Mniejszy trądzik..kremem..BAMBINO! !

[teufel69]

Napisane przez martusia585

ja krem uzywam od poniedzialku i jestem pod wrazeniem na poczatku myslalam ze twarz bedzie mi sie swiecila i bedzie niezaciekawie ale jednak twarz mi sie nie swieci i te moje zaczerwienienia zrobily sie jasniejsze

ja mam tradzikowa cere i na mnie dziala super. cera mi sie znacznie poprawila. nareszcze zaczelam wierzyc ze kiedys ja wylecze.

[teufel69]

o jezu cytaty mi sie pomylily. to bylo do kolezanki ktora odradzala krem .xD

[WIKUS16]

mi znów pomaga zel na noc z garniera

[blau]

Napisane przez mijjenka

A ja myje mydelkiem siarkowym.. bambino jakos zle na mnie działało;/

Powiem Ci mijjenko, że po umyciu mam dość wysuszoną twarz, ale od razu aplikuje cienką warstwę kremu.

I wazne: kremuję się tylko wieczorem, po zmyciu makijażu, i rano, ale tylko wtedy, gdy wiem, ze nie bedę robiła make-up'u- to taka dygresja odnośnie świecenia się twarzy (któraś z wizażanek napisała o tym świeceniu się, ale nie wiem w sumie już czy chodziło jej o makijaż czy wogóle po nałożeniu), ja osobiście nigdy pod make-up nie smaruję się tym kremem, bo wtedy to już masakra jest na twarzy :P

A jesli chodzi o zapychanie to wręcz przeciwnie, mam buzie gładką jak nigdy, jest jasna, promienna, zero zatkanych porów. Przed używaniem kremu miałam pory na nosie zapchane wągrami, teraz znikły jakimś cudem

Myślę, że działa tu ten zbawienny cynk, zreszta kiedy buzia jest silnie nawilżona, to nie produkuję tak dużo sebum, bo nie potrzebuje.

POLECAM!

[martusia585]

Napisane przez blau

I wazne: kremuję się tylko wieczorem, po zmyciu makijażu, i rano, ale tylko wtedy, gdy wiem, ze nie bedę robiła make-up'u- to taka dygresja odnośnie świecenia się twarzy (któraś z wizażanek napisała o tym świeceniu się, ale nie wiem w sumie już czy chodziło jej o makijaż czy wogóle po nałożeniu), ja osobiście nigdy pod make-up nie smaruję się tym kremem, bo wtedy to już masakra jest na twarzy :P

odnosnie tego swiecenia to stosujac inne kremy nawilzajace stan mojej twarzy byl fatalny;/ jednak z bambino tak nie jest i stosuje go tylko wieczorem a rano buzie smaruje mascia

[teufel69]

Napisane przez blau

A jesli chodzi o zapychanie to wręcz przeciwnie, mam buzie gładką jak nigdy, jest jasna, promienna, zero zatkanych porów. Przed używaniem kremu miałam pory na nosie zapchane wągrami, teraz znikły jakimś cudem

ja na nos go raczej jeszcze niestosowalam bo swieci sie jak cholera a le skoro mowisz ze znikly to chyba zaczne. xD

[blau]

Napisane przez teufel69

ja na nos go raczej jeszcze niestosowalam bo swieci sie jak cholera a le skoro mowisz ze znikly to chyba zaczne. xD

Znikły wągry i w ogóle moja cera jest strasznie jasna, jak po jakiejś kuracji rozjaśniającej, podejrzewam, że to ten cynk. Pozbyłam się nie tylko pryszczy ale i cieni pod oczami, nareszcie

[mijjenka]

a mi wągry nie znikły...nic mi na wągry nie pomaga ;/

[Loczka]

Napisane przez 19agusia91

Przecież każda cerę trzeba nawilżać!
Wlasnie to jest blad wielu ludzi- mysla z,e jak cera tłusta to nalezy ja tylko wysuszac i wysuszac,a nadimerne wysuszenie twarzy prowadzi do produkowania jescze iwekszej ilosci łoju- skóra sie broni.Wec kółko zamknięte.

dokładnie
nawilżanie to podstawa.

