Sposoby na przyspieszenie porostu włosów-kontynuacja

[Lanessa]

Napisane przez truskawkowawiosna

wiesz, jak sie spotka para takich jak my to juz tragedia. zamiast wspolnie sie "leczyc" to tylko sie nakrecamy

chyba musze pobuszowac w uczelnianej bibliotece i wypozyczyc pare ksiazek o kosmetyce naturalnej

przez Ciebie zlamalam postanowienie i polazlam do kuchni. zmieszalam miod(mialam taki ciemnobrazowy, spadziowy?), zoltko, mleko, olej rycynowy. do nafty kosmetycznej mam uraz- nie dalam jej

zaczelam buszowac w lodowce w celu znalezienia innych cudownych skladnikow do magicznej mikstury. ale puknelam sie w glowe i do siebie samej powiedzialam "daj spokoj wariatko, wystarczy tego dobrego, bo zaraz wpadniesz na pomysl dorzucenia jeszcze przecieru pomidorowego, serka wiejskiego, platkow owsianych i syropu z puszki po ananasach!"

mam sklonnosci do popadania w przesade, musze sie hamowac, ciezki zywot maniaczki

ten miod byl gesty, dziwnie pachnacy, chyba do maseczki lepszy bylby wielokwiatowy

wmasowalam slicznie wygladajaca mieszanke w glowe i wlosy, owinelam turbanem i trzymalam godzinke. potem spralam Dercosem raz, a potem dwa razy smierdzacym jak woda z flakonu szamponikiem mineralnym
wlosy niestety nie byly anielsko gladkie zrobilam wiec kompres z Glorii, zaraz zdejme recznik i bede obserwowac efekty

Ano ja miałam miód z Carrefour z 1 i Drożdże Babuni i supcio nio było
Jak wypożyczysz to zgłoś tytuły, też chcę coś do poduszki.

Ja kiedyś robiłam płukankę, z czego? Miała być z estragonu albo cynamonu, wyszła z...

1,5 l wody
czubata łyzka majeranku
pół łyżeczki cynamonu
pół łyżeczki goździków
czubata łyżka melisy
łyżeczka ziół: bazylii, cząbru, szałwi, tymianku, oregano i mięty.
pół łyżeczki rozmarynu
pół łyżeczk imbiru

dałam wszystkie przyprawy oprócz tych do mięsa albo ryb, każde, któe wyskakiwały gdy pisałam np. "bazylia włosy"
i do tego dałam garść siemienia lnanego! jaki to był glutek brązowy

Uuu, nie wyszły takie? Hmmm. Cóż, nie ma idealnych mikstur dla każdego... Ja też, ja też, chciałam dodać płatek owsianych!

Uu, ja tam też kupiłabym pełno szamponów, odżywek, a co dopiero półproduktów i wcierek... Achhh, ale budżet rodzinny się kurczy, tak samo jak miejsce w szafce w łazience.

Dziewczyny.... Ja się chyba poddaję...Od ponad roku stosowałam jedno po drugim (czasem razem) Wax zagraniczny, tonik Petrole z chlorofilem, Seboradin z rzepą, maseczkę z żóltka , nafty i olejku rycynowego. Teraz kupiłam tonik Goldwella...Ja nie wiem, na moje włosy (jeśli chodzi o szybkość ich wzrostu) nic nie działa Widzę, że rosną tylko na gęstość. Włosy na długość rosną mi około 1,5 cm ( może mniej) i wcale to się nie zmienia pod wpływem powyższych specyfików. Chyba czas zrezygnować....Życzę Wam powodzenia. Pozostaje mi śledzić Wasze sukcesy

Kochana
W Seboradiny, waxy nie wierzę, na mnie nie działały. Maseczka owszem- ale na wygląd. Na wzrost działa olejek rozmarynowy, sok z czarnej rzepy lub cebuli, nieprzetworzone, przynajmniej u mnie. Może masz tak samo?

[Benek23]

<Kochana
W Seboradiny, waxy nie wierzę, na mnie nie działały. Maseczka owszem- ale na wygląd. Na wzrost działa olejek rozmarynowy, sok z czarnej rzepy lub cebuli, nieprzetworzone, przynajmniej u mnie. Może masz tak samo?[/quote]

Może masz rację? Nigdy nie stosowałam naturalnych środków. Jak rzepa to tylko w jakimś toniku. Poczytam jeszcze o olejku rozmarynowym. Może akurat to mi pomoże? Dzięki za rady.
P.S. Wstąpiła we mnie nowa nadzieja

[virka]

