Polecamy:

**201712071518** · 2016-12-30, 22:47

Cytat:

Napisane przez Linka25

Ponad 10 psów? To mieszkania czy duże domy?

Domy. I psy mieszkajace w domach a nie tzw "podworkowe".

**201707171459** · 2016-12-31, 01:36

Jak was czytam to zaczynam obawiać się jeść u znajomych/rodziny posiadających zwierzęta.

Mojwa · 2016-12-31, 02:45

Czego, ze zjesz wlos? Nie umrzesz.
Dla mnie siersc to magia, potrafie wziac z lodowki jogurt, otworzyc go w pracy i znalezc wlos kota

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

tenebra · 2016-12-31, 05:40

Cytat:

Napisane przez Hiiroko

Ja mam pralke z funkcja ''pet hair removal''. Pranie dluzej zajmuje, ale klaki dosyc dobrze usuwa.

Faktycznie to cos daje? Jak kupowałam sobie pralkę to czytałam ze to tylko dodatkowe płukania jakby załącza więc wybrałam pralkę bez tego. I z ubrań przy 3 plukaniach mi sierść ładnie schodzi, ale z pościeli i kocy to jest masakra...

Jestem chora, chałupa nie ogarnieta a przychodzą do mnie znajomi świętować...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

zakonna · 2016-12-31, 08:28

więc ten tego, a propos sierści

http://paczaizm.pl/rozpylacz-kocich-wlosow/

Linka25 · 2016-12-31, 10:23

Cytat:

Napisane przez Sloonko

Jak was czytam to zaczynam obawiać się jeść u znajomych/rodziny posiadających zwierzęta.

Miałam kiedyś chłopaka który miał kota. Kot lazil wszędzie, nawet po blatach w kuchni. Nigdy nic u niego nie jadłam

nyana89 · 2016-12-31, 10:27

Cytat:

Napisane przez Linka25

Miałam kiedyś chłopaka który miał kota. Kot lazil wszędzie, nawet po blatach w kuchni. Nigdy nic u niego nie jadłam

Mój ex z kolei miał psa, takiego wiecie, typu Lessie. Nie trafić na jego sierść w jedzeniu to był cud. Potem bidulowi się zdechło, a jeszcze przez jakieś pół roku regularnie ta sierść w kotletach głównie buszowała, pomimo odkurzania etc... Nie było to przyjemne szczerze mówiąc

**201705080934** · 2016-12-31, 11:00

Cytat:

Napisane przez zakonna

więc ten tego, a propos sierści

http://paczaizm.pl/rozpylacz-kocich-wlosow/

A więc jednak!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

zakonna · 2016-12-31, 11:02

No

jednak tak. Podstępne cholery.

**201705080934** · 2016-12-31, 11:05

Cytat:

Napisane przez tenebra

I z ubrań przy 3 plukaniach mi sierść ładnie schodzi, ale z pościeli i kocy to jest masakra...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Koce to przy zwierzakach raczej jednorazowe

Zresztą, czasem mam wrażenie, że wszystko jednorazowe. Spróbuję stukrotnego dodatkowego płukania i zdam relację.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**201712071518** · 2016-12-31, 13:42

Trochę Was nie rozumiem - ja miałam do niedawna dwa psy (łącznie 100kg) w tym jednego składającego się tylko ze śliny i futra i nie miałam kłaków ani w jedzeniu, ani na ubraniu (no chyba, że psy się mi na nim uwaliły) - przecież poza okresem linienia, kiedy wystarczy psa wyczesywać kilka razy dziennie, sierść nie wychodzi

**201705080934** · 2016-12-31, 13:58

Cytat:

Napisane przez stupid-girl

Trochę Was nie rozumiem - ja miałam do niedawna dwa psy (łącznie 100kg) w tym jednego składającego się tylko ze śliny i futra i nie miałam kłaków ani w jedzeniu, ani na ubraniu (no chyba, że psy się mi na nim uwaliły) - przecież poza okresem linienia, kiedy wystarczy psa wyczesywać kilka razy dziennie, sierść nie wychodzi

Z kotów strasznie leci, nawet z tych czesanych co kwadrans. Do tego włażą, gdzie chcą, zarazy. Pies sobie szafy nie otworzy, żeby się w niej ułożyć

A ten ze śliny to molos jakiś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**201712071518** · 2016-12-31, 14:04

Cytat:

Napisane przez Rany Koguta

Z kotów strasznie leci, nawet z tych czesanych co kwadrans. Do tego włażą, gdzie chcą, zarazy. Pies sobie szafy nie otworzy, żeby się w niej ułożyć

A ten ze śliny to molos jakiś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no tak - koty to wyższa szkoła jazdy.

