BARDZO PROSZĘ O POMOC!

[justysiek]

Drogie Dziewczyny! W końcu zdecydowałam się o tym napisać, choć nie ukrywam, że to dla mnie niełatwe. Mam pewien problem z biustem, zamierzam pójść do specjalisty, ale chciałabym najpierw usłyszeć coś od Was, drogie Wizażanki. Nie wiedziałam gdzie to zamieścić, mam nadzieję, że nie wybrałam źle. Może to dziwne, ale przez spory okres czasu wcale tego nie zauważałam i nawet nie wiem kiedy ten problem się pojawił. Otóż moja prawa pierś jest o jakieś 2 rozmiary większa od lewej. Wiem, że podobno piersi nigdy nie są równe i jednakowe, ale w moim przypadku różnica jest naprawdę spora i widoczna. W ciągu ostatnich kilku lat przytyłam 30 kg, na biuście mam sporo rozstępów, na prawej piersi więcej. Przez długi czas nie przejmowałam się tym, bo koleżanki mnie zbywały, że to normalne, ale mnie to nie daje spokoju. Szperałam po forum, ale nie natrafiłam na taki wątek. Błagam, jeżeli znacie podobny problem z własnego doświadczenia lub jakiejś znajomej etc. to bardzo proszę odezwijcie się! Czekam na wszelkie uwagi. To dla mnie bardzo ważne! J.

[201608040942]

Ja bym sie nie przejmowala sama mam taki problem jak tylko mi piersi rosly bylo widac roznice tak jak u ciebie o 2 rozmiary. Ginekoklog mi powiedzial ze to juz taka moja roznica ze moze po dziecku mi przejdzie. Mialam nawet kolezanke ktora tez tak jak ja miala prawa piers wieksza od lewej poradzila mi ze jak urodze dziecko i bede karmic to wiecej przystawiac malenstwo do lewej, bedzie wtedy produkowac wiecej pokarmu, a po okresie laktacji piers pozostanie wieksza wiec roznicy nie bedzie widac badz problem juz zniknie. Ona tak robiloa i bylo ok. Przy drugim dziecku karmila rowno obiemy piersiami i znow byla lekka roznica, ale przy trzecim dziecku swoj blad naprawila.
Na poczatku bardzo sie wstydzilam tego ze tak mam, zwlaszcza te w upaly tak bym zalozyla jakas bluske bez stanika a tu sie nie da i na dodatek ta wieksza piers przez swoj ciezar ma sutek nizej od lewej. Tyle jest pieknej bielizny koronkowej nie usztywnianej, no ale coz zrobic jako nastolatka mialam problem ze stanikami wszystko miekkie , a teraz prosze bardzo do koloru do wyboru bardziej usztywniane i mniej jakie chcesz i najfajniejsze (jako nastolatka ubolewalam) teraz chodze w dopasowanych bluskach i nikt nie wie ze prawa to rozmiar C lud D a lewa to prawie B a moze A. Rozstepy to normalne zwlaszcza jak piersi sa duze i skora jest mocno naciagnieta. Ja tez mam ale tylko na prawej tej wiekszej . Co prawda tak nie widac jak na pupie i mi to nie przeszkadza. Ostatnio z racji wieku zakupilam balsamik do biustu (wole nie czekac jak bedzie wisial po kolana hihihi), kupilam chwalony na KW preparat z Yver Rocher bardzo fajny nawet przy moim biuscie zauwazylam ze jakis taki bardziej napiety jest nawet moj maz stwierdzil ze ta mala piers jakos jest pelniejsza nie znaczy to ze sie wyrownala ale jakas nie jest juz taka mala , no to teraz tylko ciaza potem karmienie i moze wkoncu kupie miekki z przeswitujacej koronki stanik hihihi. A co zrobie z moimi push up-ami hihihii. Wiem ze jak chcesz zeby byla rowne to operacja plastyczna, ja jesj nie che bo nie ma tyle kasy , po drugie nie chce miec czegos nie swojego w piersi a jesli zdecydowalabym sie na zmniejszenie tej wiekszej to wygladalabym troche dziwnie z tak malym biustem przy 70 kg.
Glowa do gory usztywniany stanik i nic nie bedzie widac a mezczyznom to nie przeszkadza przynajmniej tak szybko sie nie znudza hihihih

[justysiek]

Dzięki, podbudowałaś mnie nieco, bo ja ciągle myślę, że to rak czy coś. Zresztą poza względami zdrowotnymi są jeszcze względy estetyczne. Bardzo się wstydzę swojego biustu. Tylko w miarę dobry stanik pomaga mi to ukryć, ale bez to już się nigdzie pokazać nie mogę. Mi niestety YR nic a nic nie pomógł, ale szukam dalej. Jeszcze raz dzięki wielkie!

