Oceńcie moje życie, stary kawaler i nieudacznik?

[Fortuna1]

Jak dla mnie brak prawa jazdy, nieogarniecie życiowe (mieszkanie z rodzicami, kiepska praca) sprawiają że nie spojrzałabym na takiego faceta. Mieszkać z rodzicami to można w wieku 20 lat, ale po studiach to już czas na samodzielność.

A właśnie, dlaczego nie poszedłes na studia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mojwa]

Napisane przez Fortuna1

Jak dla mnie brak prawa jazdy, nieogarniecie życiowe (mieszkanie z rodzicami, kiepska praca) sprawiają że nie spojrzałabym na takiego faceta. Mieszkać z rodzicami to można w wieku 20 lat, ale po studiach to już czas na samodzielność.

A właśnie, dlaczego nie poszedłes na studia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O jezu, znowu to samo... skad ten ped do studiowania?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fortuna1]

Napisane przez Mojwa

O jezu, znowu to samo... skad ten ped do studiowania?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tylko pytam o przyczyny. Skoro chce zostać naukowcem to chyba warto, nie? Technikum czy zawodowka to chyba nie jest porównywalne do studiów na ścisłym kierunku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mojwa]

Hobby moze sobie rozwijać na własną reke.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kennedy]

Mamy faceta okolo 30stki
Pracuje za marne grosze dla jakiegos wasatego Janusza
-mieszka z rodzicami
- odklada operacje a nie widzi na oko
Wlasciwie to po co mu laska jak jest mu tak dobrze?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[olenkasz]

Odpowiedziałam TAK w ankiecie. Trochę z przekory , a trochę dlatego, że dla mnie mieszkanie z rodzicami w wieku 30 lat brzmi odstraszająco.

[stewardesa]

Napisane przez niewidzialny30

no nie do końca, moja sytuacja jest taka że ja jestem tam jako kontraktor, prowadzę "własną działalność gospodarczą ", umowa o dzieło z wąsatym Januszem byznesu.(jego oblicze nawet do memów pasuje lol)

O, i poczucie humoru myślę że mam, bo potrafię się śmiać z kogoś. Te janusze to chyba na topie są, laski pomyślą, że jestem zabawny.

Napisane przez niewidzialny30

nie, gdzież bym śmiał! mówiłem tylko ogólnie o sytuacji naukowców tych prawdziwych jak i samozwańczych, siebie będę mógł może nazywać wynalazcą gdy wynajdę coś co działa.

A jednak porównujesz się do Tesli.

Napisane przez niewidzialny30

tak trudno zaakceptować ze istnieją ludzie którzy nie pasują do wizji twojego świata?

Przecież pasujesz idealnie. W prawie każdym takim wątku autor uważa, że nie pasuje do dzisiejszego świata.

Było o pustakach na dyskotekach i Instagramie? Było? Pewnie było. Albo "ja nawet nie wiem, co to jest ten Instagram".

Napisane przez niewidzialny30

o to co zrobię będę się martwił jak już się uda, teraz nie mam czasu zastanawiać się nad tym, wierz mi lub nie ale nie mam problemu ze zrozumieniem teorii i potrafię dokonywać obliczeń które są mi potrzebne bo widzisz... wyobraźnia i umiejętność wizualizacji zjawisk natury w głowie jest dużo ważniejsza niż umiejętność wykonywania surowych skomplikowanych obliczeń matematycznych, ktoś bez takiej wyobraźni nigdy nie będzie dobrym naukowcem, matma jest przydatna ale to tylko narzędzie.

Które jest niezbędne. Ja wiem, że tylko strach przed oduczeniem samodzielnego myślenia powstrzymuje Cię przed dalszą nauką, ale geniuszom wcale to nie przeszkodziło.

Napisane przez niewidzialny30

a i jeszcze jedna moja cecha która na pewno was zainteresuje; miałem kiedyś kilka randek w życiu i nigdy nie nalegałem ani nawet nie sugerowałem aby dziewczyna płaciła za siebie w barze czy kawiarni (wychodzę z założenia ze gdyby doszło do sytuacji w której się jej nie spodobam to niech przynajmniej ona coś z tego ma, za ten zmarnowany czas, kawę czy piwo) ten "problem" często się przejawia w necie ostatnio lol

A co w tym interesującego?

