Mamy Listopad 2016 cz. IX Listopadowe uparciuchy wciąż w brzuchu ;)

[EmRzet]

Napisane przez Gosiurek

Właśnie od kilku dni u nas codziennie musi byc smoczek, inaczej jest nerwowe ssanie wszystkiego co znajduje się koło buzi plus oczywiście ciamkanie paluszków. Nie wspominając o nerwowym płaczu który temu towarzyszy. Ale znalazłam na blogu Hafiji artykuł o smoczkach i jestem spokojniejsza
http://www.hafija.pl/2015/01/piers-k...ca-ssania.html

A mam jeszcze jedno pytanie, jeśli dziecko smacznie śpi a słyszycie że idzie kupa to wybudzacie na przebieranie pampersa czy czekacie aż się samo przebudzi?

Ja nie wybudzać


Dziewczyny kp - ile trwa pojedyncze "posiedzenie" Waszych maluchów przy piersi?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[basiczek24]

Napisane przez EmRzet

Ja nie wybudzać


Dziewczyny kp - ile trwa pojedyncze "posiedzenie" Waszych maluchów przy piersi?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U mnie tak 15 minut wisi na jednej czyli tak 30 minut a czasem jak chce sobie pociumciac to dluzej. Takie aktywne ssanie to 15 minut na cycek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pstryczek84]

Napisane przez EmRzet

Ja nie wybudzać


Dziewczyny kp - ile trwa pojedyncze "posiedzenie" Waszych maluchów przy piersi?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

10-15 min ale bywa i 5 i 30 ;-)

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Napisane przez basiczek24

U mnie tak 15 minut wisi na jednej czyli tak 30 minut a czasem jak chce sobie pociumciac to dluzej. Takie aktywne ssanie to 15 minut na cycek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To je z dwoch za kazdym razem? O matuchno!

[kaga90]

Napisane przez Gosiurek

Właśnie od kilku dni u nas codziennie musi byc smoczek, inaczej jest nerwowe ssanie wszystkiego co znajduje się koło buzi plus oczywiście ciamkanie paluszków. Nie wspominając o nerwowym płaczu który temu towarzyszy. Ale znalazłam na blogu Hafiji artykuł o smoczkach i jestem spokojniejsza
http://www.hafija.pl/2015/01/piers-k...ca-ssania.html

A mam jeszcze jedno pytanie, jeśli dziecko smacznie śpi a słyszycie że idzie kupa to wybudzacie na przebieranie pampersa czy czekacie aż się samo przebudzi?

Na początku przebieralam ale jeszcze bardziej ja tam rozbudzalam i była nerwowa wiec teraz czekam

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Napisane przez EmRzet

Ja nie wybudzać


Dziewczyny kp - ile trwa pojedyncze "posiedzenie" Waszych maluchów przy piersi?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

8-15 minut chociaż teraz właśnie było 20

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

[geosmina]

Napisane przez EmRzet

Ja nie wybudzać


Dziewczyny kp - ile trwa pojedyncze "posiedzenie" Waszych maluchów przy piersi?

U mnie max 20 min na oba cyce.


Mam pytanie czy to, że 2 razy podałam małej po 100 ml mm mogło wg Was zaburzyć mi laktacje ?? To było po jednej porcji na dzień 2 dni z rzędu jak byłyśmy w szpitalu. Wczoraj chciałam odciągnąć laktatorem i polecialo doslownie kilka kropel😕

A dziś znowu dostanie porcję mm bo zostaje z babcia a ja muszę ze starszą jechać do lekarza i nie ma opcji żebym chociaż 100 ml odciągnęła ... Przystawiam ją jak najczęściej i w sumie jak ciągnie to leci bo słyszę połykanie Ale częściej jest niespokojna i jakby głodna bo chce sobie piąstki odgryźć . W nocy tez budzi sie co niespełna 3 h do jedzenia...