Tak, 80kg nowofundland - niestety od miesiąca po tamtej stronie

**201705080934** · 2016-12-31, 14:09

Cytat:

Napisane przez stupid-girl

no tak - koty to wyższa szkoła jazdy.

Tak, 80kg nowofundland - niestety od miesiąca po tamtej stronie

Przykro mi, wiem, jak to boli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**201712071518** · 2016-12-31, 14:18

Cytat:

Napisane przez Rany Koguta

Przykro mi, wiem, jak to boli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję

Dbałam o niego i chuchałam - miał 10 lat i był w świetnej formie. w 2 tygodnie ścięła go ostra białaczka.

**201705080934** · 2016-12-31, 14:25

Cytat:

Napisane przez stupid-girl

Dziękuję

Dbałam o niego i chuchałam - miał 10 lat i był w świetnej formie. w 2 tygodnie ścięła go ostra białaczka.

Dobrze, że choroba długo go nie meczyła. Na pewno miał z Tobą dobre życie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Asienka187 · 2016-12-31, 14:54

Cytat:

Napisane przez Rany Koguta

Z kotów strasznie leci, nawet z tych czesanych co kwadrans. Do tego włażą, gdzie chcą, zarazy. Pies sobie szafy nie otworzy, żeby się w niej ułożyć

A ten ze śliny to molos jakiś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My mamy kotkę bengalska. Ma na razie 5 miesięcy i na szczęście sierści w ogóle nie gubi. Klaki są głównie na drapaku i legowisku. Jak wejdzie na kolana i się ją głaszcze to zostawia po sobie tyle co nic. Oby się to nie zmieniło

I am Rock · 2016-12-31, 15:16

Cytat:

Napisane przez tenebra

Faktycznie to cos daje? Jak kupowałam sobie pralkę to czytałam ze to tylko dodatkowe płukania jakby załącza więc wybrałam pralkę bez tego. I z ubrań przy 3 plukaniach mi sierść ładnie schodzi, ale z pościeli i kocy to jest masakra...

Jestem chora, chałupa nie ogarnieta a przychodzą do mnie znajomi świętować...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Widziałam gdzieś test odkłaczającej pralki i według testujących jakiegoś wielkiego "wow" nie było.

michalova · 2017-01-01, 14:03

Mój pies wchodzi spać do szafy. Szafa ma drzwi przesuwne, więc mała sobie bez problemu sama otwiera. Sierści mi nie zostawia bo na włosy. Wcześniej miałam psa z sierścią i faktycznie zostawiał sierść, ale tragedii nie było. W pracy mam Goldena i jak się przytuli, to jestem cała w sierści. A że chodzę ubrana głównie na czarno to widać. Sierść jest uciążliwa, ale psi czy koci przyjaciel wszystko wynagradza

**7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0** · 2017-01-01, 14:08

Cytat:

Napisane przez stupid-girl

Trochę Was nie rozumiem - ja miałam do niedawna dwa psy (łącznie 100kg) w tym jednego składającego się tylko ze śliny i futra i nie miałam kłaków ani w jedzeniu, ani na ubraniu (no chyba, że psy się mi na nim uwaliły) - przecież poza okresem linienia, kiedy wystarczy psa wyczesywać kilka razy dziennie, sierść nie wychodzi

A ja nie rozumiem jak mozna nie miec kłakow.

W jedzeniu rzadko sie zdarzaly, ale na ubraniach zawsze. Nie mialo zadnego znaczenia ile razy go czesalam.

**201712071518** · 2017-01-01, 16:28

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;69148801]A ja nie rozumiem jak mozna nie miec kłakow.

W jedzeniu rzadko sie zdarzaly, ale na ubraniach zawsze. Nie mialo zadnego znaczenia ile razy go czesalam.

[/QUOTE]
Byc moze masz za cieplo w domu - albo psa, ktory troche jest w domu a troche na dworze

**7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0** · 2017-01-01, 16:52

Cytat:

Napisane przez stupid-girl

Byc moze masz za cieplo w domu - albo psa, ktory troche jest w domu a troche na dworze

z cieplem by sie zgadzalo

I am Rock · 2017-01-04, 18:10

Normalnie zabiję chłopa.

