Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część V

[nyana89]

Napisane przez Shawtty

Dziewczyny

pierwszy raz idę na randkę nie znając wzrostu choćby w przybliżeniu

A czy istnieje w Twoim 'słowniku' przegięcie w drugą stronę, czyli zbyt duża wysokość powietrzna?

[doriiska]

Shawtty, a po zdjęciach nie idzie go wywnioskować? Czy choćby tego czy raczej niski czy raczej wysoki.

[lolek9000]

Dziewczyny dajcie spokój z tym wzrostem

[Shawtty]

Napisane przez lolek9000

Dziewczyny dajcie spokój z tym wzrostem

nie

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Napisane przez doriiska

Shawtty, a po zdjęciach nie idzie go wywnioskować? Czy choćby tego czy raczej niski czy raczej wysoki.

Niestety raczej nie

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Napisane przez nyana89

A czy istnieje w Twoim 'słowniku' przegięcie w drugą stronę, czyli zbyt duża wysokość powietrzna?

Tak, facet, który ma blisko 2m to dla mnie zbyt duża różnica wzrostu, nie czułabym się komfortowo, mam wrażenie. Ideał to 185-190

[lolek9000]

Napisane przez Shawtty

nie

:-(

[aszin]

Napisane przez Shawtty

nie

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------



Niestety raczej nie

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------



Tak, facet, który ma blisko 2m to dla mnie zbyt duża różnica wzrostu, nie czułabym się komfortowo, mam wrażenie. Ideał to 185-190

Zgadzam się z "nie" i ze wzrostem idealnym

[nyana89]

Napisane przez Shawtty

Tak, facet, który ma blisko 2m to dla mnie zbyt duża różnica wzrostu, nie czułabym się komfortowo, mam wrażenie. Ideał to 185-190

Hyhyhy, mój ex by się nie załapał nawet Ale 185 to tak myślę w punkt i u mnie by najlepiej było, takżeeeee piąteczka!

[Shawtty]

Napisane przez nyana89

Hyhyhy, mój ex by się nie załapał nawet Ale 185 to tak myślę w punkt i u mnie by najlepiej było, takżeeeee piąteczka!

Mój eks też nie, ale wtedy mi to tak nie przeszkadzało (tzn, i tak miał prawie 180, więc bez dramatu). Z wiekiem robię się coraz wybredniejsza

[lolek9000]

trochę smutne ...

[doriiska]

Dla mnie 185-190 to też ideał wzrostowy a obecnie spotykam się z takim, co ma 2 metry

[nyana89]

Napisane przez Shawtty

Mój eks też nie, ale wtedy mi to tak nie przeszkadzało (tzn, i tak miał prawie 180, więc bez dramatu). Z wiekiem robię się coraz wybredniejsza

I słusznie!

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

a ja w sumie nie mam ideału wzrostowego, mój były był 3cm ode mnie niższy

[Shawtty]

Napisane przez lolek9000

trochę smutne ...

niby co?

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Lolku, mam się spotykać z facetem nieatrakcyjnym dla mnie fizycznie w jakim celu? Za ojczyznę? Bo może ma dobre serce? To nie wystarczy.

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Napisane przez Shawtty

niby co?

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Lolku, mam się spotykać z facetem nieatrakcyjnym dla mnie fizycznie w jakim celu? Za ojczyznę? Bo może ma dobre serce? To nie wystarczy.

[lolek9000]

Napisane przez Shawtty

niby co?

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Lolku, mam się spotykać z facetem nieatrakcyjnym dla mnie fizycznie w jakim celu? Za ojczyznę? Bo może ma dobre serce? To nie wystarczy.

spotykaj się z kim chcesz

[aszin]

Napisane przez lolek9000

spotykaj się z kim chcesz

A możesz powiedzieć, co Twoim zdaniem jest w tym smutne?

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Ej ja się nigdy nie pytam nikogo o wzrost.

[Shawtty]

To ja Wam jeszcze opowiem o jednej rozmowie na Tinderze. Gościa polubiłam dla żartu, opis miał ckliwy jak zraniona sarenka. Napisał. I choć niby tak szuka normalnej dziewczyny, rozmowę zaczął od tego, że wyglądam na taką grzeczną, że pewnie się peszę nawet przy rozmowie o całowaniu, a o seksie nie ma mowy.

Popłakałam się ze śmiechu.

Potem wysłał mi jakieś zdjęcie i pyta, czy jest w moim typie. Zapytałam więc o wzrost. Dostałam wykład, że co to ma do rzeczy, on o urodę pyta, że na wzrost się nie ma wpływu i nieładnie tak oceniać, to tak jakby facet oceniał kobietę po cyckach.

Tak, dobrze się domyślacie, sarenka miała 168 cm.

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez Shawtty

To ja Wam jeszcze opowiem o jednej rozmowie na Tinderze. Gościa polubiłam dla żartu, opis miał ckliwy jak zraniona sarenka. Napisał. I choć niby tak szuka normalnej dziewczyny, rozmowę zaczął od tego, że wyglądam na taką grzeczną, że pewnie się peszę nawet przy rozmowie o całowaniu, a o seksie nie ma mowy.

Popłakałam się ze śmiechu.

Potem wysłał mi jakieś zdjęcie i pyta, czy jest w moim typie. Zapytałam więc o wzrost. Dostałam wykład, że co to ma do rzeczy, on o urodę pyta, że na wzrost się nie ma wpływu i nieładnie tak oceniać, to tak jakby facet oceniał kobietę po cyckach.

