Nałogowe kosmetykoholiczki - część 2

[zizou]

Napisane przez snowqueen

No, skoro masz, to zmienia postać rzeczy Ja musze odłożyć na wakacje i co? Nic z tego nie wychodzi Ciągle mam jakieś pseudopotrzeby. Na szczęście ograniczyłam te kosmetyczne - i cały przyszły miesiąc również mam zamiar - ale znowu teraz mam pseudopotrzeby ciuchowe. Mój chłopak ma rację, mam mnóstwo ciuchów i o połowie nawet nie pamiętam (już parę razy był świadkiem, jak wyciągam ciuch / buty ze zdzieiwieniem "ooo ja mam taki fajny ciuch?!" albo "o, zapomniałam o tych sandałkach" ), więc tak prawde mówiąc to naprawde nie potrzebuję kolejnych, ale trudno się powstrzymać

ja mam tak samo - chodze w ulubionych rzeczach, o polowie mojej szafy nie pamietam chociaz zapewne znalalzabym wsrod tej zapomnianej polowy perelki.

[Estella]

W końcu dostarczyli Lava Erde do sklepiku, więc kupiłam białą - pachnie slicznie. Do tego krem siarkowy matujący, bo podobno jest świetny.
Wygrałam wejściówkę na targi kosmetyczne, więc pewnie dokupię maskę algowa Bielendy - ale poza listę postaram się nie wyjść

[rzyrafka]

a ja znów mam fazę na nietoperza
http://www.allegro.pl/item335991460_...a_l.html#photo
tylko jeszcze nigdzie nie spotkałam i nie wiem jak się takie coś na mnie ułoży

Trzymajcie kciuki, mam nadzieję, że nic oprócz ciuchów nie przypałęta się do mnie w Kaziu

[zizou]

Napisane przez rzyrafka

a ja znów mam fazę na nietoperza
http://www.allegro.pl/item335991460_...a_l.html#photo
tylko jeszcze nigdzie nie spotkałam i nie wiem jak się takie coś na mnie ułoży

Trzymajcie kciuki, mam nadzieję, że nic oprócz ciuchów nie przypałęta się do mnie w Kaziu

mam takiego tylko w czerni jest wieeeeeelki, rekawki ma rozciete, zawiazywane na koncu fajny jest - chodze w nim po domu ale w lecie pewnie wyskocze - z szortami prezentuje sie niezle

[cmoksia]

umieram rozchorowałam się, w nocy nie mogłam oddychać, a co za tym idzie, spanie też mi za bardzo nie wychodziło. i jeszcze mi w Warszawie internet nie działa...

do tego nie dałam rady doczłapać się na pocztę po swoją paczkę z truskawy może w poniedziałek po nią pójdę z TŻtem, żebym sama nie targała (na avizie[to sie w ogóle odmienia? ] napisali "Duże, zagranica", a tam tylko bambus i eyeliner )

w ogóle postanowiłam jeszcze raz zaryzykować z 'domowym' wybielaniem zębów. trafiłam przypadkiem w KWC na białą perłę z fluorem i zaczynam się za tym specyfikiem rozglądać jeśli naprawdę da takie efekty jak w większości recenzji to nie będę męczyć już zębów u stomatologa (a propos, trzebaby się na kontrolę wybrać )

[Organzza]

Napisane przez Estella

W końcu dostarczyli Lava Erde do sklepiku, więc kupiłam białą - pachnie slicznie. Do tego krem siarkowy matujący, bo podobno jest świetny.
Wygrałam wejściówkę na targi kosmetyczne, więc pewnie dokupię maskę algowa Bielendy - ale poza listę postaram się nie wyjść

a mogłabyś przypomnieć gdzie ten sklep? Czy o jakiś internetowy chodzi..

[Estella]

O warszawski, róg Płockiej i Wolskiej
Oglądałam też nowe błyszczyki Bell - Milk Shake, pastelowe, bez drobinek, maja pędzelek. Chyba się na jakiś skuszę, ale najpierw muszę coś zużyć, bo mam nadmiar błyszczydeł:/

[0306]

Napisane przez zizou

ja mam tak samo - chodze w ulubionych rzeczach, o polowie mojej szafy nie pamietam chociaz zapewne znalalzabym wsrod tej zapomnianej polowy perelki.

