PRóBOWAć DO SKUTKU IV CZYLI "ostateczna rozgrywka"

[jukol]

Agabi wielkie gratulacje

[agabi]

Dziękuję bardzo dziewczyny

[Kasiulka22]

Agabi wielkie, wielgaśne gratulacje . Cieszę się razem z Tobą Zajączek spisał się Teraz dużo zdrówka, wypoczynku i smacznych zachcianek ciążowych

[roxi1980]

Kapuściane Pole

agabil1 (Agnieszka, 31 lat)~~~ @ 08.03 / test ??? / Łodź / leczenie
AMILAMIJA (Ania, 28 lat)~~~~~ @ 25.02 / test. ??? / Warszawa
anadun (Asia, 33 lata)~~~~~~~ @ 11.03/ test ??? /okolice Lublina
an.ka.b (Ania, 26 lat)~~~~~~~~ @ 07.03/ test. ??? / Wielkopolska / I cykl z C + L
asia_stan (Asia, 36 lat)~~~~~~ @ 24.02 / test. ??? / lubuskie
bezsenność (Basia, 24 lata)~~~ @ 20.02 / test. ??? / Bolesławiec / PRZERWA TECHN.
freshona (Agnieszka, 33 lata)~~ @ 14.03/ test. nie będzie / Śląsk
gosiala (Gosia, 35 lat)~~~~~~~~ @ 01.02 / test. po opóź. @ / Gdańsk PRZERWA TECHN.
ikak (Ika, 27 lat)~~~~~~~~~~~~ @ 22.03 / test. ???/ Śląsk / leczenie
JoanC (Asia, 29 lat) ~~~~~~~~~~ @ 14.03 / test. ??? / Ciechanów
joannao08 (Asia, 26 lat) ~~~~~~~ @ 15.02 / test. ??? / okilice Ciechanowa
jukol (Justyna, 22 lata)~~~~~~~~ @ 06.03 / test. po opóź. @ / Ząbkowice Śl. I cykl z CLO
kachula27 (Kasia, 27 lat)~~~~~~ @ 24.01/ test. po opóź. @ / lubuskie
Kindzia1984 (Kinga, 23 lata)~~~~ @ ??.??/ test. ??? / Nowy Sącz
Madziwnia (Magda, 23 lata)~~~~ @ 06.03 / test. ??? / okolice Darłowa PRZERWA TECHN.
"Magdalena" (Magda, 23 lata)~~~ @ 27.02 / test. ??? / NRW
marta8117 (Marta, 26 lat)~~~~~~~ @ 06.03/ test. ??? / Wrocław
martynnka (Justyna, 27 lat)~~~~~ @ 27.02/ test. ??? / Rzeszów
munio (Iza, 25 lat)~~~~~~~~~~~~ @ 12.02 / test. ??? / Rybnik / IV cykl z C+D
niunieczek (Żaneta, 24 lata)~~~~ @ 08.03/ test. ??? / ok. Dzierżoniowa / I cykl z CLO
pani z herbata (Bożena, 27 lat)~~ @ 3.03/ test. po opóź. @ / Irlandia
roxi1980 (Kasia, 27 lat)~~~~~~~~ @ 15.03 / test. ??? / Sosnowiec / V cykl z C+E+D
Seona (Ewa, 25 lat)~~~~~~~~~~ @ 29.02/ test. ??? / Rzeszów / leczenie
siobhan1 (Joanna, 29 lat)~~~~~~ @ 23.03/ test. ??? / Dublin

.......... .......... .......... .......... .......... .......... .......... ..........