Bo tak sobie pomyślałam, że warto zajrzeć jak filtr od pralki wygląda. Najpierw go nie mogłam odkręcić, a potem ciągnę, ciągnę... W końcu wyszedł. I okazało się, że tkwią w nim 2 wykałaczki. No przecież mogły utkwić gdzie nie trzeba, albo zablokować pompę. Pewnie ten mój durny chłop te wykałaczki po kieszeniach nosi, bo przecież nie ja.
Ale filtr był zdumiewająco czysty.

rudylisek56 · 2017-01-05, 09:22

Cytat:

Napisane przez I am Rock

Normalnie zabiję chłopa.

Bo tak sobie pomyślałam, że warto zajrzeć jak filtr od pralki wygląda. Najpierw go nie mogłam odkręcić, a potem ciągnę, ciągnę... W końcu wyszedł. I okazało się, że tkwią w nim 2 wykałaczki. No przecież mogły utkwić gdzie nie trzeba, albo zablokować pompę. Pewnie ten mój durny chłop te wykałaczki po kieszeniach nosi, bo przecież nie ja.
Ale filtr był zdumiewająco czysty.

A chłopowi jeszcze teraz to wytłumacz!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ferimori · 2017-01-05, 09:40

Cytat:

Napisane przez I am Rock

Normalnie zabiję chłopa.

Bo tak sobie pomyślałam, że warto zajrzeć jak filtr od pralki wygląda. Najpierw go nie mogłam odkręcić, a potem ciągnę, ciągnę... W końcu wyszedł. I okazało się, że tkwią w nim 2 wykałaczki. No przecież mogły utkwić gdzie nie trzeba, albo zablokować pompę. Pewnie ten mój durny chłop te wykałaczki po kieszeniach nosi, bo przecież nie ja.
Ale filtr był zdumiewająco czysty.

O matko a po co mu były wykałaczki w kieszeni?!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84** · 2017-01-05, 09:55

Cytat:

Napisane przez I am Rock

Normalnie zabiję chłopa.

Bo tak sobie pomyślałam, że warto zajrzeć jak filtr od pralki wygląda. Najpierw go nie mogłam odkręcić, a potem ciągnę, ciągnę... W końcu wyszedł. I okazało się, że tkwią w nim 2 wykałaczki. No przecież mogły utkwić gdzie nie trzeba, albo zablokować pompę. Pewnie ten mój durny chłop te wykałaczki po kieszeniach nosi, bo przecież nie ja.
Ale filtr był zdumiewająco czysty.

Mój tak ma ze śrubkami i innymi ostrymi pierdołami.

I am Rock · 2017-01-05, 12:17

Cytat:

Napisane przez rudylisek56

A chłopowi jeszcze teraz to wytłumacz!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wyraźnie nie docenił powagi sytuacji.

Cytat:

Napisane przez ferimori

O matko a po co mu były wykałaczki w kieszeni?!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oto jest pytanie!

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;6929612 6]Mój tak ma ze śrubkami i innymi ostrymi pierdołami.[/QUOTE]
Mój dodatkowo jakieś bezpieczniki, oporniki, a kiedyś miał ostrze do tapeciaka luzem.

ferimori · 2017-01-05, 12:43

Cytat:

Napisane przez I am Rock

Wyraźnie nie docenił powagi sytuacji.

Oto jest pytanie!

Mój dodatkowo jakieś bezpieczniki, oporniki, a kiedyś miał ostrze do tapeciaka luzem.

Hahahahaha, a niby to damska torebka jest idealnym miejscem na wszystko a tu proszę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mojwa · 2017-01-05, 12:45

Pochwale sie

posprzatalam kuchnie w sylwestra - na pewno nie na blysk, ale dla moich standardow i tak super. Posprzatalam w szafkach, na szafkach, pomylam blaty, kuchenke, podloge. I dzieki temu trzymam ten porzadek - jak mam czysto to chce mi sie na biezaco umyc naczynia, przetrzec blat po szykowaniu, smieci wyrzucic do kosza. Musze to uskutecznic w innych pomieszczeniach, ale z czasem.
Czysta kuchnia bardzo mnie cieszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I am Rock · 2017-01-05, 13:07

A u mnie na stole wciąż leży świąteczny obrus, teraz pokryty okruchami, na podłodze wala się sierść, ktoś zrobił rysę palcem w warstwie kurzu na podstawie telewizora.
Żeby na to nie patrzeć wzięłam się za tiramisu. Takie w wersji z grubsza, jak to gotowe z Biedronki. Ubiłam kremówkę z serkiem mascarpone i cukrem pudrem, zaraz nasączę biszkopty mieszanką kawy i syropu amaretto, poprzekładam, posypię kakao po wierzchu i będę mieć nadzieję, że zjedzą. Zjedzą.