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[EmRzet]

Pytam bo mój maluch od kilku dni rezygnuje z jedzenia po max 11 minutach i wtedy jest spokojny i śpi. W nocy potrafi spać ponad 4 godziny bez przerwy a ja boję się że coś marnie z jego wyżywieniem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Może jakieś znaczenie ma ilość pokarmu? Ciągle mam go tyle że młody często na początku zamiast łapać cyca, zaczyna zlizywać z niego sączące się mleko..jak kot jakiś


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kaga90]

Napisane przez geosmina

U mnie max 20 min na oba cyce.


Mam pytanie czy to, że 2 razy podałam małej po 100 ml mm mogło wg Was zaburzyć mi laktacje ?? To było po jednej porcji na dzień 2 dni z rzędu jak byłyśmy w szpitalu. Wczoraj chciałam odciągnąć laktatorem i polecialo doslownie kilka kropel😕

A dziś znowu dostanie porcję mm bo zostaje z babcia a ja muszę ze starszą jechać do lekarza i nie ma opcji żebym chociaż 100 ml odciągnęła ... Przystawiam ją jak najczęściej i w sumie jak ciągnie to leci bo słyszę połykanie Ale częściej jest niespokojna i jakby głodna bo chce sobie piąstki odgryźć . W nocy tez budzi sie co niespełna 3 h do jedzenia...

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Myślę że nie mogło zanurzyć to laktacji jak w szpitalu udało mi się rozkręcić w końcu laktacje to Laura trafiła pod lampy bo miała zoltaczke i dostawała trochę mojego mleka tego co udało się odciągnąć ale też mm i niczego to nie zaburzylo

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

[geosmina]

No właśnie na zdrowy rozsądek też myślę że nie powinno się nic zaburzać bo w szpitalu po porodzie też dokarmialam Polę mm.
Może za mało jem bo w sumie nie czuję w ogóle głodu dopiero jak patrzę na zegarek to szok za każdym razem że tak późno a ja o samym śniadaniu 😕

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[EmRzet]

Napisane przez geosmina

No właśnie na zdrowy rozsądek też myślę że nie powinno się nic zaburzać bo w szpitalu po porodzie też dokarmialam Polę mm.
Może za mało jem bo w sumie nie czuję w ogóle głodu dopiero jak patrzę na zegarek to szok za każdym razem że tak późno a ja o samym śniadaniu

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Ja w szpitalu reż dokarmiam kilka razy młodego a teraz kp i jest ok. Musisz dużo pić- ja piję i odwiedzam wc prawie tak często jak w ciąży


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Sorry za literówki - piszę z telefonu z moją kluską na sobie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kaga90]

Napisane przez EmRzet

Pytam bo mój maluch od kilku dni rezygnuje z jedzenia po max 11 minutach i wtedy jest spokojny i śpi. W nocy potrafi spać ponad 4 godziny bez przerwy a ja boję się że coś marnie z jego wyżywieniem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Może jakieś znaczenie ma ilość pokarmu? Ciągle mam go tyle że młody często na początku zamiast łapać cyca, zaczyna zlizywać z niego sączące się mleko..jak kot jakiś


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Myślę że zmienił Ci się skład pokarmu i szybciej się dziecię najada

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

[basiczek24]

Napisane przez pstryczek84

To je z dwoch za kazdym razem? O matuchno!

Z dwóch po 15 minut jak budzi się z długiej drzemki czyli w nocy około 4 i w dzień około 17, pospi wtedy do 4 godzin nawet w dzień, to budzi się mega głodna.

Napisane przez geosmina

U mnie max 20 min na oba cyce.