No to mamy podobne "problemy" . Ja się w dwóch szafach nie mieszczę, chociaż na bieżąco (tj. raz w roku ) robię w nich porządki i większość ciuchów, w których nie chodzę ląduje w kontenerze PCK, a i tak zawsze przed ważnym wyjściem staję przed problemem: nie mam co na siebie włożyć i pędzę na zakupy. W ubiegłym roku mój psiak, wtedy dorastający szczeniaczek załatwił mi siedem par butów, ex się tylko śmiał, że teraz to przynajmniej nie mam problemu które założyć . Oczywiście skończyło się to tak, że braki uzupełniłam .
Ja najgorzej mam z kreacjami wieczorowymi (kupuję na każdą okazję nową, a potem wisi w szafie, bo przecież drugi raz się w tym nie pokażę), z butami (tutaj niestety gubi mnie właśnie zamiłowanie do luksusu) i dodatkami (pasek, torebek i apaszek mam całe sterty, a łażę z 2 teczkami i jedną przepastną torebką).

Napisane przez cmoksia

umieram rozchorowałam się, w nocy nie mogłam oddychać, a co za tym idzie, spanie też mi za bardzo nie wychodziło. i jeszcze mi w Warszawie internet nie działa...

do tego nie dałam rady doczłapać się na pocztę po swoją paczkę z truskawy może w poniedziałek po nią pójdę z TŻtem, żebym sama nie targała (na avizie[to sie w ogóle odmienia? ] napisali "Duże, zagranica", a tam tylko bambus i eyeliner )

Biedactwo widzę, że to już prawdziwa plaga .

[Organzza]

Napisane przez Estella

O warszawski, róg Płockiej i Wolskiej
Oglądałam też nowe błyszczyki Bell - Milk Shake, pastelowe, bez drobinek, maja pędzelek. Chyba się na jakiś skuszę, ale najpierw muszę coś zużyć, bo mam nadmiar błyszczydeł:/

Dzięki przejdę się jak znajdę wolną chwilę potrzebny mi właśnie taki preparat

pastelowe? brzmi fajnie, tylko że mi nie pasuje zapach błyszczyków Bell taki zbyt malinowy (może te pachną inaczej)
Kto jak kto, ale Ty masz faktycznie dużo mazideł do ust

[Estella]

Dlatego sie powstrzymałam jest różowy, fioletowy i trzy w odcieniach beżu/brązu, ale wszystkie jasne. Przypominają mi Glam Shine Juice, kosztują 10zł.
Sklep jest niele zaopatrzony, sa masła Joanny - następnym razem chyba kupię kawowe, różne maseczki, kremy.

[Hosenka*]

Mam Kittycata Nagroda się należała

[zizou]

Napisane przez Hosenka*

Mam Kittycata Nagroda się należała

marzec sie konczy w poniedzialek

[Organzza]

Napisane przez Estella

Dlatego sie powstrzymałam jest różowy, fioletowy i trzy w odcieniach beżu/brązu, ale wszystkie jasne. Przypominają mi Glam Shine Juice, kosztują 10zł.
Sklep jest niele zaopatrzony, sa masła Joanny - następnym razem chyba kupię kawowe, różne maseczki, kremy.

beżowy właściwie by mi się przydał za tę cenę można spróbować
W takim razie konieczna jest moja wizyta tam

Napisane przez Hosenka*

Mam Kittycata Nagroda się należała

nie za szybko?

Do mnie dziś doszły misiaczki jutro przetestuję, dziś tylko popatrzę jeszcze są z ceną z Douglasa (swoją drogą chyba zgłupieli ceny na pudełeczkach naklejać) równo 160 zł.. Tyle bym za nie nie dała

Napisane przez zizou

marzec sie konczy w poniedzialek

właśnie

[Hosenka*]

Napisane przez zizou

marzec sie konczy w poniedzialek

a już jest czwartek

Kupiłam dozwoloną ilość kosmetyków w marcu i nie planuję więcej zakupów

[0306]

Dziewczyny ja muszę się poskarżyć na to nowe serum Nuxe - Phytochoc . Zanim wydałam prawie 120 zł na 15 ml zużyłam dwie próbki po 2 ml i byłam bardzo zadowlona. Teraz rozpoczęłam pełnowymiarowe opakowanie i stwierdzam, że jest do niczego. Stosuję je wprawdzie tylko pod oczy, ale po próbkach skóra pod oczami była znakomicie nawilżona, a wszytkie drobne zmarszczki idealnie "wyprasowane". Wg producenta powinno błyskawicznie wypełniać zmarszczki ("pompować" je czy jakoś tak), a tu upa Skóra wprawdzie dobrze nawilżona, ale to miałam dzięki Avence za 1/3 ceny, za to sińce pod oczami jak były tak są. Zmarszczki niestety też . Nie mam jeszcze takich tragicznych (tzn na razie są mimiczne) i pierwszy lepszy krem sobie z nimi radził. Fakt, że
w trakcie choroby i w efekcie ostatnich stresów problem się pogłębił, ale po kremie za tę cenę i z takimi obietnicami producenta to chyba można już wymagać? Cóż dam mu jeszcze 2 tygodnie i jeśli nie poprawi wyników, to się wścieknę!

