Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

[AsikS]

Napisane przez iceflower

Asik, Aga - zdrówka życzę.

Dzięki Ice.

Napisane przez 0306

Biudula wiem co przechodzisz. Ja do dziś na antybiotyku jestem. Nie popełnij mojego błędu i wyleż choróbsko! Teraz panoszy się paskudny wirus, ciężko i długo przechodzi się chorobę. Zdrowiej szybko .

To prawda, sporo osób rozłożyło i urząd w którym pracuję jest zdziesiątkowany.
Leżę, wygrzewam się. Zaczęłam dość szybko leczenie i to intensywne.
Dziękuję Aga.

Napisane przez agabil1

w pracy byłam i będę do końca tygodnia chodzić niestety ale w przyszłym tygodniu odbieram zaległy urlop to się wykuruję

Aguś, to trzymaj się bo musisz dotrwać do końca tygodnia.

[rzyrafka]

Ech, no i jak już mam 6 smackersów z tej fajnej kolekcji to pojawiły się ośmiopaki na all
http://www.allegro.pl/item332626551_...lip_gloss.html
Brakuje mi berry-kiwi i Apple-cranberry, może jest jakaś chętna która wzięłaby razem ze mną tę paczuszkę?

[cmoksia]

Napisane przez rzyrafka

Ech, no i jak już mam 6 smackersów z tej fajnej kolekcji to pojawiły się ośmiopaki na all
http://www.allegro.pl/item332626551_...lip_gloss.html
Brakuje mi berry-kiwi i Apple-cranberry, może jest jakaś chętna która wzięłaby razem ze mną tę paczuszkę?

ja bym sie chciala tak niesmialo zglosic na ochotka, tylko daleko do siebie mamy i by 2x za wysylke wyszlo

[0306]

Cmoksiu, widzę że już po 2 zabiegach mikrodermabrazji jesteś. Powiedz proszę, czy widzisz jakieś efekty, tj chodzi mi o zwężenie porów?
Ile zabiegów zleciła Ci kosmetyczka?
Ja jestem po 3 zabiegach i jakoś nie widzę by mi pory zmalały .

[MagJa]

Napisane przez zizou

skoro ja dalam rade to kazdy da [przypominam: zostalam uznana za niereformowalna ]

Wiesz, były podstawy do takiej opinii
Ale fakt faktem, że odwyk idzie Ci zadziwiająco dobrze. Ja sama jestem pod wrażeniem

Napisane przez Organzza

co ciekawego zamówiłaś?
mi mają przysłać nowy tusz ;D po tym jak otrzymałam pusty (ale o tym pewnie sama doczytasz)

Zamówiłam już dawno szampon Tigi Curls Rock i tusz Hypnose Onyx, ale że UC się połakomił na paczki, to doszły dopiero dziś. No i w końcu ich nie odebrałam, bo uświadomiłam sobie, że ciemno już, niezbyt przyjemnie, a poczta jest na osiedlu obok, które to osiedle zbyt sympatyczne nie jest. Na pocieszenie mam za to Diorkissa Snow Cherry, którego mogłam odebrać w agencji pocztowej pod blokiem. Oclonych paczek tam nie wydają, stąd konieczność wycieczki na pocztę.

Napisane przez Organzza

W Sephorowym świetle to ja chciałabym wszystko co napotkam jak wyjdę i spojrzę na dłoń, na której testowany był jakiś kosmetyk czar pryska

No właśnie, dlatego muszę je jeszcze dokładnie przetestować, najlepiej i w świetle dziennym i na twarzy. Pójdę z własnym pędzelkiem i się machnę po policzkach

Napisane przez iceflower

Miałam kupić tą nową wersję kabuki, ale jakoś mnie nie przekonała do końca.

Też miałam na nią chrapkę i nawet się zastanawiałam czy by i jej kupna Ci nie zlecić, ale doszłam do wniosku, że w sumie taki pędzel niezbędny mi nie jest. Może przy następnej promocji się skuszę.

Napisane przez iceflower

Dziewczyny, któraś wie, czy w Inglocie bywają jakieś promocje na pędzle?

Chyba nie, a przynajmniej nic mi o nich niewiadomo. Kiedyś sama czekałam na -20% w GC, żeby sobie sprawić ichni duży pędzel do pudru, ale niestety w ogóle go nie było. Nie wiem czy ogólnie to stoisko Inglota tam takie kiepsko zaopatrzone czy akurat z okazji weekendu -20%...

