Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

[Honcia]

Napisane przez MariaFrancesca

Z tą ciążą Beyonce nieźle, ale ona to pewnie będzie miała armię nianiek.

No raczej ona nie przebierze 6 kup w ciagu 3 godzin

Napisane przez australia87

Upolowałam co chciałam I nawet wyszłam z tego bez szwanku! A sobie wygrzebałam przeceniony sweterek. Przy kasie okazało się, że towar nie istnieje, to mi pani skasowała go jako 2 Redbulle!

Super, ze obylo się bez ran
Ja podjadę wieczorem, moze jeszcze ciś będzie

[australia87]

Napisane przez sliweczka85

Kurdę, zapomniałam o tym! Chyba wezmę młodego zaraz do auta i pojedziemy...

U nas nawilżacz idzie prawie non stop, a i tak wilgotność zawsze poniżej 40%. Czasem więcej jak pranie rozwieszę.

Wczoraj dostałam info, że na przełomie lipca i sierpnia jest dwutygodniowy obóz harcerski nad morzem. Dzieci chcą jechać! Jak ja to przeżyję???

Może za duże pomieszczenie? Chociaż u nas maks do 47%, a sypialnia niewielka...

Taki obóz to super sprawa, nie płacz!

Napisane przez Honcia

Dzień dobry


Jak łowy?
U nas pierwszego dnia też jest płacz przy inhalacji. Na Marcelinę działa podskakiwanie ja kolanach czyli ja od razu treninguję


U jas już 3 kupsztale dzisiaj... Na szczęście już po antybiotyku więc mam nadzieję, ze i po kapagedonie

O jak super! Niech jadą pewnie. Ty Matka przezyjesz a oni będą mieli super wspomnienia

No u nas nic nie podziałało, płacz był i kuniec

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Napisane przez Honcia

No raczej ona nie przebierze 6 kup w ciagu 3 godzin

Super, ze obylo się bez ran
Ja podjadę wieczorem, moze jeszcze ciś będzie

Przy pierwszej ciąży była jakaś afera, że jej brzuchol to był fake i mieli surogatkę, ciekawe jak tym razem

[Honcia]

Napisane przez australia87

Może za duże pomieszczenie? Chociaż u nas maks do 47%, a sypialnia niewielka...

Taki obóz to super sprawa, nie płacz!


No u nas nic nie podziałało, płacz był i kuniec

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------



Przy pierwszej ciąży była jakaś afera, że jej brzuchol to był fake i mieli surogatkę, ciekawe jak tym razem

Kto ich tam wie w tym holiłudzie niby zdjęcie teraz zamieściła z brzuchem w bieliźnie ale czy to nie doklejony brzuch?


Moje dziecko stalo się w pełni mobilne! I nie zeby czworakowała, nie nie. Ona podrzuca tylek i nóżki i spada na twarz, tym sposobem przesuwa się do przodu. Wcale jej nie przeszkadza, ze facjata obita

[australia87]

Napisane przez Honcia

Kto ich tam wie w tym holiłudzie niby zdjęcie teraz zamieściła z brzuchem w bieliźnie ale czy to nie doklejony brzuch?


Moje dziecko stalo się w pełni mobilne! I nie zeby czworakowała, nie nie. Ona podrzuca tylek i nóżki i spada na twarz, tym sposobem przesuwa się do przodu. Wcale jej nie przeszkadza, ze facjata obita

Photoshop czyni cuda

Haha jaka twardzielka! A moja nadal leniwa... Jak leży na plecach to coraz wyżej się podnosi i chce usiąść, ale kończy się przewrotem na brzuch No cóż... nikt nie mówił, że będzie łatwo

[201711281320]

Hahaha, Marcelinka kombinatorka
Ignaś pełza bardzo sprawnie, wygląda to jak pływanie żabką na sucho jeśli chodzi ruchy nóg. Pokazałbym wam filmik ale nie wiem jak

Co do tego obozu to już coś wymyśliłam Nie byłoby głupie gdybyśmy z tzem i Ignasiem pojechali w tym samym terminie na wakcje. Dzieci w razie w niedaleko, a jaki spokój!
I tak mieliśmy jechać nad morze, a z jakiej paki starszaki mają jechać dwa razy? Nie zasłużyli

Byłam w lidlu i wydałam 200 zł.
Kupiłam dwa dwupaki bodów, jeden spodenek, skarpetki, pościel do łóżeczka, 2 paczki pieluch i stołową deskę do prasowania. Tz mnie zabije..