[201608040942]

dla mnie kiedys to tez byl problem ale z roku na rok robi sie to dla mnie normalka zwlaszcza ze wiem ze nie jestem jedyna z taka roznica. Bez stanika tez sie nien pokazuje nawet w domu chodze chodz maz nie ma nic przeciwko zebym chodzila bez hihihi,ale ja wole w staniku komfort pzychiczny jest lepszy nie wszyscy musza wiedziec ze mam nie rowne no nie? Wydaje mi sie ze ta akceoptacja u mnie przyszla z wiekiem jestem jaka jestem i nie da sie tego zmienic mezowi to nie przszkadza (zanim meza pozmalam maialam paru chlopcow i im tez nie przeszkadzalo hihihi) teraz nie mam nawet problemu mowic o tym jak jestem ze szwagierka czy kolezanka wchodzimy razem do szatni i one patrza czy stanik lezy dobrze i czy nic nie widac . Nawet wieczorna toaleta mnie juz od lustra nie wygina w druga strone normalka dla mnie . Mam siateczkowa koszulke do spania 3 lata temu to bym jej nie kupila bo sama sie sobie nie podobalam a teraz paraduje dumnie przed mezem chodz prawa strona bym go zabila a lewa tylko polaskotala hihihi. Jestem juz chyba troche dumna bo moje piersi nie sa wiszace mam stojace sutki a wiele kobiet nawet tych z mnijszyb biustem narzekaja ze maja wiszace. I musze ci powiedziec ze spie na brzuchu czego kobieta nie powinna robic bo piersi sie deformuja i maga stracic elastycznosc. Ja mam elastyczne zwlaszcza lewa hihihi ta chyba nigdy nie straci napiecia hihihi nie raz z mezem sie smieje ze jak tak dalej pojdzie to bede ja miec pod broda hihihi

[justysiek]

Oj, ja też śpię na brzuchu, inaczej nie mogę zasnąć. Zazdroszczę Ci, to super, że masz taki stosunek do samej siebie. Mam nadzieję, że i do mnie zawita samoakceptacja i zagości na stałe. No cóż, ja mam biust spoko tylko w staniku, bo bez to mi się gdzieś plącze między nogami .

[201608040942]

hihihih tez sie tak kiedys smialam ze kazda to z nas czeka ale maz mnie z tego przekonania wyciagnol. kiedys zwracalam uwage zeby na brzuchu nie spac teraz juz nie (zlapalam juz faceta hihihi)ale tak na serio to po tym YR jakos sie ujedrnikl chodz myslalam ze to nie nastapi skoro i tak byly stojace a jednak widze to bardzo dobrze na tej wiekszej no i trzeba chodzic w staniku zwlaszcza z naszymi rozmiarami. Moze malej to nie zaszkodzi ale tej wiekszej piersi napewno by zaszkodzilo. Kobiety najpierw mowia ze jest ok a po 30-ce wiele narzeka ze wisza. Moj maz tez jest za tym za jak sie chce miec biust to lepej zapobiegac zawsze cos sie moze zdarzyc ale przynajmniej bedziesz wiedzisc ze to nie twoja wina. Poszukaj jakiegos innego kremuki jak YR nie dziala. A co z NOREL tak chwaqla na celulitis to moze i na biust bedzie ok, stanik nos i naucz sie spac lepiej na boku. No i jak mowi moj maz i moja mama masaze zrobione przez ukochenego podobno skutkuje hihihihi. Przyjdu´zie ci ta tolerancja ja na poczatku sie oszukiwalam ze niby jest ok juz taka jestem ale szybko ta pewnosc tracilam a teraz przyszedl czas gdzie mam to wszystko gdzies mlodsza nie bede tylko starsza wiecej zmarszczek itp nawet moja mama miala piekny biust a teraz bez stanika sie nie pokarze tez jej sie gdzies plata hihihi. ta toleracja samej siebie to0 cvhyba tez zasliga meza on mnie akceptuje taka jaka jestem i mnie wybral a nie inna chodz sie kolo niego krecila szczupla (maz mowi chuda bez dupy i cyckow taka chuda byla) a ja mam troche cialka chodz nie jestm gruba ale sadelko na brzuszku mam i cycki nie rowne i on mnie kocha i caly swiat jest piekny !!!!!! A Claudia Schiefer to bez obrubek komputerowych tez by taka piekna na zdjeciach nie byla ooooo