Napisane przez zizou

zalezy na jaka sie trafi z tego co zaobserwowalam to na lotniskach jest drozej niz na granicach. truskawa to w sumie taki internetowy sklep wolnoclowy zakupowy raj jest w san mariono - to jedna wielka bezclowka

Moi rodzice za miesiąc będą w San Marino i właśnie sobie uświadomiłam, że jeszcze nie wymyśliłam, co chcę od nich w zamian za moje zastępstwo u nich w sklepie ziz, orientujesz się dobrze jak to tam wygląda? Jak stoją perfumy, jak z dostępnością kolorówki? Bo moja mama to niezbyt oblatana w temacie i jak nie znajdzie mi czegoś w pierwszym lepszym sklepie, to pewnie w ogóle nie kupi, bo tata będzie ją poganiał

[zizou]

Napisane przez MagJa

Wiesz, były podstawy do takiej opinii
Ale fakt faktem, że odwyk idzie Ci zadziwiająco dobrze. Ja sama jestem pod wrażeniem

dziekowac

Napisane przez MagJa

Moi rodzice za miesiąc będą w San Marino i właśnie sobie uświadomiłam, że jeszcze nie wymyśliłam, co chcę od nich w zamian za moje zastępstwo u nich w sklepie ziz, orientujesz się dobrze jak to tam wygląda? Jak stoją perfumy, jak z dostępnością kolorówki? Bo moja mama to niezbyt oblatana w temacie i jak nie znajdzie mi czegoś w pierwszym lepszym sklepie, to pewnie w ogóle nie kupi, bo tata będzie ją poganiał

cztery lata temu bylo w porzadku - ceny nizsze srednio o 40-50%, dostepnosc kolorowki czy perfum tez zadowalajaca - sa tam fajne perfumerie [a przynajmniej byly ale mysle, ze niwiele sie zmienilo ]

[iceflower]

Napisane przez MagJa

Chyba nie, a przynajmniej nic mi o nich niewiadomo. Kiedyś sama czekałam na -20% w GC, żeby sobie sprawić ichni duży pędzel do pudru, ale niestety w ogóle go nie było. Nie wiem czy ogólnie to stoisko Inglota tam takie kiepsko zaopatrzone czy akurat z okazji weekendu -20%...

Na pomysł takiej kombinacji promocji w GC z Inglotem nie wpadłam. A ten Inglot to taki sobie jest, taka pozostałość po dawnych czasach, kiedy Inglot nie miał tych wszystkich kolorowych sklepów w każdej Galerii, więc może słabo tam być z zaopatrzeniem.

[cmoksia]

Napisane przez 0306

Cmoksiu, widzę że już po 2 zabiegach mikrodermabrazji jesteś. Powiedz proszę, czy widzisz jakieś efekty, tj chodzi mi o zwężenie porów?
Ile zabiegów zleciła Ci kosmetyczka?
Ja jestem po 3 zabiegach i jakoś nie widzę by mi pory zmalały .

zleciła mi trzy, bo własnie m.in. pory mi się mocno rozszerzyły ostatnimi czasy. ogólnie nieco się poprawił ich stan, w sensie, że 'zmalały', ale za to łatwiej się zapychają i muszę teraz bardzo uważać.
już pomijam tygodniowe łuszczenie po zabiegu i nadzwyczajne uwrażliwienie skóry (moje biedne naczynka szaleją jak nigdy a rok temu po mikro się uspoiły, już nic nie rozumiem )

[0306]

Napisane przez cmoksia

zleciła mi trzy, bo własnie m.in. pory mi się mocno rozszerzyły ostatnimi czasy. ogólnie nieco się poprawił ich stan, w sensie, że 'zmalały', ale za to łatwiej się zapychają i muszę teraz bardzo uważać.
już pomijam tygodniowe łuszczenie po zabiegu i nadzwyczajne uwrażliwienie skóry (moje biedne naczynka szaleją jak nigdy a rok temu po mikro się uspoiły, już nic nie rozumiem )

Mnie czekają jeszcze 4 zabiegi . Niestety pory mi się nie zmniejszają, chociaż są czyściuteńkie (jedynie między brwiami w okolicy nosa się zapychają). Jestem załamana bo te dziurska na moich policzkach wyglądają tragicznie . Kombinuję już nad Effaclarem, ale mam mnóstwo wątpliwości .
Nie mogę przecież ciągle stosować maseczek ściągających.