Napisane przez Lanessa

A moja siostra miała taki sen o mnie...
Że wchodzi do łazienki.
A tam siedzę ja na proszku do prania (Vizir) i sikam do niego.
Ona na mnie krzyczy co mnie wzięło, a ja, że to będzie wspaniała maseczka na włosy

To ładnie szalejesz, jak siostra już ma takie schizy na Twój temat

Ja również przyłączam do fanek maseczki drożdżowej
Z tym, że ja dodałam do niej olejki eteryczne i odżywkę jantar Zabiłam zapach drożdży całkowicie, a włosy olejkami pachniały mi przez dwa dni
Będę ją stosowała raz w w tygodniu

[Lanessa]

To leć! do apteki i na rynek!
Widzisz, na mnie nie działał Wax-polski, zagraniczny, Seboradin, ampułki, wszystkie takie apteczne i profesjonalne typu Matrix.

Ale domowe wspaniałe efekty dają, poprobuj, warto

To ładnie szalejesz, jak siostra już ma takie schizy na Twój temat

Ja również przyłączam do fanek maseczki drożdżowej
Z tym, że ja dodałam do niej olejki eteryczne i odżywkę jantar Zabiłam zapach drożdży całkowicie, a włosy olejkami pachniały mi przez dwa dni
Będę ją stosowała raz w w tygodniu

Oo! ten zapach mnie dobijał, czułam się jak przeterminowane drożdżowe, jakich olejków użyłaś?

[LenaaaP]

dziś zakupiłam sobie szampon i tonik Schwarzkopf'a ACTIV F
zapobiega wypadaniu włosów i stymuluje je do szybszego odrastania ożywia i wzmacnia włosy
Jest w dwóch wersjach dla kobiet i mężczyzn
mam nadzieje ze zadziała, kupiłam go zamiast NISIMu obym nie żałowała he he

http://www.activ-f.de/index.php?id=138

http://www.activ-m.de/index.php?id=158 polskej strony jeszcze szukam;]

jeśli ktoś juz używał to proszę o kilka slow na jego temat
Pozdrawiam

[virka]

Napisane przez Lanessa

Oo! ten zapach mnie dobijał, czułam się jak przeterminowane drożdżowe, jakich olejków użyłaś?

Ja dałam rozmaryn i tymianek (bo takie miałam). Dam jeszcze cytrynowy i drzewo herbaciane, jak nabędę

Napisane przez LenaaaP

dziś zakupiłam sobie szampon i tonik Schwarzkopf'a ACTIV F
zapobiega wypadaniu włosów i stymuluje je do szybszego odrastania ożywia i wzmacnia włosy

A czy możesz podac ich skład INCI?

[anetka_m]

Napisane przez truskawkowawiosna
Ten miod byl gesty, dziwnie pachnacy, chyba do maseczki lepszy bylby wielokwiatowy

Bardzo prawdopodobne, że był to miód gryczany.

Wiecie co, zrobiłam wczoraj tą maseczkę drożdżową, ale chyba przesadziłam z ilością składników, bo ciągle mi ciekło po twarzy, wybrudziłam wszystkie możliwe ręczniki i podkoszulke:/ Podejrzewam, że przedobrzyłam z olejkiem rycynowym i naftą, bo zagęszczanie tej mikstury Glorią tez nic nie dało. Jakie mniej więcej proporcje składników Wy dajecie do tej magicznej drożdżowej mikstury? A może ona właśnie ma być taka płynna?

[Lanessa]

Napisane przez anetka_m

Bardzo prawdopodobne, że był to miód gryczany.

Wiecie co, zrobiłam wczoraj tą maseczkę drożdżową, ale chyba przesadziłam z ilością składników, bo ciągle mi ciekło po twarzy, wybrudziłam wszystkie możliwe ręczniki i podkoszulke:/ Podejrzewam, że przedobrzyłam z olejkiem rycynowym i naftą, bo zagęszczanie tej mikstury Glorią tez nic nie dało. Jakie mniej więcej proporcje składników Wy dajecie do tej magicznej drożdżowej mikstury? A może ona właśnie ma być taka płynna?

Moja ściekała ze mnie, a ściekała! Ale za to jaka cera ładna po tym ściekaniu o_O
proporcje podałam :P

[LenaaaP]

Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Disodium cacoamphodi acetate, carnitine, soadium chloride, taurine, tartaric acid, Laureth-2, soadium Benzoate, parfum, polyquaternium-10, PEG-7 Glyceryl Cocate, PEG-40 Hydrogenated Castrol OLi, Salicylic Acid, Panthenol, Citric Acid, Echinaceae Purpurea, Butylphenyl Methylpropional, Alpha-Isomethyl lonone, Limonene, Citronellol, Propylene Glycol.

ale o co chodzi to nie za bardzo rozumiem
jeśli mógłby mi ktoś to troszkę wytłumaczyć byłabym wdzięczna

[Lanessa]

Tauryna? Czy mi się wydaje, czy wiosna nie wspominała o tym jako o niezłym składnikiku?