Mam pytanie czy to, że 2 razy podałam małej po 100 ml mm mogło wg Was zaburzyć mi laktacje ?? To było po jednej porcji na dzień 2 dni z rzędu jak byłyśmy w szpitalu. Wczoraj chciałam odciągnąć laktatorem i polecialo doslownie kilka kropel😕

Nie zaburzy laktacji, ja jak sciagalam to też jakieś marne ilości ale położna powiedziała że dziecko sobie wyciągnie ssaniem i się naje tym. Wcześniej byłyśmy na 3 butlach mm, później na 2 teraz podaje jej 1 butle i cały czas przybiera więc mi laktacja się poprawiła podając jednak mm.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sosowhat]

hej hej, zostawiłam wiadomosc w klubie takze zapraszam

[basiczek24]

A Wy tam klub jeszcze macie aktywny?? Mało nas na forum to myslalam że do klubu już żadna nie wchodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gosiurek]

Dzięki za odpowiedzi co do przebierania. Myślałam że to tylko ja jestem wyrodną matką, co pozwala dziecku pospać w kupie

Napisane przez EmRzet

Ja nie wybudzać
Dziewczyny kp - ile trwa pojedyncze "posiedzenie" Waszych maluchów przy piersi?

Od 5 do 40 minut, zazwyczaj koło 15

Napisane przez EmRzet

Pytam bo mój maluch od kilku dni rezygnuje z jedzenia po max 11 minutach i wtedy jest spokojny i śpi. W nocy potrafi spać ponad 4 godziny bez przerwy a ja boję się że coś marnie z jego wyżywieniem

Mój też miał taki okres. Jak jest spokojny to na pewno się najada

Ale mój dziś marudzi, już jestem na skraju wytrzymałości

[basiczek24]

A czy Wasze dzieci też już mają jedną drzemke w dzień??Bo moja śpi tylko (oprócz nocy) od 12,13 do 17. W nocy ma jedną pobudkę albo dwie i tak śpi od 24 do 8,9. Kurcze próbuję ja usypiać od 21 ale się nie da, caly czas oczy jak 5 zł.Jak ja wkładam do łóżeczka to ryk niesamowity. Wolalabym zeby w nocy chodziła spać wcześniej bo nie ukrywam czasem marzę wejść pod kołdrę o 22 i nie wiem co robić, moja koszulka nic nie daje niestety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez Gosiurek

Super

Jak planujecie spędzić Sylwestra? My siedzimy sami, małżon zapewne przy drinku, ja przy Karmi
Chcieliśmy zaprosić znajomą parę, ale że są mocno zakatarzeni to wolę nie ryzykować że misiek coś paskudnego załapie

My robimy piżama party w trójkę, tylko ja, mąż i malutka
no i nasze zwierzaki
mamy zamiar leniuchować to samo w Nowy Rok

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

Napisane przez pstryczek84

Ja podejrzewam, ze jesli nikt do nas nie przyjdzie to tez pojde w kime

ja od dłuższego czasu nie kładę się wcześniej niż 1-2 także sylwester różnicy nie robi

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Napisane przez geosmina

No właśnie na zdrowy rozsądek też myślę że nie powinno się nic zaburzać bo w szpitalu po porodzie też dokarmialam Polę mm.
Może za mało jem bo w sumie nie czuję w ogóle głodu dopiero jak patrzę na zegarek to szok za każdym razem że tak późno a ja o samym śniadaniu 😕

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

to uważaj z tym jedzeniem

ja właśnie z jednej strony chciałabym się poodchudzać a z drugiej ciągle to odkładam i jem normalnie bo martwię się o kp
znam dwa przypadki gdzie z powodu zbyt małej ilości jedzenia dziewczynom zanikł pokarm

jednej bliższej znajomej właśnie z braku apetytu pokarm się zrobił "chudy" dziecko się nie najadało nie przybierało na wadze i zaczęła dokarmiać mm potem całkiem przeszła na mm

a druga przez odchudzanie, za mało jadła i straciła mleko


ja broń boże nie piszę że tak jest u Ciebie, tylko znam osobiście dwa takie przypadki dlatego wspomniałam

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

i oczywiście o piciu nie można zapominać i pilnować by dużo pić
z tym jak u Ciebie?

