Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

[miszkaaa]

Napisane przez Honcia

http://allegro.pl/haxe-elektryczny-a...869462545.html
O ten mamy
Z przesyłką wyszło 102,50
Wczoraj zamówiony dziś dojechał więc super szybko
Ja jestem zadowolona

Możesz pokazać jakie masz te końcówki?

[Honcia]

Napisane przez fiazo

Ta końcówka do wodnistego mnie przeraża że za głęboko wsadzę. Wole katarek

Dla mnie katarek jest niepraktyczny dlatego nie używam

Napisane przez miszkaaa

Możesz pokazać jakie masz te końcówki?

Takie:
Zalożona jest do wodnistego, ta grubsza niby do budyniowatego
IMG_20170124_211056.jpg

[australia87]

Chwalę się U nas dziś dwa przełomy: zjedzone ze smakiem kostki z kaszy jaglanej i pierwsze pełzanie

[Madzia9999]

Napisane przez australia87

Chwalę się U nas dziś dwa przełomy: zjedzone ze smakiem kostki z kaszy jaglanej i pierwsze pełzanie

Kasia jak robisz kostki z kaszy jaglanej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[australia87]

Napisane przez Madzia9999

Kasia jak robisz kostki z kaszy jaglanej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gotuję 1 łyżkę kaszy w pół szklanki wody przez ok.20-25 minut. Daję do pojemnika warstwę na wysokość ok.2cm żeby wystygło, potem chowam do lodówki. Po kilku godzinach lub na drugi dzień wyciągam z lodówki, zostawiam żeby doszło do temperatury pokojowej i wtedy kroję na kostki. Na razie daję takie bez niczego, ale pewnie następnym razem poeksperymentuję np.z marchewką
Jak Wasze BLW?

[Honcia]

Napisane przez australia87

Chwalę się U nas dziś dwa przełomy: zjedzone ze smakiem kostki z kaszy jaglanej i pierwsze pełzanie

Brawa dla Marysi
Teraz pójdzie jak burza

[australia87]

Napisane przez Honcia

Brawa dla Marysi
Teraz pójdzie jak burza

Dziękuję w imieniu Marysi! Strach się bać...

[fiazo]

Australia brawo

Ja w końcu muszę ruszyć z blw i zmienić godziny posiłków.

[australia87]

Dzień dobry
Jedziemy dziś do mojej koleżanki, która ma synka miesiąc starszego od Marysi. Będzie randka

[Honcia]

Dzień dobry
U nas noc o wiele lepsza bez gorączki i tylko z jednym karmieniem

Napisane przez australia87

Dzień dobry
Jedziemy dziś do mojej koleżanki, która ma synka miesiąc starszego od Marysi. Będzie randka

Czyli w "swaty" jedziecie

[majkela12]

Napisane przez CarycaKatharina

Hej hej.

Nocki bezcyckowe dalej super. Zasypia koło 22 i spi do rana bez pobudki. Szałwia mi mega pomaga, bez niej to juz dawno mi cycki by wybuchły.

No i dołączamy do grona przeziebionych. Na szczęście tylko lekko czerwone gardlo od splywajacego kataru, ktory tez nie intensywny.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Super noce zdrówka

Napisane przez zebrah

Ale miałam od rana intensywny dzień. Byłam na pobraniu krwi- wziętych numerkow w systemie 50- połowie miasta się zachciało w poniedziałek badań. Potem wróciłam i długi spacer z Leosiem, odwiedziłam ciotkę i wujka- jeszcze nie widzieli Leona. Zachwyceni byli, a mały miglanc się do nich uśmiechał i przymilał. Na szczęście bez problemu idzie na ręce do obcego, jak tylko ma mnie w zasięgu wzroku. Jak to jest, że małe dziecko trafi do serca prawie każdego człowieka? Potem pojechałam do biblioteki, kupiłam chleb i do domu. Teraz gotuję obiad. I za pół godziny muszę się znowu ubrać Leosia i siebie i rura po Rafałka do żłobka.

Jak widzę ankieta pod tytułem "jak forma po ciąży w porównaniu sprzed" wyszła, że jednak większość z Was jest fit albo "jako tako" a więc chyba jednak trzeba zacisnąć dupkę i brać się za siebie. No to mnie zmotywowałyście.

Kochana jak się tak nalatasz w ciągu dnia to Ci ćwiczenia nie będą potrzebne

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;70044391]My rozpoczynamy tydzień imprezowo. Dziś urodziny szwagra, jutro mojego dziadka, kończy 89 lat 😍
Hajutek śpi, jak wstanie to ruszamy.
W tym tygodniu mam tez w planach wypad z mamą na lumpy. Wypiepszylam z szafy wszystkie ciuchy, których od 3 lat nie ubralam, jest miejsce w szafie, trzeba uzupełnić.
Moja forma podobnie jak u Australii. Nie mam siły na ćwiczenia, wieczorami padam na pysk. Muszę zacząć chociaż od nie podjadania w nocy słodyczy! Waże więcej niż przed druga ciąża, nie podobam się sobie, czas coś z tym zrobić...[/QUOTE]
Udanych imprez

Napisane przez Lena_Marlena

Mój Franek chyba dostał brzuchola: P zakładam mu spodnie rozmiar 74, nogawki sporo do podwiniecia a w pasie na styk! Mimo że są wstawki z gumki! Zakładam koszule i ups też ciężko dopiac. Hehe z tatą pewnie w nocy schabowe wcina

Napisane przez PikPik09

Majkela jak wasze szczepienie? Ja ide dzis ale od wczoraj starszak mi kaszle mam nadzieje ze z malym bedzie dzis w porzadku.narazie nic mu nie jest.

A dziękuję udało się zrobić w zeszły czwartek, odwlekane od 4 miesięcy.

Napisane przez PikPik09

No i po szcepieniu.lekarz sie rozchorowal i odewolane na caly tydzien.moze w przyszlym.jak znam zycie do tego czasu maly zdazy sie zarazic od starszego i znowu nic.