[virka]

Napisane przez anetka_m

Wiecie co, zrobiłam wczoraj tą maseczkę drożdżową, ale chyba przesadziłam z ilością składników, bo ciągle mi ciekło po twarzy, wybrudziłam wszystkie możliwe ręczniki i podkoszulke:/

Napisane przez Lanessa

Moja ściekała ze mnie, a ściekała! Ale za to jaka cera ładna po tym ściekaniu o_O
proporcje podałam :P

Moja też mi ciekła jak wściekła Najwięcej do ucha Jak będę miała włosy w uchu to się nie zdziwię
Ja następnym razem dam mniej mleka

Napisane przez LenaaaP

Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Disodium cacoamphodi acetate, carnitine, soadium chloride, taurine, tartaric acid, Laureth-2, soadium Benzoate, parfum, polyquaternium-10, PEG-7 Glyceryl Cocate, PEG-40 Hydrogenated Castrol OLi, Salicylic Acid, Panthenol, Citric Acid, Echinaceae Purpurea, Butylphenyl Methylpropional, Alpha-Isomethyl lonone, Limonene, Citronellol, Propylene Glycol.

ale o co chodzi to nie za bardzo rozumiem
jeśli mógłby mi ktoś to troszkę wytłumaczyć byłabym wdzięczna

Dziękuję za skład
Wpadną dziewczyny, które się znają i rozbiorą go na czynniki pierwsze Również czekam z niecierpliwością

[blonndee]

Napisane przez Lanessa

Tauryna? Czy mi się wydaje, czy wiosna nie wspominała o tym jako o niezłym składnikiku?

ja tauryne biore w tabletkach. kolega obeznany w kulturystyce mowi, ze szybszy porost wlosow po tym jest dla nich [miesniakow] niechcianym efektem ja kozystam z jego doswiadczenia i na ten efekt licze, bo dla mnie jest bardzo chciany

[LenaaaP]

To swietnie ja również czekam z niecierpliwością

[Lanessa]

Napisane przez blonndee

ja tauryne biore w tabletkach. kolega obeznany w kulturystyce mowi, ze szybszy porost wlosow po tym jest dla nich [miesniakow] niechcianym efektem ja kozystam z jego doswiadczenia i na ten efekt licze, bo dla mnie jest bardzo chciany

No! to bierzemy, i niczym długowłose odpowiedniki Pudziana... przyłożymy każdemu, kto będzie nam zagrazać! walka o włosy ma i dobre skutki

[blonndee]

Napisane przez Lanessa

No! to bierzemy, i niczym długowłose odpowiedniki Pudziana... przyłożymy każdemu, kto będzie nam zagrazać! walka o włosy ma i dobre skutki

i wyjdzie na to, ze bedzie to doslowna walka

['Estelle']

Napisane przez LenaaaP

Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Disodium cacoamphodi acetate, carnitine, soadium chloride, taurine, tartaric acid, Laureth-2, soadium Benzoate, parfum, polyquaternium-10, PEG-7 Glyceryl Cocate, PEG-40 Hydrogenated Castrol OLi, Salicylic Acid, Panthenol, Citric Acid, Echinaceae Purpurea, Butylphenyl Methylpropional, Alpha-Isomethyl lonone, Limonene, Citronellol, Propylene Glycol.

ale o co chodzi to nie za bardzo rozumiem
jeśli mógłby mi ktoś to troszkę wytłumaczyć byłabym wdzięczna

Taki sobie ten szamponik, w składzie na porost to własnie tauryna, tu nawet całkiem wysoko w składzie, z innych dobroczynnych składników echinacea [jeżówka purpurowa] i pantenol, które wpływają kojąco na skórę. Obecność całkiem sporej ilości środków powierzchniowo czynnych [myjących] oraz kwasu salicylowego [usuwa martwe komórki warstwy rogowej] przemawia za tym, że szampon będzie nieźle oczyszczał.