[justysiek]

Humor mi się poprawia, jak czytam Twoje odpowiedzi. No cóż, ja na razie jestem sama, w dużej mierze przez ten brak samoakceptacji. Ma rację Twój mąż, że nie chciał jakiegoś niekobiecego szczudłaka . Będę testować różne specyfiki, może coś w końcu znajdę dla siebie. Ja to bez stanika np. biegać nie mogę, bo bym sobie oczy podbiła i zęby straciła . A co do spania na boku to będzie ciężko, od urodzenia tak lubię .

[201608040942]

ja to wogole to spie jakos tak dziwnie lubie na brzuchu a najlepiaj na boku i brzuchu jednoczesnie hihihi. leze niby na boku tzn biodra a reszta prawie oplackiem na cyckach reka gdzies podwinieta albo calkiem z tylu przez to potrzebuje duzo miejsca mamy luzko 200*200cm i z tego 120 cm jest moje chlop sie cisnie na reszcie hihihi. ja jakos nie narzekalam na brak chlopaka no moze jak bylam juz 25 lataka i wszystko okazywalo sie cholota to wtedy tak mialam troche zawodow ze ja dla siebie nigdy nic nie znajde ale nigdy moj biust nie byl przyczyna ze mi sie z facetem nie udalo ze to swinia byla, chcial tylko pobzyk.... i tyle a ja myslalam o powarznym zwiazku. Wiec glowa do gory jestej jeszcze mloda ja tez mialam kompleksy w kiemu 20-tu lat a teraz popatrz nigdy bym nie przypuszczala ze wkoncu w 100% sie zaakceptuje.

[justysiek]

No, jeszcze mam nadzieję, że też będę się akceptować w 100%. Ja się z nikim nie wiążę, ale to długa historia i nie nadaje się do publicznego wywlekania. Dzięki, naprawdę bardzo mi poprawiasz nastrój!

[Charlotte]

moni napisał(a):
> ja to wogole to spie jakos tak dziwnie lubie na brzuchu a najlepiaj na boku i brzuchu jednoczesnie hihihi. leze niby na boku tzn biodra a reszta prawie oplackiem na cyckach reka gdzies podwinieta albo calkiem z tylu przez to potrzebuje duzo miejsca

hihi, ja śpię tak samo A też mam spory biust (86cm przy 70-ciu pod biustem) ale jakoś się tym nie przejmuję tak strasznie. Po prostu nie lubię spać na plecach
A lewą pierś też mam większą od prawej. To szczególnie widać bez stanika, bo w staniku to się wyrównuje.

Ja to kiedyś miałam inny kompleks dot. piersi, z którego wyciągnął mnie oczywiście mój Ukochany Otóż chodziło o płaskie brodawki, czy jak się to tam zwie W sensie, że nie mam takich super sterczących sutków, tylko bardziej płaskie, a czasem zupełnie płaskie. Zawsze mnie to straszliwie martwiło, bo nagie modelki mają zawsze takie piękne sutki (i jak ja mam się niby pokazać facetowi ) ale już mi przeszło Co więcej ginekolog powiedział mi, że połowa kobiet tak ma A ja się tak przejmowałam

[haima]

Ja też mam duży biust i jedną pierś większą od drugiej, ale tylko troszeczkę (róznicę widać tylko jak jestem bez stanika) Co nie przeszkadzało mi i tak mieć kompleksy z tego powodu
Zauważyłam jedną prawidłowość- mniejsza pierś jest zawsze lewa Ma może któraś z Was pomysł dlaczego tak się dzieje??

[Charlotte]

haima napisał(a):
> Zauważyłam jedną prawidłowość- mniejsza pierś jest zawsze lewa Ma może któraś z Was pomysł dlaczego tak się dzieje??