2016-12-31, 01:36	#2702
201707171459 Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 138	Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2 Jak was czytam to zaczynam obawiać się jeść u znajomych/rodziny posiadających zwierzęta.

2016-12-31, 02:45	#2703
Mojwa zuy mod Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 23 352	Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2 Czego, ze zjesz wlos? Nie umrzesz. Dla mnie siersc to magia, potrafie wziac z lodowki jogurt, otworzyc go w pracy i znalezc wlos kota Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ L'amore scalda il cuore. *Do. Or do not. There is no try.* 23.05.2011 22.05.2017 02.12.2017

2016-12-31, 08:28	#2705
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2 więc ten tego, a propos sierści http://paczaizm.pl/rozpylacz-kocich-wlosow/ __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2016-12-31, 11:02	#2709
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2 No jednak tak. Podstępne cholery. __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2016-12-31, 13:42	#2711
201712071518 Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 11 487	Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2 Trochę Was nie rozumiem - ja miałam do niedawna dwa psy (łącznie 100kg) w tym jednego składającego się tylko ze śliny i futra i nie miałam kłaków ani w jedzeniu, ani na ubraniu (no chyba, że psy się mi na nim uwaliły) - przecież poza okresem linienia, kiedy wystarczy psa wyczesywać kilka razy dziennie, sierść nie wychodzi

2017-01-01, 14:03	#2719
michalova Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2014-07 Wiadomości: 2 627	Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2 Mój pies wchodzi spać do szafy. Szafa ma drzwi przesuwne, więc mała sobie bez problemu sama otwiera. Sierści mi nie zostawia bo na włosy. Wcześniej miałam psa z sierścią i faktycznie zostawiał sierść, ale tragedii nie było. W pracy mam Goldena i jak się przytuli, to jestem cała w sierści. A że chodzę ubrana głównie na czarno to widać. Sierść jest uciążliwa, ale psi czy koci przyjaciel wszystko wynagradza __________________ .

2017-01-01, 16:28	#2721
201712071518 Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 11 487	Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2 [1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;69148801]A ja nie rozumiem jak mozna nie miec kłakow. W jedzeniu rzadko sie zdarzaly, ale na ubraniach zawsze. Nie mialo zadnego znaczenia ile razy go czesalam. [/QUOTE] Byc moze masz za cieplo w domu - albo psa, ktory troche jest w domu a troche na dworze

2017-01-04, 18:10	#2723
I am Rock lokalna gwiazda Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Mazury Wiadomości: 19 803	Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2 Normalnie zabiję chłopa. Bo tak sobie pomyślałam, że warto zajrzeć jak filtr od pralki wygląda. Najpierw go nie mogłam odkręcić, a potem ciągnę, ciągnę... W końcu wyszedł. I okazało się, że tkwią w nim 2 wykałaczki. No przecież mogły utkwić gdzie nie trzeba, albo zablokować pompę. Pewnie ten mój durny chłop te wykałaczki po kieszeniach nosi, bo przecież nie ja. Ale filtr był zdumiewająco czysty.

2017-01-05, 12:45	#2729
Mojwa zuy mod Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 23 352	Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2 Pochwale sie posprzatalam kuchnie w sylwestra - na pewno nie na blysk, ale dla moich standardow i tak super. Posprzatalam w szafkach, na szafkach, pomylam blaty, kuchenke, podloge. I dzieki temu trzymam ten porzadek - jak mam czysto to chce mi sie na biezaco umyc naczynia, przetrzec blat po szykowaniu, smieci wyrzucic do kosza. Musze to uskutecznic w innych pomieszczeniach, ale z czasem. Czysta kuchnia bardzo mnie cieszy Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ L'amore scalda il cuore. *Do. Or do not. There is no try.* 23.05.2011 22.05.2017 02.12.2017

2017-01-05, 13:07	#2730
I am Rock lokalna gwiazda Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Mazury Wiadomości: 19 803	Dot.: Wieczny bałagan w domu - cz.2 A u mnie na stole wciąż leży świąteczny obrus, teraz pokryty okruchami, na podłodze wala się sierść, ktoś zrobił rysę palcem w warstwie kurzu na podstawie telewizora. Żeby na to nie patrzeć wzięłam się za tiramisu. Takie w wersji z grubsza, jak to gotowe z Biedronki. Ubiłam kremówkę z serkiem mascarpone i cukrem pudrem, zaraz nasączę biszkopty mieszanką kawy i syropu amaretto, poprzekładam, posypię kakao po wierzchu i będę mieć nadzieję, że zjedzą. Zjedzą.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)