Odkurzałam z dzieckiem w nosidle na plecach i się mu zasnęło. Niestety transfer się nie udał ale cyc poszedł w ruch i śpi. Miał być spacer ale nie będzie

Lecę sprawdzać jakieś kwatery fajne na wakacje

[australia87]

http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/opols...ki,712101.html

[Honcia]

Napisane przez sliweczka85

Hahaha, Marcelinka kombinatorka
Ignaś pełza bardzo sprawnie, wygląda to jak pływanie żabką na sucho jeśli chodzi ruchy nóg. Pokazałbym wam filmik ale nie wiem jak

Co do tego obozu to już coś wymyśliłam Nie byłoby głupie gdybyśmy z tzem i Ignasiem pojechali w tym samym terminie na wakcje. Dzieci w razie w niedaleko, a jaki spokój!
I tak mieliśmy jechać nad morze, a z jakiej paki starszaki mają jechać dwa razy? Nie zasłużyli

Byłam w lidlu i wydałam 200 zł.
Kupiłam dwa dwupaki bodów, jeden spodenek, skarpetki, pościel do łóżeczka, 2 paczki pieluch i stołową deskę do prasowania. Tz mnie zabije..

Odkurzałam z dzieckiem w nosidle na plecach i się mu zasnęło. Niestety transfer się nie udał ale cyc poszedł w ruch i śpi. Miał być spacer ale nie będzie

Lecę sprawdzać jakieś kwatery fajne na wakacje

Ja zaczelam tworzyć listę zakupów na wieczór i chyba ze 3stówy póójdą...
Dobry pomysł z tymi wakacjami równolegle z obozem

Napisane przez australia87

http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/opols...ki,712101.html

O Matko Bosko Jezusie Przenajświętszy!! Dobrze, ze starszaki już odchowane

[australia87]

Napisane przez sliweczka85

Hahaha, Marcelinka kombinatorka
Ignaś pełza bardzo sprawnie, wygląda to jak pływanie żabką na sucho jeśli chodzi ruchy nóg. Pokazałbym wam filmik ale nie wiem jak

Co do tego obozu to już coś wymyśliłam Nie byłoby głupie gdybyśmy z tzem i Ignasiem pojechali w tym samym terminie na wakcje. Dzieci w razie w niedaleko, a jaki spokój!
I tak mieliśmy jechać nad morze, a z jakiej paki starszaki mają jechać dwa razy? Nie zasłużyli

Byłam w lidlu i wydałam 200 zł.
Kupiłam dwa dwupaki bodów, jeden spodenek, skarpetki, pościel do łóżeczka, 2 paczki pieluch i stołową deskę do prasowania. Tz mnie zabije..

Odkurzałam z dzieckiem w nosidle na plecach i się mu zasnęło. Niestety transfer się nie udał ale cyc poszedł w ruch i śpi. Miał być spacer ale nie będzie

Lecę sprawdzać jakieś kwatery fajne na wakacje

No widzisz, fajne rozwiązanie znalazłaś "Nie zasłużyli"

Ja nie lubię tych lidlowych spodenek, tak samo skarpetek. Tylko body Aaa jeszcze dziś wzięłam te rajstopy z antypoślizgami. Chociaż mam jedne rajstopy z Lidla, grube, ale po jednym założeniu były mega zmechacone... Może te będą lepsze

Kuuurde, jak ja Ci zazdroszczę tego nosidła!