A czym robisz? Ja diamentem. Skóra mi się nie uwrażliwiła, chociaż po tym pierdzielonym duomoxie coś zaczęła wariować. No i tak się zastanawiam, czy kolejnego zabiegu nie przesunąć, skoro Active C mnie podrażnił, to co może być po zabiegu .

[MagJa]

Napisane przez zizou

dziekowac

Mam nadzieję, że i mi tak gładko pójdzie

Napisane przez zizou

cztery lata temu bylo w porzadku - ceny nizsze srednio o 40-50%, dostepnosc kolorowki czy perfum tez zadowalajaca - sa tam fajne perfumerie [a przynajmniej byly ale mysle, ze niwiele sie zmienilo ]

Oni tam byli już 2 lata temu, ale wtedy to ja nie byłam aż tak w temacie Myślę, że jednak najpewniej sobie jakąś flaszeczkę zażyczę, bo to mi prędzej kupią. Raczej mazideł za jakieś 100zł to by mi raczej nie kupili, raczej by się prędzej w czoło popukali

Napisane przez iceflower

Na pomysł takiej kombinacji promocji w GC z Inglotem nie wpadłam. A ten Inglot to taki sobie jest, taka pozostałość po dawnych czasach, kiedy Inglot nie miał tych wszystkich kolorowych sklepów w każdej Galerii, więc może słabo tam być z zaopatrzeniem.

Ano właśnie, też tak myślę. Aczkolwiek zawsze przy okazji -20% można spróbować.

cmoksia - dostałaś już eyeliner Stila

[cmoksia]

Napisane przez 0306

Mnie czekają jeszcze 4 zabiegi . Niestety pory mi się nie zmniejszają, chociaż są czyściuteńkie (jedynie między brwiami w okolicy nosa się zapychają). Jestem załamana bo te dziurska na moich policzkach wyglądają tragicznie . Kombinuję już nad Effaclarem, ale mam mnóstwo wątpliwości .
Nie mogę przecież ciągle stosować maseczek ściągających.

A czym robisz? Ja diamentem. Skóra mi się nie uwrażliwiła, chociaż po tym pierdzielonym duomoxie coś zaczęła wariować. No i tak się zastanawiam, czy kolejnego zabiegu nie przesunąć, skoro Active C mnie podrażnił, to co może być po zabiegu .

ja też diamentem ale wiesz co? to jest druga seria, pierwsza była prawie rok temu i moja cera zupełnie inaczej reaguje. Za pierwszym razem miałam po prostu gładszą, jaśniejszą skórę - zero pieprzyków, zaczerwienienia itp, no, tylko przez pierwszy dzień, a potem już białe lico i zero sensacji typu np łuszczenie.
Teraz wszystko mnie zapycha, po zabiegach łuszczyłam się niemiłosiernie, do tego chodze cały czas czerwona, mam przesuszoną skórę i w ogóle nie jestem zbytnio zadowolona. Poprawa jest minimalna - nieco mniejszyły się pory i wygładził podbródek, bo miałam od jakiegoś czasu z niewiadomego powodu chropowatą skórę między szyją a brodą. Reszta albo nie drgnęła albo się pogorszyła
Kosmetyczka powiedziała, że albo zrobimy trzeci raz mikro, albo coś super-hiper nawilżającego, zobaczymy jak przyjdę. No i nie wiem kiedy się wybiorę, bo kosmetyczka mi na zwolnienie uciekła

Napisane przez MagJa

cmoksia - dostałaś już eyeliner Stila

możliwe, że czeka na mnie na poczcie w Wawie Jeżeli się całkiem nie rozchoruję, to pojadę jutro do Warszawy i odbiorę paczkę, bo jeszcze w domu siedzę i 'świętuję'

[0306]

Napisane przez cmoksia

ja też diamentem ale wiesz co? to jest druga seria, pierwsza była prawie rok temu i moja cera zupełnie inaczej reaguje. Za pierwszym razem miałam po prostu gładszą, jaśniejszą skórę - zero pieprzyków, zaczerwienienia itp, no, tylko przez pierwszy dzień, a potem już białe lico i zero sensacji typu np łuszczenie.
Teraz wszystko mnie zapycha, po zabiegach łuszczyłam się niemiłosiernie, do tego chodze cały czas czerwona, mam przesuszoną skórę i w ogóle nie jestem zbytnio zadowolona. Poprawa jest minimalna - nieco mniejszyły się pory i wygładził podbródek, bo miałam od jakiegoś czasu z niewiadomego powodu chropowatą skórę między szyją a brodą. Reszta albo nie drgnęła albo się pogorszyła
Kosmetyczka powiedziała, że albo zrobimy trzeci raz mikro, albo coś super-hiper nawilżającego, zobaczymy jak przyjdę. No i nie wiem kiedy się wybiorę, bo kosmetyczka mi na zwolnienie uciekła