A to wywołuje odwrotny skutek do zamierzonego, bo (czemu zaprzeczysz) piszesz to z nadzieją na "nieprawda, wcale nie marnuje, jesteś wartościowy, na pewno fajnie się z tobą rozmawia", a tymczasem to jest

[201705042038]

Napisane przez niewidzialny30

anna87 chyba jest taka kobietą i oczywiście została zaraz zaatakowana, dlaczego?

Nie ja jedna mam na to wywalone. I nikt mnie nie atakował, tradycyjnie dostaje się tym, którzy uchodzą za słabszych i co do których się utarło, że można, chłopcy w rurkach, kobiety zajmujące się domem, kawalerowie mieszkający z matką, ciężarne nastolatki chcące urodzić, matki karmiące piersią w miejscu innym niż kibel, ludzie z zagranicznym imieniem...

Pomijając, że część tego forum jest dumna ze swoich seksistwoskich poglądów, a część tylko bezmyślne powtarza - co Cię to boli, że jakaś dziewczyna chce mieć chłopaka z prawem jazdy?

Napisane przez Fortuna1

Jak dla mnie brak prawa jazdy, nieogarniecie życiowe (mieszkanie z rodzicami, kiepska praca) sprawiają że nie spojrzałabym na takiego faceta. Mieszkać z rodzicami to można w wieku 20 lat, ale po studiach to już czas na samodzielność.

A właśnie, dlaczego nie poszedłes na studia?

Pacz, żyłam w przekonaniu, że można mieszkać z rodzicami, jeśli się tego chce i mamusia również odnosi się do tego pomysłu z entuzjazem.

I nie rozumiem, co macie z tymi studiami, na co techniczna uczelnia komuś negującemu zdobycze mainstreamowej nauki oraz pałającemu niechęcią do matematyki?

Napisane przez kennedy

Mamy faceta okolo 30stki
Pracuje za marne grosze dla jakiegos wasatego Janusza
-mieszka z rodzicami
- odklada operacje a nie widzi na oko
Wlasciwie to po co mu laska jak jest mu tak dobrze?

A to partnera można szukać tylko, jak jest źle?

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez anna87

I nie rozumiem, co macie z tymi studiami, na co techniczna uczelnia komuś negującemu zdobycze mainstreamowej nauki oraz pałającemu niechęcią do matematyki?

W jego przypadku już chyba tylko po to, żeby znaleźć tam dziewczynę
No chyba, że on jest jednym z tych licznych ludzi przekonanych, że na uczelniach technicznych w ogóle nie ma kobiet.

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez stewardesa

Było o pustakach na dyskotekach i Instagramie? Było? Pewnie było. Albo "ja nawet nie wiem, co to jest ten Instagram".

Jeszcze nie. Było tylko o olfaktoriach tego forum:

Napisane przez niewidzialny30

niektóre wizażanki maja coś wspólnego z bytem internetowym o nazwie Olfaktoria jeśli chodzi o poglądy w sprawie facettta

Napisane przez niewidzialny30

nie bedę się przejmował komentarzami ludzi którzy nie mają pojęcia o czym mówie a ich ignorancja i ograniczenie umysłowe bije wszelkie rekordy.

(1,2) A tak swoją drogą słowa "ignorancja i ograniczenie umysłowe" brzmią wybornie, zwłaszcza, gdy wyszły spod palców osoby, która przekonała samą siebie, że matematyka jest niepotrzebna, tylko dlatego, że jej nie rozumie.

[niewidzialny30]

To umowa o dzieło czy własna działalność?

Jednoosobowa firma wykonująca dzieło u wąsatego Janusza

po prostu bawi mnie, że chcesz obserwować zjawiska kwantowe na czymś, co wygląda jak kabel wypruty z telewizora owinięty wokół rolki od srajtaśmy.

przykro mi że tak to widzisz,(nie zapominaj o precyzyjnej elektronice która otacza ten kabel) jesteś jednak bardzo ograniczona i nie masz pojęcia o radiotechnice, dla ciebie em drive Shawyera to wyprute graty z mikrofalówki a nie silnik generujący napęd? nie mam już zamiaru odpowiadać na twoje ataki skierowane w stronę moich zmagań z wynalazkiem.