To chyba dobrze, sprawa się sama rozwiązała. Życzę Wam zdrówka i trzymam kciuki, żeby się udało zrobić szczepienie

Napisane przez Lena_Marlena

Aaaa nie wiem czy powinnam się chwalić, ale powiem!
Całą noc przespana! Po około 20:30 usnął i obudził się o 6:40.
Kilka razy zakwekal ale raz i spał dalej więc nawet nie wstawalismy z łóżka: P
Tyle radości: D
Wczoraj ksiądz mu poświęcił pokoik, teściowa powie że to na pewno aniołek go pilnował albo coś w tym stylu: D chociaż może coś w tym jest, dopóki działa to nie wnikam

Marzenie Gratulacje
Kurcze no, u nas kolęda była w sylwestra a my na wyjeździe. Pewnie dlatego mój Frank źle sypia

Napisane przez miszkaaa

Cześć dziewczyny.

Przepraszam, że mnie mało ale nie wyrabiam.
Wzięłam się za odgruzowywanie chaty. Każdego dnia coś robię a do tego gotowanie, spacery i już jest wieczór.

Wieczorem siedze na amazonie i szukam pomysłu na Walentynki.
Czasami rzucę okiem na fb, ale to też tylko na szybko przejrzę i nie jestem na bieżąco.

A jeszcze w czwartek mąż ma urodziny więc planuje upiec torcika.

Dzisiaj Kuba ma zdecydowanie gorszy dzień.
Jest nieodkladalny.

[/COLOR]Pożalę się Wam jeszcze...
Zdecydowaliśmy się lecieć wszyscy na komunię do mojej chrzesnicy w czerwcu.
Przedwczoraj kupiliśmy bilety w fajnej cenie.
Wczoraj dostałam wiadomość od kuzyna z Bydgoszczy, że chce nam wysłać zaproszenie na wesele. Tydzień przed komunią.
No i doopa! My lecimy 6 dni po tej dacie.
I tak mi smutno, aż ryczeć mi się chce bo my nigdzie nie chodzimy, a ja uwielbiam wesela i bardzo chciałabym iść.
A przebukowanie biletów jest masakrycznie drogie!😖
Oj jak mi źle😭

za porządki, też by mi się przydało dokończyć. Ostatnio będąc w dołku posprzątałam kuchnie, ale zostało jeszcze tyle rzeczy
Oj współczuję, na prawdę nic nie da się zrobić??Co za pech

Napisane przez miszkaaa

Ja wyslalam moim fotoksiążkę.
Dostali już przed weekendem a moja mama jeszcze wczoraj zabierała tacie słuchawke i dziękowala za super prezent.
Podobno codziennie oglada.
Jak to czasem niewiele trzeba...😍
Już wiem, że będę robiła co roku.

Też fajny pomysł, brałam go nawet pod uwagę,ale zbyt pracochłonny. A tak serio, za późno się za to wzięłam, jak zwykle na ostatnią chwilę, dobrze, że w Rossmanie można wywołać zdjęcia od ręki

Napisane przez Lena_Marlena

Tak sobie spacerujemy

Zocha moja zerka mi przez ramię i krzyczy:patrz mamo Fanio na sankach. Jakby nie było prawdę powiedziała, tylko że to nie nasz Fanio

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Napisane przez justynan01

Witam, moja pierwsza chwila nudy od kilku dni. Niby mam urlop a jestem padnieta. Gabi marudny i nadal od rana nie mogę nic w niego wepchnąć, max 30 ml mleka i parę łyżeczek kleiku/owsianki z bananem. A potem w nocy budzi się min 3 razy na mleko. Już byłam u lekarza z nim bo naprawdę ciężko z nim wytrzymać, jest lekko przeziębiony i niby powód wszystkiego. Sama nie wiem. Zazdroszczę Carycy i Lenie chciałabym żeby moje synek tak ładnie jadł i spał grzecznie.
Ogólnie podziwiam Was że macie czas na wszystko, pracę domowe obiad dzieci ogarnąć i jeszcze ćwiczycie i w ogóle. Ja najchętniej bym spala. Chyba mam dola, ciągle zmęczona jestem nie mam energii ani motywacji żeby coś robić. Poza opieka nad Gabim i obiadem za bardzo nic nie robię, piorę i prasuje bo muszę żeby syn miał co założyć, sprzątam, żeby nie pelzal w brudzie. Gdyby nie on to chyba nic bym nie robiła. O ćwiczeniach nawet nie chce mi się myśleć a już czas bo w maju do polski i jak ją się pokaze :/

Miszka przykro mi z tym weselem, szkoda że nie dali znać troszeczkę wcześniej. Mi przepadają w tym roku dwa wesela, bo po pierwsze nie dostaniemy tyle urlopu żeby na wszystko jechać, po drugie wierzę że będę w ciąży to będę miała wymówkę.

Napisane przez australia87

Mąż mnie dziś rozpieszcza - poszedł właśnie z Małą na spacer Może to dlatego, że libido mi wróciło

Napisane przez motylek1984

U nas jednak katarek jest najlepszy :-D
U nas dzień za dniem leci bardzo szybko. Dalej wam mamę do pomocy, dzieci są cudne, Lila już prawie czworakuje :-D w święta mieliśmy zapalenie oskrzeli i po 14 zastrzyków, Kubuś był dzielniejszy, Lilcia gorzej. Ja teraz przeziębiona, mam nadzieje że malce się zarażą. Dalej jedzą moje mleko, więc jest szansa że przeciwciała je ochronią.

Zdrówka

Napisane przez PikPik09

ALE MIAŁAM DZIŚ AKCJĘ!!
Wracam sobie spokojnie z biedry a tu na przystanku leży zemdlona kobieta!! wlaasciwie to zwisa z ławki wnet nie spadnie. Ludzie łażą dookoła nikt nie reaguje! podeszłam z wózkiem do niej i zagaduje, nic, za rękę ruszam, nic. usta otwarte ślina leci, twarz poobijana i trochę krwawi. Facet przechodzi(d..pek jeden) i mówi,że ona na twarz się przewróciła. to kurde czemu jej nie pomógł!!?? tylko z wózeczkiem wnusiem spaceruje!!?? jak nie mam tel. to podchodze do kogos i prosze(facet przed 60tką taki.) Ja zadzwoniłam na 999. w międzyczasie babka się ocknęła( pod 70tkę kobitka). z inną kobietą posadziłyśmy ją na prosto i tak siedziała ale nadal nie bardzo z nią było. zostałam z nią sama i przyjechali w końcu. na syrenie. ja z Benim... ale się opanował i płakał. podziękowali i zabrali babkę....
ja nogi z waty.

dla Ciebie, a dzisiejsza znieczulica jest okropna. Nie raz oglądam "Prowokacje" Betlejewskiego na TTV i z przerażeniem patrzę na to co się dzieje.