[Jolie2601]

Napisane przez LenaaaP

Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Disodium cacoamphodi acetate, carnitine, soadium chloride, taurine, tartaric acid, Laureth-2, soadium Benzoate, parfum, polyquaternium-10, PEG-7 Glyceryl Cocate, PEG-40 Hydrogenated Castrol OLi, Salicylic Acid, Panthenol, Citric Acid, Echinaceae Purpurea, Butylphenyl Methylpropional, Alpha-Isomethyl lonone, Limonene, Citronellol, Propylene Glycol.

ale o co chodzi to nie za bardzo rozumiem
jeśli mógłby mi ktoś to troszkę wytłumaczyć byłabym wdzięczna

Ja myślę, że coś po tym ruszy tauryna to końcowy produkt rozpadu cysteiny, która to jest aminokwasem siarkowym- a aminokwas siarkowy=szybszy porost włosów Karnityna tez podobno je poweruje (ale czy na 100% to nie wiem). No i jest jeszcze wyciag z jeżówki purpurowej. Nie wiem jak ona się ma do włosów, ale podobnież wzmacnia odpornosć i przeciwdziała infekcjom. Ja myślę, że można spróbować. Ale czemy zapach tak wysoko w składzie

Edit: upps to late

[LenaaaP]

dzięki dziewczyny za pomoc
Mam nadzieje ze coś pomoże na pewno nie zaszkodzi na efekty jakiekolwiek będzie trzeba zaczekać, będę informować jeśli zaobserwuje coś ciekawego Dzieki

[laza]

ech..mi już powoli przechodzi chęć na dbanie o te włoski ;p mam zresztą 20 stron zaległości w tym wątki i opuściłam się w piciu pokrzywy(już 2 tygodnie) ;p

[Lanessa]

Napisane przez laza

ech..mi już powoli przechodzi chęć na dbanie o te włoski ;p mam zresztą 20 stron zaległości w tym wątki i opuściłam się w piciu pokrzywy(już 2 tygodnie) ;p

Leć zaparzać pokrzywkę! I maseczkę drożdżową

No, moja droga, nie poddajemy się, i czytamy z kubkiem, naparu

[kitay]

Napisane przez 'Estelle'

Taki sobie ten szamponik, w składzie na porost to własnie tauryna, tu nawet całkiem wysoko w składzie, z innych dobroczynnych składników echinacea [jeżówka purpurowa] i pantenol, które wpływają kojąco na skórę. Obecność całkiem sporej ilości środków powierzchniowo czynnych [myjących] oraz kwasu salicylowego [usuwa martwe komórki warstwy rogowej] przemawia za tym, że szampon będzie nieźle oczyszczał.

nisim lepszy? lena daj znac jakie efekty

[linusiaihaha]

ale ta maska drożdzowa naprawde pomaga? mi się po niej tylko zlepiają włosy, innych efektów nie widze

[laza]

Napisane przez ulna

Właściciele sklepów kozmetycznych muszą ją całować po stopach!

ULNA ;p miałaś tak krótkie włosy ./ nie chce mi się wierzyć ;p lanessa oj nie wiem nie wiem ;p maski drożdżowej niee ale pokrzywe może ;p

[Lanessa]

Napisane przez linusiaihaha

ale ta maska drożdzowa naprawde pomaga? mi się po niej tylko zlepiają włosy, innych efektów nie widze

Ile trzymałaś?
Jakie proporcje?

[linusiaihaha]

1/4 drozdzy, zółtko, łyzka rycyny, łyżka miodu, troche mleka
trzymałam koło 40 minut. włosy potem były okropne i wyleciało mi ich przez ich suchość mnóstwo. podobnie jak po maseczce z zółtek. ja nie wiem, chyba cos nie tak ze mną jest :P

[blonndee]

Napisane przez linusiaihaha

1/4 drozdzy, zółtko, łyzka rycyny, łyżka miodu, troche mleka
trzymałam koło 40 minut. włosy potem były okropne i wyleciało mi ich przez ich suchość mnóstwo. podobnie jak po maseczce z zółtek. ja nie wiem, chyba cos nie tak ze mną jest :P

ale ja tez tak mam tzn takie tepe wlosy. to samo po pokrzywie. ale jak mieszam te blety z jakas maseczka [np wax] i np olejem kokosowym to jest d.lepiej

[linusiaihaha]

no własnie też myślałam czy by to do jakiejś odżywki nie dodać.
a powinno sie po tym myć włosy?

[Jolie2601]

Napisane przez kitay

nisim lepszy? lena daj znac jakie efekty

Moim zdaniem nisim jest składowo bogatszy. Fajny skład miała też maska czosnkowa, którą jakiś czas temu wklejała Kosmarka. Właśnie Kosmarko, jak się tak maska sprawuje?

[blonndee]

Napisane przez linusiaihaha

no własnie też myślałam czy by to do jakiejś odżywki nie dodać.
a powinno sie po tym myć włosy?

zdecydowanie, jak chcesz inaczej wymyc te oleje i jaja?

[linusiaihaha]

no chociaz tyle :PP
ale i tak nie jestem przekonana do tych drożdzy, wole je w cieście albo chociaz na twarzy :P