ja się staram pilnować ale różnie z tym bywa

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Napisane przez kaga90

Myślę że zmienił Ci się skład pokarmu i szybciej się dziecię najada

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

to pięknie wasza dzieciaczki jedzą

moja potrafi wisieć na cycku pół dnia

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Napisane przez basiczek24

A czy Wasze dzieci też już mają jedną drzemke w dzień??Bo moja śpi tylko (oprócz nocy) od 12,13 do 17. W nocy ma jedną pobudkę albo dwie i tak śpi od 24 do 8,9. Kurcze próbuję ja usypiać od 21 ale się nie da, caly czas oczy jak 5 zł.Jak ja wkładam do łóżeczka to ryk niesamowity. Wolalabym zeby w nocy chodziła spać wcześniej bo nie ukrywam czasem marzę wejść pod kołdrę o 22 i nie wiem co robić, moja koszulka nic nie daje niestety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja mam bardzo mało śpiące dziecko także nie pomogę, Twoja śpi ładnie

ja też marzę by się wcześniej położyć a jak pisałam wyżej kładę się około 2

[Listopadowaa]

Napisane przez EmRzet

Ja nie wybudzać


Dziewczyny kp - ile trwa pojedyncze "posiedzenie" Waszych maluchów przy piersi?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

10 minut czasami 40. Zdarza się, ze 5 minut ale myślę ze bardziej z pragnienia.

[Hosenka*]

Napisane przez basiczek24

A czy Wasze dzieci też już mają jedną drzemke w dzień??Bo moja śpi tylko (oprócz nocy) od 12,13 do 17. W nocy ma jedną pobudkę albo dwie i tak śpi od 24 do 8,9. Kurcze próbuję ja usypiać od 21 ale się nie da, caly czas oczy jak 5 zł.Jak ja wkładam do łóżeczka to ryk niesamowity. Wolalabym zeby w nocy chodziła spać wcześniej bo nie ukrywam czasem marzę wejść pod kołdrę o 22 i nie wiem co robić, moja koszulka nic nie daje niestety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jedną drzemkę od niecałego roku ma mój trzylatek

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Napisane przez teczowa dlolinka 21

i oczywiście o piciu nie można zapominać i pilnować by dużo pić
z tym jak u Ciebie?

Czytałam kiedyś, że jedzenie i picie nie ma nic do produkowania mleka, bo jest ono z "zapasów" zgromadzonych w trakcie ciąży. W zadzie coś w tym może być, przecież w czasie wojny kobiety głodowały a piersią z pewnością wiele karmiło.

Oskar w końcu daje się ułożyć do spania na brzuchu. Głowę ma bardzo spłaszczoną z jednej strony i za nic nie chciał leżeć na drugim boku. Teraz jak jest spokojniejszy to na szczęście nie przewraca się od razu na tą spłaszczoną stronę i an brzuchu chętniej leży.

[basiczek24]

Napisane przez Hosenka*

Jedną drzemkę od niecałego roku ma mój trzylatek .

No właśnie, a moja ma niecałe 2 miesiące i już jedna drzemka, ale w sumie tak jak napisała TĘCZOWA ładnie mi śpi bo przez te kilka godzin za dnia mogę dużo rzeczy zrobić. Coś za coś, chyba nie mogę narzekać.
Wlasnie wisi mi na cycku a za chwilę idziemy się kąpać



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[geosmina]

Napisane przez teczowa dlolinka 21

to uważaj z tym jedzeniem

ja właśnie z jednej strony chciałabym się poodchudzać a z drugiej ciągle to odkładam i jem normalnie bo martwię się o kp
znam dwa przypadki gdzie z powodu zbyt małej ilości jedzenia dziewczynom zanikł pokarm

jednej bliższej znajomej właśnie z braku apetytu pokarm się zrobił "chudy" dziecko się nie najadało nie przybierało na wadze i zaczęła dokarmiać mm potem całkiem przeszła na mm

a druga przez odchudzanie, za mało jadła i straciła mleko


ja broń boże nie piszę że tak jest u Ciebie, tylko znam osobiście dwa takie przypadki dlatego wspomniałam

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

i oczywiście o piciu nie można zapominać i pilnować by dużo pić
z tym jak u Ciebie?