Napisane przez fiazo

Ja dziś dzień marudy bo rano zaliczył upadek o zabawkę starszaka i z tyłu głowy guz kolorowy, na szczęście nic oprócz marudy nie było

Mówią, że głowa nie szklanka, ale jak tam głowa Tomcia, nadal guz jest??

Napisane przez australia87

Chwalę się U nas dziś dwa przełomy: zjedzone ze smakiem kostki z kaszy jaglanej i pierwsze pełzanie

No to podwójne

Napisane przez australia87

Dzień dobry
Jedziemy dziś do mojej koleżanki, która ma synka miesiąc starszego od Marysi. Będzie randka

W takim razie udanej randki

Napisane przez Honcia

Dzień dobry
U nas noc o wiele lepsza bez gorączki i tylko z jednym karmieniem

To dobrze, że idzie na życie

U nas maaaaskara. Do córci dołączł Franio. W nocy miał tak wysoką gorączkę, na bank było ok 40C, bo jak we śnie ze dwa razy nie wcelowałam prosto w czoło tylko w oko, to wyskoczyło 41,7C. Przestraszyłam się, od razu zimne okłady w ruch. Miałam nawet wizję pogotowia, bo pierwszy raz w życiu nie mogłam zbić gorączki u takiego malucha. Czuwałam całą noc, sprawdzając co chwila gorączkę Teraz patrzeć jak starszy dołączy do chorowitków.
Najlepsze, że tż chodzi i coś pobąkuje, że coś go łamie i katar ma. To będzie apokalipsa, koniec świata jak tż się rozłoży. Już bym wolała żłobek chorych dzieci niż chorego małżonka

Ps. Dziękuję dziewczyny za miłe słowa czasami odnosiłam wrażenie, że moje posty są obojętne i przechodzą bez echa, a tu taka miła niespodzianka

Ps. 2 Gdzie Śliweczka????Hop hop

[Honcia]

Napisane przez majkela12

Super noce zdrówka


Kochana jak się tak nalatasz w ciągu dnia to Ci ćwiczenia nie będą potrzebne


Udanych imprez





A dziękuję udało się zrobić w zeszły czwartek, odwlekane od 4 miesięcy.


To chyba dobrze, sprawa się sama rozwiązała. Życzę Wam zdrówka i trzymam kciuki, żeby się udało zrobić szczepienie


Marzenie Gratulacje
Kurcze no, u nas kolęda była w sylwestra a my na wyjeździe. Pewnie dlatego mój Frank źle sypia


za porządki, też by mi się przydało dokończyć. Ostatnio będąc w dołku posprzątałam kuchnie, ale zostało jeszcze tyle rzeczy
Oj współczuję, na prawdę nic nie da się zrobić??Co za pech


Też fajny pomysł, brałam go nawet pod uwagę,ale zbyt pracochłonny. A tak serio, za późno się za to wzięłam, jak zwykle na ostatnią chwilę, dobrze, że w Rossmanie można wywołać zdjęcia od ręki


Zocha moja zerka mi przez ramię i krzyczy:patrz mamo Fanio na sankach. Jakby nie było prawdę powiedziała, tylko że to nie nasz Fanio

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------








Zdrówka


dla Ciebie, a dzisiejsza znieczulica jest okropna. Nie raz oglądam "Prowokacje" Betlejewskiego na TTV i z przerażeniem patrzę na to co się dzieje.


Mówią, że głowa nie szklanka, ale jak tam głowa Tomcia, nadal guz jest??


No to podwójne


W takim razie udanej randki


To dobrze, że idzie na życie

U nas maaaaskara. Do córci dołączł Franio. W nocy miał tak wysoką gorączkę, na bank było ok 40C, bo jak we śnie ze dwa razy nie wcelowałam prosto w czoło tylko w oko, to wyskoczyło 41,7C. Przestraszyłam się, od razu zimne okłady w ruch. Miałam nawet wizję pogotowia, bo pierwszy raz w życiu nie mogłam zbić gorączki u takiego malucha. Czuwałam całą noc, sprawdzając co chwila gorączkę Teraz patrzeć jak starszy dołączy do chorowitków.
Najlepsze, że tż chodzi i coś pobąkuje, że coś go łamie i katar ma. To będzie apokalipsa, koniec świata jak tż się rozłoży. Już bym wolała żłobek chorych dzieci niż chorego małżonka

Ps. Dziękuję dziewczyny za miłe słowa czasami odnosiłam wrażenie, że moje posty są obojętne i przechodzą bez echa, a tu taka miła niespodzianka

Ps. 2 Gdzie Śliweczka????Hop hop

O rajuśku!! 40stopni? Ja przerażona jestem jak M ma 38 dobrze, ze w końcu spadła. Okłady robisz na czoło i stopy? Tak mi kiedyś poradziła znajoma pielęgniarka.
Twoje posty czyta się superaśnie. Powinnaś jakiegoś bloga prowadzić czy coś ( bo przecież masz tyyyle czasu )

[fiazo]

Majkela już dziś mało widoczny , zdrówka dla Was.



Dzień bez upadku dniem straconym. Dziś otarł sobie policzek. Czepia się i staje przy czym się da choć buja się przy tym na wszystkie strony.

[201711281320]

Jestem, jestem. Żyję
australia, majkela miło, że zauważyłyście moją nieobecność

Przedwczoraj miałam napisanego bardzo długiego posta i mi się skasował. Wkurzyłam się i wyłączyłam wizaż. A wczoraj jak chciałam coś tam napisać to wizaż się zwiesił

My mamy drugi tydzień ferii zimowych, dzieciaki w domu i mam mało czasu... Na szczęście dzisiaj już środa
Ale właśnie sobie przypomniałam, że w poniedziałek po feriach jest bal przebierańców i jeszcze będzie trzeba kostiumy ogarnąć Nie wiem kiedy mam to zrobić, bo sobotę idę pomagać do kuchni przed szkolnym balem karnawałowym jako wzorowy rodzic ucznia naszej szkoły

Wieczorem coś więcej napiszę, bo obiad już czeka na nałożenie na talerze, a zaraz musimy się zbierać na basen

[elaine-blath]

Aaaaa i wycielo mi cytaty. Wrrr..
My jesteśmy u dziadków. Tzn ja z dzieciakami. Jest,wesolo bo jest szczeniak bardzo zywiolowy. Musimy jakoś oswoic dzieci i pieska.