Hm, dziwne . Nie mam pojęcia skąd u Ciebie takie sensacje .
Mnie się wszystko goi niemiłosiernie dłuuuugo, także po zabiegu do 3dni chodzę zaczerwieniona (zwłaszcza policzki), ale skóra mi się nie łuszczy .
Jeśli o efekt chodzi, u mnie skóra jest gładziutka, jaśniutka, zero zanieczyszczeń, przebarwień. W sumie to najbardziej zadowlona jestem ze spłycenia blizny po zadrapaniu na prawym policzku oraz zniknięcia zmarszczki mimicznej na czole . Tylko te pory się nie chcą zwęzić , a powinny. No nic, jeśli po kolejnych zabiegach nie zmaleją, pomyślę o czymś innym.

W temacie mojej cery, pisałam co dumox zrobił mi z buźką, odstawiłam Active C, przerzuciłam się na wiesiołki i już było dobrze. Nie byłabym jednak sobą gdybym czegoś nie spierniczyła. Ponieważ czeka mnie niebawem spotkanie z ex postanowiłam ex-presowo wypięknieć i wczoraj zafundowałam sobie samoopalacz na ciało i buzię (zawsze zarzucałmi, że za blada jestem). Oczywiście na twarzy wyszły mi plamy (w podrażnionych miejscach bardziej złapało) i mam na licu moro.
Ciało potraktowałam dziś Exfotonicem w ramach przygotowań do planowanej depilacji i efekt podobny jak na twarzy, tylko na większą skalę . Sama już nie wiem czy się śmiać czy płakać nad własną głupotą.
Niech mi się już to chorobowe kończy, bo z nudów siedzę całymi dniami, zamiast w papierach, w necie i kombinuję jak by tu urodę poprawić, a efekty są opłakane .

[MagJa]

Napisane przez cmoksia

możliwe, że czeka na mnie na poczcie w Wawie Jeżeli się całkiem nie rozchoruję, to pojadę jutro do Warszawy i odbiorę paczkę, bo jeszcze w domu siedzę i 'świętuję'

W takim razie czekam z niecierpliwością

A ja się właśnie dowiedziałam, że moja ebayowa paletka Polar Blue dofrunęła już szczęśliwie do ojca TŻ Także już jest ciut bliżej mnie Ale i tak jeszcze z 2 tygodnie pewnie przyjdzie mi na nią czekać.

[zizou]

Napisane przez MagJa

Mam nadzieję, że i mi tak gładko pójdzie

Napisane przez MagJa

Oni tam byli już 2 lata temu, ale wtedy to ja nie byłam aż tak w temacie Myślę, że jednak najpewniej sobie jakąś flaszeczkę zażyczę, bo to mi prędzej kupią. Raczej mazideł za jakieś 100zł to by mi raczej nie kupili, raczej by się prędzej w czoło popukali

nu, flaszeczka dobry pomysl mozesz pomyslec tez o procencikach ceny bardzo przywoite




chcialam ocenic PI EL. no ale nie ma go w katalogu. wiec zglosilam, ale Babcia nie mzoe przyjac zgloszenia bo to limitowanka a mialam w glowie piekna recenzje mojego ukochanego cudenka



rano ide do fryzjera - juz mam wydrukowane zdjecie fryzury. a teraz buszuje po allegro i szukam kosmetykow wygladzajacych, dyscyplinuajcych i w ogole upiekszajacych czupryne sie zaopatrze wieczorem


i moge sie jeszcze poskarzyc? w nastepna sobote ide na wesele i w ogole nie mam pomyslu na siebie tragedia.
i odnowil mi sie jeczmien na powiece - boli jak cholera

[snowqueen]

Hej dziewczęta

Powracam po świątecznym obżarstwie Mam zamiar najpóźniej do końca tego tygodnia przejść na dietę

Chciałam się pochwalić, że i ja nic nie kupuję A odwyk postanowiłam przedłużyć co najmniej do połowy kwietnia, jeśli pójdzie gładko to nawet do końca kwietnia! Kolorówka jest wykluczona, jedynie w grę wchodzi lekki podkład na wiosnę. A z pielęgnacji tylko i wyłącznie krem na naczynka RS, ale to może przeczekam do maja, a teraz pozużywam próbki.