To chyba odbiegam od normy Moja lewa jest większa

[Spinja]

Może to zależy od tego, któro-ręczne jesteście?

[201608040942]

Wlasnie tez tak myslalam. Wyczytalam kiedys w gazecie ze to zalezy od tego ktora reka wiecej czynnosci sie robi to wtedy miesien jest wiekszy i to moze powodowac ze piers jest wieksza. Zawsze mialam kompleksy , bo inne kolezanki tak jak ja robily wszystko prawa i piersi normalne. Ciwczylam nawet na wf troche oszukanczo hihii, bardziej lewa strone niz prawa, oszukiwalam troche zeby nauczyciel sie nie darl ze lewa macham jak trzeba a prawa reka nie hihihi, ale to oczywiscie nie pomoglo. Wiec pozostalo mi to zaakceptowac i chodzic tylko w sztywnych stanikach. A szkoda bo tak podobaja mi sie miekkie biustonosze, a latem najlepiej jest chodzic w takich cienkich lub bez nie jest tak goraco. Niestety na taki luksus sobie pozowolic nie moge bo ma prawa piers stanik pasuje a na lewej sie marszczy, wiec tylko b. mocno usztywniane lub te mniej ale za to z poduszeczkami , z prawej strony wyjmuje poduszeczke a w lewej zostawiam i mam idealny biust.

[justysiek]

Ja jestem taka trochę pół na pół: piszę, rysuję lewą, pewne rzeczy robię jednak prawą. Często myślałam o tym, czy coś z mięśniami właśnie nie powoduje tej różnicy w rozmiarze piersi. Ze stanikami mam wielki problem, no bo lewą mam tak gdzieś D, a na prawą E jest za mały. No i trudno mi dobrać to raz, a dwa, że w ogóle duże rozmiary staników to problem.

[201608040942]

Nie ma co musimy kupowac na ta wieksza piers tu nie ma o czym gadac. No ja mam jeszcze dobrze u siebie kupuje stanik 75C ale w polsce 75D, C tez moglby byc ale jednak piers sie dusi polowa gora wylazi, wiec stanowczo za maly. No jak na miseczke E to tez mysle ze jest ciezko, nie widzialam jeszcze usztywnianych na fizbinach, tylko w katalogach niemieckich. Ale poszukaj w sklepie stanikow firmy ELLE ja mam wlasnie taki 75D jest lekko usztywniany z poduszeczkami, moze firma ma tez i miseczke E? Bardzo ladnie lezy, tak jak pisalam wyjmuje poduszeczke z tej wiekszej piersi, a w mniejszej zostawiam o po tej stronie gdzie mam wieksza piers zawsze licke mam mocniej podniesiona bo ineczej i tak wodac ze jedna jest wieksza i jest nizej

[justysiek]

Mam ostatnio z Triumpha 80E i ta większa pierś mi bokiem i górą wyłazi. Zresztą w ciągu ostatnich lat przytyłam i z C przechodziłam na D, z D na E, a teraz na tej większej już to 80E nie pasuje. Chyba muszę szukać F czy jakoś tak... Koszmar.

[nenvena]

ja nosze 75 D. Raczej jestem szczupłą osoba i mam z kolei problem ze znalezieniem odpowiedniego stanika-zdecydowałam sie na 75 bo żeby znaleźć 70 to nie wiem, gdzie bym musiala jechać...ALE nie Martw sie-tez mam dysproporcje w rozmiarzeMoże kup taki z wkladkami i do miseczki na lewą (mniejszą?) ż wkładkę a z tej drugiej ta wkładke wyjmij?-mialam kilka takich z poduszeczkami wyciaganymi. Ja mam jeszcze ptanie-czy Drogie Wizażanki nie wiedzą gdzie jest duży wybór wiekszych rozmiarów?Jednye jakie znajduje to z szerokimi ramiaczkami-ani ich odpiąć ani nic-a czasem jednak przydaje sie jakis ladniutki Mam 2 triumpha rewelacyjne do uprawiania sportów-dobrz trzymają, nie widać ich prawie i piersi pod kontrolą!!!!pozdrawiam!