Napisane przez Lena_Marlena

Załącznik 6868181

Tak sobie spacerujemy

Super!!

Napisane przez australia87

Mąż mnie dziś rozpieszcza - poszedł właśnie z Małą na spacer Może to dlatego, że libido mi wróciło



Ty to jesteś hardkorowa kobieta - najpierw piszesz jaka jesteś zmęczona itd., a zaraz potem piszesz o nadziei na kolejną ciążę! Respect!

Hihihi, myslisz, ze dlatego?

Napisane przez PikPik09

ALE MIAŁAM DZIŚ AKCJĘ!!
Wracam sobie spokojnie z biedry a tu na przystanku leży zemdlona kobieta!! wlaasciwie to zwisa z ławki wnet nie spadnie. Ludzie łażą dookoła nikt nie reaguje! podeszłam z wózkiem do niej i zagaduje, nic, za rękę ruszam, nic. usta otwarte ślina leci, twarz poobijana i trochę krwawi. Facet przechodzi(d..pek jeden) i mówi,że ona na twarz się przewróciła. to kurde czemu jej nie pomógł!!?? tylko z wózeczkiem wnusiem spaceruje!!?? jak nie mam tel. to podchodze do kogos i prosze(facet przed 60tką taki.) Ja zadzwoniłam na 999. w międzyczasie babka się ocknęła( pod 70tkę kobitka). z inną kobietą posadziłyśmy ją na prosto i tak siedziała ale nadal nie bardzo z nią było. zostałam z nią sama i przyjechali w końcu. na syrenie. ja z Benim... ale się opanował i płakał. podziękowali i zabrali babkę....
ja nogi z waty.

Jak dobrze, ze są tacy ludzie jak Ty!!

MAJKELA Twoje posty sa zawwze bardzo wyczerpujace i czyta się je z przyjemnoscia!

CARYCA super, ze tak ladnie noce przesypia.

ANIA a jak Maja ze spaniem?

Zdrowia dla potrzebujących!



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zebrah]

Napisane przez Honcia

Dla mnie katarek jest niepraktyczny dlatego nie używam

Takie:
Zalożona jest do wodnistego, ta grubsza niby do budyniowatego
Załącznik 6869931

Honcia też mam ten aspirator i nie używam końcówki do wodnistego kataru- w zupełności wystarczy ta do gęstego.

Napisane przez australia87

Chwalę się U nas dziś dwa przełomy: zjedzone ze smakiem kostki z kaszy jaglanej i pierwsze pełzanie

Brawo Jak randka?

Majkela- oj nagorsze są gorączki. Okłady sporo pomagają.

Wczoraj mało nie zeszłam na zawał- Leon tak bardzo się zadławił, że nie mogliśmy go odklepać przez dobrą chwilę. Jadł słupki marchewki i pietruszki.

Upiekłam razem z Rafkiem właśnie gotowy piernik Delecty- naszło mnie dzisiaj w Biedronce. Nawet niezły, tylko ciut za słodki. Ale pierwsze ciasto które nie jest zakalcem w moim piekarniku

[Honcia]

Napisane przez zebrah

Honcia też mam ten aspirator i nie używam końcówki do wodnistego kataru- w zupełności wystarczy ta do gęstego.



Brawo Jak randka?

Majkela- oj nagorsze są gorączki. Okłady sporo pomagają.

Wczoraj mało nie zeszłam na zawał- Leon tak bardzo się zadławił, że nie mogliśmy go odklepać przez dobrą chwilę. Jadł słupki marchewki i pietruszki.

Upiekłam razem z Rafkiem właśnie gotowy piernik Delecty- naszło mnie dzisiaj w Biedronce. Nawet niezły, tylko ciut za słodki. Ale pierwsze ciasto które nie jest zakalcem w moim piekarniku

No właśnie dzisiaj już lecimy na tej grubszej końcówce nie trzeba uważać żeby oka nie wydłubać
Kurczę przeszliście chwile grozy
Brawo za piernik

[fiazo]

Ja muszę zacząć blw, ale na razie sił brak przy chorobach. Starszak ma takie pomysły że muszę go bardziej pilnować jak młodszego.

[australia87]

Hej ho

Randka udana, chociaż momentami przypominała zapasy Jedno drugie pacało ręką, a kawaler raczkujący, więc właził mi na dziecko, jezuuuu Ja podziwiam mamy bliźniaków - tosz to jakiś armagiedon z takimi dwoma brzdącami! Ale ogólnie było fajnie, uśmiechali się do siebie tak słodko

[ania230]

Napisane przez Honcia

Dzień dobry

Noc minela już na szczęście. Wieczorem gorączkę na 38.3 wysadziło, założyłam czopek który natychmiast się rozpuścił i wypłyną na nasze łóżko. Córcia łaskawie jeszcze osikała wszystko wkoło więc była akcja przebierania pościeli drugi czopek na szczęście nie uciekł z placu boju i temperatura do rana była ok. Tylko M co 40minut płakała przez sen więc moja noc była wesoła... Mam nadzieję, że dziś już będzie lepiej

PikPik kciuki za szczepienie

Motylku ja dziś dostanę nasz to się przekonam co i jak a jak tam Twoje szczęścia dwa się sprawują?

Honciu ja dziś spałam 3 godziny. Maja ma straszny katar .... ksztusila sie, dlawila, w zwymiotowala...
Byłyśmy U lekarza parę lekarstw ma i odciągnąć katar... A przy tym wrzask i płacz.


Maja po raz pierwszy powiedziała dziś MAMA patrząc się na mnie....poryczalam się .... wspaniałe uczucie!

Kupiłam nawilżacz oraz nebulizator. Limit pieniędzy wykorzystany.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Napisane przez PikPik09

No i po szcepieniu.lekarz sie rozchorowal i odewolane na caly tydzien.moze w przyszlym.jak znam zycie do tego czasu maly zdazy sie zarazic od starszego i znowu nic.