Są dwie kreski II... obecnie: 17!!!

fredziunia (Fredzia, 31 lat) - t.p. 12.04.2008 Marko Niko
NIUNCIO (Jola, 33 lata) - t.p. 12.04.2008 Zosia lub Tomuś
Eenax (Ela, 30 lat) - t.p. 18.04.2008
83monia (Monika, 24 lata) -t.p. 30.04.2008 Artur
gothika (Arleta, 26 lat) - t.p. 10.06.2008 Alan
Funieczka (Ewa, 28 lat) - t.p. 17.06.2008 Maja lub Andrzej
Anisia25 (Ania, 30 lat) - t.p. 07.07.2008 Pan Siusiak
Kasiulka22 (Kasia, 25 lat) - t.p. 23.07.2008 Oleńka
Mała75 (Monika, 32 lata) - t.p. 28.08.2008
żabulka21 (Beata, 22 lata) - t.p. 06.09.2008
Taurus_ek (Grażyna, 26 lat) - t.p. 06.09.2008 Laura lub Marcel
Dorotka@ (Dorota, 25 lat) - t.p. 07.09.2008 Anetka lub Tomuś
izzi (Iza, 34 lata) - t.p. 11.09.2008
GoniaJ (Gosia, 27 lat) - t.p. 18.10.2008
Bunny_82 (Ania, 25 lat) - t.p. 26.10.2008 r.
becia_leszno (Beata, 26 lat) - t.p. 7.11.2008 r.
lisey (Aga, 29 lat) - t.p. 10.11.2008 r.
agabi (Agnieszka, 27 lat) - t.p. ??.12.2008 r.

Nasze Kapuściane Bobasy

kasia_mw (Kasia, 28 lat) - Krzyś - ur. 20.06.2007
celka2000 (Celina, 26 lat) - Adaś - ur. 26.10.2007
bb-m (Bożena, 26 lat) - Asia i Jaś - ur. 07.11.2007
*misia* (Monika, 24 lat) - Mateuszek - ur. 13.11.2007
Yoolia (Julia, 29 lat) - Małgosia - ur. 29.11.2007
martka83 (Marta, 24 lata) - Marcelek - ur. 01.12.2007
jolineczka (Jola, 25 lat) - Alunia - ur. 02.01.2008
KasikB (Kasia, 32 lata) - Oleńka - ur. 04.01.2008
Ramila (Milena, 26 lat) - Pola - ur. 22.01.2008
mała_majeczka (Agnieszka, 30 lat) - Kubuś - ur. 15.02.2008
joasiunial (Asia, 25 lat) - Mareczek - ur. 27.02.2008
Ray (Justyna, 22 lata) - Alunia- ur. 02.03.2008
majula (Gosia, 25 lat) - Rysiaczek - ur. 10.03.2008
adatka (Agata, 25 lat) - Marcelinka - ur. 18.03.2008

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

AKCJA MARCOWA:

"Marcowanie... mrrrrrrrrau"

(mam nadzieję, że po starankach będziecie TAK wyglądać...)

[roxi1980]

Napisane przez asia_stan

Witajcie. Ze względów osobistych nie pisałam od kilkunastu dni i chyba sie nie zbiore w sobie aby coś więcej napisać.

Asiu pisz na mail, bo się martwię

Napisane przez agabi

Dziewczyny Kochane- wczoraj zrobiłam test-2 krechy!!!!dzisiaj powtórzyłam.Jestem najszczęśliwsza na świecie- a mój mężuś wariuje z radości dosłownie.dostaliśmy od zajączka najpiękniejszy z możliwych prezent.Jeszcze boję się mówić komukolwiek, boję się zapeszyć, ale nie mogłam się powstrzymać i musiałam Wam to napisać.
teraz się tylko modlę żeby wszystko było w porządku.
Życzę każdej z Was, żebyście się czuły jak najszybciej tak jak ja teraz.
cały czas będę z Wami
dziękuję że byłyście tutaj cały czas-dzięki Wam bylo łatwiej znieść te miesiące czekania.

GRATULACJE
dbaj o siebie i maleństwo

Napisane przez Kasiulka22

Agabi wielkie, wielgaśne gratulacje . Cieszę się razem z Tobą Zajączek spisał się Teraz dużo zdrówka, wypoczynku i smacznych zachcianek ciążowych

Kasia - wypaśny brzuszek


A wogóle to dziś nasi przyjaciele powiedzieli nam, że po raz drugi będą rodzicami - STRRRRRRASZNIE SIĘ CIESZĘ

[freshona]

Agabi - no, na takie wieści to tu czekamy
GRATULACJE

[Kasiulka22]

Napisane przez roxi1980

Kasia - wypaśny brzuszek

Kasieńko kochana, dziękuję

[anadun]

Agabi Gratulacje!! Trzymaj sie i dbaj o siebie podwójnie

[ikak]

Witam Was dziewczynki już prawie poświątecznie.
U mnie zajączek przyniósł w "prezencie długooczekiwaną @. Kasiu proszę o zmianę na liście ikak, 27 lat, @ 22.03, test??
A tak wogóle to chyba z tej listy zniknęłam...