Ciekawe czy autor EMDrive też nie umiał w matematykę I ciekawe dlaczego urządzenie, którym usiłowano potwierdzić działanie teorii tego napędu, nie było wykonane z mikrofalówki i rury w garażu, tylko zrobiła je NASA

Shawyer matmę na pewno znał ale nie potrzebował jej zaawansowanej wersji z hieroglifami aby zbudować i odpalić EMD.
prototyp był wykonany w garażu przez Shawyer'a a wersja od NASA była
konstrukcyjnie bardzo zbliżona do wersji Shawyer'a bo taki był cel aby potwierdzić lub zaprzeczyć doniesienia wynalazcy tylko komora próżniowa była na wysokim poziomie.

Jak coś cytujesz, to podawaj źródło.

wybacz, zapomniałem.

Bardzo nienaukowe podejście... Nasza wyobraźnia została stworzona w celu unikania drapieżników/znajdowania pożywienia/życia w społeczności. Jest ograniczona do tego, co widoczne i namacalne, z czym mamy styczność na co dzień. "Surowe skomplikowane obliczenia matematyczne" pozwalają nam wyjść ponad to, ponad własne doświadczenia i oczekiwania. Możesz wyobrazić sobie, czy dasz radę przeskoczyć nad przepaścią (porównując ją do innych przepaści, nad którymi skakałeś), ale dużo pewniejszy wynik otrzymasz za pomocą obliczeń (jeśli tylko masz dość danych).

Richard Feynman(i nie tylko on) miał trochę inne zdanie i nie żyjemy już w jaskiniach a nasz umysł ciągle ewoluuje razem z wyobraźnią natomiast z tym rozwiązywaniem problemów w grupach to masz racje, to często przydatne tak było np podczas projektu Manhattan.
(wgl polecam książkę "Pan raczy żartować, panie Feynman!)

A jednak porównujesz się do Tesli.

Ja tylko pytam o przyczyny. Skoro chce zostać naukowcem to chyba warto, nie? Technikum czy zawodowka to chyba nie jest porównywalne do studiów na ścisłym kierunku?

Na bogów! nigdzie nie napisałem że chce być wielkim prawdziwym naukowcem!! skąd wysnuliście taką teorie? ile razy mam to powtarzać?, wynalazcą może gdy wynajdę coś co działa ale posiadam taki umysł i juz.

Które jest niezbędne. Ja wiem, że tylko strach przed oduczeniem samodzielnego myślenia powstrzymuje Cię przed dalszą nauką, ale geniuszom wcale to nie przeszkodziło.

bla bla, mi nie jest potrzebne i co mi zrobisz? potrafię sobie obliczyć to co potrzebuje i nie potrzebuje do tego bardziej zaawansowanych obliczeń. (a jak zapomnę jakiegoś wzoru to sobie znajdę go w necie) Jeśli okaże się że będę potrzebował więcej matmy to zmienię zdanie, poza tym już nie chodzi o samą matematykę tylko ogólnie o studia, NIE CHCE MI SIĘ tam chodzić i już.

A tak swoją drogą słowa "ignorancja i ograniczenie umysłowe" brzmią wybornie, zwłaszcza, gdy wyszły spod palców osoby, która przekonała samą siebie, że matematyka jest niepotrzebna, tylko dlatego, że jej nie rozumie.

potrzebna mi jest tylko jej pewna ilość a nie tony hieroglifów, układy rezonansowe i sprawy elektrotechniczne obliczam bez problemu.

Jeśli chcesz prowadzić prawdziwą dyskusję, to tak, powinieneś odpowiedzieć na każde pytanie, bo odpowiedź przyczynia się do wydania opinii.

staram się najlepiej jak potrafieeee, litości!


Wizażanki słuchajcie! nie tak powinien wyglądać ten topik, sprawy dot. nauki burżuazyjnej i postępowej, bycia garażowym "naukowcem", rozebranych telewizorów, królowej nauk matematyki, wyższości studiów nad nie studiami, sceptycyzmu odnośnie tego czy w garażu można dokonać wielkich odkryć itd zasługują na osobny temat, może taki założę gdy uporam się z tym.