U nas też przełożone szczepienia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Napisane przez Lena_Marlena

Aaaa nie wiem czy powinnam się chwalić, ale powiem!
Całą noc przespana! Po około 20:30 usnął i obudził się o 6:40.
Kilka razy zakwekal ale raz i spał dalej więc nawet nie wstawalismy z łóżka: P
Tyle radości: D
Wczoraj ksiądz mu poświęcił pokoik, teściowa powie że to na pewno aniołek go pilnował albo coś w tym stylu: D chociaż może coś w tym jest, dopóki działa to nie wnikam: D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Strasznie mało piszecie, wchodzę raz dziennie i mam dwa posty do czytania ;_

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oby więcej takich nocy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Napisane przez australia87

O kurde, to może pójdę do naszego księdza żeby jednak przyszedł do nas z kolędą
No bo sporo dziewczyn na fejsie siedzi Ale szczerze mówiąc, to się dziwię, bo tam nie jest tak wygodnie i czytelnie jak tutaj

Halo Śliweczko , melduj się!

U mnie nic nie pomogło haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Napisane przez CarycaKatharina

Madzia, ania robie butle z 180ml wody i jeszcze po godzinie wciaga 100

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Raz Maja zje wszystko a czasami na dwa razy. Ważne że je.... choć dzisiaj przez katar zjadła butle 120 ml, 10 łyżek kaszki i 50 ml herbatki. Nie ma szału...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Napisane przez miszkaaa

Fajnie czytać, że z TŻ lepiej się układa 👍
I życzę wytrwałości w ćwiczeniach i niejedzeniu słodyczy.

Ja przestaje się sobie podobać a nie mam tyle samozaparcia, żeby nie podżerac słodyczy i ćwiczyć.
Może wybiore się na siłownię, poćwiczyć na orbitreku. Tylko nie wiem kiedy bo wieczorami to siły brak...

Jak się na coś zawezme to zrobię to początki zawsze trudne sa... Ale efekty ciesza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Napisane przez Lena_Marlena

Od nas ksiądz nie wziął koperty. Powiedział żebyśmy zbierali na ślub: P

Ooo ale Franek jest zarlok: P noc przespal po zjedzeniu butli z 240 ml wody, na zwykły posiłek wciąga 210 i powietrze na końcu zasysa i zdziwiony: p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pięknie Ci zjada!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Napisane przez australia87

Mąż mnie dziś rozpieszcza - poszedł właśnie z Małą na spacer Może to dlatego, że libido mi wróciło



Ty to jesteś hardkorowa kobieta - najpierw piszesz jaka jesteś zmęczona itd., a zaraz potem piszesz o nadziei na kolejną ciążę! Respect!

Haha rozbroilas mnie z Tym libido

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez PikPik09

ALE MIAŁAM DZIŚ AKCJĘ!!
Wracam sobie spokojnie z biedry a tu na przystanku leży zemdlona kobieta!! wlaasciwie to zwisa z ławki wnet nie spadnie. Ludzie łażą dookoła nikt nie reaguje! podeszłam z wózkiem do niej i zagaduje, nic, za rękę ruszam, nic. usta otwarte ślina leci, twarz poobijana i trochę krwawi. Facet przechodzi(d..pek jeden) i mówi,że ona na twarz się przewróciła. to kurde czemu jej nie pomógł!!?? tylko z wózeczkiem wnusiem spaceruje!!?? jak nie mam tel. to podchodze do kogos i prosze(facet przed 60tką taki.) Ja zadzwoniłam na 999. w międzyczasie babka się ocknęła( pod 70tkę kobitka). z inną kobietą posadziłyśmy ją na prosto i tak siedziała ale nadal nie bardzo z nią było. zostałam z nią sama i przyjechali w końcu. na syrenie. ja z Benim... ale się opanował i płakał. podziękowali i zabrali babkę....
ja nogi z waty.

O kurde...zrobilas dobry uczynek. Między ludzmi panuje znieczulica! Pewnie sobie myśleli że jakaś pijaczka itp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Napisane przez Honcia

Buraki Paniczowi?? Kawior ewentualnie jagody a nie jakieś czerwone bulwy

Aktualizacja recenzji aspiratora: ciągnie porządnie tylko trzeba odpowiednią końcówkę założyć jedna jest do wodnistych glutów a druga do budyniowych glutów

No to teraz mnie przekonałas muszę kasę uzbierać i kupic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Napisane przez Honcia

http://allegro.pl/haxe-elektryczny-a...869462545.html
O ten mamy
Z przesyłką wyszło 102,50
Wczoraj zamówiony dziś dojechał więc super szybko
Ja jestem zadowolona

Skorzystam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Napisane przez fiazo

Ta końcówka do wodnistego mnie przeraża że za głęboko wsadzę. Wole katarek

Teraz jak widzi katarek to zaczyna się część

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Napisane przez australia87

Chwalę się U nas dziś dwa przełomy: zjedzone ze smakiem kostki z kaszy jaglanej i pierwsze pełzanie

super!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Elaine teraz Maja ładnie śpi. Zasypia sama w łóżeczku ! Tak koło 20.30. Budzi się o 23-2-5-7.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Honcia]

Napisane przez australia87

Hej ho

Randka udana, chociaż momentami przypominała zapasy Jedno drugie pacało ręką, a kawaler raczkujący, więc właził mi na dziecko, jezuuuu Ja podziwiam mamy bliźniaków - tosz to jakiś armagiedon z takimi dwoma brzdącami! Ale ogólnie było fajnie, uśmiechali się do siebie tak słodko

Co za młodzież!! Już na naszą Marysię właził?! Cham jeden, prostak, zboczeniec

Napisane przez ania230

Honciu ja dziś spałam 3 godziny. Maja ma straszny katar .... ksztusila sie, dlawila, w zwymiotowala...
Byłyśmy U lekarza parę lekarstw ma i odciągnąć katar... A przy tym wrzask i płacz.


Maja po raz pierwszy powiedziała dziś MAMA patrząc się na mnie....poryczalam się .... wspaniałe uczucie!