Tak, dobrze się domyślacie, sarenka miała 168 cm.

Super początek rozmowy.


Dla mnie to on by był wysoki.

[lolek9000]

Napisane przez aszin

A możesz powiedzieć, co Twoim zdaniem jest w tym smutne?

tak samo jak nie rozumiem facetów,że skreślają dziewczyny bo np. mają za małe cycki , tak również nie rozumiem jak dziewczyny skreślają facetów za parę cm wzrostu

żeby nie było mam 185

[Shawtty]

Napisane przez lolek9000

tak samo jak nie rozumiem facetów,że skreślają dziewczyny bo np. mają za małe cycki , tak również nie rozumiem jak dziewczyny skreślają facetów za parę cm wzrostu

Nieee, za parę nie skreślam, jak będzie miał 182 to też okej.



---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Napisane przez lolek9000

tak samo jak nie rozumiem facetów,że skreślają dziewczyny bo np. mają za małe cycki , tak również nie rozumiem jak dziewczyny skreślają facetów za parę cm wzrostu

żeby nie było mam 185

A ja rozumiem. Jeśli podobają mu się inne gabaryty, takich powinien szukać, a nie potem jeszcze wpędzać dziewczynę w kompleksy, bo on lubi duże, a ona nie ma takich.

[aszin]

Napisane przez lolek9000

tak samo jak nie rozumiem facetów,że skreślają dziewczyny bo np. mają za małe cycki , tak również nie rozumiem jak dziewczyny skreślają facetów za parę cm wzrostu

żeby nie było mam 185

Każdy ma swój gust, swój typ i ma prawo skreslac na jakiej podstawie chce. Nic nikomu do tego. A jakby wszystkim podobaly sie te same osoby, to dopiero by była lipa i nie chodzi o biust czy parę cm, a o upodobania. Jak komuś podobają się wysocy, to co z tego? Innym będą podobali się niscy, każdy się jakoś dopasuje

[lolek9000]

A niech każdy się umawia z kim tam chce

Wyraziłem tylko swoją opinie

[Shawtty]

Lubię to wyrażanie swojej opinii i uciekanie przed argumentami innych.

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Powiem Wam, że książę za*** mi taką poprzeczkę, że trudno będzie mi znaleźć kogoś kto mi się tak spodoba

[nyana89]

Napisane przez Shawtty

Lubię to wyrażanie swojej opinii i uciekanie przez argumentami innych.

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Powiem Wam, że książę za*** mi taką poprzeczkę, że trudno będzie mi znaleźć kogoś kto mi się tak spodoba

Też tak czuję, że ostatecznie pozostanie nam tutaj sobie jedynie wziąć ołówek i narysować odpowiedniego...

[Shawtty]

Napisane przez nyana89

Też tak czuję, że ostatecznie pozostanie nam tutaj sobie jedynie wziąć ołówek i narysować odpowiedniego...

nie no, ja mam zdjęcie podglądowe

[doriiska]

Ja się poprostu czuję kobieco i bezpieczniej przy wyższym mężczyźnie, nic na to nie poradzę.
Znam dziewczynę, która lubi niższych, bo jak twierdzi, mają na wprost jej szyję a tam uwielbia być całowana


Shawtty, u mnie też jeden poprzeczkę wysoko zawiesił i ja każdego porównuję do niego

[aszin]

Napisane przez doriiska

Ja się poprostu czuję kobieco i bezpieczniej przy wyższym mężczyźnie, nic na to nie poradzę.
Znam dziewczynę, która lubi niższych, bo jak twierdzi, mają na wprost jej szyję a tam uwielbia być całowana

Dokładnie. Równie dobrze ktoś mógłby zarzucić Lolkowi, że skreśla przez "parę latek więcej", bo dla niektórych może być to niezrozumiałe

[lolek9000]

Shawtty ale ja nie uciekam - po prostu i tak każdy zostanie przy swoim zdaniu a podsumować to można tak że "o gustach się nie dyskutuje"

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Aszin tyle że te "parę lat" wiąże się z innymi priorytetami , celami w życiu - po prostu inny etap w życiu

[MissChievousTess]

Napisane przez lolek9000

tak samo jak nie rozumiem facetów,że skreślają dziewczyny bo np. mają za małe cycki , tak również nie rozumiem jak dziewczyny skreślają facetów za parę cm wzrostu

żeby nie było mam 185

Też nigdy tego nie rozumiałam. Ale to kwestia gustu, więc nie ma co dyskutować na ten temat. Ja na pewno mam inne priorytety niż wzrost. I jestem niska, więc o wyższego ode mnie nie trudno i małe cycki też są i raczej nie śpieszy mi się by robić sobie silikony, więc w sumie ani nie mam problemu "czy on będzie wyższy" ani nie martwię się, że "za małe cycki" bo wielbiciele wielkich raczej nie zwrócą na mnie uwagi. A miłośników małych nie brakuje. Także na takie problemu to ja od lat patrzę z dystansu. Ale fakt, dziwne to trochę. No bo co to za kryteria wyboru? Babka po latach "wredna", ale cycki duże są. Facet leń i drań, ale ma 2 metry. A jakie to ma znaczenie dla związku jak już minie ten moment pierwszego zauroczenia?