[cmoksia]

Napisane przez 0306

Biedactwo widzę, że to już prawdziwa plaga .

oj chyba tak a zaczęło się od kataru brata... on nadal tylko pociąga nosem, a ja ledwo żyję i mimo aspiryny, gripexów, gorących herbatek z sokiem malinowym i cytryną, czuję się z dnia na dzień coraz gorzej ale musze przetrwać. obym tylko TŻta nie zaraziła, bo mnie udusi

[evitka21]

Napisane przez organzza

Do mnie dziś doszły misiaczki jutro przetestuję, dziś tylko popatrzę jeszcze są z ceną z Douglasa (swoją drogą chyba zgłupieli ceny na pudełeczkach naklejać) równo 160 zł.. Tyle bym za nie nie dała

organzza, jeśli kupiłaś swoje misiaki na allegro, to kupiłaś ode mnie .
Tak podejrzewałam ostatnio, i pisałaś że do ciebie lecą zaraz po tym jak wysłałam
Świat jest mały..... (a kupowane były w douglasie, ale taniej bo miałam koleżankę która tam pracowała i miała pracowniczą zniżkę, ale tak czy siak to zbójstwo cenowe)

[0306]

Napisane przez cmoksia

oj chyba tak a zaczęło się od kataru brata... on nadal tylko pociąga nosem, a ja ledwo żyję i mimo aspiryny, gripexów, gorących herbatek z sokiem malinowym i cytryną, czuję się z dnia na dzień coraz gorzej ale musze przetrwać. obym tylko TŻta nie zaraziła, bo mnie udusi

Kochana, już to mówiłam,ale powtórzę. Panuje potworny wirus grypy, zatem lepiej udać się do lekarza, by uniknąć ew. powikłań . Ja też byłam taka mądra, leczyłam się sama czosnkiem i aspirynką, po 4 dniach ledwo żywa poleciałam na pogotowie po antybiotyki. Gdybym zrobiła to wcześniej, pewnie uniknęłabym zapalenia oskrzeli i zatok.
Zatem, nie lekceważ tego i do lekarza marsz!

[Organzza]

Napisane przez evitka21

organzza, jeśli kupiłaś swoje misiaki na allegro, to kupiłaś ode mnie .
Tak podejrzewałam ostatnio, i pisałaś że do ciebie lecą zaraz po tym jak wysłałam
Świat jest mały..... (a kupowane były w douglasie, ale taniej bo miałam koleżankę która tam pracowała i miała pracowniczą zniżkę, ale tak czy siak to zbójstwo cenowe)

to pewnie tak właściwie to zamawiał mój kolega ale już są u mnie trzeba przyznać szybko dotarły
Ostatnio dużo Wizażanek (które coś sprzedają) można spotkac na All
a misie bardzo mi się podobają

[evitka21]

Napisane przez Organzza

to pewnie tak właściwie to zamawiał mój kolega ale już są u mnie trzeba przyznać szybko dotarły
Ostatnio dużo Wizażanek (które coś sprzedają) można spotkac na All
a misie bardzo mi się podobają

to się bardzo cieszę że ktoś z nich skorzysta, moje oczy wyglądały w nich na zmęczone i rude. Miałam dać im szanse, ale mąż mi zrobił sesje zdjęciową jak miałam oczy pomalowane miśkami i jak zobaczyłam efekt, to stwierdziłam że im podziękuję jednak.

Ale większość jednak jest z nich zadowolona . Mam nadzieję że też będziesz
(jak nie to puścisz dalej )

(No i proszę o ładny komentarz )

[Organzza]

Napisane przez evitka21

to się bardzo cieszę że ktoś z nich skorzysta, moje oczy wyglądały w nich na zmęczone i rude. Miałam dać im szanse, ale mąż mi zrobił sesje zdjęciową jak miałam oczy pomalowane miśkami i jak zobaczyłam efekt, to stwierdziłam że im podziękuję jednak.