Kupiłam nawilżacz oraz nebulizator. Limit pieniędzy wykorzystany.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------


U nas też przełożone szczepienia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------


Oby więcej takich nocy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------


U mnie nic nie pomogło haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------


Raz Maja zje wszystko a czasami na dwa razy. Ważne że je.... choć dzisiaj przez katar zjadła butle 120 ml, 10 łyżek kaszki i 50 ml herbatki. Nie ma szału...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------



Jak się na coś zawezme to zrobię to początki zawsze trudne sa... Ale efekty ciesza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------


Pięknie Ci zjada!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------


Haha rozbroilas mnie z Tym libido

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------


O kurde...zrobilas dobry uczynek. Między ludzmi panuje znieczulica! Pewnie sobie myśleli że jakaś pijaczka itp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------


No to teraz mnie przekonałas muszę kasę uzbierać i kupic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------


Skorzystam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------


Teraz jak widzi katarek to zaczyna się część

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------


super!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Elaine teraz Maja ładnie śpi. Zasypia sama w łóżeczku ! Tak koło 20.30. Budzi się o 23-2-5-7.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ojejciu oby leki szybko zadziałały i katar nie męczył Majeczki długo
Ten aspirator to fajna rzecz bo noszę go w kieszeni i w razie potrzeby w każdym momencie odciągam gluty

Opowiem wam o moim kreatywnym mężu skoczyłam do Biedro a on został z M. A to nie jest teraz prosta sprawa zabawić naszą córcię. Jęczała strasznie więc położył ją na swoim szlafroku ( grubaśny miś) i naciągał po podłodze Dzidziula ucieszona jak nigdy, tatuś dumny wynalazca

[201711281320]

Tak jak obiecałam jestem
Na Wspólnej obejrzane, dzieci śpią (póki co) syf w chałupie przeokropny ale dzisiaj już nic nie ogarniam żeby nikogo nie obudzić

Przedwczoraj się wreszcie zmobilizowałam, wypełniłam wniosek na becikowe, znalazłam pity i sruu do urzędu. Okazało się że potrzebuję dowieźć zaświadczenia, że nie pracuję już w miejscach skąd miałam umowy-zlecenia... Jako, że oczywiście nie miałam tych umów w domu to pięknie, ładnie dzisiaj rano się zebrałam z Ignasiem na wycieczkę. Pogadałam trochę z koleżanką i szefem, skserowałam umowy i do domciu. Godzinę byłam w biurze i stwierdziłam, że bardzo się cieszę, że nie muszę tam siedzieć do 16.

W basenowej kawiarence pełen chillout, bo z jęczadłem zgodziła się zostać moja mama Dałam tym razem kasę dzieciom, żeby mogli sami wyjść gdybym znowu nie zdążyła
Fajną książkę czytam, Chłopiec z latawcem- polecam

Lena ja Ignasia wkładam do nosidła z przodu, a potem przekręcam na plecy i dociągam paski. To jest nic w porównaniu z motaniem chusty na plecach

majkela, ja też lubię czytać Twoje posty, są zawsze takie długie i ciekawe
Zdrówka życzę całej Waszej rodzinie I zgadzam się, że chory chłop gorszy niż wszystkie dzieci na raz...
Fajnie, że Franio załapał blw. Ignaś wciąż oporny w tej kwestii. Może się mu jeszcze odmieni. Póki co najbardziej smakują kaszki.

Z kp mam tak samo jak Ty. Niby mnie wkurza i chętnie bym rzuciła tym w diabły, jak mam lepszy dzień to znowu się upajam tym i chcę jak najdłużej, bo to ostatni raz i tak ciągle w kółko

Caryca ale super z tymi nockami. Nawet nie wiesz jak zazdroszczę
Zdrówka! Nieprzerwany sen powinien podziałać jak najlepsze lekarstwo.

Honcia Twoje "proszę nas tu od fit nie wyzywać" mnie rozwaliło

Teraz, po Twojej recenzji, myślę czy też nie kupić tego aspiratora... Ogólnie jestem zadowolona z katarku ale mam odkurzacz wodny i muszę napełnić wiaderko wodą i powkładać te wszystkie elementy żeby działał. No i w nocy nie włączam, bo nawet w dzień strasznie głośny. Dzisiaj w nocy używałam zwykłej fridy i g**no to daje na taki gęsty katar. Prędzej by mi oczy wsysło niż coś wyszło z noska...

Lena i u Was piękne spanie! Ale super! Jakbym się obudziła w nocy i byłaby np. 3 i zero pobudek to bym z przerażeniem zaraz sprawdzała czy dziecko oddycha

miszka sto lat dla mężusia!
Fajnie że fotoksiązka się podobała. Jak się zbiorę w sobie to zrobię tak bez okazji dla mojej babci- z prawnukami i dla teściów, bo chyba żadnego zdjęcia najmłodszego wnuka nawet nie mają...
A niech się cieszą. Znając życie pewnie się wyrobię na nast. dzień babci i dziadka
No i niefajnie z tym weselem. Kurczę ale niefart, że akurat już kupiliście te bilety...

justyna wiem, że to marne pocieszenie ale ja na przykład jestem taka niezorganizowana że szok! Każdy dzień to chaos. Do ostatniej chwile zwlekam ze wszystkim- np. z obiadem- a potem gonię jak klepnięta i się na wszystkich wkurzam. Mam syf w domu pomimo, że przedwczoraj odkurzałam, wszędzie leżą czyjeś ciuchy, zabawki, pranie się zawsze suszy w salonie i żwirek leży na podłodze w łazience i przedpokoju. No i Ignasiowi już nie prasuję. Akurat te małe ubranka są najmniej pogniecione.
Może faktycznie w tym kraju ciągłego deszczu brak Ci słońca,a co za tym idzie witaminy d... Może zacznij suplementować i podobno też solarium pomaga na doły zimowe. Tylko uważaj żebyś się nie przysmażyła jak ta pani ze zdjęcia z artykułu na dole strony
A niespania Gabrysia współczuję Mój też ma dużo pobudek ale raczej nigdy się nie wybudza całkiem tylko popłakuje z zamkniętymi oczami i wystarczy, że dosanie cyca to śpi dalej.
No kurczę, kiedyś to się skończy trzeba tylko jakoś tego dotrwać we względnym zdrowiu psychicznym.
No i podziwiam w ogóle za plany co do kolejnej ciąży...