[izzi]

Napisane przez agabi

Dziękuję bardzo dziewczyny

KOCHANA WIELKIE GRATULACJE!!!!

[jaga_2001]

Napisane przez agabi

Dziewczyny Kochane- wczoraj zrobiłam test-2 krechy!!!!dzisiaj powtórzyłam.Jestem najszczęśliwsza na świecie- a mój mężuś wariuje z radości dosłownie.dostaliśmy od zajączka najpiękniejszy z możliwych prezent.Jeszcze boję się mówić komukolwiek, boję się zapeszyć, ale nie mogłam się powstrzymać i musiałam Wam to napisać.
teraz się tylko modlę żeby wszystko było w porządku.
Życzę każdej z Was, żebyście się czuły jak najszybciej tak jak ja teraz.
cały czas będę z Wami
dziękuję że byłyście tutaj cały czas-dzięki Wam bylo łatwiej znieść te miesiące czekania.

Super! Gratuluje krajance Oby ciaza przebiegala bezproblemowo a porod byl lekki.

[jukol]

Ja robilam dzis test owu i wyszlo co ... jedna kreska Dzis 12 dc jutro pierwszy monitoring przy CLO.Oczywiscie pestymistycznie jestem nastawiona ...

["Magdalena"]

Napisane przez jukol

Ja robilam dzis test owu i wyszlo co ... jedna kreska Dzis 12 dc jutro pierwszy monitoring przy CLO.Oczywiscie pestymistycznie jestem nastawiona ...

Jukolku trzymam kciuki za pecherzyki a testami owu niema sie co przejmowac, tez ostatnio stwierdzilam ze szkoda na nie pieniedzy, lepiej kupic sobie cos ladnego na pocieszenie niz jeszcze bardziej sie nimi dolowac


Agabi wielkie gratki!!!

[martynnka]

Cześć Dziewczynki !!! Jednak siedzenie przy stole i 2 dni u teściów to za dużo na moje nerwy - ale przeżyłam.

agabi - WIELKIE GRATULACJEEEEEE. DUżO ZRóWKA DLA CIEBIE I FASOLKI

U mnie - hmmm dziś powinna przyjść @. Oprócz bólu piersi (od tygodnia i o numer większych niż zwykle) nie boli mnie brzuch , ani nic. Test robiłam wczoraj wieczór (bo jak zwykle nie wytrzymałam do rana) negatywny. Nie ma się już chyba nad czym zastanawiać tylko czekać na @. Ale ten biust!!! wielki bolący i cały w żyłkach. Mąż boi się już ze mną spać w jednym łóżku - bo co chwilkę mnie uraża i dostaje opieprz. .

[ribeiro7]

Wracam do Was!
Zwiałam w styczniu, w lutym zobaczyłam wymarzone dwie kreski a od piątku znowu jestem sama :-( W ciąży byłam 11 tygodni, ale dzidzia zmarła w 9. Buu... Powodzenia dla wszystkich i dla mnie za jakiś czas.

[niunieczek]

Agabi gratuluję, życze wam duzo zdrówka

Justysia co do testów owu to pisałam wcześniej ze mi w tym miesiacu nie wychodziły, a na monitoringu był piękny pęcherzyk. Tak że sie nie martw. Tak jak pisze Magda ja więcej tych testów nie kupię, szkoda kasy.
Ja tez dzisiaj wizyta, by sprawdzić jak się sprawy po pregnylu mają.

[niunieczek]

Napisane przez ribeiro7

Wracam do Was!
Zwiałam w styczniu, w lutym zobaczyłam wymarzone dwie kreski a od piątku znowu jestem sama :-( W ciąży byłam 11 tygodni, ale dzidzia zmarła w 9. Buu... Powodzenia dla wszystkich i dla mnie za jakiś czas.