[nenvena]

i jeszcze mi jedno do głowy przyszlo-może do tzw. gorseciarki?ja niestey namiarow na żadna nie ma, ale chętnie bym sie wybrała. Czytałam tez kiedys w Wysokich Obcasach(dodatek do sobotniej GW)o pani, która w Warszawi ma sklepik z biustonoszami-podobmno potrafi zdziałac cuda jesli chodzi o dobrani stanika, nawet paniom co całe zycie nosiły nie taki co trzeba i maja zniszczone piersi, znajduje taki, który wszystko może poukladac na nowo...I piersi pod kontrola!

[Charlotte]

Ja jestem leworęczna i lewą pierś mam większą

[Charlotte]

justysiek napisał(a):
> Ja jestem taka trochę pół na pół: piszę, rysuję lewą, pewne rzeczy robię jednak prawą. Często myślałam o tym, czy coś z mięśniami właśnie nie powoduje tej różnicy w rozmiarze piersi. Ze stanikami mam wielki problem, no bo lewą mam tak gdzieś D, a na prawą E jest za mały. No i trudno mi dobrać to raz, a dwa, że w ogóle duże rozmiary staników to problem.

Nie no, ja aż takich problemów nie mam. Staniki, nawet te miękkie, są dobre na obie piersi. Różnicę widać tylko jak stoję przed lustrem, wizualnie. Przy dobieraniu staników nie widać znacznej różnicy, tylko ciutkę lewa jest bardziej obciśnięta. Ale nie widać tego (tzn. ja widze i wiem)

[Charlotte]

justysiek napisał(a):
> Mam ostatnio z Triumpha 80E i ta większa pierś mi bokiem i górą wyłazi. Zresztą w ciągu ostatnich lat przytyłam i z C przechodziłam na D, z D na E, a teraz na tej większej już to 80E nie pasuje. Chyba muszę szukać F czy jakoś tak... Koszmar.

Wiesz co, rozmiarami to moim zdaniem nie ma co się sugerować. To zależy od firmy i kolekcji.
Ja nosze staniki Triumpha i np. jeden stanik mam 75C, a inny 70E (!) i oba są na mnie idealne! Po prostu ten drugi model ma więcej rozmiarów (i mniejsze różnice pomiędzy nimi).
Ja Ci proponuję model Triumpha o nazwie Sorella Może nie kjest najpiękniejszy ani super seksowny, ale baaardzo wygodny i doskonale trzyma biust. I właśnie ten model ma bardzo szeroką rozmiarówkę, chyba do H Na pewno znajdziesz rozmiar dla siebie

[Charlotte]

ula napisał(a):
> ja nosze 75 D. Raczej jestem szczupłą osoba i mam z kolei problem ze znalezieniem odpowiedniego stanika-zdecydowałam sie na 75 bo żeby znaleźć 70 to nie wiem, gdzie bym musiala jechać...

Oprócz tej Sorelli Triumpha, którą polecałam wcześniej, chwalę sobie jeszcze biustonosz pomniejszający optycznie piersi również Triumpha. Tak naprawdę to on nie zmniejsza tak bardzo biustu, ale super leży i nadaje świetny kształt Nie pamiętam niestety nazwy, ale Triumph ma chyba tylko jeden pomniejszający model

[justysiek]

Muszę w końcu pochodzić po sklepach i poszukać czegoś, bo szczerze mówiąc to już się poddałam. Wszystko jakieś niewygodne, albo źle trzyma, albo małe rozmiary. No i o tą Sorellę to na bank zapytam. O gorseciarce owszem, myślałam, ale to chyba droga sprawa? Dzięki, dziewczyny, dzięki Wam trochę mi lepiej na duchu, że nie tylko ja jestem taka asymetryczna.

[dudek2008]

ja polecam firmę F&F-też może kilorów ani wzorów nie maja powalających na kloana ale świetnie trzymają no i są o niebo tańsze od triumphaMAm nadzieję że jeszcze ktoś to forum czyta....?????A i co jeszcze? dobra bielizna dla dziewczy z dużym biustem to naprawdę raryras-ciężko jest dobrać taki stanik który by trzymał tak jak powinien...Naprawdę firma F&F jest git,dodam na zachetę że kupiłam go w słynnym hipermarkecie tescoi pierwszy raz od kiku lat udało mi sie kupić właściwy stanik

[edytcia]

Napisane przez dudek2008

MAm nadzieję że jeszcze ktoś to forum czyta....?????

Czyta, czyta