PikPik brawa za to, że zdecydowałaś się pomóc. Niestety mało takich ludzi jak Ty wśród nas. Wszyscy zwykle udają że nie widzą...
Miałam kiedyś podobną akcję na przystanku autobusowym. Chłopak dostał ataku padaczki.

australia brawa dla Marysi! Przyszedł na nią czas i ruszyła
No i fajnie, że zjadła kaszkę. Ja jutro planuję na śniadanie zrobić placuszki.

zebrah mi już dwa razy się tak Ignaś dławił. Pierwszy raz też marchewką jak próbowaliśmy blw, drugi raz wczoraj waflem ryżowym. Jak już wziął oddech to ja dopiero wtedy zaczęłam się trząść.
Brawa za piernik Jak to pierwszy niezakalec? Czyżbyś nie była w święta w Piernik Team?

aniu zdrówka dla Mai. U nas katar już 3 raz z rzędu

Honcia młodzieniec- zboczeniec , znowu
Zabawy z tatą najlepsze

[australia87]

Napisane przez Honcia

Co za młodzież!! Już na naszą Marysię właził?! Cham jeden, prostak, zboczeniec

Opowiem wam o moim kreatywnym mężu skoczyłam do Biedro a on został z M. A to nie jest teraz prosta sprawa zabawić naszą córcię. Jęczała strasznie więc położył ją na swoim szlafroku ( grubaśny miś) i naciągał po podłodze Dzidziula ucieszona jak nigdy, tatuś dumny wynalazca

Hahaha padłam, co za geniusz z tego Twego męża!

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

A w ogóle, to moje dziecko dziwne jest - wczoraj zajadała się kaszą jaglaną, dziś ryżem (bez niczego)... I makaron sam też uwielbia. A jak w czymś zamoczony, to już be

[ania230]

Maja robi taki wrzask i ryk ze mi się WSZYSTKIEGO odechciewa... mam dość.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Honcia]

Laseczki ja się kładę
Kolorowych i nieprzerwanych jękami Maluchów snów

[Honcia]

Dzień dobry

Napisane przez ania230

Maja robi taki wrzask i ryk ze mi się WSZYSTKIEGO odechciewa... mam dość.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aniu jak tam noc?
Mam nadzieję, że Mała się uspokoiła i trochę pospałyście

My dzisiaj jedziemy na kontrolę do naszej pani doktor

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ----------

Już jesteśmy po wizycie osłuchowo czysto ale krtań nadal w kiepskim stanie więc włączamy antybiotyk. Jak trzeba to trzeba. Oby pomógł

[elaine-blath]

Napisane przez australia87

Hej ho

Randka udana, chociaż momentami przypominała zapasy Jedno drugie pacało ręką, a kawaler raczkujący, więc właził mi na dziecko, jezuuuu Ja podziwiam mamy bliźniaków - tosz to jakiś armagiedon z takimi dwoma brzdącami! Ale ogólnie było fajnie, uśmiechali się do siebie tak słodko

Hyhyhy... wesoło świetna randka!

Napisane przez Honcia

Co za młodzież!! Już na naszą Marysię właził?! Cham jeden, prostak, zboczeniec

Ojejciu oby leki szybko zadziałały i katar nie męczył Majeczki długo
Ten aspirator to fajna rzecz bo noszę go w kieszeni i w razie potrzeby w każdym momencie odciągam gluty

Opowiem wam o moim kreatywnym mężu skoczyłam do Biedro a on został z M. A to nie jest teraz prosta sprawa zabawić naszą córcię. Jęczała strasznie więc położył ją na swoim szlafroku ( grubaśny miś) i naciągał po podłodze Dzidziula ucieszona jak nigdy, tatuś dumny wynalazca

Bardzo dobry pomysł! Moj syn uwielbia nadal taką zabawę. Kreatywny mąż!

Napisane przez sliweczka85

Tak jak obiecałam jestem
Na Wspólnej obejrzane, dzieci śpią (póki co) syf w chałupie przeokropny ale dzisiaj już nic nie ogarniam żeby nikogo nie obudzić

Przedwczoraj się wreszcie zmobilizowałam, wypełniłam wniosek na becikowe, znalazłam pity i sruu do urzędu. Okazało się że potrzebuję dowieźć zaświadczenia, że nie pracuję już w miejscach skąd miałam umowy-zlecenia... Jako, że oczywiście nie miałam tych umów w domu to pięknie, ładnie dzisiaj rano się zebrałam z Ignasiem na wycieczkę. Pogadałam trochę z koleżanką i szefem, skserowałam umowy i do domciu. Godzinę byłam w biurze i stwierdziłam, że bardzo się cieszę, że nie muszę tam siedzieć do 16.

W basenowej kawiarence pełen chillout, bo z jęczadłem zgodziła się zostać moja mama Dałam tym razem kasę dzieciom, żeby mogli sami wyjść gdybym znowu nie zdążyła
Fajną książkę czytam, Chłopiec z latawcem- polecam

Lena ja Ignasia wkładam do nosidła z przodu, a potem przekręcam na plecy i dociągam paski. To jest nic w porównaniu z motaniem chusty na plecach

majkela, ja też lubię czytać Twoje posty, są zawsze takie długie i ciekawe
Zdrówka życzę całej Waszej rodzinie I zgadzam się, że chory chłop gorszy niż wszystkie dzieci na raz...
Fajnie, że Franio załapał blw. Ignaś wciąż oporny w tej kwestii. Może się mu jeszcze odmieni. Póki co najbardziej smakują kaszki.

Z kp mam tak samo jak Ty. Niby mnie wkurza i chętnie bym rzuciła tym w diabły, jak mam lepszy dzień to znowu się upajam tym i chcę jak najdłużej, bo to ostatni raz i tak ciągle w kółko

Caryca ale super z tymi nockami. Nawet nie wiesz jak zazdroszczę
Zdrówka! Nieprzerwany sen powinien podziałać jak najlepsze lekarstwo.

Honcia Twoje "proszę nas tu od fit nie wyzywać" mnie rozwaliło

Teraz, po Twojej recenzji, myślę czy też nie kupić tego aspiratora... Ogólnie jestem zadowolona z katarku ale mam odkurzacz wodny i muszę napełnić wiaderko wodą i powkładać te wszystkie elementy żeby działał. No i w nocy nie włączam, bo nawet w dzień strasznie głośny. Dzisiaj w nocy używałam zwykłej fridy i g**no to daje na taki gęsty katar. Prędzej by mi oczy wsysło niż coś wyszło z noska...