Nie ja jedna mam na to wywalone. I nikt mnie nie atakował, tradycyjnie dostaje się tym, którzy uchodzą za słabszych i co do których się utarło, że można, chłopcy w rurkach, kobiety zajmujące się domem, kawalerowie mieszkający z matką, ciężarne nastolatki chcące urodzić, matki karmiące piersią w miejscu innym niż kibel, ludzie z zagranicznym imieniem...

anna87 nie wiem jak ty ale ja odnoszę wrażenie ze COKOLWIEK bym nie powiedział to zawsze niektóre wizażanki znajdą powód żeby się czegoś uczepić, zawsze jest źle.

Hobby moze sobie rozwijać na własną reke.

dokładnie tak, oto przykład czytania ze zrozumieniem.

Moze autor powinien zainteresowac sie dziewczynami z liceum, tak z klasy maturalnej na przyklad?

nieee, lepiej z gimnazjum ( z podstawówki bo niebawem gimbazy zamykają?)

uff ten temat okazał się bardziej skomplikowany niż się spodziewałem (niekoniecznie to jest to złe) ale jednak nie komplikujmy spraw bardziej niz to potrzebne...

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Sorry, ale pochwicy idzie dostac od tego biadolenia.

[adeedra]

Napisane przez niewidzialny30

Wizażanki słuchajcie! nie tak powinien wyglądać ten topik, sprawy dot. nauki burżuazyjnej i postępowej (...) ale jednak nie komplikujmy spraw bardziej niz to potrzebne...

Poka fotę.

[201705042038]

Napisane przez niewidzialny30

anna87 nie wiem jak ty ale ja odnoszę wrażenie ze COKOLWIEK bym nie powiedział to zawsze niektóre wizażanki znajdą powód żeby się czegoś uczepić, zawsze jest źle.

Owszem, generalnie cokolwiek by się nie powiedziało, to zawsze znajdzie się ktoś, kto ma inne zdanie i uważa, że wie lepiej. Tak już jest.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez niewidzialny30

przykro mi że tak to widzisz, jesteś jednak bardzo ograniczona i nie masz pojęcia o radiotechnice, dla ciebie em drive Shawyera to wyprute graty z mikrofalówki a nie silnik generujący napęd? nie mam już zamiaru odpowiadać na twoje ataki skierowane w stronę moich zmagań z wynalazkiem.

Na jakiej podstawie oceniłeś moją wiedzę o radiotechnice, skoro nie zamieniliśmy słowa na ten temat?
Swoją drogą, cóż takiego jest twoim zdaniem napędzane przez ten silnik?

shawyer matmę napewno znał ale nie potrzebował jej zaawansowanej wersji z hieroglifami aby zbudować i odpalić EMD.

Oczywiście, że nie potrzebował. Głównie dlatego, że nie zwykło się używać hieroglifów w zaawansowanej matematyce.

prototyp był wykonany w garażu przez Shawyer'a a wersja od NASA była
konstrukcyjnie bardzo zbliżona do wersji Shawyer'a bo taki był cel aby potwierdzić lub zaprzeczyć doniesienia wynalazcy tylko komora próżniowa była na wysokim poziomie.

Tak odnośnie tego silnika, sprawdziłeś może jakiego rzędu wielkości "napęd" on generuje? Przeanalizowałeś dokładnie wyniki otrzymane od NASA? Widziałeś jaki rozrzut danych wygenerowali? Bo czytając twoje superoptymistyczne posty, odnoszę wrażenie, że jednak nie

[niewidzialny30]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;70106556]Na jakiej podstawie oceniłeś moją wiedzę o radiotechnice, skoro nie zamieniliśmy słowa na ten temat?
Swoją drogą, cóż takiego jest twoim zdaniem napędzane przez ten silnik?
Oczywiście, że nie potrzebował. Głównie dlatego, że nie zwykło się używać hieroglifów w zaawansowanej matematyce.
Tak odnośnie tego silnika, sprawdziłeś może jakiego rzędu wielkości "napęd" on generuje? Przeanalizowałeś dokładnie wyniki otrzymane od NASA? Widziałeś jaki rozrzut danych wygenerowali? Bo czytając twoje superoptymistyczne posty, odnoszę wrażenie, że jednak nie [/QUOTE]