[CarycaKatharina]

Mamy na sali malego sasiada. Rok i cztery miesiące. Odpuscily go wymioty, nie dostaje juz kroplowek i szaleje po sali. Ogólnie mi nie przeszkadza, ale wolałabym żeby nie naparzal w rozne rzeczy jak Mieszko spi :/ mamusia szanowna ogranicza się do "oluś chodź tu" yh...

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

[MariaFrancesca]

Z tymi bliźniakami to grubo. Jak opowiadałam mężowi to stwierdził, że jest nadzieja, bo skoro ta pani nie zwariowała to chyba ja też nie wyjadę w kaftanie.

Śliweczka jak to co będziesz robić? "Wyjechali na wakacje prawie wszyscy nasi podopieczni, gdy nie ma w domu dzieci to jesteśmy niegrzeczni." I nie będziesz już zazdrościć Australii A tak na poważnie to rzeczywiście się tak tęskni?

[australia87]

Napisane przez CarycaKatharina

Mamy na sali malego sasiada. Rok i cztery miesiące. Odpuscily go wymioty, nie dostaje juz kroplowek i szaleje po sali. Ogólnie mi nie przeszkadza, ale wolałabym żeby nie naparzal w rozne rzeczy jak Mieszko spi :/ mamusia szanowna ogranicza się do "oluś chodź tu" yh...

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Ech jak ja lubię takie mamusie... I jeszcze jakby miała nos w telefonie, to już w ogóle

Marysia ma drzemkę, a ja szukam przepisów na jakieś placuszki dla niej, bo te bananowe z kaszą manną wcina aż jej się uszy trzęsą, to może jakieś warzywne też by jej podeszły

[Honcia]

Napisane przez CarycaKatharina

Mamy na sali malego sasiada. Rok i cztery miesiące. Odpuscily go wymioty, nie dostaje juz kroplowek i szaleje po sali. Ogólnie mi nie przeszkadza, ale wolałabym żeby nie naparzal w rozne rzeczy jak Mieszko spi :/ mamusia szanowna ogranicza się do "oluś chodź tu" yh...

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Takie najgorsze... A jakby Mieszko rozrabiał to pewnie by zwróciła uwagę Zwróć Ty uwagę temu Olusiowi, ciekawe jak matka zareaguje

Napisane przez MariaFrancesca

Z tymi bliźniakami to grubo. Jak opowiadałam mężowi to stwierdził, że jest nadzieja, bo skoro ta pani nie zwariowała to chyba ja też nie wyjadę w kaftanie.

Śliweczka jak to co będziesz robić? "Wyjechali na wakacje prawie wszyscy nasi podopieczni, gdy nie ma w domu dzieci to jesteśmy niegrzeczni." I nie będziesz już zazdrościć Australii A tak na poważnie to rzeczywiście się tak tęskni?

Spoko luuz wbrew pozorom to nie takie proste kaftana i pokoju obitego materacami się dorobić

Napisane przez australia87

Ech jak ja lubię takie mamusie... I jeszcze jakby miała nos w telefonie, to już w ogóle

Marysia ma drzemkę, a ja szukam przepisów na jakieś placuszki dla niej, bo te bananowe z kaszą manną wcina aż jej się uszy trzęsą, to może jakieś warzywne też by jej podeszły

Ja jutro zrobię na śniadanie te placuszki, zobaczymy czy Jaśnie Panienka raczy zjeść

[Lena_Marlena]

Długo mnie nie było, albo Wy zaczelyscie więcej pisać!