Bardzo mi przykro
moje maleństwo też opóściłom mnie w 11 tc, tak z dnia na dzień, do tej pory nie wiem co było przyczyną. Wiem jak jest wam ciezko, powolutku dojdziesz do siebie, a jak będziesz gotowa to rozpoczniecie staranka.

[ribeiro7]

Napisane przez niunieczek

Bardzo mi przykro
moje maleństwo też opóściłom mnie w 11 tc, tak z dnia na dzień, do tej pory nie wiem co było przyczyną. Wiem jak jest wam ciezko, powolutku dojdziesz do siebie, a jak będziesz gotowa to rozpoczniecie staranka.

Dzięki!
Czy miałaś w związku z tym jakieś komplikacje?
A, i kiedy doszłaś do siebie, bo dziś to jest mi tak strasznie ciężko

[anusia_82]

Witajcie Dziewczyny!
Agabi serdecznie gratuluje i uwazaj na siebie
Jukol trzymam kciuki za pecherzyki i prosze sie tu nie martwic na zapas!
Ribeiro ogromnie wspolczuje nawet nie wyobrazam sobie co czujesz
ale pamietaj ze zawsze Cie tu wysluchamy, mam nadzieje ze nie bawem poczujesz sie lepiej.
Dobrze ze juz po swietach bo ona zawsze przypominaja mi o tym ze to kolejne samotne swieta, od zezlego roku w ciaze nie zaszlam. Tz znowu nie byo i w tym roku to nawet moj brat byl na morzu....iec ogolnie atmosfera swiat pekla jak banka mydlana.
Wiecie moze jestem naiwna jak dziecko i sama sie drecze ale kiedy nadchodza kolejne swieta ja sobie mysle ze moze na nastepne bedew ciazy albo juz bede miala dzidzie...normalnie casem mam wrazenie ze jestem psychiczna dreczac tak siebie sama, tez tak macie?

[an.ka.b]

Agabi ogromne gratulacje!! Życzę zdrowia dla Ciebie i fasolki!

[JoanC]

Witam po świętach.

Napisane przez agabi

Dziewczyny Kochane- wczoraj zrobiłam test-2 krechy!!!!dzisiaj powtórzyłam.Jestem najszczęśliwsza na świecie- a mój mężuś wariuje z radości dosłownie.dostaliśmy od zajączka najpiękniejszy z możliwych prezent.Jeszcze boję się mówić komukolwiek, boję się zapeszyć, ale nie mogłam się powstrzymać i musiałam Wam to napisać.
teraz się tylko modlę żeby wszystko było w porządku.
Życzę każdej z Was, żebyście się czuły jak najszybciej tak jak ja teraz.
cały czas będę z Wami
dziękuję że byłyście tutaj cały czas-dzięki Wam bylo łatwiej znieść te miesiące czekania.

Agabi serdeczne gratulacje, dbaj o was i przesyłaj nam czasem fluidki ciążowe.
Oby więcej było takich wiadomości

Napisane przez jukol

Ja robilam dzis test owu i wyszlo co ... jedna kreska Dzis 12 dc jutro pierwszy monitoring przy CLO.Oczywiscie pestymistycznie jestem nastawiona ...

Justyś nie stresuj się tak, jesteś pod opieką specjalistów, musi być dobrze, trzymam kciuki za pęcherzyki i nie smutaj się

Napisane przez anusia_82

Dobrze ze juz po swietach bo ona zawsze przypominaja mi o tym ze to kolejne samotne swieta, od zezlego roku w ciaze nie zaszlam. Tz znowu nie byo i w tym roku to nawet moj brat byl na morzu....iec ogolnie atmosfera swiat pekla jak banka mydlana.
Wiecie moze jestem naiwna jak dziecko i sama sie drecze ale kiedy nadchodza kolejne swieta ja sobie mysle ze moze na nastepne bedew ciazy albo juz bede miala dzidzie...normalnie casem mam wrazenie ze jestem psychiczna dreczac tak siebie sama, tez tak macie?