Także ja też jestem z siebie dumna I musze przyznać, że i Wasze odwyki mnie mobilizują, w szczególności zizou


zizou pochwal się fryzurką Ja mam niedawno skróconego boba i boską skośną grzywkę, taką nachodzącą na brwi. Wczoraj poszłam zrobić zdjęcie do paszportu, bo w starym skończyła mi się wazność, i okazało się, że brwi musze być całkowicie widoczne i musiałam ją tak beznadziejnie ułożyć Ech, no ale na paszporcie jakoś to zniose
Jak znajdziesz coś ciekawego do włosów, to koniecznie pisz, pisz

A czemu PI nie może być? Przeciez mnóstwo limitowanek jest dodawanych, np. zimowe meteoryty


A co do wesela - przeciez pisałaś już jakiś czas temu, że masz sukienki i o butach chyba też była mowa Z tylu paletek Clinique'a na pewno wyczarujesz jakiś piękny make-up
Na pewno będziesz ślicznie wyglądała

Jeczmienia współczuję

[isa666]

snow ja dzietę zaczynam od dziś - stoi właśnie przede mną 2-litrowa butla wody mineralnej niegazowanej i sobie ją popijam I rano poćwiczyłam też A6W(przerwałam przez święta i muszę od nowa ) i wysmarowałam sadło na brzuchu ujęrdniającym balsamem Garniera.

Ja chyba też muszę narazie przyoszczędzić co nieco pieniędzy, bo zostało mi raptem 10 zł w portfelu a jeszcze chciałam sobie kupić krem z filtrem SPF 30 z Ori(na szczęście jest wreszcie na promocji ) i jeszcze wydam na kosmetyczkę, bo idę te moje uszyska przebić

[snowqueen]

isa ja wczoraj spłaciłam kartę kredytową i do 8.04 mam na koncie kilka zł Jestem beznadziejna Teraz będę musiała spłacić za ten miesiąc i pewnie w kwietniu znowu będę bidować, bo muszę odłożyć na ten wyjazd do Egiptu, na razie mam wpłacone tylko zaliczkę - 25%. Ech

Jakąś konkretną dietę? Ja kupiłam dawno temu książkę o diecie South Beach i chyba ją zastosuję... No i A6W też, tylko boję się o swoje plecy... Pamiętam, że bardzo mnie po nich bolała cześć lędźwiowa kręgosłupa.

[Estella]

Cmoksiu, gdzie chodzisz na mikro w Warszawie? I jak to cenowo sie przedstawia?

[isa666]

Napisane przez snowqueen

isa ja wczoraj spłaciłam kartę kredytową i do 8.04 mam na koncie kilka zł Jestem beznadziejna Teraz będę musiała spłacić za ten miesiąc i pewnie w kwietniu znowu będę bidować, bo muszę odłożyć na ten wyjazd do Egiptu, na razie mam wpłacone tylko zaliczkę - 25%. Ech

Jakąś konkretną dietę? Ja kupiłam dawno temu książkę o diecie South Beach i chyba ją zastosuję... No i A6W też, tylko boję się o swoje plecy... Pamiętam, że bardzo mnie po nich bolała cześć lędźwiowa kręgosłupa.

Czyli najlepszy odwyk to debet na koncie

A ja jeszcze mam chętkę na ten nowy tusz Glam Eyes z Rimmel`a, bo z tego Astora nowego nie jestem coś zadowolona - skleja rzęsy mimo, że nawet umyłam ostatnio szczoteczkę To chyba ta niby "musowa" konsystencja taka jest, poczekam jaki będzie jak trochę przyschnie

[snowqueen]

Napisane przez isa666

Czyli najlepszy odwyk to debet na koncie

A zebyś wiedziała Tylko to nie jest taki budujący odwyk wtedy. Taki z przymusu jest dla mnie frustrujący Ale tak po prawdzie to zawsze mogłabym sobie poradzić karta kredytową do spłacenia w następnym miesiącu albo bonami, które dostałam w pracy na święta Ale nie chcę ich przeznaczać na kosmetyki

[zizou]