Honciu - zestaw do hybryd- polecam na prezent. Bardzo fajna rzecz, ale: ja dostałam zestaw z lakierami firmy krzak i są słabe bo nie chcą się zdejmować. Za to dostałam też oddzielnie lakiery neonaila i te mogę polecić. Koleżanki używają też semilaca i są zadowolone ale słyszałam że lubią uczulac. Polecane też są indigo
Jeśli chodzi o lampę, nie musi być firmową, wystarczy najzwyklejsza, ale najlepiej 36w taką "zabudowana" bo "mostki" mają słabą opinię. Także podsumowując najlepiej tania lampa i inne duperele a lepsze lakiery

No no Kubuś niezle wazy

A U nas w spacerowce częściej Franek zasypia, nie wiem czemu

Narzekalam ze taki długi odstęp między okresami mam więc się doczekałam. W najgorszym momencie bo wczoraj, a miałam jechać na wymaz (gabinet od wczoraj czynny, bo był urlop) A 16ego mam wizytę u giną. I to już przekladana raz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fiazo]

Sliweczka super pomysł z jednoczesnymi wakacjami.

Caryca niestety nigdy nie wiadomo na kogo się trafi.

Ja dziś mimo śnieżycy wyskoczyłam na maly spacer bo już do szału doprowadzało mnie jęczenie syna. Znów ma katarek, mam nadzieje że tym razem na nim się skończy.

[australia87]

Napisane przez Honcia

Takie najgorsze... A jakby Mieszko rozrabiał to pewnie by zwróciła uwagę Zwróć Ty uwagę temu Olusiowi, ciekawe jak matka zareaguje

Spoko luuz wbrew pozorom to nie takie proste kaftana i pokoju obitego materacami się dorobić


Ja jutro zrobię na śniadanie te placuszki, zobaczymy czy Jaśnie Panienka raczy zjeść

Moja panienka zjadła swoją porcyjkę, a potem jak ją wyjęłam z krzesełka (bo już się wyginała we wszystkie strony i marudziła) i posadziłam na kolanach to zabierała mi z ręki te, które ja jeszcze jadłam

[MariaFrancesca]

Dialogu z Kinią ciąg dalszy, mąż pojechał ze szwagierką kupić prezent dla teścia. Nie minęło 5 minut jak wyszli Kinia "mówi" : "a tata?", ja: " tata pojechał z ciocia na zakupy", odpowiedź: "jedzie".
I nauczyła się sztucznie śmiać, tak eheheh.

[Honcia]

Napisane przez Lena_Marlena

Długo mnie nie było, albo Wy zaczelyscie więcej pisać!

Honciu - zestaw do hybryd- polecam na prezent. Bardzo fajna rzecz, ale: ja dostałam zestaw z lakierami firmy krzak i są słabe bo nie chcą się zdejmować. Za to dostałam też oddzielnie lakiery neonaila i te mogę polecić. Koleżanki używają też semilaca i są zadowolone ale słyszałam że lubią uczulac. Polecane też są indigo
Jeśli chodzi o lampę, nie musi być firmową, wystarczy najzwyklejsza, ale najlepiej 36w taką "zabudowana" bo "mostki" mają słabą opinię. Także podsumowując najlepiej tania lampa i inne duperele a lepsze lakiery

No no Kubuś niezle wazy

A U nas w spacerowce częściej Franek zasypia, nie wiem czemu

Narzekalam ze taki długi odstęp między okresami mam więc się doczekałam. W najgorszym momencie bo wczoraj, a miałam jechać na wymaz (gabinet od wczoraj czynny, bo był urlop) A 16ego mam wizytę u giną. I to już przekladana raz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki za opinię będę coś szukać

Napisane przez australia87

Moja panienka zjadła swoją porcyjkę, a potem jak ją wyjęłam z krzesełka (bo już się wyginała we wszystkie strony i marudziła) i posadziłam na kolanach to zabierała mi z ręki te, które ja jeszcze jadłam

Aaa i nie kupiłam bananów mam pół tylko, moze z połowy porcji zrobię?

Bylam w Lidlu i wydalam tylko 140zł ale mam dla M body

[australia87]

Napisane przez MariaFrancesca

Dialogu z Kinią ciąg dalszy, mąż pojechał ze szwagierką kupić prezent dla teścia. Nie minęło 5 minut jak wyszli Kinia "mówi" : "a tata?", ja: " tata pojechał z ciocia na zakupy", odpowiedź: "jedzie".
I nauczyła się sztucznie śmiać, tak eheheh.