Anusia ja też tak mam , też każdych świąt myślę, że w następne będę miał już brzuszek, a w nim małego brzdąca, który będzie sobie plumkał. Może potrzebuję takiej nadziei, że za rok wszystko się zmieni, a może niepotrzebnie sobie tą nadzieje robię. Może brakuje mi wsparcia od najbliższych i sama sobie wbijam do głowy piękne scenariusze, ech... sama nie wiem. Psychiczne na pewno nie jesteśmy, choć na pewno nasza psychika jest bardzo obciążona i miewamy spadki nastrojów.
Ja mam taki spadek nastroju już od tygodnia albo dwóch, a do tego jeszcze tż dokłada swoją cegiełkę. Już nawet nie chce mi się tłumaczyć jemu o co mi chodzi, dlaczego jestem smutna, itd. po tylu latach, ostatnich wydarzeniach powinien wiedzieć. Ciężko jest, naprawdę ciężko.
Nie będę smęcić tak od razu po świętach.

[becia_leszno]

agabi GRATULACJE!!!

reszte kobietek ściskam mocno ... podgladam co u Was czesto


ribeiro przytulam mocno ... ja boję się każdego dnia co bedzie dalej ... boję się iśc na usg zeby czegoś złego nie usłyszeć ...

[niunieczek]

Napisane przez ribeiro7

Dzięki!
Czy miałaś w związku z tym jakieś komplikacje?
A, i kiedy doszłaś do siebie, bo dziś to jest mi tak strasznie ciężko

Po ciąży zaczeły mi sie tworzyć torbiele, hormony szalały i nie mogę sobie dać z nimi rady do dzisiaj. Cykle wspomagam luteiną a ten cykl dodatkowo clo i pregnylem.

Pytasz jak długo dochodziłam do siebie? Do tej pory nie doszłam, często wyję w poduszkę choć jest lepiej niż zaraz po zabiegu, jak dowiaduje sie że ktoś stracił maleństwo to te straszne wspomnienia wracają. Żyję nadzieją że niebawem uda mi sie ponownie zajść w ciażę i szczęśliwie donosić i urodzić zdrowe dzieciątko.

Wiem jak ci bardzo cięzko, ale po burzy zawsze wychodzi słonko i niebawem z radością powiadomisz nas o tym że zostaniesz mamcią.

[anusia_82]

Napisane przez JoanC

Witam po świętach.

Agabi serdeczne gratulacje, dbaj o was i przesyłaj nam czasem fluidki ciążowe.
Oby więcej było takich wiadomości

Justyś nie stresuj się tak, jesteś pod opieką specjalistów, musi być dobrze, trzymam kciuki za pęcherzyki i nie smutaj się

Anusia ja też tak mam , też każdych świąt myślę, że w następne będę miał już brzuszek, a w nim małego brzdąca, który będzie sobie plumkał. Może potrzebuję takiej nadziei, że za rok wszystko się zmieni, a może niepotrzebnie sobie tą nadzieje robię. Może brakuje mi wsparcia od najbliższych i sama sobie wbijam do głowy piękne scenariusze, ech... sama nie wiem. Psychiczne na pewno nie jesteśmy, choć na pewno nasza psychika jest bardzo obciążona i miewamy spadki nastrojów.
Ja mam taki spadek nastroju już od tygodnia albo dwóch, a do tego jeszcze tż dokłada swoją cegiełkę. Już nawet nie chce mi się tłumaczyć jemu o co mi chodzi, dlaczego jestem smutna, itd. po tylu latach, ostatnich wydarzeniach powinien wiedzieć. Ciężko jest, naprawdę ciężko.
Nie będę smęcić tak od razu po świętach.