ja się staram pilnować ale różnie z tym bywa :

Rozumiem o co Ci chodzi, ja niby tez chcę schudnąć ale nigdy nie bylam zwolennikiem diet i glodzenia się. Teraz mam jakis brak apetytu przez to chyba że tak malo wychodzę z domu. Ciągle czymś się zajmuję i zapominam o jedzeniu a że mało spalam to organizm się nie domaga paliwa😉 muszę się bardziej przypilnować. A pić to piję dużo, z tym nie ma problemu😉

Napisane przez Hosenka*

Jedną drzemkę od niecałego roku ma mój trzylatek

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------


Czytałam kiedyś, że jedzenie i picie nie ma nic do produkowania mleka, bo jest ono z "zapasów" zgromadzonych w trakcie ciąży. W zadzie coś w tym może być, przecież w czasie wojny kobiety głodowały a piersią z pewnością wiele karmiło.

Oskar w końcu daje się ułożyć do spania na brzuchu. Głowę ma bardzo spłaszczoną z jednej strony i za nic nie chciał leżeć na drugim boku. Teraz jak jest spokojniejszy to na szczęście nie przewraca się od razu na tą spłaszczoną stronę i an brzuchu chętniej leży.

Kładziesz Oskara na noc na brzuchu do spania czy tylko w dzień,?

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[Hosenka*]

Napisane przez basiczek24

No właśnie, a moja ma niecałe 2 miesiące i już jedna drzemka, ale w sumie tak jak napisała TĘCZOWA ładnie mi śpi bo przez te kilka godzin za dnia mogę dużo rzeczy zrobić. Coś za coś, chyba nie mogę narzekać.
Wlasnie wisi mi na cycku a za chwilę idziemy się kąpać



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jestem przekonana, że to się zmieni i polubi spanie

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Napisane przez geosmina

Kładziesz Oskara na noc na brzuchu do spania czy tylko w dzień,?

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

W dzień. Z nocą poczekam, aż sam się będzie tak układał, podobnie jak było z Kacprem.

[paulinika]

Żyję!! Cos ni ostatnio na wizaż nie po drodze. A raczej jak już wejde w nocy to zasypiam z telefonem na twarzy. Sofia dzisiaj nieodkladalna. Masakra. próbowałam na wszelakie sposoby i nic. Dopiero po 22:00 zasnęła. Ja właśnie nie wiem jak spędzimy sylwestra. Miałam w tym roku nie malować ale pare stałych klientek wpadło wiec zrobie wyjątek. Jeśli rodzice nic nie zaproponują to zrobimy sobie Sylwester w domu. Zrezta z mila checia spedzilabym sylwka w piżamie i skarpetach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[basiczek24]

Napisane przez Hosenka*

Jestem przekonana, że to się zmieni i polubi spanie

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------


W dzień. Z nocą poczekam, aż sam się będzie tak układał, podobnie jak było z Kacprem.

No mam nadzieję...
Moja zasnęła nie o 24 jak w zwyczaju a o 23:30 - luksus 30 minut szybciej. Pierwsze karmienie o 4 a teraz jemy drugi nocny posiłek.
Moja czasem zapomina oddychac jak je i przez to się dusi, kurcze trochę to stresujące, musze pogadać z pediatrą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MajWija]

Geosmina przykro, że na święta byliście w szpitalu, ale zdrowie najważniejsze.

Ja nie wybudzam do przewijania, ale mój zazwyczaj sam się obudzi jak kupe robi.

Smoczek podaję i nie zauważyłam zaburzenia kp.

Mi polozna mowila, że jedzenie i picie nie ma żadnego związku z kp. Ani jego ilością ani wartością.