A moja dziś złapała się za stopę i powiedziała: "ale długa"

Napisane przez Honcia

Dzięki za opinię będę coś szukać

Aaa i nie kupiłam bananów mam pół tylko, moze z połowy porcji zrobię?

Bylam w Lidlu i wydalam tylko 140zł ale mam dla M body

No tylko wtedy musiałabyś pół jajka dodać Możesz zrobić normalną porcję z tą połówką, po prostu wyjdą Ci mniej słodkie. Albo zrób z jabłkiem startym

[MariaFrancesca]

O jakich plackach bananowych piszecie, bo coś nie mogę znaleźć?

[australia87]

Napisane przez MariaFrancesca

O jakich plackach bananowych piszecie, bo coś nie mogę znaleźć?

http://alaantkoweblw.pl/puszyste-placki-z-kaszki-manny/

[miszkaaa]

Napisane przez australia87

Ech jak ja lubię takie mamusie... I jeszcze jakby miała nos w telefonie, to już w ogóle

Marysia ma drzemkę, a ja szukam przepisów na jakieś placuszki dla niej, bo te bananowe z kaszą manną wcina aż jej się uszy trzęsą, to może jakieś warzywne też by jej podeszły

Dobre są te placuszki
http://ugotujmimamoblw.blogspot.ie/2...rgery.html?m=1

I te
http://alaantkoweblw.pl/placki-baaaaardzo-warzywne/

Napisane przez Honcia

Dzięki za opinię będę coś szukać

Aaa i nie kupiłam bananów mam pół tylko, moze z połowy porcji zrobię?

Bylam w Lidlu i wydalam tylko 140zł ale mam dla M body

Możesz dodać syropu klonowego jeśli masz, żeby posłodzić. Ewentualnie nie wiem od kiedy można suszone owoce np.zblendowane daktyle.

A jeśli chodzi tylko o "sklejenie" to możesz dodać amarantusa ekspandowanego.

[201711281320]

Napisane przez australia87

http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/opols...ki,712101.html

Ło matulu! Ja na ich miejscu nie ryzykowałabym z tą 3 ciążą. Kosmos

Napisane przez australia87

No widzisz, fajne rozwiązanie znalazłaś "Nie zasłużyli"

Ja nie lubię tych lidlowych spodenek, tak samo skarpetek. Tylko body Aaa jeszcze dziś wzięłam te rajstopy z antypoślizgami. Chociaż mam jedne rajstopy z Lidla, grube, ale po jednym założeniu były mega zmechacone... Może te będą lepsze

Kuuurde, jak ja Ci zazdroszczę tego nosidła!

Nosidło fajne, cieszę się że go kupiłam. Co prawda odczuwa się ciężar na plecach i ciepło mi i jemu ale chociaż nie jęczy. A jak go tak ponoszę ze 30 minut to zdążę sobie coś porobić, a on potem taki wynoszony chętnie się bawi na brzuszku.

Ciuszki wszystkie póki co za duże, więc nie testuję jeszcze. Skarpetki cały czas spadają

Napisane przez CarycaKatharina

Mamy na sali malego sasiada. Rok i cztery miesiące. Odpuscily go wymioty, nie dostaje juz kroplowek i szaleje po sali. Ogólnie mi nie przeszkadza, ale wolałabym żeby nie naparzal w rozne rzeczy jak Mieszko spi :/ mamusia szanowna ogranicza się do "oluś chodź tu" yh...

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Wrrrrr....
A jak tam Mieszko? Lepiej? Ile jeszcze tam zostajecie?

Napisane przez MariaFrancesca

Z tymi bliźniakami to grubo. Jak opowiadałam mężowi to stwierdził, że jest nadzieja, bo skoro ta pani nie zwariowała to chyba ja też nie wyjadę w kaftanie.

Śliweczka jak to co będziesz robić? "Wyjechali na wakacje prawie wszyscy nasi podopieczni, gdy nie ma w domu dzieci to jesteśmy niegrzeczni." I nie będziesz już zazdrościć Australii A tak na poważnie to rzeczywiście się tak tęskni?

