Lipcówki 2017 ❤

[faithworkswonders]

Morelle mozemy sobie reke podać nie ma owoca ktorego bym nie lubila ,ale rodzynki sa blee

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baby2]

A ja zrobiłam dziś na obiad placki ziemniaczane, któraś z was mi ostatnio smaka narobiła i teraz walczę z mdłościami i biegunka...masakra
Moj mąż stawia dziś ,,łożyskowe,, kolegom, wasi faceci tez mają taki zwyczaj

[faithworkswonders]

Baby u nas jest tylko pepkowe ale to po porodzie od razu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baby2]

Każda okazja dobra

[morelle_]

Napisane przez faithworkswonders

Morelle mozemy sobie reke podać nie ma owoca ktorego bym nie lubila ,ale rodzynki sa blee

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jesteś moją bratnią duszą

Napisane przez baby2

A ja zrobiłam dziś na obiad placki ziemniaczane, któraś z was mi ostatnio smaka narobiła i teraz walczę z mdłościami i biegunka...masakra
Moj mąż stawia dziś ,,łożyskowe,, kolegom, wasi faceci tez mają taki zwyczaj

Nie, tylko pępkowe

[Agg_s]

Nie słyszałam nigdy o łożyskowym



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

[Jon_Snow]

Ale mi smaka na czereśnie i wiśnie zrobiłyście chyba dzisiaj przez to nie zasnę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Hehe a tu trzeba tyle czekać!

[siilmariien]

Ja nauczyłam się jeść rodzynki (np. z jogurtem naturalnym albo owsianką) od córki - rodzynkożercy Hehehe łożyskowe - niezła nazwa Mój mąż nie robił żadnych łożyskowych ani pępkowych, to nie w jego stylu

[AnnaPaula87]

Ja mam teraz smaka na lody i winogrona

[morelle_]

Napisane przez siilmariien

Ja nauczyłam się jeść rodzynki (np. z jogurtem naturalnym albo owsianką) od córki - rodzynkożercy Hehehe łożyskowe - niezła nazwa Mój mąż nie robił żadnych łożyskowych ani pępkowych, to nie w jego stylu

Mój pewnie zrobi, ale jak to ma zwyczaju w domu. Więc ja też będę przy okazji

Napisane przez AnnaPaula87

Ja mam teraz smaka na lody i winogrona

Wczoraj jadłam na mieście. Mniam

[karolinuuusia]

U nas tylko pepkowe po porodzie i wtedy faceci szaleją

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[myszowata1313]

Napisane przez vadi

Współczuję, to musi być dla Ciebie ciężkie ale najważniejsze, że teraz sama jesteś w trakcie szykowania się do założenia własnej rodziny

Napisane przez Mała!

Myszowata to ciężka sytuacja, dobrze, że nie poróżniło to Ciebie i TŻta... przykre bo przecież to mama, u mnie też nie było idealnie nasze rodziny też prawie się nie znaja, nie spotykają a mieszkaja blok obok... cóż...

Nonie... przykro.mi z powodu Babci : to samutne moje nie żyją, jedna zmarla jak etz byłam w ciąży PS. też mam termin na 15.07

Dziwnie jem.ostatnio... nic konkretnego i nic zdrowego:/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzieki dziewczyny za slowa otuchy.
Raczej juz sie przyzwyczailam do takiego stanu rzeczy. Nie poroznilo bo dogadujemy sie bardzo dobrze a klocimy tak serio raz na ruski rok. Dobrze sie dobralismy i tyle.
Powiedzialam ze albo go zaakceptuje albo moze sie dalej nie odzywac. Nic nie odpowiedziala. Bo ja nie wyobrazam sobie zeby go nie akceptowala. Ale coz.
U mnie w rodzinie widac znaczenie coreczka tatusia a synek mamusi ma wielkie znaczenie. Ale to nie wazne. Chcialam pogadac i powiedziec zeby to wyszlo ode mnie a nie od kogos. I tyle. A co dalej z tym zrobi to juz czas pokaze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elaweronika]

Napisane przez Jon_Snow

Ja miałam 1,8 pytałam gin czy wynik jest ok i mówiła że nie ma się o co martwić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja przed ciążą 5 z ogonkiem (wyszło na badaniach właśnie szykujacych do ciąży, tak to wcześniej nie mialam badanego TSH), w ciąży skoczyło mi do 10 z ogonkiem, w tym tygodniu po miesięcznej kuracji euthyrox 100 w parzyste i 75 w nieparzyste dni miałam 3.6, wciąż za dużo . Teraz biorę codziennie 100 i za miesiąc znów wizyta, liczę na takie wyniki jak Wasze.