Dobrze wiesz o co mi chodzi tymi hieroglifami, nie denerwuj mnie:P
Owszem bardzo mały ale sam fakt generowania jest odkryciem czegoś bardzo ciekawego, poczekamy na testy w kosmosie tam ów silnik będzie w stanie się rozpędzić ale wiesz chyba do czego zmierzam? i przestań widywać wszystko w czarnych barwach nazwąjąc to czego nie rozumiesz rozebranym TV.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez niewidzialny30

Dobrze wiesz o co mi chodzi tymi hieroglifami, nie denerwuj mnie:P
Owszem bardzo mały ale sam fakt generowania jest odkryciem czegoś bardzo ciekawego, poczekamy na testy w kosmosie tam ów silnik będzie w stanie się rozpędzić ale wiesz chyba do czego zmierzam? i przestań widywać wszystko w czarnych barwach nazwąjąc to czego nie rozumiesz rozebranym TV.

Już kolejny raz z braku argumentów obrażasz moją inteligencję. Brawo, facet marzeń

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez niewidzialny30

Na bogów! nigdzie nie napisałem że chce być wielkim prawdziwym naukowcem!! skąd wysnuliście taką teorie? ile razy mam to powtarzać?, wynalazcą może gdy wynajdę coś co działa ale posiadam taki umysł i juz.

Jaki?

[niewidzialny30]

Już kolejny raz z braku argumentów obrażasz moją inteligencję. Brawo, facet marzeń

a jakie argumenty cie przekonają? ty wiesz lepiej i już, nie masz pojęcia o radiotechnice (składasz radia? bo ja tak i nie tylko) bo nawet nie wiesz o czym mówię.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez niewidzialny30

a jakie argumenty cie przekonają?

Do czego przekonają? Ja się raczej zastanawiam co ciebie przekona do krytycznej analizy danych.

ty wiesz lepiej i już, nie masz pojęcia o radiotechnice (składasz radia? bo ja tak i nie tylko) bo nawet nie wiesz o czym mówię.

Co wiem lepiej? I ponawiam pytanie: na jakiej podstawie oceniasz moją wiedzę o radiotechnice, skoro nie zamieniliśmy słowa na ten temat?

[niewidzialny30]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;70106796]Do czego przekonają? Ja się raczej zastanawiam co ciebie przekona do krytycznej analizy danych.
Co wiem lepiej? I ponawiam pytanie: na jakiej podstawie oceniasz moją wiedzę o radiotechnice, skoro nie zamieniliśmy słowa na ten temat?[/QUOTE]

zobaczyłaś moje urządzenie na jakimś marnym zdjęciu, nie skrytykowałaś konkretnie mojej wizji ew działania tego wynalazku mimo że ja pokrótce ja opisałem nawet nie poprosiłaś o więcej danych tylko od razu wyjechałaś o efektach kwantowych i rurze od sraj taśmy, wgl co ja robie?! jestem idiotą wierząc w cień szansy że to może zadziałać! Jeśli chcesz pogadać o tym bardziej i naprawdę posiadasz wiedzę z zakresu radiotechniki oraz doświadczenie to możemy założyć temat stricte naukowy bo jak na razie to słabo to wygląda z twojej strony.(nawet chciałbym aby do tego doszło bo obalając moje teorie dajesz mi dużo do myślenia, zawsze staram się obalać własne teorie i sprawdzać ile wytrzymają)

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;70106796]Do czego przekonają? Ja się raczej zastanawiam co ciebie przekona do krytycznej analizy danych.
Co wiem lepiej? I ponawiam pytanie: na jakiej podstawie oceniasz moją wiedzę o radiotechnice, skoro nie zamieniliśmy słowa na ten temat?[/QUOTE]
Lisbeth, no jak to, przecież to oczywiste, że baby so ograniczone, tylko paznokcie malujo i się na niczym nie znajo. I tylko się czepiajo biednych żuczków i hieroglifów się każo uczyć, jakby tu starożytny Egipt był, a nie Polska. Weź, co to w ogóle za pytanie.

[niewidzialny30]

dobra a teraz coś bardziej na temat niż naŁuka garażowa.