Nie wiem czy aż tak się tęskni. Na tak długo się jeszcze nie rozstawaliśmy. Na tydzień jedynie się zdarzyło. Może nie tak bardzo się tęskni ale ja np. będę się zamartwiać na pewno. Już teraz na samą myśl, że mieliby jechać kłuje mnie coś w żołądku.
Żeby dojechali szczęśliwie, nie utonęli w morzu, nie zgubili się, nie wypadli z okna/balkonu, nie byli źle traktowani i tego typu rozterki chorej mamuśki
Chyba poszukam jakiejś kwatery gdzieś w pobliżu obozu
Mój mąż powiedział żebyśmy gdzieś polecieli w ogóle. Oszalał. Zbankrutowałabym na rozmowach telefonicznych

Napisane przez australia87

Moja panienka zjadła swoją porcyjkę, a potem jak ją wyjęłam z krzesełka (bo już się wyginała we wszystkie strony i marudziła) i posadziłam na kolanach to zabierała mi z ręki te, które ja jeszcze jadłam

Bo mama ma zawsze lepsiejsze

Napisane przez MariaFrancesca

Dialogu z Kinią ciąg dalszy, mąż pojechał ze szwagierką kupić prezent dla teścia. Nie minęło 5 minut jak wyszli Kinia "mówi" : "a tata?", ja: " tata pojechał z ciocia na zakupy", odpowiedź: "jedzie".
I nauczyła się sztucznie śmiać, tak eheheh.

Ignaś też często mówi "jedzie" ale ja jakaś okropna chyba, bo nie podejmuję tematu

Napisane przez Honcia

Dzięki za opinię będę coś szukać

Aaa i nie kupiłam bananów mam pół tylko, moze z połowy porcji zrobię?

Bylam w Lidlu i wydalam tylko 140zł ale mam dla M body

Śmiało możesz zrobić z połowy tylko nie wiem jak jajko podzielisz

Wow, to mniej wydałaś niż zamierzałaś. U mnie to się nigdy nie zdarza.


I pytanie jeszcze odnośnie tych placuszków. W czym namaczacie mannę? Ja użyłam mm, bo nie miałam żadnego mleka roślinnego. Wyszły dobrze.

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Honcia ja ostatnio dodałam też do tych placków pokrojone drobno rodzynki.

[MariaFrancesca]

Napisane przez australia87

http://alaantkoweblw.pl/puszyste-placki-z-kaszki-manny/

Dzięki, zapomniałam, że one mają w składzie banana. Ja ich niestety nie zrobię, bo staram się wykluczyć im jajko i pszenicę, makaron dawałam im też kukurydziany. Sama wykluczyłam jajko, pszenicy jeszcze nie, ale chyba nie mam wyjść, bo nie ma efektu póki co, a już odstawiona soja, orzeczy, cytrusy i jajo właśnie, mleko oczywiście też.

[Honcia]

Napisane przez australia87

A moja dziś złapała się za stopę i powiedziała: "ale długa"


No tylko wtedy musiałabyś pół jajka dodać Możesz zrobić normalną porcję z tą połówką, po prostu wyjdą Ci mniej słodkie. Albo zrób z jabłkiem startym

Dopiero doczytalam, ze można i z jabłkiem zrobić rano podziałam

Napisane przez sliweczka85

Ło matulu! Ja na ich miejscu nie ryzykowałabym z tą 3 ciążą. Kosmos



Nosidło fajne, cieszę się że go kupiłam. Co prawda odczuwa się ciężar na plecach i ciepło mi i jemu ale chociaż nie jęczy. A jak go tak ponoszę ze 30 minut to zdążę sobie coś porobić, a on potem taki wynoszony chętnie się bawi na brzuszku.

Ciuszki wszystkie póki co za duże, więc nie testuję jeszcze. Skarpetki cały czas spadają



Wrrrrr....
A jak tam Mieszko? Lepiej? Ile jeszcze tam zostajecie?





Nie wiem czy aż tak się tęskni. Na tak długo się jeszcze nie rozstawaliśmy. Na tydzień jedynie się zdarzyło. Może nie tak bardzo się tęskni ale ja np. będę się zamartwiać na pewno. Już teraz na samą myśl, że mieliby jechać kłuje mnie coś w żołądku.
Żeby dojechali szczęśliwie, nie utonęli w morzu, nie zgubili się, nie wypadli z okna/balkonu, nie byli źle traktowani i tego typu rozterki chorej mamuśki
Chyba poszukam jakiejś kwatery gdzieś w pobliżu obozu
Mój mąż powiedział żebyśmy gdzieś polecieli w ogóle. Oszalał. Zbankrutowałabym na rozmowach telefonicznych




Bo mama ma zawsze lepsiejsze





Ignaś też często mówi "jedzie" ale ja jakaś okropna chyba, bo nie podejmuję tematu



Śmiało możesz zrobić z połowy tylko nie wiem jak jajko podzielisz

Wow, to mniej wydałaś niż zamierzałaś. U mnie to się nigdy nie zdarza.


I pytanie jeszcze odnośnie tych placuszków. W czym namaczacie mannę? Ja użyłam mm, bo nie miałam żadnego mleka roślinnego. Wyszły dobrze.

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Honcia ja ostatnio dodałam też do tych placków pokrojone drobno rodzynki.

Mniej wydalam bo nie kupiłam wszystkiego co chciałam ze spożywki ale nadrobilam w Biedro
Mannę namoczę w wodzie. Jeśli zasmakują placki to zrobię mleko owsiane krowiego jeszcze nie chcę podawać

Napisane przez MariaFrancesca

Dzięki, zapomniałam, że one mają w składzie banana. Ja ich niestety nie zrobię, bo staram się wykluczyć im jajko i pszenicę, makaron dawałam im też kukurydziany. Sama wykluczyłam jajko, pszenicy jeszcze nie, ale chyba nie mam wyjść, bo nie ma efektu póki co, a już odstawiona soja, orzeczy, cytrusy i jajo właśnie, mleko oczywiście też.

O Matulu! Co Ty biedna jesz?

[australia87]

Napisane przez miszkaaa

Dobre są te placuszki
http://ugotujmimamoblw.blogspot.ie/2...rgery.html?m=1

I te
http://alaantkoweblw.pl/placki-baaaaardzo-warzywne/


Możesz dodać syropu klonowego jeśli masz, żeby posłodzić. Ewentualnie nie wiem od kiedy można suszone owoce np.zblendowane daktyle.

A jeśli chodzi tylko o "sklejenie" to możesz dodać amarantusa ekspandowanego.

Dzięki Miszko Ten drugi przepis właśnie dziś zapisałam, a pierwszego nie znałam

Napisane przez sliweczka85

Ło matulu! Ja na ich miejscu nie ryzykowałabym z tą 3 ciążą. Kosmos



Nosidło fajne, cieszę się że go kupiłam. Co prawda odczuwa się ciężar na plecach i ciepło mi i jemu ale chociaż nie jęczy. A jak go tak ponoszę ze 30 minut to zdążę sobie coś porobić, a on potem taki wynoszony chętnie się bawi na brzuszku.

Ciuszki wszystkie póki co za duże, więc nie testuję jeszcze. Skarpetki cały czas spadają



Wrrrrr....
A jak tam Mieszko? Lepiej? Ile jeszcze tam zostajecie?