[karateczka000]

kupiłam dziś bambino ochronny, bo skonczył się moj nawilazjący, a potrzebuję zmiany kremu zobaczymy jak się sprawdzi jeszcze nie próbowałam na twarzy, ale posmaruję się nim na noc i dam znać, boję się zapchania, ale po opiniach wnioskuję, ze niepotrzebnie...

[kama.garbi]

czyżbym miała synkowi kupić nowy kremik??
a jak myślicie czy z duac;iem sie nie pogryzie?
no wydałam sporo kaski na tą maść to teraz muszę zużyć, ale szukałam do kompletu czegoś nawilżającego :/

[karateczka000]

posmarowana jestem kremem juz chyba od 2 godzin a ciągle strasznie się świecę, zobeczę co będzie rano.......

[karateczka000]

dzis rano: błyszczenie zniknęło czyli krem się wchłonął, twarz jednolita, nie spodziewała bym się, naprawdę jestem mile zaskoczona

[monik.a]

A mnie krem bambino [taki w metalowym pudełku, tylko trzeba czytac skład na wierzchniej zakrywcem bo spotkałam się z jakimiś bardziej wydajnymi opakowaniami, ale bez tlenku cynku] poleciła mama, kiedy obejrzała program w TV, gdze go polecali na trądzik.
Ja użuywam go na noc, oprócz tego smaruję pojedyńcze syfki maścią cynkową [ok 2zł] i troszkę pomaga. Na dzień stosuję po make-up Krem na blizny z Perfecta. Pomaga na jakieś 2 godziny niestety. Planuję kupić bibułki matujące.

[Klaudiacb]

a czy ten krem to ten ochronny czy pielegnujacy?
czy to tez nie ma roznicy?

[karateczka000]

ochronny lepszy

[idus94]

Chyba 'under twenty" :p
No to jeśli Ci to pomaga to chyba masz mały ten trądzik, co?
Mi to w ogóle nie pomaga.

[kolmanka]

o kurcze nie sądziłam że ten krem ma takie właściwości Kupię na bank

[renekmgb]

Tak zachwalacie ten kremik że dzisiaj go kupiłam Co prawda nie mam trądziku ale czasami wyskoczy jakiś pryszcz Na noc posmaruje sie Babino i zobaczymy jak działa, za jakiś czas napisze jakie efekty

[karateczka000]

Napisane przez renekmgb

Tak zachwalacie ten kremik że dzisiaj go kupiłam Co prawda nie mam trądziku ale czasami wyskoczy jakiś pryszcz Na noc posmaruje sie Babino i zobaczymy jak działa, za jakiś czas napisze jakie efekty

ja tak samo
co jakis czas wyskakiwał jakiś pryszcz, ale teraz....mam normalną cerę
to nic, ze co wieczór się swiecę po posmarowaniu, warto, bo cera gładziusieńka, pory zwężone....nigdy nie spodziewałąbym się tego po takim kremie, zostanie ze mną na zawsze

[olivvka]

Ja dziś po tylu recenzjach o kremie bambino kupiłam wersję ochronną z tlenkiem cynku (wersja pielęgnacyjna go nie ma), wypróbuję go na noc, boję się trochę, że zapcha pory, bo ma ciężką konsystencję. Jak mi nie spasuje to oddam bratu, jemu żaden tłuścioch nie straszny , a sam krem kosztuje grosze, dałam 3,69zł za 75 ml w Rossmannie.

[karateczka000]

Napisane przez olivvka

Ja dziś po tylu recenzjach o kremie bambino kupiłam wersję ochronną z tlenkiem cynku (wersja pielęgnacyjna go nie ma), wypróbuję go na noc, boję się trochę, że zapcha pory, bo ma ciężką konsystencję. Jak mi nie spasuje to oddam bratu, jemu żaden tłuścioch nie straszny , a sam krem kosztuje grosze, dałam 3,69zł za 75 ml w Rossmannie.

i napisz jak tam, podejrzewam, że na pewno Cię nie zapcha

[renekmgb]

Ja używałam pielęgnacyjnego Bambino jak i ochronnego Faktycznie po pielęgnacyjnym buzia się nie świeci, ma lekką konsystencje ale za to pielęgnacyjny słabiej nawilża niż ochronny. Na mnie Bambino nie działa zbyt dobrze, trochę zapycha, mimo że mam suchą cerę, używam tylko czasami.

[tyneczka]

Chyba znowu wrócę do Bambino, bo mam lekko wysuszoną cerę, a te wszystkie kremy nawilżające, to mam wrażenie, że jeszcze bardziej mi szkodzą niż pomagają (jeszcze nie trafiłam na TEN JEDYNY). Uwielbiam widzieć swoją buźkę rano jak jest taka jednolita, jaśniutka...jak marzenie Na noc gruba warstwa, rano wszystko wchłonięte. Od 2-óch dni smaruję się na noc SUDOCREMEM i efekt jest podobny, a co najważniejsze wypryski są przysuszone, ale wrócę do Bambino

[kaori]

polecam krem bambino, zauwazalnie nawilza skore, jeszcze mnie nie zapchal, zobaczymy co bedzie dalej nakladam go na noc, w dzien stosuje inny krem - matujacy. pozdrawiam

[paula689]

Niedawno go kupiłam i stwierdzam, że świetnie nawilża. Na trądzik nie wiem czy działa, ponieważ pije zioła na oczyszczenie i wszystkie bakterie ze mnie wychodzą i pryszczy jest dużo.
Z czystym sumieniem mogę go polecić(na noc).

[Shazney]

Mam cerę mieszaną z niedoskonałościami. Przez ostatnie tygodnie nie mogłam sobie dać z nią rady, peelingi i oczyszczające maseczki spowodowały wysuszenie skóry, a tym samym powodowały wysyp pryszczy, nierówności i okropny błysk. Zaczęłam więc od nawilżającej maseczki, a od trzech dni używam tylko kremu Bambino. Jak narazie jest bardzo dobrze. Skóra dostała "pić", jest miękka i jednolita, pory zmniejszone. Mam nadzieję, że tak już pozostanie...

Czy ktoś miał taką sytuację, że po dłuższym stosowaniu kremu Bambino wystąpił nagły wysyp pryszczy? Jak wtedy sobie poradzić?

[fucia]

Hej. Ja używałam wielu kosmetyków. Żele z Garniera, Under Twenty i te wszystkie duperele toniki,kremy. No i nic nie pomogły, tylko mi cere wysuszyły ! Znajoma poleciła mi mycie twarzy mydłem BAMBINO i potem posmarować twarz kremem BAMBINO. jest REWELACYJNIE. Chyba robię już tak ponad tydzień i jestem zadowolona. Tyle co ja kasy wydałam na te badziewia:|. A tu proszę mydło chyba ponad 2zł, krem też jakoś ponad 4zł i jakie rezultaty!.

[201804100943]

ja używam tego kremu zachęcona opiniami. Z tego co mi się wydaje zawiera on faktor, więc na noc raczej byłby w grupie ciężkich kremów. Jakos zmiejszenia zaskórników i innych problemów nie zauważyłam, ale nie jest źle. Jak narazie nie pojawiają mi się nowe, a dobre i to.. Jeżeli miałyby nie pomóc to ważne żeby nie zaszkodził..

Shazney
czasami pryszcze się pojawiają, gdy skóra jest zanadto nawilżana (w przypadku cery mieszanej i tłustej).
Może za czesto go używałas?

[malutka1588]

na moja cere probowalam juz wielu preparatow,ale jak sie okazuje najlepsze sa te najprostsze.. kupilam Bambino pare miesiecy temu i teraz nie wyobrazam sobie,ze wieczorem po zmyciu makijazu sie nim nie posmaruje.Poniewaz mam bardzo sucha skore,ktora wymaga poswiecenia,ten krem jest dla mnie niezastapiony.Smaruje sie na noc,a rano mam nadal gladka i nawilzona twarz ;-) Na dzien pod makijaz juz nie,zamiast tego uzywam Nivea Soft,do tego dwa razy w tygodniu stosuje maseczke z algami morskimi - moja cera zmienila sie nie do poznania ;-) Nie mam w sumie syfow,ale gdy zbliza mi sie miesiaczka,wiadomo - wyskakuja,wtedy stosuje niezastapiony Sudokrem,on w sumie tez jest dla dzieci,na odparzenia skorne..jesli ktos ma podobny problem,polecam taki zestaw ;-)))))))))