JoanC widze ze tak samo wszystko sobie tlumaczymy, mi jest tak po prostu lzej a rozczarowanie jakos mija. Czesto w klinikach leczenia nieplodnosci jest oferta tzw. wsparcia psychicznego, ale wciaz mysle ze sama to udzwigne! To normalne ze mamy spadki, doly itd. zwlaszcza ze nie wszyscy bliscy rozumieja ta sytuacje. Wiesz czesto mezczyzni zupelnie inaczej to przezywaja, po prostu ukrywaja ten bol przed swiatem, uwierz mi ze im nie jest lzej niz nam, tez o tym mysla ale starja sie byc silni przed nami. Moj Tz mowi ze najbardziej cierpi kiedy ja placze,bo nie wie jak mu pomoc, a nasz problem z poczeciem Malenstwa jest dla niego przykry ale wierzy ze jest to kwestia czasu. W sumie zgadzam sie tu z nim bo przeciez predzej czy pozniej bedziemy nosic pod sercem fasolke.
Joan glowa do gory...wszystko jest kwestia czasu

[agabi]

Dziewczyny kochane, dziękuję Wam z całego serca
I trzymam kciuki za Was wszystkie.
dzisiaj idę do lekarza. Wiem że może jeszcze za wcześnie ale może już mi coś powie pozytywnego.
zrobiłam 3 testy-wszystkie pozytywne-ale mimo to wciąż nie mogę do końca uwierzyć w moje szczęście.Biegam co pół godziny do łazienki sprawdzić czy przypadkiem @ nie przylazła.
buziaczki

[ribeiro7]

Napisane przez niunieczek

Po ciąży zaczeły mi sie tworzyć torbiele, hormony szalały i nie mogę sobie dać z nimi rady do dzisiaj. Cykle wspomagam luteiną a ten cykl dodatkowo clo i pregnylem.

Pytasz jak długo dochodziłam do siebie? Do tej pory nie doszłam, często wyję w poduszkę choć jest lepiej niż zaraz po zabiegu, jak dowiaduje sie że ktoś stracił maleństwo to te straszne wspomnienia wracają. Żyję nadzieją że niebawem uda mi sie ponownie zajść w ciażę i szczęśliwie donosić i urodzić zdrowe dzieciątko.

Wiem jak ci bardzo cięzko, ale po burzy zawsze wychodzi słonko i niebawem z radością powiadomisz nas o tym że zostaniesz mamcią.

Dzięki za te słowa!
Staram się to wszystko sobie wytłumaczyć. Przed chwilą dowiedziałam się, że to była dziewczynka a ja cały czas myślałam, że chłopiec (kilka lat temu byłam u wróżki ;-) i chłopak miał być pierwszy). Wypłaczę się to pozbieram się do "kupy".

[niunieczek]

Napisane przez ribeiro7

Dzięki za te słowa!
Staram się to wszystko sobie wytłumaczyć. Przed chwilą dowiedziałam się, że to była dziewczynka a ja cały czas myślałam, że chłopiec (kilka lat temu byłam u wróżki ;-) i chłopak miał być pierwszy). Wypłaczę się to pozbieram się do "kupy".

Płacz słoneczko, to pomaga. Ja płakałam non stop od wyjścia z gabinetu gina. Mówił że bedzie dobrze, ale ja wiedziałm że tracę moją iskierkę. Nie wstydziłam się łez. K mi mówił ze jak mnie wieźli śpiąca po zabiegu to łzy leciały mi po policzkach. Teraz też pisząc o tamtych chwilach łezka kręci się w oku. Nie wiem czy mój okruszek był chłopcem czy dziewczynką.

Czy dostałaś zwolnienie? Ja 4 dni po zabiegu musiałam iść do pracy.

[AMILAMIJA]

Zmiana do pola
@ 25.03

Nie pisać nic o testach ani innych dodatkach.
Więcej napiszę za jakiś czas.
Agabi - gratuluję!

Pozdrawiam,
A.

[bezsenność]

Hej kochaniutkie!

Agabi! Gratulki.
Resztę dziewczyn mocno ściskam. Przez świeta przebrnęłam dośc smutna bo wokól same brzuchate i rodzina tylko o bejbikach nawijała. Tesciowa cały czas darła ryja że my jeszcze nie mamy a że nie chcemy itp. (grrrr jak ja jej nie znoszę)

I Życzę nam wszytkim by następne święta były już iekszym gronie. I bysmy nie musiały wysłuchiwać i czuć sie gorsze- bo takie nie jesteśmy!


Kasiu- poprosze o zmianę w polu :
bezsenność (Basia, 24 lata)~~~ @ 25.03 / test. ??? / Bolesławiec

[jukol]

Mam dosyc nie mam juz lez ... brak sil ...