Popieram annę87 i inne przedmówczynie dające opór przekonaniu, że życie za 2 k oznacza marną egzystencję, mieszkanie z rodzicami - patologię, bycie wynalazcą - brak ambicji, a posiadanie prawa jazdy determinuje męskość. Aha, no i brak partnera ok. 30 znamionuje poważne zaburzenia psychiczne.
To chyba jakiś ponury żart...
Autorze, dla mnie brzmisz jak sensowny, logicznie myślący człowiek z poczuciem humoru (bo to o Zarze to były żarty, tak? ) i pasją. Może trochę niepewny siebie, ale to bywa urocze. No i mieszkający w jednym z najpiękniejszych regionów kraju! Nie poddawaj się - jażyję teraz w dużym mieście i uwierz, znam mnóstwo młodych ludzi z "problemem związkowym", akurat głównie dziewczyn. Życzę, żeby jakaś freelancerka czy zdalnie pracująca postanowiła dla Ciebie uciec w Bieszczady

to zbyt optymistyczne, aż przerażające.

Jeszcze raz ktoś napisze, co facet powinien i wyjdę z siebie...

nie nie, facet jednak trochę powinien, wdłg mnie powinien:
1. Być wierny
2. Nie chlać
3. Pracować
3. Umieć się zachować wśród ludzi
4. Mieć cierpliwość do kobiety (hehe)

btw, myślicie że nadaje się do chłopaków do wzięcia?

[niewidzialny30]

I tylko się czepiajo biednych żuczków i hieroglifów się każo uczyć, jakby tu starożytny Egipt był, a nie Polska. Weź, co to w ogóle za pytanie.

przyznam że to słabo trafiona metafora ale wy tylko czekacie na to żeby móc się do czegoś przyczepić.

[Fortuna1]

Autorze pokaż zdjęcie to może wrócimy do głównego tematu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez niewidzialny30

zobaczyłaś moje urządzenie na jakimś marnym zdjęciu, nie skrytykowałaś konkretnie mojej wizji ew działania tego wynalazku mimo że ja pokrótce ja opisałem nawet nie poprosiłaś o więcej danych tylko od razu wyjechałaś o efektach kwantowych i rurze od sraj taśmy, wgl co ja robie?! jestem idiotą wierząc w cień szansy że to może zadziałać! Jeśli chcesz pogadać o tym bardziej i naprawdę posiadasz wiedzę z zakresu radiotechniki oraz doświadczenie to możemy założyć temat stricte naukowy bo jak na razie to słabo to wygląda z twojej strony.(nawet chciałbym aby do tego doszło bo obalając moje teorie dajesz mi dużo do myślenia, zawsze staram się obalać własne teorie i sprawdzać ile wytrzymają)

"Spotkałam" jakiś czas temu twoje (tak, dokładnie TO) urządzenie już w co najmniej dwóch innych miejscach internetów lepiej nadających się do wymiany doświadczeń na ten temat. Tutaj sam wyskoczyłeś z czerpaniem nadwyżek energii prosto z atomu, więc tak jakby te zjawiska kwantowe to nie mój pomysł
Zastanawiam się też dlaczego co rusz piszesz, że chciałbyś zakończyć ten temat, bo nie o tym miał być wątek, a jednak nadal go ciągniesz.

[annamari29]

Pracujesz za ok 2000 zł jak sam pisałeś, jak się okazuje na własnej działalności, osobę u której wykonujesz zlecenia nazywasz januszem biznesu... bhua ha ha. Jakbyś nie zauważył sam jesteś januszem biznesu, a ten co daje Ci taką prace wykorzystuje Twoją januszowatość, żeby zaoszczędzić i więcej zostało dla nniego...
A ty ani nie masz chorobowego, stracisz pracę jak przestaniesz wykonywać zlecenie. No sorry trochę krytyki wobec siebie, a nie wytykasz innym.

[niewidzialny30]

Co to za miejsca? (pojawiają się necie podobne koncepcje może nawet takie same i co z tego? nanotechnologia tez się pojawia wszędzie ostatnio a nadal jej nie mamy w domu) efekty kwantowe owszem ale ja z nich nie drwię w przeciwieństwie do ciebie, efekty poniekąd kwantowe masz nawet w kablu z prądem, co w tym dziwnego? Problem polega na tym nie podałaś żadnych argumentów przeczących możliwości występowaniu opisanego przeze mnie zjawiska "nie bo nie" nie wypowiadaj sie w ten sposób o rzeczach a których się nie znasz bo tak z tego wynika, Koleś który wynalazł mikrofalówkę w której odgrzewasz pitce z biedronki odkrył ją przez przypadek; batonik w jego kieszeni roztopił się gdy pracował przy radarach, nikt tego jakoś nie zaobserwował wcześniej a radar był już dostępny od dawna.
Chciałbym zakończyć ten temat ale cały czas mnie prowokujesz
Wyluzuj już, proszę cie.

