. Bo Ty chcesz go "dogonić" etapem finansowym, a potem wepchnąć do jeszcze dalszego etapu. A sama nawet nie masz pewności, że nadążysz... Moim zdaniem robisz zbyt dalekosiężne plany, bo za miesiąc możecie już nie być parą a Twoje plany mogą się do skończenia studiów zmienić jeszcze z 5 razy.
Naciskasz na niego a to wszystko powinno wyjść od niego. Jak by chciał to by Ci gwiazdkę z nieba kupił, opłacił kurs, zamieszkał w kawalerce z Tobą. Ale on nie chce. Ma inną wizję, inne plany.
Może czas dowiedzieć się jakie? Porozmawiaj z nim, wszystkiego się dowiedz, od razu odkryjesz kim dla niego jesteś, jak traktuje Waszą relację.

Ty chcesz go "złapać", on Ciebie - niekoniecznie. MUSISZ brać to pod ewentualną uwagę.
adult90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:46   #209
201701151356
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 294
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Cytat:
Napisane przez ninkath Pokaż wiadomość
"Bo go nie stać i mu wygodnie" ... tak odpowiada. Niby deklarował sie na mieszkanie po moim ustabilizowaniu się, ale to mogło być zbywanie mnie, tak jak juz wspominalam. Temat był poruszany wielokrotnie, ale ja nie mam 100 % pewnosci co do szczerości tych słów, bo widzę jak aktualnie wygląda jego zycie. Jesli chodzi o roznice w zarobkach to sobie zdaje z tego sprawe, jesli chodzi o rachunki to jestem za podzialem 50/50, jesli on bedzie chcial zyc na wyzszym poziomie to okej, jego pieniadze, wyda na co chcę, ja z nich korzystać nie bede zeby sobie kupić lepsze buty - tylko przyklad.
Zerwij z nim i znajdź kogoś, kto zarabia 2 tysie, ale umie obsłużyć po Twojemu pralkę, wynajmuje pokój i pracuje ciężko, żeby przeżyć do 1 do 1 - go. Co za bezczelny ten Twój facet, że śmie mieć wygodnie w życiu, pracując po kilkanaście godzin dziennie, zarabiając porządne pieniądze i płacąc mamie rachunki.

Mnie dziwi, że nie spytasz go konkretnie, co rozumie przez stabilność finansową. Dla Ciebie to "więcej niż najniższa krajowa". Dla niego może "5000 tysi i wiecej".


Aż mi się wątek Lovin przypomiał.

Edytowane przez 201701151356
Czas edycji: 2016-12-28 o 21:53
201701151356 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-28, 21:47   #210
phnx
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 44
Dot.: Facet nie chce wyprowadzić się z domu

Zgadzam się. Są pewne rzeczy, do których podejście powinno się ustalić jak najszybciej, bo dość mocno weryfikują powodzenie związku.

Czasem ludzie mogą się darzyć uczuciem, jednak mają tak różne podejście do kluczowych dla związku spraw: rodziny, finansów, generalnie dotyczących organizacji nowej jednostki w rozumieniu pary - gdzie będziemy mieszkać, jak żyć
że związek w ich przypadku będzie pasmem frustracji i prędzej czy później się rozejdą.
phnx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-12-31 17:27:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:41.