Dziewczyny a co ile dzieciaczki budzą Wam się na karmienie w nocy? Na kp.
U mnie na początku miał dwa dłuższe spania. Najpierw 4-5h a później 2.5-3h no i rano 2h a teraz juz spi pierwsze spanie 4h a pozniej budzi sie co 2h a od trzech dni nawet co 1-1.5h.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fiii]

Mi położna mówiła że nie ważne jedzenie ważne żeby dużo pić inne teorie mówią że mleko jest z krwi także co człowiek to inna teoria

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[EmRzet]

Napisane przez MajWija

Geosmina przykro, że na święta byliście w szpitalu, ale zdrowie najważniejsze.

Ja nie wybudzam do przewijania, ale mój zazwyczaj sam się obudzi jak kupe robi.

Smoczek podaję i nie zauważyłam zaburzenia kp.

Mi polozna mowila, że jedzenie i picie nie ma żadnego związku z kp. Ani jego ilością ani wartością.

Dziewczyny a co ile dzieciaczki budzą Wam się na karmienie w nocy? Na kp.
U mnie na początku miał dwa dłuższe spania. Najpierw 4-5h a później 2.5-3h no i rano 2h a teraz juz spi pierwsze spanie 4h a pozniej budzi sie co 2h a od trzech dni nawet co 1-1.5h.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie ma też co ślepo wierzyć położnym itp. - ja będąc w szpitalu usłyszałam na dany temat od położnej jedno, na co inna położna - kiedy jej powiedziałam co mówiła tamta - zrobiła wielkie oczy (5 zł to mało) i powiedziała że to g..no prawda

Nie wiem jak jest naprawdę z tym jedzeniem i piciem ale mnie w kółko cisnęli szczególnie o to picie w kontekście karmienia a w dodatku zdarzyło mi się, że będąc już w domu mało piłam i dzień, dwa później widziałam różnicę w ilości mleka (zwykle kapie, biust jak Pamela a wtedy wręcz przeciwnie).


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Gosiurek]

Napisane przez MajWija

Dziewczyny a co ile dzieciaczki budzą Wam się na karmienie w nocy? Na kp.
U mnie na początku miał dwa dłuższe spania. Najpierw 4-5h a później 2.5-3h no i rano 2h a teraz juz spi pierwsze spanie 4h a pozniej budzi sie co 2h a od trzech dni nawet co 1-1.5h.

Było co 4-5 godzin, a dziś co 1-2 plus całonocne marudzenie. Padam na pychol

Napisane przez fiii

Mi położna mówiła że nie ważne jedzenie ważne żeby dużo pić inne teorie mówią że mleko jest z krwi także co człowiek to inna teoria

Bez czy z ograniczonym jedzeniem mleko też będzie (podczas wojny czy w Afryce kobiety są w stanie wykarmić dzieci) ale kosztem organizmu kobiety. Przykładowo jak nie będzie wystarczająco dużo wapnia w diecie to do mleka przejdzie ten z kości czy zębów.
A co do picia to wystarczy zdrowy rozsądek, nie trzeba chlać hektolitrów

Te które mają/miały problem z kolkami, kiedy one się pojawiły?

[zielinka_87]

Gosiurek u nas problemy brzuszkowe w 4-5 tyg sie ujawnily.

[Hosenka*]

Napisane przez zielinka_87

Gosiurek u nas problemy brzuszkowe w 4-5 tyg sie ujawnily.

U Oskara podobnie, ale po lekach i wyeliminowaniu glutenu jest lepiej

[basiczek24]

A my kółek nie mamy tylko problem z wyproznieniem. Bardzo cierpi przez tym, steka i tyłek wywija. A jak zrobi to taką na cały pampers i wtedy dupka idzie pod kran 😁
U nas są dwa karmienia nocne przeważnie okolo 4 i 6. Czasem po drugim karmieniu jeszcze kimnie ale czasem jak dziś, już wyspana i matka też musi wylezc z wyra.
Ja słyszałam że nie trzeba dużo jeść ale wtedy odbija się to na nas bo najpotrzebniejsze składniki pobiera dziecko z nas więc na chlopski rozum trzeba mieć jakoś zbilansowane te posiłki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Oczywiście kolek nie mamy 😝

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz