2008-03-27, 13:14 | #1441 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Arafatka:D
Dzisiaj oglądając pół mojej szkoły w arafatkach stwierdziłam, że zrobię podobnie jak niektóre z Was: zacznę znowu nosić jak minie ten BUM na nie...
|
2008-03-27, 20:09 | #1442 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Arafatka:D
Mogę was pocieszyć bo wg. moich prognoz niedługo wszyscy rzucą się na takie góralskie chusty w kwiaty, jak moja babcia na głowie nosiła. Widzę coraz więcej dziewczyn w nich więc jest możliwe, że będzie to nowy przebój.
Cieszcie się
__________________
'[...] bo oto on stanął, wózek zatrzymał i "Kocham Cię" mówi, w tym parku, pod manierystyczną jakąś rzeźbą, fontanną fauna, chuja jakiegoś rokokowego.' |
2008-03-28, 13:26 | #1443 |
Raczkowanie
|
Dot.: Arafatka:D
Zastanawiam sie nad kupnem drugiem arafatki (pierwsza klasyczna)
Tylko tu jest problem, znalazłam aukcję, pieniądze są ale nie jestem zdecydowana co do koloru... Myślałam o zielono- czarnej, brązowej (oliwkowej) i ciemno niebiesko- czarną. http://www.allegro.pl/item336391034_...ow_syria_.html Dodam, że kurtka moja jest typu żakiet (moro) a w szkole zwykle chodzę w mundurku (granatowy polar). Aa i jest jeszcze zielona, o tutaj. http://www.allegro.pl/item333052110_...ce_gratis.html I teraz proszę o rade, jaki kolor wybrać no i aukcje. Ja na razie jestem chyba za zielono- czarną __________ Zmieniając trochę temat, dzisiaj po raz pierwszy widziałam "na żywo" różowa arafatkę (w szkole). Była jeszcze jakby przeszywana jakąś świecąca nicią. Do tego właścicielka tej że "arafatki" miała ostro różowe buty lekko przypominające trampki x/
__________________
"Chciałaby być kimś kim nigdy nie był nikt inny, Zatrzymać wiatr, I cofnąć czas potem zacząć od nowa". Edytowane przez Black x) Kasia Czas edycji: 2008-03-28 o 13:29 Powód: zapomnienie |
2008-03-28, 13:30 | #1444 |
Raczkowanie
|
Dot.: Arafatka:D
Yeaaa hehehe ( rozkaz spełniony )
__________________
Bo ja chce znać każdy kawałek Twojego ciała i duszy ... |
2008-03-28, 14:07 | #1445 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: Arafatka:D
hehe no to jestem do przodu, bo goralska chuste juz nosze od ponad roku na zmiane z rozowa arafatka i rozowa chusta w krate ^^
|
2008-03-28, 14:19 | #1446 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 781
|
Dot.: Arafatka:D
|
2008-03-28, 15:16 | #1447 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: Arafatka:D
hm?
|
2008-03-28, 16:53 | #1448 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Arafatka:D
Hihi znowu będzie wojna
Po prostu na tym wątku lepiej nie mówić o różowej arafatce, bo rozbudza ona negatywne emocje w osobach, które nie uważają arafatki jedynie za modny, 'lanserski' gadżet. Pozdrawiam |
2008-03-28, 18:18 | #1449 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 421
|
Dot.: Arafatka:D
Cytat:
stawiam przede wszystkim na granatowo-czarną [bo skoro ten mundurek...] ja mam dwie, standardową i czerwono-czarną ;D |
|
2008-03-28, 18:21 | #1450 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 5 203
|
Dot.: Arafatka:D
dokładnie tak.
u mnie w mieście jest taka jedna dziewczyna, coraz częściej ją spotykam (pisałam o niej kiedyś) iii im częściej ją spotykam tym bardziej mam ochotę do niej podbiec, zabrać jej tą różową szmatkę, rozerwać ją na strzępy a samej dziewczynie coś zrobić. :P no wybaczcie, ale mnie to drażni po prostu...
__________________
Can I have it like that?
|
2008-03-28, 18:44 | #1451 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: Arafatka:D
to chyba macie jakies problemy ze soba jak nie mozecie tego przezyc u innych :P
no sorry |
2008-03-28, 18:58 | #1452 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 5 203
|
Dot.: Arafatka:D
nie nie. Problemy mają ci, którzy "to" noszą.