Napisane przez snowqueen

Chciałam się pochwalić, że i ja nic nie kupuję A odwyk postanowiłam przedłużyć co najmniej do połowy kwietnia, jeśli pójdzie gładko to nawet do końca kwietnia! Kolorówka jest wykluczona, jedynie w grę wchodzi lekki podkład na wiosnę. A z pielęgnacji tylko i wyłącznie krem na naczynka RS, ale to może przeczekam do maja, a teraz pozużywam próbki.

jestem z Ciebie dumna

Napisane przez snowqueen

zizou pochwal się fryzurką Ja mam niedawno skróconego boba i boską skośną grzywkę, taką nachodzącą na brwi. Wczoraj poszłam zrobić zdjęcie do paszportu, bo w starym skończyła mi się wazność, i okazało się, że brwi musze być całkowicie widoczne i musiałam ją tak beznadziejnie ułożyć Ech, no ale na paszporcie jakoś to zniose

mam bardzo krotkie wlosy, troche poniezj brody sie koncza [nigdy nie mialam tak krotkich], cos a'la grzywka na bok. narazie ejstem nieco zla ale oswoje te moje kudly do wieczora

Napisane przez snowqueen

A czemu PI nie może być? Przeciez mnóstwo limitowanek jest dodawanych, np. zimowe meteoryty

bo to limitowanka 2006

Napisane przez snowqueen

A co do wesela - przeciez pisałaś już jakiś czas temu, że masz sukienki i o butach chyba też była mowa Z tylu paletek Clinique'a na pewno wyczarujesz jakiś piękny make-up
Na pewno będziesz ślicznie wyglądała

niby wszystko mam ale zestawione ze soba wyglada strasznie

Napisane przez snowqueen

muszę odłożyć na ten wyjazd do Egiptu, na razie mam wpłacone tylko zaliczkę - 25%. Ech

ja mam juz calosc zaplacona, i troche waluty juz tez mam i dlatego biduje, tragedia tak nie miec kasy

[iceflower]

Napisane przez snowqueen

A czemu PI nie może być? Przeciez mnóstwo limitowanek jest dodawanych, np. zimowe meteoryty

Nie przyjmujemy już limitowanek wycofanych ze sprzedaży.

Muszę się pożalić. Przez moje koszmarne nawyki żywieniowe i osiadły tryb życia dorobiłam się zaczątków skórki pomarańczowej na udach. Ja się załamię. Muszę kupić jakiegoś kilera antycellulitowego.

[zizou]

Napisane przez iceflower

Muszę się pożalić. Przez moje koszmarne nawyki żywieniowe i osiadły tryb życia dorobiłam się zaczątków skórki pomarańczowej na udach. Ja się załamię. Muszę kupić jakiegoś kilera antycellulitowego.

ja klikne chyba tego korektora cellulitu avonowego na all. musze sobie rece wyszczuplic na uda uzywam, profilaktycznie, galenica - ale jakies toto dziwne. i drogie.

[snowqueen]

Napisane przez zizou

jestem z Ciebie dumna

Dziękuje

Napisane przez zizou

mam bardzo krotkie wlosy, troche poniezj brody sie koncza [nigdy nie mialam tak krotkich], cos a'la grzywka na bok. narazie ejstem nieco zla ale oswoje te moje kudly do wieczora

Ja też mam poniżej brody A z tyłu krótsze. Grzywka póki co skośna, a potem jak urośnie będę musiała też dawać na bok

Napisane przez zizou

ja mam juz calosc zaplacona, i troche waluty juz tez mam i dlatego biduje, tragedia tak nie miec kasy

Ja muszę zapłacić do 10.06 (chyba). Pewnie będę płacić karta kredytową, bo na koncie tyle nie nazbieram Jestem niereformowalna, ja nie wiem, gdzie te pieniądze gina

Napisane przez iceflower

Nie przyjmujemy już limitowanek wycofanych ze sprzedaży.

Muszę się pożalić. Przez moje koszmarne nawyki żywieniowe i osiadły tryb życia dorobiłam się zaczątków skórki pomarańczowej na udach. Ja się załamię. Muszę kupić jakiegoś kilera antycellulitowego.

Aaa... Szkoda.


Ja mam to samo i też przez osiadły tryb życia. Najlepiej byłoby się poruszac, ale niestety brak mi mobilizacji i czasu

[iceflower]

Napisane przez zizou

ja klikne chyba tego korektora cellulitu avonowego na all. musze sobie rece wyszczuplic na uda uzywam, profilaktycznie, galenica - ale jakies toto dziwne. i drogie.