Napisane przez siilmariien

Ja też ostatnio dużo myślę o czereśniach

Uwielbiam ! Też bym zjadła . Z owoców lubię jeszcze pomarańcze i mandarynki, truskawki średnio, chyba że z jogurtem. W ogóle owoce i warzywa lubię, gorzej z mięsem, często mi nie smakuje nie czuję potrzeby jeść go zbyt wiele, choć w ciąży znacznie częściej mam ochotę na nie. Mąż się śmieje, że dziecko wie czego mu trzeba 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[orangemisia]

Napisane przez AnnaPaula87

Ja zrobiłam mega kwaśna ogórkowa. Mąż mówi ze trochę za kwaśna ale dla mnie super bo takiej mi się chcialo od początku mam chęć na kwaśne

Zdradź sekret kwaśnej ogórkowej? Ostatnio zrobiłam tą zupę,ale nie była tak kwaśna jak chciałam.

Napisane przez baby2

A ja zrobiłam dziś na obiad placki ziemniaczane, któraś z was mi ostatnio smaka narobiła i teraz walczę z mdłościami i biegunka...masakra
Moj mąż stawia dziś ,,łożyskowe,, kolegom, wasi faceci tez mają taki zwyczaj

heh pierwsze słyszę o czymś takim, ale każda okazja do świętowania jest dobra

Napisane przez karolinuuusia

U nas tylko pepkowe po porodzie i wtedy faceci szaleją

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kiedy mniej więcej roki się takie pępkowe? Tzn.ile po porodzie?

Napisane przez elaweronika

Ja przed ciążą 5 z ogonkiem (wyszło na badaniach właśnie szykujacych do ciąży, tak to wcześniej nie mialam badanego TSH), w ciąży skoczyło mi do 10 z ogonkiem, w tym tygodniu po miesięcznej kuracji euthyrox 100 w parzyste i 75 w nieparzyste dni miałam 3.6, wciąż za dużo . Teraz biorę codziennie 100 i za miesiąc znów wizyta, liczę na takie wyniki jak Wasze.

Uwielbiam ! Też bym zjadła . Z owoców lubię jeszcze pomarańcze i mandarynki, truskawki średnio, chyba że z jogurtem. W ogóle owoce i warzywa lubię, gorzej z mięsem, często mi nie smakuje nie czuję potrzeby jeść go zbyt wiele, choć w ciąży znacznie częściej mam ochotę na nie. Mąż się śmieje, że dziecko wie czego mu trzeba 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja dopiero w tym tygodniu miałam pierwszy raz badane TSH i jestem bardzo ciekawa wyników.

Ostatnio zwróciłam uwagę,że jem za mało owoców i warzyw. Muszę zacząć jeść więcej. Niestety pora roku mi w tym nie pomaga

[karolinuuusia]

Kiedy robi się pepkowe to już zależy od facetów nie ma określonego czasu. Na pewno nie w czasie kiedy kobieta jest w szpitalu a mąż potrzebny jej. Jak już sa w domu i ma czas na jakiś wyskok organizują sobie. Ale jeszcze tego nie przechodziłem więc mogą mnie zadziwić
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Ja do swojej ogórkowej dałam mega kwaśne ogórki i trochę wody z nich.

U mnie pępkowe robi się 2-4 tygodnie po urodzeniu.

[orangemisia]

Napisane przez karolinuuusia

Kiedy robi się pepkowe to już zależy od facetów nie ma określonego czasu. Na pewno nie w czasie kiedy kobieta jest w szpitalu a mąż potrzebny jej. Jak już sa w domu i ma czas na jakiś wyskok organizują sobie. Ale jeszcze tego nie przechodziłem więc mogą mnie zadziwić
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aha,czyli tylko mężczyźni to obchodzą? Bo ja myślałam,że to rodzice razem organizują dla rodziny i znajomych.

Napisane przez morelle_

Ja do swojej ogórkowej dałam mega kwaśne ogórki i trochę wody z nich.

U mnie pępkowe robi się 2-4 tygodnie po urodzeniu.

Właśnie ja też dałam (nawet dość dużo) wody z ogórków. Widocznie to zależy od tego jakie się ogórki kupi.

[darietta]

Ja kilka dni temu wyciągnęłam mój zapas truskawek od wuja z ogródka nie pryskanne naturalne slodziutkie pycha ale już nie ma 😢. Mam jeszcze dwa woreczki zamrozonych wiśni też z ogródka.

Czytałam wasze wypowiedzi o szkołach rodzenia. Mam pytanie czy same kobiety też chodzą bo mój mąż nie da rady bo go nie ma. I tak chce sie zapisać najwyżej będę głupio wygladać.

[poprostu]

Też dzisiaj myślałam o truskawkach i nie mogę się doczekać

ja w tym tygodniu też robiłam ogórkową na żeberkach i też bardzo kwaśna tarte ogórki i trochę wody z nich a ostatnio robiłam bardzo kwaśny kapuśniak


u mnie w pracy o ciąży wiedzą 2 osoby, dzisiaj miałam na sobie taką zwykła bawełnianą bluzkę i koleżanka do mnie mówi, "masakra jaka jesteś chuda, jak ty to robisz", a ja zaczęłam się śmiać i myślę sobie, gdybyś wiedziała, że ja za kilka dni wchodzę w 4 miesiąc :-P

mam za 2 tyg imprezę firmową z noclegiem, chętnie bym pojechała :-( ale takie imprezy to picie do rana, tańce więc słabo

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Napisane przez darietta

Ja kilka dni temu wyciągnęłam mój zapas truskawek od wuja z ogródka nie pryskanne naturalne slodziutkie pycha ale już nie ma 😢. Mam jeszcze dwa woreczki zamrozonych wiśni też z ogródka.

Czytałam wasze wypowiedzi o szkołach rodzenia. Mam pytanie czy same kobiety też chodzą bo mój mąż nie da rady bo go nie ma. I tak chce sie zapisać najwyżej będę głupio wygladać.

nie będziesz głupio wyglądać i kobiety same też chodzą ja również będę sama chodzić, facet nie powinien być wyznacznikiem w szkole rodzenia tylko my :-D chociaż są też pewnie zajęcia gdzie oni by się przydali, ale trudno

[morelle_]

Napisane przez orangemisia

Aha,czyli tylko mężczyźni to obchodzą? Bo ja myślałam,że to rodzice razem organizują dla rodziny i znajomych.


Właśnie ja też dałam (nawet dość dużo) wody z ogórków. Widocznie to zależy od tego jakie się ogórki kupi.

Nie, to takie typowe męskie picie.

Napisane przez darietta

Ja kilka dni temu wyciągnęłam mój zapas truskawek od wuja z ogródka nie pryskanne naturalne slodziutkie pycha ale już nie ma 😢. Mam jeszcze dwa woreczki zamrozonych wiśni też z ogródka.

Czytałam wasze wypowiedzi o szkołach rodzenia. Mam pytanie czy same kobiety też chodzą bo mój mąż nie da rady bo go nie ma. I tak chce sie zapisać najwyżej będę głupio wygladać.

Tak same też

Napisane przez poprostu

Też dzisiaj myślałam o truskawkach i nie mogę się doczekać

ja w tym tygodniu też robiłam ogórkową na żeberkach i też bardzo kwaśna tarte ogórki i trochę wody z nich a ostatnio robiłam bardzo kwaśny kapuśniak


u mnie w pracy o ciąży wiedzą 2 osoby, dzisiaj miałam na sobie taką zwykła bawełnianą bluzkę i koleżanka do mnie mówi, "masakra jaka jesteś chuda, jak ty to robisz", a ja zaczęłam się śmiać i myślę sobie, gdybyś wiedziała, że ja za kilka dni wchodzę w 4 miesiąc :-P

mam za 2 tyg imprezę firmową z noclegiem, chętnie bym pojechała :-( ale takie imprezy to picie do rana, tańce więc słabo

Ja w 2 mies miałam delegację do Berlina. O 4 pobudka. Koniec o 2 w nocy w kubańskiej knajpie. Juz modliłam się o taxi do hotelu. Byłam mega zmęczona.

[faithworkswonders]

Ja tz kazalam zrobic pepkowe jak bylam w szpitalu ,ale u nas byl akurat zakaz odwiedzin

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Zamykam wątek i otwieram nowy

[siilmariien]

Napisane przez darietta

Ja kilka dni temu wyciągnęłam mój zapas truskawek od wuja z ogródka nie pryskanne naturalne slodziutkie pycha ale już nie ma 😢. Mam jeszcze dwa woreczki zamrozonych wiśni też z ogródka.

Czytałam wasze wypowiedzi o szkołach rodzenia. Mam pytanie czy same kobiety też chodzą bo mój mąż nie da rady bo go nie ma. I tak chce sie zapisać najwyżej będę głupio wygladać.

Och Ty, takie truskawki miałaś i nie podzieliłaś się z nami?? :-P Nie przyznawaj się! ;-)

W mojej grupie w szkole rodzenia przeważały pary, ale zdarzały się też same kobiety - to normalne, że jak np. facet pracuje w godzinach kiedy jest szkoła rodzenia to nie może i tyle, myślę że nikogo to nie dziwi, także nie przejmuj się. Bywa też że np. kobieta musi leżeć w szpitalu bo zagrożona ciąża i na zajęcia chodzi sam facet - moi przyjaciele tak mieli.

[poprostu]

ok podeślij link

[morelle_]

Napisane przez poprostu

ok podeślij link

Jeszcze nie mam. Teraz jest nowy system zakładania wątków. Musi przejść przez moderację.

[Trzepotka]

Treść usunięta