Nie wiem czy aż tak się tęskni. Na tak długo się jeszcze nie rozstawaliśmy. Na tydzień jedynie się zdarzyło. Może nie tak bardzo się tęskni ale ja np. będę się zamartwiać na pewno. Już teraz na samą myśl, że mieliby jechać kłuje mnie coś w żołądku.
Żeby dojechali szczęśliwie, nie utonęli w morzu, nie zgubili się, nie wypadli z okna/balkonu, nie byli źle traktowani i tego typu rozterki chorej mamuśki
Chyba poszukam jakiejś kwatery gdzieś w pobliżu obozu
Mój mąż powiedział żebyśmy gdzieś polecieli w ogóle. Oszalał. Zbankrutowałabym na rozmowach telefonicznych




Bo mama ma zawsze lepsiejsze





Ignaś też często mówi "jedzie" ale ja jakaś okropna chyba, bo nie podejmuję tematu



Śmiało możesz zrobić z połowy tylko nie wiem jak jajko podzielisz

Wow, to mniej wydałaś niż zamierzałaś. U mnie to się nigdy nie zdarza.


I pytanie jeszcze odnośnie tych placuszków. W czym namaczacie mannę? Ja użyłam mm, bo nie miałam żadnego mleka roślinnego. Wyszły dobrze.

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Honcia ja ostatnio dodałam też do tych placków pokrojone drobno rodzynki.

No właśnie dlatego nie lubię tych skarpetek, bo ściągacz się mega rozciągnął i Marysia machnie nogami dwa razy i spadają :/

Ty gupia! Nie rób dzieciom siary z tym noclegiem w pobliżu!

A to na obozie harcerskim można mieć telefon?

Kaszę namaczam w "normalnym" mleku Mam kokosowe, ale zawsze zapomnę jego spróbować

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Napisane przez MariaFrancesca

Dzięki, zapomniałam, że one mają w składzie banana. Ja ich niestety nie zrobię, bo staram się wykluczyć im jajko i pszenicę, makaron dawałam im też kukurydziany. Sama wykluczyłam jajko, pszenicy jeszcze nie, ale chyba nie mam wyjść, bo nie ma efektu póki co, a już odstawiona soja, orzeczy, cytrusy i jajo właśnie, mleko oczywiście też.

[201711281320]

Napisane przez australia87

Dzięki Miszko Ten drugi przepis właśnie dziś zapisałam, a pierwszego nie znałam


No właśnie dlatego nie lubię tych skarpetek, bo ściągacz się mega rozciągnął i Marysia machnie nogami dwa razy i spadają :/

Ty gupia! Nie rób dzieciom siary z tym noclegiem w pobliżu!

A to na obozie harcerskim można mieć telefon?

Kaszę namaczam w "normalnym" mleku Mam kokosowe, ale zawsze zapomnę jego spróbować

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

A nie wiem czy można. W sumie to jeszcze nie mają. Najwyżej kupię im smartwatch

W normalnym krowim?

[australia87]

Napisane przez sliweczka85

A nie wiem czy można. W sumie to jeszcze nie mają. Najwyżej kupię im smartwatch

W normalnym krowim?

Hahahah

Nom, krowim Czytałam, że można dać dziecku poniżej roku jeśli jest składnikiem jakiejś potrawy (mleko, nie dziecko )

[201711281320]

Hahhaaha. To nast. razem też zrobię z krowim.
W sumie ile tego mleka w ogóle dziecko dostanie. Jakieś minimalne ilości

[australia87]

Napisane przez sliweczka85

Hahhaaha. To nast. razem też zrobię z krowim.
W sumie ile tego mleka w ogóle dziecko dostanie. Jakieś minimalne ilości

No właśnie, tak sobie myślałam, że przecież na całą porcję (czyli u mnie ponad 20 sztuk) jest pół szklanki, a moje dziecię zjada maksymalnie 2-3 sztuki

[majkela12]

Hej

Ja też namaczam w krowim i też czytałam, że przetworzone można naszym maluchom dawać

Też upolowałam bodziaki i dwupak rajstop antypoślizgowych

CarycaKatharina zdrówka, szybko wracajcie do domu

sliweczka85 ja to też matka wariatka, pewnie namiot rozbiłabym obok obozu

MariaFrancesca i miszkaaa ja też Zołza

MariaFrancesca brawa dla dziewczynek, normalnie szok, że takie rozgadane

miszkaaa imponująca waga Kubusia