__________________
Can I have it like that?
|
2008-03-28, 18:58 | #1453 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 5 203
|
Dot.: Arafatka:D
Cytat:
i nie gniewam się edit: ajj coś mi się tu zrobiło. :P
__________________
Can I have it like that?
|
|
2008-03-28, 19:58 | #1454 |
Raczkowanie
|
Dot.: Arafatka:D
__________________
Bo ja chce znać każdy kawałek Twojego ciała i duszy ... |
2008-03-28, 21:40 | #1455 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Opalenica // Poznań
Wiadomości: 301
|
Dot.: Arafatka:D
rozumiem, ze dla niektorch z was stroj jest demonstracją swoich pogladow, ale jednoczesnie nie mozecie (nie powinno sie) naskakiwac na innych ludzi ze nosza arafatki i po prostu czerpia przyjemnosc z tego ze eksperymentuja i bawia sie moda. Ktoś tu napisał ze arafatka jest symbolem walki o wolność... No więc dlaczego te osoby rzucają fochem na wszystkich, ktorzy uzyli arafatki jako dodatku do stroju. Według mnie, przez osoby ktore "złości i drażni" to ze inni nosza arafatki, przemawia ZAZDROŚĆ ze ktos im podebrał ich znak rozpoznawczy. I mam pytanie do osob ktore oswiadczyly ze dla nich arafatka ma znaczenie i ze nie beda ich nosic podczas tego bumu... Dlaczego ja zdejmujecie? bo wszyscy inni nosza? Powinniscie chyba tez ja nosic na znak wyrazanych pogladow a nie chomikowac sie bo akurat przyszla na nie moda... To jest tylko moje zdanie... juz mozecie po mnie jechac... osobiście traktuje arafatke tylko jako ładny i ciekawy dodatek do stroju. Pozdrawiam
__________________
RAGDOLLE
blue bicolor |
2008-03-28, 21:46 | #1456 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: Arafatka:D
bo to nie chodzi o zadne poglady, tylko o oryginalnosc...
chcialy byc takie oryginalne, a jak wszyscy naokolo tez zaczeli byc to sie chowa swoja idealy do szafy ;P Jak ktos nosi arafatke dla pogladow, to bedzie ja nosil niezaleznie od mody, a takze reszta jego stroju bedzie mowila o tym ze nie robi ona tylko za dodatek. a rozowych arafatek na punkowych koncertach juz widzialam dwie na szyjach osob nie majacych nic wspolnego z tym, z czym ludziom tu kojarzy sie slowo rozowa arafatka. Teraz moze byc ona bardziej punkowa niz te czarno biale i czarno czerwone czy zielone ;P |
2008-03-28, 21:55 | #1457 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Arafatka:D
Cytat:
Popieram w pelni DJA... oryginalnosc, ktos nosi to co niby wy odkrylyscie i wylo to waszym znakiem wyrozniajacym sie a tu dupa blada, pol miasta juz to ma a wam sie noz w kieszeni otwiera, wybaczcie szczerosc, ale takie jest moje zdanie |
|
2008-03-28, 22:00 | #1458 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Opalenica // Poznań
Wiadomości: 301
|
Dot.: Arafatka:D
różowe, fioletowe, zielone, niebieskie, biale, obojetnie jakie.... kazdy moze je nosic. gdy mijam na ulicy dziewczyne z arafatka mysle raczej o tym ze caly jej stroj pasuje do siebie i ze fajnie wyglada bo to ciekawe zestawienie. Jakbym miala interesowac sie i rozmyslać nad pogladami przypadkowych przechodniow to bym zamknela sie w sobie i wypłakiwała litry lez przez to jaki ten nasz swiat jest zly a nie jest, wiec zycze wiecej usmiechu i akceptacji, mniej zgryźliwości i dlaczego nie lubicie rozowego? to preciez optymistyczny kolor i niekoniecznie musi sie kojarzyc z tapeciarami...
__________________
RAGDOLLE
blue bicolor |
2008-03-28, 22:05 | #1459 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: Arafatka:D
rozowy to moj ulubiony kolor i znak rozpoznawczy, nie wyobrazam sobie siebie z jakakolwiek inna arafatka. a disco-tapeciara na pewno nie jestem ;P
a arafatke dzisiaj mialam, ale nie na szyi tylko zawiazana jak bluzka i wlozona pod sweterek taki czarny z bufkami i duzym okraglym dekoltem tak ze przy dekolcie byla chustka i dolem fredzle wystawaly, wygladalo bardzo fajnie |
2008-03-28, 22:20 | #1460 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Opalenica // Poznań
Wiadomości: 301
|
Dot.: Arafatka:D
Cytat:
ja rozowy popieram jak najbardziej... oczywiscie w umiarze oryginalność tez popieram, a kreatywność tym bardziej Pozdrawiam
__________________
RAGDOLLE
blue bicolor |
|
2008-03-28, 22:26 | #1461 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 535
|
Dot.: Arafatka:D
Zgadzam się z anolkiem i DJADKJGU
Podejście typu "jak wszyscy noszą arafatkę to ja swoją schowam jak najgłębiej" przy zapieraniu się, że jest ona czymś więcej niż dodatkiem i elementem mody jest co najmniej bezsensowne. Jeżeli uważacie, że wyrażacie przez nią swoje poglądy to nie powinno was obchodzić ile osób i w jakich konfiguracjach kolorystycznych je nosi. Do wszystkiego trzeba mieć zdrowe podejście. |
2008-03-29, 08:55 | #1462 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Arafatka:D
Cytat:
Co do DJADKJGU Twoje wypowiedzi nie są już wymianą poglądów tylko jechaniem tych co nie tolerują różowych i innych chustek ... Więc zastanów się najpierw co piszesz .... Bo to się robi chamskie Anolku ja np. nie zamierzam Cię teraz zjechać z góry na dół Twoje zdanie napisałaś co uważasz ok , rozumiem Ale nie rozumiem dlaczego nie umieją zrozumieć tego , że ktoś może nie tolerować kolorowych ,, arafatek".... Pozdrawiam ...
__________________
Bo ja chce znać każdy kawałek Twojego ciała i duszy ... |
|
2008-03-29, 09:49 | #1463 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: Arafatka:D
ja kogos jade? ;P ty chyba smieszna jestes. jedyne co mi sie nie podoba to podejscie ze roz=rozowa idiotka, i to nie ja jestem tu chamska
|
2008-03-29, 09:57 | #1464 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: ze wsi
Wiadomości: 1 464
|
Dot.: Arafatka:D
Osobiście arafatka mi się nie podoba , jako chustka sama w sobie.Widzę też czasem osoby do których stroju arafatka w ogóle nie pasuje- mniemam jednak,że są to trendseterki(czy jakoś tak),mają więc te dodatki/ciuchy które są aktualnie modne.Poza tym w czasie kilku tygodni arafatka stała się bardzo komercyjna -ciekawe co będzie po niej.
(starałam się by moja wypowiedź nie wywowała żadnej wojny mam nadzieję,że sie udało)
__________________
,,Legenda o smoku głosi,żeby nie zaspokajać głodu byle baranem."-Marek Kondrat |
2008-03-29, 11:01 | #1465 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Arafatka:D
Cytat:
Pozdrawiam
__________________
Bo ja chce znać każdy kawałek Twojego ciała i duszy ... |
|
2008-03-29, 11:34 | #1466 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Arafatka:D
Cytat:
sorki za tyle powtorzen |
|
2008-03-29, 12:05 | #1467 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Opalenica // Poznań
Wiadomości: 301
|
Dot.: Arafatka:D
dziewczyny dosyć tych kłótni, bo tu nie chodzi o to kto jest bardziej chamski ani kto ma racje...To nie prowadzi do żadnych konkretnych wniosków ani do trfionych spostrzeżeń... Proponuje zakończyc spór o arafatke Niech nosi lub nie nosi ją każdy kto chce, moze bys rózowa, niebieska, biała i jakas tam jeszcze. Osoby które czuja sie przytłoczone modą na arafatki niech zdecyduja czy nadal chce je nosic czy przeczekać. Mi szczerze mówiąc zwisa to czy bedzie je nosilo 10 osob czy 50 osob. Niech każdy robi co uważa, ale proponuje wzajemna tolerancje zarówno pogladów jak stroju. Pozdrawiam
__________________
RAGDOLLE
blue bicolor |
2008-03-29, 12:20 | #1468 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: Arafatka:D
no coz, jak narazie to te nerwy tracisz, ja jestem z natury spokojna osoba wiec mnie te "klotnie" nie ruszaja, tylko nie jestem w stanie zrozumiec ludzi ktorza mysla az tak stereotypwo
i na zywo bym ci to samo powiedziala, bo znam dobrze taki typ ludzi, chodzilam do liceum gdzie bylo tez w gimnazjum i duzo "oryginalnosci" z niego sie czepialo i mnie i mojej przyjaciolki za to ze nasz rockowy badz co badz styl zawsze zawieral elementy ktore im sie nie podoabaly i uwazaly ze tak nie wolno, bo jak chodzimy na punkowe koncerty to nie mozemy nosic tego czy tamtego i wogole zlooo i porazka i jestesmy na pewno jakimis idiotkami, podczas gdy cale towarzystwo nas szanowalo i generalnie nikt inny sie nie czepial. |
2008-03-29, 12:23 | #1469 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 535
|
Dot.: Arafatka:D
No cóż, niestety są osoby, które myślą według schematów i stereotypów.
|
2008-03-29, 13:18 | #1470 |
Raczkowanie
|
Dot.: Arafatka:D
Ogólnie to nie mogłam bym się zgodzić do końca z żadną ze stron.
Chciałabym, żeby ludzie szanowali arafatkę ze względu na jej hm pochodzenie, symbolikę i znaczenie. No za różowymi arafatkami też nie jestem, ale staram się to tolerować, chociaż łatwo nie jest bo z reguły jestem osoba impulsywną. I w moim mieście bynajmniej moda ta właśnie się zaczęła, chciałabym żeby się zakończyła jak najprędzej. No i jeszcze jedna istotna rzecz. Zeby ludzie, Ci którzy ubierają ja jako dodatek czy przez modę, muzykę itd. nie zapominali o tym czym jest lub czym jeszcze nie dawno była. Bo czasami ludzie nie wiedzą nawet co noszą, w różnych przypadkach nie znają nawet nazwy. ______________ A i pewnie Wy również zauważyliście dziewczynkę w arafatce w reklamie "strzału w 10". Jestem ciekawa co wiedzą o niej (arafatce) dzieci w jej wieku lub nawet młodsze...
__________________
"Chciałaby być kimś kim nigdy nie był nikt inny, Zatrzymać wiatr, I cofnąć czas potem zacząć od nowa". |
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:18.