Autorze pokaż zdjęcie

Foty nie będzie (podobno wygląd nie ma znaczenia? :P) aleee mój link do profilu randowskiego otrzymała pewna miła istota z tego forum i stwierdziła że jest ok.Dostaniecie mały fotoreportaż z mojej pracy, może to was zainteresuje (o moim hobby już ani słowa bo kontrowersje to wzbudziło ogromne)

Janusz jak to Janusz(to on nakłonił mnie do założenia DG i zarabiam więcej niż 2k ale na ZUS płacę 1200, Janusz też opłaca mi księgowego) u nas na podkarpaciu bida jak fix, ludzie mi zazdroszczą ze mam taka prace, serio!) ale nie mogę powiedzieć że nie lubię mojej pracy bo w pracy nie doświadczam żadnego stresu i nikt mnie nie gnoi, panuje wyluzowana atmosfera a na zmianę przypadają tylko 2 osoby (ja i pewien STARY KAWALER 40+) dodatkową zaletą jest to że jestem tam w ramach DG więc mogę sobie kupować rożne rzeczy na firmę i odliczać to od podatku.
Wyniki sondy są bardzo podzielone, wygląda na to ze tyle zdań ile kobiet, fascynujące.

[olenkasz]

Napisane przez niewidzialny30

Co to za miejsca? (pojawiają się necie podobne koncepcje może nawet takie same i co z tego? nanotechnologia tez się pojawia wszędzie ostatnio a nadal jej nie mamy w domu) efekty kwantowe owszem ale ja z nich nie drwię w przeciwieństwie do ciebie, efekty poniekąd kwantowe masz nawet w kablu z prądem, co w tym dziwnego? Problem polega na tym nie podałaś żadnych argumentów przeczących możliwości występowaniu opisanego przeze mnie zjawiska "nie bo nie" nie wypowiadaj sie w ten sposób o rzeczach a których się nie znasz bo tak z tego wynika, Koleś który wynalazł mikrofalówkę w której odgrzewasz pitce z biedronki odkrył ją przez przypadek; batonik w jego kieszeni roztopił się gdy pracował przy radarach, nikt tego jakoś nie zaobserwował wcześniej a radar był już dostępny od dawna.
Chciałbym zakończyć ten temat ale cały czas mnie prowokujesz
Wyluzuj już, proszę cie.

Foty nie będzie (podobno wygląd nie ma znaczenia? :P) aleee mój link do profilu randowskiego otrzymała pewna miła istota z tego forum i stwierdziła że jest ok.Dostaniecie mały fotoreportaż z mojej pracy, może to was zainteresuje (o moim hobby już ani słowa bo kontrowersje to wzbudziło ogromne)

Janusz jak to Janusz(to on nakłonił mnie do założenia DG i zarabiam więcej niż 2k ale na ZUS płacę 1200, Janusz też opłaca mi księgowego) u nas na podkarpaciu bida jak fix, ludzie mi zazdroszczą ze mam taka prace, serio!) ale nie mogę powiedzieć że nie lubię mojej pracy bo w pracy nie doświadczam żadnego stresu i nikt mnie nie gnoi, panuje wyluzowana atmosfera a na zmianę przypadają tylko 2 osoby (ja i pewien STARY KAWALER 40+) dodatkową zaletą jest to że jestem tam w ramach DG więc mogę sobie kupować rożne rzeczy na firmę i odliczać to od podatku.
Wyniki sondy są bardzo podzielone, wygląda na to ze tyle zdań ile kobiet, fascynujące.

Odkrycie godne naukowca i tęgiej głowy- kobiety to jednak nie jest jedna, szara masa myśląca w identyczny, schematyczny sposób. One jednak się między sobą różnią...
Jeszcze trochę podumasz i dojdziesz do wniosku, że kobiety...to...LUDZIE

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Napisane przez olenkasz

Jeszcze trochę podumasz i dojdziesz do wniosku, że kobiety...to...LUDZIE

Shush, no spoilers!