Lena i u Was piękne spanie! Ale super! Jakbym się obudziła w nocy i byłaby np. 3 i zero pobudek to bym z przerażeniem zaraz sprawdzała czy dziecko oddycha

miszka sto lat dla mężusia!
Fajnie że fotoksiązka się podobała. Jak się zbiorę w sobie to zrobię tak bez okazji dla mojej babci- z prawnukami i dla teściów, bo chyba żadnego zdjęcia najmłodszego wnuka nawet nie mają...
A niech się cieszą. Znając życie pewnie się wyrobię na nast. dzień babci i dziadka
No i niefajnie z tym weselem. Kurczę ale niefart, że akurat już kupiliście te bilety...

justyna wiem, że to marne pocieszenie ale ja na przykład jestem taka niezorganizowana że szok! Każdy dzień to chaos. Do ostatniej chwile zwlekam ze wszystkim- np. z obiadem- a potem gonię jak klepnięta i się na wszystkich wkurzam. Mam syf w domu pomimo, że przedwczoraj odkurzałam, wszędzie leżą czyjeś ciuchy, zabawki, pranie się zawsze suszy w salonie i żwirek leży na podłodze w łazience i przedpokoju. No i Ignasiowi już nie prasuję. Akurat te małe ubranka są najmniej pogniecione.
Może faktycznie w tym kraju ciągłego deszczu brak Ci słońca,a co za tym idzie witaminy d... Może zacznij suplementować i podobno też solarium pomaga na doły zimowe. Tylko uważaj żebyś się nie przysmażyła jak ta pani ze zdjęcia z artykułu na dole strony
A niespania Gabrysia współczuję Mój też ma dużo pobudek ale raczej nigdy się nie wybudza całkiem tylko popłakuje z zamkniętymi oczami i wystarczy, że dosanie cyca to śpi dalej.
No kurczę, kiedyś to się skończy trzeba tylko jakoś tego dotrwać we względnym zdrowiu psychicznym.
No i podziwiam w ogóle za plany co do kolejnej ciąży...

PikPik brawa za to, że zdecydowałaś się pomóc. Niestety mało takich ludzi jak Ty wśród nas. Wszyscy zwykle udają że nie widzą...
Miałam kiedyś podobną akcję na przystanku autobusowym. Chłopak dostał ataku padaczki.

australia brawa dla Marysi! Przyszedł na nią czas i ruszyła
No i fajnie, że zjadła kaszkę. Ja jutro planuję na śniadanie zrobić placuszki.

zebrah mi już dwa razy się tak Ignaś dławił. Pierwszy raz też marchewką jak próbowaliśmy blw, drugi raz wczoraj waflem ryżowym. Jak już wziął oddech to ja dopiero wtedy zaczęłam się trząść.
Brawa za piernik Jak to pierwszy niezakalec? Czyżbyś nie była w święta w Piernik Team?

aniu zdrówka dla Mai. U nas katar już 3 raz z rzędu

Honcia młodzieniec- zboczeniec , znowu
Zabawy z tatą najlepsze

E tam syfem się nie przejmuj. U mnie wystarczy ze Igi jest i już nie da się ogarnąć
Chlopiec z latawcem jedna z najlepszych książek, które czytałam. Do tej pory mam ją w głowie.

Napisane przez ania230

Maja robi taki wrzask i ryk ze mi się WSZYSTKIEGO odechciewa... mam dość.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie dziwię się, kak się zle czuje to musi odreagować.

Napisane przez Honcia

Dzień dobry

Aniu jak tam noc?
Mam nadzieję, że Mała się uspokoiła i trochę pospałyście

My dzisiaj jedziemy na kontrolę do naszej pani doktor

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ----------

Już jesteśmy po wizycie osłuchowo czysto ale krtań nadal w kiepskim stanie więc włączamy antybiotyk. Jak trzeba to trzeba. Oby pomógł

Super, ze czysto. A antybiotyk czasami lepiej wziąć, zeby gorzej nie było.

U nas katar soe zaczął. Póki co jestem zachwycona katarkiem do odciagania glutow

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MariaFrancesca]

Dziewczyny, mam pytanie, czy to możliwe, aby dziecko po dwóch tygodniach jedzenia tylko butli odzwyczaiło się od cyca. Dorcia była na Nutramigeni, ale nie było poprawy, więc chciałam wrócić do starego układu. Ona zamiast jeść to mnie gryzie, kąsa, nawet na początku karmieniw, później niby je, na koniec zawsze mnie ugryzie. Po pół godzinie zjada normalną porcję mleka sztucznego, pomimo, że miała pełnego cycka. Dodam, że używamy smoczków do łączonego karmienia i Kinga bez problemu się najadała tylko na piersi. Odciągnięte mleko Dorcia je bez problemu. Nie muszę chyba dodawać, że jestem wściekła, cycki po takim traktowaniu mnie bolą, jak mam jej dać cycka to już się cała boję.
Do Waszych wypowiedzi odniosę się później, bo jestem sama, a ostatnio strasznie mi dają w kość i mam już wszystkiego dość. Mam nadzieję, że to skok, bo jak tak będzie dłużej to się pochlastam.

[australia87]

Dzień dobry

Właśnie chyba z 20 minut nosiłam Marysię aż w końcu usnęła... Marudna, oczy się zamykały, a i tak coś nie mogła od razu zasnąć...
My też się wybieramy dziś do lekarza, bo Młoda coś trze lewe oko od kilku dni :/ No i dziś w nocy kilka razy zakaszlała, ale tak fest - suchy kaszel że aż normalnie się przestraszyłam
Mnie natomiast gardło boli, super

MariaFrancesca, przytulam i życzę spokojnego dzionka

[miszkaaa]

Napisane przez Honcia

No właśnie dzisiaj już lecimy na tej grubszej końcówce nie trzeba uważać żeby oka nie wydłubać
Kurczę przeszliście chwile grozy
Brawo za piernik

Ja też mam takie końcówki i myślałam że ta wąskia jest do małych nosków, hahaha