Ale większość jednak jest z nich zadowolona . Mam nadzieję że też będziesz
(jak nie to puścisz dalej )

(No i proszę o ładny komentarz )

ja się tak niebardzo czuję w choco-latte ... i w sumie nie wiem co z nimi dalej robić

Chciałabym się zaliczać choć do tej większości żeby tylko nie okazało się, że żadne klinikowe mi nie podchodzą

(no a jakże inaczej )

[cmoksia]

Napisane przez 0306

Kochana, już to mówiłam,ale powtórzę. Panuje potworny wirus grypy, zatem lepiej udać się do lekarza, by uniknąć ew. powikłań . Ja też byłam taka mądra, leczyłam się sama czosnkiem i aspirynką, po 4 dniach ledwo żywa poleciałam na pogotowie po antybiotyki. Gdybym zrobiła to wcześniej, pewnie uniknęłabym zapalenia oskrzeli i zatok.
Zatem, nie lekceważ tego i do lekarza marsz!

oj zabrzmiało groźnie, więc może faktycznie się wybiorę

[rzyrafka]

Napisane przez zizou

mam takiego tylko w czerni jest wieeeeeelki, rekawki ma rozciete, zawiazywane na koncu fajny jest - chodze w nim po domu ale w lecie pewnie wyskocze - z szortami prezentuje sie niezle

mierzyłam w Trollu dziś, ale to nie było chyba to- znaczy miało więcej materiału pod pachami ale rękawy były zakończone taką obcisłą lamówką jakby no i skośne paski jeszcze mnie do tego wykrzywiły ale nie zniechęcam się do nietoperzy. A masz go własnie z Vila?

Napisane przez Estella

Oglądałam też nowe błyszczyki Bell - Milk Shake, pastelowe, bez drobinek, maja pędzelek.

Napisane przez Estella

jest różowy, fioletowy i trzy w odcieniach beżu/brązu, ale wszystkie jasne. Przypominają mi Glam Shine Juice, kosztują 10zł.

Ojej ja chcę też już je zobaczyć
JEśli szukaci eszminek w takich odcieniach to Inglot od pewnego czasu ma 5 takich jasnych kolorw cielistych

Napisane przez Organzza

Ostatnio dużo Wizażanek (które coś sprzedają) można spotkac na All
a misie bardzo mi się podobają

I ja sie wystawiłam, ale jakoś nikt nie chce ode mnie kupić nic

[zizou]

rzyrafko mam dokladnie takiego, jak w aukcji, z kwiatami z boku tylko ze czarnego

[rzyrafka]

aha

a mojej trollowej bluzki z motylkiem nie było w Kaziu no i zepsuło mi to cały wieczór

Nie ma jej na stronie ale jak klikniesz praca to pojawia sie w tle w wersji ciemnoszarej aja poluje na białą
http://www.troll.com.pl/

[Estella]

Ja za szminkami nie przepadam. Ale na błyszczyk sie pewnie skusze, dziś nie mogłam się zdecydowac na kolor, więc nie chciałam brać na siłę.

Wysmarowałam się dziś Lava Erde - super efekt; mama tez jest zachwycona. Nie można smarować świeżo oczyszczonej skóry (wyciskanie) bo piecze - tak jak maseczka korygująca Tołpy.

[zizou]

a czemu w ogole zlikwidowali trolla na florianskiej? przeciez tam zawsze dzikie tlumy byly.

[rzyrafka]

Napisane przez Estella

Ja za szminkami nie przepadam. Ale na błyszczyk sie pewnie skusze, dziś nie mogłam się zdecydowac na kolor, więc nie chciałam brać na siłę.

Zanim one dotrą do Krakowa to całe wieki miną- cały czas czekam na róże w musie

Napisane przez zizou

a czemu w ogole zlikwidowali trolla na florianskiej? przeciez tam zawsze dzikie tlumy byly.

własnie też nie wiem jaki to interes dla nich

[0306]

Dziewczyny, wybijcie mi z głowy zakupy na truskawce .
Miałam do końca marca nic nie kupować, bo czekają mnie spore wydatki (zakup butów, kilku wiosennych ciuszków, dentysta, kosmetyczka i fryzjer, do tego na koniec kwietnia podatek w us), ale w aktualnej ofercie promocyjnej jest kilka rzeczy, które chciałabym mieć . Ponad to doszłam do wniosku, że znudził mi się Lipidiose pod prysznic i dlatego chciałabym zamówić żel pod prysznic Perlier z serii Risarium, oczywiście do tego z tej samej serii balsam do ciała i talc White Almond. Jeśli się nie opanuję, to niestety mój budżet tego nie wytrzyma.
Z drugiej strony nie palę od prawie 3 tygodni (ale ciiiii co by nie zapeszać) i jakaś nagroda mi się należy .

[isa666]

Ja cierpię biedę, kasy nie ma a jest już nowa gazetka SP i Natury Mogłabym ruszyć moje "zapasy", ale wolę nie, bo póki co potrzebny mi tylko płyn do demakijażu Ziaja 2-fazowa, bo mi się właśnie 1. opakowanie kończy a to na szczęście tylko kilka zł.