Ja planuję jakieś smarowidło na dniach kupić, ale nie mam doświadczenia z antycellulitami, bo normalnie go nie miewam. Chyba skuszę się na jakieś Eveline, bo tanie, a jak nie, to sama nie wiem. Zła jestem, że doprowadziłam do takiego stanu.

Napisane przez snowqueen

Ja mam to samo i też przez osiadły tryb życia. Najlepiej byłoby się poruszac, ale niestety brak mi mobilizacji i czasu

Oj tak, ja muszę w końcu się zapisać na jakieś zajęcia ruchowe, bo całkowicie się zaniedbałam.

Niech ktoś coś zrobi z tym śniegiem, bo nie wiem, jak dotrę na zajęcia.

[isa666]

ice serum na cellulit z Eveline nie dużo pomoże - miałam i teraz też mam znów i ono tak tylko na chwilę ujędrnia a na dłuższą metę to trzeba jednak coś więcej - ja dokładam jeszcze peeling kawowy i masowanie szorstką stroną gąbki i chłodne polewanie(niecierpię tego, bo ja muszę mieć ciepłą wodę, ale czego się nie robi dla urody ).
U mnie cell jest taki, że go nie znać normalnie, ale jak ścisnę skóre to są góry i doliny i nad kolanami mam takie brzydkie zwisy a najgorsze, że mimo to nogi mam szczupłe, ale cell nawet na szczupłych wyłazi

[iceflower]

Ja mam tylko zaczątki, skóra przestała być super jędrna, a 'fakturę' skórki pomarańczowej widać tylko jak ścisnę skórę. I chciałabym nie dopuścić do dalszego rozwoju sytuacji. Może na taki stan Eveline wystarczy? Oni mają sporo tych preparatów.

Zaczynam się poważnie zastanawiać, czy nie zostać dzisiaj w domu.

[zizou]

Napisane przez iceflower

Zaczynam się poważnie zastanawiać, czy nie zostać dzisiaj w domu.

ja zostalam zawitam TAM dopiero w piatek

[cmoksia]

Napisane przez 0306

Hm, dziwne . Nie mam pojęcia skąd u Ciebie takie sensacje .
Mnie się wszystko goi niemiłosiernie dłuuuugo, także po zabiegu do 3dni chodzę zaczerwieniona (zwłaszcza policzki), ale skóra mi się nie łuszczy .
Jeśli o efekt chodzi, u mnie skóra jest gładziutka, jaśniutka, zero zanieczyszczeń, przebarwień. W sumie to najbardziej zadowlona jestem ze spłycenia blizny po zadrapaniu na prawym policzku oraz zniknięcia zmarszczki mimicznej na czole . Tylko te pory się nie chcą zwęzić , a powinny. No nic, jeśli po kolejnych zabiegach nie zmaleją, pomyślę o czymś innym.

też nie wiem skąd to, ale moja cera generalnie po odstawieniu tabletek zwariowała. teraz znowu zaczęłam brać, ale po 0,5 opakowania nic sie nie zmienia

Napisane przez MagJa

W takim razie czekam z niecierpliwością

ja też jadę dzisiaj do Wawy, ale dopiero po 16 i przyjeżdża do mnie TŻ, więc jeśli sąsiadka mi nie odebrała paczki, to jutro po nią pójdę

Napisane przez Estella

Cmoksiu, gdzie chodzisz na mikro w Warszawie? I jak to cenowo sie przedstawia?

chodzę w Skierniewicach 120zł twarz + dekolt razem z masażem z jakąś ampułką + maska
ale ostatnio wypatrzyłam, że w mini-salonie w bloku obok, gdzie czasem awaryjnie chodzę na hennę i regulację, stoi sobie sprzęt o ile dobrze pamiętam cena 90zł, ale nie wiem czy full serwis czy tylko pojeździ odpowiednią końcówką po twarzy i powie do widzenia jak dermatolog jak moja skierniewicka kosmetyczka nie wróci ze zwolnienia (a jest takie prawdopodobieństwo), to się tam przejdę i wszystkiego dowiem. To jest na styku Woli i Śródmieścia

[Estella]

Ooo a gdzie dokładniej? Bo ja jestem z Woli do Skierniewic troche mi nie po drodze niestety.